Ostatnio obejrzane filmy cz. II

[kofeinaa]

grindhouse: planet terror

[shenandoah]

Iluzjonista -jeden z lepszych jakie ostatnio oglądałam. Tajemniczy, zagadkowy, magiczny. Historia ciekawa, zakończenie zaskakujące , świetny klimat i bardzo dobrze stworzona przez Nortona główna postać ...No jestem zachwycona
9/10

[moya07]

Ślubne wojny, hmm.. podobało mi się

[Wyrak]

Napisane przez shenandoah

Iluzjonista -jeden z lepszych jakie ostatnio oglądałam. Tajemniczy, zagadkowy, magiczny. Historia ciekawa, zakończenie zaskakujące , świetny klimat i bardzo dobrze stworzona przez Nortona główna postać ...No jestem zachwycona
9/10

Dobry film Poza tym, ze zakonczenia mozna sie domyslic

Napisane przez moya07

Ślubne wojny, hmm.. podobało mi się

Skondensowane najgorsze cechy tandetnych holiwodzkich komedii romantycznych. Nie poszedlbym na to nawet gdyby doplacili

[moya07]

Wiem, ze to nie ejst żaden ambitny film. Po prostu taki o, do oglądnięcia w wolnej chwili kiedy chce się odpocząć. Ja osobiście lubię te dwie aktorki, które tam grały, wiec obejrzałam

[Majka1503]

Zmierzch, ale uwazam, ze jednak ksiązka jest o wiele lepsza.

[Wyrak]

Napisane przez moya07

Wiem, ze to nie ejst żaden ambitny film. Po prostu taki o, do oglądnięcia w wolnej chwili kiedy chce się odpocząć. Ja osobiście lubię te dwie aktorki, które tam grały, wiec obejrzałam

Ja nie zarzucam mu braku ambitnosci, tylko to ze w ogole nie jest smieszny, a fabula jest do bolu schematyczna i jest po prostu suma sumarum nudny.

[moya07]

Napisane przez Majka1503

Zmierzch, ale uwazam, ze jednak ksiązka jest o wiele lepsza.

gdyż film nagrywali dość szybko i już nie dopracowywali szczegółów.
Też uważam, że taki sobie i ksiązka w porównaniu jest lepsza.

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Napisane przez Wyrak

Ja nie zarzucam mu braku ambitnosci, tylko to ze w ogole nie jest smieszny, a fabula jest do bolu schematyczna i jest po prostu suma sumarum nudny.

Owszem, ale myślę, że jednak trochę odbiega od tych schematycznych filmów, któe opowiadają zawsze o rozwódce lub jakimś starym kawalerze i ci się wielce nagle zakochują i oczywiście wielkie problemy z tym itd.

[magrest]

Ja ostatnio obejrzałam:

Atramentowe serce - Taki przeciętny, familijno-przygodowy film o ojcu, który czytając książki na głos, potrafi przywołać ich bohaterów do życia. Do obejrzenia w leniwe popołudnie. Bez rewelacji.
4/10

Ślubne wojny - komedia romantyczna o dwóch przyjaciółkach, które są ze sobą na dobre i na złe. Od dzieciństwa planują swoje wymarzone wesela w hotelu Plaza. Jednak przez pomyłkę okazuje się, że odbędą się one w tym samym terminie (jedynym dostępnym przez najbliższe 3 lata). Ich przyjaźń zostaje wystawiona na próbę, bo żadna nie chce ustąpić.
Typowo babska komedia, kilka zabawnych scen, średniak, ale lubię filmy o przyjaźni, więc przyjemnie się oglądało
6/10

Jestem na tak - strasznie pozytywna komedia o zgorzkniałym mężczyźnie, który zawsze jest na "nie". Pod wpływem pewnego guru postanawia odmienić swoje życie i być "na tak". Rewelacyjna rola Jima Carrey! A sam film bardzo pozytywny, aż sie chce człowiekowi COŚ z sobą zrobić
9/10

[Libra2]

Ostatnio zapoznaje się z filmografią Al'a Pacino i w głowę zachodzę jak on mógł wystąpić w tak słabym filmie jak Gigli Ogólnie strata czasu , nuda i posucha, zero akcji, zero sensu i do tego słaba i irytująca "gra aktorska" Jennifer Lopez . Zdecydowanie nie polecam 1/10


Następny film 88 minut , tu już trochę lepiej choć bez większych zachwytów , niby coś się dzieje, niby akcją wciąga ale niestety wszystko jest przewidywalne do bólu już na samym początku można się zorientować kim jest jego "tajemniczy" prześladowca. Daje mu 4/10 ale tylko ze względu na dobrą grę Ala.

Życie Carlita od pewnego czasu mój faworyt , naprawdę bardzo dobry film gangsterski. wzorowy warsztatowo, ciekawy, całkiem mocny w wymowie, ze wspaniałą obsadą, zapada w pamięć i do tego świetna muzyka w tle. 9/10

[talus]

Rasa 8/10
Bardzo ciekawy filmik, nie było momentu żeby mi się dłużył, cały czas coś się dzieje. Były też sceny, które naprawdę trzymały w napięciu i to mi się podobało

Frontieres 6,5/ 10
Pomysł z kanibalami neonazistami całkiem interesujący, jak ktoś lubi tego typu filmy Ogólnie film ciekawy, ale w niektórych scenach po prostu odwracało się głowę.Jak ktoś lubi "Piły" to polecam również ten film.

Cziłała z Beverly Hills 9/10
Bardzo dobry w swoim gatunku. Ciekawa fabuła, dużo humoru, przygoda i miłosny wątek psiaków Film super dla małych i tych trochę większych dzieci

[hania811]

Napisane przez magrest

J

Jestem na tak - strasznie pozytywna komedia o zgorzkniałym mężczyźnie, który zawsze jest na "nie". Pod wpływem pewnego guru postanawia odmienić swoje życie i być "na tak". Rewelacyjna rola Jima Carrey! A sam film bardzo pozytywny, aż sie chce człowiekowi COŚ z sobą zrobić :tak:
9/10

Też wczoraj oglądałam...a moja recenzja mogłaby być taka sama. Fajny film na leniwy dzień. Dałabym tylko punkt mniej- 8/10

[Wyrak]

Napisane przez moya07

Owszem, ale myślę, że jednak trochę odbiega od tych schematycznych filmów, któe opowiadają zawsze o rozwódce lub jakimś starym kawalerze i ci się wielce nagle zakochują i oczywiście wielkie problemy z tym itd.

Mysle ze to subiektywna kwestia, jak dla mnie ten film byl bardzo schematyczny i malo smieszny.

Zeby nie bylo ze offtopuje. W ramach odmozdzania sie - Good Luck Chuck. Komedia o gosciu, z ktorym sie chce przespac kazda samotna dziewczyna, gdyz on dziala jak amulet i po przespaniu sie z nim kobiety znajduja milosc swojego zycia. Az Chuck poznaje dziewczyne, z ktora chce sie nie tylko przespac...

Do polowy smieszny, momentami bardzo smieszny, pozniej strasznie przegiety i koncowka moze byc. Ogolnie 6-7/10 Z cyklu film lekki latwy i przyjemny, typ humoru momentami glupaty, duzo biustow na ekranie

[Fioletto]

Marley i ja- dla wielbicieli labradorów i klimatów w stylu "Lassie wróć". film familijny, do obejrzenia na kanapie w niedzielne przedpołudnie.

[Nenya_89]

Jestem na tak 9/10

Chyba jedna z najlepszych komedii jaką oglądałam
Historia mężczyzny, który na prawie każde pytanie odpowiadał nie. Podchodząc sceptycznie do życia stracił całą jego radość. Opuściła go żona, nie chcąc spotykać się z przyjaciółmi utracił ich zaufanie i pomoc... Po pracy jego jedynym zajęciem było oglądanie filmów.
Aż do pewnego dnia... Na ulicy zaczepił go nieznany mężczyzna i zaprosił na wykład. Jego przesłaniem było dopowiadanie 'tak' na każdą prośbę czy wyzwanie.
Carl stosując się do tej zasady, poznaje uroki życia. Masa zabawnych sytuacji i nieprzewidywalnych sytuacji.

Boska gra Jim'a Carreya rozbroi chyba każdego Uśmiałam się jak nigdy.
(z TŻ pękaliśmy ze śmiechu przy scenie z naszyjnikiem fluoryzującym)

Polecam jak najbardziej - 100% poprawiacz humoru

Szybko i wściekle 8/10

Przyznam, że uwielbiam kino o tematyce motoryzacyjne a serię f&f oglądałam kilkakrotnie.
Po pierwszej udanej części, kolejne były spadkiem formy i odejściem od pierwotnego zamierzenia.
Szybko i wściekle to wielki powrót. Po pierwsze stara filmowa ekipa jest niezastąpiona. Boskiego Walkera nic i nikt nie zastąpi. Drugi wielki plus to brak pseudo-tuningowanych samochodów pełnych niepotrzebnych bajerów i 'upiększających zabiegów'. No i sama historia zasługuje na pochwałę - nareszcie coś z pomysłem.

Polecam, ale tylko zwolennikom tego gatunku filmów

[Ewusia_marchew]

Napisane przez magrest

Ja ostatnio obejrzałam:

Atramentowe serce - Taki przeciętny, familijno-przygodowy film o ojcu, który czytając książki na głos, potrafi przywołać ich bohaterów do życia. Do obejrzenia w leniwe popołudnie. Bez rewelacji.
4/10

zaciekawiłaś nie, bo tytuł wydaje mi się znajomy... chyba czytałam książkę, na której podstawie został nakręcony
edit: sprawdziłam na Filmwebie i już jestem pewna że czytałam tę książkę

Ja w święta obejrzałam:

2 filmy Woodego Allena:
Sen Kasandry - Historia dwóch braci, którym nie układa się w życiu najlepiej, za to są mistrzami w stwarzaniu pozorów. Wszystko było dobrze dopóki nie przesadzili... dobry film, ale odnosi się wrażenie że to wszystko już gdzieś było gdyby nie to dawałby pewnie bardziej do myślenia dodatkowy minus za Colina Farrella którego nie znoszę 6/10

Zbrodnie i wykroczenia - Zauważam podobne motywy jak w Śnie Kasandry, taki starszy brat tamtego filmu, o wiele lepszy i bardziej dopracowany Zbrodnie, intrygi, zdrady i obecność w jednej z głównych ról samego Allena sprawiają że ogląda sie z dużym zainteresowaniem. 8/10

Poza tym:
Sila odwagi (Femmes de l'ombre) - autentyczna historia 5 kobiet wysłanych w czasie wojny na misję specjalną do Francji. Jak dla mnie wstrząsający, głownie ze względu na to ze oparty na faktach. Barodzo utożsamiałam się z bohaterkami i zastanawiałam sie co bym zrobiła na ich miejscu 8/10

[moniska]

Nie wszystko złoto co się świeci/Fool's Gold (2008)
Co za nuda ciągnął się i ciągnął myślałam, że nigdy się nie skończy. Piękne plaże i słoneczko to wszystko co podobało i się w tym filmie. Aktorsko średnio. 4/10

Podróż poślubna/Honeymoon (2007)
Historia sześciu par, które razem wyruszają w podróż poślubną. Różne charaktery, różne upodobania, ale jedna miłość. Raczej nie polecam filmu. Nie był zły, ale momentami nudnawy. 6/10

[kurczak684]

Ostatnio trafiło na same komedie
RV
American Pie
Pineaplle express

[magrest]

Napisane przez Ewusia_marchew

zaciekawiłaś nie, bo tytuł wydaje mi się znajomy... chyba czytałam książkę, na której podstawie został nakręcony
edit: sprawdziłam na Filmwebie i już jestem pewna że czytałam tę książkę

W filmie ta książka miała duże znaczenie

[miss_seepy]

The Women (2008) z Meg Ryan komedia ścisle skierowana do kobiet, takich ktore np. lubia Sex w wielkim miescie czy Gotowe na wszystko,fabula niezbyt wyrafinowana, jest o tym jak bohaterka przypadkiem dowiaduje sie, ze maz ma romans najpierw sie poddaje a potem obraca to wydarzenie na swoja korzysc, warta podkreslenia jedynie ze Meg dawno nie wygladala tak mlodo :P

[Anuschka]

Może nie ostatnio obejrzany, lecz przedostatnio, parę tygodni temu, ale ciągle mnie trzyma. Nie to, żeby tak mną wstrząsnął... 33 sceny z życia M. Szumowskiej. Często mam mieszane uczucia oglądając film, ale w tym przypadku od niemal pierwszych minut projekcji towarzyszyło mi niecodzienne (jak na mnie) uczucie wszechogarniającej żenady. Chwała autorce, że zechciała zmierzyć się z tak trudnym tematem odchodzenia, umierania bliskich, ale efekt finalny mocno rozczarowuje. To, co ma śmieszyć - wprawia w konsternację, to co ma (chyba) wzruszać - śmieszy, w najlepszym przypadku pozostawia obojętnym. No przepraszam, ale jak słyszę tekst A myślałam, że jak będę jeść brokuły, to nie zachoruję na raka albo W sumie - piękne (Julia o komórkach nowotworowych oglądanych w powiększeniu na monitorze komputera), to nie wiem co o tym myśleć. Nie, nie gorszy mnie to, tylko mam wrażenie, że znalazło się w scenariuszu, bo ktoś pomyślał, że tak będzie efektownie. Podobnie jak wiele innych scen w tym filmie. Choćby ostatnie namaszczenie - to szpitalne jestem jeszcze w stanie udźwignąć, ale to kolejne Ojca bohaterki to już parodia jakaś, efekciarstwo. Bardziej spod znaku komedii w stylu Chłopaki nie płaczą i tym podobnych, ale wydaje mi się, że Szumowska miała jakieś ambicje przy okazji. Artystyczne... Te jej sceny są jak nadmuchany balon - po tym jak zejdzie z niego powietrze, nie pozostaje nic. Wszystkie te życiowe mądrości zawieszone są w próżni. Myślę, że zamiast silić się na oryginalność wystarczyło być po prostu szczerym, stworzyć choć jedną wiarygodną postać, bo brakuje takiej. Wszystko szeleści papierem, łącznie z główną postacią - Julią, krakowską Bridget Jones (tak ją i jej rozterki niestety odbieram). I jeszcze Julia Jentsch "podkładana" przez Dominikę Ostałowską. Gubię się w tym
Ech, bida z nędzą... Za to zdjęcia ładne.
/edit./ Się rozwlekłam

[żurawinka]

Slumdog... - dziwne odczucia mam co do tego filmu - interesujący ale czy az tak dobry? W rzeczywistości raczej bardzo naciągany, niestety mnie przygnębił. 4/10

Jestem na tak - śmieszny, nie aż tak jak mogłabym tego chcieć, ale całkiem przyzwoicie śmieszny. Fajny Carey 7/10

[hania811]

"Pamiętnik nimfomanki" żenada. Film o niczym. W połowie miałam przestać oglądać..ale cały czas miałam nadzieję że będzie jakieś spektakularne zakończenie. Nie było. 1/10

"Zapaśnik" - super film. Genialny klimat, szczególnie dzięki kadrom, zdjęciom, sposobie kręcenia. Taki nieidealny obraz...o nieidealnym człowieku...a raczej przegranym człowieku.
Mickey Rourke doskonale wypadł w tej roli. Po prostu pasuje do niej idealnie.
9/10

[zetka89]

Auberge Espagnole (Smak życia) - film opowiada o studencie, który wyjeżdża na rok na erasmusa do barcelony. Tam mieszka z nowymi znajomymi, którzy pochodzą z różnych państw.
Auberge Espagnole 2 (Smak życia 2) - to ciąg dalszy jego historii, tym razem postanawia zostać pisarzem. Pojawiają się też jego współlokatorzy z pierwszej części.
Filmy może nie zachwyciły mnie, ale podobały się . Na pewno trochę zasługi w mojej ocenie ma język w filmie (francuski) . Filmy trwają po 2h i według mnie można obejrzeć.
7/10.

The Babysitters - film o dziewczynie (uczennicy), która postanawia zostać za pieniądze 'dziewczyną na telefon'. Wplątuje się w taki układ z ojcem dziecka, którym się opiekuje. Później wkręca w to swoje koleżanki i poszerzają liczbę swoich klientów o innych mężczyzn.
Na dodatek dziewczyna wygląda tak niepozornie, że miałam tylko ochotę mówić 'o matko, dziewczynooo.'
6/10.

Save the last dance 2 - w głównej roli Iza Miko. Mimo, że nie lubię jej jako aktorki to dało się obejrzeć. Film o dziewczynie, która chce zostać baletnicą. Fabuła jak w większości filmów tego typu.
6/10.

A cinderella story - film dobry dla nastolatek historia kopciuszka, który na balu gubi telefon.
5/10.

Uptown Girls - film o dziewczynie, która traci cały swój majątek i musi zacząć pracę. Zostaje opiekunką dość specyficznej dziewczynki. Myślę, że niektóre wątki były ciekawe i nie są docenione i zbyt dobrze pokazane.
6.5/10.

Wakacje Jasia Fasoli - jak ktoś lubi ten humor to mu się spodoba . Zdziwił mnie trochę lekki wątek miłosny, czego nie było w innych filmach
7.5/10

[misi@]

Szybko i wściekle - widziałam wszystkie części i stwierdzam, że ostatnia wypadła świetnie oglądałam jak zahipnotyzowana, może dlatego że lubię takie filmy (czytaj: szybkie samochody i szybką jazdę) no i oczywiście Vin Diesel i Paul Walker ciacha jak się patrzy dla mnie 9/10

[AsiaW**]

Mała Moskwa - 7/10

[Icamna]

Wczoraj oglądałam Titanica po raz setny, ale za każdym razem robi na mnie wielkie wrażenie.
Klasyka kinowa. Chyba nie ma kogoś kto nie oglądał ;p

[mOna01]

The boy in the striped pyjamas (trailer) - 10/10. Baaardzo poruszający film... Bolesny, kłuje gdzieś w serce... Zostawił mnie roztrzęsioną, ze łzami w oczach, a przez kolejne pół godziny nie mogłam się psychicznie pozbierać.
Niby tyle lat po wojnie, niby spory zażegnane i nie powinno się wzniecać nienawiści do dawnych wrogów, ale mimo wszystko uważam że ten film trzeba obejrzeć. Bo warto.

[ulinkaaa]

Polowanie na kroliki - 2006 - mocny wyciskacz lez oparty na faktach, ale troche przydlugi.

6/10

[flawless2903]

A właśnie, ze tak! - w sumie to trochę starszy film, ale oglądałam niedawno na filmboxie. ; )
cóż, bardzo sympatyczna komedia romantyczna.
w rolach głównych między innymi Diane Keaton i Mandy Moore. : ) miło się ogląda, całkiem pozytywne wrażenie po sobie zostawia.
no i dwóch przystooojniaków. <3
8/10.