![]() |
#1831 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
![]() miniemy się kochana,wizytę mam na kilka dni przed Tobą,bo 20 marca.jak sobie radzisz(?),z tego co wnioskuję z Twoich postów,leniuchujesz w domciu?i słusznie. ![]() ja natomiast powróciłam do pracy z taką euforią i zapałem,że od niektórych z rodziny wczoraj usłyszałam,żebym już się tam przeprowadziła,a na dodatek prawdopodobnie czekać mnie będzie jeszcze więcej pracy ![]() ![]() ...a co do "klubu zadyszek"-też się dołańczam,zwłaszcza wtedy,gdy mam dużo do powiedzenia i szybko chcę to zrobić,wtedy mnie "zatyka"i przez to zmuszona jestem zwolnić tempo...ale miałam tak też przed operacjami. Rybcia1 ![]() życzę optymizmu,całe mnóstwo uśmiechu i czerpania tych dobrych stron z życia każdego dnia... pozdrawiam,pa ![]()
__________________
cucina Edytowane przez cucina Czas edycji: 2009-03-02 o 08:05 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1832 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 27
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#1833 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 31
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dzieki za odpowiedż w sprawie zadyszek! Widze,że nie jestem sama. Niestety gadulstwo musi poczekać
![]() Jak dobrze,że jestescie,tyle w was optymizmu i radosci Zycia. Tak trzymać! rene19671 co u Ciebie? Pozdrawiam Was wszystkich bardzo, bardzo i dużo wiosny życzę! |
![]() ![]() |
![]() |
#1834 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
bimz
Dalej czekam na wynik jutro mam dzwonić , trochę się uspokoiłam bo dzwoniłam do patomologa i powiedział mi , że mnie przeprasza ale lekarze byli chorzy i wszystko jest bardzo opóżnione. Poza tym byłam u mojego chirurga i był mile zaskoczony , że jestem w tak dobrej formie. Wg niego blizna jest ok , kazał mi smarować dopiero pod koniec marca maścią silikonową nie pamiętam w tej chwili nazwy. Kazał też dużo ćwiczyć szyję żeby wróciła do formy i to się sprawdza ja wprawdzie ćwiczyłm ale po jego poradzie robię to jeszcze częściej i trochę mniej odczuwam tzw" gulę". Pozdrawiam odezwę się jutro i napiszę czy mam wynik. |
![]() ![]() |
![]() |
#1835 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam Wszystkich,
mam pytanie czy ktoś z Was był operowany w szpitalu w Bytomiu przy ul Stefana Batorego? Ciekaw jestem Waszych opinii na temat tego szpitala. Pozdrawiam, M |
![]() ![]() |
![]() |
#1836 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dzwoniłam i mój wynik wreszcie jest,ale jaki to nie wiem ponieważ nie mam możlwości odebrania go w tym tygodniu.
I dalej czekam , chyba , że mój lekarz zadzwoni (obiecał). |
![]() ![]() |
![]() |
#1837 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
ja byłam operowana dwa razy w tym szpitalu ( tarczyca i węzły chłonne). Byłam bardzo zadowolona. Ten szpital słynie w okolicy z operacji tarczycy. Pielęgniarki są bardzo pomocne i miłe. Jeżeli nie ma komplikacji to w czwartej dobie po operacji ściągają szwy i do domku. Tam są dwa oddziały chirurgiczne dla kobiet. Lepiej trafić na II , bo tam są praktycznie same tarczyce operowane. Niestety łazienka mogłaby być lepsza, ale da się przeżyć. Ogólnie szpital z wyglądu nie przedstawia się za nowocześnie , ale nic to w porównaniu z wysokimi kompetencjami lekarzy i pielęgniarek. Po operacji siostry są bardzo pomocne i troskliwe. Dzień po operacji przychodzi rehabilitantka , która oklepuje plecy i pokazuje zestaw ćwiczeń na rozruszanie szyjki. Ogólnie polecam ten szpital. Jeżeli masz dodatkowe pytania pisz na PW , lub na forum. Pozdrowionka dla wszystkich Rene 19671 ![]() trzymaj się dziewczyno , zobaczysz wszystko skończy się pomyślnie i wynik będzie OK.
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1838 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 109
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam Cucina
Gratuluje powrotu do pracy. Ja wrocilam do pracy od 19 stycznia. Musze przyznac ze przychodzi mi to z pewna trudnoscia. Moim glownym organem w pracy jest moj biedny mozg. A ja czuje sie zmeczona, rozdrazniona zle spie. Musze brac srodki nasenne. Biore Letrox 175 i tu zamiast chudnac ciagle sobie tyje. ucalowania Jolusinko |
![]() ![]() |
![]() |
#1839 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
dzięki jolusinko; szkoda tylko,że szprycujesz się(chyba nadal o ile dobrze pamiętam)tymi środkami nasennymi.nie znam cudownego środka na takie dolegliwości,ale wydaje mi się,że warto próbować minimalnie odstawiać tą dodatkową,jak nie patrząc-chemię. nie wiem co Ci poradzić;może odstaw popołudniową kawę,albo zafunduj sobie wieczorno-teraz już prawie wiosenne spacery na świeżym powietrzu...czasami moim usypiaczem jest telewizor... i wiesz co?nasze babcie kiedyś przed snem zalecały kubek ciepłego mleka,a nowoczesna nauka potwierdza,że niewiele się pomyliły.ponoć ser jest świetnym"lekiem nasennym",ale i orzeszki ziemne i banany,pełne ziarna,napar z rumianku,ryby.produkty,ja k się wydaje,najlepiej się spisują w walce z bezsennością,wspomagają wytwarzanie substancji odpowiedzialnych za relaks organizmu,który z kolei ułatwia spokojny sen. w połączeniu z jakąś tam liczbą ćwiczeń,co w Twoim przypadku jolusinko z powodu tycia być może jest wskazany i choćby niewielkim zmniejszeniem stresu,mogą być przepustką do krainy słodkich snów..... ![]()
__________________
cucina |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1840 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 12
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam wszystkich
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez magmae Czas edycji: 2009-03-06 o 11:27 |
![]() ![]() |
![]() |
#1841 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Jestem po trzech szczepieniach.Każde było poprzedzone badaniem lekarskim,wypisaniem recepty .Od razu przy przychodni wykupiłam szczepionkę ENGERIX B 1,0.Wejdż do apteki i podpytaj .Czasami pracujace tak babki wiedza o wiele wiece niż myslimy. Może to cię uspokoi.Miałam taki przypadek z lekiem ,który biorę odoperacji.Na karcie inf.było napisane ALPHACALCIDOL a ja łykam ALFADIOL.Okazało sie że to jest to samo.Z rozpedu mówilam lekarzowi o tym lekarstwie chociaz podczas ostatniej wizyty w Gliwicach był mlody lekarz,który urzył innego nazewnictwa.Nie denerwuj się.Na pewno okaż sie wszystko w porzadku.
---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ---------- matko, jakim cudem wkradł sie taki błąd -MOJA WIELKA NIEUWAGA.wybaczcie mi koleżenki. |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#1842 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 27
|
![]()
Witam
Dawno mnie tutaj nie było tzn. odwiedzam strony forum często, ale nie piszę.Boję się pisać, ponieważ są osoby na tym forum, które czekają na operacje,a ja nie chciałabym je zrazić komplikacjami jakie przechodzę ![]() Może jednak coś napiszę i podzielę się rozterkami. Mija właśnie 5 miesięcy od operacji i tyle czasu czekam, aby odzyskać normalny głos.Cały czas walczę, aby prawa fałda głosowa zaczęła się wreszcie ruszać.Foniatra mówi,że nie daje gwarancji na to, że uszkodzone nerwy będą działać jak dawniej (czy w ogóle będą działać ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Ciekawa jestem co u koleżanek,które miały podobne problemy z głosem Przy okazji dziękuję pauli_d za dodanie otuchy Pozdrawiam i życzę zdrówka |
![]() ![]() |
![]() |
#1843 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Dzień dobry,jestem po raz drugi na tym forum( tzn.już raz pisałam),ale od wielu tygodni je czytam.I ja też odniosłam wiele korzyści z Waszych informacji.Piszesz Stella70 o kłopotach z głosem.Jestem już 13 miesięcy po operacji i podobnie jak Ty zaraz po niej okazało się,że mam niedowład prawej strony strun głosowych.Lekarz laryngolog na początku nastawiał mnie nawet na utratę głosu,ale próbowaliśmy dostawałam zastrzyki nazywają się Niwalin czy tak podobnie brałam dawkę od 5ml 7szt,potem7,5ml7szt i 9ml i zjeżdżałam w dół od 9ml do 5ml i tak 2 razy a przy tym jonoforeza z lekiem.Trochę ruszyło........ mówię ale czasem pieję,krtań mi się nie domyka i ta wieczna chrypka i odchrząkiwanie.Teraz mam brać 10 zastrzyków witaminy z gr.B.Pani laryngolog zaleciła picie lnu aby cały czas nawilżać gardło i pół płynnego kisielu i mnóstwa ilości wody i znowu jonoforezę oraz leki ale nie pamiętam jakie.Wiemy już że krtani nie zamkniemy całkowicie i chrypki się nie pozbędziemy ale aż tak źle nie ma przynajmniej u mnie.Na zakończenie życzę Ci wytrwałości i cierpliwości a wszystko się uda. Pozdrawiam Was wszystkie i powodzenia. Edytowane przez jszy Czas edycji: 2009-03-04 o 15:17 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1844 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 117
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
![]() 1 i 3 dawka EngerixB a 2 Euvaxem B, po którym nie miałam żadnych sensacji Jeśli obawiasz się kolejnej dawki Euvaxem wybierz innego producenta-lekarze widząc moje papiery szczepień nigdy nie wnosili żadnych zastzeżeń że jest taki misz-masz /dotyczy to zwłaszcza ostatniego -3 punktu szczepień przy KSS im. JP II w K-wie a to taki centralny punkt szczepień dla krakusów/ pozdr sb edit: zapomniałam dodać że byłam szczepiona 1 dawką 11 mcy temu.tak mi przyszło do głowy > może zadzwoń do Cenrum Szczepień przy KrakowskimSzpitalu Specjalistycznym im. JP II >tel012 6142473 i podpytaj lekarza
__________________
6 III 2008 góra (ceramika) ![]() 26 XI 2008 dół (metal) ![]() ![]() Edytowane przez starababa Czas edycji: 2009-03-04 o 16:24 Powód: dopisek |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1845 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 27
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
jszy
Dobrze jest wymienić się doświadczeniami na forum i wiedzieć,że nie jest się osamotnionym.Zdziwiłam się ,że Twoje leczenie tak długo już trwa ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Co do zastrzyków to brałam już Nivalin,Milgamma,witaminy B1,B6 ,teraz biorę jeszcze Cocarboxylasum+ wit. Oj strasznie bolące zastrzyki ![]() pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
#1846 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam.
Jestem drugi raz na forum, wszystkich serdecznie pozdrawiam. Chciałam podzielić się dzisiaj moją wątpliwością, wynikającą z faktu, że po raz pierwszy od operacji usunięcia prawie całej tarczycy (operacja 3 tyg. temu) byłam dzisiaj u endokrynologa, który nie kazał mi robić badań kontrolnych krwi, tylko przepisał Euthyrox N 100, po 1/2 tb a po tygodniu po 1 tb. Sądziłam, że zacznę od określenie poziomu TSH, FT3 i 4, co pozwoli stwierdzić ewentualny nadmiar lub niedobór. Tymczasem nic z tego. Bazował najwyraźniej tylko na moim stwierdzeniu, że jestem bardzo słaba,męczę się szybko, ciągle boli mnie głowa i jest mi momentami okropnie zimno. Ale czy myślicie, że to wystarczy, by włączyć leki. Od wyjścia ze szpitala, tj. od 16.02. nie byłam na żadnej konsultacji, nikt mnie badał, nic nie zażywałam, ani magnezu, ani wapna, nic. W szpitalu jeszcze mi mówili, że to endokrynolog przepisze.... Aha, pytałam go o ewent. L4 , to odpowiedział, że lekarz pierwszego kontaktu mi wystawi, jak zajdzie taka potrzeba. Blizny też nie kazał smarować. Do kontroli mam iść za miesiąc, a za 3 tygodnie zrobić TSH i wapń całkowity. I co o tym sądzicie? Pozdrawiam serdecznie |
![]() ![]() |
![]() |
#1847 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 132
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ---------- Witam! Byłam operowana 2,5 m-ca temu w Bytomiu,polecam ten szpital. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1848 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 31
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
krakuska58
![]() Z tego ,co czytam na forum,róznie widzę lekarze zalecają dawki eutyroxu,i sposób podawania. Ja na drugi dzień po operacji(miałam 16 lutego) dostawałam 100 i tak mam zalecone, a tu czytam ,że zaczynacie od mniejszych dawek,potem stopniowo wieksze. Może to lepsze dla organizmu? Ja muszę przyznac ,że czuję się dobrze,ale mam problem z zaparciami, czy to po tym eutyroxie? Macie dziewczyny jakies sposoby? Trzymajcie się cieplutko! Miłego dzionka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1849 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 14
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam wszystkich po baaaardzo długiej przerwie. Jestem 4 miesiące po operacji i wszystko jest ok. Wycięto mi jeden płat i trochę prawego. Zażywam 75 eutyroxu. Czuję się świetnie. Mam pytanie. Czytaka kobieta jak ja może zajść w ciążę. Czy ewentualne dziecko będzie zdrowe. Czy któraś z was po operacji urodziła zdrowe dziecko? Mam dwoje kochanych dzieci. Zastanawiam się nad trzecim, ale czy to jest bezpieczne dla mojego zdrowia. Jak przyjmowanie leków wpływa na życie płciowe kobiety. Podzielciesię proszę swoimi doświadczeniami. Gorąco pozdrawiam.
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#1850 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 22
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam wszystkich ja też byłam operowana w Bytomiu 12 listopada polecam ten szpital i lekarzy doskonali fachowcy a pielęgniarki super .Ja osobiście nieczuję się po operacji najlepiej mimo że poszłam do pracy po 2 miesiącach mam ciągle gule w gardle jestem zmęczona senna moje tsh wynosi1 ,.23 a dawka euthyroxu którą przepisał lekarz to 150 dziewczyny co sądzicie nie za duża ta dawka .Pozdrawiam
|
![]() ![]() |
![]() |
#1851 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
[quote=1969joanita;1128556 5]Wydaje mi się ze zle cię nie potraktował,zaraz po operacji TSH jest rozne,teraz bedziesz brała tabletki a za miesiąc TSH będzie bardziej unormowane i wtedy lekarz zaleci dawke lekow tobie potrzebnych.Pozdrawiam.
---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ---------- !1969joanita witam i bardzo Ci dziękuję. Wystarczyło Twoje jedno zdanie a moje wątpliwości sie rozpłynęły! I na dodatek jestem pewna, że masz rację. Już jestem spokojniejsza. Serdecznie pozdrawiam i oczywiście życzę zdróweczka. |
![]() ![]() |
![]() |
#1852 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
nic się nie martw, na forum wcześniej pisały dziewczyny , które były w ciąży i urodziły dzieci po operacji tarczycy. Wiadomo ,że trzeba wtedy kontrolować poziom tsh. Myślę,że warto abyś wcześniej rozejrzała się w Twoim mieście za lekarzem ginekologiem z dodatkową specjalizacją endokrynologiczną - z takim lekarzem na pewno uda Ci się bezpiecznie zrealizować marzenie o dzidziusiu. Oczywiście trzymam kciuki ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1853 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Co do dawek, faktycznie są różne i myślę, że mniejsze pozwalają organizmowi sie przystosować. No, chyba, że wyniki krwi uzasadniają zastosowanie wyższej dawki. W końcu to są hormony i szafowanie nimi może skutkować przejściem na nadczynność, a to też niemiłe, prawda? Odnośnie Twoich zaparć, to specjalnie przeczytałam jeszcze raz ulotkę i tam piszą o możliwości wystąpienia biegunek. Więc się "kupy" to nie trzyma. Może warto powiedzieć o tym lekarzowi. A może jest to wynikiem mniejszej naszej aktywności po operacji, wiecej polegujemy, odpoczywamy i tym samym jelita też zmniejszyły perystaltykę. Możliwe, prawda. Ale oczywiście to tylko domysły. Może więcej pij, na kolację zjedz jabłko i jest szansa, że coś drgnie. Życzę tego, pa, pa |
![]() ![]() |
![]() |
#1854 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 132
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1855 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 24
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam,
w lutym poszłam do endokrynologa z powodu powiększonej tarczycy. Z badania tsh wynikło że mam nadczynność (chociaż moje objawy to typowe objawy niedoczynności), a na usg wyszło, że na obu płatach tarczycy mam guzki. Lekarka stwierdziła, że nie ma sensu leczyć tarczycy, tylko mam ją usunąć operacyjnie. Do szpitala idę 1 lipca. Będę operowana w Poznaniu w Szpitalu przy Lutyckiej. Czy ktoś miał operację usunięcia tarczycy w tym szpitalu? Będę wdzięczna za informacje. Dziękuję również za cenne informacje, które zdobyłam czytając to forum. |
![]() ![]() |
![]() |
#1856 |
Przyczajenie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam wszystkich,
od jakiegoś czasu przeglądam Wasze wypowiedzi na temat odczuć jakie macie po operacji tarczycy i przyznam się, że bardzo mi pomogłyście. Za co jestem Wam bardzo wdzięczna ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i nie będę miała zbyt wielu traumatycznych wspomnień ![]() pozdrawiam Wszystkch!!! ![]() Ps. No i zapomniałam wspomnieć, że jestem tu "nowa" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1857 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witamy nowa koleżankę i mówimy,że z nami łatwiej przechodzić to wszystko.Prawda dziewczyny?-bez tego forum to tak jak bez porannej tabletki - nie da rady.
|
![]() ![]() |
![]() |
#1858 |
Przyczajenie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dzięki graziaj
![]() ![]() ![]() ![]() mimo wszystko z każdą godziną mam coraz większego stracha i myśli różniaste, bo to tuż, tuż ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1859 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 45
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
pewnie ze w kupie siła
![]() A jako, iż mnie mija już pół roku od operacji ![]() ![]() Nawet sobie zaplanowałam wielką wyżerkę z tej okazji, tak tak ![]() A co tam, raz się żyje dziewczyny ![]() Wszystkie przed operacją, będzie dobrze, a my tu wszystkie jak jeden mąż trzymamy kciuki i czekamy na wieści. |
![]() ![]() |
![]() |
#1860 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Eleonora 777,
gratuluję drugiej rocznicy pożegnania się z dymkiem ![]() bez jakichkolwiek skrupułów zjedz tort , zasłużyłaś na wielką wyżerkę - życzymy oczywiście smacznego ![]() Ja też jestem na szczęście w gronie byłych palaczy i to już 14 lat. Ally28, trzymaj się kochana , będzie dobrze - już niedługo będzie po wszystkim i dołączysz do grupy "po" operacji. Każda z nas przechodziła przez fazę wielkiego stresu przed - ale jak wiesz z forum wszystko jest do przeżycia , a strach jak zwykle ma wielkie oczy. ![]() Trzymam kciuki , życzę spokoju i jeszcze raz spokoju i oczywiście czekamy na wiadomości. Pozdrowionka dla wszystkich ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:14.