Panny Młode 2010 - cz. VI

[can't be perfect]

a ja dzisiaj mam udany dzień w sumie, tak się bałam po kolokwium że dostanę 2 pały, bo nie trafiłam w pytania, no ale są dwie 4-reczki

teraz uczę się na jutrzejsze koło.. zadania rachunkowe jak ja je uwielbiam echh.. ale co tam musze dać radę.. w środę 2 kolokwia.. "długi" weekend majowy też nie zapowiada się beztrosko.. mam pelno do roboty związane ze studiami niestety, TŻ idzie do dodatkowej pracy na weekendy, niby fajnie bo sobie dorobi do pensji, i będzie pracował od 6-14.. ale po południu może być bardzo zmęczony i nie wiem jak to będzie z intensywnością naszych spotkań, bo ja miałam ochotę aktywnie spędzić weekend na rowerkach..

a ogólnie to strasznie czas szybko mi ucieka, zanim sie obejrzę i będzie już końcówka maja, czyli rok do slubu..

[metkaa]

ja tam na zlot jestem bardzo chetna moze byc do lublina choc nie wiem ile bym jechała ale co tam

[tancerka212]

Napisane przez kaska87

ej! PM mają od nas zgapiony tytuł

widziałam
musimy się skupić i wymyślić taką nazwę ze cały wizaż szczęki będzie zbierał z ziemi jak go zobaczy

[obca7]

Napisane przez metkaa

ja tam na zlot jestem bardzo chetna moze byc do lublina choc nie wiem ile bym jechała ale co tam

Z leszna do Lublina 8 godzin pociągiem A właśnie mi się przypomniało, że sąsiedzi mają w Lublinie rodzinkę Może by mnie zabrali ze sobą

[tancerka212]

Napisane przez can't be perfect

a ogólnie to strasznie czas szybko mi ucieka, zanim sie obejrzę i będzie już końcówka maja, czyli rok do slubu..

o rany tylko u mnie 1 rok 3 miesiące i 25 dni a reszta już będzie miała ruszające się suwaczki

Napisane przez metkaa

ja tam na zlot jestem bardzo chetna moze byc do lublina choc nie wiem ile bym jechała ale co tam

zaraz nam tu Kraków konkurencję zrobi coś czuję

[lain]

Napisane przez obca7

Zawsze płytki można pocztą wysłać

ja tam wrzuce na Picasse i dam wam haslo

wlasnie wrocilismy ze wsi posadzilismy dwa drzewa, troche popodlewalismy, bo cos dawno nie padalo, zjedlismy male conieco z grilla i bylismy poogladac kitki u wujka... i chyba wezmiemy dwa chyba, bo na razie moj ojciec jest sceptyczny, ale mysle, ze beda dwa i jestem poki co dobrej mysli
na 100% jeden bedzie bialy z czarnymi ciapkami na plecach (jak dalmatynczyk) i z czarnym ogonkiem, a drugi jesli sie uda - czarny z bialym podwoziem, bialymi lapkami i bialym 'irokezem' na glowce. kochane takie 1-dniowe malenstwa (a wlasciwie to dzieisjesze) - najchetniej wzielbym wszystkie jeszcze maja zamkniete oczka i tak piszcza jak sie je wezmie od mamy. tylko jeszcze plci nie jestesmy pewni, bo to ciezko poznac ale moze ktorys to bedzie Czesio
w piatek znow jedziemy na wies podlubac w ogrodku i pogrillowac to moze wpadniemy do kitkow i cykne jakies fotki

[obca7]

Napisane przez tancerka212

zaraz nam tu Kraków konkurencję zrobi coś czuję

O do Krakowa to już nawet dziswiaj mogę jechać Kocham to miasto Byłam tylko dwa razy, ale bardzo mis ię podobało i z chęcią bym tam kolejny raz pojechała Z tżtem bo nie był nigdy w Krakowie, więc jest szansa, ze kiedyś się wybierzemy

[kaska87]

Napisane przez tancerka212

hahahahahahahahahahahahah ahahahahahahahahahahahaha o nie mogę hahahaha z tymi gwałcicielami z panien młodych 2010

tylko nie wiem ile by taki gwałciciel by zniósł gadanie o ślubie

Napisane przez tancerka212

jakby tżci się bali nas puścić na taki zlot to byśmy musiały z nimi jechać i oficjalnie byśmy zostały zawiezione całą bandą przez nich do zakłądu psychiatrycznego

e tam w psychiatryku jest tak fajnie-ślubnie BIAŁO

Napisane przez obca7

O do Krakowa to już nawet dziswiaj mogę jechać

ja też śliczne jest zawsze z TZ łazimy po rynku i tych malutkich uliczkach

[obca7]

Napisane przez tancerka212

hahahahahahahahahahahahah ahahahahahahahahahahahaha o nie mogę hahahaha z tymi gwałcicielami z panien młodych 2010 jakby tżci się bali nas puścić na taki zlot to byśmy musiały z nimi jechać i oficjalnie byśmy zostały zawiezione całą bandą przez nich do zakłądu psychiatrycznego

Ale jaki to byłby miły pobyt w szpitalu I nikt by się nie dziwił, że cały czas o ślubach gadamy

[lain]

Napisane przez obca7

O do Krakowa to już nawet dziswiaj mogę jechać Kocham to miasto Byłam tylko dwa razy, ale bardzo mis ię podobało i z chęcią bym tam kolejny raz pojechała Z tżtem bo nie był nigdy w Krakowie, więc jest szansa, ze kiedyś się wybierzemy

o prosze to mozemy zrobic w Krk tak jakby jest po srodku, wiec nikt nie mialby jakos wybitnie daleko

[kaska87]

Napisane przez lain

o prosze to mozemy zrobic w Krk tak jakby jest po srodku, wiec nikt nie mialby jakos wybitnie daleko

ja mam 2,5 godziny do Krk gorzej z moim ośmieleniem się...

[obca7]

Napisane przez lain

o prosze to mozemy zrobic w Krk tak jakby jest po srodku, wiec nikt nie mialby jakos wybitnie daleko

To kiedy mogę przyjechać??? I do Krakowa jest bliżej bo tylko 6 godzin pociągiem I samochodem też coś koło tego. Chyba, że się utknie we Wrocławiu

[lusmarija]

Napisane przez tancerka212

mój tż ostatnio mi powtarza że on by mi coś zaśpiewał na weselu bo mu się podobało jak pan młody wyszedł na scenę- powiedział jedno zdanie ale tak piekne że baby to zaraz w płacz ze wzruszenia i zaśpiewał dla swojej żonki- i tż mi gada że on tez by śpiewał hahaha bardzo śmieszne... mam nadzieję że się rozmysli jeszcze hehehe bo nam goście zwieją z wesela i będzie


ooo widzisz to ja mam tak samo a ostatnio to w ogóle mnie alkohol nie kręci.. nie mam ochoty go w ogóle pić.. już nawet na ochotnika się jako kierowca zgłaszam co jest dziwne bo ja się boję samochodem jeździć w nocy i wozić ludzi...

Tancerko mój TZ też mi to mówił, że by chętnie zaśpiewał, ale jak już wspominałam co nieco staram mu się to skutecznie wybić z głowy

a co do alkoholu to mam tak samo i tez bardzo czesto jestem kierowcą, ale tyo lubię akurat... co prawda planujemy z TZcikiem wieczór alkoholowy w KRK więc jak Lain zobaczysz na rynku jakąś dwójke platających się pijaczkóe to możemy być my

Napisane przez kaska87

nie no w tym tygodniu na pewno musimy zamówić orkiestrę nie ma bata!

Tancerka dzwonił dzisiaj TZ do nich i mają wolne więc nie ma co czekać trzeba rezerwować!

no i super

Napisane przez obca7

Zawsze płytki można pocztą wysłać

hehe jestem za to która idzie na pierwszy ogień... hm...... ta od suwaczków co się ciągle nimi chwali

Napisane przez kaska87

mój juz przyzwyczajony, że ja mam mądre pomysły, ale samej mnie raczej nie puści, bo on twierdzi, że po drugiej stronie siedzą gwałciciele, pedofile itd

no pewnie popatrz tylko na nasze zdjęcia, zło mamy w oczach wypisane po prostu

Napisane przez Quillaja

oj dziewczyny wam też już tęskno do Tego Dnia?
tak czytam sobie na LUBelskich Pannach Młodych już pierwsze dziewuszki wychodzą za mąż..... ja też chcę!! a to jeszcze 404 dni

no baaaaa
ale cieszmy się przygotowaniami, bo mimo wszystko fajnie jest być ciągle Narzeczoną

Napisane przez tancerka212

widziałam
musimy się skupić i wymyślić taką nazwę ze cały wizaż szczęki będzie zbierał z ziemi jak go zobaczy

spoko loko, wróci nasza zrelaksowana i wypoczęta Paryżanka od razu posypią się nowe nazwy

Napisane przez tancerka212

o rany tylko u mnie 1 rok 3 miesiące i 25 dni a reszta już będzie miała ruszające się suwaczki

nie prawda, nie tylko u Ciebie

Napisane przez lain

o prosze to mozemy zrobic w Krk tak jakby jest po srodku, wiec nikt nie mialby jakos wybitnie daleko

to ja mam ze 300 km

[metkaa]

dobrze to jak juz ustalimy gdzie sie widzimy to ja sie wpisuje moze byc i krakow chociaz byłam tam ze 2 razy a w lublinie jeszcze nigdy nie byłam

[aniolekKB]

Hello girls po przerwie

Napisane przez obca7

Aparat kupiła mu ciocia a wieże nie wiem czy ma:P Ostatnio u nich w domu byłam 8 lat temu jak mały się urodził Mp4 wie co to jest jego siostra w zeszlym roku chciala to juz jedna w domu maja Albo kupie mu cos typowo dzieciecego typu hulajnoga i moze do tego klocki legoWiem, ze nie ma klocków np. bo rodziców nie stac na ich kupno. Pamiętam, że najbardziej cieszyłam się z lalki którą dostałam na komunię Ale teraz dzieci są inne

A może rolki, jakieś takie porządne. Tylko może być problem z rozmiarem

U mnie weekendzik bardzo milutki ale niestety się już skończył.
Co do zlotu czarownic, to byłabym za! Na miejsce spotkania proponuje nasze polskie morze Nikt się chyba nie oprze wylegiwaniu się na słońcu na plaży w piękny letni dzień
W najgorszym wypadku mógłby być ten Kraków. Moje Kochanie też bardzo lubi to miasto. Jak dobrze pójdzie, to będziemy tam w kwietniu w przyszłym roku na weselu jego znajomych

Kaśka, rezerwować tą orkiestrę a nie ociągać się

[tancerka212]

Napisane przez lain

jchyba wezmiemy dwa

wiedziałam!!! wiedzialam wiedzialam wiedzialam!!!! ale jak macie warunki to czemu nie- to takie słodkie zwierzaczki kochane i stworzone do przytulania

Napisane przez obca7

O do Krakowa to już nawet dziswiaj mogę jechać Kocham to miasto Byłam tylko dwa razy, ale bardzo mis ię podobało i z chęcią bym tam kolejny raz pojechała Z tżtem bo nie był nigdy w Krakowie, więc jest szansa, ze kiedyś się wybierzemy

ja byłam tylko przejazdem- mieliśmy postój podczas wycieczki klasowej do Zakopanego a tak to nie miałam okazji być w Krakowie...

Napisane przez kaska87

tylko nie wiem ile by taki gwałciciel by zniósł gadanie o ślubie

w psychiatryku jest tak fajnie-ślubnie BIAŁO

tak wszyscy potencjalni gwałciciele z tego forum juz na pewno zwątpili naszego roztrząsania każdej ślubnej rzeczy na kawałki pierwsze;D niedługo będziemy obgadywać nawet splot tkaniny na ślubnych majtkach

dziś byłam w sklepie z bielizną i nawet widziałam jedną bardotkę jaką mogłabym na wesele założyc- fajnie wypchane miseczki powiększające biust miała i ładny kształt ogólnie- ale po co mi bielizna na ponad rok przed ślubem- już zżółknie zanim sie doczekam tego slubu...

Napisane przez obca7

Ale jaki to byłby miły pobyt w szpitalu I nikt by się nie dziwił, że cały czas o ślubach gadamy

a to słuszny wniosek w takim razie może tam urządzimy zlot

Napisane przez lain

o prosze to mozemy zrobic w Krk tak jakby jest po srodku, wiec nikt nie mialby jakos wybitnie daleko

szczególnie ten Kraków po środku będzie dla panny młodej znad morza- Szana jest ze Szczecina czy która to panna młoda?? ktores tu były znad morza...
nie no tż mnie nie puści samej gdzies na drugi koniec Polski do ludzi z internetu a rodzicom to ja już całkiem nie wiem co bym powiedziała... albo teściowa jakby sie mnie po ślubie zapytała po co jade do krakowa- a ja na to że poznałam kogoś, a raczej 20 ktosiów i muszę się z nimi spotkac

[metkaa]

dobrze to wy sobie tu rozmawiajcie a ja ide na jakiegos filma

dobranoc

[kaska87]

dobra ja spadam bo Tadzik już wrócił

[tancerka212]

Napisane przez lusmarija

hehe jestem za to która idzie na pierwszy ogień... hm...... ta od suwaczków co się ciągle nimi chwali

spoko loko, wróci nasza zrelaksowana i wypoczęta Paryżanka od razu posypią się nowe nazwy



nie prawda, nie tylko u Ciebie

dziewczyny powiedzcie mi jak jedna wypowiedź np Lusmariji zawiera kilka tematów na które ma odpowiedzieć to jak mam zrobić żeby wyświetlał się fragment wypowiedzi jej potem mój komentarz potem znowu cytat z fragmentem jej wypowiedzi a potem znów mój komentarz itd???
narazie odpowiem kolorami
odpowiedź do czerwonego:
taaaaaak!!!!!!!!!! to by byłobardzo logiczne- w koncu pierwsza płytkę dostanie ja mam taaak późno ślub w porównaniu do was że pewnie gdzieś na wigilię moja płytka do was dotrze- przy choince bedziecie już z obrączkami na palcach oglądać moje wygibasy i stres w Kosciele

a tak w ogóle to ja nie wiem jak ja bede miala kamerzyste... jak w kosciele na slubie np kamerzysta kameruje gości to ja nie wiem nawet jak się zachowac i albo mam głupkowaty uśmech albo nei wiem.. z resztą ileż można się uśmiechac- zaraz mi kąciki drżą od uśmiechania się i jak bałwan wychodze.. a na slubie kamera będzie większość czasu na nas skierowana


teraz odpowiedź do zielonego- Samoa jak wróci z paryza to zaraz nam tu jakieś francuskie pieski wymysli albo cos i nic z tego nie zrozumiemy nawet hehehe ale i tak liczę na jej wypoczęty umysł

a teraz odpowiedź do niebieskiego- ja wiem i pamiętam zawsze o tobie- nawet jak siedzialam w sobotę na mszy ślubnej to myślałam sobie jak ja tam będe siedziec niedługo i ty w tym samym czasie będziesz co i ja pod ołtarzem hehehe i na bank o tobie pomyślę wtedy. bo reszta dziewczyn to nie wiem na którą ma śluby. Chilanes chyba na 15 ale reszta to nie wiem.

Napisane przez aniolekKB

Na miejsce spotkania proponuje nasze polskie morze

kurczę tam tż to mnie na bank nie puści jak już będe jego zoną... jakieś 500km hmmm... nie wiem jak my to wymyslimy żeby było dobrze

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez metkaa

dobrze to wy sobie tu rozmawiajcie a ja ide na jakiegos filma

dobranoc

Napisane przez kaska87

dobra ja spadam bo Tadzik już wrócił

były panny młode i się zmyły... a ja zostanę bo tak mi się nic nie chce ze na pewno nie będę sie uczyc

tżta też mam daleko więc jestem dzisiaj tylko wasza

[aniolekKB]

Napisane przez tancerka212

szczególnie ten Kraków po środku będzie dla panny młodej znad morza- Szana jest ze Szczecina czy która to panna młoda?? ktores tu były znad morza...
nie no tż mnie nie puści samej gdzies na drugi koniec Polski do ludzi z internetu a rodzicom to ja już całkiem nie wiem co bym powiedziała... albo teściowa jakby sie mnie po ślubie zapytała po co jade do krakowa- a ja na to że poznałam kogoś, a raczej 20 ktosiów i muszę się z nimi spotkac

Ja też znad morza No prawie, bo mam do Gdańska ok. 50 km, ale to i tak bliżej niż do Krakowa
A co do spotkań z netu, to moje Kochanie właśnie tak poznałam. Spotkanie było bardzo spontaniczne i nawet nie za bardzo planowane. Spotkaliśmy się na stacji PKP w Gdańsku, gdy wracałam pociągiem od znajomych. Potem poszliśmy na pierwszą randkę do... McDonalds'a Najlepsze jest, że tylko jedna osoba o tym wiedziała

[tancerka212]

Napisane przez aniolekKB

Ja też znad morza No prawie, bo mam do Gdańska ok. 50 km, ale to i tak bliżej niż do Krakowa
A co do spotkań z netu, to moje Kochanie właśnie tak poznałam. Spotkanie było bardzo spontaniczne i nawet nie za bardzo planowane. Spotkaliśmy się na stacji PKP w Gdańsku, gdy wracałam pociągiem od znajomych. Potem poszliśmy na pierwszą randkę do... McDonalds'a Najlepsze jest, że tylko jedna osoba o tym wiedziała

podziwiam za odwagę. spotkać się z obcym facetem sam na sam to musiałbyć niezły stresik... ale jak widać opłacało się
moi dobrzy znajomi też się przez neta poznali i każdy się pukał w głowę a tu proszę były zaręczyny ale daty jeszcze nie wyznaczyli bo zbierają na wesele w każdym razem szczęśliwe finały są super no i dzieciom będzie co opowiadac

[lusmarija]

Napisane przez tancerka212

dziewczyny powiedzcie mi jak jedna wypowiedź np Lusmariji zawiera kilka tematów na które ma odpowiedzieć to jak mam zrobić żeby wyświetlał się fragment wypowiedzi jej potem mój komentarz potem znowu cytat z fragmentem jej wypowiedzi a potem znów mój komentarz itd???

narazie odpowiem kolorami
odpowiedź do czerwonego:
taaaaaak!!!!!!!!!! to by byłobardzo logiczne- w koncu pierwsza płytkę dostanie ja mam taaak późno ślub w porównaniu do was że pewnie gdzieś na wigilię moja płytka do was dotrze- przy choince bedziecie już z obrączkami na palcach oglądać moje wygibasy i stres w Kosciele

a tak w ogóle to ja nie wiem jak ja bede miala kamerzyste... jak w kosciele na slubie np kamerzysta kameruje gości to ja nie wiem nawet jak się zachowac i albo mam głupkowaty uśmech albo nei wiem.. z resztą ileż można się uśmiechac- zaraz mi kąciki drżą od uśmiechania się i jak bałwan wychodze.. a na slubie kamera będzie większość czasu na nas skierowana

a teraz odpowiedź do niebieskiego- ja wiem i pamiętam zawsze o tobie- nawet jak siedzialam w sobotę na mszy ślubnej to myślałam sobie jak ja tam będe siedziec niedługo i ty w tym samym czasie będziesz co i ja pod ołtarzem hehehe i na bank o tobie pomyślę wtedy. bo reszta dziewczyn to nie wiem na którą ma śluby. Chilanes chyba na 15 ale reszta to nie wiem.

co do pierwszego to też chciałabym wiedzieć, czy jest taka mozliwość??? pewnie jest ale że ja jestem wizażowy matoł to nic nie wiem

Kasia to ja zgłaszam się jako pierwsza chętna do obejrzenia pamietaj o mnie

co do kamerzysty to chyba jak większość też nie lubię siebie oglądac bo zawsze cos głupiego odwalę i na włąsny\m ślubie zapewne też no ale po latach moze być z tego niezły ubaw
ale za to innych uwielbiam oglądać zresztą ja nawet jak nikogo nie znam to i tak lubię oglądac

a jak czytałam o tym naszym ślubie co napisałaś to aż mnie ciarki przeszły... jejku to się zdarzy naprawdę staniemy przed tym ołtarzem i............... ehhhh co to będzie za przeżycie, nie jestem nawet w stanie sobie tego wyobrazić

Napisane przez aniolekKB

A co do spotkań z netu, to moje Kochanie właśnie tak poznałam. Spotkanie było bardzo spontaniczne i nawet nie za bardzo planowane. Spotkaliśmy się na stacji PKP w Gdańsku, gdy wracałam pociągiem od znajomych. Potem poszliśmy na pierwszą randkę do... McDonalds'a Najlepsze jest, że tylko jedna osoba o tym wiedziała

oj odważna faktycznie, ja to bym zabrała przyjaciółkę, żeby gdzieś tam w krzakach mnie obserwowała sama bym raczej nie poszła

[tancerka212]

Napisane przez lusmarija

a jak czytałam o tym naszym ślubie co napisałaś to aż mnie ciarki przeszły... jejku to się zdarzy naprawdę staniemy przed tym ołtarzem i............... ehhhh co to będzie za przeżycie, nie jestem nawet w stanie sobie tego wyobrazić

ja jak siedzę sobie teraz to luzik i w ogóle cieszę się jak dziecko na myśl o ślubie ale jak tak jat teraz byłam na dwóch weselach i rano myślałam sobie że to dziś miałby byc mój ślub to normalnie miałam aż gęsią skórkę! aż mnie wszystko ściskało ze stresu... stresowałam się za parę młodą i w ogóle... nie wyobrażam sobie jakie emocje towarzyszą w dzień własnego slubu- to musi byc jakiś nieziemski odlot i to się dzieje naprawdę

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

no i nastała cisza....

dobranoc dziewczyny

[BlackAngel]

ja czytam booka od szwagierki

[gosica502]

Dzień dobry panienki
Miłego dnia życzę

[lusmarija]

Napisane przez gosica502

Dzień dobry panienki
Miłego dnia życzę

przyłączam się

[wilczyca]

to ja też - miłego dnia
ja dziś cały dzień poza domem

[tancerka212]

witam i ja, właśnie wstałam ale kurde opryszczka mi się właśnie zrobiła na wardze dobrze że mam maść na opryszczkę to zaraz się zasmaruję i będę się modlić niech szybciej znika....
matko ale miałam zwariowane sny dzisiaj...!!! ze ślubem też coś tam było załatwiane, ale największa trauma jak tż mi powiedział że jego mama jest w ciąży i aż się obudzilam hehehe
lecę myć włosy pa

[lusmarija]

oj mi też się jakieś głupoty śniły dziś i na dodatek rano obudziłam sie cała zapłakana, pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło????? dziwne

byłam na wątku PM2009 i jeju czytałam posta tej dziewczyny Agnieszki, co miała ślub ostatnio i aż mnie coś scisnęło w srodku ale ślicznie wyglądała i jacy zapatrzeni w siebie, no pieknie po prostu pięknie ja też tak już chce, bardzo podobał mi sie jej bukiet a kwiaty na samochodzie mmmm przepiękne

[ashe]

Napisane przez lusmarija

byłam na wątku PM2009 i jeju czytałam posta tej dziewczyny Agnieszki, co miała ślub ostatnio i aż mnie coś scisnęło w srodku ale ślicznie wyglądała i jacy zapatrzeni w siebie, no pieknie po prostu pięknie ja też tak już chce, bardzo podobał mi sie jej bukiet a kwiaty na samochodzie mmmm przepiękne

też sobie czasami poczytuje..i wczoraj jak czytalam jak to jest..to fakt..aż by się już chciało...moj tż tak patrzył co czytam..i się śmiał..że szybko przeleci...i stwierdził że dla zabicia czasu mam sobie wybrać farby..to mi nasz pokoik u siebie pomaluje tak jak bym chciała..

a dziś to jakas masakra w ogóle..zamiast iśc do pracy..poszłam do szkoły...na praktyki..bo miałam 2 lekcje prowadzić...wstać na 7 i sie przygotować..a tu o 8 okazuje się że moja nauczycielka się rozchorowała..i mi nie dała znać że nie bede miała lekcji więc..ani praktyk..ani do pracy nie poszłam...ładnie się dzień zapowiada..