Idiotyczne zachowania klientów ;) - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-25, 09:08   #211
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
No tak, zięć wie lepiej niż ustawy
nooo Klarisso, oczywiście że tak ! Nie takie rzeczy żeśmy z zięciem po pijaku...

Ciężkie przypadki...
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-25, 09:33   #212
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
nooo Klarisso, oczywiście że tak ! Nie takie rzeczy żeśmy z zięciem po pijaku...

Ciężkie przypadki...
Ja mam na prawdę masę takich opowieści., żebyście wiedziały co mi tutaj ludzie czasem plotą... Lata pracy nauczyły mnie zachować kamienny wyraz twarzy i delikatny - uprzejmy uśmiech (to już potrafię robić bezbłędnie na zawołanie) ale co ja sobie czasem w duchu tutaj nawymyślam na ludzi to uhuhu...

Tak mi się jeszcze przypomniało - w zeszłym tygodniu klient poinformował mnie, że powinnam zadbać o to aby drzwi były z drugiej strony budynku, gdyż w obecnej sytuacji on musi budynek obchodzić na około... Powiedziałam, że jego uwagi przekażę dyrekcji - nawet przekazałam, szef się pośmiał
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-25, 17:59   #213
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Jedna moja koleżanka znalazła sposób na awanturujących się klientów(pracuje w drogerii)-miłym,spokojnym i bardzo uprzejmym głosem mówi:"Tak,ma pan/pani rację"...
Jak tak czytam wasze opowieści,to zaczynam się bać-niektórzy nazbyt dosłownie odbierają powiedzenie "klient nasz pan".
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-25, 18:02   #214
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

dzisaj miałam klientkę,ktora chciała wymienić model peruki sprzed półtora roku.
najgorsze jest to,że nie potrafiła zrozumieć,że moda we włosach rowniez się zmienia.
mam zasadę,wymieniam tylko do miesiąca czasu,chyba że umówię się na inny termin.
nie zlicze już kobiet,ktore perfidnie chciały wymienić modele po swojej przeróbce.na moją opinię,że włosy są podcięte ,wykrzykiwały,że się mylę.


moja znajoma miała babke,ktora chciała wymienić spodnie po letnim sezonie na model zimowy.podziwiam ją,że się zgodziła.

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2009-02-25 o 18:05
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-25, 19:33   #215
nadia_denki
Raczkowanie
 
Avatar nadia_denki
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: południowy Wschód :)
Wiadomości: 430
GG do nadia_denki
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

kiedys sprzedawalam w slepie u rodzicow, dawne czasy, ale nie o tym

otoz rok temu pracowalam z facetem, z ktorym wiaze sie pewna historia:
pan mial isc na wyciecie woreczka, czy cos, a jako osoba -w moim i nie tylko mniemaniu, dosc dziwna, pobyt w szpitalu uwazal za nielada wyzwanie, bo przeciez jakie tam jedzenie bedzie, a jakie ubranie, on nie ma przeciez pizamy! i takie tam..

poszedl z zona do sklepu, kupil pizame, a po wyjsciu ze szpitala... poskladal pizame i oddal do sklepu!!:coo l: .... z metka, ktorej w ogole nie odczepil
jego slowa "a po co mi, nie przyda sie na nic"

z tym panem wiaze sie wieeeele historii, ale nie na temat tego watku
nadia_denki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 07:45   #216
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Ja na szczęście pracuję w branży, gdzie coś takiego jak zwrot nie istnieje. Jest odstąpienie od zawartej umowy ale ono klientowi się raczej nie opłaca (od strony finansowej) więc nikt tego nie robi. Natomiast w przypadku niezadowolonych klientów to owszem, nasłucham się opowieści takich, że uszy puchną...

Nie bronię firm dla których pracuję, one też swoje mają "za uszami" ale na prawdę ok. 80% tych niezadowolonych klientów jest niezadowolonych z własnej winy (bo na przykład nie dostarczyli wymaganych dokumentów i sprawa została nie do końca po ich myśli załatwiona przez to itp.). Tylko, że oni tego nie rozumieją/nie chcą zrozumieć.

Cytat:
poszedl z zona do sklepu, kupil pizame, a po wyjsciu ze szpitala... poskladal pizame i oddal do sklepu!!:coo l: .... z metka, ktorej w ogole nie odczepil
jego slowa "a po co mi, nie przyda sie na nic"
A potem sprzedawca sprzeda komuś tę używaną piżamę po nim... Ludzie na prawdę są dziwni...Btw, mój TŻ jak szedł na operację woreczka też nie miał piżamy i musiałam mu coś na szybko kupić - ale w przeciwieństwie do twojej opowieści mój mąż ma piżamę do tej pory

Cytat:
dzisaj miałam klientkę,ktora chciała wymienić model peruki sprzed półtora roku.
Myślałam zawsze, że oczywistym jest iż zwrotu można dokonać do 7 dni od daty kupna (o ile sprzedawca się na to zgadza). Nie brak jest jak widać ludzi bezczelnych...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 09:55   #217
Babygia
Zadomowienie
 
Avatar Babygia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Tak, mam pewnosc ze na zachodzie jest lepiej.
I tu kolega walnal niestety kula w plot.Polecam rozejrzec sie uwazniej po swiecie,a potem wydawac "pewne" opinie.
Mieszkam na zachodzie od 1983 roku,pojezdzilam po siecie niemalo,i musze powiedziec,ze sympatycznych ludzi lub kopletnych idiotow nie brak po obydwu stronach "barykady".
I na zachodzie panuje opinia-klent nasz pan-ale teoria jedno,w praktyce bywa roznie.Trafialam do sklepow,w ktorym kazde przekroczenie progu traktowany jest przez sprzedawczynie jako osobista obraza,musialam niejednokrotnie interweniowac na samej gorze.I to nie w sieciowkach
Bywa jednak inaczej-koledze,ktory pracuje u Diora,bogata klientka nasikala przed lade.Stala i lala.Facetowi szczaka spadla na ziemie,zdolal tylko zadzwonic po sprzatacza.
W sklepie gdzie pracuje moja corka klienci wyzeraja jogurty,slodycze,i inne artykuly,i odstawiaja puste opakowania z powrotem.
Na oczach personelu kobieta zrobila kupe na srodku sklepu.I to bez wyjasnien.I spokojnie wyszla.
Wszedzie sa rozmaici ludzie.W sumie jednak podziwiam ludzi w handlu i nie zazdroszcze pracy.Ja bym w pierwszy dzien juz polowe klientow powystrzelala...
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience."

NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad

FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile
Babygia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-26, 12:06   #218
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Re: Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Babygia Pokaż wiadomość
Na oczach personelu kobieta zrobila kupe na srodku sklepu.I to bez wyjasnien.I spokojnie wyszla.
I to Twoja corka widziala na wlasne oczy
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 12:46   #219
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Babygia Pokaż wiadomość
I tu kolega walnal niestety kula w plot.Polecam rozejrzec sie uwazniej po swiecie,a potem wydawac "pewne" opinie.
Mieszkam na zachodzie od 1983 roku,pojezdzilam po siecie niemalo,i musze powiedziec,ze sympatycznych ludzi lub kopletnych idiotow nie brak po obydwu stronach "barykady".
I na zachodzie panuje opinia-klent nasz pan-ale teoria jedno,w praktyce bywa roznie.Trafialam do sklepow,w ktorym kazde przekroczenie progu traktowany jest przez sprzedawczynie jako osobista obraza,musialam niejednokrotnie interweniowac na samej gorze.I to nie w sieciowkach
No i to dowodzi tego, że "kolega" walnął kulą w płot ? Skoro wydał taką a nie inną opinię, to pewnie też na jakiejś podstawie. Na przykład być może na takiej, że też mieszka za granicą i zjeździł kawał świata.
Też trochę zjeździłam i też stwierdzam, że poziom i jakość obsługi, zainteresowania klientem, zachęcania go do zakupów, uwzględniania jego interesów jest daaaleko w lesie.
Żeby dużo się nie rozpisywać podam te kwestie, które najbardziej działają mi na nerwy w polskich sklepach a czego nie spotykam wcale albo bardzo rzadko za granicą:
- taksowanie klienta z góry na dół kiedy ten wchodzi do sklepu i na podstawie "oględzin" dobieranie odpowiedniego poziomu zainteresowania. Wejdź choćby na wizażystkę na tym forum, to zobaczysz ile dziewczyn skarży się na to np. kiedy robią zakupy w perfumeriach,
- ignorowanie klienta wchodzącego do sklepu, ekspedientki siedzą, albo zbite w grupki plotkują - baaardzo często się z tym spotykam,
- traktowanie klientów jak potencjalnych złodzei, fatalne zachowania tzw. "ochrony" w sklepach, która śledzi niemal każdy krok "podejrzanego" klienta. Z tym, że za podejrzanego uznaje się już młodą osobę ubraną w dżinsy i t-shit. Bo np. pani w średnim wieku i w futrze nie śledzi nikt. Wręcz przeciwnie - obsługa skacze wokół niej jak tylko może. To samo dotyczy klientów mówiących w obcym języku. A szczytem idiotyzmu jest już chyba zmuszanie do wyskakiwania przez klientów z większych toreb czy plecaków zanim wejdą na salę w supermarkecie. Najpierw zostawiasz tobołki, potem ewentualnie wchodzisz.Żeby było śmieszniej, plecaki i torby zostawia się w punkcie obsługi kleinta gdzie zwykle jest kolejka, bo ludzie załatwiają tam różne inne sprawy. Na dodatek wyłącznie facetów zmusza się do zostawiania tego z czym przyszli, a kobiety mogą wchodzić choćby w 50 kilogramowym pustym workiem św. Mikołaja. No chyba bardziej do zakupów nie da się zniechęcić. Dlatego ja polskie hipermarkety zlewam szerokim strumieniem.
- robienie problemów przy ewentualnej próbie zwrócenia towarów w myśl zasady kupiłeś - zapłaciłeś - spadaj,
- kulejąca polityka zachęcania do zakupów, bardzo skąpe wydzielanie gratisów, gadżetów, próbek itd.

Jakiś czas temu pracowałam w niemieckiej firmie i mój szef wprost nie mógł się nadziwić jakim cudem polski handel jeszcze nie upadł przy tak fatalnym podejściu do klientów.


Cytat:
Napisane przez Babygia Pokaż wiadomość
Bywa jednak inaczej-koledze,ktory pracuje u Diora,bogata klientka nasikala przed lade.Stala i lala.Facetowi szczaka spadla na ziemie,zdolal tylko zadzwonic po sprzatacza.
W sklepie gdzie pracuje moja corka klienci wyzeraja jogurty,slodycze,i inne artykuly,i odstawiaja puste opakowania z powrotem.
Na oczach personelu kobieta zrobila kupe na srodku sklepu.I to bez wyjasnien.I spokojnie wyszla.
Wszedzie sa rozmaici ludzie.W sumie jednak podziwiam ludzi w handlu i nie zazdroszcze pracy.Ja bym w pierwszy dzien juz polowe klientow powystrzelala...
A kiedyś w aptece (polskiej) baba na oczach całej kolejki w tym na moich, podciągnęła do góry spódnicę po czym włożyła sobie do tyłka czopek. A z tego co wiem, widok pustych kubków po jogurtach czy papierków po zjedzonych przez nieuczciwych klientów, słodyczach też jest nierzadki w polskich super i hipermarketach. No i co z tego ? Świat pełen jest świrów wszelkiej maści. To chyba dla każdego oczywiste.

Na zakończenie dodam, żez polskim klientem nie jest wcale tak źle. Otóż.
Polska charakteryzuje się najniższym udziałem klientów w kradzieżach w Europie (40,5 proc.). Jednocześnie ma najwyższy odsetek kradzieży wśród pracowników (35,1 proc.), za prawie 6 proc. kradzieży odpowiadają dostawcy, a ponad 18 proc. to straty wynikające z pomyłek samych sieci, np. błędnego ometkowania towarów.
Średnia wartość jednej kradzieży klienta to niecałe 200 euro, pracownika - aż 1,5 tys. euro.
Z rodzimych sklepów giną przede wszystkim: alkohol, damska odzież, perfumy oraz żyletki ()
http://www.egospodarka.pl/26225,Krad...ie,1,39,1.ht ml
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 12:57   #220
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Innym rodzajem kradzieży jest podjadanie w sklepie produktów bez płacenia za nie - miesięcznie klienci średniej wielkości hipermarketu zjadają w sklepie 1,5 tony różnych produktów.

Straszne.
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 13:36   #221
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Babygia Pokaż wiadomość
I tu kolega walnal niestety kula w plot.Polecam rozejrzec sie uwazniej po swiecie,a potem wydawac "pewne" opinie.
Mieszkam na zachodzie od 1983 roku,pojezdzilam po siecie niemalo,i musze powiedziec,ze sympatycznych ludzi lub kopletnych idiotow nie brak po obydwu stronach "barykady".
I na zachodzie panuje opinia-klent nasz pan-ale teoria jedno,w praktyce bywa roznie.Trafialam do sklepow,w ktorym kazde przekroczenie progu traktowany jest przez sprzedawczynie jako osobista obraza,musialam niejednokrotnie interweniowac na samej gorze.I to nie w sieciowkach
Bywa jednak inaczej-koledze,ktory pracuje u Diora,bogata klientka nasikala przed lade.Stala i lala.Facetowi szczaka spadla na ziemie,zdolal tylko zadzwonic po sprzatacza.
W sklepie gdzie pracuje moja corka klienci wyzeraja jogurty,slodycze,i inne artykuly,i odstawiaja puste opakowania z powrotem.
Na oczach personelu kobieta zrobila kupe na srodku sklepu.I to bez wyjasnien.I spokojnie wyszla.
Wszedzie sa rozmaici ludzie.W sumie jednak podziwiam ludzi w handlu i nie zazdroszcze pracy.Ja bym w pierwszy dzien juz polowe klientow powystrzelala...
a nie sadze, ze sie mylil na jakiejs podstawie opinie ta wyrazil, zreszta ja sie pod nia podpisuje.
Bylam przez jakis czas w Niemczech, i naprawde jest wielka roznica w kulturze w sklepach. Byc moze ja mialam okazje te kilkadziesiat razy trafic na na prawde milych ludzi, ale dziwne ze w PL wystarczy isc do Rossmanna chocby raz i juz czlowiek jest traktowany jak zlodziej a kasjerki z wielka laska skanuje produkty. Zreszta to dotyczy wiekszosci sklepow. Nie mozesz oddac towaru, chocby jego wymienic, bo zawsze cos stoi na przeszkodzie, pomimo, ze przychodzic godzine pozniej i to z paragonem, nie bo taki jest humor pani sprzedajacej
wchodzisz, pani ekspedientka tak sie zlustruje wzrokiem, tylko dlatego, ze sie ubralas troszke bardziej odmiennie niz 90% kobiet w twoim wieku (i nie mam tu na mysli glanow, rozowych ciuchow tylko oryginalne zestawienie ubran), takie spojrzenie i czlowiek ma ochote wyjsc ze sklepu.

Wiadomo sa i tez ludzie, ktorzy z laska pracuja, z laska obsluza klienta, tacy sie wszedzie zdarza, czy to w PL czy USA, ale niestety widac ta roznice.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 13:48   #222
Krakoska87
Raczkowanie
 
Avatar Krakoska87
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 492
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
- taksowanie klienta z góry na dół kiedy ten wchodzi do sklepu i na podstawie "oględzin" dobieranie odpowiedniego poziomu zainteresowania. Wejdź choćby na wizażystkę na tym forum, to zobaczysz ile dziewczyn skarży się na to np. kiedy robią zakupy w perfumeriach,
- ignorowanie klienta wchodzącego do sklepu, ekspedientki siedzą, albo zbite w grupki plotkują - baaardzo często się z tym spotykam,
- traktowanie klientów jak potencjalnych złodzei, fatalne zachowania tzw. "ochrony" w sklepach, która śledzi niemal każdy krok "podejrzanego" klienta. Z tym, że za podejrzanego uznaje się już młodą osobę ubraną w dżinsy i t-shit. Bo np. pani w średnim wieku i w futrze nie śledzi nikt. Wręcz przeciwnie - obsługa skacze wokół niej jak tylko może. To samo dotyczy klientów mówiących w obcym języku. A szczytem idiotyzmu jest już chyba zmuszanie do wyskakiwania przez klientów z większych toreb czy plecaków zanim wejdą na salę w supermarkecie. Najpierw zostawiasz tobołki, potem ewentualnie wchodzisz.Żeby było śmieszniej, plecaki i torby zostawia się w punkcie obsługi kleinta gdzie zwykle jest kolejka, bo ludzie załatwiają tam różne inne sprawy. Na dodatek wyłącznie facetów zmusza się do zostawiania tego z czym przyszli, a kobiety mogą wchodzić choćby w 50 kilogramowym pustym workiem św. Mikołaja. No chyba bardziej do zakupów nie da się zniechęcić. Dlatego ja polskie hipermarkety zlewam szerokim strumieniem.
- robienie problemów przy ewentualnej próbie zwrócenia towarów w myśl zasady kupiłeś - zapłaciłeś - spadaj,
- kulejąca polityka zachęcania do zakupów, bardzo skąpe wydzielanie gratisów, gadżetów, próbek itd.
Zgadzam się,szczególnie z tym,że traktuje się klienta jak złodzieja. Ile razy spotkałam się z tym,że wchodzę np. do drogerii. Najpierw czuję obcinkę, potem wzrok na plecach, a potem tup, tup ,tup i stoi koleś albo laska 2 metry ode mnie i patrzy mi na ręce. Odechciewa się zakupów. Nie zastanawiam się i wychodzę a jak mnie porządnie zirytuje to odpowiedni komentarz zostawiam.

Jak widzę kilka panienek, które siedzą i hichoczą też robi mi się głupio,bo zastanawiam się czy to o mnie im chodzi czy nie.


Ale z drugiej strony na prawdę pełno jest wrednych babsztyli,które chyba za rozrywkę obrały sobie wkurzanie ekspedientów,robienie bezpodstawnych awantur,wybrzydzanie,wymy slanie,żeby w efekcie nawymyślać sprzedawcy,że w tym sklepie to nic dla waćpani się nie znajdzie i jej noga więcej tu nie postanie.
__________________
"Wszyscy najmądrzejsi...
Myślą chyba, że są wybrańcami..."


Krakoska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 13:50   #223
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Krakoska87 Pokaż wiadomość
Zgadzam się,szczególnie z tym,że traktuje się klienta jak złodzieja. Ile razy spotkałam się z tym,że wchodzę np. do drogerii. Najpierw czuję obcinkę, potem wzrok na plecach, a potem tup, tup ,tup i stoi koleś albo laska 2 metry ode mnie i patrzy mi na ręce. Odechciewa się zakupów. Nie zastanawiam się i wychodzę a jak mnie porządnie zirytuje to odpowiedni komentarz zostawiam.

Jak widzę kilka panienek, które siedzą i hichoczą też robi mi się głupio,bo zastanawiam się czy to o mnie im chodzi czy nie.


Ale z drugiej strony na prawdę pełno jest wrednych babsztyli,które chyba za rozrywkę obrały sobie wkurzanie ekspedientów,robienie bezpodstawnych awantur,wybrzydzanie,wymy slanie,żeby w efekcie nawymyślać sprzedawcy,że w tym sklepie to nic dla waćpani się nie znajdzie i jej noga więcej tu nie postanie.
szczegolnie w rossmannie tak jest spojrzenie i zaczyna sie chodzenie krok w krok jakby mogli to by sie klientom na plecach oparli, zeby lepiej widziec, tragedia

ale masz racje, duzo jest wlasnie takich "paniusiowatych" klientek co beda siedziec i wybrzydzac, ze to nie takie, ze tamto nie pasuje jej id.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 14:00   #224
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

ja etykietą potencjalnego złodzieja nie przejmuje się.nie mam nic do ukrycia i chętnie pokazuję siateczkę panu z ochrony.
nic dziwnego,że tak reagują,ludzie sami sobie na to zapracowali.
wystarczy pracowac "Z DRUGIEJ STRONY",a patrzy sie na hadel inaczej.

fakt,ze do momentu sprzedazy klient jest mile obsługiwany,a w razie reklamacji,czy zwrotu jest zbywany.jednak "twarda d..pa"pomaga wywalczyć reklamacje.jesli wiem,że mam rację nie poddaję sie,jesli wiem,że nie mam racji,nie zaczynam.
ale znów patrząc z drugiej strony na apspekt wymian,czy zwrotów to szlag mnie trafia na bezmyslność ludzi i ich tupet.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 14:17   #225
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
szczegolnie w rossmannie tak jest spojrzenie i zaczyna sie chodzenie krok w krok jakby mogli to by sie klientom na plecach oparli, zeby lepiej widziec, tragedia

ale masz racje, duzo jest wlasnie takich "paniusiowatych" klientek co beda siedziec i wybrzydzac, ze to nie takie, ze tamto nie pasuje jej id.
Ja jestem ogólnie na Rossmana obrażona od czasu jak mnie tam panie zdenerwowały... Chciałam kupić puder - próbki były tak brudne, że nie było widać nawet jaki to kolor, więc otworzyłam opakowanie a pani do mnie, że niszczę im towar bo przecież są próbki. Ja jej mówię, że te próbki są brudne, a babka mi na to, że "takie próbki jakie klientki"... no więc mnie jako klientki nie będą już mieli.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 14:24   #226
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja jestem ogólnie na Rossmana obrażona od czasu jak mnie tam panie zdenerwowały... Chciałam kupić puder - próbki były tak brudne, że nie było widać nawet jaki to kolor, więc otworzyłam opakowanie a pani do mnie, że niszczę im towar bo przecież są próbki. Ja jej mówię, że te próbki są brudne, a babka mi na to, że "takie próbki jakie klientki"... no więc mnie jako klientki nie będą już mieli.
Klarissa, ale Tu otworzylaś normalny produkt? Żartujesz chyba... ktoś póxniej kupi naruszony puder.
Trzeba było zapytać, czy nie maja jakichś próbek do przetestowania.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 14:37   #227
shachownica
Zakorzenienie
 
Avatar shachownica
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja jestem ogólnie na Rossmana obrażona od czasu jak mnie tam panie zdenerwowały... Chciałam kupić puder - próbki były tak brudne, że nie było widać nawet jaki to kolor, więc otworzyłam opakowanie a pani do mnie, że niszczę im towar bo przecież są próbki. Ja jej mówię, że te próbki są brudne, a babka mi na to, że "takie próbki jakie klientki"... no więc mnie jako klientki nie będą już mieli.
no klarisso, jak zazwyczaj się z tobą zgadzam, to tu mi podpadłaś
mnie właśnie cholera na innych zakupowiczów bierze jak w sklepie grzebię w poszukiwaniu jakiegoś nie napoczętego tuszu czy błyszczyka. i życzyłabym sobie, żeby obsługa sklepu interweniowała w takich przypadkach, bo we mnie rossman też nie będzie miał klienta jeśli nie będę mogła znaleźć u nich świeżego kosmetyku.
__________________
i templari c' entrano sempre

twory i potwory



shachownica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 14:42   #228
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
Klarissa, ale Tu otworzylaś normalny produkt? Żartujesz chyba... ktoś póxniej kupi naruszony puder.
Trzeba było zapytać, czy nie maja jakichś próbek do przetestowania.
Otworzyłam go i następnie kupiłam. No to chyba wielkie halo się nie stało? A próbki jak pisałam były - ale takie brudne, że ciężko było określić kolor pudru (chodzi o puder w kamieniu) a na moje stwierdzenie, że są brudne pani mi powiedziała z drwiącą miną, że takie mają próbki jakie klientki - czyli klientki brudasy to i próbki brudne. Ja nie uważam się za brudasa, a tak patrząc na tą panią sprzedającą to myślę, że mogę nawet bardziej higieniczne życie prowadzić niż ona, natomiast do tego punktu prędko po raz drugi się na pewno nie wybiorę.

Opakowanie tych pudrów jest takie, że niczego się tam nie odrywa czy coś, po prostu otwierasz i tyle - o ile nie mażesz po nim paluchami nic złego się mu nie dzieje - jest przecież folia ochronna. Nawet gdybym go nie kupiła to nie byłby zepsuty w żaden sposób.

Cytat:
no klarisso, jak zazwyczaj się z tobą zgadzam, to tu mi podpadłaś
mnie właśnie cholera na innych zakupowiczów bierze jak w sklepie grzebię w poszukiwaniu jakiegoś nie napoczętego tuszu czy błyszczyka. i życzyłabym sobie, żeby obsługa sklepu interweniowała w takich przypadkach, bo we mnie rossman też nie będzie miał klienta jeśli nie będę mogła znaleźć u nich świeżego kosmetyku.
Jak powyżej - niczego nie zepsułam, i tez mnie wkurza to o czym piszesz, ale ja o innej sytuacji napisałam, może niezbyt ściśle za pierwszym razem.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2009-02-26 o 14:44
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 14:53   #229
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
ja etykietą potencjalnego złodzieja nie przejmuje się.nie mam nic do ukrycia i chętnie pokazuję siateczkę panu z ochrony.
nic dziwnego,że tak reagują,ludzie sami sobie na to zapracowali.
wystarczy pracowac "Z DRUGIEJ STRONY",a patrzy sie na hadel inaczej.
Ale chodzi wlasnie o to, ze to mit, ze polscy klienci kradna na potege. Przytoczylam wyzej dane, z ktorych wynika, ze wlasnie w Polsce klienci kradna najmniej sposrod wszystkich krajow europejskich za to obsluga kradnie najwiecej. A skoro tak, to dlaczego jak jestem za granica to sie mnie tam jak potencjalnego zlodzieja nie traktuje ? Przeciez skoro tam klienci kradna wiecej to powinni byc bardziej pilnowani.
A jezeli nawet jest tak, ze ten nizszy wskaznik kradziezy po stronie klientow W Polsce jest wynikiem duzej czujnosci i operatywnosci tzw. ochrony, to pytanie jest inne. Dlaczego tak slabo pilnuje sie obslugi sklepu, ze maja oni tak duze pole manewru ? Czy czujnosc nie powinna byc skierowana na obie strony, tj. i klientow i obsluge ? Tym bardziej, ze kradzieze dokonawane przez obsluge sklepow przynosza wieksze straty bo odbywaja sie na wieksza skale (jednorazowo). Obsuga kradnie czesciej i wiecej niz klienci.
Nigdy nie daje sobie zagladac w torby, z ktorymi wchodze albo wychodze ze sklepu, niegdzie tez ich nie zostawiam o ile JA tego nie uznam za potrzebne (np. kiedy mi przeszkadza w zakupach cos co juz mam ze soba, to zostawiam).
Tzn. omijam sklepy, w ktorych stosuje sie tego typu praktyki (glownie sa to sieci hipermarketow). I nie dlatego, ze mam cos do ukrycia. Uwazam, ze stan wojenny skonczyl sie na tyle dawno, ze mozna sobie darowac te wszystkie zamordystyczne praktyki na obywatelach klientach Jak ktos tego nie pojmuje, moich pieniedzy nie zobaczy.

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Opakowanie tych pudrów jest takie, że niczego się tam nie odrywa czy coś, po prostu otwierasz i tyle - o ile nie mażesz po nim paluchami nic złego się mu nie dzieje - jest przecież folia ochronna. Nawet gdybym go nie kupiła to nie byłby zepsuty w żaden sposób.
Klarisso, termin przydatnosci do uzycia danego kosmetyku liczy sie od momentu jego pierwszego OTWARCIA a nie użycia (czyli wtedy kiedy dostaje sie do niego powietrze i bakterie). O tym terminie mówi symbol otwartego słoiczka umieszczony zwykle na opakowaniu. Wiec nie powinno się nawet otwierac kosmetyków, któtych nie zamierza się kupić.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 14:59   #230
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Klarisso, termin przydatnosci do uzycia danego kosmetyku liczy sie od momentu jego pierwszego OTWARCIA a nie użycia (czyli wtedy kiedy dostaje sie do niego powietrze i bakterie). O tym terminie mówi symbol otwartego słoiczka umieszczony zwykle na opakowaniu. Wiec nie powinno się nawet otwierac kosmetyków, któtych nie zamierza się kupić.
Szukałam fotki, ale nie znalazłam żeby wkleić. Dziewczyny chodzi o zwykłu puder w kamieniu, nie ma ani specjalnego słoiczka ani w żaden sposób nie jest zabezpieczony przed czymkolwiek w tym przed bakteriami. W środku na swojej powierzchni ma naklejoną folie ochronną - zapewne w ochronie przed klientami które dobierają się palcami do niego. Otwarcie takiego pudru to jak otwarcie szafki w sklepie z meblami po to, żeby zobaczyć jakie ma w środku pułki. Ja podniosłam wieko, żeby zobaczyć jaki ma kolor a zrobiłam to tylko dlatego, że próbki były na tyle brudne, że koloru nie można było zobaczyć.

Mimo wszystko jednak "obraziłam się" na sklep nie dlatego, że próbki były brudne, ani nie dlatego, że sprzedawczyni zwróciła mi uwagę aby nie otwierać kosmetyku. Obraziłam się dlatego, że pani zasugerowała iż jestem brudasem w związku z czym brudna próbka nie powinna mi przeszkadzać. Nie wiem na jakiej podstawie takie wnioski wysnuła?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2009-02-26 o 15:04
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 15:16   #231
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
ja etykietą potencjalnego złodzieja nie przejmuje się.nie mam nic do ukrycia i chętnie pokazuję siateczkę panu z ochrony.
nic dziwnego,że tak reagują,ludzie sami sobie na to zapracowali.
wystarczy pracowac "Z DRUGIEJ STRONY",a patrzy sie na hadel inaczej.

fakt,ze do momentu sprzedazy klient jest mile obsługiwany,a w razie reklamacji,czy zwrotu jest zbywany.jednak "twarda d..pa"pomaga wywalczyć reklamacje.jesli wiem,że mam rację nie poddaję sie,jesli wiem,że nie mam racji,nie zaczynam.
ale znów patrząc z drugiej strony na apspekt wymian,czy zwrotów to szlag mnie trafia na bezmyslność ludzi i ich tupet.
po dwoch stronach sa jakies tam winy klientki tez nie sa idealne

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
Klarissa, ale Tu otworzylaś normalny produkt? Żartujesz chyba... ktoś póxniej kupi naruszony puder.
Trzeba było zapytać, czy nie maja jakichś próbek do przetestowania.
zazwyczaj probek do przetestowania nie maja dodatkowych, bo osoby tam pracujace same sobie je biora
zauwazylam tez (w USA) ze jesli jakis produkt zostal otwarty, to pozniej znajduje sie on na przecenie 50% czy cos takiego

ja sie staram sie otwierac produktu jak nie musze w drogeriach nie ma wogole probek kosmetykow(!) nie wiem czemu ale nie ma, wiec jesli kupuja podklad to musze sprawdzic jego kolor, ale na szczescie od dluzszego juz czasu kupuje jeden i ten sam wiec nie potrzebuje grzebac
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 15:49   #232
Babygia
Zadomowienie
 
Avatar Babygia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
Dot.: Re: Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
I to Twoja corka widziala na wlasne oczy
Nie tylko ona.Naturalnie,ze kobieta miala cos nie tak z glowa,ale co zrobisz???
Truchtem polecieli po wiaderka,gumowe rekawice,spray itp.
Bywaly i inne numery.To tylko malutki wybor.

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
a nie sadze, ze sie mylil na jakiejs podstawie opinie ta wyrazil, zreszta ja sie pod nia podpisuje.
Bylam przez jakis czas w Niemczech, i naprawde jest wielka roznica w kulturze w sklepach. Byc moze ja mialam okazje te kilkadziesiat razy trafic na na prawde milych ludzi, ale dziwne ze w PL wystarczy isc do Rossmanna chocby raz i juz czlowiek jest traktowany jak zlodziej a kasjerki z wielka laska skanuje produkty. Zreszta to dotyczy wiekszosci sklepow. Nie mozesz oddac towaru, chocby jego wymienic, bo zawsze cos stoi na przeszkodzie, pomimo, ze przychodzic godzine pozniej i to z paragonem, nie bo taki jest humor pani sprzedajacej
wchodzisz, pani ekspedientka tak sie zlustruje wzrokiem, tylko dlatego, ze sie ubralas troszke bardziej odmiennie niz 90% kobiet w twoim wieku (i nie mam tu na mysli glanow, rozowych ciuchow tylko oryginalne zestawienie ubran), takie spojrzenie i czlowiek ma ochote wyjsc ze sklepu.

Wiadomo sa i tez ludzie, ktorzy z laska pracuja, z laska obsluza klienta, tacy sie wszedzie zdarza, czy to w PL czy USA, ale niestety widac ta roznice.
Myli sie,niestety.Jak powtarzam,mieszkam tu juz ponad 20 lat,w handlu i uslugach mam rodzine i znajomych,zman te sprawe z pierwszej reki.
Moze w Polsce wiecej sie obserwuje klientow,w niemczech co i raz wybucha afera o pracodawcow (LIDL,BAHN itd) szpiegujacych zycie zawodowe i prywatne pracownikow.Dochodzi do tego,ze lustruja twoje konto bankowe.
Jako sprtedawca nie masz prawa sie sprzeciwic klientowi,wiec chamskich klientow a pozniej juz wszystkich z gory,traktuja z podswiadoma wrogoscia.
Bywa lepiej,bywa gorzej.
Tak samo w polsce.
Kupilam w Gdyni kozaki,ubralam na drugi dzien,okolo poludnia trzasnal mi obcas.
Zanioslam z kartonem i paragonem,pani zapisala reklamacje-zapytala czy zycze sobie reparacje czy pieniadze.Poprosilam o zwrot.
Za tydzien mialam kase z powrotem,spokojnie,milo ,grzecznie.
Powtarzam-wszedzie sa ludzie i ludziska.
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience."

NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad

FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile
Babygia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 15:49   #233
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Mnie zastanawia jedna rzecz w Rossmannie - skoro pan ochroniarz chodzi za mną krok w krok, to dlaczego polowa błyszczyków (nie testerów! bo do tych w tubkach chyba w ogóle nie ma) jest pootwierana i używana? Zresztą nie tylko błyszczyki. Tak samo zawsze jak kupuję masło ziaji muszę odkręcić żeby zobaczyć, czy to sreberko nie jest naddarte... a zazwyczaj jest i to nie tylko w jednym a w kilku opakowaniach! Bo ktoś chce sobie powąchac, a potem ja kupię otwarte i jeszcze najlepiej ze śladami paluchów, wrrr :/ Bardzo ciekawa sprawa, bo ile razy tam jestem, to ochroniarz zawsze na mnie patrzy. Może patrzą na młodzież, a na eleganckie panie już nie?
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 16:07   #234
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Wenress Pokaż wiadomość
Mnie zastanawia jedna rzecz w Rossmannie - skoro pan ochroniarz chodzi za mną krok w krok, to dlaczego polowa błyszczyków (nie testerów! bo do tych w tubkach chyba w ogóle nie ma) jest pootwierana i używana? Zresztą nie tylko błyszczyki. Tak samo zawsze jak kupuję masło ziaji muszę odkręcić żeby zobaczyć, czy to sreberko nie jest naddarte... a zazwyczaj jest i to nie tylko w jednym a w kilku opakowaniach! Bo ktoś chce sobie powąchac, a potem ja kupię otwarte i jeszcze najlepiej ze śladami paluchów, wrrr :/ Bardzo ciekawa sprawa, bo ile razy tam jestem, to ochroniarz zawsze na mnie patrzy. Może patrzą na młodzież, a na eleganckie panie już nie?
czyżby Ross na Serbskiej?
wychlastałabym tych ochroniarzy z Serbskiej, każde zakupy mi spitolą, bo zamiast się cieszyć jestem tak podirytowana że szkoda słów.zamiast wybierać to, co mnie interesuje, widzę tylko jak łazi za mną ochrona jak smród po gaciach
gapią się bez względu na ubiór.
pozatym zawsze paluchy są na pudrach w kamieniu.fluidy poodkręcane.testery upaćkane.
niech tym sie zajmie ta wspaniała ochrona
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 16:14   #235
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Nie, akurat tam nigdy nie byłam, ale nawet w Starym Browarze wszystko jest pomacane, a zawsze jak tam wchodzę to kręci sie dużo pań układających coś na półkach, no i ochroniarze... Tylko chyba nie patrzą tam, gdzie trzeba.
Zresztą, już nawet nie patrzę na kolorówke, jedynie lakiery do paznokci, nie chcę się wkurzać


Co ciekawe, jak byłam w Pestce w Naturze, to nic nie bylo pomacane, testery były i wszystko fajno. Byłam tylko kilka razy no i Natura jest od Rossa mniejsza, ale zakupy były dużo przyjemniejsze
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 16:15   #236
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Re: Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Babygia Pokaż wiadomość
Powtarzam-wszedzie sa ludzie i ludziska.
Nikt nie twierdzi inaczej.
Problem jest w natężeniu negatywnych zjawisk a nie w twierdzeniu, że wszystko jest czarno białe. Tu jest nie wyłącznie be, a tam wyłącznie cacy.

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2009-02-26 o 16:17
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 16:28   #237
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Wenress Pokaż wiadomość
Nie, akurat tam nigdy nie byłam, ale nawet w Starym Browarze wszystko jest pomacane, a zawsze jak tam wchodzę to kręci sie dużo pań układających coś na półkach, no i ochroniarze... Tylko chyba nie patrzą tam, gdzie trzeba.
Zresztą, już nawet nie patrzę na kolorówke, jedynie lakiery do paznokci, nie chcę się wkurzać


Co ciekawe, jak byłam w Pestce w Naturze, to nic nie bylo pomacane, testery były i wszystko fajno. Byłam tylko kilka razy no i Natura jest od Rossa mniejsza, ale zakupy były dużo przyjemniejsze
trzeba przyznać że w Pestce jest ładnie, czysto i jest normalnie, nikt nie gapi sie jak na złodzieja
jednak do Natury rzadko chodzę i w sumie nie przepadam jakoś za tą perfumerią
W SB byłam w Super Pharm w okresie przedświątecznym, wyszłam po 5 minutach.
tłok, bałagan, puste testery, napoczęte wody toaletowe, perfumowane ...masakra po prostu.
tak, ochroniarze nie patrzą tam gdzie trzeba... :/
było by idealnie, gdyby każdy towar miał nalepkę z chipem, przynajmniej nie denerwowałabym się przy zakupach.
no i żeby kolorówka była w gablotkach.
wtedy nikt palców by nie wkładał w nie to co trzeba

pzdr
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-02-26, 16:51   #238
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Babygia Pokaż wiadomość
I tu kolega walnal niestety kula w plot.Polecam rozejrzec sie uwazniej po swiecie,a potem wydawac "pewne" opinie.
Cytat:
Napisane przez Babygia Pokaż wiadomość
Myli sie,niestety.Jak powtarzam,mieszkam tu juz ponad 20 lat,w handlu i uslugach mam rodzine i znajomych,zman te sprawe z pierwszej reki.
Aj waj, znasz z pierwszej reki, bo ja to pewnie ten mityczny i nieosiagalny zachod z opowiesci

Twoja sprawa jaka masz opinie, moje doswiadczenia z pierwszej reki sa takie ze normy poziomu obslugi klienta na zachodzie sa zdecydowanie wyzsze. Mozesz miec co najwyzej inna opinie czy inne doswiadczenia, a nie pisac bzdury ze sie myle.

Wpadlas na to, ze to Ty nie masz pojecia jak wyglada poziom obslugi klienta w Polsce jesli mieszkasz w Niemczech od 1983?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 17:15   #239
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Re: Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Ja ostatnio chcialam zamknac konto w baknu. Poszlam do pani w okienku pani aby mnie obsluzyc kazala przejechac karta bankowa w czytniku a ze nie uzywalam tej kart od 10 lat to nie zadzialala - co rowniez wytlumaczylam pani. Wiec pani raz jeszcze poprosila karta nadal nie dziala i raz jeszcze - w sumie poprosila mnie o to samo 7 razy karta nie zadzialala. Wyslala mnie do pani kasjerki po wyplate dostepnych srodkow na koncie. Pani kasjerka prosi o przejechanie karta w czytniku moja karta nadal nie dziala kaze raz jeszcze wiec zaczelam tlumaczyc tej pani ze juz sprawdzalam 7 razy i nie dziala. Wiec pani kasjerkla wysyla mnie znowu do taj pani z pierwszego okienka.

Wiec sie zdenerwowalam i powiedzialam tej pani ze ja nie bede tutaj biegac ze w tej chwili prosze aby zadzwonila do kolezanki i z nia ustalila. No i nagle sie wyjasnilo. >Obie panie obsluzyly mnie rowniez bez dzialajacej karty i to nawet ekspresowym tempie
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-26, 17:16   #240
Daenerys
Wtajemniczenie
 
Avatar Daenerys
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Aj waj, znasz z pierwszej reki, bo ja to pewnie ten mityczny i nieosiagalny zachod z opowiesci

Twoja sprawa jaka masz opinie, moje doswiadczenia z pierwszej reki sa takie ze normy poziomu obslugi klienta na zachodzie sa zdecydowanie wyzsze. Mozesz miec co najwyzej inna opinie czy inne doswiadczenia, a nie pisac bzdury ze sie myle.

Wpadlas na to, ze to Ty nie masz pojecia jak wyglada poziom obslugi klienta w Polsce jesli mieszkasz w Niemczech od 1983?
Oj Wyrak jak ja sie z toba zgodze.

We wtorek postanowilam pojechac do Londynu po wyrobienie paszportu do polskiej ambasady. Wczesniej zadzwonilam, zeby sie upewnic co i jak, zeby wszystko sprawnie poszlo. Pani mi powiedziala, ze nie ma kolejek oraz ze nie zajmnie mi to duzo czasu. Ucieszona, przyzwyczajona do poziomu obslugi klienta w Anglii pojechalam. Przewidywalam ze ok 15 min na to mi wystarczy.

To co zastalam na miejscu przeszlo moje najsmielsze oczekiwania.
Ogromna kolejka - ludzie nawet stali przed wejsciem. Ciekawe, o takich kolejkach pani przez telefon mnie nie poinformowala. Od razu zauwazylam balagan co niemiara. Nie widac poczatku ni konca kolejek, nie wiadomo gdzie isc.

Ok. Weszlam i pierwsze co to sie pytam faceta co stal przy dzrzwiach jako ?? (no wlasnie nie wiem jako kto ochroniarz moze, czy odzwierny) ktora to kolejka do paszportow. odpowiedzial mi na moje pytania z wielka laska. Byl niemily i niekulturalny. Jak juz stanelam w kolejce zaczelam rozmowe z dziewczynami ktore staly przede mna, a ktore byly tak samo zniesmaczone jak ja. Do jednej z nich ten sam facet powiedzial - wie Pani na ile ja takich pytan musze odpowiadac dziennie? Niezle. Tylko kogo to obchodzi, na pewno nie mnie.
Zreszta obsluga pan w okienkach tez pozostawiala wiele do zyczenia. Doslyszalam jedno pytanie: No to jak? Pani nie wie jak wypelnic te dokumenty? To po co pani tu przyszla?

Zalosne, bardzo zalosne. Zenujace.
Wszystko to zajelo mi poltora godziny.
__________________





Edytowane przez Daenerys
Czas edycji: 2009-02-26 o 17:17
Daenerys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-08-31 12:11:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.