OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja cała!! - Strona 127 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-04-08, 19:58   #3781
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
Skylie, czy w każdym przypadku szorstkie nóżki oznaczają alergię na mleko?? Moja Emilka tez ma tak lekko szorstkie uda,ale łydki ok.
Nie wiem czy w kazdym przypadku. U nas najpierw pojawily sie szorstkie lydki. Smarowalismy caly czas emolium balsamem, ale to cholerstwo przerzucilo sie na uda. A jak zobaczylam (czy raczej wyczulam) takie bardziej szorstkie plamy to pobieglam 2x do pediatry. Powidziala mi ze to standardowy objaw alergii na bialko. Podobno u nas jeszcze nie jest to bardzo nasilone. Mamy zmienic mleko, dalej smarowac emolium zeby dobrze nawilzac skore i sie obserwowac. Zapomnialam dodac, ze jak sie przyjrzec tym szorstkim miejscom to widac takie maciupkie krosteczki.

Cytat:
Napisane przez szamanka82 Pokaż wiadomość
Hello!!

No my dzisiaj też połaziłyśmy 3 godziny Ale u nas to standard. No i Mała zaczęła mi się budzić na spacerach - do tej pory przesypiała praktycznie całe. Dzisiaj jak się zbudziła to przez godzinę leżała spokojnie i była mocno zdziwiona i zaciekawiona światem, ale potem zaczęło się kwękanie, stękanie i płacze, żeby ją wyciągnąć, ale ja nie reagowałam i w kńcu padła.
Oststnio Wojtus tez sie obudzil na spacerze akurat jak bylismy w parku. Malo mu oczy z orbit nie wyszly za kazdym razem jak przejezdzalismy pod drzewem A glowa mu sie malo nie urwala tak krecil jak go wzielam na rece Dzisiaj to samo

No a krzykaczke masz niezla
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 02:58   #3782
logest
Zadomowienie
 
Avatar logest
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 1 092
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Hej dziewczyny. Widze , ze nie zapomnialyscie jeszcze o mnie Na wizaz zagladam dosyc rzadko. W pracy jestem ostatnio bardzo zajeta i nawet swojej poczty nie mam kiedy sprawdzic, po pracy chodze z synkiem na spacery, wieczorami ucze sie do egzaminu na city clerk. Niedawo wrocilam tez do swojej sobotniej pracy. Wiec wolne mam tylko niedziele-a te szkoda mi poswiecac na siedzenie przed komp. W czerwcu lecimy do PL na miesiac i wtedy tez zrobimy synkowi chrzciny-wiec sporo czasu poswiecam przygotowywaniom: sala, kosciol, zaproszenia, prezenciki, dekoracje, bilety itp....
Moj synek rosnie jak na drozdzach (choc karmie go glownie swoim mlekiem)-ma 4.5 mc , wazy 8.5 kg i ma 67 cm wzrostu. Potrafi sie obrocic z brzuszka na plecki , a z pleckow na boczek-i w ten sposob czasem potrafi sturlac sie z maty na podloge Potrafi sam wlozyc sobie smoczek do buzi-choc czasem woli te druga strone smoczka.
Dziewczyny, przy okazji zyczymy wam Wesolych Swiat!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg T 052b.jpg (36,3 KB, 49 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg A 003a.jpg (46,0 KB, 53 załadowań)
__________________
All Because Two People Fell In Love...
logest jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 07:25   #3783
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cześć LOGEST. Ale z Ciebie zapracowana kobitka-więcej czasu na odpoczynek życzę
No i pieknego, wielkanocnego zajaczka nam przesyłasz.
Ja znów nieprzespana noc-moje dziecko budzi się co średnio 2h,teraz nie spi od godziny i chyba zaraz ją spróbuję uspić i tez się kładę jeszcze. Chyba musimy popróbować jeszcze powciskać tego smoka jednak.
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 07:31   #3784
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

no to mamy po ładnej pogodzie od rana u mnie pada a raczej siąpi..a znajac taki deszcz bedzie tak caly dzień.. ale to ma swoje plusy bo jade dzis do dentysty i troche do firmy wiec ne bede miala wyzutow sumienia ze moja maluda sie w chacie kisi(babcia z 3 pietra z wozkiem nie da rady)

musze kupic parasolke do wozka macie racje... (przyda sie jak wroci slonko)

xandra współczuje nie przespanych nocy nawet zaciemnienie w pokoju itd na mala nie dziala?

boshe ale ma dzis lenia.. lece na kawke milego dznia dziewczynki
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 09:18   #3785
Paula Szyszka
Zadomowienie
 
Avatar Paula Szyszka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

cześć mamusie
U nas w nocy lał deszcz a teraz przebija się słoneczko przez chmury i jest taki super powietrze czekamy z małym na dziadka bo przywiezie nam jedzonko od babci coś dobrego upichciła a później śmigamy an spacerek

muszę się dzisiaj pochwalić pierwszy raz od miesiąca moje dziecko super spało w nocy wróciły dawne czasy mam nadzieję że tak już zostanie i ten miesiąc nieprzespanych nocek to był jakiś skok rozwojowy przez miesiąc budził nam się mały co 2 godziny a nie był głodny tylko coś sobie marudził a ta noc od 20 spał do 5 rano jak myszka cichutko o 5 wypił mleczko i spał do 7.30 ale się wyspałam

scorpioniec
powodzenia u dentysty a parasolkę naprawdę polecam super sprawa nie muszę się teraz męczyć na spacerach

xandra
mam nadzieję że u Emilki to tylko jakiś skok rozwojowy te nocki i szybko przejdzie wiem co to znaczy

logest fajny ten twój króliczek! podziwiam Cię że tyle pracujesz ja chyba jestem matka Polka prawdziwa bo nie wyobrażam sobie zostawiać małego na długow dodatku mi to odpowiada bo uwielbiam z nim spędzać czas

szamanka82 no czaruje czaruje mój mały nie mogę się nawet zezłościć na niego bo jak zrobi słodką minkę to już mi przechodzi hehehe

dziewczyny Igorek dziękuje za miłe komentarze w albumie
Paula Szyszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 09:20   #3786
nelijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: ufff juz nie z rodzicami :):):)
Wiadomości: 286
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Czesc mamusie

Skylie jak maly wstaje jak go cwiczycie to moze sprobuj polozyc go na pleckach, zgiac nozki w kolanach i stopy oprzec na podlozu i lekko stopkami stukac o podloze. To ma rozluznic szkraba. My tak robimi przy cwiczeniach z mala i jej sie starsznie to podoba (chyba najbardziej ze wszystkiego ) Pokazala nam to rehabilitantka i ona tak malej stukala tymi syrkami ze az jej pupa podskakiwala a ten nasz szkrzat sie zasmiewal na calego

Scorpionec ja tez juz probuje z zabawka i zaslaniam jej budke pielucha zeby slonce nie swiecilo ale to nic nie daje. Ona chce siedziec no a nie umie i tak kolo sie zamyka. Wiec spaceruje poki spi a pozniej kombinuje i jak nic nie dziala to idziemy do domu

Zmykam na kawke
nelijka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 10:02   #3787
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Witajcie,
U nas też zbiera się na deszcz. Miałayśmy z Martusią jechac do cieżarnej koleżanki (2 dni po terminie), umówiłysmy się na spacerek obok jej bloku, ale w deszcz nie będziemy łazic.Trudno, spotkamy się jak juz będzie rozpakowana.

Ja tez mam problem ze słoneczkiem, muszę kupic parasolkę tylko nie wiem czy Chicco je robi. Wczoraj byłyśmy na bardz długim spacerku i jak wyciągnełam młoda ze spacerówki i wiezłam na kolanka to już nie było mowy o powrocie do wózka. Już jej nie będe wyciągac i tyle.

nelijka - a co się dzieje z waszym maleństwem? jakoś mi umknęło, mam nadzieję ze rehabilitacja wszystko "naprawi".

scorpionec- nie dziwię się ze wieczorami nie możesz pracowac. Młoda kładzie się o 19, wiec zawsze cos jeszcze można porobic a o 21 to by mi się nie chciało. Ale z drugiej strony to możesz sie wyspac a ja codziennie o 6 podbudka.

Nie wiem czy wy też tak macie, ale plan dnia mojego dziecka nie jest taki jak w zegarku - tak jak u scorpionec - Iga jada dokładnie o tych samych porach. U nas dzień zaczyna się różnie- czasami o 5 a czaem o 6 ale zawsze mała kładzie się o 19. Nie wiem od czego to zależy.
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-04-09, 10:17   #3788
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
Ja znów nieprzespana noc-moje dziecko budzi się co średnio 2h,teraz nie spi od godziny i chyba zaraz ją spróbuję uspić i tez się kładę jeszcze. Chyba musimy popróbować jeszcze powciskać tego smoka jednak.
Trzymaj sie Moze Emilka jest glodna? Jakis skok rowojowy?

Cytat:
Napisane przez nelijka Pokaż wiadomość
Czesc mamusie

Skylie jak maly wstaje jak go cwiczycie to moze sprobuj polozyc go na pleckach, zgiac nozki w kolanach i stopy oprzec na podlozu i lekko stopkami stukac o podloze. To ma rozluznic szkraba. My tak robimi przy cwiczeniach z mala i jej sie starsznie to podoba (chyba najbardziej ze wszystkiego ) Pokazala nam to rehabilitantka i ona tak malej stukala tymi syrkami ze az jej pupa podskakiwala a ten nasz szkrzat sie zasmiewal na calego
Dzieki za rade. Bede probowac. Pokic co lapie go za barki a lokciami blokuje mu nozki i pupe zeby nie mogl wstac. Ale Twoja metoda wydaje sie o niebo lepsza.
Mlodemu tak sie spodobalo siedzenie, ze jak cwczymy to sam podnos pupe i pokazuje ze chce wiecej No a potem nie chce juz lezec na pleckach

Cytat:
Napisane przez Salomea1 Pokaż wiadomość

Nie wiem czy wy też tak macie, ale plan dnia mojego dziecka nie jest taki jak w zegarku - tak jak u scorpionec - Iga jada dokładnie o tych samych porach. U nas dzień zaczyna się różnie- czasami o 5 a czaem o 6 ale zawsze mała kładzie się o 19. Nie wiem od czego to zależy.
U nas to samo od malego Tym bardziej ze jak sie budzi rano pomiedzy 5-6.30 to bawi sie sam z pol godzinki (ku rozpaczy tz-ta, bo gada strasznie glosno ) i dopiero potem chce jesc. Czasami to pociagnie cyca ze 2 x i juz ma dosyc. Potem klade go do lozeczka. Gada, a potem zasypia dalej i budzi sie ok 8-8.30 i znow gada. Ok 9 karmimy sie i juz bawimy. W ciagu dnia Wojtek chodzi spac kiedy jest zmeczony- czyli bardzo roznie. No a spanie codziennie o 20.30.

Ja tez zmykam konczyc sniadania, a jak Wojtek pozwoli to i na kawke
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 10:35   #3789
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

no to u nas polepsztylo sie ze spaniem (jedna pobudka w nocy na jedzenie) spi od 21 do ... roznie. czasem o 7, ale biore ja do siebie i kimamy do 9, 9.30

i mamy plan dnia, ale tylko dlatego ze ja jestem len, bez niego nic bym nie zrobila

mam zly dzis humor, okres mi idzie wielkimi krokami, nic mi sie nie chce
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 10:41   #3790
Gosiaczek1211
Rozeznanie
 
Avatar Gosiaczek1211
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 597
GG do Gosiaczek1211
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez skylie Pokaż wiadomość
Mamy tez zalecenie zeby go pomalutku sadzac bo za malo podnosi glowke jak sie go ciagnie do siadu. Wcale sie nie dziwie, bo tego nie cwiczylismy, a i babcie gonilam jak chcialy tak robic. Zaczelismy cwiczyc z Wojtkiem, ale ten maly cwaniak po 2-woch razach nauczyl sie usztywniac i stawac na nogi podnoszac pupe No i jak mam go cwiczyc
Hahaha, jakbym widziała moje dziecko. Nasz też taki cwaniak. Nie chce za rączki się podnosić tylko dupkę uruchamia ale sam podnosi troszke głowę w leżeniu. Siedząc trzyma ją ładnie. Dostaliśmy skierowanie na rehabilitacje ale na razie nie idziemy.

Paula pytałaś o jedzenie. Mati je jak mu się chce. Czasem co 3 h czasem co 1,5h. Był czas, że jadł co 3 ale odkąd zrobiło się tak cieplutko i chodzimy na spacerki to jakoś się to wszystko przestawia. Poza tym chce mu się na pewno też pić dlatego jak widze, że marudzi to zaraz mu daję cyca. I zasatanawiam się czy nie podać mu czegoś do picia typu rumianek czy coś innego. Zastanawiałaś się?

Zmykam bo syrena alarmowa się włączyła
__________________
NASZ SKARB 26.11.2008 - MATI
Gosiaczek1211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 11:29   #3791
drama
Raczkowanie
 
Avatar drama
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 344
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Hej!
Ja też jak jest tak ciepło częściej Małej daję pierś, bo może jej się chcieć pić. Zawsze sobie myślę, że jak mi się chce, to jej też może.
Skylie kiedy kolejny spacer? Jak nie dziś, to dopiero po świętach

Jutro jedziemy do rodziców (właściwie tym razem teściów), więc dziś wielkie pakowanie. Jak zwykle trzeba zabrać niemal całą szafę Kingi

Dziś pani dermatolog zaleciła mi na wypadające włosy Inneov Vichy. Trochę drogie, ale chyba kupię, mam nadzieję, że skuteczne.

Zmykam, bo trzeba karmić i zmykamy na spacer
drama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 11:35   #3792
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

No nie wiem,czy to przez skok rozwojowy-przecież nie mozna wszystkieo na niego zwalać nie?. No niby Emilka przysysa się w nocy do cycolka na całego,ale ssie tylko kilka minut. Dzis spróbuje uzyć smoka...
A u nas słoneczko, własnie planuje spacer.My jak mamy wyjść,to zbieranie się strasznie długo trwa-a to zrobi kupkę,a to sobie przypomnę,żeby ja nakirmić na full,potem znoszenie wózka na dwa razy,a i oczywiscie pół gopdziny zastanawiam się,jak ja ubrać.
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 13:38   #3793
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Gosiaczek1211 Pokaż wiadomość
Hahaha, jakbym widziała moje dziecko. Nasz też taki cwaniak. Nie chce za rączki się podnosić tylko dupkę uruchamia ale sam podnosi troszke głowę w leżeniu. Siedząc trzyma ją ładnie. Dostaliśmy skierowanie na rehabilitacje ale na razie nie idziemy.

Paula pytałaś o jedzenie. Mati je jak mu się chce. Czasem co 3 h czasem co 1,5h. Był czas, że jadł co 3 ale odkąd zrobiło się tak cieplutko i chodzimy na spacerki to jakoś się to wszystko przestawia. Poza tym chce mu się na pewno też pić dlatego jak widze, że marudzi to zaraz mu daję cyca. I zasatanawiam się czy nie podać mu czegoś do picia typu rumianek czy coś innego. Zastanawiałaś się?

Zmykam bo syrena alarmowa się włączyła
My narazie nie dostalismy skierowania, bo nie jest bardzo zle, ale cwiczyc trzeba Mam nadzieje, ze po miesiacu bedzie juz OK. Zapomnialam Wam napisac, ze jak Wojtek siedzi to normalnie gada Nie piszczy, nie grucha, nie gaworzy tylko mowi W szoku bylam. Az mi sie lezka zakrecila Dla samego tego mowienia bede go sadzac czesto

Wojtek tez ostatnio czesto wola cyca, ale nie je za duzo. Kilka razy pociumka i juz nie chce wiecej. Moze to z goraca mu sie tylko pic chce? No ale kiedy bedzie jadl? Poki co daje mu wolna reke. Jak zobacze ze ubywa, albo nie przybiera ladnie to bede interweniowac

Cytat:
Napisane przez drama Pokaż wiadomość
Hej!
Ja też jak jest tak ciepło częściej Małej daję pierś, bo może jej się chcieć pić. Zawsze sobie myślę, że jak mi się chce, to jej też może.
Skylie kiedy kolejny spacer? Jak nie dziś, to dopiero po świętach

Jutro jedziemy do rodziców (właściwie tym razem teściów), więc dziś wielkie pakowanie. Jak zwykle trzeba zabrać niemal całą szafę Kingi

Dziś pani dermatolog zaleciła mi na wypadające włosy Inneov Vichy. Trochę drogie, ale chyba kupię, mam nadzieję, że skuteczne.

Zmykam, bo trzeba karmić i zmykamy na spacer
Dzisiaj dopiero co wrocialm z ZUS-u. Bylam sie dowiadywac o te premie, ktore nie zostaly wliczone do zasilku macierzynskiego Nie chce mi sie juz nigdzie ruszac tym bardziej, ze Wojtka tak znudzila ta podroz, ze spi w ogrodku jak zabity Tak wiec spacer proponuje po swietach. My jestesmy caly czas w Krakowie.

No a pakowania nie zazdroszcze Ostatnio jak jechalam do rodzicow na tydzien to mi miejsca w samochodzie braklo tyle rzeczy Wojtka bylo. Pomimo ze wozka nie bralam ze soba. A samochodu nie mam malego i do tego kombi Taki maly a tyle rzeczy ma
My postanowilismy nie ruszac sie nigdzie na swieta i spedzic w gronie naszej malej rodzinki Tym bardziej, ze dopiero bylismy, a w maju i tak musze na dluzej jechac bo przyjezdza moja siostra z rodzina. Do tego jeszcze komunia sie szykuje, a ja jestem chrzestna

No i musze sie wziac za organizacje chrzcin....
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 13:50   #3794
Paula Szyszka
Zadomowienie
 
Avatar Paula Szyszka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Salomea1 a może kup parasolkę uniwersalną ja taką kupiłam i pasuje do prawie wszystkich wózków no i oczywiście dużo tańsza jest bo za x - landera musiałabym zapłacić 80 zł a ja dałam 33 zł tylko napisu nie mam http://www.allegro.pl/item600180887_...wozka_hit.html są różne kolory ja akurat kupowałam w sklepie ale mam identyczną jak na zdjęciu

Gosiaczek1211 właśnie myślałam że mały tak często je bo chce mu się pic więc czasami próbowałam mu podać herbatkę koperkową lub rumiankową ale wypijał i po 5 min znowu marudził że jeść chce wiec to ewidentnie o jedzenie chodzi zresztą on bardzo szybko rośnie i stąd może być ten ciągły głód przez 6 tygodni urósł 6 cm dosłownie wszytko nagle za małe się zrobiło

xandra78 na coś trzeba zwalać hehehhee

drama miłego pakowania ja jak do rodziców 14 km jadę to biorę pół szafy rzeczy a co tu dopiero mówić jak się gdzieś dlaej wybiera
Paula Szyszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 14:22   #3795
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Paula - dzieki, ale już parasolka lezy odłożona w sklepie, mąż załatwił, chyba to chicco, albo cos co oni polecają. Taka uniwersalna patrzyłam w markecie i nie moglam jej zaczepic, ale moze to kwestia sprytu

A my jedziemy tylko 250 km i ja juz prawie się nauczyłam co brac, podstawa to podkład do przewijania, kilka ubranek, kosmetyki, wózek, wacle tego tak dużo nam nie wyjdzie. Za pierwszym razem jak jechałam to wziełam praktycznie wszystko, teraz już biore 1/3 i też ciągle jest za duzo.

Teraz spojrzałam,że to inne mocowanie parasolki niz to co ja patrzyłam, taka by była dobra, ale juz nie będe sie mężowi wtracac. Niech kupi co uwaza, dam mu się wykazac.

Edytowane przez Salomea1
Czas edycji: 2009-04-09 o 14:24
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 15:46   #3796
szamanka82
Raczkowanie
 
Avatar szamanka82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Padam na pysk...w moje Dziecko wstąpił jakiś szatan po tym chrzcie, chyba księdzu coś te egzorcyzmy nie wyszły Od poniedziałku była jakaś taka bardziej marudna niż ostatnio, ale że ja przyzwyczajona, bo Młoda potrafiła już gorzej dawać czadu więc nie panikowałam. ale dzisiaj przeszła samą siebie. Na spacerze jak się obudziła to 10 min poleżała spokojnie, a potem 2 godziny (!!) ryku i smędzenia. Próbowałam dać jej pić, al enie chciała. Próbowała zasnąć ale nie mogła. dobrze, że chodziłam zadupiami, bo chyba by mnie zamknęli za znęcanie się nad dzieckiem. Na ręce jej nie brałam, bo nie uznaję chodzenia z dzieckim na rękach i pchania wózka - boję się, że wywinę orła i nieszczęście gotowe...Budę odsłaniałam, dałam poduchę, żeby była trochę wyżej i coś widziała, ale dalej było źle. Z 3 godzin spaceru 2 przeryczała. w domu był ciąg dalszy, przewinęłam, dałam viburcol, usiadłam w fotelu i kiwałam się z NIą w ramionach i dopiero się uspokoiła. Potem zjadła i teraz śpi. A ja nie wiem o co chodziło. Nie było jej za ciepło, bo nawet czapki jej ostatnio nie zakładam, kocykiem raz ją przykrywałam, raz odkrywałam bp myślałam, że jej zimno czy gorąco, ale to niczego nie zmieniało. Nam leci teraz 17 tydzień, a to ponoć apogeum skoku rozwojowego, więc tylko to mi przychodzi do głowy. W każdym bądź razie całe miasto wie, że byłysmy dzisiaj na spacerze

No i dzisiaj dałam jabłuszko na próbę, zobaczymy jak tam z kupą będzie, bo wczoraj coś nie zrobiła więc czekam dzisiaj na taką po pas

A myślałam,że będzie już tylko lepiej - o ja naiwna
szamanka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 16:07   #3797
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

no mam potwierdzenie - mojemu dziecku zaczynaja wyrastac zeby od :dupa: strony, tzn na dzien dobry mamy czworke dolna, lewa

no i podobno moje dziecie w wieku 22 tygodni (dzis zaczyna 6 miesiac) przy wadze 7,9 kg ma nadwage. no popatrzcie ... a wyglada normalnie. ani sie tym nie przejalam, wg wszytskich tabel ja tez mam nadwage, a nie uwazam zebym miala :P

okres mi sie zaczal, nie do zycia jestem
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 16:35   #3798
poisone
Rozeznanie
 
Avatar poisone
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 730
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Dziewczyny straszny dzień wczoraj miałyśmy z małą.
Po antybiotykach jakiś miesiąc temu dostała Lacido baby i to jej tak uregulowało, że kupkę robiła codziennie. Teraz wprowadziłam jedzenie ze słoiczków, jadła szpinak z ziemniakie, dynię z ziemniakiem i ostatnio marchewkę z ziemniakiem. Oprócz tego prawie codziennie je jabłuszko, takie swojskie surowe, bo uwielbia. No i od kilku dni nie robiła kupki. Przedwczoraj już zaczynała poplakiwać, a wczoraj już bardzo płakała i cały dzień próbowała robić kupkę i nic. Robiła się czerwona na buzi, stękała i płakała. W końcu dałam jej czopek glicerynowy.
Dziewczyny, jak zaczęła robić, normalnie szok. Przepraszam za dokładność, ale jakby tą kupkę ułożyć przy miarce to by spokojnie 30 cm wyszło. Ona leżała, ja jej nogi podkurczone do góry trzymałam bo ona je prostowała i tylko pieluszkę przesuwałam. Czerwona od wysiłku i z płaczem. Mówię Wam masakra. Dziś kupiłam znów Lacido baby i będę jej dawać, bo dziś znów kupki nie było. Dziś i jutro nie dam obiadku tylko jabłuszko. Mam nadzieję, że to się unormuje bo aż się boję pomyśleć że taka akcja może się powtórzyć
poisone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 17:06   #3799
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez poisone Pokaż wiadomość
Dziewczyny straszny dzień wczoraj miałyśmy z małą.
Po antybiotykach jakiś miesiąc temu dostała Lacido baby i to jej tak uregulowało, że kupkę robiła codziennie. Teraz wprowadziłam jedzenie ze słoiczków, jadła szpinak z ziemniakie, dynię z ziemniakiem i ostatnio marchewkę z ziemniakiem. Oprócz tego prawie codziennie je jabłuszko, takie swojskie surowe, bo uwielbia. No i od kilku dni nie robiła kupki. Przedwczoraj już zaczynała poplakiwać, a wczoraj już bardzo płakała i cały dzień próbowała robić kupkę i nic. Robiła się czerwona na buzi, stękała i płakała. W końcu dałam jej czopek glicerynowy.
Dziewczyny, jak zaczęła robić, normalnie szok. Przepraszam za dokładność, ale jakby tą kupkę ułożyć przy miarce to by spokojnie 30 cm wyszło. Ona leżała, ja jej nogi podkurczone do góry trzymałam bo ona je prostowała i tylko pieluszkę przesuwałam. Czerwona od wysiłku i z płaczem. Mówię Wam masakra. Dziś kupiłam znów Lacido baby i będę jej dawać, bo dziś znów kupki nie było. Dziś i jutro nie dam obiadku tylko jabłuszko. Mam nadzieję, że to się unormuje bo aż się boję pomyśleć że taka akcja może się powtórzyć
wiesz co, u nas przy wprowadzaniu stalego pokarmu tez tak bylo, mysmy zaczely od kaszek, wiec nie bylo az tak zle. bedzie dobrze, zobaczysz ze sie ureguluje, brzuszek i jelitka sie musza po prostu przyzwyczaic.
nie wiem czy to dobry pomysl z jakimikolwiek lekami - ja bym po prostu odtsawila sloiczki na chwile zostala przy jablku, samo sie unormuje. a tak, jak znowu odstawisz lacido (no bo kiedys trzeba bedzie) i znowu moze byc akcja "zatwardzenie"
moze dawaj jej na razie same owoce? my jemy jablka, mango, deserki banan plus pomarancza (ten to uwielbia), jagody itp
akurat owoce to ze sloika bo jak sobie policzylam ile musialabym spedzic czasu i kosztow przy gotowaniu i bawieniu sie z przetworami to az wzruszylam ramionami.
obiadki sama gotuje, ale tez nie jest najlepsze to na razie rozwiazanie, bo mloda nie je duzo, a malo nie ugotuje znowu

a przed chwila chcialam jej dac warzywa zmiksowane -nie dalo rady same, musialm z banaem pobeltac bleh, ale jej smakowalo
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-04-09, 18:10   #3800
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Salomea1 Pokaż wiadomość
Witajcie,
U nas też zbiera się na deszcz. Miałayśmy z Martusią jechac do cieżarnej koleżanki (2 dni po terminie), umówiłysmy się na spacerek obok jej bloku, ale w deszcz nie będziemy łazic.Trudno, spotkamy się jak juz będzie rozpakowana.

Ja tez mam problem ze słoneczkiem, muszę kupic parasolkę tylko nie wiem czy Chicco je robi. Wczoraj byłyśmy na bardz długim spacerku i jak wyciągnełam młoda ze spacerówki i wiezłam na kolanka to już nie było mowy o powrocie do wózka. Już jej nie będe wyciągac i tyle.

nelijka - a co się dzieje z waszym maleństwem? jakoś mi umknęło, mam nadzieję ze rehabilitacja wszystko "naprawi".

scorpionec- nie dziwię się ze wieczorami nie możesz pracowac. Młoda kładzie się o 19, wiec zawsze cos jeszcze można porobic a o 21 to by mi się nie chciało. Ale z drugiej strony to możesz sie wyspac a ja codziennie o 6 podbudka.

Nie wiem czy wy też tak macie, ale plan dnia mojego dziecka nie jest taki jak w zegarku - tak jak u scorpionec - Iga jada dokładnie o tych samych porach. U nas dzień zaczyna się różnie- czasami o 5 a czaem o 6 ale zawsze mała kładzie się o 19. Nie wiem od czego to zależy.
moja tez czasem sie obudzi o 6 albo 7 czy 8..ale gada sobie a ja do niej nie podchodze.. czasem nawet kupe zwali nie odslaniam okien ani nic wychodze z pokoju i ona labo se steka albo jeszcze zasypia. jak przychodze przed 9 to czasem spi a czasem juz na mnie czeka.. i zaczynamy nasz dzien od przewijania kosmetycznych zabiegow..no i jak pisalam o 9 pierwsze jedzonko i potem leci juz samo

Cytat:
Napisane przez drama Pokaż wiadomość
Hej!
Ja też jak jest tak ciepło częściej Małej daję pierś, bo może jej się chcieć pić. Zawsze sobie myślę, że jak mi się chce, to jej też może.
Skylie kiedy kolejny spacer? Jak nie dziś, to dopiero po świętach

Jutro jedziemy do rodziców (właściwie tym razem teściów), więc dziś wielkie pakowanie. Jak zwykle trzeba zabrać niemal całą szafę Kingi

Dziś pani dermatolog zaleciła mi na wypadające włosy Inneov Vichy. Trochę drogie, ale chyba kupię, mam nadzieję, że skuteczne.

Zmykam, bo trzeba karmić i zmykamy na spacer
tez planowalam kupic vichy szmpon ale jakos zapomnialam a ten inneov to chyba tabletki? mozna jesc je karmiąć?

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
no mam potwierdzenie - mojemu dziecku zaczynaja wyrastac zeby od :dupa: strony, tzn na dzien dobry mamy czworke dolna, lewa

no i podobno moje dziecie w wieku 22 tygodni (dzis zaczyna 6 miesiac) przy wadze 7,9 kg ma nadwage. no popatrzcie ... a wyglada normalnie. ani sie tym nie przejalam, wg wszytskich tabel ja tez mam nadwage, a nie uwazam zebym miala :P

okres mi sie zaczal, nie do zycia jestem
psi niech onie se lepiej doroslych angoli powaza ci to dopiero maja nadwage.. mi sie zdaje ze Pola taka akurat jest

Cytat:
Napisane przez poisone Pokaż wiadomość
Dziewczyny straszny dzień wczoraj miałyśmy z małą.
Po antybiotykach jakiś miesiąc temu dostała Lacido baby i to jej tak uregulowało, że kupkę robiła codziennie. Teraz wprowadziłam jedzenie ze słoiczków, jadła szpinak z ziemniakie, dynię z ziemniakiem i ostatnio marchewkę z ziemniakiem. Oprócz tego prawie codziennie je jabłuszko, takie swojskie surowe, bo uwielbia. No i od kilku dni nie robiła kupki. Przedwczoraj już zaczynała poplakiwać, a wczoraj już bardzo płakała i cały dzień próbowała robić kupkę i nic. Robiła się czerwona na buzi, stękała i płakała. W końcu dałam jej czopek glicerynowy.
Dziewczyny, jak zaczęła robić, normalnie szok. Przepraszam za dokładność, ale jakby tą kupkę ułożyć przy miarce to by spokojnie 30 cm wyszło. Ona leżała, ja jej nogi podkurczone do góry trzymałam bo ona je prostowała i tylko pieluszkę przesuwałam. Czerwona od wysiłku i z płaczem. Mówię Wam masakra. Dziś kupiłam znów Lacido baby i będę jej dawać, bo dziś znów kupki nie było. Dziś i jutro nie dam obiadku tylko jabłuszko. Mam nadzieję, że to się unormuje bo aż się boję pomyśleć że taka akcja może się powtórzyć
sprawdz na sloiku czy marchewka nie byla z ryzem.. (bobovita chyba tak robi) u niobe tez po tym byly klopoty..

a dalej to katakumba dobrze radzi jabluszko powinno pomóc


ja wlasnie z miasta wróciłam ..byl dentysta,praca itp.. ale to wszystko nic otworzyli nowy duuuuzy sklep dla dzieci...ale utopilam kasy kupilam malej akcesoria do jedzenia w tym taki fajny kubek tommie tippie od 6 miesiąca z gumowym ustnikiem( chce ja nauczyc picia herbatek itp z kubka odrazu), miseczki i lyzeczki lyzeczki zmieniaja kolor jak jedzonko za cieple czego to ludzie nie wymyślą


aha bylam tez dzis w smyku i widzialm tam ich firmowe krzeselko do karmienia... ma ktoras? bo bardzo mi sie spodobalo i ciekawa jestem jak sie sprawuje?
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 18:35   #3801
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość

a przed chwila chcialam jej dac warzywa zmiksowane -nie dalo rady same, musialm z banaem pobeltac bleh, ale jej smakowalo
dobre dobre
My dzis po wizycie kontrolnej Wszystko jest ok Mała jeszcze troszkę kaszle, ale nic już nie słychać szmerów żadnych Pani doktor pochwaliła bardzo naszą córcię i strasznie jej się spodobała Taki mały smieszek mi rośnie, co do każdego dziąsła szczerzy Po wizycie w przychodni tż wziął małą na spacer, a ja pojechałam niby na masaż kręgosłupa Spotkalismy się za jakiś czas w cklepie i mnie mąż nie poznał, bo swieżo wyszłam od fryzjera Nawet jestem zadowlonona, ale na pczątku nie mogłam się przyzwyczaić do nowego wyglądu Jutro jeszcze pomaluję i wtedy się pokażę ciotkom wizażankom

Zamówiłam kilka dni temu żyrafkę Lamaze i dzis przyszła przesyłka To chyba bedzie zabawka numer 1 Laurki

Zmykam trochę ogarnąc mieszkanie, bo znowu jakiś mały bałagan się zrobił
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 18:45   #3802
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Martusia już śpi, a ja musze się wziac do roboty. Jutro o 6 rano wyjeżdzamy do rodziców, wiec musze nas popakowac, a tż jeszcze pojechał po buty, które sobie wypatrzyl... ehh i na poczte po list do mnie (niby polecony, ale na awizo jest napis duży) może jakaś paczuszka z próbkami . Ogólnie to irytujący jest koles co roznosi paczki, nigdy ale to przenigy nie dzwoni, a faktycznie ciężko jest mu sprawdzic. A dzisiaj byłam calutki dzionek (mała na balkonie się wietrzyła).

Edytko- super,że mała śmieszka jest zdrowa. Koniecznie wklej zdjęcie, a u kogo się ciełas?

scorpionec- ja tez sie czasami ukrywam przed córą. Myślałam,że ja jedna taka wyrodna matka.

poisone - , za regularne kupsko

logest- zagladaj do nas częściej zapracowana kobietko. Fajnego masz zajączka

Tż zgodnie z obietnicą przywiózł mi parasolkę do wózka. I jest to ta sama co Paula pokazała. Ale się uśmiałam, a on kupował w firmowym sklepie Chicco.
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 18:58   #3803
Gosiaczek1211
Rozeznanie
 
Avatar Gosiaczek1211
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 597
GG do Gosiaczek1211
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
aha bylam tez dzis w smyku i widzialm tam ich firmowe krzeselko do karmienia... ma ktoras? bo bardzo mi sie spodobalo i ciekawa jestem jak sie sprawuje?
Co to znaczy ich firmowe?? Bo u nas w Smyku też jest krzesełko, które mi się spodobało ale nie ma na nim nazwy firmy. Jest tylko jakiś symbol YK-89 czy coś takiego. Kosztuje 299 zł i jest naprawdę fajne. Oprócz ceratki siedzisko wykończone jest czymś takim materiałowym.
__________________
NASZ SKARB 26.11.2008 - MATI
Gosiaczek1211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 19:43   #3804
LadyM
Rozeznanie
 
Avatar LadyM
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 615
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Witajcie Mamuśki, w końcu dotarłam na Wizaż. Kilka dni mnie nie było, ale nie miałam głowy do takich rzeczy. No i czasu mniej przez te długie spacery
U nas sporo sie działo, w końcu ruszyliśmy sprawę chrztu, termin na 99% to 2 maja, sam chrzest bez mszy, bez kartek (tylko z mojej parafii tak jak chyba Scorpio pisała, że wyrażają zgodę), bez zbędnych ceregieli. Potem obiad u teściów, a wieczorkiem ze znajomymi do knajpki, chrzest i pępkowe zaległe w jednym. Nie wiem tylko co młodym do ubrania kupić, żal mi kasy na jakieś garniturki, co ich więcej nigdy nie założą W co ubierałyście swoje pociechy??

Poza tym zaczęliśmy jeść jabłuszko, Mateuszek od razu jadł bez większych problemów, Wojtuś za pierwszym razem krzywił się niemiłosiernie, ale za drugim już wsunął. Gorzej z piciem, bo wszystko oprócz mleczka ich kole w ryjki
Mleko zaczęliśmy zagęszczać łyżeczką kaszki ryżowej, jak powiedziałam pediatrze, że chłopaki ulewają to nam tak zaleciła. Boję się trochę, żeby za bardzo nie przybierali na wadze, ale może nie będzie źle. Aha i dopiero w domu zauważyłam, ze kaszka jest z cukrem oczywiście, nie wiecie czy istnieje w ogóle jakas bez W sumie to przez Was strasznie jestem na ten cukier uczulona

Pogoda piękna, bardzo dużo chodzimy na spacery, dzisiaj pół dnia spędziliśmy na działce, chłopcy poznają coraz więcej świata.
A ich ulubiona zabawką staje sie tetrowa pieluszka, zakrywają się nią, memlaja sobie... Radochy co niemiara mają

Przepraszam, że nikomu nie odpisuję, ale miałam zaległości, a teraz ide szykowac kąpiel.
LadyM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 20:28   #3805
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Salomea1 Pokaż wiadomość
Martusia już śpi, a ja musze się wziac do roboty. Jutro o 6 rano wyjeżdzamy do rodziców, wiec musze nas popakowac, a tż jeszcze pojechał po buty, które sobie wypatrzyl... ehh i na poczte po list do mnie (niby polecony, ale na awizo jest napis duży) może jakaś paczuszka z próbkami . Ogólnie to irytujący jest koles co roznosi paczki, nigdy ale to przenigy nie dzwoni, a faktycznie ciężko jest mu sprawdzic. A dzisiaj byłam calutki dzionek (mała na balkonie się wietrzyła).

Edytko- super,że mała śmieszka jest zdrowa. Koniecznie wklej zdjęcie, a u kogo się ciełas?

scorpionec- ja tez sie czasami ukrywam przed córą. Myślałam,że ja jedna taka wyrodna matka.

poisone - , za regularne kupsko

logest- zagladaj do nas częściej zapracowana kobietko. Fajnego masz zajączka

Tż zgodnie z obietnicą przywiózł mi parasolkę do wózka. I jest to ta sama co Paula pokazała. Ale się uśmiałam, a on kupował w firmowym sklepie Chicco.
no my tez mielismy takiego listonosza ze mu awizo juz babki na poczcie wypisywaly i przesylek nawet ze soba nie zabieral

teraz juz dluzszy czas jest mlody przystojny listonosz ktoregos razu spotkalam go przy skrzynkach i zaczął mnie przepraszac ze przesylki niewziol..ze to duzy format itd..mowie ze spoko i taka mini gadka sie zrobila..a tz az czerwony z zadrosci teraz mu mowie czasem ze Igusia do listonosza podobna

Cytat:
Napisane przez Gosiaczek1211 Pokaż wiadomość
Co to znaczy ich firmowe?? Bo u nas w Smyku też jest krzesełko, które mi się spodobało ale nie ma na nim nazwy firmy. Jest tylko jakiś symbol YK-89 czy coś takiego. Kosztuje 299 zł i jest naprawdę fajne. Oprócz ceratki siedzisko wykończone jest czymś takim materiałowym.
no wlasnie nie bylo zadnej nazwy..ale byla instrukcja (obejrzalam bo myslalam ze moze tam producent podpisany) i bylo tylko ze importer Smyk z opisu jak te co ty widzialas..i ten material fajny w takie kółka byl.. duzo ladniejsze niz te ceratowew innych sklepach tyle ze u nas chyba 329 zl ale moze nowsza dostawa czy cuś a jaki u was kolor? u nas niebieskie az zla jestem ze nie zapytalam czy sa inne i jaka to firma..

sprawdzalam na stronie smyka i nic o nim nie ma sa tylko drewniane

Edytowane przez scorpionec
Czas edycji: 2009-04-09 o 20:29
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 20:31   #3806
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Salomea1 Pokaż wiadomość
Edytko- super,że mała śmieszka jest zdrowa. Koniecznie wklej zdjęcie, a u kogo się ciełas?



Tż zgodnie z obietnicą przywiózł mi parasolkę do wózka. I jest to ta sama co Paula pokazała. Ale się uśmiałam, a on kupował w firmowym sklepie Chicco.
Zawsze do fryzjera chodziłam do "Sandry i Patryka" na przeciwko dwójki, a dziś zaryzykowałam i poszłam za carrefourem w stronę Kalinowic jest taki budynek i tam jest fryzjer. Mojej mamie poleciła kosmetyczka,więc poszłam i chyba nie żaluję- zresztą niebawem same ocenicie

Ja się też rozglądam za parasolką, bo jednak jest potrzebna. Ja mam x-landera i chyba się zdecyduję na zakup. A jesteście w ogóle z nich zadowolone?

Dziś udało nam się małą przestawić z kąpielą o godzinę Kiedyś spała już o 19, potem o 20.30, a dziś od 10 minut śpi Nawet nie jęknęła po tym, jak odłożyłam ją do łóżeczka i od razu sunęła Chciałabym aby tak chodziła spać i mam nadzieję, że uda nam się na dobre ją tak przestawić

Jeżeli chodzi o ubiór do chrztu, to ja kupiłam jeszcze w ciąży taką śliczną białą sukienunię w lumpku "Mamas&Papas" nową z metką za 10zł i to właśnie Laurce ubiorę Dokupiłam jeszcze na to biały sweterek, a moja mama kilka dni te,u kupiła buciki, więc strój juz mam dla mojej małej damy Ostatnio ogladałam w sklepie ubranka do chrztu i powiem Wam, że wcale mi się nie podobają Jakies takie strasznie plastikowe to dla mnie i z tego co widziałam, to ani jedna rzecz mi się nie spodobała Jutro może cyknę fotkę ubranka, to sobie zobaczycie
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 20:45   #3807
szamanka82
Raczkowanie
 
Avatar szamanka82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Scorpionec rzeczywiście taki fajny ten niekapek tt??Bo ja się też właśnie nad nim zastanawiam odkąd Młoda cyrkuje z piciem hebatek, bo łyżeczką to daleko nie zajedziemy

poisone współczuję przeżyć, trzymam kciuki, żeby już było ok. Ja tez mam stresa, bo Młoda już drugi dzień kupy nie robi, aja dzisiaj dałam jej jabłuszko, a z tego co tu piszecie to powinno jej pomó a tu nic...

edyta fajnie że Laurka zdrowa Oby już żadne choróbska jej nie męczyły

Lady M z tego co ja wiem, to większość kaszek na rynku jest z dodatkiem cukru, wyjątkiem jest jakas nestle bifidus, ale ona jest po 6 miesiącu no i jakiś Hipp bio, ale tu to samo. Ja planuję Młodej robić kleik ryżowy i do tego dodawać owocki.

Edytowane przez szamanka82
Czas edycji: 2009-04-09 o 20:46
szamanka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 21:01   #3808
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez szamanka82 Pokaż wiadomość
Scorpionec rzeczywiście taki fajny ten niekapek tt??Bo ja się też właśnie nad nim zastanawiam odkąd Młoda cyrkuje z piciem hebatek, bo łyżeczką to daleko nie zajedziemy
sa dla roznych przedzialow wiekowych.. ja kupilam od 6 m-ca i trzeba sie zassac by picie polecialo..mi sie podoba nie wiem jak malej

o taki =>http://www.tommeetippee.pl/viewprodu...t/6/pageid/31/ tylko fiolet

a do chrztu moja mala mial sukenke (od chrzestnej) taką wełnianą z h&m dokupilam sweterek i rajstopy..a od babci dostala welniane buciki (chyba jest jej zdjęcie w galeri)

tez mi sie nie podobaja te gotowce z falbanami dziewczyny na styczniowkach wasnie przeabiaja temat i polecaj kogos z allegro z podobno pnie przekombinowanymi ciuszkami i nie drogimi
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 21:23   #3809
Gosiaczek1211
Rozeznanie
 
Avatar Gosiaczek1211
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 597
GG do Gosiaczek1211
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
no my tez mielismy takiego listonosza ze mu awizo juz babki na poczcie wypisywaly i przesylek nawet ze soba nie zabieral

teraz juz dluzszy czas jest mlody przystojny listonosz ktoregos razu spotkalam go przy skrzynkach i zaczął mnie przepraszac ze przesylki niewziol..ze to duzy format itd..mowie ze spoko i taka mini gadka sie zrobila..a tz az czerwony z zadrosci teraz mu mowie czasem ze Igusia do listonosza podobna



no wlasnie nie bylo zadnej nazwy..ale byla instrukcja (obejrzalam bo myslalam ze moze tam producent podpisany) i bylo tylko ze importer Smyk z opisu jak te co ty widzialas..i ten material fajny w takie kółka byl.. duzo ladniejsze niz te ceratowew innych sklepach tyle ze u nas chyba 329 zl ale moze nowsza dostawa czy cuś a jaki u was kolor? u nas niebieskie az zla jestem ze nie zapytalam czy sa inne i jaka to firma..

sprawdzalam na stronie smyka i nic o nim nie ma sa tylko drewniane
My z listonoszką tez mieliśmy przejścia bo zostawiała tylko awizo (nawet nie sprawdzała czy ktos jest w domu) a my potem na poczcie w kolejkach staliśmy. No i tż zrobił z tym porządek na początku roku. Zgłosił do kierownika oddziału i listonoszka miała rozmowę. Od tamtej pory przynosi przesyłki zawsze w końcu to jej robota, nie??

Co do krzesełka to u nas też takie niebieskawe i na stronie faktycznie nie ma bo też patrzyłam. Tż mi teraz powiedział, że to był symbol YS-89. W googlach po tym symbolu wyszukuje krzesełka Alexis ale wyglądają inaczej. A tamto w Smyku godne zainteresowania

Cytat:
Napisane przez edyta0131 Pokaż wiadomość
Ja się też rozglądam za parasolką, bo jednak jest potrzebna. Ja mam x-landera i chyba się zdecyduję na zakup. A jesteście w ogóle z nich zadowolone?

Jeżeli chodzi o ubiór do chrztu, to ja kupiłam jeszcze w ciąży taką śliczną białą sukienunię w lumpku "Mamas&Papas" nową z metką za 10zł i to właśnie Laurce ubiorę Dokupiłam jeszcze na to biały sweterek, a moja mama kilka dni te,u kupiła buciki, więc strój juz mam dla mojej małej damy Ostatnio ogladałam w sklepie ubranka do chrztu i powiem Wam, że wcale mi się nie podobają Jakies takie strasznie plastikowe to dla mnie i z tego co widziałam, to ani jedna rzecz mi się nie spodobała Jutro może cyknę fotkę ubranka, to sobie zobaczycie
My też mamy x-landera i powiem Ci, że jestem bardzo z niego zadowolona. Prowadzi się super, świetne skrętne koła. Nie mam problemu z wciągnięciem i z zepchnięciem go ze schodów. Gondloka jak na razie jeszcze nam służy. Sprawdza się na prostych i na dziurawych odcinkach. Parasolke tez musze kupić ale nie ma nigdzie bordo a oryginalnej nie kupię bo tak jak Paula pisała trochę za droga. Póki co ciągnęłam wózek jak świeciło słonko ale dzisiaj wpadłam na genialny pomysł przykrywania budki pieluszką jak świeci yntelygentna matka

Co do ubranka to mały ma białe welurkowe śpioszki i kaftanik a do kościoła na to jeszcze polarkową kurteczkę, spodenki i czapeczkę no i buciki bo wiadomo, ze w kościele chłodniej dużo. Ostatnio tak zmarzłam, że szok
__________________
NASZ SKARB 26.11.2008 - MATI
Gosiaczek1211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-09, 22:30   #3810
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
no my tez mielismy takiego listonosza ze mu awizo juz babki na poczcie wypisywaly i przesylek nawet ze soba nie zabieral
Przyszła paczka z nestle , w tym tyg,. się zarejestrowałam i już przyszła. A tz dowiedział sie na poczcie, że jak jest list polecony powyżej 25 gr(chyba) to nie noszą. A listonosza mam fajnego i zawsze przychodzi, ale od paczek jest jakis pajac, który nigdy jeszcze do mnie nie zawitał.

edytko - dzieki za info, myślałam,że moze sie wybiorę, ale moja kumpela fryzjerka prawdopodobnie wpadnie do mnie na chwilkę to mnie obetnie. ja wogóle jakas dziwna jestem bo tylko jej pozwalam się ciąc. Ogólnie nie lubie fryzjerów i jak ktoś obcy dotyka mi głowy. Na starośc mi odbija.

Dobranoc dziewczynki, jutro czeka mnie pobudka przed 5 .
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.