|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4471 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 988
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Dziz, ja mam 7 ;O dajcie mi kopa w tylek, nic dzis nie robie i wlasnie sobie placze i wmawiam, ze nie zdaze.
__________________
w Twych ramionach jest wszystko, co chciałam zawsze mieć..
|
|
|
|
#4472 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Cytat:
|
|
|
|
|
#4473 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
I jejku, tak mało...
![]() Ja bym wzięła, hm, powiedzmy z 8 różnych, opowiadała o każdej minutę-dwie. Szkoda, że trzeba wszystko tak bardzo wnikliwie analizować. Wiecie co... zajmowanie się nauką to całkiem niezły sposób na rozstanie A i matura na tym skorzysta! |
|
|
|
#4474 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 856
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Cytat:
![]() Cytat:
życzę jak najwięcej pięknych chwil ![]() Shewa, jak teraz sytuacja wygląda?Jejku, jak mi zimno. ![]() Zmęczyłam się szkołą, zjadłam nawet batonika, po raz pierwszy od nie wiem kiedy, wypiłam pyszne cappuccino i dalej jestem nie do życia
__________________
Je ne veux pas travailler Je ne veux pas déjeuner Je veux seulement oublier Et puis je fume |
||
|
|
|
#4475 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 804
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Wiem, że jest w Poznaniu. Reszty miast nie sprawdzałam, bo tylko Poznań mnie interesuje.
![]() A jeśli mam porównać książkę z malarstwem konkretnego malarza to ile mniej więcej obrazów muszę umówić? Omówiłam 3, ale takie liczby tu podajecie, że się przeraziłam, że mam za mało :P Chociaż czasowo cała prezentacja wyszła mi na te ok. 15 min... Myślicie, że 3 obrazy wystarczą?
__________________
Edytowane przez Flames Czas edycji: 2009-02-24 o 17:05 |
|
|
|
#4476 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Cytat:
Piszesz tutaj o wysterylizowanym kolczyku .Wysterylizowanym w jaki sposób ? spirytusem ?Domorośli piercerzy mają w domu autoklaw ? Ja swoje zdrowie szanuję i nigdy przenigdy nie pozwoliłabym,żeby koleżanka która zrobił aż 3 kolczyki przebijała mi twarz. Jak ktoś chce oszczędzać kosztem zdrowia- nie mój interes.Wystarczy spojrzeć na wątki o piercingu - te jęczące dziewuchy to w 90% te po kolczykach samoróbach.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. Edytowane przez Serendipity Czas edycji: 2009-02-24 o 17:08 |
|
|
|
|
#4477 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 5 082
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Cytat:
Bo mnie np. nauka w trudnych chwilach jeszcze bardziej frustruje, pomijając że wogóle się nie mogę skupić. Najlepszym u mnie sposobem jest porządny wycisk fizyczny. wtedy już mi jest wszystko obojętne. i do spania ![]() Właśnie Be, my się znamy z fitenssu. Zostało coś jeszcze z tamtych czasów? Szkoda, że temten wątek upadł, ale chyba nie miałabym siły spamować w dwóch
__________________
Damn! Who said there's no treasure at the end of the rainbow?
|
|
|
|
|
#4478 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 20 264
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Cytat:
BTW ja dzisiaj spałam w polarze, bo się trzęsłam z zimna.
|
|
|
|
|
#4479 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
JA zaczynam poważnie myśleć nad poprawką za rok...
Została mi już tylko 1 uczelnia. Nawet na prywatnej mnie nie chcą... Chyba ze wyjade do tej uczelni Anieli Goc w Poznaniu, tylko znowu sie nie utrzymam w obcym mieście sama... :sciana: Orientujecie sie na jakie kierunki mam szanse sie dostac z podstawa z polskiego (kiepsko mi pojdzie ) z bioli i rozszerzeniem z angielskiego?? Ksh Właściwie bez zmian... od czasu mojego wysłanego sms'a i włączenia jego telefonu nic sie nie zmieniło... Nie dzwoniłam. Boje sie że znowu nie odbierze... Póki mnie znowu nie odpycha w miare sie trzymam wiec niech narazie tak bedzie.. Może ochłonie. Spróbuje zadzwonić jutro. Ehhh w sobote mieliśmy 2 lata i 8 miesięcy... mieliśmy sie niedługo zaręczyć. Spędzamy ze sobą tyle czasu. Jak to sie rozpadnie przez to ze podniosłam reke raz za dużo to chyba zwątpie we wszystko co istnieje
|
|
|
|
#4480 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Cytat:
Cherry90 Ja mam tak samo, ze wyrzuty sumienia. A rpzez kompa najbardziej... Ale dzisiaj dziewczęta idę się uczyć I będę tu jak juz wszystko będe umieć ![]() ![]() Życze miłego dnia ---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ---------- Cytat:
Jeśli jestescie razem tyle czasu i w dodatku niedlugo mieliście się zaręczyć, to napewno tak to się nie skończy ;* Chwilowy kryzys i bedzie dobrze ![]() Nie myśl o tym jak o swojej porażce i to że się rozpada przez Ciebie Bo wina zawsze jest po obu stronach. Ja też czuję się czasami zaniedbywana przez TŻta i robie niewiadomo jakie afery, ale zwykle wszystko się jakoś układa...Myślę, że kwestia kilku dni i u Ciebie wszystko wróci do normy Trzymaj się ![]() WIECIE CO? SZCZYT SZCZYTÓW! Jak sie zapoznaliśmy z moim TŻtem (sporo ponad rok temu) to byłam bardzo, bardzo chuda. Na 163 ważyłam okm 40 kg. I w ogole, taka eteryczna byłam. Dość dużo osób poróbwnywało mnie wówczas do NIcole Richy (tak chyba to sie pisze?) z wyglądu. No ale... NIe musialam sie starać, bo i po co? Facet na stale co poza mna siwata nie widzi i wszystko och i ach, wiec dieta poszła się.. a na siłownie mi się chodzić już nie chciało, lepiej mieć czas dla niego. A dzisiaj co mój TŻ do mnie napisał? Że przydałoby się schudnąć z 10 kg. I że jak przyjedzie na weekend to on bedzie jadł moje porcje a ja wcale nie będe nic jadła! (ponieważ moi rodzice jadą dziś w nocy do Włoch to on miał do mnie przyjechac na kilka dni - na codzień studiuje w Warszawie). Przykro mi się zrobiło... Rozumiem, że nie jestem taka jak byłam... Ale... ;(;( Myślałam, że aż tak go to nie boli że jestem taka utytłana. Zresztą... ;( Jest mi tak zaje**ście przykro ze mi tak powiedział....
__________________
http://lacturia.blogspot.com Mój blog ![]() Wymiana kosmetyczna&biżuteria&tor ebki -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778720 Wish -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=47297911 |
||
|
|
|
#4481 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 988
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Lacturia, i wiesz, co w jego zachowaniu jest najdziwniejsze? Że on to pewnie uważa za genialny pomysł i przejaw jego idealnego poczucia humoru. Nawet nie wie, ze zrobił Ci przykrość ;/ <przytul> a wosu tez si ę mniej boję
__________________
w Twych ramionach jest wszystko, co chciałam zawsze mieć..
|
|
|
|
#4482 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 5 082
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Cytat:
zwariował. skoro z natury jesteś szczupła a coś Ci się tam przytyło ostatnio to jakoś mi się nie chce wierzyć, ze nagle Ci waga skoczyla o jakies 20kg, bo chyba dopiero wtedy różnica byłaby widoczna.Moze już nie jesteś Nicole Richie, nieważne, jak z Toba jest to powinien to akceptować. Może zartował? Nie przyjmuj się tym ![]() eh, mojemu obecnemu przydałoby się przytyć nawet z 15kg, ale wiem, że to niemożliwe. Zresztą po co, nie moja sprawa, jego brakujace kilogramy z powodzeniem przejmuję ja w sumie kiedyś swojemu tż ułożyłam dietę i ćwiczenia na zrzucenie brzuszka ale to było za obopólną zgodą, bez żadnego zmuszania. powiedz mu wyraźnie, że jest Ci przykro
__________________
Damn! Who said there's no treasure at the end of the rainbow?
|
|
|
|
|
#4483 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Odezwał sie...
Sam z siebie Lacturia Po pierwsze to ważyłaś bardzo malutko, bez obrazy ale mi jakoś ciężko uwierzyć w to że wyglądałaś wtedy zdrowo... Dieta dietą ale nie warto sie odchudzać do tego stopnia.Sama mając 162 schudłam kiedyś do 45 kg. Ja sie czułam dobrze, ale gdybym miała miec jeszcze te 5 mniej to wiem ze juz wygladalabym kiepsko. Ile teraz ważysz?? Ja przez miesiac przytyłam 6 kg i koniec koncow wazylam 53 kg. A to wszystko przez TŻ i jego obiadki. Zawziełam sie i zeszłam teraz do 49. Ale... nie warto sie odchudzac na siłe albo dla kaprysu TŻ'a. Jeśli chcesz troche schudnąć to zrób to dla siebie, ale nie dla niego. Jak chciał sobie zażartować to coś mu kiepsko wyszło... Nie dziwie sie że jest ci przykro. Oni chyba nie wiedzą co to znaczy dieta ![]() Tak kiedyś ich wstawić w taką rygorystyczną diete... bez słodyczy, bez fast foodów. Gotowane mięsko, warzywka, siłownia. Ciekawe czy by im tak świetnie było. A Nicole Richie może i fajna, ale kiedy wyglądała naprawde chudo, nie wyglądała wcale dobrze... |
|
|
|
#4484 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 20 264
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Lacturia ile ważysz teraz?
|
|
|
|
#4485 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 804
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Lacturia no co za typ
Ja mam podobną sytuację, odkąd jestem z Tż też mi się trochę przytyło (głównie przez jego zamawianie pizzy, frytki, piwka )... No ale na szczęście nigdy nie powiedział mi, że mam się odchudzać, wręcz przeciwnie mówił że jestem chora jeśli mówiłam mu że nie chce pizze bo się odchudzam. Tź nie ma prawa tak do Ciebie mówić... Zacznij się odchudzać dla siebie, jeśli poczujesz się źle w swoim ciele. Ja od niedzieli postanowiłam przejść na dietę i wrócić do dawnej wagi i trochę dziwnie się poczułam gdy powiedziałam o tym Tż a ten nie protesował (chyba zauważył że przytyłam) No ale to co Tobie powiedział Nie przejmuj się tym po prostu
__________________
|
|
|
|
#4486 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Cytat:
![]() Najgorzej mi się uczyło z szale zakochania... właściwie to nie uczyłam się w ogóle ![]() I w ogóle, przestałam robić masę rzeczy, których teraz żałuję. Nie rozumiem dlaczego kobiety gdy są z mężczyzną rezygnują z tak dużej części siebie (piszę w oparciu na przykładzie swoim i wielu znajomych koleżanek, a także historii z forum). Co do fitnessu - Ty zawsze będziesz mi się kojarzyć ze wspólną "walką z tłuszczem", którą bardzo miło wspominam Obecnie jestem 3 dzień na diecie i jest mi straasznie ciężko. Muszę zgubić parę zbędnych kilogramów, które mi się "doczepiły" przez ostatnie 1,5 roku. Dzisiajsza sałatka grecka na obiad była rewelacyjna
|
|
|
|
|
#4487 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 5 082
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Cytat:
Sama teraz chodzę na siłownię, nie jem słodyczy, mam 11 dzień a6w. ale to tylko dlatego, że się ocknęłam przed wiosną. w czas ![]() Be mam nadzieję, że już nigdy nie zrezygnujesz ze swoich marzeń ze wzgledu na kogoś innego. Ja najbardziej żałuję jak patrzę na jedną moją koleżankę, która od dwóch lat tak integruje się z tż, że dla nas nie ma czasu. Co ona potrafi wymyślić to przechodzi ludzkie pojęcie. nie życzę jej źle, ale... to nie chyba jest ciekawe uczucie, gdy się nagle zostaje samemu, bez chłopaka i znajomych przy okazji.
__________________
Damn! Who said there's no treasure at the end of the rainbow?
Edytowane przez grudniowa-szatynka Czas edycji: 2009-02-24 o 17:40 |
|
|
|
|
#4488 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Cytat:
), nawet w zakupach mi czasem towarzyszył bez większego marudzenia, a to musiało być trudne Nie chciałabym, żebyście uznały, że tutaj mędzę i Was zanudzam, po prostu potrzebuję się komuś wygadać, a w realnym świecie nie posiadam odpowiedniej osoby... (koleżanki słuchają przez 2 minuty po czym zmieniają temat ). Strasznie mi go już brakuje, a to dopiero drugi dzień.
|
|
|
|
|
#4489 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Be: Mogłabyś mi na priva wysłać adres tej strony?
__________________
(po)maturzystka '09 4,5,7,11,15,20 .... WAKACJE Dbam o siebie... Dla siebie...
|
|
|
|
#4490 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 20 264
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Cytat:
Można tą stronę z biżuterią obejrzeć?
|
|
|
|
|
#4491 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 876
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Ja byłam za tym byś nie robiła wcale
![]() Cytat:
![]() Cytat:
__________________
3... |
||
|
|
|
#4492 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Cytat:
![]() Mi tez sie przytyło przez to że on ejst chudy i "chodźmy na pizze bo on musi przytyć". Nie wiem ile teraz waże... Z 53 pewnie. Tak myślę. Tak to chyba miał być rodzaj żartu... Ale troche mnie zabolał ten żart. Bo ja mam takąs dziwną budowę. tzn. niby jestem taka baaaaaaaaaaaaaaardzo drobna. Że mam takie chude kosci, brak tylka itd. Ale mam tluszczu duzo. Tzn taki okragly brzuszek i uda. No i mam duze piersi. I jak bylam chuda bardzo to ani brzucha ani ud nie bylo, no i piersi tez maleńkie... A teraz... Brzuszek jest okrągły, uda sporo większe i piersi... DUżo za duże. No i juz kiedys. Przed lo wazylam gdzies tyle co teraz. I postanowilam sie wziac za siebie i przez to ze nic nie jadlam wazylam w wakacje miedzy 1 a 2 lo ok. 37 kg. i potem przytylam do ok. 43 bo te 37 to bylo duza przesada. no i przytyło mi sie odkąd jesteś z TŻtem... Ale podle się czuje ;( Przepraszam, że tak wam tutaj marudzę...
__________________
http://lacturia.blogspot.com Mój blog ![]() Wymiana kosmetyczna&biżuteria&tor ebki -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778720 Wish -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=47297911 |
|
|
|
|
#4493 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Ale ja chce troche zmienic styl-mocno przyciemnic wloski i wtedy mysle ze by pasowal.
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
|
|
#4494 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 804
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Lacturia ważysz 53 kg i on takie testy gada do Ciebie? Wow. W ogóle wiele tu narzeka, że jest za gruba ważąc z 50 kg, to co ja mam powiedzieć
ech..
__________________
|
|
|
|
#4495 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 20 264
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Lacturia wagę masz w normie. Gdybyś teraz zrzuciła 10kg, to naprawdę byłoby kiepsko. 43kg to bardzo mało...
|
|
|
|
#4496 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Cytat:
LActuria Ja cie rozumiem... Ale nie popadajmy w paranoje. Też jak przytyłam to mi wszystko w brzuszek poszło i uda. Ale w cycochy już nie :P Ja mam i płaską pupe i płaskie cycki :P Ale w brzuch i uda tez mi duzo idzie... JEśli sama sie zle z tym czujesz to zrzuc te pare kg. Ale nie sądze zebys wyglądała jakoś bardzo źle bo wzrostowo jestesmy podobne Tylko nie chudnij za bardzo. Takie 47-48 kg to juz przy naszym wzroscie jest niedowaga, ale przy twoich proporcjach mysle ze bedziesz wygladała w sam raz. Tylko podstawowe pytanie, czy tobie samej to przeszkadza?? Flames może to troche dziwne, ale takie drobne osoby jak przytyją pare kg to to widać, i wydaje im sie że przytyły za dużo i w ich oczach są za grube bo przecież zawsze były za szczupłe. Jak ja wazyłam te 53 to też sie źle czułam, teraz czuje sie o wiele lepiej. Ja mam 160 z kawałkiem, jestem maleńka, mam drobne kości, i kiepsko to wyglądało jak miałam nagle wielkie uda i brzuch Dla niektorych to dziwne że tak marudzą, bo to dość trudno zrozumieć raczej
Edytowane przez shewa Czas edycji: 2009-02-24 o 18:20 |
|
|
|
|
#4497 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 5 082
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Cytat:
Cytat:
53 przy takim wzroście to akurat! nie masz się czym martwić
__________________
Damn! Who said there's no treasure at the end of the rainbow?
|
||
|
|
|
#4498 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Cytat:
![]() Ja to nie patrze,albo cos mi sie podoba i zrobie albo nie.
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
|
|
|
#4499 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
|
|
|
|
#4500 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 311
|
Dot.: Maturzystki 2009 cz. IV - w oczekiwaniu na cud! ;*
Rety ja tez przytyłam
5 kilo echhi waze teraz 65 przy 172 cm niby tylko pare kilo za duzo ale i tak okropnie sie czuje ;/ mi tez moj chlopak powiedział kiedys ze jak mnie poznal to wydawalam mu sie troche przy sobie, ale mialam fajne cycki, a pare tygodni potem zdobyl sie na odwage i powiedział ze moglabym z 5 kilo zrzucic najpierw mnie zatkalo, potem olalam to sikiem prostym i mam nadal fajne cycki
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:36.









jak teraz sytuacja wygląda?





Trzymaj się 

zwariował. skoro z natury jesteś szczupła a coś Ci się tam przytyło ostatnio to jakoś mi się nie chce wierzyć, ze nagle Ci waga skoczyla o jakies 20kg, bo chyba dopiero wtedy różnica byłaby widoczna.
Po pierwsze to ważyłaś bardzo malutko, bez obrazy ale mi jakoś ciężko uwierzyć w to że wyglądałaś wtedy zdrowo... Dieta dietą ale nie warto sie odchudzać do tego stopnia.
Ja mam podobną sytuację, odkąd jestem z Tż też mi się trochę przytyło (głównie przez jego zamawianie pizzy, frytki, piwka )... No ale na szczęście nigdy nie powiedział mi, że mam się odchudzać, wręcz przeciwnie mówił że jestem chora jeśli mówiłam mu że nie chce pizze bo się odchudzam. Tź nie ma prawa tak do Ciebie mówić... Zacznij się odchudzać dla siebie, jeśli poczujesz się źle w swoim ciele. Ja od niedzieli postanowiłam przejść na dietę i wrócić do dawnej wagi i trochę dziwnie się poczułam gdy powiedziałam o tym Tż a ten nie protesował (chyba zauważył że przytyłam)
Tylko nie chudnij za bardzo. Takie 47-48 kg to juz przy naszym wzroscie jest niedowaga, ale przy twoich proporcjach mysle ze bedziesz wygladała w sam raz.
5 kilo echh
