Walka z CELLULITEM w miesiąc

[TheCuteOne]

Mój cellulit też znika . Jak miło w końcu zobaczyć stronę zapełnioną sukcesami .
Wydaje mi się że taki przełom w jego znikaniu i to co najlepiej na mnie działa, to - naprzemienne bicze wodne (zimno-letnie) pod prysznicem i tamilee webb I want those buns + 8 minute buns. Jednak ćwiczenie z kimś (nawet z płytą) jest o wielee efektywniejsze niż takie machanie nogą na podłodze. Przynajmniej w moim wypadku. Pupa się bardzo podniosła, jest taka twarda i cellulit znika. Mam go już malutko i czuje że niedługo, nie będzie go wcale.

[xhankax]

Napisane przez TheCuteOne

Mój cellulit też znika . Jak miło w końcu zobaczyć stronę zapełnioną sukcesami .
Wydaje mi się że taki przełom w jego znikaniu i to co najlepiej na mnie działa, to - naprzemienne bicze wodne (zimno-letnie) pod prysznicem i tamilee webb I want those buns + 8 minute buns. Jednak ćwiczenie z kimś (nawet z płytą) jest o wielee efektywniejsze niż takie machanie nogą na podłodze. Przynajmniej w moim wypadku. Pupa się bardzo podniosła, jest taka twarda i cellulit znika. Mam go już malutko i czuje że niedługo, nie będzie go wcale.

To wspaniale! Fajnie poczytać o sukcesach, podnosi się człowiek na duchu.
A ja wczoraj zakupiłam syrenkę i już jestem po pierwszym użyciu. Nie było łatwo ale co tam, wszystko zniosę.
A jak długo robicie sobie te bicze wodne? tzn. ile razy zimna, ile ciepła?

[roxxxxy]

Hej dziewczyny !
Poczytałam trochę na temat tej okropnej pomarańczowej skórki.
Najlepsze jest to, że zauważyłam ją dopiero dzisiaj pod prysznicem. Mam niewiele...ale chyba trzeba zacząć zwalczać! Tym bardziej, że dobrze się składa bo wykupiłam sobie karnet w siłowni na maj, oraz karnet na basenik ;D Codziennie rano próbuję się rozciągać...no i przestałam jeść tyle słodyczy - to nie było łatwe, bo słodycze są moją OGROMNĄ słabością. jestem nowa, więc mam nadzieje, że przyjmiecie mnie do swojego grona i razem będziemy walczyć z tym okropieństwem...Dobrze, że zawuażyłam to teraz bo na wakacje jak znalazł ;D

pozdrawiam

[xxxSweetPoisonxxx]

jasne ze tak ! witamy ja moj juz zwalczam i zwalczam, no moze troche go mniej.. ale dalej jest nie mam sil na niego chyba... zaczynam znow pic czerwoną. moze znow cos bardziej ruszy oczywiscie cwiczenia na porzadku dziennym

[QNadiaQ]

Widze że nie tylko ja zdecydowałam się teraz na walke z tym okropnym widokiem moich ud. Dla tradycji zapytam więc "czy mogę sie przyłączyć" ?? Przeczytałam tu pare postów, wszystkich nie sposób wiadomo ale może w skrócie opowiedzcie mi jak wam idzie i od czego zaczełyście??

[małaPaulina]

ja podejsc do walki z cellulitem miałam mnóstwo:/
aż w końcu się zawzięłam od stycznia zmieniłam nawyki żywieniowe,zaczęłam cwiczyc 4 razy w tygodniu,używac 2 razy dziennie zielonego serum eveline i uzywac codziennie syrenki i tak już zostało do tej pory...

[roxxxxy]

ja wczoraj troche poćwiczyłam i omg. tak mnie dzisiaj boli wszystko xD no ale początki zawsze są trudne ;D dziś kolejna dawka ćwiczeń. Dobrze, że przyjaciółka przychodzi do mnie i razem ćwiczymy, przynajmniej jakaś motywacja jest, bo samej to by mi się nie chciało . ;D

i ograniczyłam cukier. pije tylko wode ;D
postępy. ;D

[xxxSweetPoisonxxx]

yyhym.. u mnie znow nic. wazenie było i znow waga stoi wlasnie jem mandarynki ehh zapisalam sie na kurs prawa jazdy obiecalam sobie ze jesli zdam prawko to schudnę 5 kg na poczatek :d i zamieram zdac.. wiec i schudnąc

[koziolek2009]

Witam a ja mam takie pytanie odnośnie tego okropnego cellulitu... Zaczelam masowac uda chińskimi bańkami bo podobno przynosi super efekty niedlugo to stosuje wiec efektow jeszcze nie ma (ale nie zniechecam sie), i chcialam zapytac czy ktos to stosowal, jak dlugo trzeba czekac na zadowalajace efekty, i czy mozna ten masaz robic codziennie?? bo teraz robilam dwu dniowe przerwy a nie wiem czy dobrze...
Pozdrawiam

[aggie3]

Echhhh a u mnie nadal nic sie nie rusza buuu. Jak stanelo tak stoi ale sie nie poddaje i walcze dalej jeszcze troszke jedt do wakacji wiec moze cos zdzialam

[Emm_Aga]

Dziewczyny, przylaczam sie do walki z cellulitem. Moj program to 3 razy w tygodniu silownia ( rano przed praca), masowanie ud i pupy szczotka do ciala rano przed prysznicem, serum eveline rano i wieczorem, tabletki na cellulit dr. Murad, duzo wody i zielonej herbaty, jedzenie wiecej owocow i warzyw (lubie warzywa i owoce, ale przyjrzalam sie blizej mojej diecie i wyszlo mi, ze prawie wcale ich nie jem) plus dlugie spacery z psem, bieganie, rower, tenis i ogolnie sport w formie zabawy po pracy czy w weekendy i oczywiscie zero fastfoodow i mojej wielkiej slabosci-Pepsi. U mnie cellulit pojawil sie po pigulkach anty jak mialam 18 lat i od tej pory jak sie pojawil tak nie chce zniknac. Probowalam juz endermologie ( 2 razy-raz w Polsce i wyniki po 20 seriach byly ok, redukcja moze 35%, raz w Stanach-zero wynikow, moze dlatego, ze babka mi za slabo masowala), guam-tez zero wynikow a robilam regularnie 2 razy w tygodniu przez poltora miesiaca. Musze przyznac , ze ogolnie do tej pory cwiczylam jak mi sie przypomnialo, nie stosowalam tez zadnych balsamow itd, nie zwracalam uwagi na to co jem wiec nie dziwie sie , ze cellulit twardo sie trzyma. Nie moge juz jednak na niego patrzec i biore sie za siebie!

[AgaGiraffe]

Echh...ja już od jakiś 3 tygodni intensywnie usiłuję zwalczyć cellulit, który jest efektem genetyki....

Codziennie chodzę po 5 km (do szkoły i ze szkoły), w tym niecały km pod górę (mieszkam w górzystym terenie), czasem uskłada się więcej jeżeli mam jakieś inne zajęcia...
Rano i wieczorem stosuję serum Eveline (zielono-białe opakowanie), mocno szczypiąc przy tym uda
Pod prysznicem szoruję ostrą gąbką
Codziennie robię po 60-80 przysiadów, dodatkowo jestem na 18 dniu a6w (chcę również wyrzeźbić brzuch)
Planuję też zacząć choć trochę biegać, ale jak na razie nie mogę się zorganizować...

Wiecie co dziewczyny, myślę że to bardzo niesprawiedliwe, że inne osoby mogą jeść co chcą i ile chcą, nie uprawiać sportów, a nie mają cellulitu a my musimy tak ciężko pracować na ten sukces....

[grzybol]

a czy ktoś słyszał o serii Cellu free z Pharmaceris? przyznam, że mam ochotę sobie tę serię kupić, bo już kiedyś używałam takiej pomarańczowej serii Lirene na cellulit i efekty były bardzo fajne, więc mam nadzieję, ze i w przypadku tej serii będzie podobnie. na razie wzięłam z apteki ulotkę i przyznam, że aż jestem zaskoczona, że po 2 tygodniach stosowania tak się ten okropny cellulit redukuje. a może ktoś to przetestował albo testuje na własnej skórze i może coś napisać?

[saks]

Hej dziewczyny
Jako, że lato tuż tuż, rozpoczynam walkę z moim dość małym, ale wkurzającym i nieestetycznym cellulitem. Jestem dość szczupła (52 kg, 169 cm), ale prawie w ogóle nie uprawiam sportu. Moje uda są takie miękkie i zaczynam się poważnie zastanawiać, czy aby na pewno mam jakieś mięśnie
Tak więc wyrobię sobie kilka prostych nawyków:
- 8 buns codziennie,
- tenis,
- w planie syrenka, muszę tylko dotrzeć do Rossmana,
- balsam antyC,
- masaż szczotką,
- nawilżenie, zawsze się przyda.
Grzybol, faktycznie, widziałam reklamę tych produktów w gazecie, wyglądają dość profesjonalnie.
Napaliłam się również na nową serię antyC Lirene, w tych wściekle pomarańczowych opakowaniach.
Życzę powodzenia w walce z C, sobie i wam.

[NiczymFeniks]

Napisane przez koziolek2009

Witam a ja mam takie pytanie odnośnie tego okropnego cellulitu... Zaczelam masowac uda chińskimi bańkami bo podobno przynosi super efekty niedlugo to stosuje wiec efektow jeszcze nie ma (ale nie zniechecam sie), i chcialam zapytac czy ktos to stosowal, jak dlugo trzeba czekac na zadowalajace efekty, i czy mozna ten masaz robic codziennie?? bo teraz robilam dwu dniowe przerwy a nie wiem czy dobrze...
Pozdrawiam

ja sie bankami bawie i robie codziennie chyba ze mnie tak zassie ze mam siniaki i robi mi sie siniakowy ryz na nogach to robie przerwe efekty widzialam jakiekolwiek po tygodniu półtorej, a zbitego cellulitu zrobił sie ryż i jest go rzeczywiscie mniej ale ja walcze jakieś 4 tyg z tym ze zdarza mi sie wciagnać pizze bataonika itd ogólnie staram sie trzymać diete, ale w takich przypadkach jak dzisiaj (klijenci wrzeszcza i sie wyrzywaja, z kierowniczką sie ostro pokłóciłam i jeszcze facet na mnie warknął) to nie wytrzymałam placz i rozpacz odebrało mi tyle energi ze właśnie pochłaniam 3 kawałek pizzy debil ze mnie ale lesze to niz płakac całą noc i rano mieć wory pod oczami i wygladac jak ćpun. ale codzienni piechotka robie ok 5 km do pracy, staram się cwiczyć chodz ostatnio byłam toroche uszkodzona to nie moglam i peeling pomaranczowym liren (jest zaje...y!!!) i balsam anty z daxa

[roxxxxy]

ja wczoraj kupiłam rękawicę do masażu... i pierwszy raz wczoraj masowałam moje udka... o jakie to przyjemne jest ;D teraz mój prysznic się bez tego nie obejdzie.
właśnie chciałabym kupić jakis kosmetyk antycel. i co polecacie ? słuszałam, że żel antycellulitowy good-bye cellulite nivea jest podobno najlepszy. Co myślicie dziewczynki ?

[laura999]

Mój cell zatrzymał się w miejscu...Po pewnej poprawie zastał się i nie chce ruszyć
Najgorzej wygląda ten usadowiony na dole pupy i tyle ud w jej okolicach

A masuję się jak wściekła, aż dostaję takich czerwonych plam i siniaków.
Choć w masowaniu najgorzej wkurza mnie jedna rzecz- strasznie męczy mi się ręka...lepiej by było ,aby robiła to męska silna dłoń ale przecież nie pokażę mojemu facetowi tego paskudnego cellulitu w całej okazałości

[NiczymFeniks]

Napisane przez laura999

lepiej by było ,aby robiła to męska silna dłoń ale przecież nie pokażę mojemu facetowi tego paskudnego cellulitu w całej okazałości

A mój facet jakoś mnie masuje i sie zastanawia co mi odbilo ze nagle sie katuje, balsamuje itd. faceci naprawde chyba nie widza cellulitu, dla niego jest ważne ze mam jak to mówi "piekny tyłeczek". Ale że mi samej strasznie on przeszkadza to dzisiaj zakupiłam "syrenke" tylko z innej firmy bo wszystkie antycellulie syrenki w rossmanie wykupili (opolanki az tak sie szorujecie?)

Dzisiaj jestem po:
2,5 km szybkiego marszu
45 min ćwiczeń i aerobicku
30 min odbijania piłki świtkowej z moim mężczyzną
serii masażu bankami chińskimi
peelingu z liren
masazu "syrenka"
a teraz sie marynuje (balsam + folia)

a jak wam idzie dziewczynki?

[iKarolajnaa]

Witam
Mnie niestety tez dopadł uciążliwy problem cellulitu... niestety pomimo mojej w miarę szczupłej budowy ciała, cellulit rzucił mi się nawet na łydki. Przed świętami byłam u dermatologa, który mi coś tam pozapisywał, ale zmasowany atak na pomarańczowa skórkę przeprowadzam od półtora miesiąca. Efekty jakieś tam są, nie powiem, że nie... ale to wciąż nie to. Mój mężczyzna jest zmuszany przeze mnie do masażu, bo sama się tak elegancko czasem nie potrafię wymasować Ale on i tak twierdzi, że nic nie widać... za to ich kochamy, nie ?
Ja dzisiaj zafundowałam sobie 30 min biegania i 15 min steppera
Poranną kurację preparatem Elancyl
Wieczorny masaż 'syrenkę' po całych nogach i ramionach
Mrożący balsam Eveline 3DSlim zaraz po kąpieli
2x suplement diety na cellulit

[kwiatuszek160]

ja dzisiaj troszke poskakalam na skakance, porozciagalam sie, duzoooo marszu;Pz jakies 8km dzisiaj zrobilam;P, a teraz po w miare udanych zakupach testuje nowo zakupiony zel z bielendy na zmiane mrozi i grzejesmieszne uczucie prawie takie jak naprzemienne prysznice

[fenomena]

aż mi głupio cokolwiek pisać bo z mojej walki to zostało tylko wcieranie balsamu taki leń ze mnie musze chociaż ćwiczyć, bo przecież sam balsam nic nie da...
byłam wczoraj w rossmannie i kupiłam w promocji intensywny płyn antycellulitowy i aktywne serum antycellulitowe lirene, były przecenione z 25 na 13zł
pozdrawiam

[szpilkam]

ojojojoj straszny ze mnie leń, walkę z cell prowadziłam już kilkakrotnie ale niestety słomiany zapał mnie dobił stosowałam głównie balsamy do ciała, rano i wieczorem (testowałam avon, nivea-good bye celll...., garniera całą żółta serię razem z kulką, a teraz mam vichy lipo cośtam ) i vichy zdecydowanie najlepsze efekty przynosi: również masaże i pillingi niestety nieregularne, zarówno rękawiczką jak i takimi fajnymi roleczkami, ale po tygodniu masowania zniechęciłam się, a to zaspałam do pracy,a to bylam wieczorem zajęta itp. a lato za pasem.
Mam szczupłą budowę ciała, przy 175 cm ważę 55kg i na prawde nie mam zastrzeżeń, ale wymieniłabym chętnie łydki (niestety też mnie tam dopadł), uda, i pośladki. Niestety po zrobieniu testu na stronie inneov-cellulit wyszło mi że mam fazę 4, czyli beznadziejną. Nie wiem już sama co robić, rozważam kurację inneovem, powinnam ostro zacząć ćwiczyc (swoją droga na ich stronie jest fajny zestaw ćwiczeń), diety raczej nie zmienie(choruję na brzuszek więc i tak nie mogę się słodyczama zajadać). Brak mi motywacji, tylko narzekam Ratunku!!!

[fenomena]

Napisane przez szpilkam

ojojojoj straszny ze mnie leń, walkę z cell prowadziłam już kilkakrotnie ale niestety słomiany zapał mnie dobił stosowałam głównie balsamy do ciała, rano i wieczorem (testowałam avon, nivea-good bye celll...., garniera całą żółta serię razem z kulką, a teraz mam vichy lipo cośtam ) i vichy zdecydowanie najlepsze efekty przynosi: również masaże i pillingi niestety nieregularne, zarówno rękawiczką jak i takimi fajnymi roleczkami, ale po tygodniu masowania zniechęciłam się, a to zaspałam do pracy,a to bylam wieczorem zajęta itp. a lato za pasem.
Mam szczupłą budowę ciała, przy 175 cm ważę 55kg i na prawde nie mam zastrzeżeń, ale wymieniłabym chętnie łydki (niestety też mnie tam dopadł), uda, i pośladki. Niestety po zrobieniu testu na stronie inneov-cellulit wyszło mi że mam fazę 4, czyli beznadziejną. Nie wiem już sama co robić, rozważam kurację inneovem, powinnam ostro zacząć ćwiczyc (swoją droga na ich stronie jest fajny zestaw ćwiczeń), diety raczej nie zmienie(choruję na brzuszek więc i tak nie mogę się słodyczama zajadać). Brak mi motywacji, tylko narzekam Ratunku!!!

możesz podać link do tej stronki?

[aggie3]

Napisane przez szpilkam

ojojojoj straszny ze mnie leń, walkę z cell prowadziłam już kilkakrotnie ale niestety słomiany zapał mnie dobił stosowałam głównie balsamy do ciała, rano i wieczorem (testowałam avon, nivea-good bye celll...., garniera całą żółta serię razem z kulką, a teraz mam vichy lipo cośtam ) i vichy zdecydowanie najlepsze efekty przynosi: również masaże i pillingi niestety nieregularne, zarówno rękawiczką jak i takimi fajnymi roleczkami, ale po tygodniu masowania zniechęciłam się, a to zaspałam do pracy,a to bylam wieczorem zajęta itp. a lato za pasem.
Mam szczupłą budowę ciała, przy 175 cm ważę 55kg i na prawde nie mam zastrzeżeń, ale wymieniłabym chętnie łydki (niestety też mnie tam dopadł), uda, i pośladki. Niestety po zrobieniu testu na stronie inneov-cellulit wyszło mi że mam fazę 4, czyli beznadziejną. Nie wiem już sama co robić, rozważam kurację inneovem, powinnam ostro zacząć ćwiczyc (swoją droga na ich stronie jest fajny zestaw ćwiczeń), diety raczej nie zmienie(choruję na brzuszek więc i tak nie mogę się słodyczama zajadać). Brak mi motywacji, tylko narzekam Ratunku!!!

Ja rowniez prosilabym o link do stronki

[agness30]

[małaPaulina]

agness30
moja mama chodziła i nic jej to nie dało... po za tym na takie rzeczy trzeba miec pieniądze:/

[laura999]

Właśnie sprawdzałam stan C. i się przeraziłam! Na udach jest go jakby o wiele więcej- jest więcej wyraźnych dołków...czy to możliwe,że on ,,wyszedł'' od wewnątrz. bo chyba nowe grudki mi się w takim krótkim czasie nie zrobiły?

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez NiczymFeniks

A mój facet jakoś mnie masuje i sie zastanawia co mi odbilo ze nagle sie katuje, balsamuje itd. faceci naprawde chyba nie widza cellulitu, dla niego jest ważne ze mam jak to mówi "piekny tyłeczek". Ale że mi samej strasznie on przeszkadza to dzisiaj zakupiłam "syrenke" tylko z innej firmy bo wszystkie antycellulie syrenki w rossmanie wykupili (opolanki az tak sie szorujecie?)

Dzisiaj jestem po:
2,5 km szybkiego marszu
45 min ćwiczeń i aerobicku
30 min odbijania piłki świtkowej z moim mężczyzną
serii masażu bankami chińskimi
peelingu z liren
masazu "syrenka"
a teraz sie marynuje (balsam + folia)

a jak wam idzie dziewczynki?

Ja swoją Syrenkę kupiłam w Carrefourze Teraz przymierzam się też do zakupu takiego wałka z kolcami, bo szczotka z wypustkami już mnie wkurza ale jakoś się zmuszam.

Hmm mój facet niby ciągle mówi, że mam takie gładkie i delikatne ciało, ale jednak obawiam się, że jeśli mu pokażę z czym mam problem, to on jednak zwróci na to uwagę...pewnie mi tego nie powie, ale boję się co może sobie pomyśleć Niby nigdy nie dawał mi powodów, żebym mogła tak myśleć...ale jednak mam opory
Ciągle namawia mnie na wizytę na basenie, a ja boję się konfrontacji z dziewczynami o idealnych pośladkach itd.-niby jest zakochany i za dziewczynami się nie ogląda, ale to co będzie w mojej głowie wystaczy mi do zamartwiania się...

[black-bubu]

właśnie gdzie kupujecie te wałki z kolcami, bo ja mam tylko taką szczotkę a la rękawicę i wolałabym wałek były wygodniejsy

[NiczymFeniks]

Tobie chodzi o masaażer, wałek z wypustkami czy taki wałek z igłam do dotleniania skry?

[black-bubu]

masażer, o wałku z igłami do dotleniania jeszcze nigdy nie słyszłam