..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

[ninaad]

Napisane przez feline2

A jaki dżem dodajecie do naleśników? Bo rozumiem, ze nie jest to zwykły dźem... No i gdzie go kupujecie?

ja mam ostatnio fazę na smarowidła owocowe (smażone same owoce-bez dodatku cukru)

[alusia1989]

effa79, obiecuję, że od tej pory będę sprawdzała ile kcal zawierają Wasze śniadanka Przepis był gotowy, więc zrobiłam, tak jak było napisane. Robiąc śniadanie, nie myślałam ile to może miec kalorii. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę z tego. To chyba na początku jednak będę musiała pilnować chociaż śniadań - jeśli chodzi o liczenie kalorii, żeby nie popełniać tego błędu.

Po fetę w takim razie będę musiała się wybrać do biedronki, bo nigdzie indziej nie mogę jej znaleźć. A sklepu Netto niestety u mnie nie ma. Poszukam jeszcze gdzie indziej. Jak nie, to będę musiała z niej zrezygnować.

No i jeszcze ta śmietana... Kupiłam teraz taką w proszku Light, bo nie znalazłam Light w spray'u. Tyle, że rzeczywiście jest w niej cukier, więc z niej zrezygnuję. Musiałam i tak zmienic kolejnośc przekąsek, więc krem migdałowy będę miała na później. Teraz, na I przekąskę zjadłam 200 g jogurtu naturalnego Danone z 5 niedużymi orzechami włoskimi. Ale to pyszne A myślałam, że jogurt naturalny jest niedobry.

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

telik,widziałam tą fetę, ale oczywiście nie zauważyłam, że jest napisane na niej light:P Jutro po nią pójdę. A ten serek fit już kupiłam

[ninaad]

Napisane przez Agee79

ja uzywam tych z materne z niebieska naklejka (slodzonych fruktoza)
o taki KLIK

a jak zrobić, żeby zamiast wklejanego linka był taki "KLIK" albo inny tekst? (kiedyś umiałam ale mi się zapomniało).
Obiad był dziś trochę wcześniej niż planowałam. A placuszki smakowały mi dziś (po odgrzaniu w mikrofali) bardziej niż wczoraj-prosto z patelni. Nie ma w nich wcale mąki, są za to płatki/otręby/twaróg i trochę innych składników. Wrzucę na przepisowy a tutaj tylko fotkę (taka sobie- na szybkiego, bo śliniłam się do nich masakrycznie)

[alusia1989]

A z mojego obiadu nici. Wróciłam właśnie od dentysty i przez najbliższe 3 godziny nie mogę nic zjeść, więc dopiero o 18 zjem sobie kolację, a później ten zaległy krem migdałowy.

[dzonksik]

Napisane przez feline2

Ugotowany makaron razowy+ ugotowane brokuły + sos (starty żółty ser z roztrzepanym jajkiem przyprawiony wedle gustu-> ja dałam dużo pieprzu i czosnek), wszystko razem mieszasz i do piekarnika, dopóki ser się nie rozpuści.
Pycha!!
Jeszcze mi na jutro zostało- już się nie mogę doczekać obiadu...

jeju, feline no jakie to pyszne, nie moge... normalnie gdyby nie ser zolty ktory chyba raczej odtluszczony nie jest a go uzylam bo nie mialam innego a z domu sie nie moge wykokosic przez kregoslup, to bym wcieła całe....

Napisane przez goosia207

Dzień Dobry,

Gratuluję dobrych wyników DZIEKUJE
Ja czasem sprawdzam cukier, ale z tego co wiem (ekspertem nie jestem ), to wzrost cukru we krwi nie jest spowodowane samym cukrem Bardzo pomocny jest Indeks Glikemiczny, który dzieli produkty wg.ich zawartości.
Żywność o wysokim indeksie (nie tylko słodycze) powoduje wysoki poziom cukru we krwi, oraz utrzymanie się tego poziomu przez dłuższy czas.
Ale moim zdaniem nie powinnaś się martwić, bo mieścisz się w normie

Tak, tak.. tylko ja mam babcie chora na cukrzyce , a u mnie cukier zawsze byl wysoki, raz przekroczyl nawet norme, wiec sie troche boje, posprawdzam sobie IG , tylko ze kurza stopa, przeciez jem wiekszosc rzeczy ktore sa dozwolone , a zatem maja niski indeks. No dobra jem prawie codziennie kawałek - kosteczke, dwie, czekolady gorzkiej - w ramach deseru. Ale zdrowy czlowiek ktory nie uzywa cukru do slodzenia ani potraw zawierajacych cukier jedynie je 1 owoc dziennie , i wcina kostke czekolady gorzkiej albo Wedlowskiej Lekkiej, to powinien miec ten cukier nizszy... No nic, to nie na to forum chyba Poeksperymentuje jeszcze i zbadam sie za dwa miesiace.

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Swoja droga co sadzicie o tej czekoladzie wedlowskiej Lekkiej O% cukru ?

[goosia207]

Napisane przez dzonksik

jeju, feline no jakie to pyszne, nie moge... normalnie gdyby nie ser zolty ktory chyba raczej odtluszczony nie jest a go uzylam bo nie mialam innego a z domu sie nie moge wykokosic przez kregoslup, to bym wcieła całe....


Tak, tak.. tylko ja mam babcie chora na cukrzyce , a u mnie cukier zawsze byl wysoki, raz przekroczyl nawet norme, wiec sie troche boje, posprawdzam sobie IG , tylko ze kurza stopa, przeciez jem wiekszosc rzeczy ktore sa dozwolone , a zatem maja niski indeks. No dobra jem prawie codziennie kawałek - kosteczke, dwie, czekolady gorzkiej - w ramach deseru. Ale zdrowy czlowiek ktory nie uzywa cukru do slodzenia ani potraw zawierajacych cukier jedynie je 1 owoc dziennie , i wcina kostke czekolady gorzkiej albo Wedlowskiej Lekkiej, to powinien miec ten cukier nizszy... No nic, to nie na to forum chyba Poeksperymentuje jeszcze i zbadam sie za dwa miesiace.

Ja mam młodszego brata chorego na cukrzycę typu I. Niestety jeśli ktoś w rodzinie jest chory, to jesteśmy bardziej narażone Dlatego dobrze się odżywiamy
Masz rację.Zdrowy człowiek nie powinien przekraczać normy.Niektórzy wcinają codziennie po tabliczce czekolady i nic im nie jest.Tylko mi chodziło o to, że np.biały chleb (którego oczywiście nie jadamy ) też podnosi cukier we krwi itp.

Lepiej dmuchać na zimne

Napisane przez dzonksik

Swoja droga co sadzicie o tej czekoladzie wedlowskiej Lekkiej O% cukru ?

nie jadam czekolad w ogóle

[alusia1989]

Trzeba by było zerknąć na skład tej czekolady Sama również już od dłuższego czasu nie jadłam czekolady, więc się nie orientuję.

[IlonaP]

Napisane przez ninaad

a jak zrobić, żeby zamiast wklejanego linka był taki "KLIK" albo inny tekst? (kiedyś umiałam ale mi się zapomniało).
Obiad był dziś trochę wcześniej niż planowałam. A placuszki smakowały mi dziś (po odgrzaniu w mikrofali) bardziej niż wczoraj-prosto z patelni. Nie ma w nich wcale mąki, są za to płatki/otręby/twaróg i trochę innych składników. Wrzucę na przepisowy a tutaj tylko fotkę (taka sobie- na szybkiego, bo śliniłam się do nich masakrycznie)

np. chcesz podać link do KwestiaSmaku
piszesz:
[*url=adres http linka]nazwa[/url]
czyli [*url=http://www.kwestiasmaku.com/]KwestiaSmaku[/url]
* musisz usunąć

[alusia1989]

Dziewczyny, tym razem potrzebuję pomocy dot. dnia jutrzejszego. Żebym już dzisiaj wiedziała, czy wszystko jest okej.

Śniadanie: wiejska mizeria (serek wiejski 3%, 2 jajka ugotowane na twardo, pomidor, czerwona papryka, pęczek szczypiorku).
I przekąska: beziki (3 białka ubij ze słodzikiem na sztywną pianę. Wymieszaj ze szczyptą proszku do pieczenia. Na papierze pergaminowym, zrób kleksy z piany. Bezy piecz w temp. 110 stopni, aż zrobią się suche).
Obiad: zapiekanka z brokułów z dzisiaj.
II przekąska: pistacjowy deser (15 pistacji, serek naturalny homogenizowany 0% cukru i bez tłuszczu, 3 łyżki jogurtu naturalnego bez cukru, słodzik, aromat migdałowy).
Kolacja: sałatka nicejska (tuńczyk z puszki, sałata, pomidory, oliwki, jaja na twardo, cebula, czosnek, oliwa z oliwek).
III przekąska: jogurt naturalny z cynamonem i pestkami (nie wiem jakimi jeszcze)

I teraz mam pytanie: nie za dużo tego? Szczególnie, jeśli chodzi o przekąski. Wydają mi się taki zbyt sycące.

[dygotka8]

ninaad-pysznie wyglądają te placuszki!!i cyba je zrobię w weekend-ciekawe czy wyszłyby w wersji ostrej no i z czym by zjeść wtedy...ale pewnie na słodko zrobię

[ninaad]

Napisane przez IlonaP

np. chcesz podać link do KwestiaSmaku
piszesz:
[*url=adres http linka]nazwa

Napisane przez IlonaP

czyli [*url=http://www.kwestiasmaku.com/]KwestiaSmaku[/url]
* musisz usunąć

dziękuję

Napisane przez alusia1989

Dziewczyny, tym razem potrzebuję pomocy dot. dnia jutrzejszego. Żebym już dzisiaj wiedziała, czy wszystko jest okej.

Śniadanie: wiejska mizeria (serek wiejski 3%, 2 jajka ugotowane na twardo, pomidor, czerwona papryka, pęczek szczypiorku).
I przekąska: beziki (3 białka ubij ze słodzikiem na sztywną pianę. Wymieszaj ze szczyptą proszku do pieczenia. Na papierze pergaminowym, zrób kleksy z piany. Bezy piecz w temp. 110 stopni, aż zrobią się suche).
Obiad: zapiekanka z brokułów z dzisiaj.
II przekąska: pistacjowy deser (15 pistacji, serek naturalny homogenizowany 0% cukru i bez tłuszczu, 3 łyżki jogurtu naturalnego bez cukru, słodzik, aromat migdałowy).
Kolacja: sałatka nicejska (tuńczyk z puszki, sałata, pomidory, oliwki, jaja na twardo, cebula, czosnek, oliwa z oliwek).
III przekąska: jogurt naturalny z cynamonem i pestkami (nie wiem jakimi jeszcze)

I teraz mam pytanie: nie za dużo tego? Szczególnie, jeśli chodzi o przekąski. Wydają mi się taki zbyt sycące.

chyba mniej więcej dobrze, choć ta ostatnia przekąska tak średnio mi się podoba- ostatni posiłek powinien być raczej białkowy, a jogurty naturalne (nawet te ligth) zawierają z reguły porównywalną ilość węglowodanów i białek- może ominąć ten ostatni posiłek a pozostałe trochę rozłożyć w czasie? 5 posiłków też jest ok

Napisane przez dygotka8

ninaad-pysznie wyglądają te placuszki!!i cyba je zrobię w weekend-ciekawe czy wyszłyby w wersji ostrej no i z czym by zjeść wtedy...ale pewnie na słodko zrobię

może zrobić coś a'la placek po cygańsku?- z gulaszem (z chudego mięska) albo z sosem grzybowym?

[alusia1989]

ninaad, pewnie, że mogę. I tak zrobię. A w ogóle, to sobie tak myślałam wczoraj, że mi chyba właśnie nawet wygodniej było robić 5 posiłków, bo ja tak to bym musiała jeść co 2 h - późno wstaję:P Tzn. nie zawsze, ale czasami owszem. Dziękuję Ci za rady Cieszę się, że w miare dobrze jest. Uczę się dopiero, także nie zdziwiłabym się, gdybym popełniała jakieś błędy.

A w ogóle, to teraz robię sobie kolację i stwierdziłam, że to 435 kcal. Trochę dużo chyba, bo jak tak patrzę na te Wasze, to mają max. 300. No ale dzisiaj nie jadłam obiadu i II przekąski, więc chociaż teraz sobie pojem

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

O rany, nawet nie zjadłam tej całej kolacji. Najadłam się dosyć szybko.

[ninaad]

Napisane przez alusia1989

A w ogóle, to teraz robię sobie kolację i stwierdziłam, że to 435 kcal. Trochę dużo chyba, bo jak tak patrzę na te Wasze, to mają max. 300. No ale dzisiaj nie jadłam obiadu i II przekąski, więc chociaż teraz sobie pojem
ja nie liczę kcal - za leniwa jestem. Idę właśnie zrobić kolację. Będzie omlet z 2 jaj z brokułami i papryką, smażony na odrobinie oliwy, z mnóstwem ziół. Ile to będzie kcal- nie mam pojęcia

O rany, nawet nie zjadłam tej całej kolacji. Najadłam się dosyć szybko.

z czasem uda Ci się tak dopasować ilość, jakość i częstość posiłków, żeby nie być zaraz głodną, ale też żeby się nie przejeść . Powodzenia

[AgataAgataka]

witam, ja jestem na SB dopiero2 dzien, ale mam pytanie w kwestii herbat, jakie pijecie, bo wiem ze maja byc bezteinowe np. ROOIBOS, a jakies jeszcze sa dozwolone?

[migotka1010]

a u mnie dzien wygladal tak:
sniadanie: jajecznica z 2 jaj z warzywami (pieczarki, cebulka, papryka, wedlinka)
2 sniadanie: jogutr naturalny z 2 rzadkiewkami i orzeszkami ziemnymi
ok 15 godz 1,5 serka wiejskiego (nie moglam nic innego zjesc bo jechalam juz w autobusie prosto z zajec do domu....)
17.30 juz w domciu mieso wieprzowe... chyba to byla golonka (zjadlam samo chude, nic konkretnego nie bylo w lodowce... nie mozna pewnie tego jesc... i do tego 3 pomidory z 2 plastrami sera...
i nie wiem czy cos jeszcze moge zjesc... bo wydaje mi sie ze juz sporo zjadlam...


jak cos zle robie to porosze o korygacje...


edit

zjadlam kolacyjke salateczke z glowki salaty lodowej, 1 pomidorka, 1 malej cebulki, 3 plaserkow wedliny i 3 plastrow sera

z moich podliczen to ok 1300 kalorii??

[kakafoniaa]

to ja zakończyłam jedzenie na dziś

śniadanie 8.00: owsianka na mleku z 3 łyżek płatków z sezamem, orzechami włoskimi i cynamonem
przekąska 11.30: mały jogurt naturalny z orzechami włoskimi
obiad 15.00: 2 połówki dużej czerwonej papryki zapiekanej z pieczarkami, cebulką, trójkącikami serka fit, kawałkami piersi z kurczaka, na górze mały plaster sera żółtego
przekąska2: przed 18: banan zmiksowany z dużym kefirem
kolacja 20: fasolka "jaś" z przesmażonymi na oliwie pomidorami i cebulką, kawałki piersi z kurczaka, sałatka (1/2 pora, 1/2 pomidora, 1/3 papryki, kilka plasterków szynki, 2 łyżki jogurtu naturalnego, sól, pieprz.

[kuleczka18]

Witam u mnie tak:
rano: DANIO
przekąska: jabłko
obiad: 2 jajka na twardo, jabłko
przekąska: jabłko
kolacja: 2 serki wiejskie ,2 mandarynki)
to tyle na dziś
z ćwiczeń: 100 przysiadów, 100 wypchnięć bioder, 2 serie na boczki, trening ramion i barków, 1 godzina i 20 min pływania na baseniku)

[kakafoniaa]

Napisane przez kuleczka18

Witam u mnie tak:
rano: DANIO
przekąska: jabłko
obiad: 2 jajka na twardo, jabłko
przekąska: jabłko
kolacja: 2 serki wiejskie ,2 mandarynki)
to tyle na dziś
z ćwiczeń: 100 przysiadów, 100 wypchnięć bioder, 2 serie na boczki, trening ramion i barków, 1 godzina i 20 min pływania na baseniku)

oj niech to tylko dziewczyny zobaczą będą
Bo south beach tego nazwać nie można i to nawet ja wiem taki laik.
z podpisu widzę, że jednak uważasz, że jesteś na I fazie. to chyba nie byłaś na pierwszej stronie tego wątku. owoce zabronione. więc chyba ci sie diety pomyliły.

[oranzadka]

mam takie pytanko, długo się odchudzałam i ograniczałam tłuszcze, teraz chciałabym zdrowo sie odżywiac zeby utrzymać wagę, podobaja mi się zalecenia south beach, czy od razu zacząć 3 fazę?

i czytałam że w 3 fazie zaleca sie jeść już tylko 3 posiłki dziennie. no i ja już nie wiem, co jest lepsze - 3 czy 5? i czy np. 2h przerwy to nie za mało? bo nie lubię jeść na noc za to w ciągu dnia jak mam apetyt to mogę jeść co 3-2h

[migotka1010]

Napisane przez kuleczka18

Witam u mnie tak:
rano: DANIO
przekąska: jabłko
obiad: 2 jajka na twardo, jabłko
przekąska: jabłko
kolacja: 2 serki wiejskie ,2 mandarynki)
to tyle na dziś
z ćwiczeń: 100 przysiadów, 100 wypchnięć bioder, 2 serie na boczki, trening ramion i barków, 1 godzina i 20 min pływania na baseniku)

nie rob tego bledu co ja.... za malo jesz, za malo miesa, warzyw no i w 1 fazie owoce sa zabronione. A mowie zebys nie robila tego bledu co ja bo myslisz ze jak bedziesz mniej jesc to schudniesz, ok... ale na poczatku z wody... potem twoj organizm bedzie sie bronic i spowolni trawienie i jedzac taka sama ilosc nie bedziesz chudla...

[kuleczka18]

Napisane przez migotka1010

nie rob tego bledu co ja.... za malo jesz, za malo miesa, warzyw no i w 1 fazie owoce sa zabronione. A mowie zebys nie robila tego bledu co ja bo myslisz ze jak bedziesz mniej jesc to schudniesz, ok... ale na poczatku z wody... potem twoj organizm bedzie sie bronic i spowolni trawienie i jedzac taka sama ilosc nie bedziesz chudla...

Jestem na 2 fazie już) będąc w szkole nie mam za bardzo czasu na jedzenie wiec wtedy ograniczam się tylko do owoców. teraz jem mniej bo waga mi nadal stoi, z miesa w ogóle zrezygnowałam bo go nie cierpię w każdej postaci, wolę ryby a te jem codziennie prawie 2 razy dziennie, dzis akurat nie jadłam.

[alusia1989]

ninaad, bo to nie ważne, więc nie ma co liczyc rzeczywiście, ale ja jestem straaasznie ciekawa ile zjadam Bo ostatnio trochę poduczam się w temacie odchudzania i dopiero teraz zauważyłam ile kalorii zjadałam wcześniej:/ Trochę mnie to przeraziło, bo pewnie grubo przekraczałam normę. Dlatego interesuje mnie tym bardziej teraz ile ich zawiera zjadane przeze mnie jedzenie.

A poza tym, to chciałam powiedziec, że ten krem migdałowy jest przepyszny! Tylko chyba dałam zbyt mało żelatyny, bo nie było wystarczająco gęste, ale ogólnie jest super. No i dowiedziałam się, że 3 tableteczki słodziku, to o dużo za dużo:P Ostatnio w ogóle jakoś wszystko jest dla mnie za słodkie. Ale to dobrze. Ja się cieszę

No i jeszcze dodam, że dzisiaj tylko zrobiłam 110 brzuszków:/ No ale w sumie to lepsze niż nic.

[CarmelaSoprano]

Napisane przez kuleczka18

2 serie na boczki

Jakie robisz cwiczenia na boczki??

[kuleczka18]

Napisane przez CarmelaSoprano

Jakie robisz cwiczenia na boczki??

ćwiczenie z wątku ''boczkowego''
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=69579
to unoszenie nóg nad ziemią 20 cm po 3 serie

[CarmelaSoprano]

a masz moze jakies konkretne cwiczenia np. z you tube?

[IlonaP]

Napisane przez kuleczka18

Jestem na 2 fazie już) będąc w szkole nie mam za bardzo czasu na jedzenie wiec wtedy ograniczam się tylko do owoców. teraz jem mniej bo waga mi nadal stoi, z miesa w ogóle zrezygnowałam bo go nie cierpię w każdej postaci, wolę ryby a te jem codziennie prawie 2 razy dziennie, dzis akurat nie jadłam.

waga nadal stoi, no popatrz, ciekawe czemu
w dalszej kolejności z czego zrezygnujesz?
nie ma w twoim jadłospisie ani mięsa, ani warzyw, ani tłuszczu
jest za to mnóstwo węgli prostych - danio i owoce
ja już pisałam niejednokrotnie, że sposób żywienia, który prezentujesz z SB nic wspólnego nie ma, to zakamuflowana głodówka, ciekawe jak długo jeszcze tak wytrzymasz
robisz sobie krzywdę dziewczyno

[CarmelaSoprano]

Moja pierwsza galaretka drobiowa, na rosołku z groszkiem, marchewka i jajem Pyszna wyszła.
...

[CarmelaSoprano]

...

[IlonaP]

Napisane przez oranzadka

mam takie pytanko, długo się odchudzałam i ograniczałam tłuszcze, teraz chciałabym zdrowo sie odżywiac zeby utrzymać wagę, podobaja mi się zalecenia south beach, czy od razu zacząć 3 fazę?

i czytałam że w 3 fazie zaleca sie jeść już tylko 3 posiłki dziennie. no i ja już nie wiem, co jest lepsze - 3 czy 5? i czy np. 2h przerwy to nie za mało? bo nie lubię jeść na noc za to w ciągu dnia jak mam apetyt to mogę jeść co 3-2h

hej
tzn. ograniczyłaś tłuszcze do zera?
w SB akurat tłuszcze są dozwolone a eliminujemy przetworzone i oczyszczone węgle i cukier rafinowany
tak myślę, że możesz zacząć od wypasionej II, czyli 3 porcje owoców ii węgli złożonych dziennie ale wywal biale pieczywo itd. i cukier
sama zobaczysz jak bedziesz reagować
co do ilości posiłków, to w ostatniej książce już nie ma zalecenia ograniczania się do trzech - jednak mniej a częściej jest korzystniejsze - wszystko tak naprawde zależy od Twoich preferencji
ja jem co 3h

[alusia1989]

Ale pycha ta galareta! Ale to pewnie można dopiero w 2. fazie, prawda?

No i ja podsumuję swój dzisiejszy dzień, bo widzę, że niektóre z Was tak robią:
Śniadanie - omlet z pieczarkami i z papryką
I przekąska - jogurt naturalny z orzechami włoskimi
Obiad - brak
II przekąska - brak
Kolacja - sałatka z tuńczykiem, ogórkiem kiszonym, fasolą czerwoną i jajkiem
III przekąska - krem migdałowy

Wypiłam też 2 herbaty czerwone (no właśnie, ile powinno się ich wypic? tzn. ile szklanek tej herbatki jest zalecane? bo gdzieś czytałam, że niektórzy piją po 5 - 6, ale co to daje? no i jeszcze jedno pytanie mam, które mnie od zawsze nurtowało: czy jeśli trzeba wypijac 2 litry płynów dziennie, to czy to ma byc sama woda, czy może byc tak, że np. będę piła 4 szklanki herbaty czerwonej i litr wody niegazowanej?). Dzisiaj właśnie dosyc mało płynów wypiłam, bo oprócz tych herbatek, tylko ok. 1 szklanka wody:/ Idę zrobic jeszcze jedną, bo mam akurat na nią ochotę

Powiem Wam, że ta dieta jest świetna! Tzn. można się ochudzic, a jednocześnie byc najedzonym! Ja dzisiaj, bez obiadu i II przekąski jestem, a więcej i tak bym nie zjadła:P Jutro zmniejszę ilośc jedzenia.