OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja cała!!

[edyta0131]

Napisane przez Paula Szyszka

dzisiaj mały pierwszy raz dostał troszkę kaszki przed snem chyba bardzo mu smakowała tak buziaka otwierał

I jak mały po tej kaszce? Ja wczoraj Laurce tez dałam pierwszy raz kaszki przed snem. O 1 w nocy zbudziła się z takim płaczem, że aż się przestraszyłam Bolał ją ewidentnie brzuszek, bo przy puszczaniu baczków bardzo cierpiała I teraz nie wiem czy to od tej kaszki, czy od czegoś innego

Dziś byłysmy na szczepieniu, następna po roku Mała była bardzo dzielna i tylko przez chwilkę popłakała, ale to chyba bardzioej dlatego, że była mocno spiąca Potem spacerek, a jak wróciłyśmy do domku, to jeszcze sobie spała na słoneczku-i tak jej się kimało przez 5 godzin

Chyba i ja muszę kupic ten vanish. Mam kilka spiochów z plamami, głównie po antybiotyku, który barwił na różowo Ja zawsze uważam na ciuszki, ale tż to juz nie

Jo@n@ ja nie pomogę narazie w tym temacie Teraz zaczynam się rozglądać za krzesełkiem do karmienia i łóżeczkiem turystycznym, bo muszę kupic do teściów. Faktycznie jest tak samo jak z wyborem wózka

Drama normalnie zazdroszczę Ci tych rolek!!!!! Sto lat temu miałam je na nogach i bardzo mi ich brakuje A teraz by się przydały, aby zgubić dodatkowe kg

[scorpionec]

ja tylko na trzy seki... wypatrzyłam takie łóżeczko co myślicie? wiem ze troche drogie...ale wygląda solidnie => http://www.allegro.pl/item613812357_...ign_kojec.html

ale ma sluzyc tez jako kojec wiec zalezy mi na tym by bylo stabilne... nie wiem po co tam melodyjki i przeijak..no ale bez tych bajerów nie wystepuje...

moze uda mi sie obejrzec w sklepie ... wole najpierw obmacac a nie kupowac w ciemno...

co do wózka to nie pomoge bo my mamy wozek 3w1 wiec nie mam klopotu ze spacerowką..moze jak mala bedzie wieksz zdecyduje sie na parasolke... ale to w dalekiej przyszlosci moze na nastepna wiosne jak bedzie jesze potrzebna...

[lisey]

Napisane przez Salomea1

Ja odkąd zaczełam używac maty, kładę tez młodą na kocyk. Kupiłam taki pled z Ikei i na niego w miejscu gdzie młoda ma bużke jakba brzuchu lezy kładę dużą flanelową pieluchę. Młoda na razie sie nie przewraca na brzuszek tylko na boki, ale potrafi sie przesuwac. No i kłade ją na podłodze, bo bezpieczniej.

Lisey - ja mam taką samą mate jak Ty i tylko czasami Marta się na niej bawi i zrywa motylki

Joanna - jeśli mogę spytac - A ty masz tylko gondolę bez spacerówki??

nam ta mata przydala sie na jakies 2 tygodnie niestety,starsznie waska jest i dobra dla dziecka,ktore lubi na pleckach lezec,mlody nie lubi.Motylki i kotka i tukana doczepiam do lozeczka,wozka itp,a mata zlozona lezy.

Napisane przez drama

Hej!
A ja wczoraj kupiłam sobie rolki i się uczyłam jeździć. Dziś poszłam na spacer i wzięłam rolki i jeździłam z wózkiem Fajna sprawa. Urozmaicenie spacerków i przy okazji troszkę się poruszam

ja cie,no podziwiam,bo ja rolki to wieki temu mialam na nogach,a i chyba bym sie bala z wozkiem smigac na rolkach,dosc nierowne mam w miescie chodniki itp

Napisane przez edyta0131

I jak mały po tej kaszce? Ja wczoraj Laurce tez dałam pierwszy raz kaszki przed snem. O 1 w nocy zbudziła się z takim płaczem, że aż się przestraszyłam Bolał ją ewidentnie brzuszek, bo przy puszczaniu baczków bardzo cierpiała I teraz nie wiem czy to od tej kaszki, czy od czegoś innego

Dziś byłysmy na szczepieniu, następna po roku Mała była bardzo dzielna i tylko przez chwilkę popłakała, ale to chyba bardzioej dlatego, że była mocno spiąca Potem spacerek, a jak wróciłyśmy do domku, to jeszcze sobie spała na słoneczku-i tak jej się kimało przez 5 godzin

Chyba i ja muszę kupic ten vanish. Mam kilka spiochów z plamami, głównie po antybiotyku, który barwił na różowo Ja zawsze uważam na ciuszki, ale tż to juz nie

Jo@n@ ja nie pomogę narazie w tym temacie Teraz zaczynam się rozglądać za krzesełkiem do karmienia i łóżeczkiem turystycznym, bo muszę kupic do teściów. Faktycznie jest tak samo jak z wyborem wózka

Drama normalnie zazdroszczę Ci tych rolek!!!!! Sto lat temu miałam je na nogach i bardzo mi ich brakuje A teraz by się przydały, aby zgubić dodatkowe kg

o wspolczuje tych przygod z brzuszkiem,ja z kolei kaszke daje rano,po ml;eczku tak kolo 9tej,potem okolo 13 mleczko i jakis obiadek sloiczkowy a potem o 117 mleczko kolejne i deserek i zauwazylam ze tak jest najlepiej i mlody tak lubi i brzuszek go nie boli w nocy,generalnie kaszki niby lekkie ale slyszalam opinie zeby tylko te nocne podawac dziecku przed snem,ale jak mowie tak slyszalam.Ja tam robie po swojemu a i kaszke mlody dostaje w miseczce i lyzka karmie zeby wiedzial ze z butli to soczki i mleczko tylko i tak jest ok
buziaki dla Laury ze byla dzielna

[jo@n@]

Mam spacerówkę ale stelaż nie wytrzyma i codziennie się zastanawiam czy uda się gondolę wpiąć A serio to tak źle nie jest tylko nie posłuży ta spacerówka tyle lat ile powinna. Bo używany wózek kupiliśmy, w sumie nie żałuję bo gondola obszerna i spacerówka też byłaby ok.

[szamanka82]

scorpionec ja też się powoli rozglądam za łóżeczkiem turystycznym, tylko to, co wkleiłaś to znie mój przedział cenowy , no i jak dla mnie trochę za dużo bajerów (przewijak, pałąk, jakieś uchwyty), no ale co kto woli

Lisey zgadzam się z Tobą w dwóch kwestiach , ja tak jak ty daję Młodej kaszkę na "drugie śniadanko", potem jakiś obiadek no i potem już mleczko. I żadnych problemów brzuszkowych nie mamy. Oprócz tego, ze trochę ją zatyka i robi takie śmieszne "bobki" zamiast normalnej kupki, ale nie męczy się przy tym, nic ją nie boli, więc chyba generalnie jest ok. I w ogóle mam wrażenie, że ją tak zaczęło zatykac po marchewce
Druga kwestia to podciąganie do siadania - moja Młoda tez jak się jej tylko da rączki od razu próbuje siadać, a dzisiaj to już próbowała nawet bez rączek - no i jak ja ją mam powstrzymać, poza tym myślę, że jak się sama wyrywa to pewnie przyszedł taki jej czas w rozwoju

edytka brawo dla Laury za odwagę przy szczepieniu My idziemy jutro...do tej pory jakoś tak tego nie przeżywałam, ale teraz to moje Dziecię takie bardziej kumate i pewnie będzie gorzej

[niobe7]

hej
troche za duzo piszecie, bo nie nadazam czytac

Napisane przez Gosiaczek1211

scorpionec kupiłaś już to krzesełko?? Bo my chyba z niego zrezygnujemy. W sobotę byliśmy w Smyku i obejrzałam je dokładnie. Nie podoba mi sie, że nie ma regulacji podnóżka i siedzisko się nie rozkłada. Ogólnie szczerze mówiąc to wykonanie mi się nie podoba. Tż jest tego samego zdania. Dlatego pojechaliśmy do innego sklepu i tam spodobało nam się bardzo krzesełko Chicco Polly. Droższe ale dużo fajniejsze. Ma fajną nakłdkę dla mniejszych dzieciaczków. Stwierdziliśmy, że Mały dostał kaskę na chrzciny więc mu kupimy. Podoba nam się taki wzór: http://allegro.pl/item606019797_krze..._kol_2009.html

Może któraś z Was słyszała coś na temat tego krzesełka. będę wdzięczna za info

takie krzeselko chciala mi kupic szwagierka na chrzest - nie mi tylko Karoli :P - ale ja stwierdzilam, ze za drogie jak na krzeselko i zeby nie przesadzala, bo sa tansze i tez wygladaja fajnie
ale jej wlasnie to krzeselko polecila koleznka z wizazu z jej watku
a regulowany podnozek nie jest wg mnie az tak bardzo potrzebny

Napisane przez aaliyah

Ja czytalam, ze na poczatku gotowane. Z owocow to surowego podawac mozna jedynie banana.

jablko czasem daje surowe i jest ok.
zreszta moja to jak idyk - jak to tesciowa mowi, wszytsko co na miseczce najczesciej zjada i czasem jeszcze malo. Jak na razie nie ma nic czego by nielubila.

Napisane przez scorpionec

moja wariatka tez lubi akrobacje..tzn leżąć na brzuszku i podpierająć sie na wyprostowanych rączkach unosi reszte ciala podpierając sie tylko na paluszkach od stóp.. po czym zagląda sobie pod brzuszek i śmeje sie na glos... tez bym sie ucieszyla jakbym umiala robić pompki

raz udalo jej sie uśiąśc bo zlapala sie za koc... ale na boki nadal sie nie nie tarza

aaliyah u nas dla glodnych dzieci to sa mleka z symbolem R np 2R (sa z dodatkiem kleiku ryżowego), i jeszcze sa H.A czyli hipoalergiczne, no i widziałam ze NAN jest jeszcze w wersji active.. dla aktywnych - co kolwiek to znaczy ja jeszcze zapytam lekarza tak dla info co poleca w naszym przypadku..zapytam glownie dla tego ze nasza mala jest duza i nie chce jej przekarmiac za bardzo bogatym mlekiem... bo poki co cycowac tez jeszcze bedziemy ale trzy a potem 2 razy dzienie...

Gosiaczek1211 nie bylam jeszcze w smyku... nie mam jak sie wybrac..bo tz dlugo pracuje i ani z nim nie moge...ani samochodu mi nie zostawi... a z mala nie bede autobusami sie tluc..w dodatku moja mam chora.. i tez nie moze przyjechac i z mala zostac..(wtedy ona z mala a ja jej samochodem na miasto)
o tym polly czytalam na forum gazety.pl (sporo tam o krzeselkach) i srednio laski zadowolone...głowne zastrzeżenia to ze za duże i cięzkie...no i drogie... zaczyna sie jak z wózkiem... a my dodatkowo lozeczko turystyczne chcemy kupić..
i tez nie wiem jakie? któraś z was ma co polecacie?? i na co zwracac uwage kupując?

no nie pompki musza wygladac bombowo
Karola lezac na pleckach tez sie nie turla na boki chociaz czasem jak bardzo chce siegnac pilota lub telefon to jakby troche sie jej udawalo
teraz jak siedzi tak na pollezaco to potafi usiac i siegnac cos czego pragnie kaurat w danej chwili
a i jak ja pije albo jej to tak patrzy ze az mi glupio ze jej nie daje
no ale na herbate zwykla troche za wwczesnie
wiec dostaje wode z kubka, ktory tak silnie trzyma i sobie az sama przechyla.
a i tez zaczela sie prostowac jak struna i chce stawac na swoje male nozki. Jak na razie jej nie stawiam tylko trzymam pod pachami i ona ledwo dotyka podloza, ale stoi jak baletnica na paluszkach

lozecko turystyczne mam coneco apollo - jestem zadowola z niego
ma chyba 5 punktow podparcia ale wyglada ok i jest stabilne
przed kupnem wyslalam chyba z 50 zapytan na allegro do ludzi ktorzy je kupili i opinie byly pozytywne. no chyba ze komus przeszkadzalo to ze dziecko skrobie w ta siateczke ja akurat lubie to

[Salomea1]

Napisane przez lisey

nam ta mata przydala sie na jakies 2 tygodnie niestety,starsznie waska jest i dobra dla dziecka,ktore lubi na pleckach lezec,mlody nie lubi.Motylki i kotka i tukana doczepiam do lozeczka,wozka itp,a mata zlozona lezy.

Marta jest z tych co lubią na pleckach leżec. Więc codziennie bawi się kotkiem i motylkami na macie, ale ja i tak staram się ja jak najdłużej trzymac na kocyku,żeby właśnie mogła się turlac.

Napisane przez jo@n@

Mam spacerówkę ale stelaż nie wytrzyma i codziennie się zastanawiam czy uda się gondolę wpiąć A serio to tak źle nie jest tylko nie posłuży ta spacerówka tyle lat ile powinna. Bo używany wózek kupiliśmy, w sumie nie żałuję bo gondola obszerna i spacerówka też byłaby ok.

Pytałam, bo..... Moja kumpela kupiła wózek 3w1. Ale,że spacerówka była strasznie cieżka to kupiła na lato lekką, na niepompowanych kołach i parasolkę oczywiscie a tą pierwszą zostawiła sobie na zimę na pokonywanie śniegu.
Więc ja bym, sie zastanowiła czy nie lepiej jakąś lekką spacerówkę kupic. Ja mam wózek Chicco Trio i tu spacerówka waży 7,5kg, niby bardzo mało jak na wózek 3w1 ale wcale to takie lekkie nie jest. A i składa sie w parasolkę.
Oj mam nadzieję że nie zamotałam za bardzo. jakoś ciezko mi sie dzisiaj pisze.

Szamanka - to nie jest do konca tak,że chęc siadania wiąże sie z kolejnym etapem. Nie pamietam co mi lekarz mówił, ale na pewno zabronił sadzac przed skończeniem 5 miesiaca, nawet do ksiażeczki mi wpisał. Tak samo jest z chodzeniem, kuzynki dziecko zaczeło chodzic w wieku 8 miesiecy (łapało się chodzika i tak sobie szło) to lekarz kazał sadzac i wogole robic wszystko,żeby tylko nie chodziło, bo potem bedą problemy z kręgosłupem.

[Paula Szyszka]

jo@n@ a może w takim razie jak masz tą starą spacerówkę to wytrzyma jeszcze tak ze 3-4 miesiące i lepiej kupić jakiś fajny wózek parasolkę nie będziesz miała później problemu gdzie trzymać a i dzieci tak do 2 a nawet 3 lat wykorzystują takie wózki. Ja już kupiłam parasolkę pomimo że mam spacerówkę zwykłą ale ona zajmuje bardzo dużo miejsca po złożeniu a jak na razie mam seicento i dopiero autko jakoś w wakacje zmienimy i nie miałam jak gdziekolwiek małego zabrać... a ta parasolka ma całkiem na płasko rozkładane siedzenie więc małego mogę już wozić zresztą dostał kasę od swojej prababci na wózek i krzesełko do karmienia więc musieliśmy kupić i pokazać przed babci wyjazdem bo była na święta

drama zazdroszczę uwielbiam jeździć na rolka co prawda kiedyś na nich sobie złamałam rękę ale i tak uważam że jest to super wynalazek ja tylko nie miałabym gdzie jeździć na osiedlu bo same wertepy na chodnikach

lisey ja też małemu daje kaszkę z miseczki łyżeczką a co do podciągania do siadania to mi lekarka mówiła że skoro dziecko chwytając się moich rąk się podnosi to bardzo dobrze i że można ćwiczyć chodzi tylko o to że sama nie powinnam go ciągnąć a skoro sam się podciąga to znaczy że jest na to gotowy

scorpionec ja niestety nie pomogę w wyborze łóżeczka bo mam po siostry synku takie turystyczne ale jest i rodziców i nawet nie pamiętam jakiej firmy no i tylko raz wykorzystywałam i było oki. Masz racje że lepiej podotykać zobaczyć czy jest stabilne a tak w ciemno nie warto kupować

edyta0131 dzielna dziewczynka z Twojej Laurki mały nie miał problemów po kaszce bo nawet rano zrobił kupke bez problemu może dlatego że ja dawałam taką kaszkę na dobranoc i napisane jest na niej że ma w składzie koper włoski żeby lepiej trawić.... a dzisiaj tak jadł tą kaszkę że nienadążałam na łyżeczkę nabierać a jak mu nie dałam przez chwilę to zaczął krzyczeć

Salomea1 ja już wykąbinowałam mama znalazła taką kołdrę dużą którą wyprała i ma uszyć mi na nią 2 poszewki na zmianę a pod spód zrobić tak żeby się nie ślizgała i będzie miał mały plac do swoich akrobacji a swoją droga to dzisiaj pół dnia bawił się swoimi stopami które chce do buzi brać ale jeszcze nie dosięga tylko w rączki umie brać

[niobe7]

dziewczyny myslalyscie juz nad kolejnym fotelikiem samochodowym?

scorpioniec - Ty masz chyba maxi cosi - do ilu on jest kg?

[szamanka82]

Napisane przez Salomea1

Szamanka - to nie jest do konca tak,że chęc siadania wiąże sie z kolejnym etapem. Nie pamietam co mi lekarz mówił, ale na pewno zabronił sadzac przed skończeniem 5 miesiaca, nawet do ksiażeczki mi wpisał. Tak samo jest z chodzeniem, kuzynki dziecko zaczeło chodzic w wieku 8 miesiecy (łapało się chodzika i tak sobie szło) to lekarz kazał sadzac i wogole robic wszystko,żeby tylko nie chodziło, bo potem bedą problemy z kręgosłupem.

Nie, no ja jej nie sadzam, w żadnym wypadku, ale też jak się sama ciągnie to nie łapię jej i nie próbuję na siłe hamować i kłaść spowrotem, bo to tylko skutkuje wrzaskiem i nerwami, a i tak ostatnio nawet w wóaku próbuje siadać, a na spacerze nie jestem w stanie ciągle jej kłaśc A swoją drogą zdradź jak można hamować dziecko, które próbuje chodzić, a mu nie wolno (bo tak jak rozumiem musiala robić twoja kuzynka), bo jakby mi przyszło tak kiedys robić, to nawet nie mogę sobie wyobrazić jak to robić - sadzać na siłe

[aaliyah]

Napisane przez szamanka82

Lisey zgadzam się z Tobą w dwóch kwestiach , ja tak jak ty daję Młodej kaszkę na "drugie śniadanko", potem jakiś obiadek no i potem już mleczko. I żadnych problemów brzuszkowych nie mamy. Oprócz tego, ze trochę ją zatyka i robi takie śmieszne "bobki" zamiast normalnej kupki, ale nie męczy się przy tym, nic ją nie boli, więc chyba generalnie jest ok. I w ogóle mam wrażenie, że ją tak zaczęło zatykac po marchewce

U nas na pierwsze sniadanie mleko. Potem jemy kaszke na mleczku na drugie sniadanko, z owocami. Nastepny posilek to znowu mleko - przewaznie na spacerku. Po powrocie do domu obiadek - jakis sloiczek z mieskiem i warzywkami. Potem na deser owocki. No i mleko przed snem albo przez sen. Z kupkami problemu nie mamy. Staram sie tak ze 2 razy dziennie dopajac - herbatka lub rozcienczonym soczkiem.

Napisane przez Salomea1

Marta jest z tych co lubią na pleckach leżec. Więc codziennie bawi się kotkiem i motylkami na macie, ale ja i tak staram się ja jak najdłużej trzymac na kocyku,żeby właśnie mogła się turlac.

Moja Olimpia non stop sie przewraca na brzuch. No chyba ze sie zmeczy zadzieraniem glowy to laskawie na plecach polezy.

A od kilku dni zauwazylam, ze jak lezy w lezaczku to intensywnie probuje siadac, non stop trenuje.

Napisane przez Salomea1

Pytałam, bo..... Moja kumpela kupiła wózek 3w1. Ale,że spacerówka była strasznie cieżka to kupiła na lato lekką, na niepompowanych kołach i parasolkę oczywiscie a tą pierwszą zostawiła sobie na zimę na pokonywanie śniegu.
Więc ja bym, sie zastanowiła czy nie lepiej jakąś lekką spacerówkę kupic. Ja mam wózek Chicco Trio i tu spacerówka waży 7,5kg, niby bardzo mało jak na wózek 3w1 ale wcale to takie lekkie nie jest. A i składa sie w parasolkę.

Ja mimo ze jestem zadowolona z naszego wozka to i tak najprawdopodobniej kupie parasolke za jakis czas. Tak zeby zawsze miec w samochodzie pod reka.

Lisey, wy uzywacie mleka Heiz Nurture? Jesli tak to napisz prosze czy jestes zadowolona, jak Gabrysiowi smakuje i w ogole. Bardzo podoba mi sie mleko nastepne Nurture i stad moje pytanie. Nie mam zadnego doswiadczenia z mlekami tej firmy.

Niobe, fotelik maxi cosi jest do 13kg.

[Salomea1]

Napisane przez szamanka82

Nie, no ja jej nie sadzam, w żadnym wypadku, ale też jak się sama ciągnie to nie łapię jej i nie próbuję na siłe hamować i kłaść spowrotem, bo to tylko skutkuje wrzaskiem i nerwami, a i tak ostatnio nawet w wóaku próbuje siadać, a na spacerze nie jestem w stanie ciągle jej kłaśc A swoją drogą zdradź jak można hamować dziecko, które próbuje chodzić, a mu nie wolno (bo tak jak rozumiem musiala robić twoja kuzynka), bo jakby mi przyszło tak kiedys robić, to nawet nie mogę sobie wyobrazić jak to robić - sadzać na siłe

Ja też małej nie pcham na glebę jak ciągnie łepek do góry. Niech sobie cwiczy, ale w żaden sposób nie pomagam jej siadac.

Młody łapał sie chodzika i spacerował trzymając sie jego. Schowali wiec chodzik i już dziecko nie miało możliwości spacerowac. A łapiąc się łózka już mu było trudniej i sie denerwował. To wtedy łapali go , sadzali, odwracali uwagę. To trwało tylko(albo az) 2 tyg.

Niobe7 - ja już myślałam, ale na myśleniu się skończyło jak sie okazało że lepiej nie kupowac używanego tylko nowy. - o foteliku mówię

[xandra78]

Napisane przez Salomea1

Niobe7 - ja już myślałam, ale na myśleniu się skończyło jak sie okazało że lepiej nie kupowac używanego tylko nowy. - o foteliku mówię

Ja też słyszałam,że lepiej nie kupować używanych fotelików.Choc teraz myslę, że foteliki w tym pierwszym przedziale wagowym nie "zuzywają się" (cokolwiek by to miało znaczyć) zbytnio i chyba nie ma sensy wydawać tyle kasy.My na przykład nie używamy go zbyt często i długo.

Napisane przez niobe7

lozecko turystyczne mam coneco apollo - jestem zadowola z niego
ma chyba 5 punktow podparcia ale wyglada ok i jest stabilne
przed kupnem wyslalam chyba z 50 zapytan na allegro do ludzi ktorzy je kupili i opinie byly pozytywne. no chyba ze komus przeszkadzalo to ze dziecko skrobie w ta siateczke ja akurat lubie to

Co to znaczy "skrobie w siateczkę"?? To ta siateczka nie jest z materiału??

[scorpionec]

Napisane przez niobe7

lozecko turystyczne mam coneco apollo - jestem zadowola z niego
ma chyba 5 punktow podparcia ale wyglada ok i jest stabilne
przed kupnem wyslalam chyba z 50 zapytan na allegro do ludzi ktorzy je kupili i opinie byly pozytywne. no chyba ze komus przeszkadzalo to ze dziecko skrobie w ta siateczke ja akurat lubie to

a niech se skrobie moja kolezanaki mala spi w łóżeczku turystycznym od urodzenia..i odkąd sie nauczyla obracac spi w tej siatce..tzn na maxa z lewej lub prawej stronie..az sie taka wypukłość robi (chyba czasy z brzuszka jej sie przypominaja)

co te dzieci widza w pilotach lub komórkach ?? najciekawszy gadzet w domu..
oja jak ja cos pije w jej obecnosci to tez wyciaga lapki do szklanki

Napisane przez niobe7

dziewczyny myslalyscie juz nad kolejnym fotelikiem samochodowym?

scorpioniec - Ty masz chyba maxi cosi - do ilu on jest kg?

0-13 kg.. na szczęśćie... bo jest sporo 0-9 i tu juz bysmy musieli miec nowy

mam nadzieje ze mala do roku wytrzyma w tym foteliku bo zakup nwego na jesień planuje... i zastanawiam sie czy kupic 9-25 czy odrazu 9-36...

xandra moze byc uzywany jesli znasz jego pochodzenie i jestes pewna ze w żadnym wypadku nie uczestniczyl no i nie jest za bardzo zuzyty..jak czasem widze w jakim stanie sa foteliki w których ludzie wożą dzieciaki to mnie zalamka ogarnia... dla nie których wazniejsze jest by nie dostac mandatu a nie bezpieczeństwo dziecka

[Salomea1]

Witajcie mamusie,
Moje dziecie wstało dzisiaj o 6, więc dzionek będzie długi.

Xandra - tak jak scorpionec pisze, nie chodzi o to jak ten materiał wygląda tylko czy fotelik nie jest powypadkowy. Podobno wogóle nie widac czy brał udział w wypadku czy nie. Ja zastanawiam sie nad jakimś "lepszym" z rozkładanym siedzeniem, a fotelik planujemy na jesień (ten co mamy jest do 13 kg)

Ja też musze pomyślec o jakims kojcu i krzesełku

[drama]

Napisane przez Paula Szyszka

drama zazdroszczę uwielbiam jeździć na rolka co prawda kiedyś na nich sobie złamałam rękę ale i tak uważam że jest to super wynalazek ja tylko nie miałabym gdzie jeździć na osiedlu bo same wertepy na chodnikach

Ja się dopiero uczę jeździć. Właśnie się zastanawiam nad kupnem ochraniaczy Ale generalnie bardzo mi się spodobało takie spacerowanie

Napisane przez niobe7

dziewczyny myslalyscie juz nad kolejnym fotelikiem samochodowym?

scorpioniec - Ty masz chyba maxi cosi - do ilu on jest kg?

Ja też mam maxi cosi i mam nadzieję, że do roku nam posłuży. Na razie ciągle z tą wkładką jeździmy, więc mamy jeszcze troszkę zapasu.

Napisane przez Salomea1

Xandra - tak jak scorpionec pisze, nie chodzi o to jak ten materiał wygląda tylko czy fotelik nie jest powypadkowy. Podobno wogóle nie widac czy brał udział w wypadku czy nie. Ja zastanawiam sie nad jakimś "lepszym" z rozkładanym siedzeniem, a fotelik planujemy na jesień (ten co mamy jest do 13 kg)

Ja też musze pomyślec o jakims kojcu i krzesełku

Dokładnie. Trzeba wiedzieć czy aby na pewno fotelik jest bezwypadkowy, bo w razie wypadku traci swoje właściwości.

Ja chyba jestem jedną z nielicznych, które urodziły w listopadzie (fakt, że pod koniec, ale jednak) i nie dokarmiam jeszcze niczym. Ciągle na moim mleczku tylko jedziemy. Wczoraj byłam u lekarza, bo wydawało mi się, że Kinga ma chrypkę i lekarka powiedziała, że do końca 5-tego miesiąca nie będziemy jeszcze nic nowego dawać.

[skylie]

Napisane przez Salomea1

Dzisiaj Martusia dostała pierwszy raz jabłuszko. Na razie ze słoiczka, ale..... się zastanawiam, czy podaje sie jabłuszko surowe czy gotowane/peczone, to samo pytanie dotyczy marchewki?

Ja podawalam troche uskrobanego surowego jabluszka, ale nie wiem czy od tego nie mial wyspki

Napisane przez lisey

dzieki, ja nie wiem akrobata mi rosnie,on siadac nie chce tylko juz stac,ciekawe czy bedzie chodzil czy od razu biegal

tak samo mysle co do alkoholu,cos lekkiego itp i tyle,dzieki kochgana a fryzurke polecam,latwa lekka i nie musze przy niej nic robic,szast suszara i jest cos tam,no troszke mgielki ze skrzypu i innych swinstw i super,a polecam tym mamusieom ktorym wlosy wypadaja,dobra jest ta mgielka

Niezly akrobata z Gabrysia Ciekawe kiedy Wojtek zacznie tak zasuwac po kocyku Narazie tylko na plecach smiga

Fryzuka super!
A co to za specyfik z tym skrzypem? Mozesz wiecej napisac?

Napisane przez scorpionec

moja wariatka tez lubi akrobacje..tzn leżąć na brzuszku i podpierająć sie na wyprostowanych rączkach unosi reszte ciala podpierając sie tylko na paluszkach od stóp.. po czym zagląda sobie pod brzuszek i śmeje sie na glos... tez bym sie ucieszyla jakbym umiala robić pompki

To musi niezle wygladac

Napisane przez Paula Szyszka

skylie trzymam bardzo mocno kciuki za Wojtusia! daj znać koniecznie po wizycie u lekarza!

Musze się Wam pochwalić że mam w domu małego akrobatę dzisiaj jak się obudził to zaczął się bawić w łóżeczku i nie dość że się przekręcił na brzuszek to go znalazłam do gry nogami a teraz jeszcze opracowuje jak się wspinać w łóżeczku żeby siadać chyba mały urwis z niego rośnie

Coz znowu przekombinowalismy i bylismy u dwoch pediatrow Oczywiscie dostalismy 2 totalnie rozne diagnozy Trzymamy sie jednak pediatry do ktorego chodzilismy od poczatku tym bardziej ze byla bardziej pozytywna A tak na powaznie, to jeszcze kontynuujemy antybiotyk tyle tylko ze w syropku i reszte lekow. Nastepna kontrola we czwartek. Wiecej juz nie bede chodzic do przychodni Wzielam nr tel do pani dr i bedzie do nas przyjezdzac prywatnie w razie potrzeby. Tak strasznie mi szkoda tego moje szkraba, bo nie dosc ze zastrzyki, to jeszcze inhalacje i czyszczenie nosa. Wszytsko to bardzo lubi No ale musze go pochwali, bo bardzo dzielny byl

Napisane przez edyta0131

I jak mały po tej kaszce? Ja wczoraj Laurce tez dałam pierwszy raz kaszki przed snem. O 1 w nocy zbudziła się z takim płaczem, że aż się przestraszyłam Bolał ją ewidentnie brzuszek, bo przy puszczaniu baczków bardzo cierpiała I teraz nie wiem czy to od tej kaszki, czy od czegoś innego

Moze sprobuj podac kaszke w dzien i obserwuj

Lozeczko turystyczne mamy chyba z BabyOno- takie z motylkiem na przodzie. Jest fajne, ale dostalismy go w prezencie wiec porownania z innymi nie mam. Wiadomo darowanemu koniowi....

Co do siadania nam pediatra kazala ciagnac do siadu/ sadzac Wojtka tak 3-4 razy przy zmianie pieluszki zeby cwiczyl miesnie. Podobno za malo trzymal glowe. Po kilku razach jest znaczna poprawa

[nelijka]

no udalo sie, czytam was sobie i chce odpisac ale nie moglam bo mni wywalalo

no i oczywiscie nie pamietamco chcialam napisac

xandra cwiczymy z mala, tym bardziej ze to jakies uporczywe nie jest a sa efekty u nas od poczatku pediatrzy mowili ze mala ma lekkie napiecie miesniowe i juz ze wzgledu na to cos trzeba bylo zrobic. pojechalismy do neurologa i ona nam powiedziala ze to napiecie ostatnio tak modne jak i skaza bialkowa, ale faktycznie warto z mala pocwiczyc. no i do tego ta asymetria, mala ma juz glowke splaszczona na jednej stronie. no i u nas objawy byly takie:
mala byla napieta przez co byla bardziej drazliwa no i tutaj pomogl masaz
spiac glowe zawsze dawala na prawa strone (mimo ze normalnie obraca glowe na dwie strony)
lezac na brzuchu lapala zabawki tylko prawa lapka mimo ze lewa mialaby blizej(na plecach lapie obiema)
no i tez zrbila to co ostatnio zdaje sie scorpionec pisala o swojej malej - lezac na brzuchu prostowala nozki i utrzymywala sie na paluszkach tylko robila to nalogowo

no a teraz :
tz (masazysta) mowi ze czuje jak ja masuje ze jest bardziej rozluzniona niz na poczatku
jak spi glowke obraca i na lewo i na prawo no i tez na prosto
zaczyna lapac zabawki lewa lapka
no i teraz zaczyna podciagac syrki pod siebie tak jak do raczkowania

czyli cwiczenia spelniaja swoja funkcje
dziasiaj nawet podnioslasie calkiem jak do raczkowania tylko nie wiedziala co dalej i poleciala na bok

no i sie znowu rozpisalam hehe

poza ttym musielismy juz obnizyc lozeczko bo robi takie ewolucje ze balam sie zeby sie nie bujnela ktoregos dnia

a no i z plamami to nie wiem czemu ale ja nie mam wiekszego problemu, i tak naprawde nic z nimi nie robie tylko piore w dzidziusiu na 40stopniach i tyle. jedynie to mi sie marchewka i zupki z piluch nie spraly ale to mnie srednio martwi. jak mala zabrudzi jakies jasne spodenki to tylko je mocze w proszku i potem piore z reszta i juz po plamach, ale cenne rady zbieram

chyba cos jeszcze chcialam ale juz pamiec nie ta

["Magdalena"]

Hej
o kurcze normalnie cale wieki mnie tu niebylo, jak tylko wlaczylam zeby chociaz poczytac to tylko na tym sie konczylo, a teraz zamiast isc tlusty leb myc to siedze, no ale tak troche przelecialam co tam na tapecie wiec:

Kaszka - mala dostaje pomiedzy 18 a 19 taka wlasnie na noc, bananowa uwielbia a teraz kupilam owocowa i zobaczymy czy tez tak bedzie dziobek szerko otwierac

lozeczko turystyczne kupilismy takie http://www.allegro.pl/item610639473_...r_4kolory.html nawet nie wiedzialam ze na allegro jest no i teraz sie zdzdiwilam bo po dzisiejszym kursie to nawet w polsce wyszloby taniej, i jestem zadowolona, niechcialam zadnych bajerow po potrzebuje je na wyjazd do polski koniec lipca wiec mala bedzie miec juz przeszlo 7 miechow, a narazie stoi w malym pokoiku i czasem ja tam kladez mata albo w ciagu dnia spac ja tz odsypia nocke w sypialni,

krzeselko tez juz kupilismy tej samej firmy http://www.allegro.pl/item613460275_...kosz_kola.html , i strasznie mi sie podoba, narazie niemam na co narzekac

akrobacje - moja Misia narazie tylko spaceruje na plecach a raczej okreca sie naokolo jak wskazowki zegara no i kula na boczki lapki do gory i dawaj, czasem ja wlozeczku wlozy je pomiedzy szczebelki to sie strasznie wkurza

acha no i znowu nezdazylam glowy umyc, dlaczego ona tak krotko spi nawet 40 min dzis niebylo

kurka i niewiem co chcialam jeszcze napisac to moze pozniej

[skylie]

A czy ktos wie do ilu kg jest fotelik X landera?

[Paula Szyszka]

skylie ja mam x landera fotelik i jest do 14 kg więc bardzo się cieszę zresztą prędzej mały na wysokość wyrosnie z niego niż wagowo a podobno jeśli chodzi o wzrost to moznw wozić tak że maksymalnie dziecku może wystawać całe czułko poza oparcie. Bardzo dzielny chłopak z Twojego Wojtusia

nelijka super że ćwiczenia tak dużo dały mój maluch pierwsze 3 miesiace ciągle układał główkę na jedną stronę a teraz już fika w obydwie i turla się z plecków na brzuszek i nic nie widać że kiedys miał troszkę spłaszczoną główkę najważniejsze to dużo ćwiczyć

scorpionec ze skrobaniem w łóżeczku to dobre mały sotatanio jak spał u dzidków w dzien w turystycznym to obudził się i nagle słyszymy takie skrobianie a ten obrucił się na boczek i 2 łapkami skrobał a jak się cieszył przy tym

wczoraj na noc mały wciągnął kaszkę i dopiero rano na edzonko sie obudził więc ewidentnie budził sie w nocy z głodu. Dzisiaj dostałam od siostry 2 kartony wielkie ciuszków dla małego tak się cieszę i nie są poniszczone teraz właśnie piorę te na najbliższe tygodnie póki jest słoneczko na dworze to na balkon powywieszam i nawet dostałam już super kombinezon na zimę i 2 kurtki więc mam już do jakiegoś roczku ciuszki z głowy w dodatku bardzo mi się podobają

[LadyM]

mnie też już dawno nie było.
U nas dalej chorowicie, ja dalej smarkam, zaraziłam mojego tate i niestety chłopaków. Mają katar i kaszel, ale na szczęście w oskrzelkach czysto. Ja ide zaraz do lekarza bo domowe sposoby zawodza
buziaki dla Was, jak będę miała więcej czasu to cos więcej skrobnę

[xandra78]

Wpadło mi takie krzesełko w oko-ma chyba regulowane wszystko,co mozliwe, i cena tez nie jest przerazająca.
http://allegro.pl/item605888512_nowo...redukcyja.html

[lisey]

szamanka jak ja lubie jak ktos podobnie mysli,hihi,mlody tez nie ma zadnych klopotow z kupka ale bobkow nie robi,robil jak nie mial miesiaca ale teraz to slicznie robi,ale skoro Zuzia sie nie prezy bardzo przy tym i nie boli ja to ok.Mlody sie juz prezy nawet mniej i czasem jestm zaskoczona bo czuje "perfum" z pieluchy a nie wiem kiedy zrobil

niobe moj mlodzian tak samo,jak cos piuje albo jem to mam stresa normlanie bo tak patrzy na mnie tymi oczkami ze szkoda nie dac,ale jak mam mu dac jak to dorosle jedzonko czy soczki,ale stres jest,w zyciu nie myslalam ze sie bede ukrywac przed wlasnym potomstwem jak jesc bede
ja tez sie zastanawiam nad kolejnym fotelikiem i na razie klops bo za duzy wybor,ale jakies ulubione juz sa
http://www.argos.co.uk/static/Produc...7C12109153.htm jeden z nich

salomea no to gratuluje,ja czasem zaluje ze mlody nie lubi na pleckach bo by moze dluzej sie w cois wgapail a tak lipton,5 minut i starczy,ale teraz za to fascynuja go jego stopki a jak ma skarpetki to sekunda i nie ma ja tak samo mam wozek ciezki,zimowy i letnia spacerwoke,bo tez uwazam ze tak lepiej i wygodniej i mlodemu bedzie lepiej jak w lzejszym wozku se posmiga latem

paula no to przynajmniej jedna pediatra sie zgadza ze mna ja tez nie ciagne tylko czekam az mlody sie podciagnie a skubany ma fajne miesnie na ramionkach,chyba strzele fote sobie na pamiatke

aaliyah Heinza juz nie uzywamy od dawna bo mlody mial po nim zatwardzenie wiec nie pomoge,Aptamilek szedl potem teraz wiadomo bebilon

skylie a dzieki kochana,a preparat to: Mgielka wzmacniajaca do wlosow Radical firmy FARMONA,mama ja gdzies wynalazla wiec nie pomoge w jakim sklepie,moze w Naturze? albo rossamnie? nie wiem kochana bo nie pamieta gdzie kupila ale polecam bo na serio nie wypadaja juz tak bardzo a i fryzura sie ladnie uklada,i na dodatek nie przetluszcaja sie tak szybko(ja mam przetluszczajace sie wlosy niestety).O Wojtusia sie nie martw,jak przyjdzie pora to bedzie smigal az patrzy,moj mlodzian to tez zasuwa czasem na mostku do przodu ale na razie woli rycie po kocyku z kuperkiem w gorze

edytka jak tam po kaszce? probujeszx w dzien?

i do mam angielskich,znalazlam pieluszki podobne do Baby Dry to sa tez papmki ale Sleep and Play,maja tylko inne boki ale sa prawie takie same ale z rumiankiem,innych nie widzialam,i jestem z nich zadowolona bo w nocy super trzymaja a i w dzien tez,tyle ze puchna bardziej niz baby dry ale co tam,bo probowalam chyba wszytskich i tylko te mi pasuja bo po rosmanowskich mlody se co nieco odparzyl

[Gosiaczek1211]

Napisane przez drama

Ja chyba jestem jedną z nielicznych, które urodziły w listopadzie (fakt, że pod koniec, ale jednak) i nie dokarmiam jeszcze niczym. Ciągle na moim mleczku tylko jedziemy. Wczoraj byłam u lekarza, bo wydawało mi się, że Kinga ma chrypkę i lekarka powiedziała, że do końca 5-tego miesiąca nie będziemy jeszcze nic nowego dawać.

Ja jeszcze do dziś byłam taką mamą jak Ty Mati w sobote kończy 5ty miesiąc i dzisiaj dostał troszkę jabłuszka. Ubaw mieliśmy niesamowity.
I tak powoli powoli będziemy rozszerzać dietkę.

Paula a ta kaszkę to się na wodzie czy na mleku robi??

Napisane przez niobe7

takie krzeselko chciala mi kupic szwagierka na chrzest - nie mi tylko Karoli :P - ale ja stwierdzilam, ze za drogie jak na krzeselko i zeby nie przesadzala, bo sa tansze i tez wygladaja fajnie
ale jej wlasnie to krzeselko polecila koleznka z wizazu z jej watku
a regulowany podnozek nie jest wg mnie az tak bardzo potrzebny

Co do regulowanego podnóżka to wydaje mi się, że może jednak mieć znaczenie. To fragment artykułu ze Świata Konsumenta:

"Z podkulonymi nogami

Dobre krzesło powinno zapewniać wygodne siedzenie oraz możliwość oparcia stóp na podnóżku, i to każdemu dziecku - i temu mniejszemu, i większemu. Krzesło powinno mieć też łatwą regulację wysokości - przecież maluchy rosną bardzo szybko. Dziewięciomiesięczne dziecko ma około 70 cm wzrostu, dwuipółlatek - już o 20 cm więcej, a do czasu, gdy osiągnie trzy i pół roku, przybędzie mu jeszcze dodatkowe 15 cm"

Wydaje mi się, że coś w tym musi być. I chyba warto zwrócić też uwagę na ten podnóżek.

[xandra78]

Napisane przez lisey

i do mam angielskich,znalazlam pieluszki podobne do Baby Dry to sa tez papmki ale Sleep and Play,maja tylko inne boki ale sa prawie takie same ale z rumiankiem,innych nie widzialam,i jestem z nich zadowolona bo w nocy super trzymaja a i w dzien tez,tyle ze puchna bardziej niz baby dry ale co tam,bo probowalam chyba wszytskich i tylko te mi pasuja bo po rosmanowskich mlody se co nieco odparzyl

Właśnie miałam zamiar pisać o tych pieluszkach, bo kupiłam rozmiar 4. Niestety dla mnie są to najgorsze stosowane do tej pory-prawdziwa porażka do kwadratu! Bardzo mało pojemne i przeciekaja jak nie wiem co-najczęściej siuski. Ostatnio od godz.7.00 do 11.00 musiałam Emilkę przewijać i przebierać 3 razy podczas snu,no i prześcieradło też było do wymiany. I jeszcze coś dziwnego w nich zaobserwowałam-wkład chłonny jest bardzo wąski w porównaniu do szerokosci pieluszki i jak nasiąka, to jest mocno napuchnięty, a po bokach goło az do gumek. Aha-i jeszcze te paski rzepowe są takie sztywne i nierozciągliwe i juz Emilka ma z jednej strony na udzie taką czarwoniastą krechę. Rozpisałam się, no ale po Pampersach spodziewałam sie więcej. No i właśnie się dziwię Lisey, że komus moga podpasować.Choc iaz maja śliczny zapach i z tego powodu żałuję,że okazały się niewypałem.
Chyba wrócę do tych z Rossmana-sa o 20 zł tańsze na paczce.

[skylie]

Dzis jeszcze nikogo nie ma wiec dzien dobry wszystkim

Wlasnie siedze i sie doje, bo Wojtek nie zjadl wsdzystkiego

Lisey dzieki za info

[scorpionec]

Napisane przez Gosiaczek1211

Ja jeszcze do dziś byłam taką mamą jak Ty Mati w sobote kończy 5ty miesiąc i dzisiaj dostał troszkę jabłuszka. Ubaw mieliśmy niesamowity.
I tak powoli powoli będziemy rozszerzać dietkę.

Paula a ta kaszkę to się na wodzie czy na mleku robi??



Co do regulowanego podnóżka to wydaje mi się, że może jednak mieć znaczenie. To fragment artykułu ze Świata Konsumenta:

"Z podkulonymi nogami

Dobre krzesło powinno zapewniać wygodne siedzenie oraz możliwość oparcia stóp na podnóżku, i to każdemu dziecku - i temu mniejszemu, i większemu. Krzesło powinno mieć też łatwą regulację wysokości - przecież maluchy rosną bardzo szybko. Dziewięciomiesięczne dziecko ma około 70 cm wzrostu, dwuipółlatek - już o 20 cm więcej, a do czasu, gdy osiągnie trzy i pół roku, przybędzie mu jeszcze dodatkowe 15 cm"

Wydaje mi się, że coś w tym musi być. I chyba warto zwrócić też uwagę na ten podnóżek.

Moja dostala pierwsze nowe jedzonko.. tydzien temu.. czyli miala juz ponad 5,5 miesiąca.. teraz przechodzimy do fazy nr 3 -ziemniaki
ale nie jestesmy na etapie ze nowe jedzonko=caly posilek..zawsze po sloiczku (dostaje ok 1/3) jest zawsze cyc . mysle ze jak skonczy 6 miesięcy to bedzie dostawala sloiczek zamiast jednego posiłku

co do krzeselka i podnóżka to mi sie zdaje ze to zależy od tego ile dziecko ma w nim czasu spedzac..bo jesli to ma byc zjedenie posilku (czyli max do 20 min) to nie ma tragedi jak podnóżek nie jest regulowany.. ale jesli ma sie w nim np bawić..rysować itp to moze juz miec znaczenie

co do wymiarów dzieci to se chyba jajca robia..moja 3 maja skończy pół roku a juz ma 78 cm i wazy 9.6 kg(wczoraj posadzilam ja na nasza wage) no ismiem watpic czy trzy i pol letnie dziecko jeszcze zechce jesc w krzeselku....


moj tz jest niedorozwinięty... kazalam mu rano ze smieciami wyniesc kwiatka(takiego przekwitniętego kupionego na święta - storczyk czy cus takiego) .. wstaje rano patrze a tu taka wielka doniczka stoi pusta...wywalil największego kwiata z domu a ten ze swiat nadal stoi zabije go chyba...
dodatkowo szkoda mi tego kwiata bo byl jeszcze po mojej babci i bardzo o niego dbalam...
zadzwonilam do tz a on mowi ze upcnoł go w wielkim worze na smieci wiec chyba nie ma czego zbierac

[Paula Szyszka]

scorpionec nie wytrzymam ze śmiechu z twojego męża hihihih pomysłowy z niego chłopak ja mojego muszę zawsze przypilnować ja nie wiem skąd oni biorą te miary co do wieku skoro moje dziecko ma bez paru dni 5 miesięcy i 70 cm co prawda mało waży bo tylko 6,600 ale do wielkoludów z moich obserwaji nie należy

xandra78 a ile Emilka waży że już kupujesz 4 może ty za duże kupiłaś te pieluszki i dlatego tak przeciekają ?? ja kiedyś małemu kupiłam rozmiar za duże i siku wyciekało z pampków a jak troszkę czasu mineło i wyciagnełam tą starą paczkę to były super akurat tych pampków jeszcze nie miałam ale jak na razie używamy huggies premium 3 i jestem bardzo zadowolona i za 86 sztuk płace 37 zł więc cena dobra zresztą mały nigdy nie miał zaczerwienionej pupki więc wszytkie praktycznie sa dobre pieluszki dla niego jeszcze tylko nidgy bella nie miałam używacie może?

Gosiaczek1211 akurat tą na noc z bobovity na wodzie bo ona ma mleko modyfikowane w środku. Są do wyboru też takie kaszki do których możesz swoje mleczko dodać ale ja już nie daje rady ściągać tyle mleka więc kupuję taką i sprawdza się super mały nie ma brzuszkowych problemów kupiki ładne robi. w sumie to jak go karmie to widzę że je ładnie z cycka ale odciągać juz dużo mi się nie udaje mleka nie wiem od czego to zależy a od kiedy daję małemu kaszkę to nie budzi się na jedzenie w nocy śpi jak susełek do rana

[Petitka4]

Hej dziewczynki
Wieki mnie tu nie buyło ale brak czasu potem komputera. Ale po troszku nadrabiam zaległości w czytaniu.

Wszystkim chorym dzieciaczkom i mamusiom szybkiego powrtou do zdrowia zycze

My wczoraj bylismy na szczepieniu. Mala nawet nie jeknela chociaz miala dwa zastrzyki i w dodatku jeden bardzo bolesny na pneumokoki.
Wazy juz 6500 i merzy 68cm. Czyli niezły klocek się robi.

Jest bardzo pocieszna. Śmeje się cały czas i bawi zabwakami. Juz czasem brakuje mi pomysłów czym ją jeszcze zająć.
Niestety chyba całkowicie przechodzimy na butle bo nawet w nocy cyc nie stracza. Budzi się co chwilę z głodu.

I rozszerzyliśmy już diete. Mała wcina kaszki narazie tylko zageszczam nimi mleko, zupki jarzynowe(wczoraj omłóciła pół słoiczka) i deserki z jabłuszka i bananka.

Jak nadrobie zaleglości napiszę wiecej

Aha i okazało się ze mała nie ma zadnej alergii a ja przez tyle czasu miałam diete

I jesli mogę prosić to głosujcie na nas w konkursie BOBOVITY