![]() |
#211 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#212 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
Tak mi się jeszcze przypomniało - w zeszłym tygodniu klient poinformował mnie, że powinnam zadbać o to aby drzwi były z drugiej strony budynku, gdyż w obecnej sytuacji on musi budynek obchodzić na około... Powiedziałam, że jego uwagi przekażę dyrekcji - nawet przekazałam, szef się pośmiał ![]()
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#213 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Jedna moja koleżanka znalazła sposób na awanturujących się klientów(pracuje w drogerii)-miłym,spokojnym i bardzo uprzejmym głosem mówi:"Tak,ma pan/pani rację"...
![]() Jak tak czytam wasze opowieści,to zaczynam się bać-niektórzy nazbyt dosłownie odbierają powiedzenie "klient nasz pan". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
dzisaj miałam klientkę,ktora chciała wymienić model peruki sprzed półtora roku.
najgorsze jest to,że nie potrafiła zrozumieć,że moda we włosach rowniez się zmienia. mam zasadę,wymieniam tylko do miesiąca czasu,chyba że umówię się na inny termin. nie zlicze już kobiet,ktore perfidnie chciały wymienić modele po swojej przeróbce.na moją opinię,że włosy są podcięte ,wykrzykiwały,że się mylę. moja znajoma miała babke,ktora chciała wymienić spodnie po letnim sezonie na model zimowy.podziwiam ją,że się zgodziła. Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2009-02-25 o 18:05 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#215 |
Raczkowanie
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
kiedys sprzedawalam w slepie u rodzicow, dawne czasy, ale nie o tym
otoz rok temu pracowalam z facetem, z ktorym wiaze sie pewna historia: pan mial isc na wyciecie woreczka, czy cos, a jako osoba -w moim i nie tylko mniemaniu, dosc dziwna, pobyt w szpitalu uwazal za nielada wyzwanie, bo przeciez jakie tam jedzenie bedzie, a jakie ubranie, on nie ma przeciez pizamy! i takie tam.. poszedl z zona do sklepu, kupil pizame, a po wyjsciu ze szpitala... poskladal pizame i oddal do sklepu!! ![]() ![]() ![]() jego slowa "a po co mi, nie przyda sie na nic" ![]() z tym panem wiaze sie wieeeele historii, ale nie na temat tego watku ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#216 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]()
Ja na szczęście pracuję w branży, gdzie coś takiego jak zwrot nie istnieje. Jest odstąpienie od zawartej umowy ale ono klientowi się raczej nie opłaca (od strony finansowej) więc nikt tego nie robi. Natomiast w przypadku niezadowolonych klientów to owszem, nasłucham się opowieści takich, że uszy puchną...
Nie bronię firm dla których pracuję, one też swoje mają "za uszami" ale na prawdę ok. 80% tych niezadowolonych klientów jest niezadowolonych z własnej winy (bo na przykład nie dostarczyli wymaganych dokumentów i sprawa została nie do końca po ich myśli załatwiona przez to itp.). Tylko, że oni tego nie rozumieją/nie chcą zrozumieć. Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#217 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
I tu kolega walnal niestety kula w plot.Polecam rozejrzec sie uwazniej po swiecie,a potem wydawac "pewne" opinie.
Mieszkam na zachodzie od 1983 roku,pojezdzilam po siecie niemalo,i musze powiedziec,ze sympatycznych ludzi lub kopletnych idiotow nie brak po obydwu stronach "barykady". I na zachodzie panuje opinia-klent nasz pan-ale teoria jedno,w praktyce bywa roznie.Trafialam do sklepow,w ktorym kazde przekroczenie progu traktowany jest przez sprzedawczynie jako osobista obraza,musialam niejednokrotnie interweniowac na samej gorze.I to nie w sieciowkach Bywa jednak inaczej-koledze,ktory pracuje u Diora,bogata klientka nasikala przed lade.Stala i lala.Facetowi szczaka spadla na ziemie,zdolal tylko zadzwonic po sprzatacza. W sklepie gdzie pracuje moja corka klienci wyzeraja jogurty,slodycze,i inne artykuly,i odstawiaja puste opakowania z powrotem. Na oczach personelu kobieta zrobila kupe na srodku sklepu.I to bez wyjasnien.I spokojnie wyszla. Wszedzie sa rozmaici ludzie.W sumie jednak podziwiam ludzi w handlu i nie zazdroszcze pracy.Ja bym w pierwszy dzien juz polowe klientow powystrzelala... ![]()
__________________
![]() NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#218 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Re: Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#219 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
Też trochę zjeździłam i też stwierdzam, że poziom i jakość obsługi, zainteresowania klientem, zachęcania go do zakupów, uwzględniania jego interesów jest daaaleko w lesie. Żeby dużo się nie rozpisywać podam te kwestie, które najbardziej działają mi na nerwy w polskich sklepach a czego nie spotykam wcale albo bardzo rzadko za granicą: - taksowanie klienta z góry na dół kiedy ten wchodzi do sklepu i na podstawie "oględzin" dobieranie odpowiedniego poziomu zainteresowania. Wejdź choćby na wizażystkę na tym forum, to zobaczysz ile dziewczyn skarży się na to np. kiedy robią zakupy w perfumeriach, - ignorowanie klienta wchodzącego do sklepu, ekspedientki siedzą, albo zbite w grupki plotkują - baaardzo często się z tym spotykam, - traktowanie klientów jak potencjalnych złodzei, fatalne zachowania tzw. "ochrony" w sklepach, która śledzi niemal każdy krok "podejrzanego" klienta. Z tym, że za podejrzanego uznaje się już młodą osobę ubraną w dżinsy i t-shit. Bo np. pani w średnim wieku i w futrze nie śledzi nikt. Wręcz przeciwnie - obsługa skacze wokół niej jak tylko może. To samo dotyczy klientów mówiących w obcym języku. A szczytem idiotyzmu jest już chyba zmuszanie do wyskakiwania przez klientów z większych toreb czy plecaków zanim wejdą na salę w supermarkecie. Najpierw zostawiasz tobołki, potem ewentualnie wchodzisz.Żeby było śmieszniej, plecaki i torby zostawia się w punkcie obsługi kleinta gdzie zwykle jest kolejka, bo ludzie załatwiają tam różne inne sprawy. Na dodatek wyłącznie facetów zmusza się do zostawiania tego z czym przyszli, a kobiety mogą wchodzić choćby w 50 kilogramowym pustym workiem św. Mikołaja. No chyba bardziej do zakupów nie da się zniechęcić. Dlatego ja polskie hipermarkety zlewam szerokim strumieniem. - robienie problemów przy ewentualnej próbie zwrócenia towarów w myśl zasady kupiłeś - zapłaciłeś - spadaj, - kulejąca polityka zachęcania do zakupów, bardzo skąpe wydzielanie gratisów, gadżetów, próbek itd. Jakiś czas temu pracowałam w niemieckiej firmie i mój szef wprost nie mógł się nadziwić jakim cudem polski handel jeszcze nie upadł przy tak fatalnym podejściu do klientów. Cytat:
Na zakończenie dodam, żez polskim klientem nie jest wcale tak źle. Otóż. Polska charakteryzuje się najniższym udziałem klientów w kradzieżach w Europie (40,5 proc.). Jednocześnie ma najwyższy odsetek kradzieży wśród pracowników (35,1 proc.), za prawie 6 proc. kradzieży odpowiadają dostawcy, a ponad 18 proc. to straty wynikające z pomyłek samych sieci, np. błędnego ometkowania towarów. Średnia wartość jednej kradzieży klienta to niecałe 200 euro, pracownika - aż 1,5 tys. euro. Z rodzimych sklepów giną przede wszystkim: alkohol, damska odzież, perfumy oraz żyletki ( ![]() http://www.egospodarka.pl/26225,Krad...ie,1,39,1.ht ml |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#220 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
![]() Straszne.
__________________
![]() Ćwiczę! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#221 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
![]() Bylam przez jakis czas w Niemczech, i naprawde jest wielka roznica w kulturze w sklepach. Byc moze ja mialam okazje te kilkadziesiat razy trafic na na prawde milych ludzi, ale dziwne ze w PL wystarczy isc do Rossmanna chocby raz i juz czlowiek jest traktowany jak zlodziej a kasjerki z wielka laska skanuje produkty. Zreszta to dotyczy wiekszosci sklepow. Nie mozesz oddac towaru, chocby jego wymienic, bo zawsze cos stoi na przeszkodzie, pomimo, ze przychodzic godzine pozniej i to z paragonem, nie bo taki jest humor pani sprzedajacej ![]() wchodzisz, pani ekspedientka tak sie zlustruje wzrokiem, tylko dlatego, ze sie ubralas troszke bardziej odmiennie niz 90% kobiet w twoim wieku (i nie mam tu na mysli glanow, rozowych ciuchow tylko oryginalne zestawienie ubran), takie spojrzenie i czlowiek ma ochote wyjsc ze sklepu. Wiadomo sa i tez ludzie, ktorzy z laska pracuja, z laska obsluza klienta, tacy sie wszedzie zdarza, czy to w PL czy USA, ale niestety widac ta roznice.
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#222 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 492
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
Jak widzę kilka panienek, które siedzą i hichoczą też robi mi się głupio,bo zastanawiam się czy to o mnie im chodzi czy nie. Ale z drugiej strony na prawdę pełno jest wrednych babsztyli,które chyba za rozrywkę obrały sobie wkurzanie ekspedientów,robienie bezpodstawnych awantur,wybrzydzanie,wymy slanie,żeby w efekcie nawymyślać sprzedawcy,że w tym sklepie to nic dla waćpani się nie znajdzie i jej noga więcej tu nie postanie.
__________________
"Wszyscy najmądrzejsi... Myślą chyba, że są wybrańcami..."
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#223 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
![]() ![]() ![]() ale masz racje, duzo jest wlasnie takich "paniusiowatych" klientek co beda siedziec i wybrzydzac, ze to nie takie, ze tamto nie pasuje jej id.
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#224 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
ja etykietą potencjalnego złodzieja nie przejmuje się.nie mam nic do ukrycia i chętnie pokazuję siateczkę panu z ochrony.
nic dziwnego,że tak reagują,ludzie sami sobie na to zapracowali. wystarczy pracowac "Z DRUGIEJ STRONY",a patrzy sie na hadel inaczej. fakt,ze do momentu sprzedazy klient jest mile obsługiwany,a w razie reklamacji,czy zwrotu jest zbywany.jednak "twarda d..pa"pomaga wywalczyć reklamacje.jesli wiem,że mam rację nie poddaję sie,jesli wiem,że nie mam racji,nie zaczynam. ale znów patrząc z drugiej strony na apspekt wymian,czy zwrotów to szlag mnie trafia na bezmyslność ludzi i ich tupet. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#225 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#226 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
Trzeba było zapytać, czy nie maja jakichś próbek do przetestowania.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#227 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
![]() mnie właśnie cholera na innych zakupowiczów bierze jak w sklepie grzebię w poszukiwaniu jakiegoś nie napoczętego tuszu czy błyszczyka. i życzyłabym sobie, żeby obsługa sklepu interweniowała w takich przypadkach, bo we mnie rossman też nie będzie miał klienta jeśli nie będę mogła znaleźć u nich świeżego kosmetyku. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#228 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
Opakowanie tych pudrów jest takie, że niczego się tam nie odrywa czy coś, po prostu otwierasz i tyle - o ile nie mażesz po nim paluchami nic złego się mu nie dzieje - jest przecież folia ochronna. Nawet gdybym go nie kupiła to nie byłby zepsuty w żaden sposób. Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2009-02-26 o 14:44 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#229 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
A jezeli nawet jest tak, ze ten nizszy wskaznik kradziezy po stronie klientow W Polsce jest wynikiem duzej czujnosci i operatywnosci tzw. ochrony, to pytanie jest inne. Dlaczego tak slabo pilnuje sie obslugi sklepu, ze maja oni tak duze pole manewru ? Czy czujnosc nie powinna byc skierowana na obie strony, tj. i klientow i obsluge ? Tym bardziej, ze kradzieze dokonawane przez obsluge sklepow przynosza wieksze straty bo odbywaja sie na wieksza skale (jednorazowo). Obsuga kradnie czesciej i wiecej niz klienci. Nigdy nie daje sobie zagladac w torby, z ktorymi wchodze albo wychodze ze sklepu, niegdzie tez ich nie zostawiam o ile JA tego nie uznam za potrzebne (np. kiedy mi przeszkadza w zakupach cos co juz mam ze soba, to zostawiam). Tzn. omijam sklepy, w ktorych stosuje sie tego typu praktyki (glownie sa to sieci hipermarketow). I nie dlatego, ze mam cos do ukrycia. Uwazam, ze stan wojenny skonczyl sie na tyle dawno, ze mozna sobie darowac te wszystkie zamordystyczne praktyki na obywatelach klientach ![]() ---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ---------- Klarisso, termin przydatnosci do uzycia danego kosmetyku liczy sie od momentu jego pierwszego OTWARCIA a nie użycia (czyli wtedy kiedy dostaje sie do niego powietrze i bakterie). O tym terminie mówi symbol otwartego słoiczka umieszczony zwykle na opakowaniu. Wiec nie powinno się nawet otwierac kosmetyków, któtych nie zamierza się kupić. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#230 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
Mimo wszystko jednak "obraziłam się" na sklep nie dlatego, że próbki były brudne, ani nie dlatego, że sprzedawczyni zwróciła mi uwagę aby nie otwierać kosmetyku. Obraziłam się dlatego, że pani zasugerowała iż jestem brudasem w związku z czym brudna próbka nie powinna mi przeszkadzać. Nie wiem na jakiej podstawie takie wnioski wysnuła?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2009-02-26 o 15:04 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#231 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() zauwazylam tez (w USA) ze jesli jakis produkt zostal otwarty, to pozniej znajduje sie on na przecenie 50% czy cos takiego ![]() ja sie staram sie otwierac produktu jak nie musze ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#232 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Re: Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Nie tylko ona.Naturalnie,ze kobieta miala cos nie tak z glowa,ale co zrobisz???
Truchtem polecieli po wiaderka,gumowe rekawice,spray itp. Bywaly i inne numery.To tylko malutki wybor. ---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ---------- Cytat:
Moze w Polsce wiecej sie obserwuje klientow,w niemczech co i raz wybucha afera o pracodawcow (LIDL,BAHN itd) szpiegujacych zycie zawodowe i prywatne pracownikow.Dochodzi do tego,ze lustruja twoje konto bankowe. Jako sprtedawca nie masz prawa sie sprzeciwic klientowi,wiec chamskich klientow a pozniej juz wszystkich z gory,traktuja z podswiadoma wrogoscia. Bywa lepiej,bywa gorzej. Tak samo w polsce. Kupilam w Gdyni kozaki,ubralam na drugi dzien,okolo poludnia trzasnal mi obcas. Zanioslam z kartonem i paragonem,pani zapisala reklamacje-zapytala czy zycze sobie reparacje czy pieniadze.Poprosilam o zwrot. Za tydzien mialam kase z powrotem,spokojnie,milo ,grzecznie. Powtarzam-wszedzie sa ludzie i ludziska.
__________________
![]() NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#233 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Mnie zastanawia jedna rzecz w Rossmannie - skoro pan ochroniarz chodzi za mną krok w krok, to dlaczego polowa błyszczyków (nie testerów! bo do tych w tubkach chyba w ogóle nie ma) jest pootwierana i używana? Zresztą nie tylko błyszczyki. Tak samo zawsze jak kupuję masło ziaji muszę odkręcić żeby zobaczyć, czy to sreberko nie jest naddarte... a zazwyczaj jest i to nie tylko w jednym a w kilku opakowaniach! Bo ktoś chce sobie powąchac, a potem ja kupię otwarte i jeszcze najlepiej ze śladami paluchów, wrrr :/ Bardzo ciekawa sprawa, bo ile razy tam jestem, to ochroniarz zawsze na mnie patrzy. Może patrzą na młodzież, a na eleganckie panie już nie?
__________________
![]() Ćwiczę! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#234 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
wychlastałabym tych ochroniarzy z Serbskiej, każde zakupy mi spitolą, bo zamiast się cieszyć jestem tak podirytowana że szkoda słów.zamiast wybierać to, co mnie interesuje, widzę tylko jak łazi za mną ochrona jak smród po gaciach ![]() gapią się bez względu na ubiór. pozatym zawsze paluchy są na pudrach w kamieniu.fluidy poodkręcane.testery upaćkane. niech tym sie zajmie ta wspaniała ochrona ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#235 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Nie, akurat tam nigdy nie byłam, ale nawet w Starym Browarze wszystko jest pomacane, a zawsze jak tam wchodzę to kręci sie dużo pań układających coś na półkach, no i ochroniarze... Tylko chyba nie patrzą tam, gdzie trzeba.
Zresztą, już nawet nie patrzę na kolorówke, jedynie lakiery do paznokci, nie chcę się wkurzać ![]() Co ciekawe, jak byłam w Pestce w Naturze, to nic nie bylo pomacane, testery były i wszystko fajno. Byłam tylko kilka razy no i Natura jest od Rossa mniejsza, ale zakupy były dużo przyjemniejsze ![]()
__________________
![]() Ćwiczę! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#236 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Re: Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Nikt nie twierdzi inaczej.
Problem jest w natężeniu negatywnych zjawisk a nie w twierdzeniu, że wszystko jest czarno białe. Tu jest nie wyłącznie be, a tam wyłącznie cacy. Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2009-02-26 o 16:17 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#237 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
![]() jednak do Natury rzadko chodzę i w sumie nie przepadam jakoś za tą perfumerią ![]() W SB byłam w Super Pharm w okresie przedświątecznym, wyszłam po 5 minutach. tłok, bałagan, puste testery, napoczęte wody toaletowe, perfumowane ...masakra po prostu. tak, ochroniarze nie patrzą tam gdzie trzeba... :/ było by idealnie, gdyby każdy towar miał nalepkę z chipem, przynajmniej nie denerwowałabym się przy zakupach. no i żeby kolorówka była w gablotkach. wtedy nikt palców by nie wkładał w nie to co trzeba ![]() pzdr ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#238 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
Cytat:
![]() Twoja sprawa jaka masz opinie, moje doswiadczenia z pierwszej reki sa takie ze normy poziomu obslugi klienta na zachodzie sa zdecydowanie wyzsze. Mozesz miec co najwyzej inna opinie czy inne doswiadczenia, a nie pisac bzdury ze sie myle. Wpadlas na to, ze to Ty nie masz pojecia jak wyglada poziom obslugi klienta w Polsce jesli mieszkasz w Niemczech od 1983?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#239 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Re: Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Ja ostatnio chcialam zamknac konto w baknu. Poszlam do pani w okienku pani aby mnie obsluzyc kazala przejechac karta bankowa w czytniku a ze nie uzywalam tej kart od 10 lat to nie zadzialala - co rowniez wytlumaczylam pani. Wiec pani raz jeszcze poprosila karta nadal nie dziala i raz jeszcze - w sumie poprosila mnie o to samo 7 razy karta nie zadzialala. Wyslala mnie do pani kasjerki po wyplate dostepnych srodkow na koncie. Pani kasjerka prosi o przejechanie karta w czytniku moja karta nadal nie dziala kaze raz jeszcze wiec zaczelam tlumaczyc tej pani ze juz sprawdzalam 7 razy i nie dziala. Wiec pani kasjerkla wysyla mnie znowu do taj pani z pierwszego okienka.
![]() Wiec sie zdenerwowalam i powiedzialam tej pani ze ja nie bede tutaj biegac ze w tej chwili prosze aby zadzwonila do kolezanki i z nia ustalila. No i nagle sie wyjasnilo. >Obie panie obsluzyly mnie rowniez bez dzialajacej karty ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#240 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
![]() We wtorek postanowilam pojechac do Londynu po wyrobienie paszportu do polskiej ambasady. Wczesniej zadzwonilam, zeby sie upewnic co i jak, zeby wszystko sprawnie poszlo. Pani mi powiedziala, ze nie ma kolejek oraz ze nie zajmnie mi to duzo czasu. Ucieszona, przyzwyczajona do poziomu obslugi klienta w Anglii pojechalam. Przewidywalam ze ok 15 min na to mi wystarczy. To co zastalam na miejscu przeszlo moje najsmielsze oczekiwania. Ogromna kolejka - ludzie nawet stali przed wejsciem. Ciekawe, o takich kolejkach pani przez telefon mnie nie poinformowala. ![]() Ok. Weszlam i pierwsze co to sie pytam faceta co stal przy dzrzwiach jako ?? (no wlasnie nie wiem jako kto ochroniarz moze, czy odzwierny) ktora to kolejka do paszportow. odpowiedzial mi na moje pytania z wielka laska. Byl niemily i niekulturalny. Jak juz stanelam w kolejce zaczelam rozmowe z dziewczynami ktore staly przede mna, a ktore byly tak samo zniesmaczone jak ja. Do jednej z nich ten sam facet powiedzial - wie Pani na ile ja takich pytan musze odpowiadac dziennie? Niezle. Tylko kogo to obchodzi, na pewno nie mnie. Zreszta obsluga pan w okienkach tez pozostawiala wiele do zyczenia. Doslyszalam jedno pytanie: No to jak? Pani nie wie jak wypelnic te dokumenty? To po co pani tu przyszla? Zalosne, bardzo zalosne. Zenujace. Wszystko to zajelo mi poltora godziny. ![]()
__________________
Edytowane przez Daenerys Czas edycji: 2009-02-26 o 17:17 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:12.