..::Dieta Plaż Południowych - część VIII ::..

[effa79]

Napisane przez telik

ano nie widziałam
no myslałam zeby pobiegac tak interwałowo
nie wiem czy mi to wyjdzie ale to na pewno oszczednosc czasu
a pozatym ostatnio cwicze rano (20-25min)a do tego dojdzie znów aero 2/3 w tygodniu wieczorami, to chyba nie za duzo...jak myslicie??

Mysle, ze nie za duzo, jak rano cwiczysz na rozne partie ciala, choc ja bym pewnie robila co drugi dzien, zeby sie nie zniechecic szybko No ja za to bieganie musze sie w koncu zabrac... Jutro jade do rodzicow i chce pobiegac z psem rano, zeby to bieganie weszlo mi w krew... Chcialaby tak 2 - 3 razy w tygodniu jak tzet jest rano w domu, plus basen i git. Musialabym sie jeszcze zmusic do brzuszkow, ale nie chce mi sie jak diabli

Napisane przez Agee79

Effcia nic mi nie mow! moj organizm tez pokutuje w brzuchu jezdzi i dziwnie bulgocze... juz nei mowie ile razy bylam na kibelku
ja tez nie wiem jak mozna wrocic po SB na zle tory na dluzsza mete

wez, ja sie zastanawialam, czy mnie grypa jelitowa nie dopadla

wiecie ostatnio moja mama jak sobie zrobilam obiad (jakies warzywa z cyckiem w curry) to wyszla... ja sie pytam "dlaczego idziesz" a ona "ahhhh bo to tak pieknie zdrowo pachnie ze az mnie skreca" oczywiscie zaproponowalam ze ja poczestuje ale nie chciala
Majka tez za mna chodzi i nadstawia ryjek i mama tez mowi ze sie nie dziwi bo toz to samo zdrowie co jem i dzieki temu Majka je wszystkie ziarna, kasze, warzywa bez najmniejszych problemow z Emilka nieco gorzej bo ona na "normlanym" jedzeniu wychowana ale popracuje i nad nia

powiem ci, ze dla mnie trwanie w SB jest w duzej mierze dla chlopakow. Oni co prawda beda szczypiory po tacie, ale mozna byc chudym i chorym. Dlatego tez sie ciesze, ze wciagaja tyle warzyw i zdrowych rzeczy. PO weekendzie bardzo malo warzywnym WIktor zjadl dzis pol ogorka i dwie rzodkiewki

pearpearl no tak wok to walk w Galerii Malta ale czy tylko tam to nie mam pojecia

wlasnie mi sie musli nasacza jogurtem naturalnym i juz sie doczekac nie moge

[dzonksik]

Ehh ja wiedzialam ze gdzie jak gdzie ale tu odnajde zrozumienie i ze na pewno mnie przytuli Dzieki.

Napisane przez telik

slub? 12.09.2009
a Ty kochana?
boshe jeszcze nie mam zaproszen
ehhh

u telika dosc grzeszny weekend
ale tak bardzo sie nie przejmuje
nie umiem sie jakos pozbierac
troche silnej woli mi brak
mam nadzieje ze dzis

ja ma 4 lipca 2009 - tuz tuz..
i normalnie sama nie wiem czy chudnac jeszcze czy juz nie, boje sie troche o sukienke. Jakby nie bylo - jakja kupowalam bylam ponad 7 kg ciezsza. Teraz bede miec przymiarke wiec pewnie wisiec jak worek. Narazie wiec skupiam sie na utrzymaniu wagi. ;]
No i z ta silna wolatroche ciezko. Szczegolnie po swietach, chociaz i przed sie rozbestwilam. Gdyby mi ktos za mnie gotował, to bym pewnie trzymala sie bardziej skrupulatnie, no i gdyby ktos robil zakupy
Rany , ugotowalam wczoraj strogonowa. i cos sie kiepsko po nim czuje...

[Agee79]

tak Teliczku, studiowalam w Poznaniu...
ah nawet nie wiesz jakie mialam motyle w brzuchu jak jechalam
kocham to miasto i czuje sie w nim jak w domu

kocham rowniez Krakow - rodzinne miasto mojego TZta i tak jadac do Poznania pobakiwal cos zeby na wakacje i Krakow odwiedzic, tylka ja sie boje podrozy z dziewczynami... no chyba ze na noc bysmy wyruszyli aby spaly cala droge bo jakby nie bylo spory kawalek mamy...

[hałas]

Telik, ja musiałam wczesniej planowac, wokół mojego miejsca zamieszkania jest bardzo mało domów weselnych, na sama sale czekam z TŻ już 2 lata. edit (tzn. 2 i pół roku bedzie w dniu ślubu)
Obecnie to mam ustaloną msze w kościele, umowe z zespołem muzycznym i umowe z fotografem na plener. W najbliższym czasie planuje jeszcze sie dowiedzieć o koszta fotografa który robiłby nam zdjęcia podczas mszy.

W moim regionie zespoły sa porezerwowane na 1,5 roku przed
Po prostu obłęd...

Słuchajcie a może ktoś ma pomysł na jakies lody sorbetowe SB ?

[effa79]

Napisane przez dzonksik

Ehh ja wiedzialam ze gdzie jak gdzie ale tu odnajde zrozumienie i ze na pewno mnie przytuli Dzieki.


ja ma 4 lipca 2009 - tuz tuz..
i normalnie sama nie wiem czy chudnac jeszcze czy juz nie, boje sie troche o sukienke. Jakby nie bylo - jakja kupowalam bylam ponad 7 kg ciezsza. Teraz bede miec przymiarke wiec pewnie wisiec jak worek. Narazie wiec skupiam sie na utrzymaniu wagi. ;]
No i z ta silna wolatroche ciezko. Szczegolnie po swietach, chociaz i przed sie rozbestwilam. Gdyby mi ktos za mnie gotował, to bym pewnie trzymala sie bardziej skrupulatnie, no i gdyby ktos robil zakupy
Rany , ugotowalam wczoraj strogonowa. i cos sie kiepsko po nim czuje...

Ja akurat przed moim slubem lekko przytylam po skonczeniu karmienia Borysa i mialam stresa, czy w ogole wejde w kiece
Co do zaproszen - my ostatecznie zrobilismy sami z naszym zdjeciem na takim "starozoltym" papierze

Napisane przez Agee79

tak Teliczku, studiowalam w Poznaniu...
ah nawet nie wiesz jakie mialam motyle w brzuchu jak jechalam
kocham to miasto i czuje sie w nim jak w domu
Ja tak mam, jak jedziemy do Torunia
kocham rowniez Krakow - rodzinne miasto mojego TZta i tak jadac do Poznania pobakiwal cos zeby na wakacje i Krakow odwiedzic, tylka ja sie boje podrozy z dziewczynami... no chyba ze na noc bysmy wyruszyli aby spaly cala droge bo jakby nie bylo spory kawalek mamy...

CO do podrozy do Krakowa to my weterani, bo jezdzimy ok 2 - 3 razy w roku do przyjaciol. Zawsze z chlopakami jedziemy na noc i prowadzimy na zmiane. Ze Świnoujścia jedziemy ok 8 godzin wbijajac sie od Wrocławia na autostrade.
A teraz akurat Krakusy do nas na majowke przyjezdzaja

[Agee79]

Napisane przez effa79

Ja akurat przed moim slubem lekko przytylam po skonczeniu karmienia Borysa i mialam stresa, czy w ogole wejde w kiece
Co do zaproszen - my ostatecznie zrobilismy sami z naszym zdjeciem na takim "starozoltym" papierze


CO do podrozy do Krakowa to my weterani, bo jezdzimy ok 2 - 3 razy w roku do przyjaciol. Zawsze z chlopakami jedziemy na noc i prowadzimy na zmiane. Ze Świnoujścia jedziemy ok 8 godzin wbijajac sie od Wrocławia na autostrade.
A teraz akurat Krakusy do nas na majowke przyjezdzaja

hmm to jednak to dobry pomysl jechac noca
mnie strasznie ciagnie do Krakowa - nie bylam juz jakies 7 lat
a tak to co roku ze 2 razy wszystko przez te stany

moze sie rzeczywiscie wybierzemy moze zrobie taki prezent urodzinowy TZtowi

[pearpearl]

Napisane przez Agee79

pearpearl no tak wok to walk w Galerii Malta ale czy tylko tam to nie mam pojecia

w internecie pisza, ze tylko tam
tak wiec za jakis czas sprawdze
kiedy bede juz mogla jesc wegielki na obiad

Napisane przez telik

tak 1 porcja wegli złozonych i jeden owowc
owoce osobiscie staram sie jesc do 16(co jak co mają cukier)
do owoca dorzucic jakies białko (kawałek twarogu, troche wiesniaka albo plaster sera light)
na pierwsze dni własnie chlebek albo owsianke to chyba najlepszy wybór
na owsianke znam 2 przepisy
wesrja ekspresowa zalewam 5-6łyzek płatków owsianych wrzatkiem tak zeby nie załkiem byly przykryte, nakrywam spodek w tym czasie parze herbate można w tm czasie pomalowac oczy itp potem dodałe troche jogurtu/serka homo/twarogu i dodatki wg upodobania(cynamon, orzechy suszone owoce etc etc)
wersja troche mniej ekspresowa te namoczone płatki gotuje (ok5-8min)z 100-150ml mleka potem dodatki

dziekuje, dziekuje, dziekuje
czyli juz prawie wszystko wiem
ale jak wiadomo prawie robie wielka roznice

na pierwsze dni, skoro mozna zjesc jednego owoca, to lepiej do tej owsianki nie dodawac suszonych moreli lub startego jablka?
czy mozna dodac, ale wtedy juz na przekaske bialko i warzywka?

Napisane przez telik

no własnie i tu zonk nie pije nic i nie jem przed
tyle sie naczytałam sie o wszystkich za i przeciw ze zgyupiałam
rano cwicze bardziej siłowo przede wszystkim ramiona, plecy i brzuch
no i na przemian co drugi dzien przydałoby sie bieganie interwałowe ale wtedy juz to chyba nie wyskocze na czczo

Ja robie rano aerobiczna 6 weidera i tez nic przed tym nie jem
podobno wtedy spalamy odlozony tluszczyk, a nie to co przed chwila zjadlysmy
z bieganiem to nie wiem, bo bieganie mam zakazane :/

a co do Poznania to tez mi sie straaasznie teskni

Wpadajcie

[Carolinka]

Dzis: Ś: jajecznica z szynka z 2 jajek+ kawałek papryki+pomidor i jeden zawijas(twarozesz ze szczypiorkiem,lisc salaty,poledwica,papryka, pomidor)
Żadnej przekaski nie bylo bo bylam u dentysty i nie moge nic jesc jak narazie:P
Na obiad bedzie mintaj smarzony(na oleju ale roslinnym inego nie mam) +brokuly
Na przekaske zrobie se pewnie zawijasa
Kolacja:hmm moze zrobie se jakoms salatke+jajko na miekko

[talla]

Dziewczyny,
u mnie niby wszystko szło dobrze (to dopiero mój 6ty dzień, faza I), ale dopadło mnie choróbsko dwa dni temu. I dziś kolejny dzień mojego beznadziejnego samopoczucia jest, mdło mi od choroby, a te białka tylko mnie dobijają i koniec końców zjadłam dwa ciasteczka
I teraz nie wiem, czy mam się cofać w diecie, co dalej robić?

Dajcie znać proszę

[Agee79]

Napisane przez talla

Dziewczyny,
u mnie niby wszystko szło dobrze (to dopiero mój 6ty dzień, faza I), ale dopadło mnie choróbsko dwa dni temu. I dziś kolejny dzień mojego beznadziejnego samopoczucia jest, mdło mi od choroby, a te białka tylko mnie dobijają i koniec końców zjadłam dwa ciasteczka
I teraz nie wiem, czy mam się cofać w diecie, co dalej robić?

Dajcie znać proszę

puscic w zapomnienie i plazowac dalej
kazdemu sie zdarza tym bardziej w chorobie

[Carolinka]

Napisane przez talla

Dziewczyny,
u mnie niby wszystko szło dobrze (to dopiero mój 6ty dzień, faza I), ale dopadło mnie choróbsko dwa dni temu. I dziś kolejny dzień mojego beznadziejnego samopoczucia jest, mdło mi od choroby, a te białka tylko mnie dobijają i koniec końców zjadłam dwa ciasteczka
I teraz nie wiem, czy mam się cofać w diecie, co dalej robić?

Dajcie znać proszę

tez mysle ze powinnas plazowac dalej to nie tak w koncu strasznie duzy grzech ja tez mialaam i to nawet wieksze ale plazue dalej:P

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

A ja mam takie pytanie czy po 1fazie moge juz jessc wszystkie wegle itp tylko ze uwazac bede na slodycze i w minimalnym stopniu bede dodawac(np ziemniaki itp) juz ta pierwsza faze wytrzymam ale to juz troche meczace bo musze dla siebie gotowac osobno:P jak myslicie nie bedzie np efektu jojo albo cos w tym stylu?

[ma4rta]

Czy kawę można pić? z mlekiem?

[Agee79]

Napisane przez Carolinka

tez mysle ze powinnas plazowac dalej to nie tak w koncu strasznie duzy grzech ja tez mialaam i to nawet wieksze ale plazue dalej:P

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

A ja mam takie pytanie czy po 1fazie moge juz jessc wszystkie wegle itp tylko ze uwazac bede na slodycze i w minimalnym stopniu bede dodawac(np ziemniaki itp) juz ta pierwsza faze wytrzymam ale to juz troche meczace bo musze dla siebie gotowac osobno:P jak myslicie nie bedzie np efektu jojo albo cos w tym stylu?

co masz na mysli wszystkie wegle???

a nie mozesz probowac przemycac potraw SB dla reszty rodziny?

[ma4rta]

a ja mam ślub 18.09.2009 odchudzacie sie dziewczyny? Po suknie kiedy pędzicie?

Napisane przez Carolinka

tez mysle ze powinnas plazowac dalej to nie tak w koncu strasznie duzy grzech ja tez mialaam i to nawet wieksze ale plazue dalej:P

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

A ja mam takie pytanie czy po 1fazie moge juz jessc wszystkie wegle itp tylko ze uwazac bede na slodycze i w minimalnym stopniu bede dodawac(np ziemniaki itp) juz ta pierwsza faze wytrzymam ale to juz troche meczace bo musze dla siebie gotowac osobno:P jak myslicie nie bedzie np efektu jojo albo cos w tym stylu?

[IlonaP]

Napisane przez Carolinka

tez mysle ze powinnas plazowac dalej to nie tak w koncu strasznie duzy grzech ja tez mialaam i to nawet wieksze ale plazue dalej:P

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

A ja mam takie pytanie czy po 1fazie moge juz jessc wszystkie wegle itp tylko ze uwazac bede na slodycze i w minimalnym stopniu bede dodawac(np ziemniaki itp) juz ta pierwsza faze wytrzymam ale to juz troche meczace bo musze dla siebie gotowac osobno:P jak myslicie nie bedzie np efektu jojo albo cos w tym stylu?

kup sobie dziewczyno książkę, bo treść Twoich pytań dowodzi, że kompletnie nie wiesz na jakiej jesteś diecie

[kala2505]

Hej dziewczęta
Zamierzam od jutra przejść po raz drugi w życiu na dietkę south beach i oczywiście uczestniczyć w życiu wizażanek . Mam też do Was parę pytań dot. dietki bo od ostatniego razu trochę mi się zapomniało... a mianowicie: czy każda z Was przestrzega rygorystycznie diety, chodzi mi dokładnie o cukier w takich produktach jak seler w słoiczku, czy fasola w puszce (do sałatek ) czy np musztarda (można zrobić majonez ), a po za tym ile tak naprawdę schdłyście po 1 fazie ( ja waże 72kg przy 172cm) a ile po drugiej, bo ja jak dobrze pamiętam to na drugiej schudłam bardzo mało, waga mi stała i w ogóle.....
Z góry Wam dziękuje dziewuszki za opdpowiedzi

[Agee79]

ja sie pilnuje bardzo jezeli chodzi o cukier bo powiedzialam sobie ze tym razem nie ma to tamto i jak sie za cos zabrac to porzadnie, chociaz czasami swiadome wpadki mi sie zdarzaly i te nieswiadome z niewiedzy tez - ale to moja wina bo moglam sie dowiedziec, tak?

teraz jak nei wiem to nie kupuje lub nie jem i najpierw sie dowiaduje

co do schudniecia to tak jak w podpisie
I faza (3 tygodnie) - 4kg
II faza (nadal trwa - juz ok 2,5 m-ca) -6kg i ciagle notuje spadek

takze jak dla mnie rewelka!!!!

[kakafoniaa]

Napisane przez kamilawu

Z ulgą dementuję. To było jakieś chwilowe wahnięcie wagi. Podsumowując: ogółem -5 kg.

żeby tak moja waga chciała się ciągle tak wahać
gratuluje z całego serca.
bo np ja to dawno takiego płaskiego brzucha nie miałam i wyglądam lepiej ale żeby kilogramy chciały spaść to już nie uświadczysz

Co do Krakowa to macie racje, pięknie tutaj
(ja mieszkam 2,5 roku w krakowie)
I nawet na tym moim osiedlu krakowskim ładnie jak słoneczko świeci

[telik]

Napisane przez ma4rta

Czy kawę można pić? z mlekiem?

oczywiscie
zapraszam na I stronke tego watku

Napisane przez kala2505

Hej dziewczęta
Zamierzam od jutra przejść po raz drugi w życiu na dietkę south beach i oczywiście uczestniczyć w życiu wizażanek . Mam też do Was parę pytań dot. dietki bo od ostatniego razu trochę mi się zapomniało... a mianowicie: czy każda z Was przestrzega rygorystycznie diety, chodzi mi dokładnie o cukier w takich produktach jak seler w słoiczku, czy fasola w puszce (do sałatek ) czy np musztarda (można zrobić majonez ), a po za tym ile tak naprawdę schdłyście po 1 fazie ( ja waże 72kg przy 172cm) a ile po drugiej, bo ja jak dobrze pamiętam to na drugiej schudłam bardzo mało, waga mi stała i w ogóle.....
Z góry Wam dziękuje dziewuszki za opdpowiedzi

Kala to Ty
pamietasz telika
ostatnio buszowałam po starych watkach i myslałam co z Tobą??
co do cukru mysle ze diabel tkwi w szczegółach
a pozatym fasolka bez cukru to normalna sprawa wiekszosc firm chyba juz nie dodaje
musztarda dijon nie ma cukru, choc sama nie moge zrezygnowac z chrzanu a znalezc taki bez cukru bbaaardzo ciezko wiec czasami zgrzesza
a wogole to dobrze cie widziec

a ja wracam do swiata realnego
zapierdziel w pracy wiec zmykam

[Nedda]

Ja też pamiętam Kalę

Mój Telik pytał czy plażuję... Jestem teraz na innej diecie ale wykorzystuję zasady poznane na plaży

[kala2505]

Napisane przez telik

oczywiscie
zapraszam na I stronke tego watku


Kala to Ty
pamietasz telika
ostatnio buszowałam po starych watkach i myslałam co z Tobą??
co do cukru mysle ze diabel tkwi w szczegółach
a pozatym fasolka bez cukru to normalna sprawa wiekszosc firm chyba juz nie dodaje
musztarda dijon nie ma cukru, choc sama nie moge zrezygnowac z chrzanu a znalezc taki bez cukru bbaaardzo ciezko wiec czasami zgrzesza
a wogole to dobrze cie widziec

a ja wracam do swiata realnego
zapierdziel w pracy wiec zmykam

Cześć teliku kochany oczywiście ze Cie pamiętam... widzę, że Ty twardo się tu trzymasz i bardzo dobrze a co się stało z resztą??? Tylko Ty sama się ustałaś...???

No to od jutra zaczynamy.... lecę planować sobie wszystko

[telik]

Napisane przez Nedda

Ja też pamiętam Kalę

Mój Telik pytał czy plażuję... Jestem teraz na innej diecie ale wykorzystuję zasady poznane na plaży

a na jakiej diecie?
ja mam nadzieje ze Ty zdrowo jesz
bo bedzie telik krzyczec

Napisane przez kala2505

Cześć teliku kochany oczywiście ze Cie pamiętam... widzę, że Ty twardo się tu trzymasz i bardzo dobrze a co się stało z resztą??? Tylko Ty sama się ustałaś...???

No to od jutra zaczynamy.... lecę planować sobie wszystko

oj z tym trzymaniem sie twardo to nie jest tak do końca
reszta dziewczyn zaglada
marzeniątko na moderatuje, wiolka wróciła na plaze
ostatnio była priv i blondie ale jakos sie zmyly

mam nadzieje ze bedziesz bardziej wytrwała i nie opuscisz mnie
a pozatym tu teraz rowniez wyborowe Towarzycho

boze a ja juz ponad 10 godzin w pracy

[PriVativ]

hej kochane wracam na plaże dzis moj 1 dzien wsumie dobiegl konca mam nadzieje ze rym razem nieprzytyje na tej dietce;/

[InFact]

dzisiaj już IV dzień SB
pearpearl:
co ja jem ?
jajka
chudy twaróg
serek wiejski 2,5%
jogurty 0,1% te z Lidla a w skrajnych przypadkach 1,5%
kefiry (nie wiem czy można ale pomagają mi w [w-c] ) 1,5%
duuużo warzyw
orzechy
cycki z kurczaka
ryby
i moją ukochaną mozzarelle light oraz fetę light

a co tam u was jak tam z plażowaniem ?
pozdrawiam

[karton]

Oto co dziś wszmałam:

śniadanie: omlet - 2 jaja, oliwa z oliwek + 2 plastry chudej szynki drobiowej,2 plastry sera żółtego light, papryka - pokrojone w kostkę

II śniadanie: sałatka - pomidor, ogórek, troszkę jogurtu naturalnego o,1% plus koper suszony

przekąska: mix orzechowy - garść - laskowe, włoskie, migdały

obiad: chili con carne z przepisowego

kolacja: jeszcze nie wiem, ale będzie to albo jakaś wariacja na temat tuńczyka albo kalafiora, albo coś jeszcze innego, właśnie idę się doczłapać do sklepu po sałatę i takie tam inne.

może być?

[ninaad]

Napisane przez climberka

hej,
ja na SB od wtorku, zrzucam po dzidzi. Czuje sie srednio, raczej zle - slabosc, brak energii, ale mysle, ze to ma zwiazek z tym, ze przez swieta jadlam duzo slodyczy i teraz nagle taki przeskok.
Z komponowaniem posilkow nie mam problemow, ale brak wegli zabija u mnie apetyt, moze za malo jem?

no właśnie...może za mało? podaj przykladowe jadłospisy, to ocenimy

Mnie chyba udało się pozbyć tych 2 kg, które przybyły przez moje ostatnie szaleństwa-obżarstwa, czyli znowu startuję od 64kg...jeszcze 4 kg i wystarczy mi

[beoneself]

Ciągle piszecie o wątku przepisowym... czy któraś z Was byłaby tak miła i wkleiła linka?

[alusia1989]

Napisane przez kamilawu

Z ulgą dementuję. To było jakieś chwilowe wahnięcie wagi. Podsumowując: ogółem -5 kg.

Czyli tylko niepotrzebnie się zmartwiłaś Ale tak to jest z tymi wstrętnymi wagami:P

Napisane przez hałas

Ja teraz też mam z węglami problemy, boje sie ich trochę i mam wrażenie że za wolno wprowadzam, ale staram sie.
Ja dzisiaj również mam wolne na uczelni , zycze miłego dnia w objęciach ukochanego

A ja boję się, że za szybko je wprowadzę. I tak źle i tak niedobrze. Ja poczekam jeszcze do piątku - wtedy mam ważenie - jak zleciało coś, to wtedy wprowadzę coś jeszcze, a jak nie, to trzymam się dotychczasowego schematu - 1 owoc i 1 węgle.
Chociaż szczerze powiem, że nie wydaje mi się, żeby coś zeszło więcej...:/

[beoneself]

Bo długim zastanawianiu się zdecydowałam się rozpocząć I fazę SB (jeśli będę się czuła niezbyt dobrze i niezdolna do nauki - to po prostu przerwę). Czuję się dobrze, ale jestem senna.

Mój dzisiejszy jadłospis (będę bardzo wdzięczna za ocenę!)

DZIEŃ 1:

- jajecznica z 2 jajek ze szczypiorkiem, pomidor, 5 orzechów włoskich, herbata rooibos /ok godziny 6:30/

- 200ml soku pomidorowego, 2 zawijasy w sałacie lodowej (w każdym kawałek duszonej piersi z kurczaka, kilka kawałeczków pomidora, kilka pasków papryki, posypane parmezanem do smaku) /jakieś 3h później i koło południa/

- 10 orzechów włoskich, 3 łyżki pestek z dyni, 4 ogórki kiszone /ok 14 w czasie pikniku ze znajomymi - ogórki były jedyną rzeczą, którą mogłam się rozkoszować /

- kurczak duszony, brokuły, sos z jogurtu naturalnego przyprawiony ziołami /późny obiad po godzinie 17:00

- kawałek wędzonej makreli, sałata lodowa, szczypiorek, rzodkiewka (3 małe szt.), plaster białego chudego sera /kolacja w planie po 20


Co o tym myślicie? Trudno mi się komponuje posiłki, bo dużo czasu spędzam poza domem...

[feline2]

Napisane przez Agee79

boshe dopiero teraz doczytalam dzieki cytatowi Effa79 ze Feline uznaje mnie za ekspertke... nic mniej zludnego!!! ja caly czas sie ucze i douczam i z pokora przyjmuje rady a na tyle co wiem to moge pomoc, doradzic ale ekspertka to absolutnie bym sie nie nazwala

No ale dla mnie jesteście naprawdę dużą inspiracją i motywacją!!
Poza tym Twoje sukcesy na SB mowią same za siebie...

Napisane przez effa79

A ta rolada to co to???? "Ekspertki" sie weekendowaly

Rolada Ustrzycka to wędzony ser żółty.

Właśnie zjadłam ogromne ilości zapiekanego bakłażana i umieram... Nie mogę się ruszyc, ale było pyszne- polecam! (byle nie w takiej ilości jak ja... )