...Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana...

[19monika928]

Hej dziewczyny jak mam przekonac mame zeby pozwolila mi stosowac ta diete??
i (pytanie ktore zadalam wczesniej) jaki efekt uda mi sie osiagnac do lipca??

[Kasieńka_666]

Napisane przez 19monika928

Hej dziewczyny jak mam przekonac mame zeby pozwolila mi stosowac ta diete??
i (pytanie ktore zadalam wczesniej) jaki efekt uda mi sie osiagnac do lipca??

Ile masz lat?

[19monika928]

mam 17 lat

[19monika928]

czy jest ktos kto moze mi odpowiedziec na moje pytania???

[krolowaa]

Napisane przez 19monika928

czy jest ktos kto moze mi odpowiedziec na moje pytania???

własciwie ta dieta to nie głodówka ja tu nie widze problemu ,moze daj przeczytac ten wątek mamie.
to poprostu inny sposób odrzywiania sie.
powiedz mamie ze zle sie czujesz ze swoja waga.
i faktycznie przy Twoim wzroscie mozesz wazyc mniej i bedzie zdrowiej.

[Kasieńka_666]

Napisane przez 19monika928

czy jest ktos kto moze mi odpowiedziec na moje pytania???

Spokojnie, tutaj nikt nie jest na Twoje zawołanie. Zwłaszcza, że są święta i większość wizażanek spędza ja z rodziną.

Skąd możemy wiedzieć co może przekonać Twoją mamę? Może wystarczy Ci dieta MŻWR Wydaje mi się, że w tym wieku powinnaś dostarczać organizmowi wszystkiego po trochu, a nie ograniczać się do protein.

EDIT: myślę, że jeśli bardzo Ci zależy możesz przejść się z mamą do lekarza, który może potwierdzić jej, że ta dieta nie jest szkodliwa lub zaproponować Ci inną dietę.

[19monika928]

Napisane przez Kasieńka_666

Spokojnie, tutaj nikt nie jest na Twoje zawołanie. Zwłaszcza, że są święta i większość wizażanek spędza ja z rodziną.

Skąd możemy wiedzieć co może przekonać Twoją mamę? Może wystarczy Ci dieta MŻWR Wydaje mi się, że w tym wieku powinnaś dostarczać organizmowi wszystkiego po trochu, a nie ograniczać się do protein.

EDIT: myślę, że jeśli bardzo Ci zależy możesz przejść się z mamą do lekarza, który może potwierdzić jej, że ta dieta nie jest szkodliwa lub zaproponować Ci inną dietę.

niechodzi mi o to zebyscie byly na moje zawolanie ale skoro pytalas ile mam lat to czekalam na odpowiedz
bylam juz sama u lekarza ktory powiedzial ze jak bede sie zdrowo odzywiac to bedzie dobrze,ale to nic nieda walcze ze zdrowym odzywianiem od roku i wygladam caly czas tak samo.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Napisane przez krolowaa

własciwie ta dieta to nie głodówka ja tu nie widze problemu ,moze daj przeczytac ten wątek mamie.
to poprostu inny sposób odrzywiania sie.
powiedz mamie ze zle sie czujesz ze swoja waga.
i faktycznie przy Twoim wzroscie mozesz wazyc mniej i bedzie zdrowiej.

chcialabym nawet mamie zaproponowac zebysmy razem sie tak odzywialy ale kiedys jak zaproponowalam mamie wspolna diete powiedziala ze mamy inne organizmy i niemozemy odzywiac sie tak samo

[Kasieńka_666]

Napisane przez 19monika928

niechodzi mi o to zebyscie byly na moje zawolanie ale skoro pytalas ile mam lat to czekalam na odpowiedz
bylam juz sama u lekarza ktory powiedzial ze jak bede sie zdrowo odzywiac to bedzie dobrze,ale to nic nieda walcze ze zdrowym odzywianiem od roku i wygladam caly czas tak samo.

Rozumiem ,ale troszkę cierpliwości nie zaszkodzi. I fakt, że przeoczyłam Twój post z poprzedniej strony, dlatego pytałam o wiek.

[19monika928]

Napisane przez 19monika928

Witam
Mam tylko jeden problem, wiem ze jestem mloda(17 laT) niepowinnam raczej stosowac diet, ale przeciez to nie dieta a sposob na zycie!!!
Martwie sie ze mama niebedzie w stanie tego zrozumiec i utrudni mi wprowadzenie tego planu w czyn
Mam 166cm, waze 66kg chce wazyc przynajmniej 55kg z mila checia 50kg, jak myslicie jaki efekt uda mi sie osiagnac do lipca???

co mam wiec zrobic???

[taika]

Witam
Mam nadzieje ze bede mogła do Was dołączyć,od dzisiaj zaczełam diete ,dzien świąteczny ale postanowiłam i tak zrobiłam,jestem bardzo zdesperowana i mam nadzieje że pomoże mi to uzyskać dobre efekty.
Widze ze wspieracie się w trudach diety,super pomysł na gorsze dni.
A tak o mnie mam 32 lata po 2 dzieci przytyłam ponad 30 kilo,mam juz dosc tej wagi strasznie zle sie czuje i zaczynaja sie problemy zdrowotne,typu wysokie cisnienie.
Waga 95kg, -usmiech wywoła 75kg,-zachwyt 70kg, wzrost-174cm
Pozdrawiam wszystkie proteinki taika

[AgaZ]

Napisane przez AgaZ

Teraz ja Wam podam przepis na mój wypróbowany chlebek (raczej chlebki) dla dwóch osób na protalu.
Dzisiaj może zrobię zdjęcia, to wstawię.

Chlebki AgaZ:

2 łyżki (czubate) otrąb pszennych)
4 łyżki otrąb owsianych
1 łyżka zarodników pszenicy ( były razem z otrębami, ale to chyba nie jest konieczne)
2 łyżki jogurtu greckiego
1 jajko
czubata łyżeczka drożdży świeżych (rozmieszane z odrobiną wody)
płaska łyżeczka soli (można mniej)

Wszystko połączyć. Nakładać do foremek na babeczki - wcześniej posmarowanych olejem. (nakładać do połowy foremki)
Piec 15-17 minut w 230 st C

Troszkę to trwało, ale obiecałam zrobić zdjęcia i w końcu się zmotywowałam

[mimee]

witajcie poświątecznie

święta, święta i po świętach i całe szczęście...chociaż było całkiem miło i wiejskie powietrze mi służyło, bo na wadze więcej tylko 0,4kga jadłam wszystko co mi wpadło w ręce...

to było dobra wiadomość. a teraz złaz okazji świąt postanowiłam sobie zrobic prezent i kupiłam wagę elektroniczną.i co się okazało???że moja waga sprężynowa oszukiwała mnie o jakieś 5kg!!!wstręciucha jednaprzed odchudzaniem ważyłam się u kleżanki na takiej elektronicznej i pokazywala 103,4kg, ale nie mogłam się do tego przekonać...a w piątek popołudniu moja nowa pokazała 92,2kg, w sobotę rano 91,5kg. czyli jakby nie patrzeć to i tak 12kg zeszłotylko tak już się cieszyłam tą 8 z przodu, a tu znów muszę czekać....

dziś rano 91,9kg i mam nadzieję, że to zawartość brzuszka i szybko spadnie.

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

zaglądnę wieczorem, bo widzę, że przez święta pusto się zrobiło...

[moniczorek]

Witam poświątecznie

dawno się u Was nie udzielałam . bo ostatnio troszkę popuściłam z dieta...ale od dzis same proteinki .... od poczatku

mam nadzieje, ze chociaz Wy za bardzo nie grzeszylyscie przez ten swiateczny czas

[natalaplo]

witajcie poświątecznie

moje swieta strasznie jajkowo - jak na Wielkanoc zresztą przystało
w miare nawet dietke trzymałam z małymi grzeszkami no ale Swieta to wszystko da sie wybaczyć jednak zwaze sie dopiero za jakis tydzien

AgaZ te chlebki to poprostu cudo... kiedy ja sie wkoncu zmobilizuje i zrobie takie leń ze mnie okropny

popijam jogurcik naturalny - przede mna proteinowo przynajmniej do piątku......

a! i serdecznie witam nowe proteinki

19monika928 a czy jedynym problemem jest to, ze mama nie chce z Toba byc na diecie? czy zabrania Ci poprostu takiego sposobu odżywiania? jezeli to pierwsze - to przejdz na diete sama... skoro masz 17 lat to samodzielne przygotowanie posiłku nie powinno byc problemem... jeżeli to drugie - to jakie są jej argumenty?

Jeżeli tej diete przestrzega się z głową to szkód nie powinna wyrządzić...

masz teraz wage prawidłową do swojego wzrostu i wieku, 55 tez byłaby w granicy ale 50 to już w Twoim przypadku niedowaga...

Nie lubie tez pytan typu "a czy do lipca schudne?!"
tego nie wie nikt - to zalezy jak Twój organizm zareaguje na diete, jak bardzo bedziesz jej przestrzegać, ile grzeszyć, itp... Proponuje wyzanczyc sobie kilka małych celów i dążyć do nich z rozsądkiem

[HAMALIELKA]

Hej dziewczyny.

Pozwolicie,ze przyłącze sie do waszej dietki...dzien 1.
Po swietach trzeba troszke pozbyc sie tego co mój brzuszek nagromadził

Mam nadzieje schudnąc jakies 5-4kg.

[wiolqn]

Ok zaczynam teraz juz tak na prawde. Chcialam od czwartku ale tak przed swietami to bez sensu bylo. Zwlaszcza ze Karpatke upieklam, wiec wczoraj pozegnalam sie z moimi pysznosciami, Karpatke i lody mietowe popilam Corona i od dzis proteinki. Specjalnie otyla nie jestem. Przy 170cm waze ok 74kg. Nie widac po mnie za bardzo tych kilogramow. mam tylko bezksztaltny tylek i uda jak dwa dabki. Tak do 65kg planuje, chociaz bardziej bede zwracac uwage na cm bo wiadomo ze miesnie waza wiecej niz tluszcz. A ja biegam sporo. Aktualnie przygotowuje sie do pol maratonu (czerwiec) i mojego pierwszego maratonu (wrzesien). Dorzuce jeszcze troche cwiczen ogolnych zwlaszcza na dupke i nogi. Moze znowu do jogi i Pilatesa wroce.

Wage mam elektroniczna, ktora dodatkowo pokazuje zawartosc procentowa tluszczu, miesni i wody wiec bede chociaz widziec z czego mi leci. Bo ze bedzie leciec to nie ma watpliwosci, prawda? Podczytuje teraz ukradkiem ksiazke w pracy. Dobrze ze jestescie. I pejczykiem po golych nogach prosze jak sie potkne

[19monika928]

Napisane przez 19monika928

Witam , O ksiazce wiedzialam juz wczesniej, ale jakos niewierzylam w jej skutecznosc. Po przeczytaniu waszych osiagniec postanowilam sprobowac. Przed swietami biegalam po ksiegarniach, ale ksiazki niezdobylam, wiec odchudzac zaczne sie pod koniec tego tygodnia, gdy tylko zdobede ksiazke. przepisalam juz sobie do specjalnego zeszyciku wasze przepisy i mam nadzieje ze uda mi sie niektore z nich przyzadzic.

Ksiazke kupilam dzis, przeczytalam 1/4 ksiazki, mam nadzieje ze w czwartek bede juz gotowa by zaczac. Mam prośbę czy mogłybyście napisać jaki efekt osagnelyscie w 2 miesiace??? Z góry dziękuje.

[mamaNiny]

Witajcie, witajcie!

u mnie po Świątecznym wielkim żarciu 0,8 kg więcej, ale nie byłam też na dłuższym posiedzeniu, bo poza własnym kibelkiem mam blokady
czuję się ciężka..
mimee, to na pewno poświąteczne żarełko ciąży w brzuszku ani się obejrzysz i 8 znów zobaczysz
Witam nowe proteinki i życzę powodzenia
19monika928, poczytaj sobie wątek, to wszystko będziesz wiedziała ja nie stosuję jeszcze diety cale 2 mce. zaczelam jakis 1mc temu i schudłam 4kg.. ale nagrzeszyłam też sporo

[kaktulek]

Oj oj ja tez pogrzeszylam Siostra przyjechała, a rzadko tu bywa i to lodziki to goferki to ciasteczko, mój plan przetrwania świąt legł w gruzach No ale dzis proteinki!!! Zaraz biore sie za pieczenie placuszkow otrebowych a wczoraj dostalam ta maizene ze sklepu kuchnie swiata (link byl wczesniej), zastosowanie jej zgadza sie z tym co pisal Dukan o niej i zobaczymy jak zageszcza. Jak sie zbiore to wyprobuje jakies przepisy i zdam wam relacje.
To jak wam zyczylam smacznego jajeczka to teraz wam zycze szybkiego powrotu do wagi sprzed swiat

[HAMALIELKA]

Dzien doberek.

Ja juz po sniadanku.Ale powiem Wam ,ze cieżko mi strasznie obejsc sie bez porannej owsianki

[tymena]

Witajcie dziewczyny

Od wczoraj przeglądam ten wątek a od kilku dni studiuję książkę Dukana. Dzisiaj zaopatrzę się w nabiał i w mrożone ryby cobym nie zeszła z głodu Najbardziej boję się, że nie wytrzymam bez owoców. Uwielbiam jabłka, kiwi, banany... ale pocieszam się, że ta dieta nie trwa wiecznie


Motywację mam dużą - jeżeli nie zmieszczę się w letnie ciuchy, to czeka mnie wymiana całej szafy 4 miesiące temu rzuciłam papierosy i dorobiłam się dodatkowych 4 kg.


Jadę z koksem od jutra

tymena 169cm- jest 67 - bedzie 57 - zostało 10

[wiolqn]

Przekopalam sie przez ksiazke wczoraj i wszystko wydaje sie takie sensowne, wiec do dziela. dostalam wczoraj @ wiec bylam opuchnieta jak dojna krowa, a dzis po pierwszym dniu dniteki czuje sie leciutka jak piorko. Juz to mi sie podoba. Brak piekarnika czy nawet kuchni gazowej ogranicza mnei strasznie ale miesko czy ryba przygotowana na parzew mikrofali tez nie jest zla. Najgorzej ze tu w Anglii serki wiejskie maja takie obrzydliwe. Czasem mozna dostac jakis polski ale one znikaja w ciagu godziny od dostawy i tyle.

ma ktos moze pdf z ksiazka z przepisami?

[Rajskie mniam]

HEJKA
Ja po świętach o zgrozo aż1,5 kg więcej ale sama temu winna żarłam piłam swawoliłam no i jak to często bywa np: ach lepiej zjem tą sałatkę bo się zepsuje i trza będzie wyrzucić i ten serniczek też itp itd .... taki ze mnie śmietnik -stare czasy powróciły dokańczania po dzieciach
Teraz czas wziąć się do roboty bo cieplutko i lato niedługo ,więc kara właściwie to nagroda
5 dni naprawdę samych protein
Miłego dnia

[mimee]

witam nowo przybyłe "stare" też oczywiście

wydarzenie dnia:
kupiłam spodnie w rozm 42 - tak sobie pomyślałam, że polerzą trochę i będą motywować. a tu niespodzianka!!!weszłam w nie!!!co prawda górą jeszczze troche się wylewa, ale nie pamiętam kiedy taki rozmiar nosiłammoże też rozmiarówka zawyżona, ale co tam!!!42!!!

Rajskie nic się nie martw - święta to świętateraz proteiny i szybko spadnie to, co przybyło. Ja po świętach nie mogę się zmobilizować i oprócz protein podjadam co nie co - to gryz kabanoska, to ciasteczko, ale ogólnie proteiny górą

wiolqn nie wiem jaką masz mikrofalę, ale ja mam taką z grillem i ryby, mięso, chlebek Dukana robię przeważnie w mikrofali

tymena 4kg bez papierosów w 4 miesiące to i tak jesteś boska

zajadam ser biały z tuńczykiem i myślę, że to mój obiad chyba jest...trza się wziąć w garść

[tymena]

Napisane przez mimee

tymena 4kg bez papierosów w 4 miesiące to i tak jesteś boska

Wiem Jestem strasznie dumna z siebie. Paliłam ponad paczkę przez 13 lat i każda wczesniejsza próba rzucenia palenie skutkowała dodatkowymi kilogramami w ilości 6-8 przez 2 miechy Potem wymiękałam i sposobem na odchudzenie był powrót do nałogu. Teraz będzie inaczej

Mimee, gratuluje mniejszego rozmiaru spodni


Co jecie w pracy w fazie proteinowej? Żywicie się serkami i jogurtami czy przygotowujecie dzień wczesniej jakieś mięsko?

[urka]

witam właśnie troche poczytałam o tej dietcie proteinowej na Waszym forum ale zastanawiam się czy zwykłe serki homogenizowane i jogurty mozna wcinać czy tylko te odtłuszczone bo chciałbym sie do was dołączyc. Po urodzeniu dziecka tak duzo nie przytyłam ale potem nie wiele mogłam jesc karmiąc małego wiec oczywiscie odbiłam to sobie później - efekt 10 kg wiecej plus troche po ciązy w pare miesiecy.W rezulacie waze 73 kg przy wzroscie 159 cm choć zawsze byłam grubsza ale w granicach normy. a marzy mi sie 60kg przynajmniej. Od rana próbuje stosowac tą diete, ale jak na złość mam ochote na to co nie wolno i nie wiem czy dam rade bo po swiętach mój żołądek wymięka.Jeszcze nie bardzo wiem co wcinac wiec dzis jak do tej pory zjadłam 3 jajka, pieczona rybe, kefir i placek z otęb- troche za dużo ale jak zaczynam sie odchudzac to wtedy ciagle mysle o tym co by tu zjeść. A w dotaktu myślałm ze moje dzieco pojdzie wczesniej spac i nie wyszlismy na spacer przed południem wiec tylko chodziłam po mieszkaniu i myslałam co by tu zjesc choć godna nie bylam az tak bardzo by ciagle jesc. Pracuje tylko 2 dni w tyg. wiec ciagle w domu z nudów jem.Ta dieta to świetna motywacja bo z tego co piszecie to chudnie się dosyć szybko tylko boje sie ze nie wytrwam nawet tych pierwszych 5 dni i cos zjem zakazanego bo to piewrszy dzień a już dzis korciło mnie zeby spróbować ziemniaczki z marchewka i mieskiem, które robiłam dla rodziny.jak by dajecie sobie z tym radę? Niestety nie mam te ksiązki wiec jak ktoś wie skąt ją sciągnac to proszę o linka.Liczę na Waszą pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!! bym wytrwała i nie popełniała błędów bo przyszła wiosna i okazało sie ze nie mieszcze sie juz w najszersze ubrania w mojej szafie.Ledwie wciskam sie w 46 a jeszcze nie dawno 40 - 42 było ok.

[Kasieńka_666]

Napisane przez urka

witam właśnie troche poczytałam o tej dietcie proteinowej na Waszym forum ale zastanawiam się czy zwykłe serki homogenizowane i jogurty mozna wcinać czy tylko te odtłuszczone bo chciałbym sie do was dołączyc. Po urodzeniu dziecka tak duzo nie przytyłam ale potem nie wiele mogłam jesc karmiąc małego wiec oczywiscie odbiłam to sobie później - efekt 10 kg wiecej plus troche po ciązy w pare miesiecy.W rezulacie waze 73 kg przy wzroscie 159 cm choć zawsze byłam grubsza ale w granicach normy. a marzy mi sie 60kg przynajmniej. Od rana próbuje stosowac tą diete, ale jak na złość mam ochote na to co nie wolno i nie wiem czy dam rade bo po swiętach mój żołądek wymięka.Jeszcze nie bardzo wiem co wcinac wiec dzis jak do tej pory zjadłam 3 jajka, pieczona rybe, kefir i placek z otęb- troche za dużo ale jak zaczynam sie odchudzac to wtedy ciagle mysle o tym co by tu zjeść. A w dotaktu myślałm ze moje dzieco pojdzie wczesniej spac i nie wyszlismy na spacer przed południem wiec tylko chodziłam po mieszkaniu i myslałam co by tu zjesc choć godna nie bylam az tak bardzo by ciagle jesc. Pracuje tylko 2 dni w tyg. wiec ciagle w domu z nudów jem.Ta dieta to świetna motywacja bo z tego co piszecie to chudnie się dosyć szybko tylko boje sie ze nie wytrwam nawet tych pierwszych 5 dni i cos zjem zakazanego bo to piewrszy dzień a już dzis korciło mnie zeby spróbować ziemniaczki z marchewka i mieskiem, które robiłam dla rodziny.jak by dajecie sobie z tym radę? Niestety nie mam te ksiązki wiec jak ktoś wie skąt ją sciągnac to proszę o linka.Liczę na Waszą pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!! bym wytrwała i nie popełniała błędów bo przyszła wiosna i okazało sie ze nie mieszcze sie juz w najszersze ubrania w mojej szafie.Ledwie wciskam sie w 46 a jeszcze nie dawno 40 - 42 było ok.

Wcale nie za dużo Możesz jeść ile chcesz, oby były to produkty z listy To nie głodówka. Powodzenia

Mimee gratuluje! Ja planuje zakup spodni za miesiąc, już prawie wszystkie są za duże na mnie i w niektórych miejscach po prostu sterczą

[Gosiiaczek]

Witajcie Proteinki
No nie obżerałam sie az tak ale tu cukierek tu ciasteczko no i śląski obiadek z rodzinka w poniedzilek wielkanocny to znaczy sie rosołek sobie dopuściłam ale 2 kluseczki rolada i modro kapusta - Zaliczone !!!! ale wczoraj byłam caly dzień w górach weszlam na Równice !!!! a nie jestem pasjonatką gór wiec dla mnie to jak K2)) hhiii mam nadzieje ze az tak duzo nie przybyło teraz do soboty proteinki z warzywami bo jaj juz tyle pogrzeszylam to od niedzieli caly tydzien same proteinki a właściwie tyen tydzien przypadał mi z warzywkami wiec nie chce naruszac wszystkiego !!!! ale pare komplementów sie posypało z święta że schudłam i fajnie wyglądam )) ach ja miło a chlopak podrzuca mną jak bym ważyła conajmniej 30 kg jak to mówi 2kg z jednego boczku ubyło i 2kg z drugiego boczku tak jejgo kochane wałeczki MIŁOSCI

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Witaj URKA
Mime no super 42 to 42 hhiiii
Tymena Wspieramy sie

[aisablack]

Witam wszystkich bardzo serdecznie
Ja zaczęłam swoja walkę z lepszym wyglądem dwa dni temu. Jestem dość wytrwała w swoich postanowieniach więc mam nadzieje że będzie ok, tym bardziej że widziałam naocznie jej efekty - 13 kg w 2, 5 miesiąca.

[HAMALIELKA]

Napisane przez wiolqn

Przekopalam sie przez ksiazke wczoraj i wszystko wydaje sie takie sensowne, wiec do dziela. dostalam wczoraj @ wiec bylam opuchnieta jak dojna krowa, a dzis po pierwszym dniu dniteki czuje sie leciutka jak piorko. Juz to mi sie podoba. Brak piekarnika czy nawet kuchni gazowej ogranicza mnei strasznie ale miesko czy ryba przygotowana na parzew mikrofali tez nie jest zla. Najgorzej ze tu w Anglii serki wiejskie maja takie obrzydliwe. Czasem mozna dostac jakis polski ale one znikaja w ciagu godziny od dostawy i tyle.

ma ktos moze pdf z ksiazka z przepisami?

U nas podobnie, te irlandzkie serki wiejskie znacznie odbiegają w smaku od polskich i na dodatek dostac je mozna tylko w Tesco. Ale na szczescie sporo jest tu polskich sklepów, naprawde dobrze wyposarzonych