Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - zbiorczy

[gissh]

Napisane przez Neciak89

No a co, jeśli bierzesz tabletki, zrobisz przerwe, i np masz tyle na głowie ze zdarzy Ci sie zapomnieć wziac pierwsza tabletke z kolejnego opakowania? Robisz roczną przerwe?

Nie. Idę szybko do ginekologa i pytam jak najlepiej w tej sytuacji postąpić. Na pewno nie robię niepotrzebnej przerwy, z której może być (i zwykle jest) więcej szkody niż pożytku.
A przede wszystkim - tak jak napisała novakia - podstawa to nie zapominać i tyle.
Pozdrawiam

[Neciak89]

Napisane przez gissh

Nie. Idę szybko do ginekologa i pytam jak najlepiej w tej sytuacji postąpić. Na pewno nie robię niepotrzebnej przerwy, z której może być (i zwykle jest) więcej szkody niż pożytku.
A przede wszystkim - tak jak napisała novakia - podstawa to nie zapominać i tyle.
Pozdrawiam

No ale niestety mam pamiec dobra ale krotka, mimo ze mam przypomnienia. Malo tego, chlopak zawsze zapisuje ;p Poza tym swojego ginekologa jak narazie mam 600km od siebie, wiec nie mam jak isc do niego, bo nie wiem czy moglabym tak wpasc do jakiegos innego i sie zapytac. Jak narazie nic zlego mi sie nie stalo. No ale dzieki za wypowiedzi, bede pamietac zeby raczej takich przerw nie robic

[kilianna]

Napisane przez gissh

Nie. Idę szybko do ginekologa i pytam jak najlepiej w tej sytuacji postąpić. Na pewno nie robię niepotrzebnej przerwy, z której może być (i zwykle jest) więcej szkody niż pożytku.
A przede wszystkim - tak jak napisała novakia - podstawa to nie zapominać i tyle.
Pozdrawiam

Ja podobnie jestem wyczulona na to, by nie zapominać o tabletkach. Brałam bardzo długo, do tego pracowałam, chodziłam do szkoły, miałam na głowie dom i ginekologa 120 km od domu, ale nigdy mi się nie zdarzyło, bym zapomniała o recepcie. Odpowiedzialność to podstawa zazywania jakichkolwiek leków.

[Marwari]

Napisane przez Neciak89

No a co, jeśli bierzesz tabletki, zrobisz przerwe, i np masz tyle na głowie ze zdarzy Ci sie zapomnieć wziac pierwsza tabletke z kolejnego opakowania? Robisz roczną przerwe?

jezeli zapomnisz wziac pierwsza to po prostu nastepnego dnia bierzesz dwie i kontynuujesz opakowanie zamiast robic przerwe.

[dygotka8]

Napisane przez Neciak89

No ale niestety mam pamiec dobra ale krotka, mimo ze mam przypomnienia. Malo tego, chlopak zawsze zapisuje ;p Poza tym swojego ginekologa jak narazie mam 600km od siebie, wiec nie mam jak isc do niego, bo nie wiem czy moglabym tak wpasc do jakiegos innego i sie zapytac. Jak narazie nic zlego mi sie nie stalo. No ale dzieki za wypowiedzi, bede pamietac zeby raczej takich przerw nie robic

no rozumiem,że masz swojego gina,ale nie on jeden na świecie i zawsze można zmienic gina i chodzic tam,gdzie się mieszka przez większą część czasu.dla mnie proste.
Aha,szkoda,że nie myślisz o tym co mogą zrobić tabl w przyszłości z Twoim organizmem,ale to Twoja decyzja.

Napisane przez Marwari

jezeli zapomnisz wziac pierwsza to po prostu nastepnego dnia bierzesz dwie i kontynuujesz opakowanie zamiast robic przerwe.

bardzo dobrze powiedziane

[Neciak89]

Napisane przez Marwari

jezeli zapomnisz wziac pierwsza to po prostu nastepnego dnia bierzesz dwie i kontynuujesz opakowanie zamiast robic przerwe.

a przeciez tyle razy byla mowa ze nie mozna przedluzac przerwy miedzy opakowaniami

[Marwari]

Napisane przez Neciak89

a przeciez tyle razy byla mowa ze nie mozna przedluzac przerwy miedzy opakowaniami

nie można w takim sensie, że tracisz zabezpieczenie 7 dniowej przerwy a nie w sensie ze trzeba przerwe na miesiac robic.

[novakia]

.

[Neciak89]

ja mowie o 7 dniowej przerwie.

[Marwari]

Napisane przez Neciak89

ja mowie o 7 dniowej przerwie.

no nie mozna wlasnie dlatego, ze tracisz zabezpieczenie, ale nie oznacza to tego, ze jezeli 8 dnia nie wezmiesz to masz robic przerwe na miesiac.

[dmoc4]

LOLA7 mam pytanie, z góry przepraszam ,że pytam, to nie złośliwie, ale ja jestem pedagogiem i mam małe zboczenie, tak raczej z ciekawości Masz dysortografię? Bo robisz dużo błędów, ale właśnie w taki sposób jak dysortografik, raz piszesz poprawnie a potem z błędem.

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Napisane przez Neciak89

Ja biorę Yasminelle od dwóch lat, robiąc co jakiś czas przerwy, raz wymuszone raz nie. Co prawda trwają one około miesiąca, ale żadnych skutków odstawienia nie odczułam

Krzywdę sobie zrobisz tymi miesięcznymi przerwami.

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Dziewczyny mają rację nic się nie stanie jeśli przerwa potrawa 8 dni, łykasz dwie tabletki i już. Mnie tez się czasem zdarzyło, i nie miało to wpływu na zdrowie, gorsze jest robienie takich krótkich przerw miesięcznych, to nic organizmowi dobrego nie daje, ani się nie oczyścisz, niestety tabletki to nie cukierki, a lekarze nie informują nas o cudach które się dzieją po odstawieniu. Ja brałam bite 7 lat, i nigdy więcej.

[LOLA7]

Napisane przez Neciak89

No a co, jeśli bierzesz tabletki, zrobisz przerwe, i np masz tyle na głowie ze zdarzy Ci sie zapomnieć wziac pierwsza tabletke z kolejnego opakowania? Robisz roczną przerwe?

hmm ja brałam tabletki 7 lat i nigdy o tym nie zapomniałam o ważnych rzeczach trzeba pamiętać

Napisane przez Neciak89

No ale niestety mam pamiec dobra ale krotka, mimo ze mam przypomnienia. Malo tego, chlopak zawsze zapisuje ;p Poza tym swojego ginekologa jak narazie mam 600km od siebie, wiec nie mam jak isc do niego, bo nie wiem czy moglabym tak wpasc do jakiegos innego i sie zapytac. Jak narazie nic zlego mi sie nie stalo. No ale dzieki za wypowiedzi, bede pamietac zeby raczej takich przerw nie robic

Radzę znajdź sobie ginekologa blisko Ciebie bo jak ci cos kiedyś wyskoczy to co będziesz 600 km jechac do lekarza paranoja

Napisane przez dmoc4

LOLA7 mam pytanie, z góry przepraszam ,że pytam, to nie złośliwie, ale ja jestem pedagogiem i mam małe zboczenie, tak raczej z ciekawości Masz dysortografię? Bo robisz dużo błędów, ale właśnie w taki sposób jak dysortografik, raz piszesz poprawnie a potem z błędem.
.

Trafiłaś mam, i to już w podstawówce zdiagnozowana a potem w liceum jeszcze raz
kurcze muszę się bardziej pilnować ale jak szybko piszę a potem tego nie czytam to tak właśnie jest. :P

[gonieczka_o]

Dziewczyny, lepiej odstawic po skonczeniu opakowania? az sie boje co bedzie sie dzialo z moim organizmem....Nie wiem czy informowac swojego gina, bo chce po prostu odstawic na dluzej. Zawsze odradzal mi odstawienie ( mialam troche problemow z powodu cyst) Czyli co, mam brac i brac? czasem sie zastanawiam jaki zysk maja ci lekarze ze tak namawiaja do brania tabletek anty. A jak odstawie i problemy z cystami sie nasila...juz nie wiem co gorsze.

[Karo1983]

Napisane przez gonieczka_o

Dziewczyny, lepiej odstawic po skonczeniu opakowania? az sie boje co bedzie sie dzialo z moim organizmem....Nie wiem czy informowac swojego gina, bo chce po prostu odstawic na dluzej. Zawsze odradzal mi odstawienie ( mialam troche problemow z powodu cyst) Czyli co, mam brac i brac? czasem sie zastanawiam jaki zysk maja ci lekarze ze tak namawiaja do brania tabletek anty. A jak odstawie i problemy z cystami sie nasila...juz nie wiem co gorsze.

Twój gin miał rację co do odstawienia tabletek, poniewaz najgorszą głupotą niestety wielu dziewczyn jest myślenie typu "a zrobię sobie przerwę, odstawię tabletki na 1 lub 3 miesiące, oczyści mi się organizm itp). Wiele dziewczyn nie zdaje sobie niestety sprawy z tego, że bardziej sobie tym szkodzą niż chcą pomóc.
Ja odstawiłam tabletki w sierpniu 2008r. po 7 latach brania, a odstawiłam tylko dlatego, że zamierzamy się starac z mężem o dzidziusia.
Co do samego odstawienia to czuję się bardzo dobrze. PIerwsze 3 miesiące były najgorsze pod względem mojego psychicznego samopoczucia i bardzoooo obfitych i bolesnych miesiączek. Ale teraz jest wszystko w najlepszym porządku, cykle mam regularne, miesiączki prawie bezbolesne i wreszcie dobre samopoczucie.

[novakia]

Napisane przez Karo1983

Twój gin miał rację co do odstawienia tabletek, poniewaz najgorszą głupotą niestety wielu dziewczyn jest myślenie typu "a zrobię sobie przerwę, odstawię tabletki na 1 lub 3 miesiące, oczyści mi się organizm itp). Wiele dziewczyn nie zdaje sobie niestety sprawy z tego, że bardziej sobie tym szkodzą niż chcą pomóc.

ale gonieczka pisze ze chce odstawić na dłużej tabletki wiec rozumiem ze nie jest to miesiac, jak inna kolezanka jeszcze wyzej pisała...

ja odstawiłam bez konsultacji z lekarzem, po skończeniu opakowania. sam mi zawsze mowil ze moge przestac brac kiedy chce, nawet go nie kończąc. ale jesli chodzi o cysty to juz inna sprawa, ale na tym sie nie znam, wiec moze lepiej przejsc sie do tego lekarza?

[gusiagatko]

Ja tez odstawiłam tabletki anty (po skończonym opakowaniu), brałam Cilest około 2 lat. Jedynym skutkiem ubocznym jaki się pojawił to dłuższe i bolesne miesiączki, no i niestety przez pierwsze dwa miesiące nieregularne. Teraz gdy już się unormowały, ból się zmnieszył niestety nadal są 2 dni dłuższe niż te, które występowały podczas brania środków anty.

[gonieczka_o]

Napisane przez Karo1983

Twój gin miał rację co do odstawienia tabletek, poniewaz najgorszą głupotą niestety wielu dziewczyn jest myślenie typu "a zrobię sobie przerwę, odstawię tabletki na 1 lub 3 miesiące, oczyści mi się organizm itp). Wiele dziewczyn nie zdaje sobie niestety sprawy z tego, że bardziej sobie tym szkodzą niż chcą pomóc.
Ja odstawiłam tabletki w sierpniu 2008r. po 7 latach brania, a odstawiłam tylko dlatego, że zamierzamy się starac z mężem o dzidziusia.
Co do samego odstawienia to czuję się bardzo dobrze. PIerwsze 3 miesiące były najgorsze pod względem mojego psychicznego samopoczucia i bardzoooo obfitych i bolesnych miesiączek. Ale teraz jest wszystko w najlepszym porządku, cykle mam regularne, miesiączki prawie bezbolesne i wreszcie dobre samopoczucie.

no tak, tylko ja nie mysle o ostawieniu na miesiac, ale na kilka miesiecy co najmniej. Nie jestem w stalym zwiazku wiec nie widze sensu faszerowac sie dalej tymi prochami. Pozostaje tylko pytanie co do cyst. Bo niby mialam leczone tabsami, ale efekty byly rozne. Dlatego troche czuje sie naciagana na te wizyty i branie tabsow. Wiem, moze glupio to brzmi, ale tak sie czuje. Lekarz tylko brac, brac. Ale nie czuje takiej potrzeby. Chcialabym oczyscic organizm i po prostu odpoczac od tych prochow.

Napisane przez novakia

ale gonieczka pisze ze chce odstawić na dłużej tabletki wiec rozumiem ze nie jest to miesiac, jak inna kolezanka jeszcze wyzej pisała...

ja odstawiłam bez konsultacji z lekarzem, po skończeniu opakowania. sam mi zawsze mowil ze moge przestac brac kiedy chce, nawet go nie kończąc. ale jesli chodzi o cysty to juz inna sprawa, ale na tym sie nie znam, wiec moze lepiej przejsc sie do tego lekarza?

no wlasnie to jedyna sprawa, ktora mnie zastanawia. Nie wiem czy odstawienie pogorszy sprawe, nie wiem jaki to ma wplyw.
Wiadomo, lekarz mnie sila nie zmusi do brania, ale z moich obserwacji, lekarze bardziej zachecaja niz zniechecaja

Napisane przez gusiagatko

Ja tez odstawiłam tabletki anty (po skończonym opakowaniu), brałam Cilest około 2 lat. Jedynym skutkiem ubocznym jaki się pojawił to dłuższe i bolesne miesiączki, no i niestety przez pierwsze dwa miesiące nieregularne. Teraz gdy już się unormowały, ból się zmnieszył niestety nadal są 2 dni dłuższe niż te, które występowały podczas brania środków anty.

Czyli nie taki diabel straszny jak go maluja mam nadzieje, ze i u mnie pojdzie gladko.

[Allana]

Witam!
Mam pytanie odnośnie odstawiania pigułek. Od ok. 3 lat biorę Logest. Dobrze go znosze, a to z czego jestem najbardziej zadowolona (poza rzeczą oczywistą) to to, że wyregulował mi moje bardzo nieregularne cykle. Niestety jestem w trakcie diagnostyki nadciśnienia i kardiolog zalecił mi na ten czas odstawienie pigułek, bo podobno mogą podwyższać ciśnienie. Powinnam to zrobić jak najszybciej, ale jestem w trakcie nowego opakowania, biorę je dopiero od tygodnia. Czy mogę przerwać tak nagle branie tych tabletek? Jaka reakcja może mnie czekać? I jak potem wznowić przyjmowanie? Nowym opakowaniem tak jak za pirwszym razem w trakcie miesiączki?? Proszę o poradę, niestety sprawa jest dość pilna a do mojego ginekologa musiałabym trochę poczekać na wizytę.

[LOLA7]

Ja radzę poczekać az skończysz brać to opakowanie które rozpoczełaś. Jak robisz przymusową przerwe to zrób ja np na 6 miesiecy bo takie krótkie przerwy nie sa korzystne dla organizmu już się o tym tu wielokrotnie rozpisywałysmy. Co do rozpoczecia brania po przerwie to zawsze zaczyna się z pierwszym dniem miesiączki

[Marwari]

Napisane przez LOLA7

Ja radzę poczekać az skończysz brać to opakowanie które rozpoczełaś. Jak robisz przymusową przerwe to zrób ja np na 6 miesiecy bo takie krótkie przerwy nie sa korzystne dla organizmu już się o tym tu wielokrotnie rozpisywałysmy. Co do rozpoczecia brania po przerwie to zawsze zaczyna się z pierwszym dniem miesiączki

popieram

[Allana]

Dziękuję za odpowiedź. Niestety już w poniedziałek idę na badaniach których wynik pigułki mogą zafałszować, dlatego muszę je przerwać już teraz. Ale skoro to mi nie zrobi krzywdy to przestaje je póki co łykać. A co dalej to już obgadam z moim ginekologiem jak już uda mi się do niego dostać. Jeszcze raz dzięki

[butterfly92]

To mi się juz wszystko pomieszało...
Czyli mam odstawić i isc na czas swiat do spowiedzi ....
Czy żyć w grzechu, bo zapewne po swietach samo wroci?

[Marwari]

Napisane przez butterfly92

To mi się juz wszystko pomieszało...
Czyli mam odstawić i isc na czas swiat do spowiedzi ....
Czy żyć w grzechu, bo zapewne po swietach samo wroci?

powiedz mi...
skoro na codzien grzeszysz to co z tego, ze zrobisz przerwe w tabsach na czas swiat skoro po swietach bedziesz nadal grzeszyc?
z tego co mi wiadomo, to podstawa spowiedzi jest żal za grzechy i obiecanie poprawy... a czy tak bedzie w Twoim przypadku?

[santos]

Napisane przez butterfly92

To mi się juz wszystko pomieszało...
Czyli mam odstawić i isc na czas swiat do spowiedzi ....
Czy żyć w grzechu, bo zapewne po swietach samo wroci?

Ja proponuje jesc tabletke w co drugi dzien, tak, zeby niejedzenie wypadlo w dzien spowiedzi.

[dmoc4]

Napisane przez butterfly92

To mi się juz wszystko pomieszało...
Czyli mam odstawić i isc na czas swiat do spowiedzi ....
Czy żyć w grzechu, bo zapewne po swietach samo wroci?

Ty żartujesz czy nas podpuszczasz?

Najlepiej odstaw na czas niedzieli i świąt, a i jeszcze post jest to może tez odstaw.

A tak serio dziewczyno tabletki to nie żarty, jakbyś nie czytała wątku naszego to poczytaj co piszemy o odstawianiu na krótki czas i potem znów łykanie. To nie są cukierki lub tabletki na ból głowy, takim głupim odstawianiem zrobisz sobie dużą krzywdę.
A jeśli Cie tak to boli i jest przeciwne do wiary jaką wyznajesz, to może powinnaś zaprzestać brania tabletek i seksu, przejdź na kalendarzyk, oczywiście tylko wtedy jeśli jesteś mężatką, bo jeśli nie to może poczekaj i po ślubie się kochaj z facetem. Bo a jakieś mega bzdury nas pytasz. Czekasz żebyśmy Cię rozgrzeszyły czy o co Ci chodzi.

[gosiaaaa1]

Echhh... rozstalam sie ze swoim TŻ, biore pigulki od 2 lat bez zadnych przerw i bralam je tylko ze wzglezdu na antykoncpecje. Regularnie robilam cytologie i badalam sie u gina. Ogolnie jestem okazem zdrowia. Ale... teraz chyba powinnam je odstawic bo po co dalej to brac? Zostal mi jeszcze tydzien brania przed 7-dniowa przerwa. Juz przestac? czy do konca zuzyc to opakowanie? Boje sie troche o humorki/cere/wage...

[Marwari]

Napisane przez gosiaaaa1

Echhh... rozstalam sie ze swoim TŻ, biore pigulki od 2 lat bez zadnych przerw i bralam je tylko ze wzglezdu na antykoncpecje. Regularnie robilam cytologie i badalam sie u gina. Ogolnie jestem okazem zdrowia. Ale... teraz chyba powinnam je odstawic bo po co dalej to brac? Zostal mi jeszcze tydzien brania przed 7-dniowa przerwa. Juz przestac? czy do konca zuzyc to opakowanie? Boje sie troche o humorki/cere/wage...

Jeżeli chcesz odstawiac to zużyj opakowanie do konca
Odstawienie ma sens jezeli jest na minimum pol roku, wiec jezeli zakladasz mozliwosc ze za 2-3 mce powrocisz do wspolzycia to ja bym na Twoim miejscu nie odstawiala

[gonieczka_o]

Napisane przez gosiaaaa1

Echhh... rozstalam sie ze swoim TŻ, biore pigulki od 2 lat bez zadnych przerw i bralam je tylko ze wzglezdu na antykoncpecje. Regularnie robilam cytologie i badalam sie u gina. Ogolnie jestem okazem zdrowia. Ale... teraz chyba powinnam je odstawic bo po co dalej to brac? Zostal mi jeszcze tydzien brania przed 7-dniowa przerwa. Juz przestac? czy do konca zuzyc to opakowanie? Boje sie troche o humorki/cere/wage...

Napisane przez Marwari

Jeżeli chcesz odstawiac to zużyj opakowanie do konca
Odstawienie ma sens jezeli jest na minimum pol roku, wiec jezeli zakladasz mozliwosc ze za 2-3 mce powrocisz do wspolzycia to ja bym na Twoim miejscu nie odstawiala

Dziewczyny, w piatek wzielam ostatnia tabletke. Wczoraj juz nie rozpoczelam nowego opakowania. Dzis nad ranem mialam koszmar, prawie stracilam przytomnosc. Brzul bolal mnie tak, ze nie moglam wytrzymac. Nie dalo sie ustac na nogach. Twarz blada jak papier. Chodzilam po scianach, jakies poty mnie wziely. A bralam minipigulke. Co to moglo byc????Przerazona jestem, chyba sie wybiore do gina w tym tygodniu...

[gosiaaaa1]

Napisane przez Marwari

Jeżeli chcesz odstawiac to zużyj opakowanie do konca
Odstawienie ma sens jezeli jest na minimum pol roku, wiec jezeli zakladasz mozliwosc ze za 2-3 mce powrocisz do wspolzycia to ja bym na Twoim miejscu nie odstawiala

masz racje powinnam to jeszcze przemyslec

[Marwari]

Napisane przez gosiaaaa1

masz racje powinnam to jeszcze przemyslec

ja zawsze mam racje i skromna jestem