cesarskie cięcie - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-17, 13:26   #211
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez Violette_24 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a propos tych podkładów....ja w szpitalu musiałam miec swoje podkłądy takie Seni, nie dali nic, pomijam tez fakt ze musiałam miec swoj papier toaletowy, w niektorych szpitalach to nawet lewatywe trzeba miec swoją, dlatego lepiej sie wczesniej zorientowac jak jest w danym szpitalu.

Byłam świadkiem takiej sceny...
Wychodziłam juz do domu, czekałam tylko jeszcze z synkiem na jego dokumenty, nagle patrze, biegnie laska ktora miała dzien wczesniej cc, tak, biegnie, trzymając sie ręką za brzuch i krzyczy, ze dziewczyna ktora tez byla po cc zemdlała ...
ich sala byla naprzeciwko dyzurki i obok porodowki, zadna polozna nie przyszła...
pielegniarka ktora mi te dokumenty przygotowywała jeszcze ja ochrzanila ze sie drze i wieceie co powiedziala?....zaraz, jestem zajeta...
ja bym skargę napisała. Jak tak wogóle można? Ja niestety mam problem z trzymaniem języka za z zębami i potrafię czasami coś powiedziec, a w takiej sytuacji to chyabbym babę sklęła.

Wracając do Karowej to tam są podkłady poporodowe ogólnodostepne, dodatkowo koszule do rodzenia i na zmianę (przy uruchomieniu dostałam), podkłady na łóżko. Dodatkowo jeśli jest koniecznośc dokarmiania, to dają butelki, smoczki i mleko.
Ja lezalam 5 dni i kilka pielegniarek się przewineło, najgorzej wspominam taką rudą-wk....wiająca babka, a inne były ok.
Asiuuuuula - wracając do szkoły rodzenia to ja bym jednak szła. Wiem, że masz już dziecko, ale tam sa fajne cwiczonka, można sie sporo dowiedziec. Na wykłady teoretyczne nie musisz chodzic z mężem tylko na cwiczenia. Nawet taka info,żeby przygotowac ubranka dla dziecka w osobnej siatce , na wierzchu torby, ułatwia życie jak cholera. A w Warszawie masz mnóstwo bezpłatnych szkół.
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-22, 17:06   #212
evamoni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 438
GG do evamoni
Dot.: cesarskie cięcie

Mam pytanie: macica po porodzie naturalnym i po cesarce kurczy sie tak samo?
bo podobno to boli.
evamoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-22, 17:18   #213
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: cesarskie cięcie

Ból jest niestety większy po cesarce,bo tam w środku jest rana i obkurczajaca się macica to wszystko podrażnia.Jednych boli bardziej,drugich mniej,ból zaczyna się jakieś kilkanaście godzin po operacji ( w przypadku cc),czasem wcześniej-jak przystawią dzieciątko do piersi,to wtedy najbardziej się obkurcza.
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-22, 19:13   #214
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: cesarskie cięcie

a ja własnie sobie uświadomiłam, ze mnie obkurczanie macicy nie bolało wcale to ciekawe
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 00:23   #215
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
a ja własnie sobie uświadomiłam, ze mnie obkurczanie macicy nie bolało wcale to ciekawe
Pozazdrościć.Ale w takim razie w ogóle nie czułaś żadnego bólu?? Jakie Ci dawali środki przeciwbólowe i w jakich ilościach???
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 06:35   #216
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: cesarskie cięcie

moj ból chyba skoncentrował się na głowie bo mi pociachali "opony" przy wkłuciach. Fakt brałam leki może to dlatego nie bolała macica
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 09:38   #217
Xenia
Rozeznanie
 
Avatar Xenia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
Dot.: cesarskie cięcie

Ja po cesarce czulam sie na tyle dobrze , ze nie chcialam tabletek.
A jak sie dowiedzialam , ze to zwykle czopki , dostepne w aptece bez recepty to dopiero ich nie chcialam. Nie wierze w takie leki , ktore kazdy moze miec.
Ja nie wiem jak macica sie obkurcza , przegapilam to albo nie czulam tego.Tez sie balam jak sie naczytalam o tym bolu.
Xenia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 10:21   #218
Violette_24
Zakorzenienie
 
Avatar Violette_24
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez evamoni Pokaż wiadomość
Mam pytanie: macica po porodzie naturalnym i po cesarce kurczy sie tak samo?
bo podobno to boli.

kochana, wszystko zależy, mnie nie bolałao nic a nic, moze dlatego ze miałam dosc silne mięśnie, duzo ćwiczyłam przed ciążą, na poczatku ciąży tez, potem juz nie mogłam...nie wiem czy to moze miec jakis związek..tak czy siak...osobniczo zmienne

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

wiecie co laski....tak mnie jakoś naszło...moze to głupie ale tak sobie pomyślałam...w koncu to nasz cesarkowy watek, osobisty i moze wkleimy zdjęcia naszych blizn....nie śmiejcie sie ale po pierwsze...dziewczyny, ktore to czeka, bedą wiedziały co je czeka...po drugie.. porównamy sobie hehe a po trzecie..ja jestem dumna ze swojej choc ciągle jest bardzo widoczna ale w koncu tamtedy wyszedł mój osobisty cudny synuś!! Co Wy na to?
Violette_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 12:03   #219
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: cesarskie cięcie

ale wstyd, Maja ma roczek a jao dopiero teraz na tym wątku, nie bić...

mnie po cc bolało jak fiks,macica, szew, dostawałm ketonal co 8 godzin a w domu jechałam na apapie, ale po jakimś tygodniu juz nie musiałam niczego brać. Pamiętam że strasznie byłam słaba i musiałam ciągle cos podjadac.
potem moja ginka jak to wszystko obejrzała jak mnie pozszywali w środku to była w szoku i powiedziała że powinnam z kolejnym poczekać conajmniej 2 lata
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 13:27   #220
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez Violette_24 Pokaż wiadomość

wiecie co laski....tak mnie jakoś naszło...moze to głupie ale tak sobie pomyślałam...w koncu to nasz cesarkowy watek, osobisty i moze wkleimy zdjęcia naszych blizn....nie śmiejcie sie ale po pierwsze...dziewczyny, ktore to czeka, bedą wiedziały co je czeka...po drugie.. porównamy sobie hehe a po trzecie..ja jestem dumna ze swojej choc ciągle jest bardzo widoczna ale w koncu tamtedy wyszedł mój osobisty cudny synuś!! Co Wy na to?
Yyyyy...No nie wiem-jakoś głupio.Moja blizna jest tak nisko,że musiałabym się specjalnie depilować.
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 13:29   #221
Violette_24
Zakorzenienie
 
Avatar Violette_24
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
Dot.: cesarskie cięcie

ja jestem podobno cudnie poszyta, ginekolog u ktorego na kontroli byłam powedział mi tylko-Ale piękny szew, śladu nie bedzie a ja ciągle widze długa czerwona krecheblednie po bokach ale jednak ciagle jest(jestem 7 m-cy po cc) aa włąsnie...tez kazał czekac z drugim dzieckiem 2-3 lata, i kolejne cc bedzie..ale z tego tom akurat rada
Violette_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 15:30   #222
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: cesarskie cięcie

Chyba każdej po cc mówią,żeby poczekac 2 lata. Ja musze troszkę dłużej bo miałam pęknietą macicę, ale szew podobno też mam śliczny. A krechę mam ciagle czerwoną i przerywaną, w miejscach szwu nie ma śladu po cięciu, a jestem 4 m-ce po porodzie
Jeśli chodzi o ból przy obkurczaniu macicy to ja raczej nic nie czułam. podczas karmienia tylko miałam taki dyskomfort w brzuchu, ale jakoś nie odnotowalam tego jako bolesne.
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-24, 07:17   #223
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: cesarskie cięcie

Ja cc miałam 4 lata temu, blizna jest teraz blada o dł. ok 10 cm, nisko - poniżej granicy gdzie zaczynają rosnąć włosy łonowe, wygląda jak taki duży blady rozstęp . Natomiast cały czas bliskie oklice szwu mam takie jakby "odrętwiałe", jakbym dostała znieczulenie a ono nie do końca minęło... Obawiam się, że to już tak zostanie . Czy też tak macie?
Jeżeli chodzi o obkurczanie macicy to nie nie był jakiś straszny ból, przynajmniej ja go nie odczuwałam jako szczególnie uciążliwy .
Salomea1, czy miałaś wcześniej ustalony na Karowej termin cc, czy położyli Cię najpierw na patologię, czy też trafiłaś po prostu tam już z bólami i po przyjęciu zdecydowali co i jak?
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-24, 07:42   #224
evamoni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 438
GG do evamoni
Dot.: cesarskie cięcie

A czy mozecie ten bol po cesarce z czyms porownac? Ja np. mialam okropne bole mestruacyjne, ze az zalewalam sie zimnym potem i nie umialam zlapac powietrza, czy to moze tak boli? czy mocniej?
evamoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-24, 09:18   #225
Violette_24
Zakorzenienie
 
Avatar Violette_24
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez evamoni Pokaż wiadomość
A czy mozecie ten bol po cesarce z czyms porownac? Ja np. mialam okropne bole mestruacyjne, ze az zalewalam sie zimnym potem i nie umialam zlapac powietrza, czy to moze tak boli? czy mocniej?

tez miałąm takie bóle przy okresie, niedawno dostałam pierwszy okres po porodzie ( 7 miesięcy!!-ciągle karmię) i nie czułam nic..mam nadzieje ze tak juz zostanie i ze nie bedzie bolało tak jak przed zajsciem w ciaze...
mój bol po cesarce moge porównac do zakwasów po intensywnych brzuszkach...czyli tak naprawde nic..
jedyne co bolało na poczatku to pierwsza wizyta w kibelku( nie wiem jak toi sie stało ale zaledwie pare godzin po cc!!...a miałam lewatywe)tak czy siak łatwe to nie było, troche bolało przy..no..pchnięciuale potem przeszło i czułam tylko dyskomfort
Violette_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-24, 11:30   #226
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez Asiuuuuula Pokaż wiadomość
. Natomiast cały czas bliskie oklice szwu mam takie jakby "odrętwiałe", jakbym dostała znieczulenie a ono nie do końca minęło... Obawiam się, że to już tak zostanie . Czy też tak macie?
Ja pierwszą cc miałam 9 lat temu i to odrętwienie miałam cały czas,ale juz tylko w niektórych miejscach na bliźnie i odczuwalne to było tylko przy dotykaniu.

Cytat:
Napisane przez evamoni Pokaż wiadomość
A czy mozecie ten bol po cesarce z czyms porownac? Ja np. mialam okropne bole mestruacyjne, ze az zalewalam sie zimnym potem i nie umialam zlapac powietrza, czy to moze tak boli? czy mocniej?
Ból obkurczającej się macicy mogę porównać z bardzo bolesna miesiączką.Natomiast później,np. na drugi dzien juz jest inny ból-takie bardziej szczypanie,pieczenie,no i przy wstawaniu i chodzeniu-ciagnięcie.

Cytat:
Napisane przez Violette_24 Pokaż wiadomość
tez miałąm takie bóle przy okresie, niedawno dostałam pierwszy okres po porodzie ( 7 miesięcy!!-ciągle karmię) i nie czułam nic..mam nadzieje ze tak juz zostanie i ze nie bedzie bolało tak jak przed zajsciem w ciaze...
Tak się właśnie mówi,że po pierwszym dziecku bolesne miesiaczki odchodzą w zapomnienie-u mnie to sie sprawdziło,ale tylko przez jakiś rok,może 2 lata po porodzie.Potem stopniowo ból wracał,ale nie taki duży.Dopiero niedawno znów miałam bardzo bolesne miesiączki.
A z wypróżnianiem po cc nie miałam problemu-też się bałam bólu,bo poprzednim razem miałam lewatywę,a teraz nie.Pamiętam,jak pielęgniarki chodziły i się pytały beznamiętnym tonem:"stolec był?".Później,to juz skłamałam,że był,bo nie chciałam lewatywy.Jednak w domu "gładko poszło".Najwięcej mi dokuczały gazy,czułam je już w jelitach i ich "wędrówka" bolała bardziej niż rana po cięciu.
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-25, 10:07   #227
evamoni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 438
GG do evamoni
Dot.: cesarskie cięcie

Czyli te bole sa do przezycia. Najbardziej mnie przeraza rozdarcie/ciecie tylka. Juz na sama mysl o tym mdleje mdleje ( poza tym mam wewnetrzne hemoroidy i problemy z kiszka - nadaje sie na operacje i nie wyobrazam sobie pojscie do kibelka po popekaniu itp)
Strach przed porodem naturalnym jest silniejszy niz perspektywa bolu po cesarce. I jak do tej pory pozostalo 99 % na cesarke
evamoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-25, 16:19   #228
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez evamoni Pokaż wiadomość
A czy mozecie ten bol po cesarce z czyms porownac? Ja np. mialam okropne bole mestruacyjne, ze az zalewalam sie zimnym potem i nie umialam zlapac powietrza, czy to moze tak boli? czy mocniej?
pierwsza doba była cieżka, ale jak tylko środki przeciwbólowe przestawały działac to prosiłam o nowe i dało się przeżyc. Ogólnie to ból to raczej nie był, takie ciągniecie w dół. Ból to mi sprawiała kośc ogonowa, którą uszkodziłam podczas nieudanego porodu sn.
Cytat:
Napisane przez Asiuuuuula Pokaż wiadomość
Salomea1, czy miałaś wcześniej ustalony na Karowej termin cc, czy położyli Cię najpierw na patologię, czy też trafiłaś po prostu tam już z bólami i po przyjęciu zdecydowali co i jak?
Pojechałam jak mi wody odeszły, pełne rozwacie , 2 godziny parcia i decyzja o cesarce bo mała nie ustawiła się w kanał ( i bardzo jej za to dziękuję bo by mi dupę rozerwała)
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-25, 16:48   #229
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez Salomea1 Pokaż wiadomość
( i bardzo jej za to dziękuję bo by mi dupę rozerwała)
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-25, 17:01   #230
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez Salomea1 Pokaż wiadomość
Pojechałam jak mi wody odeszły, pełne rozwacie , 2 godziny parcia i decyzja o cesarce bo mała nie ustawiła się w kanał ( i bardzo jej za to dziękuję bo by mi dupę rozerwała)

Oj, to i tak się namęczyłaś. Mnie przy 4 cm rozwarcia zabrali na cc a i tak myślałam, że nie przeżyję tego bólu... Jak znieczulenie zaczęło działać to poczułam się jak nowonarodzona . Do czasu jak przestało działać...
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-25, 17:12   #231
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: cesarskie cięcie

Nie śmiac się. Ale córa ważyła 4410 i przy moich 160cm to by mnie rozsadziła, a tak serio to przy 3 cm wziełam zzo bo nie wyrabiałam (na ktg skurcze ponad 130) a po godzinie było juz pełne rozwarcie. Ogólnie Karowej jako szpiatal do rodzenia nie polecam, za dużo tam uczniaków i nie bardzo wiedzą co robic, ale za to mają świetna opiekę i sprzęt dla noworodków(jakby co).
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-26, 11:47   #232
angie19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: *UK* Szkocja
Wiadomości: 97
Dot.: cesarskie cięcie

Hej dziewczyny pare dni temu znalazlam to forum i chcialabym sie podzielic moimi wspomnieniami po cc.Mieszkam w UK i moge powiedziec ze tu po porodzie jest troche lepsza opieka niz w Polsce.Nie musisz sie martwic o podklady lub majtki poporodowe bo sa ogolnodostepne na kazdej sali bierzesz jak ci potrzebne.Kazde lozko ma swoja kotare jesli chcesz troche prywatnosci po prosty sie zastaniasz wokol lozka do tego sa male telewizory z telefonem na potrzeby pacjetek.Mialam super opieke po cc pomogly mi sie umyc zawsze mialam swieza wode do picia pomagaly mi podniesc mojego synka z lozeczka do karmienia,w nocy non stop ktos sprawdzal jak sie czuje moze dlatego ze mialam wysoka goraczke ale nie bylam sama ztym wszystkim.Nawet mialam taka ulubiona z ktora moglam pogadac o wszystkim.Moje dziecko bylo wykapane pokazaly jak to robic przyniosly pampersy jak mi braklo i moge tu wymieniac jeszcze dlugo.A po wyjsciu ze szpitala przez tydzien przychodzi do domu polozna jako ze nie bardzo mozna chodzic.Bada dzidzie wazy i pomaga w karmieniu.Naprawde jestem zadowolona z opieki. A moze w Polsce nie jest tak zle jak mi sie wydaje?
angie19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-26, 13:32   #233
Violette_24
Zakorzenienie
 
Avatar Violette_24
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
Dot.: cesarskie cięcie

.A po wyjsciu ze szpitala przez tydzien przychodzi do domu polozna jako ze nie bardzo mozna chodzic.Bada dzidzie wazy i pomaga w karmieniu.Naprawde jestem zadowolona z opieki. A moze w Polsce nie jest tak zle jak mi sie wydaje?[/quote]



wyszłam do domu na 3 dobe po cc, to była sobota, we wtorek przyszła połozna srodowiskowa, poprosiłam zeby pomogła mi małego wykąpać bo boje sie troszke sama,, jasne nie ma problemu, prosze wszystko przygotowac'', z łazienki do pokoju nie mam wprawdzie daleko ale z wypełnioną wodą wanną na świeżo poszytym brzuchu dosc ciężko się szło, nawet mi nie pomogła, stała i patrzyła jak sie mecze, dobrze pani sobie radzi po tej cesarce-usłyszałam...reszta jest milczeniem...
Violette_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-26, 14:19   #234
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez Violette_24 Pokaż wiadomość
wyszłam do domu na 3 dobe po cc, to była sobota, we wtorek przyszła połozna srodowiskowa, poprosiłam zeby pomogła mi małego wykąpać bo boje sie troszke sama,, jasne nie ma problemu, prosze wszystko przygotowac'', z łazienki do pokoju nie mam wprawdzie daleko ale z wypełnioną wodą wanną na świeżo poszytym brzuchu dosc ciężko się szło, nawet mi nie pomogła, stała i patrzyła jak sie mecze, dobrze pani sobie radzi po tej cesarce-usłyszałam...reszta jest milczeniem...
No w szoku jestem. Absolutnie nie powinnaś dźwigać jeszcze takich ciężarów i połozna powinna o tym wiedzieć!
Angie, niestety widać,że w Polsce jest o wiele gorzej,niz np. w UK. U nas służba zdrowia,to jakas porażka po prostu-a tyle naszych pieniędzy na to idzie. Wolałabym zrezygnowac z płacenia ZUS i wpłacac na prywatne leczenia,ech.
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-26, 17:44   #235
angie19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: *UK* Szkocja
Wiadomości: 97
Dot.: cesarskie cięcie

wyszłam do domu na 3 dobe po cc, to była sobota, we wtorek przyszła połozna srodowiskowa, poprosiłam zeby pomogła mi małego wykąpać bo boje sie troszke sama,, jasne nie ma problemu, prosze wszystko przygotowac'', z łazienki do pokoju nie mam wprawdzie daleko ale z wypełnioną wodą wanną na świeżo poszytym brzuchu dosc ciężko się szło, nawet mi nie pomogła, stała i patrzyła jak sie mecze, dobrze pani sobie radzi po tej cesarce-usłyszałam...reszta jest milczeniem...[/quote]

Taka babe to powinno sie zaraz zwolnic!!To ona powinna powinna przeniesc ci ta wanienke!!Mnie doktorka zabronila dzwigac przez 3 miesiace!!Naprawde jestem w szoku jak nasza sluzba zdrowia traktuje pacjentow.Szkoda ze jestesmy tak daleko od norm unijnych i naprawde przyzwoitego traktowania.
angie19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-26, 21:54   #236
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: cesarskie cięcie

Do mnie to nawet położna nie przyszła. jak zadzwoniłam do przychodni to mnie łasakawie poinformowano, że sama muszę się zjawic z dzieckiem na rozmowę z położną, bo one po domach nie chodzą. Dobrze,że z małą nie miałam kłopotów bo bym baby wystrzelała.
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-27, 00:42   #237
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez Salomea1 Pokaż wiadomość
Do mnie to nawet położna nie przyszła. jak zadzwoniłam do przychodni to mnie łasakawie poinformowano, że sama muszę się zjawic z dzieckiem na rozmowę z położną, bo one po domach nie chodzą. Dobrze,że z małą nie miałam kłopotów bo bym baby wystrzelała.
Alez to bzudry-zwyczajnie Cie okłamali!! Przychodnia ma obowiązek przysłać położną środowiskową do każdej świeżo upieczonej mamy do domu.Wizyt ma być min. 4.
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-27, 07:47   #238
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
Alez to bzudry-zwyczajnie Cie okłamali!! Przychodnia ma obowiązek przysłać położną środowiskową do każdej świeżo upieczonej mamy do domu.Wizyt ma być min. 4.
Do mnie też nie za bardzo chciało się pielęgniarce położnej przyjść. Cały czas namawiała mnie na to, żebym ja do niej do przychodni przyszła, bo one nie mają czasu bo dużo dzieci mają zgłoszonych. Ale że to była zima a ja po cc to mama z bombonierką poleciała i dopiero wtedy łaskawie przyszła, ale tylko raz .
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-27, 08:41   #239
Dadu
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 144
Dot.: cesarskie cięcie

Witam Was DZIELNE DZIEWCZYNY po cc
też chciałabym się podzielić swoimi wrażeniami.Cesarkę wspominam bardzo przyjemnie, mimo wszelkich trudności "po".CC miałam ponieważ poród nie postępował, szyjka się nie skracała a i skurczy trzeba było ze świecą szukać.Wody zostały mi przebite, dostałam z miliard kroplówek z oksytocyną.Na dodatek zzo nie zadziałało, lekarze nie chcieli mi wierzyć że czuje cięcie skóry i ich łapy w brzuchu, więc to akurat wspominam jako największy horror.Cesarka w koncu była w pełnym znieczuleniu, ja obudziłam się trzy godz później i nie miałam kontaktu od razu z córeczką nad czym ubolewam.Na nogi wstałam bardzo szybko, bo już po 4 godz od cesarki, do domu zostalam wypisana dwa dni poźniej.
Z racji tego, że mój mąż pracuje na wyjazdach, a z rodziny tu gdzie mieszkamy nie mam nikogo to cały obowiązek opieki nad córcią spłynąl na mnie, co spowodowało, że blizna rozeszła mi się delikatnie na środku :/. Gdybym mogła cofnąć czas to postarałabym się o kogoś do opieki, albo do pomocy chociaż.Zazdroszczę wszystkim tym, które mogły okres połogu przeznaczyć na odpoczynek i rekonwalescencję.
Ale ogólnie jest wszystko ok- życzę powodzenia wszystkim rodzącym w ten sposób! i oszczędzajcie się jak najwięcej
Dadu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-27, 09:42   #240
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
Alez to bzudry-zwyczajnie Cie okłamali!! Przychodnia ma obowiązek przysłać położną środowiskową do każdej świeżo upieczonej mamy do domu.Wizyt ma być min. 4.
Cytat:
Napisane przez Asiuuuuula Pokaż wiadomość
Do mnie też nie za bardzo chciało się pielęgniarce położnej przyjść. Cały czas namawiała mnie na to, żebym ja do niej do przychodni przyszła, bo one nie mają czasu bo dużo dzieci mają zgłoszonych. Ale że to była zima a ja po cc to mama z bombonierką poleciała i dopiero wtedy łaskawie przyszła, ale tylko raz .
Nawet sie przez telefon pokłóciłam,że to ich obowiązek,że muszą przyjśc, ale z taką upartą babą rozmawiałam, że sie w końcu rozłaczyłam. Potem mąż dzwonił i nas umawaił. Położna okazała się bardzo fajna. Nie robiłam z tego potem już takiego problemu, bo naprawde czułam sie dobrze, a mała była bardzo grzeczna. Ale gdybym się fatalnie czuła to na pewno bym nie odpuściła.
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-03-28 10:53:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.