Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

[karolina1985]

Napisane przez lizzie

A mi się po naszych ostatnich wizytach w perfumeriach zachciało jakichś nowych perfum, takich świeżych, wiosennych może przy okazji następnego zlotu pomożecie mi coś wybrać

Mnie też Jak z nowości nic mnie nie zachwyci to padnie na Addicta 2 ,albo na Gucci II, bo są na mojej liście od dawna

Oczywiście, że pomożemy

Napisane przez lizzie

Ja użyłam wczoraj i sprawdził się rzeczywiście świetnie, co prawda nie szalałam tam więc nie miałam okazji się spocić, ale poużywam dalej i zdam ci relację

Ok, będę czekać

Napisane przez iceflower

Tylko poczekam aż mi kaszka manna wystygnie, żebym mogła coś "zjeść".

Ja tam lubię kaszkę manną, serio Ale dawno nie jadłam, muszę sobie kiedyś zrobić

Napisane przez Estella

Nie żebym kusiła, ale ten brązer jest fajny

Echh

Estell zmieniamy podpis Jak tam bilans marcowy?

Napisane przez kochanie

A teraz z BU Nic nie jest ustalone

Ja tym razem dziękuję, nawet nie zaglądam na BU

Napisane przez Estella

Liz a w tygodniu, jeszcze przed świętami dacie radę? Na godzinkę/dwie?

Ja niestety odpadam i jutro i w tygodniu, ale zaraz po świętach możemy się umawiać

Napisane przez madziarra

Nie wiem, pomyślę (Może jak będziesz w końcu dla mnie miła to dostaniesz kropelkę )

Aż tak mi nie zależy

Napisane przez madziarra

, i to niby ja kupuję po kryjomu

Przecież od razu napisałam, więc dlaczego po kryjomu?

Spędziłam dziś kilka godzin na ławeczce w ogrodzie z książką w ręku, było cudownie
Zaraz lecę na winko i ploty do sąsiadki

Miłego wieczoru

[sleepy]

Napisane przez lizzie

Chyba i jedno i drugie, ostatnio z serii malinowej już nic nie było, nawet żeli pod prysznic. Może jeśli to nie limitowanka to będą mieli jeszcze dostawę akurat malinowe jest jednym z lepszych z TBS które testowałam, nie obraziłabym się, gdyby weszło do regularnej sprzedaży

Donoszę że w moim TBS jest mnóóóóóóóóóstwo maseł malinowych. Znaczy jedno ubyło i wróciło ze mną do domu


Szkoda że wieczory jeszcze takie chłodne... Zrobiłam sobie wielki kubek zielonej herbaty na rozgrzanie.

[lizzie]

Napisane przez karolina1985

Mnie też Jak z nowości nic mnie nie zachwyci to padnie na Addicta 2 ,albo na Gucci II, bo są na mojej liście od dawna

Oczywiście, że pomożemy

Gucci II kiedyś miałam i tak myślałam, czy do nich nie wrócić, ale jak dla mnie to zapach raczej na jesień/zimę, na lato dla mnie za ciężki A Addicta II chyba ostatnio wąchałam na twoim nadgarstku w Sephorze ale nie pamiętam czy mi się podobał muszę powtórzyć testy.

Napisane przez karolina1985

Zaraz lecę na winko i ploty do sąsiadki

Miłego wieczoru

Miłego wieczoru

Napisane przez sleepy

Donoszę że w moim TBS jest mnóóóóóóóóóstwo maseł malinowych. Znaczy jedno ubyło i wróciło ze mną do domu

Ooo to jest nadzieja, że i do wawy jeszcze dowiozą choć na lato skusiłabym się na balsam z tej serii, ciekawe czy będzie jeszcze dostępny

[201604211131]

Napisane przez karolina1985

Spędziłam dziś kilka godzin na ławeczce w ogrodzie z książką w ręku, było cudownie
Zaraz lecę na winko i ploty do sąsiadki

Miłego wieczoru Karolino

Napisane przez sleepy

Donoszę że w moim TBS jest mnóóóóóóóóóstwo maseł malinowych. Znaczy jedno ubyło i wróciło ze mną do domu

Chcę malinę

Napisane przez sleepy

Szkoda że wieczory jeszcze takie chłodne... Zrobiłam sobie wielki kubek zielonej herbaty na rozgrzanie.

Zobaczysz niedługo będzie lato

Napisane przez lizzie

Ooo to jest nadzieja, że i do wawy jeszcze dowiozą choć na lato skusiłabym się na balsam z tej serii, ciekawe czy będzie jeszcze dostępny

Ciekawe, może to limitowana seria? (jak tak to szkoda ).

[sleepy]

Napisane przez wirlandia

Chcę malinę

Nie będę Cię zniechęcać Malina jest mniaaaaaaammm

Zobaczysz niedługo będzie lato

Czekam czekam Nawet sobie dziś kupiłam dwie koszulowe tuniki na cieplejsze dni.

[201604211131]

Wiem - muszę ją powąchać i spróbować i ją kupię
Z innych wiem że tylko grejpfrut mnie odstrasza (tak samo było z peelingami z Joanny - mam jagodę a pewnie dołączy do niej truskawka i kiwi).

[aante_e]

Napisane przez wirlandia

Wiem - muszę ją powąchać i spróbować i ją kupię
Z innych wiem że tylko grejpfrut mnie odstrasza (tak samo było z peelingami z Joanny - mam jagodę a pewnie dołączy do niej truskawka i kiwi).

Są jagodowe peelingi Joanny

[Organzza]

Napisane przez aante_e

Ja w czasie matury, tzn. w ciągu 3 miesięcy, przytyłam 5 kg Zajadałam stres czipsami i batonikami. Na szczęście szybko udało mi się zrzucić, dzięki nadrabianiu towarzyskich zaległości na imprezach i wypadach poza miasto

ja też tak zajadam.. a jak ktoś podrzuci mi słodycze pod nos to nie mogę się oderwać
mam nadzieję, że po maturze wszystko wróci do normy

Napisane przez lizzie

Chyba i jedno i drugie, ostatnio z serii malinowej już nic nie było, nawet żeli pod prysznic. Może jeśli to nie limitowanka to będą mieli jeszcze dostawę akurat malinowe jest jednym z lepszych z TBS które testowałam, nie obraziłabym się, gdyby weszło do regularnej sprzedaży

podobno i malina i brzoskwinia to limitowanki..
ale mam nadzieję, że zmienią zdanie i wprowadzą na stałe

Napisane przez karolina1985

Mnie też Jak z nowości nic mnie nie zachwyci to padnie na Addicta 2 ,albo na Gucci II, bo są na mojej liście od dawna

o, ja muszę zacząć używać Wild'ów Laurena w lato zrobiłam kilka psików i leżały przez zimę a teraz znów można bezkarnie pachnieć truskawkami
Mam miniaturkę Addicta 2 i prawie identycznie pachnie C-Thru Pearl Garden (zapach bardzo mi się podobał) mocno się zdziwiłam, że podobieństwo jest tak uderzające
a jeszcze bardziej spodobał mi się Addict Eau Fraiche to odbicie lustrzane Addicta, tyle że na cieplejsze dni

Napisane przez sleepy

Donoszę że w moim TBS jest mnóóóóóóóóóstwo maseł malinowych. Znaczy jedno ubyło i wróciło ze mną do domu

super że było

Napisane przez sleepy

Szkoda że wieczory jeszcze takie chłodne... Zrobiłam sobie wielki kubek zielonej herbaty na rozgrzanie.

wielbicielka zielonej herbaty?

Napisane przez lizzie

Ooo to jest nadzieja, że i do wawy jeszcze dowiozą choć na lato skusiłabym się na balsam z tej serii, ciekawe czy będzie jeszcze dostępny

ja tyż

[201604211131]

Napisane przez aante_e

Są jagodowe peelingi Joanny

Chodziło mi o czarną porzeczkę - jestem zakręcona

[kochanie]

Napisane przez Organzza

ja ostatnio, kiedy się tak uczę i uczę, ciągle jestem głodna

Też tak zawsze mam przed sesją - nie martw się, w trakcie nauki organizm potrzebuje duużo energii i wszystko spala Ciężko w to uwierzyć, ale u mnie przez 4 lata studiów się sprawdziło

Napisane przez aante_e

A mi się całkiem podoba Tonizujące mleczko do ciała Garniera, to żółte z linii balsamów Używam go już z 2-3 tygodnie i przyjemnie wygładziło, wiadomo, tłuszcz nie znikł ale w porównaniu do rozgrzewającego Eveline efekt jest zauważalny.

Też je dosyć lubiłam, ale ono daje efekt wygładzenia skóry tylko na chwilę niestety. Ja innych efektów nie zauważyłam, wolę własnie eveline

Napisane przez karolina1985

Ja tym razem dziękuję, nawet nie zaglądam na BU

Ok
Tobie również miłego wieczoru

Napisane przez lizzie

Ooo to jest nadzieja, że i do wawy jeszcze dowiozą choć na lato skusiłabym się na balsam z tej serii, ciekawe czy będzie jeszcze dostępny

Tak, ale do jutra nie dowiozą Chyba sobie kupię tę brzoskwinię, skoro Organzza tak zachęca. Pojadę tam rano, zanim się zorientuję, że mam dużo do zrobienia

[aante_e]

Napisane przez wirlandia

Chodziło mi o czarną porzeczkę - jestem zakręcona

No właśnie
Peeling był przyjemny, ale balsam...używania go to była prawdziwa ekstaza

[201604211131]

Tak... balsam to ekstaza, a ciekawe jak będzie z masłem - królewska rozkosz
Jutro jadę na zakupy - buty i trochę ciuchów chcę kupić. Więc jutro wpadnę po południu.

[Organzza]

Napisane przez kochanie

Też tak zawsze mam przed sesją - nie martw się, w trakcie nauki organizm potrzebuje duużo energii i wszystko spala Ciężko w to uwierzyć, ale u mnie przez 4 lata studiów się sprawdziło

uff, dobrze słyszeć

Napisane przez kochanie

Też je dosyć lubiłam, ale ono daje efekt wygładzenia skóry tylko na chwilę niestety. Ja innych efektów nie zauważyłam, wolę własnie eveline

ja strasznie lubię Lipometric tylko drogie to, a szybko schodzi.. żeby regualarnie używać to trochę mi szkoda pieniędzy (choć dla tych efektów na pewno warto szczególnie przed sezonem letnim, można wpasować się w ubrania o rozmiar mniejsze)

Napisane przez kochanie

Tak, ale do jutra nie dowiozą Chyba sobie kupię tę brzoskwinię, skoro Organnzza tak zachęca. Pojadę tam rano, zanim się zorientuję, że mam dużo do zrobienia

może na początku przyszłęgo tygodnia dowiozą? te oferty tygodnia często dłużej trwają niż do końca weekendu (np. jak była promocja na żele pod prysznic w niedzielę spieszyłam się żeby dokupić marakuję, a potem byłam jeszcze w środę w TBS i cena nadal była niższa..)

ja się zastanawiam nad grapefruitowym masełkiem, ale skoro brzoskwinia może zniknąć z półek (ostatnia nadzieja w allegro ), to chyba zdecyduję się na drugie opakowanie

[Estella]

Napisane przez karolina1985

Estell zmieniamy podpis Jak tam bilans marcowy?

No ja już dziś zmieniłam!!! Mam gdzieś spisane, chyba koło 5 kupionych! Nie będę mówić ile przyniesionych z konferencji czy otrzymanych w prezencie...
A jak u Ciebie?

Napisane przez lizzie

Szkoda, ale zamierzam jakąś w przyszłości wymyślić

Czekam z niecierpliwością

Napisane przez Organzza

widziałam dziś reklamę jakiegoś cuda Garnier ma chyba ujędrniać i jest z algami ...więcej nie wychwyciłam

Napisane przez Organzza

wygooglowałam i wyszedł nasz rodzimy wizaż
https://wizaz.pl/Pielegnacja/Nowosci...lgami-morskimi opis brzmi ciekawie ale generalnie gama antycellulitowa Garniera jest do niczego..

NO! bo już miałam wyciągać bacik

[201604211131]

Napisane przez Organzza

ja strasznie lubię Lipometric tylko drogie to, a szybko schodzi.. żeby regualarnie używać to trochę mi szkoda pieniędzy (choć dla tych efektów na pewno warto szczególnie przed sezonem letnim, można wpasować się w ubrania o rozmiar mniejsze)

To chyba wezmę ten Lipometric - przy mojej chudości mam cellulit ( ).

[kochanie]

Napisane przez Organzza

ja strasznie lubię Lipometric tylko drogie to, a szybko schodzi.. żeby regualarnie używać to trochę mi szkoda pieniędzy (choć dla tych efektów na pewno warto szczególnie przed sezonem letnim, można wpasować się w ubrania o rozmiar mniejsze)

może na początku przyszłęgo tygodnia dowiozą? te oferty tygodnia często dłużej trwają niż do końca weekendu (np. jak była promocja na żele pod prysznic w niedzielę spieszyłam się żeby dokupić marakuję, a potem byłam jeszcze w środę w TBS i cena nadal była niższa..)

ja się zastanawiam nad grapefruitowym masełkiem, ale skoro brzoskwinia może zniknąć z półek (ostatnia nadzieja w allegro ), to chyba zdecyduję się na drugie opakowanie

Ja zamiast odchudzających balsamów postanowiłam biegać - nawet dzisiaj się do tego zmusiłam Na razie szybko się męczę, ale to cudowne uczucie jest

A masło muszę kupić jutro, bo na cały tydzień wyjeżdżam i nie będę mogła skorzystać z promocji, nawet jeśli będzie Jak wrócę to zdam relację, jakie masła zostały

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Napisane przez Estella

No ja już dziś zmieniłam!!! Mam gdzieś spisane, chyba koło 5 kupionych!

A ja właśnie policzyłam i wyszło 7: w tym miniatury Clarinsa i malutki balsam nivea. Plus minerały Może nie był to całkowity odwyk, ale jestem z siebie dumna Tylko te miniatury były nadprogramowe, reszta - naprawdę niezbędna

[aante_e]

Napisane przez kochanie

Ja zamiast odchudzających balsamów postanowiłam biegać - nawet dzisiaj się do tego zmusiłam Na razie szybko się męczę, ale to cudowne uczucie jest

Ja wczoraj kupiłam skakankę, na razie leży obok mnie i przyzwyczajam się do myśli jej używania

A co do zakupów to u mnie też dobrze. Wszystkiego było więcej niż u Was, koło 10. Ale były to rzeczy potrzebne, może z wyjątkiem paletki Inglota i 2 lakierów
W każdym razie zostało mi już 3 żele pod prysznic, a balsamów mam 4, w tym jednego już połowa. I w ogóle jakaś taka przestrzeń mi się zrobiła w szafce.

[201604211131]

To będziesz mogła ją wypełnić nowościami

[sleepy]

Napisane przez Organzza

wielbicielka zielonej herbaty?

O tak To chyba jedyna rzecz która zawsze jest w mojej kuchni, i to w kilku odmianach/rodzajach

Napisane przez Organzza

uff, dobrze słyszeć

ja strasznie lubię Lipometric
może na początku przyszłęgo tygodnia dowiozą? te oferty tygodnia często dłużej trwają niż do końca weekendu (np. jak była promocja na żele pod prysznic w niedzielę spieszyłam się żeby dokupić marakuję, a potem byłam jeszcze w środę w TBS i cena nadal była niższa..)

Uprzejma pani w TBS wyjawiła że promocja będzie do środy. Zobaczymy

Napisane przez kochanie

Ja zamiast odchudzających balsamów postanowiłam biegać - nawet dzisiaj się do tego zmusiłam Na razie szybko się męczę, ale to cudowne uczucie jest

Ja uwielbiam biegać. Zawsze po zimie mam problem z powrotem do wypracowanej kondycji ale gdy po kilku tygodniach jestem w stanie przebiec naprawdę długi odcinek to uczucie jest super

Napisane przez aante_e

Ja wczoraj kupiłam skakankę, na razie leży obok mnie i przyzwyczajam się do myśli jej używania

Od czegoś trzeba zacząć. Metoda małych kroków?

[MagJa]

Napisane przez Hosenka*

Byłam, dostać się musiałam, bo płaci się przy rejestracji Po 2 godzinach bylam "załatwiona" więc nie było najgorzej. Od razu zrobił mi cytologię (kolejne 50 zl , a tą stówkę to zapłaciłam w sumie nie wiem po co ... za sam fakt wejścia do gabinetu chyba ...).
Popytałam go, powiedział że nadżerka sama nie znika a wręcz przeciwnie - może prowadzić do zmian rakowych. Wczoraj nie mówił o laserze tylko o aplikacji jakiejś ampułki (chyba Ty o tym pisałas? Czy Madziarra? ). Koszt ampułki zdecydowanie mniejszy niż laser czy wymrazanie, bo 100 zł.
Wzięłam tez od razu receptę na szczepionkę przeciw rakowi szyjki i w maju pójdę na pierwsze szczepienie.

Pod stałą kontrolą nie jestem, nie wiem jak długo mam ta nadżerkę - ostanio u gina (na badaniu) byłam na I roku studiów czyli dawno - 7 lat temu.

To bardzo nieładnie, że koleżanka tak bagatelizowała swoje zdrowie przez te lata
A co do nadżerki, to ja mówiłam o ampułce Także chociaż się potwierdziły słowa mojeg ex-gina (jak to zabrzmiało ). Tylko tyle, że ten Twój to straszny zdzierca Już w te 100zł powinna być wliczona cytologia czy coś, co tam akurat jest niezbędne. Bez przesady, to badanie na pewno aż takiego nakładu funduszy nie wymaga
A jeszcze co do nadżerek ja słyszałam, że znikają, nawet ostatnio potwierdziła to koleżanka z pracy, która pierwszego dzieciaczka ma już za sobą i właśnie jej zniknęła Poza tym podobnież większość kobiet ma nadżerkę i nawet o tym nie wiedzą, bo nie zawsze gin o niej powie. Podobnie jak o małej cyście, bo jeśli problem jest mały, to wystarczy stała obserwcja i kontrola

Napisane przez isa666

Załatwiłam w dziekanacie szybko, więc poszłam na zakupy i wlazłam do TBS
Kupiłam:
- maseczkę Blue Corn (przez Wasze kusicielstwo )
- masło do ciała z granatem (wahałam się między nim a tym nowym czereśniowym, ale w końcu granat jednak bardziej mi się spodobał )
- myjkę (kupiłam ją, bo dzięki temu moje zakupy przekroczyły kwotę 90 zł i mogłam wybrać dowolny kosmetyk do ust za 1 zł, więc się skusiłam i wzięłam sobie masełko do ust o smaku czereśniowym ).

Świetne zakupy, zazdroszczę.
A to masełko to smakuje czereśniami czy tylko i aż pachnie

Napisane przez lizzie

Dla mnie fairly light neutral też jest teraz za ciemny, ale mam nadzieję, że do wakacji złapię trochę słońca i będzie w sam raz, bo z pozostałych jestem bardzo zadowolona.

Wychodzi na to, że jestem z Was najciemniejsza, bo dla mnie ten odcień jest idealny. Jeszcze tak z miesiąc temu był ciut-ciut za ciemny, ale chyba w międzyczasie wiosenne słoneczko mnie podkoloryzowało, bo jest idealny

Napisane przez isa666

Ale grzeje, u mnie na termometrze w cieniu jest ponad 20 stopni. Nie pamiętam kiedy ostatnio(i czy w ogóle kiedyś w moim życiu) było tak ciepło w kwietniu!

U mnie tak samo było. Aż z niedowierzaniem patrzyłam na termometr, ale jak już mu uwierzyłam, to schowałam kurtkę do szafy i wyszłam na miasto w samej koszulce z długim rękawem, którą i tak podwijałam do łokci. Tak cieplutko było
Niemniej jednak czym prędzej muszę sobie kupić cienka kurtkę, problem w tym, że nic mi się nie widzi. Niby dziś wypatrzyłam fajną, czarną, jak chciałam, ale kurka nie dość, że taka zwykła i kosztuje 180zł to jeszcze w czerni mi tak sobie. Brąz bym kupiła bez zastanawiania, ale brązową kurtkę już mam, noo. Już nawet chciałam kupić taką inną, beżową, którą mierzyłam 2 dni temu, ale nie było ani pół sztuki. Zła jestem nooo

Napisane przez madziarra

Spróbuj na mokro - dla mnie to jedyny sposób na idealne nałożenie mirerałów, i daje taaaaki efekt Spryskaj termalką swojego kabuki i nabierz pędzlem puder

Muszę w końcu i ja spróbować. Może jutro, jak nie zapomnę

Napisane przez Hosenka*

Spoko, niczym się nie martwię ... tzn martwię, ale o swój porfel szczepionka 1500 zł + doliczyć trzeba 3x100 zł za wizytę (szczepionka jest w 3 dawkach) no i plus 200 na usuniecie nadżerki+wizyta. Razem 2000 zł a to moje 2 pensje (zostanie na 4-5 sweterków

Jak już mówiłam, to jawne zdzierstwo Wg mnie to nie fair, żebyś musiała płacić za każdą wizytę przy szczepionce. W ogóle to bym do takiego gina nie poszła, co bierze 100zł za samo przekroczenie jego zacnego progu

Napisane przez wirlandia

Ciekawe, może to limitowana seria? (jak tak to szkoda ).

Limitowana, a przynajmniej na stronie UK takie info kiedyś wisiało. Podobnie jak teraz czereśniowa, na którą bym się chętnie skusiła Dlaczego TBS jest taaaak daleko ode mnie

***********************
Znów padnięta jestem. Chyba jednak po raz pierwszy w życiu chyba i ja dotkliwie odczuwam skutki przesilenia. Jak nigdy padam koło północy, w ogóle jestem jakaś taka wyssana z energii. Rozważam zakup jakiegoś suplementu, myślę nawet nad tym Bodymaxem, bo faktycznie brzmi kusząco, takie wszystko w jednym. I nawet na dłuższą metę cenowo wychodzi korzystnie. Muszę pobuszować po netowych aptekach, bo niby słoneczko dodaje mi energii, fitness poniekąd też (chociaż póki co, to dodał mi zakwasów ), ale to jednak za mało. Dziś byliśmy z TŻ na spacerku z psem, poszliśmy nad zalew niedaleko mnie, ale byłam taka wypompowana, że ledwie wróciłam i gdyby nie to, że jeszcze siedział u mnie, to pewnie bym padła.
Idem. Muszę umyć głowę, chociaż baaaardzo mi się nie chce. Ale tym bardziej nie będzie mi się chciało w dzień, wolę na noc. Przynajmniej nie muszę się martwić o to, żeby suszyć włosy z głową w dół, bo jak śpię i ułożę je tak nad/za sobą, to ładnie się potem układają i nie są przyklapnięte.
Buziaki

[rzyrafka]

Napisane przez lizzie

A jak się odessie chociaż z połowę to też niedobrze? Kurcze, niech sobie te komórki tłuszczowe wytwarzają hormony, ale czy muszą się tak intensywnie namnażać

Jakby nie miały z czego to by nie rosły mi się wydaje ż eone tylko rosną a nie namnażają się ale moge się mylić

Napisane przez karolina1985

Kliknęłam 2 kredki Gosha, te co rzyrafkot kupiła

Daj znać jak Ci się będzie ich używać- ja na razie kładłam pod cienie tylko i fajne, ciekawe jak solo- czy sie nie będą odbijały

Napisane przez iceflower

W sumie zajęcia w jednym fitness klubie nierówne zajęciom w drugim. Ja zmieniłam po zimowej przerwie klub, chodzę na step i wcześniej też chodziłam, a mam wrażenie, że to zupełnie inne zajęcia.

I gdzie lepiej i jaka to różnica?

Napisane przez MagJa

Buziaki

Buziaki, czekolady som

zakręcony dzień- do fryzjera nie zdążyłam jednak, bo nam z mamą tyle zeszło na zakuoach w Carrefourze A wieczór spędziłam bardzo miło najpierw na rolkach potem na długim spacerze a potem na zapiekankach z koleżanką, jej TŻ i psami

Dobrej nocki

[isa666]

Dobry
Patrzę przed chwilą na termometr a tam już o tej porze jest +10 stopni ciepła! A wczoraj o 7 rano były raptem 1-2 stopnie. Czyli zapowiada się kolejny upalny dzień.
Właśnie Waxuję włoski; koło południa jadę do tej Galerii, ale mam nadzieję, że zdążę obejrzeć do końca rajd Malezji

Pisałyście coś o perfumach, też mam ochotę na jakiś nowy zapach. Myślę o Angelu, ale nie wiem czy mnie póki co na niego stać Jeśli dzis będę miała czas to skoczę do Douglasa i Sephory żeby looknąć ile tam kosztuje.

Napisane przez sleepy

Donoszę że w moim TBS jest mnóóóóóóóóóstwo maseł malinowych. Znaczy jedno ubyło i wróciło ze mną do domu

Gratuluję zakupu
Ja wczoraj nie widziałam w Krakowie tych malinowych. Były tylko peelingi.

Napisane przez MagJa

Świetne zakupy, zazdroszczę.
A to masełko to smakuje czereśniami czy tylko i aż pachnie

Dziękuję
Wg. mnie smakuje bardziej wiśniowo niż czereśniowo i tak też pachnie

[Organzza]

Napisane przez Estella

NO! bo już miałam wyciągać bacik

w porę się zreflektowałam

Napisane przez wirlandia

To chyba wezmę ten Lipometric - przy mojej chudości mam cellulit ( ).

ja bardzo polecam dużym atutem jest, że szybko się wchłania, można używać rano, naciągnąć jeansy i wyjść nie klejąc się do spodni a on tam sobie działa..

albo może ten nowy cellu.metric? [niby] 14 dni i problem z głowy

Napisane przez kochanie

Ja zamiast odchudzających balsamów postanowiłam biegać - nawet dzisiaj się do tego zmusiłam Na razie szybko się męczę, ale to cudowne uczucie jest

też muszę coś porobić, ale to jak będzie więcej wolnego czasu w końcu trzeba o siebie zadbać a balsamami uzupełnię to dbanie

Napisane przez sleepy

O tak To chyba jedyna rzecz która zawsze jest w mojej kuchni, i to w kilku odmianach/rodzajach

ja też uwielbiam od lat

Napisane przez isa666

Wg. mnie smakuje bardziej wiśniowo niż czereśniowo i tak też pachnie

ale jak to smakuje próbowałaś?

[isa666]

Ninuś no smakuje Przy zlizywaniu z ust czuć lekki posmak wisienki

[Organzza]

Napisane przez isa666

Ninuś no smakuje Przy zlizywaniu z ust czuć lekki posmak wisienki

fajnie myślałam, że one tylko pachną może się zakręcę wokół grejpfruta

[madziarra]

Napisane przez karolina1985

Aż tak mi nie zależy

Twoja strata

Napisane przez kochanie

Ja zamiast odchudzających balsamów postanowiłam biegać - nawet dzisiaj się do tego zmusiłam Na razie szybko się męczę, ale to cudowne uczucie jest

Ja jak idę na fitness to obowiązkowo zaliczam bieżnie i faktycznie po pół godzinie biegu uczucie jest niesamowite

Napisane przez kochanie

A ja właśnie policzyłam i wyszło 7: w tym miniatury Clarinsa i malutki balsam nivea. Plus minerały Może nie był to całkowity odwyk, ale jestem z siebie dumna Tylko te miniatury były nadprogramowe, reszta - naprawdę niezbędna

No to brawo, mi wyszło trochę więcej Ale i tak jestem z siebie zadowolona, z końcu braki musiałam uzupełnić, czyż nie ?:

Napisane przez rzyrafka

zakręcony dzień- do fryzjera nie zdążyłam jednak, bo nam z mamą tyle zeszło na zakuoach w Carrefourze A wieczór spędziłam bardzo miło najpierw na rolkach potem na długim spacerze a potem na zapiekankach z koleżanką, jej TŻ i psami

Krakowska zapiekanka Też chcę!

Napisane przez Organzza

ja bardzo polecam dużym atutem jest, że szybko się wchłania, można używać rano, naciągnąć jeansy i wyjść nie klejąc się do spodni a on tam sobie działa..
albo może ten nowy cellu.metric? [niby] 14 dni i problem z głowy

Potwierdzam, ja 2 lata temu w okresie wiosenno-letnim zużyłam 3 butle i faktycznie było widac efekty Tylko to cena trochę odstrasza, teraz mam Eveline, ale może bliżej lata dokupię coś mocniejszego - może zrobię kurację tym Cellu.metric, tylko drogie to to.

[Estella]

Napisane przez MagJa

Wychodzi na to, że jestem z Was najciemniejsza, bo dla mnie ten odcień jest idealny. Jeszcze tak z miesiąc temu był ciut-ciut za ciemny, ale chyba w międzyczasie wiosenne słoneczko mnie podkoloryzowało, bo jest idealny

Oj to ja jestem ciemniejsza, ten kolor jest dla mnie w miarę ok, minimalnie za jasny. Na co dzień używam Light Medium

Napisane przez Organzza

ja bardzo polecam dużym atutem jest, że szybko się wchłania, można używać rano, naciągnąć jeansy i wyjść nie klejąc się do spodni a on tam sobie działa..

albo może ten nowy cellu.metric? [niby] 14 dni i problem z głowy

Mnie kusi ten masażer od Lipometric http://www.allegro.pl/item601494173_...is_okazja.html
Zastanawiam się czy nie kupić np. L'oreala, bo też ma masażer http://www.allegro.pl/item600475535_...a_na_lato.html
A może nowego Garniera albo Lirene? Wypuścili strasznie fajne kosmetyki np. na uda. Serum dawało u mnie efekty, poza tym bardzo ładnie pachną
Aktualnie smaruję się olejkiem antycellulitowym z Biochemii Urody i ampułkami Dermiki, a potem mam jeszcze butelkę Elancylu.

Napisane przez Organzza

fajnie myślałam, że one tylko pachną może się zakręcę wokół grejpfruta

Ja mam grapefruita, nadaje ustom taki kolor jak lubię - lekko je rozjaśnia i nabłyszcza, wyglądają bardzo naturalnie.
Ma lekko słodkawy smak i piękny zapach; raczej nie smakuje grapefruitem. Mogę go wziąć na następne spotkanie
Fajne jest też masełko/błyszczyk Born Lippy arbuzowe - też w kolorze delikatnego różu.
Ciekawi mnie to, mam nadzieję, że się u nas szybko pojawi http://www.allegro.pl/item596254783_...wa_nowosc.html


Hosenko a ten Twój ginekolog strasznie dużo bierze; u mojej jeśli przychodzisz na cytologię to płacisz za cytologię; jeśli na wizytę to płacisz za wizytę, a nie za jedno i drugie - chyba, że to łączysz, ale rzadko się to zdarza.

Ja mam dziś zamiar napisać coś do magisterki, a potem chyba udam się na małe zakupy.
Mam potworne uczulenie, nie wiem na co - ciągle mi wyskakują jakieś krostki na szyi i żuchwie i potwornie mnie swędzą, możecie mi polecić jakąś maść? Alantan się sprawdzi?

[aante_e]

Cześć

Napisane przez sleepy

Od czegoś trzeba zacząć. Metoda małych kroków?

Po protu lenistwo i czkanie aż samo się zrzuci

Napisane przez Estella

Ja mam grapefruita, nadaje ustom taki kolor jak lubię - lekko je rozjaśnia i nabłyszcza, wyglądają bardzo naturalnie.
Ma lekko słodkawy smak i piękny zapach; raczej nie smakuje grapefruitem. Mogę go wziąć na następne spotkanie
Fajne jest też masełko/błyszczyk Born Lippy arbuzowe - też w kolorze delikatnego różu.
Ciekawi mnie to, mam nadzieję, że się u nas szybko pojawi http://www.allegro.pl/item596254783_...wa_nowosc.html

Miałam właśnie arbuzowe i to był niewypał jak nie wiem. O ile ładnie pachniało i rzeczywiście smakowało, to na ustach zasychało w białe kreseczki i miałam wrażenie, że smaruję się masłem, po tłusta warstewka ani się nie wchłaniała, a ni nawilżała.
Nigdy więcej

A co do masażera to w sklepie wszystko po 5 zł kupiłam coś takiego jak masażer Lipometric, tylko rolek jest dużo więcej i jest z drewna.
Zrobiłam sobie w tamte wakacje kuracje: 10 minut masażu na każdy pośladek 2 razy dziennie plus serum Eveline. Po pierwszych dniach miałam małe siniaki i zakwasy ale efekt był boski.

[Estella]

Napisane przez aante_e

Miałam właśnie arbuzowe i to był niewypał jak nie wiem. O ile ładnie pachniało i rzeczywiście smakowało, to na ustach zasychało w białe kreseczki i miałam wrażenie, że smaruję się masłem, po tłusta warstewka ani się nie wchłaniała, a ni nawilżała.
Nigdy więcej

No coś Ty?! u mnie rozjaśniało usta, w ogóle się nie zbierało w kącikach itp.; zachowywało się normalnie.

[aante_e]

Napisane przez Estella

No coś Ty?! u mnie rozjaśniało usta, w ogóle się nie zbierało w kącikach itp.; zachowywało się normalnie.

Sprawdzałam datę ważności i była jeszcze długa, nie rozpuściło się nigdy, więc stwierdziłam że ono takie jest i w końcu poleciało do kosza