Wasza najgorsza randka ;) - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-20, 20:49   #661
@licja
Raczkowanie
 
Avatar @licja
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 118
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Czytam i czytam i wyjśc z podziwu nie moge... skąd sie biorą Ci faceci...

Swego czasu jak nie byłam z moim obecnym TZ ,aktytowalam sobie taka usluge w plusie ,ze dostawalam smsy od osob w okolicy, napisal do mnie pewien chłopak... fajnie sie pisało , postanowilismy sie umówic, zadzwonił do mnie dzien wczesniej i okazalo sie ze to mój kolega z podstawowki... rozmawiamy ...jest dobrze a on nagle "dalej jestes taka gruba?czy juz schudlas?" ( w podstawowce mialam troche tu i ówdzie )

szok... powiedzialam ze jestem teraz top modelką i nie mam czasu na spotkania
__________________

@licja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-20, 21:54   #662
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez @licja Pokaż wiadomość
Czytam i czytam i wyjśc z podziwu nie moge... skąd sie biorą Ci faceci...

Swego czasu jak nie byłam z moim obecnym TZ ,aktytowalam sobie taka usluge w plusie ,ze dostawalam smsy od osob w okolicy, napisal do mnie pewien chłopak... fajnie sie pisało , postanowilismy sie umówic, zadzwonił do mnie dzien wczesniej i okazalo sie ze to mój kolega z podstawowki... rozmawiamy ...jest dobrze a on nagle "dalej jestes taka gruba?czy juz schudlas?" ( w podstawowce mialam troche tu i ówdzie )

szok... powiedzialam ze jestem teraz top modelką i nie mam czasu na spotkania
O Boże, co za brak taktu. Dobrze mu powiedziałaś, ciekawe jak zareagował.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-21, 09:34   #663
Hypnotist
Raczkowanie
 
Avatar Hypnotist
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Bielsko Biała
Wiadomości: 369
GG do Hypnotist
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Umówiłam się z chłopakiem, rozmowa w ogóle się nie kleiła, cały czas to ja musiałam go zmuszać, żeby powiedział cokolwiek. Dodam, że niecierpię, kiedy zapada martwa cisza. Na koniec pocałował mnie zaskoczenia, śliniąc mi przy okazji pół twarzy i jeszcze musiałam udawać, że wszystko jest ok.
Ech, faceci...
__________________
The biggest addiction: photography.
www.amatorka.deviantart.com
Hypnotist jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-21, 15:39   #664
201606201122
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

randki w ciemno zawsze były tragiczne, zarówno te przez internet jak i swatanie przez znajomych. Nigdy więcej
201606201122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-21, 17:01   #665
lovely_xd
Raczkowanie
 
Avatar lovely_xd
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Śląsk (:
Wiadomości: 265
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

ja kiedyś umówiłam się z chłopakiem, którego poznałam 2 lata wczesniej na dyskotece... własnie na tej dyskotece czasami się spotykalismy, często urywał nam się kontakt a ja strasznie tęskniłam :P wreszcie umówilismy się gdzieś na spacer.. ja dotarlam na miejsce, jakiś chłopak obok naprawiał rower,,, okazało się, że to był on, a ja go nie poznałam a on mnie i on wkońcu pojechał do domu.. nigdy więcej się już nie spotkaliśmy..
lovely_xd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-21, 17:43   #666
kasienka_kate
Raczkowanie
 
Avatar kasienka_kate
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 62
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

nie no uśmiałam się jak nigdy...
więc mnie spotkała taka przygoda może to nie randka ale jednak facet był booooski
byłam na sylwestrze i był tam taki chłopak najpierw waptrywał się we mnie ze 3 godziny,później się przesiadł koło mnie i gadał jakieś bzudry kompletnie nie zwracałam na niego uwagi.najpierw zaczął się lament o numer telefonu,gdy stanowczo poraz któryś odmówiłam nie zrozumiał wstałam poszłam do kuchni zrobić sobie kawy no i dla paru innych osób.poleciał za mną do kuchni.jak chciałam z niej wyjść zatarasował mi wyjście i nie chciał mnie wypuścićzaczęłam go opieprzać ostro,a on nic na szczęście krzyk usłyszał kolega i go przekonał że jednak będzie dla niego lepiej jak mi da spokój..spokoju mi nie dał bo wpatrywał się we mnie i mnie obserwował a wzrok miał naprawde przeszywający aż nie miły na koniec kiedy wychodził już z imprezy złapał mnie mocno za rękę i powiedział ,,nie ukrywaj swoich uczuć" zdębiałam ....poza tym miał koło oczu te kropki tatuwane więzienne i brud za paznokciami i SYGNET na palcu
__________________
Ooh Show me heaven
Cover me
Leave me breathless
Ooh oh oh Show me heaven please

_________________________ ________________

Żyletką boli,w rzece puchniesz,kwasy plamią a gaz cuchnie,pęka sznur chce się wyć,nie ma wyjścia-muszę żyć
kasienka_kate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-22, 04:10   #667
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez kasienka_kate Pokaż wiadomość
nie no uśmiałam się jak nigdy...
więc mnie spotkała taka przygoda może to nie randka ale jednak facet był booooski
byłam na sylwestrze i był tam taki chłopak najpierw waptrywał się we mnie ze 3 godziny,później się przesiadł koło mnie i gadał jakieś bzudry kompletnie nie zwracałam na niego uwagi.najpierw zaczął się lament o numer telefonu,gdy stanowczo poraz któryś odmówiłam nie zrozumiał wstałam poszłam do kuchni zrobić sobie kawy no i dla paru innych osób.poleciał za mną do kuchni.jak chciałam z niej wyjść zatarasował mi wyjście i nie chciał mnie wypuścićzaczęłam go opieprzać ostro,a on nic na szczęście krzyk usłyszał kolega i go przekonał że jednak będzie dla niego lepiej jak mi da spokój..spokoju mi nie dał bo wpatrywał się we mnie i mnie obserwował a wzrok miał naprawde przeszywający aż nie miły na koniec kiedy wychodził już z imprezy złapał mnie mocno za rękę i powiedział ,,nie ukrywaj swoich uczuć" zdębiałam ....poza tym miał koło oczu te kropki tatuwane więzienne i brud za paznokciami i SYGNET na palcu
taki "okaz", a ty nieczula
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-24, 11:41   #668
fiitnesss
Raczkowanie
 
Avatar fiitnesss
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 118
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

haha ale sie uśmiałam ;D

Też miałam kiedyś takiego delikwenta haha , najpierw się 15 min. spóźnił, pociągnąl mnie za ręke i przebiegliśmy przez bardzo ruchliwą ulice na czerwonym świetle(dodam że ZAWSZE przechodze na zielonym świetle nawet jak mam czekać 10 min:P), podaczas drogi śpiewal piosenki Feela, nie miał pieniędzy więc się zlitowałam i mu postawiłam piwo a on sobie zaprosił kolege, jakby mało tego puścił beatelsów na telefonie w knajpie!
fiitnesss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-27, 21:29   #669
saxo007
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Troche sie załamuje czytając to forum, niby śmiesznie i fajnie ale
czemu jak koleś nie postawi wam drinka, nie kupi biletu do kina, ma dziure w skarpecie, czy mu sie odbije, to od razu jest skreślony??
Czy kocha sie za kase?
a może za to, że kazda z was chciała by idealnego faceta, a w rzeczywistości która z was czuje sie idealna??
Czemu sądzicie że możecie nie robić nic, a facet ma wam stawiać, adorować i nosić na rękach??
Jestem z dziewczyną od ponad roku, i nigdy tego nie robiłem. jestem zdania, że ZDROWY związek jest wtedy kiedy każda strona daje 100% siebie. Jesteście pewne, że na każdej z nieudanych randek dałyście 100% siebie?? a może dałyście z siebie 50%, a od faceta oczekiwałyście 150%??


co do mojej najgorszej randki, to spotkałem sie z dziewczyną 3 raz, pojechaliśmy do niej, oglądaliśmy film, wypilismy kawe, i zrobiło sie miło. Zaczeła sie do mnie dobierać, podobało mi sie to do momętu, aż ściągneła majtki. Zaczeło śmierdzieć starymi rybami, i do tego zarośnięta jak jakaś puszcza.
saxo007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-28, 08:24   #670
grudniowa-szatynka
Zakorzenienie
 
Avatar grudniowa-szatynka
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 5 082
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez saxo007 Pokaż wiadomość
Troche sie załamuje czytając to forum, niby śmiesznie i fajnie ale
czemu jak koleś nie postawi wam drinka, nie kupi biletu do kina, ma dziure w skarpecie, czy mu sie odbije, to od razu jest skreślony??
Czy kocha sie za kase?
a może za to, że kazda z was chciała by idealnego faceta, a w rzeczywistości która z was czuje sie idealna??
Czemu sądzicie że możecie nie robić nic, a facet ma wam stawiać, adorować i nosić na rękach??
Jestem z dziewczyną od ponad roku, i nigdy tego nie robiłem. jestem zdania, że ZDROWY związek jest wtedy kiedy każda strona daje 100% siebie. Jesteście pewne, że na każdej z nieudanych randek dałyście 100% siebie?? a może dałyście z siebie 50%, a od faceta oczekiwałyście 150%??


co do mojej najgorszej randki, to spotkałem sie z dziewczyną 3 raz, pojechaliśmy do niej, oglądaliśmy film, wypilismy kawe, i zrobiło sie miło. Zaczeła sie do mnie dobierać, podobało mi sie to do momętu, aż ściągneła majtki. Zaczeło śmierdzieć starymi rybami, i do tego zarośnięta jak jakaś puszcza.
Popieram pierwszą część Twojej wypowiedzi facet może postawić kawę, ale jeśli tego nie zrobi to przecież nic złego się nie dzieje.
Z tym że historie w tym wątku są jednak bardziej ekstremalne niż "on nie postawił mi drinka"


a puszcza --->
__________________
Damn! Who said there's no treasure at the end of the rainbow?
grudniowa-szatynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-28, 09:04   #671
ankasz
Zakorzenienie
 
Avatar ankasz
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez saxo007 Pokaż wiadomość
Troche sie załamuje czytając to forum, niby śmiesznie i fajnie ale
czemu jak koleś nie postawi wam drinka, nie kupi biletu do kina, ma dziure w skarpecie, czy mu sie odbije, to od razu jest skreślony??
Czy kocha sie za kase?
a może za to, że kazda z was chciała by idealnego faceta, a w rzeczywistości która z was czuje sie idealna??
Czemu sądzicie że możecie nie robić nic, a facet ma wam stawiać, adorować i nosić na rękach??
Jestem z dziewczyną od ponad roku, i nigdy tego nie robiłem. jestem zdania, że ZDROWY związek jest wtedy kiedy każda strona daje 100% siebie. Jesteście pewne, że na każdej z nieudanych randek dałyście 100% siebie?? a może dałyście z siebie 50%, a od faceta oczekiwałyście 150%??


co do mojej najgorszej randki, to spotkałem sie z dziewczyną 3 raz, pojechaliśmy do niej, oglądaliśmy film, wypilismy kawe, i zrobiło sie miło. Zaczeła sie do mnie dobierać, podobało mi sie to do momętu, aż ściągneła majtki. Zaczeło śmierdzieć starymi rybami, i do tego zarośnięta jak jakaś puszcza.
wiesz, jesli nie zapłaci za bilet do kina- spoko, jesli nie kupi kawy - spoko. Ale jesli ma dziurę w skarpecie, to wybacz. I to wcale nie znaczy, ze ktoś nie ma kasy. Nie uwierzę, że ktoś nie ma ŻADNEJ całej pary skarpetek. I nie mówię, że jest skreślony, tylko zaczynam się zastanawiać, czy tej osobie zależy na zrobieniu dobrego wrażenia. Bo jesli chce zrobić dobre wrażenie, to nie pójdę w poplamionej bluzce czy właśnie dziurawej skarpecie.

Co do przykładu - brak słów
__________________
"from delusion lead me to the truth.."

mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się
ankasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-28, 09:12   #672
palema
Zadomowienie
 
Avatar palema
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 217
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez ankasz Pokaż wiadomość
wiesz, jesli nie zapłaci za bilet do kina- spoko, jesli nie kupi kawy - spoko. Ale jesli ma dziurę w skarpecie, to wybacz. I to wcale nie znaczy, ze ktoś nie ma kasy. Nie uwierzę, że ktoś nie ma ŻADNEJ całej pary skarpetek. I nie mówię, że jest skreślony, tylko zaczynam się zastanawiać, czy tej osobie zależy na zrobieniu dobrego wrażenia. Bo jesli chce zrobić dobre wrażenie, to nie pójdę w poplamionej bluzce czy właśnie dziurawej skarpecie.
czy to na prawde jest powód do skreślenia kogoś?! ta dziura mogła się pojawić np.po wyjściu z domu...
miałam taką sytuację - założyłam buty, w ktorych dawno nie chodzilam, wyszłam z domu i coś mnie cały czas uwierało w piętę. kiedy przyszłam do kolegi i zdjęłam buty szok patrzę a tu gigant dziura:P ale zawinęłam sobie te skarpetkę tak że nie było widać dziury i udawałam, że wszystko ok nie wiem czy ktoś widział
__________________

...you will learn how to not quit
when things get hard in your life...




l o o k i n g f o r a n i n s p i r a t i o n
palema jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-28, 09:18   #673
malaDarunia
Wtajemniczenie
 
Avatar malaDarunia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Swarzędz
Wiadomości: 2 415
Send a message via Skype™ to malaDarunia
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

muszę sobie dodać do subskrypcji :P poczytam jak wróce z pracy
__________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom.
(Bolesław Prus)
malaDarunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-28, 09:25   #674
ankasz
Zakorzenienie
 
Avatar ankasz
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez palema Pokaż wiadomość
czy to na prawde jest powód do skreślenia kogoś?! ta dziura mogła się pojawić np.po wyjściu z domu...
miałam taką sytuację - założyłam buty, w ktorych dawno nie chodzilam, wyszłam z domu i coś mnie cały czas uwierało w piętę. kiedy przyszłam do kolegi i zdjęłam buty szok patrzę a tu gigant dziura:P ale zawinęłam sobie te skarpetkę tak że nie było widać dziury i udawałam, że wszystko ok nie wiem czy ktoś widział
własnie dlatego napisałam że nie jest od razu skreślony, tylko zastanowiłabym się, dlaczego on w tej dziurawej skarpecie przyszedł. Jesli zdarzyło by się to raz - ok, przypadek. Ale jesli spotkalibyśmy się 10 razy i na każdym spotkaniu mialby ta dziure, to tak - jest skreslony
__________________
"from delusion lead me to the truth.."

mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się
ankasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-28, 09:26   #675
Leosia69
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: .
Wiadomości: 39 909
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

najgorsza randa? hmm chyba wtedy gdy bylam na spacerze z chłopakiem a on idac obok mnie napisal mi sms-a "co tam słychac?"
__________________

Leosia69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-28, 12:22   #676
procentowo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 88
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez Leosia69 Pokaż wiadomość
najgorsza randa? hmm chyba wtedy gdy bylam na spacerze z chłopakiem a on idac obok mnie napisal mi sms-a "co tam słychac?"

nie rozumiem co w tym złego? może chłopak chciał zażartować?
__________________
Life is just a mirror, and what you see out there, you must first see inside of you.
Wally 'Famous' Amos
procentowo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-28, 12:50   #677
andziuchna
Zakorzenienie
 
Avatar andziuchna
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 273
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez procentowo Pokaż wiadomość

nie rozumiem co w tym złego? może chłopak chciał zażartować?
yy a to "zart"? nie wiem co w tym smiesznego
__________________
nowa świeżutka wymianka:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post61735726
andziuchna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-28, 13:49   #678
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez ankasz Pokaż wiadomość
wiesz, jesli nie zapłaci za bilet do kina- spoko, jesli nie kupi kawy - spoko. Ale jesli ma dziurę w skarpecie, to wybacz. I to wcale nie znaczy, ze ktoś nie ma kasy. Nie uwierzę, że ktoś nie ma ŻADNEJ całej pary skarpetek. I nie mówię, że jest skreślony, tylko zaczynam się zastanawiać, czy tej osobie zależy na zrobieniu dobrego wrażenia. Bo jesli chce zrobić dobre wrażenie, to nie pójdę w poplamionej bluzce czy właśnie dziurawej skarpecie.

Co do przykładu - brak słów
Popieram w 100%. I nie o to chodzi, żeby go od razu skreslic, ale poniekąd taka dziura daje troche do myslenia. Czy jakby smierdzial potem, to tez nalezaloby go usprawiedliwic?Zasady higieny i dbalosc o bielizne i czyste ubranie to akurat dla mnie podstawa.

Cytat:
Napisane przez Leosia69 Pokaż wiadomość
najgorsza randa? hmm chyba wtedy gdy bylam na spacerze z chłopakiem a on idac obok mnie napisal mi sms-a "co tam słychac?"
I co w tym takiego strasznego?Moze to byl zart?
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-28, 15:01   #679
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez Lynn Pokaż wiadomość
Popieram w 100%. I nie o to chodzi, żeby go od razu skreslic, ale poniekąd taka dziura daje troche do myslenia. Czy jakby smierdzial potem, to tez nalezaloby go usprawiedliwic?Zasady higieny i dbalosc o bielizne i czyste ubranie to akurat dla mnie podstawa.


I co w tym takiego strasznego?Moze to byl zart?
Dziewczyny, chyba źle zrozumiałyście
Moim zdaniem ten koleś się pomylił i ten SMS nie miał być do Leosi, widocznie tak mu się nudziło Ale wtopa
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-28, 19:24   #680
malaDarunia
Wtajemniczenie
 
Avatar malaDarunia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Swarzędz
Wiadomości: 2 415
Send a message via Skype™ to malaDarunia
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość
Po trzech miesiącach spotykania, wszystko suuuper, cacy fajna kolacyjka i bęc wylądowaliśmy pierwszy raz w łóżku razem. Po wszystkim usłyszałam :
"Zostań moją kochanką, bo moja dziewczyna jest jeszcze dziewicą i nie chcę jej ruszać, bo ją bardzo szanuję, ona teraz jest w USA ale niedługo wraca, bedzie zajęta studiami, więc my będziemy mieli sporo czasu dla siebie, a TY jesteś BOSKA w łóżku"

I co wy na to ?
wygrałas LOL ja bym mu strzeliła w papę i wyszła
__________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom.
(Bolesław Prus)
malaDarunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-28, 21:33   #681
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez agniesikk Pokaż wiadomość
Dziewczyny, chyba źle zrozumiałyście
Moim zdaniem ten koleś się pomylił i ten SMS nie miał być do Leosi, widocznie tak mu się nudziło Ale wtopa
Aha, jesli tak, to zmienia postac rzeczy i oczywiscie porażka
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-29, 10:33   #682
procentowo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 88
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez Lynn Pokaż wiadomość
Aha, jesli tak, to zmienia postac rzeczy i oczywiscie porażka
no to zmienia postać rzeczy ;]
__________________
Life is just a mirror, and what you see out there, you must first see inside of you.
Wally 'Famous' Amos
procentowo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-29, 12:47   #683
Leosia69
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: .
Wiadomości: 39 909
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

No sory, ale koleś umowil sie ze mna to po co mi pisze sms-a? i wcale to nie bylo poczucie humoru.
__________________

Leosia69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-29, 19:36   #684
zafascynowana1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 184
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Hmm... Oj była taka jedna...

Facet bardzo przystojny. Wysoki szatyn, duże pełne usta. Poznaliśmy się na imprezie u mojego kumpla. Sprawiał wrażenie inteligentnego, miłego mężczyzny. Eh.. Pozory mylą. Spotkaliśmy się tydzień poźniej, w kawiarni. Bardzo klimatycznej z resztą. Masakra zaczęła się już na samym wstępie. Na przywitanie dał mi jakiś prezent. Otworzyłam a tam... pidźama Niebieska w misie. "No dobra" nic się jeszcze takiego nie stało. Podczas mojego monologu, on tylko kiwał głową. Przytakiwał bądź zaprzeczał. W pewnym momencie byłam tak zirytowana i powiedziałam : "Albo się odezwiesz albo goodbye." On mi na to: "Jesteś piękna. Chodźmy do mnie..." Myślałam ze zapale się ze złości... Dostał w twarz, sexy podźamka wylądowała na jego głowie a ja wybiegłam z kawiarni.

Powiedzcie mi, skad oni się biorą?
zafascynowana1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-30, 20:13   #685
malaDarunia
Wtajemniczenie
 
Avatar malaDarunia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Swarzędz
Wiadomości: 2 415
Send a message via Skype™ to malaDarunia
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez zafascynowana1 Pokaż wiadomość

Powiedzcie mi, skad oni się biorą?
spadają z księżyca.... wprost na głowę
__________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom.
(Bolesław Prus)
malaDarunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-30, 21:34   #686
renekmgb
Raczkowanie
 
Avatar renekmgb
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 390
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Ja też miałam kilka randek totalnie beznadziejnych:
1. Umówiłam się z chłopakiem, który mnie zaczepił na ulicy, rozmawialiśmy z 2 godziny i na następny dzień spotkaliśmy się. Nie dość, że spóźnił się godzinę to jeszcze przyjechał z kolegą. Pojechaliśmy do restauracji i posiedzieliśmy trochę, później stwierdził, że odwieziemy jego kolegę do domu. Kiedy już odwoził mnie, pojechał gdzieś w stronę lasu i tam się zatrzymał. Rozmawialiśmy a on po chwili wyciąga drewnianą pałkę i mówi "rozbieraj się kur**" Ja wystraszona, płakać mi się chciało a on "żartowałem" Powiedziałam mu żeby mnie odwiózł i już więcej się z nim nie spotkałam.

2. Co prawda nie randka ale napiszę. Siedziałam z koleżanką w pubie i dosiadł się do nas jakiś chłopak. Mówi do mnie "Jesteś piękna, ja Cię złotem obsypie, mam duży dom, drogie auto" itd. a po chwili "Pożyczcie mi 2zł bo mi brakuje do piwa
renekmgb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-30, 22:26   #687
marmi
Raczkowanie
 
Avatar marmi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 359
GG do marmi
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez renekmgb Pokaż wiadomość
Ja też miałam kilka randek totalnie beznadziejnych:
1. Umówiłam się z chłopakiem, który mnie zaczepił na ulicy, rozmawialiśmy z 2 godziny i na następny dzień spotkaliśmy się. Nie dość, że spóźnił się godzinę to jeszcze przyjechał z kolegą. Pojechaliśmy do restauracji i posiedzieliśmy trochę, później stwierdził, że odwieziemy jego kolegę do domu. Kiedy już odwoził mnie, pojechał gdzieś w stronę lasu i tam się zatrzymał. Rozmawialiśmy a on po chwili wyciąga drewnianą pałkę i mówi "rozbieraj się kur**" Ja wystraszona, płakać mi się chciało a on "żartowałem" Powiedziałam mu żeby mnie odwiózł i już więcej się z nim nie spotkałam.
Dopiero zaczęłam czytać ten wątek a już mnie powaliło...
Współczuję
marmi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-03-30, 23:13   #688
sacrilege
Raczkowanie
 
Avatar sacrilege
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 31
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

A ja umówiłam się z jakieś 3 lata temu z kolesiem poznanym przez neta, na wstępie dodam , że byl to pierwszy i ostatni raz jeśli chodzi o internetowe znajomosci bo odcisnął na mnie niemałe piętno hehe
a więc po jakimś tam czasie naprawde świetnej rozmowy na gg( z nikim juz przedtem ani potem tak dobrze mi się nie gadalo) i po kilku wymienionych fotach, jawił się wręcz facet idealny, super przystojny, mega inteligentny z moim , dosyć specyficznym poczuciem humoru, no chodzący Prince Charming umówiliśmy się , ze przyjedzie do mojej miejscowości. Czekalam nieźle poddenerwowana w wyznaczonym miejscu... no i dotarł w końcu z 40min spóźniem , ale ok to bym jeszcze wybaczyła, patrze wysiada z hehe brudnej , nieokreślonej maści bryki, w różowym kapelusiku!!! na głowie, w krótkich gaciach w kwiaty i z fajką w ręku, pomyślałam : daj mu szanse, przecież wygląd się nie liczy, po prostu biedak nie wiedział jak się ubrac. Zapytal czy mamy w okolicy.... jakis fajny sklep zoologiczny, zaprowadziłam go a on stanąl przed jednym akwarium i wpatrywal się jakies bite 10 min w rybki!!!grrr w milczeniu!! jakby mnie wogole nie bylo!! to tez przełknęłam..potem zaprowadziłam go nad takie miłe pobliskie jeziorko, usiedlismy na molo, to bylo lato, on wyciągnąl kolejną fajke i zacząl mi dmuchac dymem w oczy, rozmowa wogole sie nie kleiła, mialam wrazenie ze jest inną osobą,ze zaszla jakas pomyłka dodatkowo miał dziwne zajady w kącikch ust co w pomieszaniu z tym dymem sprawiało, ze odwracałam od niego głowę...:/ zdj na bank byly poprzerabiane w photoshopie bo twarz miał pooraną dziwnymi bliznami a to wszystko pokryte kilkudniowym zarostem..calosci dopelniały paznokcie a raczej pozostalosci po nich..
W pewnej chwili wycedził przez zęby: na rękach bym cię nosił, gdzie wolisz w samochodzi czy jedziemy do hotelu????? zatkało mnie! myślałam, ze żartuje!! ale nie żartował!! powiedział, ze chyba wiedzałam po co się spotykamy...uciekłam..na drugi dzien, jakby nigdy nic zostawilł mi wiadomosc na gg o treści : jade jutro do Niemiec, jaki masz nr nogi to kupie ci buty...zablokowałam jego numer
rozpisałam sie, ale musiałam! nikomu o tym nie mówiłam, oprócz siostry i najlepszej przyjaciólki, ulżylo mi
sacrilege jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-31, 03:06   #689
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez sacrilege Pokaż wiadomość
jade jutro do Niemiec, jaki masz nr nogi to kupie ci buty...zablokowałam jego numer
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-31, 08:49   #690
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Wasza najgorsza randka ;)

Cytat:
Napisane przez sacrilege Pokaż wiadomość
A ja umówiłam się z jakieś 3 lata temu z kolesiem poznanym przez neta, na wstępie dodam , że byl to pierwszy i ostatni raz jeśli chodzi o internetowe znajomosci bo odcisnął na mnie niemałe piętno hehe
a więc po jakimś tam czasie naprawde świetnej rozmowy na gg( z nikim juz przedtem ani potem tak dobrze mi się nie gadalo) i po kilku wymienionych fotach, jawił się wręcz facet idealny, super przystojny, mega inteligentny z moim , dosyć specyficznym poczuciem humoru, no chodzący Prince Charming umówiliśmy się , ze przyjedzie do mojej miejscowości. Czekalam nieźle poddenerwowana w wyznaczonym miejscu... no i dotarł w końcu z 40min spóźniem , ale ok to bym jeszcze wybaczyła, patrze wysiada z hehe brudnej , nieokreślonej maści bryki, w różowym kapelusiku!!! na głowie, w krótkich gaciach w kwiaty i z fajką w ręku, pomyślałam : daj mu szanse, przecież wygląd się nie liczy, po prostu biedak nie wiedział jak się ubrac. Zapytal czy mamy w okolicy.... jakis fajny sklep zoologiczny, zaprowadziłam go a on stanąl przed jednym akwarium i wpatrywal się jakies bite 10 min w rybki!!!grrr w milczeniu!! jakby mnie wogole nie bylo!! to tez przełknęłam..potem zaprowadziłam go nad takie miłe pobliskie jeziorko, usiedlismy na molo, to bylo lato, on wyciągnąl kolejną fajke i zacząl mi dmuchac dymem w oczy, rozmowa wogole sie nie kleiła, mialam wrazenie ze jest inną osobą,ze zaszla jakas pomyłka dodatkowo miał dziwne zajady w kącikch ust co w pomieszaniu z tym dymem sprawiało, ze odwracałam od niego głowę...:/ zdj na bank byly poprzerabiane w photoshopie bo twarz miał pooraną dziwnymi bliznami a to wszystko pokryte kilkudniowym zarostem..calosci dopelniały paznokcie a raczej pozostalosci po nich..
W pewnej chwili wycedził przez zęby: na rękach bym cię nosił, gdzie wolisz w samochodzi czy jedziemy do hotelu????? zatkało mnie! myślałam, ze żartuje!! ale nie żartował!! powiedział, ze chyba wiedzałam po co się spotykamy...uciekłam..na drugi dzien, jakby nigdy nic zostawilł mi wiadomosc na gg o treści : jade jutro do Niemiec, jaki masz nr nogi to kupie ci buty...zablokowałam jego numer
rozpisałam sie, ale musiałam! nikomu o tym nie mówiłam, oprócz siostry i najlepszej przyjaciólki, ulżylo mi
Scena jak z kabaretu Wspołczuje Ci , no ale czasem trzeba sie przejechac
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-06-12 13:07:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.