Panny Młode 2010 - cz. VI

[metkaa]

wilczyca OSP to ochotnicza straz pozarna mamy sale gdzie wszystko sami robimy tzn bedzie kucharka my kupujemy produkty ona gotuje, dla mnie 1000 zł to tez duzo, własciciel sali ( w tym wypadku strazacy) wynajmuja tylko sale nic wiecej ich nie interesuje wiec albo zamowimy dekoratorke albo bedziemy dekorowac sami tylko boje sie czy wyjdzie to jakos chociaz moja siostra mowi ze wyjdzie wystarczy zebrac dobra ekipe musze to obgadac z mama

[kaska87]

Napisane przez metkaa

wilczyca OSP to ochotnicza straz pozarna mamy sale gdzie wszystko sami robimy tzn bedzie kucharka my kupujemy produkty ona gotuje, dla mnie 1000 zł to tez duzo, własciciel sali ( w tym wypadku strazacy) wynajmuja tylko sale nic wiecej ich nie interesuje wiec albo zamowimy dekoratorke albo bedziemy dekorowac sami tylko boje sie czy wyjdzie to jakos chociaz moja siostra mowi ze wyjdzie wystarczy zebrac dobra ekipe musze to obgadac z mama

jeśli już to ja bym sama robiłą w necie jest tyle tego typu zdjęć i propozycji, że spokojnie dacie radę

[aniolekKB]

Napisane przez lain

a wieczorem idziemy z TZcikiem na koncert
trzeba odkurzyc glany

Na jaki koncert idziesz?
Ja dzisiaj moje glany wypucowałam i odstawiłam na strych. Poczekają sobie tam na kolejną (już dziewiątą ) zimę

Napisane przez metkaa

hej dziewczynki
od razu mam pytanie do tych ktore maja wesele w sali typu osp czy pytałyscie juz moze ile bedzie kosztowała dekoracja waszej sali ja sie pytałam w 2 niby cena nie jest kosmiczna ale zaczełam sie zastanawiac czy nie dali bysmy rady sami jakos jej udekorowac kupiłabym materiały balony tylko czy efekt byłby porownywalny

Napisane przez metkaa

wilczyca OSP to ochotnicza straz pozarna mamy sale gdzie wszystko sami robimy tzn bedzie kucharka my kupujemy produkty ona gotuje, dla mnie 1000 zł to tez duzo, własciciel sali ( w tym wypadku strazacy) wynajmuja tylko sale nic wiecej ich nie interesuje wiec albo zamowimy dekoratorke albo bedziemy dekorowac sami tylko boje sie czy wyjdzie to jakos chociaz moja siostra mowi ze wyjdzie wystarczy zebrac dobra ekipe musze to obgadac z mama

My też mamy w takiej sali weselnej, którą trzeba ustroić. Wynajmujemy same pomieszczenie i kuchnię. Jeszcze nie interesowałam się cenami dekoratorów, ale kumpela mi opowiadała, że oni za samodzielne wystrojenie remizy dali ok. ... 1000-1500 zł Jeżeli dekorator byłby w podobnej cenie, to wzięłabym jego.

[kaska87]

a ja mojej sali przystrajać nie będę bo bym ją zwieśniaczyła bo sama w sobie jest strojna

[lain]

Napisane przez aniolekKB

Na jaki koncert idziesz?

ciezki nie wiem czy ktorejkolwiek z Was cos powiedza nazwy zespolow
http://userserve-ak.last.fm/serve/_/...kesttour22.jpg

Napisane przez aniolekKB

Ja dzisiaj moje glany wypucowałam i odstawiłam na strych. Poczekają sobie tam na kolejną (już dziewiątą ) zimę

ja moich nie pastuje len ze mnie
z reszta one juz tylko na koncerty, bo dziurawe sa z deczka

co do dekoracji sali to ja nie wiem czy bym sobie sama poradzila, szczegolnie z czescia sufitowa... bo to jednak jakos trzeba przymocowac wszystko

[lusmarija]

Napisane przez kaska87

no Ty to masz poważniejsze zadania niż ja

e tam wydaje Ci się

Napisane przez kaska87

a ja mojej sali przystrajać nie będę bo bym ją zwieśniaczyła bo sama w sobie jest strojna

ja też nie będę
ale jeśli dekoracja, którą miałabym zrobić sama wyniosła by mnie cenowo podobnie jak wynajęcie dekoratora, to chyba bym się jednak zdecydowała na to drugie ale zawsze mi sie wydawało, że jeśli samemu się to robi, to mimo wszystko dużo taniej wychodzi

[kaska87]

opycham się sałatką owocową mniami

[BlackAngel]

Napisane przez kaska87

opycham się sałatką owocową mniami

zazdrościć

u mnie wszystko stoi w miejscu..

[metkaa]

Napisane przez kaska87

jeśli już to ja bym sama robiłą w necie jest tyle tego typu zdjęć i propozycji, że spokojnie dacie radę

na razie przegladałam zdjecia od tych dekoratorek u ktorych sie pytałam o cene bardzo ładnie to wszystko wyglada i chyba nie jest takie trudne do zrobienia

Napisane przez aniolekKB

My też mamy w takiej sali weselnej, którą trzeba ustroić. Wynajmujemy same pomieszczenie i kuchnię. Jeszcze nie interesowałam się cenami dekoratorów, ale kumpela mi opowiadała, że oni za samodzielne wystrojenie remizy dali ok. ... 1000-1500 zł Jeżeli dekorator byłby w podobnej cenie, to wzięłabym jego.

jeszcze nie wyliczałam ile by nas to wyniosło jesli sami bysmy robili porozmawiam z tz i mama siostra juz jest za tym zeby samemu dekorowac, jutro moze mniej wiecej sie zorientuje ile czego potrzeba ile by to kosztowało ale jesli rzeczywiscie ok 1000 to tez sie nie bede bawic tylko zamowie dekoratorke

ide na powtórki brzyduli

[gosica502]

Napisane przez madziulka_

Byliśmy w Kancelarii i mamy godzine juz zarezerwowana na 100% i prawdopodobnie nauki i poradnii już drugi raz nie bedziemy musieli robićWiec abrdzo fajnie
Zapozyczylam od PM i barzo mi sie spodobało , warto przeczytać :

Wrzesień
Gdy do ołtarza prowadzi Wulkan (Hefajstos), bez kłopotów się nie obejdzie. Mówiąc wprost, nie jest to najszczęśliwszy miesiąc na zawieranie związków małżeńskich. Partnerzy często wnoszą w posagu kompleksy, smutne wspomnienia z dzieciństwa, nie zabliźnione rany, a wobec siebie mają nadmierne oczekiwania, które przeważnie nie mogą być spełnione. Zdrady i rozwody nie należą tu do rzadkości.

Madzia.. No to pięknie Nastraszyłaś mnie równo :P Już teraz wiem że szanse na sukces są nikłe

Napisane przez kaska87

zapomniałam Wam coś opowiedzieć sis mojego TZ-a ostatnio w albumie znalazła zdjęcie, gdzie jestem ja i TZ!! rok 98 przeżyłam szok toż to przeznaczenie! jakiś zjazd był motorów i akurat stoimy obok siebie niezłe, nie?

Kaśka szok!! Przeznaczenie faktycznie

Napisane przez metkaa

hej dziewczynki
od razu mam pytanie do tych ktore maja wesele w sali typu osp czy pytałyscie juz moze ile bedzie kosztowała dekoracja waszej sali ja sie pytałam w 2 niby cena nie jest kosmiczna ale zaczełam sie zastanawiac czy nie dali bysmy rady sami jakos jej udekorowac kupiłabym materiały balony tylko czy efekt byłby porownywalny

Moja dekoracja będzie kosztować ok 800-1000 złotych.. Na pewno nie będę sama dekorować, wynajmę dekoratora

[can't be perfect]

hej
jestem padnieta, bo dzisiaj z TŻtem mylismy znoeu 4 auta,ręce odpadają no i dizsiaj muszę jeszcze zrobić projekt na czwartek bo w tygodniu nie będę miała czasu..

Napisane przez tancerka212

a u mnie lipa troszkę- dziadek tżta nie odzyskał nadal przytomności i maszyny podtrzymują jego życie a lekarze każą nastawić się na najgorsze.....

no faktycznie nie za ciekawie.. ja się czasem obiwawiam ,żeby np mojej babci nic się nie stało.. możę to głupie ale nie wiem jak wtedy przed ślubem mielibyśmy się zachować..

Napisane przez lain

ale swinie za przeproszeniem... po co one ci w ogole gadaja takie glupoty

Napisane przez Samoa

ale masz koleżanki.

Napisane przez lusmarija

powiedz koleżankom, ze są dziwne mój chrzestny brał ślub w majui do dziś są szczęśliwym małżeństwem, wychowującym już 18 letnią córkę... moja kuzynka także brała ślub w tym miesiącu i też wszystko ok....
ludzie kochani przecież to wszystko zależy od charakteru danego człowieka, czy uda się wytrwać do końca czy nie... jak słysze takie teksty to się sama zastanawiam, w którym my wieku właściwie żyjemy??? wszystkim takim przesądom mówimy stanowcze NIE

chyba po prostu mi zazdroszczą,. bo same szybko się slubów nie doczekają.. w sumie to nie są moje koleżanki tylkio znajome ze studiów, koleżanki mam z inzynierski z którymi utrzymuję kontakt.. na poczatku było mi przykro jak mi to wszystko mówiły, a potem to tylko zlew, bo ja w przesądy nie wierzę, ale mogły to wszystko zachować dla sibie..

z takich slubnych rzeczy to TŻ był dzisiaj w kancelarii kościelnej zaklepać nam termin i godzinę bo biedak obawiał się że już jest pozarezerwowane.. faktycznie caly czserwiec 2010 jest zajęty, ale w maju w piątki było wszystko wolne, tylko 3 pary zapisane na sobotę..

[centipede]

Can't odpoczywaj bidulko fajnie, że macie już zarezerwowaną godzinę! My dalej nie mamy ale na razie mamy troszkę innych spraw na głowie, także nie wiem kiedy się tym zajmiemy...

Strasznie wysokie ceny niektórych dekoracji 1800zł na przykład, powariowali? dla mnie to dużo my chyba nie będziemy musieli się o to martwić, bo lokal zapewnia wystrój o ile dobrze pamiętam z rozmowy (umowy jeszcze nie mamy podpisanej). Będzie pomarańczowo-biała, to na pewno, bo ślicznie się taki kolor komponuje z tą salą.

Przeglądam sobie komisy sukien ślubnych i można tak przeglądać całą noc, pełno tu tego. Co myślicie o tych dwóch sukniach? Moim zdaniem ślicznie wyglądają na PM.
http://komisslubny.pl/index.php?modu...=0&limit_do=21
http://komisslubny.pl/index.php?modu...=0&limit_do=21

[wilczyca]

Napisane przez centipede

Can't odpoczywaj bidulko fajnie, że macie już zarezerwowaną godzinę! My dalej nie mamy ale na razie mamy troszkę innych spraw na głowie, także nie wiem kiedy się tym zajmiemy...

Przeglądam sobie komisy sukien ślubnych i można tak przeglądać całą noc, pełno tu tego. Co myślicie o tych dwóch sukniach? Moim zdaniem ślicznie wyglądają na PM.
http://komisslubny.pl/index.php?modu...=0&limit_do=21
http://komisslubny.pl/index.php?modu...=0&limit_do=21

mi się akurat żadna z tych sukni nie podoba a ta druga wygląda jak z żółtej firanki ale fakt, że jakość jest super a cena okazyjna, sama nie wykluczam sukni z komisu choć z moimi wymaganiami będę musiała chyba uszyć

a co do kościoła - nie straszcie mnie, ja czytałam że pół roku przed ślubem wystarczy chyba będziemy musieli zadzwonić do rodziców mojego PM i poprosić, żeby podeszli bo szkoda jechać do Bielska tylko po to...
a mówiłam mu, żeby poszedł sam w święta ale nie, bo on nie chce z księdzem rozmawiać

[centipede]

Wilczyca z żółtej firanki? cóż za piękne porównanie no wiesz, ja tu wynalazłam dwie kiecki które przykuły moją uwagę a Ty mi tutaj, że się nie podobają

Też mam nadzieję, że nie trzeba się bardzo spieszyć z załatwianiem godziny w kościele, bo żeby się nie okazało że będziemy mieć problem tak się zbieramy, żeby to załatwić, że aż wstyd... chyba od lutego co jakiś czas powtarzamy, że może by się przeszedł i zapytał o te nauki... a do kościoła, gdzie planujemy ślub mamy ok 2 minuty piechotą, także odległość nie jest przeszkodą

[centipede]

Kobitki gdzie jesteście? Jestem w szoku, myślałam że będę mieć coś do poczytania a tu cisza taka....

[wilczyca]

Napisane przez centipede

Kobitki gdzie jesteście? Jestem w szoku, myślałam że będę mieć coś do poczytania a tu cisza taka....

w niedzielę o 9 rano? ja gdybym nie musiała jechać na Dzień Ziemi spałabym jeszcze co najmniej 2h a tak to wstałam w środku nocy

[gosica502]

No szok jakie pustki Ja wczoraj miałam z TŻtem rocznicę, a później imprezkę ze znajomymi... Tak że mnie tu niemalże nie było

[lain]

Napisane przez lusmarija

ale zawsze mi sie wydawało, że jeśli samemu się to robi, to mimo wszystko dużo taniej wychodzi

a to chyba wlasnie niekoniecznie, bo dekoratorka zazwyczaj ma swoja firme i swoje materialy - jakies wstegi, swieczniki, ozdoby ktore wykorzystuje w swojej pracy... bo chyba nie kupuje tych wszystkich elementow na kazde wesele z osobna?
a robiac samemu dekoracje musimy to wszystko kupic, a potem nam to zostaje - wlasciwie nie wiadomo do czego

Napisane przez metkaa

na razie przegladałam zdjecia od tych dekoratorek u ktorych sie pytałam o cene bardzo ładnie to wszystko wyglada i chyba nie jest takie trudne do zrobienia

ooo a pokaz przykladowe zdjecie jakbys chciala zeby to wygladalo
chyba nie balony?

Napisane przez can't be perfect

jestem padnieta, bo dzisiaj z TŻtem mylismy znoeu 4 auta,ręce odpadają no i dizsiaj muszę jeszcze zrobić projekt na czwartek bo w tygodniu nie będę miała czasu..

no podziwiam, ze wam sie chce myc auta innych... jakby mi ojciec czy brat podstawili auto do mycia to bym ich chyba wysmiala

Napisane przez can't be perfect

no faktycznie nie za ciekawie.. ja się czasem obiwawiam ,żeby np mojej babci nic się nie stało.. możę to głupie ale nie wiem jak wtedy przed ślubem mielibyśmy się zachować..

ja tez sie boje o mojego dziadka. swoje lata juz ma i roznie to bywa. ale wierze, ze bedzie wszystko w porzadku. nie wyobrazam sobie swojego wesela bez dziadka. z reszta jak mi mowil, bardzo mu zalezy zeby dozyc powiedzialam mu zeby glupot nie gadal, bo jeszcze wnukow spokojnie dozyje

a w ogole to ja tu jako porzadny koordynator zespolu projektowego wstalam wczesnie zeby poskladac wypociny mojego zespolu i wyslac do ocenienia... i co? i jedna osoba mi wyslala...
a do 12 w poludnie musze wyslac calosc co za lenie....

na koncercie bylo superancko tym bardziej, ze jeszcze spotkalismy sie tam z kuzynka i jej mezem (ktorzy sobie wchodza na koncerty za darmo, takim to dobrze...)
TZ po koncercie byl przygluchawy, zachrypiety i mu sie troche okulary zluzowaly (dostal od kogos glanem w bok glowy, jak jakiegos goscia niesli przez sale na rekach )
mam nadzieje, ze dzis juz wszystko w porzadku
i tak dochodze do wniosku, ze chyba musimy sobie kupic jakis dziadowski aparat do 3,5mp specjalnie na koncerty. bo z naszym cos nas nie chca wpuszczac. juz na Coke Live krecili nosem, ale ze na nim nie pisze ile ma mp to wpuscili. a wczoraj powiedzieli, ze taki duzy to ma na pewno wiecej i musze zostawic w depozycie (oczywiscie dodatkowo platnym ) na szczescie maz kuzynki zalatwil sprawe i go sobie wnioslam no ale nastepnym razem juz niekoniecznie moze sie udac
ale takie male aparaty chyba nie sa drogie jak u nich z jakoscia zdjec? do przejscia?


hehe wlasnie zadzwonila do mnie kolezanka i poinformowala, ze jedyne zajecia na ktore sie dzis wybieralam popoludniu sa odwolane
no to mam wolne

[kaska87]

witam dziewczyny nie chce mi się nic! nie mam ani apetytu ani nie mam ochoty się ubrać, nic! wstałam o 4:30 i nie mogłam spać nad ranem przysnęłam, ale tak, że wszystko słyszałam więc to takie drzemanie nie mam już siły

[Samoa]

Napisane przez kaska87

witam dziewczyny nie chce mi się nic! nie mam ani apetytu ani nie mam ochoty się ubrać, nic! wstałam o 4:30 i nie mogłam spać nad ranem przysnęłam, ale tak, że wszystko słyszałam więc to takie drzemanie nie mam już siły

jesli słuchałas jak rodzice rozsztrzygali jakies wazne kwesie dotyczące Ciebie, to współczuję, bo to okropne, ja też nie raz byłaś świadkiem w tkaiej sytuacji, straszne, bo oni myślą, że nie słyszysz
Daj znac jak tam Ci sie wszystko uklada i głowa do góry choćby nie wiem co
A my juz nie śpimy i się zastanawiamy kiedy tż będzie mógł auto prowadzićA ja chce go jeszcze do deathlona po hntle dla mnie wyciągnąć. Super wczoaj było. Wódke piliśmy w czery osoby, czasem ktoś się przyłączył i wypilismy całą 0,5 i prawie całą 0,7, ok.0,5-0,6 l, myślę, że na weselu butelka na głowę wystarz i jescze zostanie. Specjalnie zwracałam uwagę na to ile wypijemy

[lain]

Napisane przez Samoa

A my juz nie śpimy i się zastanawiamy kiedy tż będzie mógł auto prowadzićA ja chce go jeszcze do deathlona po hntle dla mnie wyciągnąć. Super wczoaj było. Wódke piliśmy w czery osoby, czasem ktoś się przyłączył i wypilismy całą 0,5 i prawie całą 0,7, ok.0,5-0,6 l, myślę, że na weselu butelka na głowę wystarz i jescze zostanie. Specjalnie zwracałam uwagę na to ile wypijemy

niech sobie sprawdzi internetowym alkomatem
moj TZ zawsze sobie oblicza, przy czym zaznacza, ze pil na pusty zoladek zeby miec jako taka pewnosc

a ja sie robia typowa baba... wczoraj po pierwszym piwie przerzucilam sie na Bacardi Breezery

te regulaminy koncertow sa jakies z innej epoki szukam na allegro aparatu do 3,5mpix i co?? i kupa... juz praktycznie takich nikt nie produkuje... te ladne np. rozowy cybershot maja po 8-10

[kaska87]

Napisane przez Samoa

jesli słuchałas jak rodzice rozsztrzygali jakies wazne kwesie dotyczące Ciebie, to współczuję, bo to okropne, ja też nie raz byłaś świadkiem w tkaiej sytuacji, straszne, bo oni myślą, że nie słyszysz

nie, nie o to chodzi moi rodzice normalnie cieszą się ze ślubu i kasę tez nam na wesele dadzą

[lain]

bo to pewno chodzi o tescia (bo jezeli nie o rodzicow i nie o tesciowa, to juz chyba tylko on zostaje...). nie bede wypytywac, bo widze, ze wybitnie nie chcesz nam powiedziec. 3mam tylko kciuki zeby sprawa sie rozwiazala po Waszej mysli a jak sie rozwiaze to zdaj relacje

[kaska87]

Napisane przez lain

bo to pewno chodzi o tescia (bo jezelie ni o rodzicow i nie o twesciowa, to juz chyba tylko on zostaje...). nie bede wypytywac, bo widze, ze wybitnie nie chcesz nam powiedziec. 3mam tylko kciuki zeby sprawa sie rozwiazala po Waszej mysli a jak sie rozwiaze to zdaj relacje

może Wam napiszę później póki co trzęsie mi się wszystko w środku

[Samoa]

Napisane przez lain

niech sobie sprawdzi internetowym alkomatem
moj TZ zawsze sobie oblicza, przy czym zaznacza, ze pil na pusty zoladek zeby miec jako taka pewnosc

a ja sie robia typowa baba... wczoraj po pierwszym piwie przerzucilam sie na Bacardi Breezery

te regulaminy koncertow sa jakies z innej epoki szukam na allegro aparatu do 3,5mpix i co?? i kupa... juz praktycznie takich nikt nie produkuje... te ladne np. rozowy cybershot maja po 8-10

sprwdzaliśmy, ale wpisaliśmy za dużo wódki i wyszło, że po 12 godzinach, czyli za jakies dwie godziny, zaraz sprawdzę z mniejsza ilością. Z resztą zaraz jedziemy.
A breezerki ja lubięSzczególnie arbuzowego
zobcz sobie na takie aparat jak kamerka internetowa coś w tym stylu ale wyglądało jak aprat, pamiętam, ze brat tz takie cos kupił bardzo dawno temu i miało 2 mpix to może jest cos w tym stylu.
A to o to chodzi, że wpuszcają tylko z marnymi apratami, żeby zdjęc nie sprzedać mediom?

Napisane przez kaska87

nie, nie o to chodzi moi rodzice normalnie cieszą się ze ślubu i kasę tez nam na wesele dadzą

nie to miałam na myśli, bo wydawało mi się, ze to nie po Twojej stronie lezy problem. Ale to, że gadali a Ty słysałaś i tak głupio. Trzymam kciuk, żeby problem był z głowy.

[centipede]

Kasiu może jak się wyżalisz to lepiej się poczujesz szkoda, żebyś się tak z tym męczyła mam nadzieję, że wszystko się poukłada!

Gosica gratuluję rocznicy!

Co do mojego porannego pytania to faktycznie sierota nie zwróciłam uwagi, że dzisiaj wcześniej wstałam byłam zaskoczona bo chyba tak jeszcze nigdy nie było, żeby żadnych nowych postów nie było do poczytania, no cóż

Lain no to masz dzień wolny i możesz się relaksować fajnie!

Zmykam do teściów na obiadek będę później

[lain]

Napisane przez Samoa

A breezerki ja lubięSzczególnie arbuzowego

ja tam prawde mowiac wypije aczkolwiek jakos za nimi nie szaleje
ale wczoraj moj zoladek jakos kiepsko przyjmowal piwo, wiec skusilam sie na breezerki... a zeby nudno nie bylo to po kolei kazdy smak lecial

Napisane przez Samoa

zobcz sobie na takie aparat jak kamerka internetowa coś w tym stylu ale wyglądało jak aprat, pamiętam, ze brat tz takie cos kupił bardzo dawno temu i miało 2 mpix to może jest cos w tym stylu.
A to o to chodzi, że wpuszcają tylko z marnymi apratami, żeby zdjęc nie sprzedać mediom?

glupek jestem, bo sie okazuje, ze TZ ma w telefonie aparat 3,2MPix wiec nie ma sensu kupowac
a o co chodzi nie mam pojecia pewno o to o czym piszesz bo ladnie nam niektore zdjecia wyszly, calkiem pro mozna by komus sprzedac

[kaska87]

Napisane przez centipede

Kasiu może jak się wyżalisz to lepiej się poczujesz szkoda, żebyś się tak z tym męczyła mam nadzieję, że wszystko się poukłada!

póki co czekam na relację TZ

[tancerka212]

hej dziewczyny mam pytanie- czy jak człowiek jest nieprzytomny i sam nie oddycha tylko maszyny podtrzymują jego życie to czy mogą to robić w nieskończoność?? bo mi coś ktoś tam klepał że się odłącza po jakimś czasie- a mi się wydaje to kompletnym absurdem i nie można nikogo odłączyć!!! dziadek tżta nadal w beznadziejnym stanie i tak chciałam zapytac... ciekawe czy ślub szwagra będą przesuwać jak się coś stanie niedobrego... oby nie...

Napisane przez lain

TZ po koncercie byl przygluchawy, zachrypiety i mu sie troche okulary zluzowaly (dostal od kogos glanem w bok glowy,

ale się uśmiałam jak sobie wyobraziłam twojego poturbowanego tżcika z okularami poluzowanymi niezły koncert musiał być hehehe

Napisane przez kaska87

witam dziewczyny nie chce mi się nic! nie mam ani apetytu ani nie mam ochoty się ubrać, nic! wstałam o 4:30 i nie mogłam spać nad ranem przysnęłam, ale tak, że wszystko słyszałam więc to takie drzemanie nie mam już siły

Napisane przez kaska87

póki co czekam na relację TZ

Kasia a czy sprawa toczy się o odbycie się waszego ślubu??? czy jestes taka smutna z jakiegos zupelnie innego powodu?? czy to chodzi o to że twój ślub stoi pod znakiem zapytania?? bo nie wiem czy mam trzymać kciuki za ślub czy za coś innego??? spokojnie ja wierzę że wszystko ułoży się po waszej myśli- na pewno dacie radę słoneczka nie mam innej opcji!!!!

ja już po kursie jestem i siedzę w domu sama bo tżcik pojechał już do domku i taaaaak za nim juz tęsknię... ale koleżanka mnie dziś pocieszyła bo się pyta kiedy mam ślub no to jej mówię datę a ona na to że strasznie szybko zleciało i toż to już niedługo- i mnie to podbudowało
a ja sobie zerkam na Kasi suwaczek i taaaaak mi się podoba- zamienisz się kochana??

[kaska87]

Napisane przez tancerka212

Kasia a czy sprawa toczy się o odbycie się waszego ślubu???

tak

jejku piszcie coś dziewczyny bo ja tutaj z nerwów na zawał zejdę