Panny Młode 2010 - cz. VI

[centipede]

Gosica jak Ty to zrobiłaś? pięknie, pięknie...
Dużo macie już załatwione, wcale nie "niewiele"! Jeszcze tylko brakuje fotografa i kamerzysty do kolekcji
Monisia pewnie musisz zacząć od lokalu, fotografa, kamerzysty...(?). A w urzędzie stanu cywilnego to chyba nie trzeba aż tak się spieszyć z załatwianiem papierkowych spraw. Suknia, może pół roku przed też jeszcze się gubię w tych terminach

[kaska87]

cześć ja idę się szykować do pracy i zrobic sniadanko dla siebie i TZ-a

my już po śniadanku teraz sobie odpoczywamy i do pracy rodacy

[wilczyca]

ja się dziś wkurzyłam, bo zawsze rano dwa budziki nastawiamy na godzinę o której wstaje mój TŻ i on mnie budzi i jeśli wstajemy oboje rano to robi śniadanie a dziś radośnie oświadczył, że wychodzi. Bo zapomniał, że mam teorię z prawka na 9. I mam 20 minut na śniadanie, wysuszenie włosów, spakowanie i umycie zębów Nie mówię, że ma pamiętać o której ale mógł obudzić chociaż o tej 7 i spytać o której mnie obudzić...

[lusmarija]

Napisane przez tancerka212

j
a tak w ogóle to przeanalizowałam nasz kalendarz ślubny z pierwszej strony wątku i stwierdzam że mało nas panien młodych jest udzielających się.. w tych niewakacyjnych miesiącach to może po jednej pannie młodej na miesiąc jest- a w tych wakacyjnych to jest tyyyle panien młodych wpisanych a z każdej daty udzielają się może jedna góra dwie- aby 21 sierpień króluje bo udzielają się stale aż 4 panny młode( no Angluka rzadziej ale się udziela) 21 sierpień rządzi

no nie mogło być inaczej przecież

Napisane przez gosica502

Ja mam pierwszą grupę

Ty Szczęściaro!! Też bym chciała

Napisane przez Monisia_1331

Witam Drogie Wizażanki kiedys pisałam na tym wątku...ale przestałam...no i znów wróciłam Zacznę od tego, że mieszkam za granicą i za 3 miesiące lecę do PL organizować ślub kościelny + coś w formie obiadu weselnego dla najbliższych ok 25 osób. Mam zamiar wziać ślub w czerwcu 2010. No i moje pytania:
Od czego zacząć w załatwianiu tego wszystkiego?
Co się załatwia w urzedzie stanu cywilnego?
Ile miesięcy przd ślubem trzeba kupić suknie?
no i ogólnie co i jak...ja jestem zielona w tych sprawach
Już czuję,że to wszytko mnie przerośnie

witamy wiesz myslę, że najważniejsze na początek jest znalezienie sali no i ewentualnie fotografa jeśli takiego w ogóle chcecie; rozumiem że jak to ma być obiad w rodzinnym gronie to zaden dj ani zespół nie wchodzi w grę bo nie ma sensu. A wiec na razie sala obowiązkowo, bo niestety czerwiec jest bardzo obleganym miesiacem, ale jeśli to ma być takie kameralne grono to nie powinniście mieć problemu z miejscem..
suknia tak jak Gosia powiedziała jakieś poł roku no i potem ewentualnie jakiś bukiecik fryzjer/kosmetyczka bo czasami i to jest ciezko znależć wiec trzeba troszke wcześniej zamawiać, a w sprawach Urzędu to niestety nie orientuję się wcale
nie martw sie to nie takie straszn, tak sie tylko wydaję

dzień dobry, ja poszłam w ślady Kasi i też zaczynam pracę trzeba zarabiać w końcu na ten ślub

Napisane przez wilczyca

ja się dziś wkurzyłam, bo zawsze rano dwa budziki nastawiamy na godzinę o której wstaje mój TŻ i on mnie budzi i jeśli wstajemy oboje rano to robi śniadanie a dziś radośnie oświadczył, że wychodzi. Bo zapomniał, że mam teorię z prawka na 9. I mam 20 minut na śniadanie, wysuszenie włosów, spakowanie i umycie zębów Nie mówię, że ma pamiętać o której ale mógł obudzić chociaż o tej 7 i spytać o której mnie obudzić...

i na wejście na wizaż no ale na to zawsze znajdzie sie czas

[wilczyca]

Napisane przez lusmarija

i na wejście na wizaż no ale na to zawsze znajdzie sie czas

podczas śniadania i wiesz, jak zjesz śniadanie to nie możesz za 5 minut umyć zębów
ta cholera nawet mój portfel wzięła ze sobą (używa mojego plecaka który wczoraj wyjątkowo wzięłam) i teraz desperacko biegam po domu w poszukiwaniu 1,5 na bilet u kierowcy

[lusmarija]

Napisane przez wilczyca

podczas śniadania i wiesz, jak zjesz śniadanie to nie możesz za 5 minut umyć zębów
ta cholera nawet mój portfel wzięła ze sobą (używa mojego plecaka który wczoraj wyjątkowo wzięłam) i teraz desperacko biegam po domu w poszukiwaniu 1,5 na bilet u kierowcy

nie no wiadomo
ooo też tak kiedyś miałam, szukałam chyba ze 2 zł na bilet, nawet pod łózko zajrzałam

[Marina123]

Witam wszysktie Panny Młode po dłuższej przerwie.
Mam wreszcie termin !!
Uwaga! Uwaga! to 25 kwiecień 2010.
W dodatku mam już sale i orkiestre.
Teraz mam pytanie. Co dalej

[lusmarija]

Napisane przez Marina123

Witam wszysktie Panny Młode po dłuższej przerwie.
Mam wreszcie termin !!
Uwaga! Uwaga! to 25 kwiecień 2010.
W dodatku mam już sale i orkiestre.
Teraz mam pytanie. Co dalej

witamy no to fajnie, że się udało, ale fajnie został Ci juz niecały rok
a wiec teraz ewentualnie fotograf jesli takiego chcecie, nie pamietam czy to ma być slub koscielny?? jeśli tak to upewnijcie się czy Kosciół w którym chcecie sie pobrac jest oblegany czy raczej jest tam mało ślubów i ewentualnie zamówcie sobie też to

a miałam Wam opowiedziec mój dzisiejszy sen ślubny (znowu!!!!!!!!!!!) odbywał się on 27 maja bo to był taki przedwstępny ślub a raczej podpisywanie mnóstwa dokumentów w Kosciele, do tego slubu szłam w oficerkach i w jakiś wytartych spodniach a ten drugi miał się odbyć normalnie w sierpniu, bez sensu to było, ale jak każdy mój ślubny sen

[chilanes]

tancerka212 - a czy ja tą relację ze ślubu mogłabym otrzymać na PW?
Co do Agus, to pięknie wyglądała, aż się wzruszyć można, że już PM2009 rozpoczęły maraton weselny! Teraz latem to będzie u nich wysyp Fajnie tak poczytać rady i spostrzeżenia osób świeżo po ślubie, można czasem jakieś wnioski wyciągnąć A my za rok będziemy szaleć z fotkami
NT udzielania się dziewczyn, to mi się wydaje, że na poczatku przyszłego roku sporo dziewczyn tu powróci i zacznie się "panika przedślubna" bo 21 sierpnia najlepszy

Jozia ale Ty młodziutka jesteś, dopiero maturka... ahhh to były czasy! Trzymam kciuki za Was, powodzenia.

kaska87 - no to super, a tak sie martwiłaś a to 2w1 to jedna osoba ma robić? bo coś na tym ucierpi, w sensie albo kiepskie fotki albo kiepski film - wg mnie

lain - gratuluję Tżtowi!

Monisia_1331 - zacznij od miejsca przyjęcia, bo przez miejsce, a raczej jego brak, data często się zmienia.
Do USC dopiero na 3 miesiace przed ślubem, tam załatwiasz termin, zaś. o możliwości wzięcia ślubu (czy zaś. że jesteście stanu wolnego), akty urodzenia, dowody osobiste, opłata 84 zł
Co do kupna sukni to jest to indywidualna sprawa, ale radzę najpóźniej suknię ślubną kupić na 3 miesiące przed (chyba, że to nie taka typowa suknia ślubna miałaby być, tylko jakieś wdzianko)
Poczytaj troszkę to, co mamy przygotowane my oraz inne wątki (np konkretny o ślubie cywilnym) i będziesz wiedziała wszystko. Zalezy też czy chcesz iść tylko na obiad, czy też zaprosić dj/zespół, fotografa... Takie rzeczy też już teraz by trzeba byłoz acząć załatwiać.

Marina123 - brawo! ale się sprężyliście pokaż jakąś stronę do zdjeć sali albo co.
fotograf? kamerzysta? i przede wszystkim ustalenie kościoła (ślub kościelny?) i wybranie się na zaklepanie daty i godziny uroczystości

Napisane przez szana

okropna grypa

odpisałam już na gmailu o Twojej fryzurce Tancerko
idę się położyć na trochę bo gorzej się znowu czuję...potem znowu będę

ta zmutowana?

Napisane przez wilczyca

hm...ja słyszałam, że 2 grupa cytologii jest ok
całe życie taką mam i nikt mi nigdy nic nie przepisywał
ale idę do gina za 2 tygodnie a akurat minał rok od cytologii to będę więcej wiedziała

matury? jej ale Wy młodzi jesteście

bo 2 gr jest normalna i ok jak to mój gin stwierdził, jakby Pani miała 1 gr to dopiero byśmy musieli wszcząć alarm, bo to takie rzadkie ostatnio

[tancerka212]

Napisane przez lain

dyrektorka stwierdzila, ze nie wyobraza sobie ze mialby dostac inna i zapowiedziala zeby za pol roku upomnial sie o podwyzke

ale zdolniacha ten twój tż hehehe gratulacje

Napisane przez centipede

a jak idzie układanie pierwszego tańca?

w ogóle nie idzie bo tżtowi się tamta piosenka nie podobała więc teraz muszę znaleźć jakiś nowy utwór i ułożyć do niego nowy układ... no... wiedziałam że tak będzie jak się za wcześnie za to zabiorę ciekawe czy w ogóle zatanczymy ten pierwszy taniec...

Napisane przez lusmarija

a miałam Wam opowiedziec mój dzisiejszy sen ślubny (znowu!!!!!!!!!!!) odbywał się on 27 maja bo to był taki przedwstępny ślub a raczej podpisywanie mnóstwa dokumentów w Kosciele, do tego slubu szłam w oficerkach i w jakiś wytartych spodniach a ten drugi miał się odbyć normalnie w sierpniu, bez sensu to było, ale jak każdy mój ślubny sen

ja tez miałam ostatnio ślubny sen- mieliśmy też jakiś slub ale taki dla picu bo chodziło o jakieś wino (!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) wiec wzięliśmy ślub ale za to założyliśmy sobie nasze obrączki i taaaaak mi się spodobało chodzenie w obrączce że już nie chciałam zdjąć- i to były te nasze wymarzone obrączki model 215 z Apartu wiec przynajmniej coś w rodzaju wirtualnej przymiarki zaliczyłam hahaha

dziewczyny dobrze że na forum nie trzeba dużo mówić tylko dużo klikać bo gardło mi doszczętnie siadło.... jej no akurat teraz!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Napisane przez chilanes

Jozia ale Ty młodziutka jesteś, dopiero maturka... ahhh to były czasy! Trzymam kciuki za Was, powodzenia.typowa suknia ślubna miałaby być, tylko jakieś

bo 2 gr jest normalna i ok jak to mój gin stwierdził, jakby Pani miała 1 gr to dopiero byśmy musieli wszcząć alarm, bo to takie rzadkie ostatnio

Jozia ma 21 lat ale poprawia tylko maturę a nie pisze od samego początku- żeby nie było że ma 19 lat

a co do cytologii to ja mam 1 grupę- robiłam w marcu, ale nie wiem czy mi się teraz coś nie przyplątało... w sumie to ja w ogóle ostatnio zgłupiałam tam od środka a okres to przychodzi mi kiedy chce... i nie wiem czy iść znów do gina czy już poczekac te 3 miesiace, poobserwowac i za 3 miesiace pójść na normalną półroczną wizytę kontrolną....

[lusmarija]

te przedślubne sny sa jakieś kosmiczne, ale widzę ze nie tylko mi się takie głupoty śnia żeby ślub brać dla wina

[szana]

Napisane przez lusmarija

a miałam Wam opowiedziec mój dzisiejszy sen ślubny (znowu!!!!!!!!!!!) odbywał się on 27 maja bo to był taki przedwstępny ślub a raczej podpisywanie mnóstwa dokumentów w Kosciele, do tego slubu szłam w oficerkach i w jakiś wytartych spodniach a ten drugi miał się odbyć normalnie w sierpniu, bez sensu to było, ale jak każdy mój ślubny sen

mamusiu ja też miałam kiedyś podobny sen,tzn jeśli chodzi o to,że był ślub przed ślubem prawdziwym,że tak powiem,dziwne to było,siedzieliśmy z TŻ w ostatniej ławce w kościele,ja w sukni TŻ w garniaku i rozważaliśmy kwestie tego czy aby dobry kościół wybraliśmy ;|

Napisane przez Marina123

Witam wszysktie Panny Młode po dłuższej przerwie.
Mam wreszcie termin !!
Uwaga! Uwaga! to 25 kwiecień 2010.
W dodatku mam już sale i orkiestre.
Teraz mam pytanie. Co dalej

no to gratulejszyn

Napisane przez chilanes

ta zmutowana?

mam nadzieje,że nie idę w piątek na kontrole właśnie pod konetem tego czy tak aby się coś nie rozwinie jeszcze nie pożądanego...dziwnie się czuję,jak królik jakiś doświadczalny czy coś hhh

Lain gratulacje dla TŻ

Tancerko nie jesteś sama w bóluwiem co czujesz

Monisia_1331 spokojnie,zdążysz ze wszystkim i dasz radę,to nie takie straszne ,chociaż w głębi duszy też się boję powolutku załatwiaj wszystko a będzie git

[angluka]

Dzien doberek

Mniej się teraz udzielam niestety ale po pracy zazwyczaj jedziemy na działke i a to kopiemy, a to malujemy, cały czas praca jest. Wczora mój TZ kupił furtke, w sobote przygotuje wylewkę pod brame i w przyszłym tygodniu bedzie firma montowała, jeszcze zostanie przymocowanie sztachetak z frontu i inito...troszke długo sie to schodzi bo mój kochany TŻ wszystko ręcznie robi (tzn. rozrabia cement) a troche było slupków do wstawienia i do tego cały front juz taki porzadny robimy. Za dwa tygodnie bedzie juz prąd także jak tylko podłączą to wode zaraz podłączymy także jak obstawiałam we wakacje juz fundamenty kopiemy
aleee mamy już klucze od furtki hehehe mała rzecz a cieszy
nie mam nawet czas kończyć zaproszen na slub bo w połowie sa juz przygotowane...ale jeszcze duzo czasu

[tancerka212]

Napisane przez lusmarija

te przedślubne sny sa jakieś kosmiczne, ale widzę ze nie tylko mi się takie głupoty śnia żeby ślub brać dla wina

nie wiem skąd się u mnie taki sen wziął ale jak to tżtowi opowiedziałam ze szczegółami to leżał ze smiechu jaka ja nienormalna jestem

Napisane przez angluka

Dzien doberek

Mniej się teraz udzielam niestety ale po pracy zazwyczaj jedziemy na działke i a to kopiemy, a to malujemy, cały czas praca jest.

Angluka ty jako panna młoda 21 sierpniowa dostajesz rozgrzeszenie domek rzecz święta!!! nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę już nie mogę się doczekać aż sama złapię za łopatę i mogę kopać cały tydzień bez przerwy tylko żeby nasz domek juz zaczął sie budowac.. ale jeszcze sobie poczekam...
a powiedz mi moja droga jakie fundusze trzeba przyszykować na start- to znaczy na formalności- typu zakup projektu,potem ta cała biurokracja itp??? bo nie mam pojęcia zielonego ile to teraz się cenią ci urzędnicy???
spokojnie sobie buduj domek a my tu na ciebie czekamy i na fotki przyszłej chatki

a ja z racji choroby stwierdziłam że nieprzyjemnie jest się zaniedbywać i robię sobie znów pedicure moczę stópki i zaraz będą jak nówki sztuki i pazurki pomaluję ładnie
tżta ciocia jest lekarzem i już mam wizytę jak wrócę do domku umówioną nawet jak będę chciała a jak nie da rady przyjechac to dostanę recepty jakie tylko chcę bo ona biedna zawsze mnie na to samo bada- gardło mi siada i ledwo co mówię więc już wie co mi jest z góry jak te same objawy zawsze a więc będę żyła- aby tylko do czwartku jednak lekarz w rodzinie to jest skarb!!! dobrze że na tżta trafiłam hehehe dzięki jego cioci nie pamiętam kiedy już byłam w przychodni zawsze mam osobiste wizyty

[angluka]

Napisane przez tancerka212

Angluka ty jako panna młoda 21 sierpniowa dostajesz rozgrzeszenie domek rzecz święta!!! nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę już nie mogę się doczekać aż sama złapię za łopatę i mogę kopać cały tydzień bez przerwy tylko żeby nasz domek juz zaczął sie budowac.. ale jeszcze sobie poczekam...
a powiedz mi moja droga jakie fundusze trzeba przyszykować na start- to znaczy na formalności- typu zakup projektu,potem ta cała biurokracja itp??? bo nie mam pojęcia zielonego ile to teraz się cenią ci urzędnicy???
spokojnie sobie buduj domek a my tu na ciebie czekamy i na fotki przyszłej chatki

tzn. u nas wydatki wygladaja nastepująco: jesli chodzi o te mapki w moim przypadku w urzedzie gminy i wydziale urbanistyki ok 200zł z tego co pamietam choc moge sie mylic bo to załatwiałam dokładnie rok temu, biegania co niemiara ogólnie. Bralismy geodete żeby nam dokładnie wyznaczył ganice naszej dzialki zeby nie było że płot nie stoi tam gdzie powinień to koszt 700zł, całe ogrodzenie nas wyniesie ok 10.000 zł, z prade napisze później bo jeszcze nie wiem jaki koszt bo znajomy nam bedzie to podłączneie robił, a jesli chodzi o wodę to bedziemy mieli kopaną studie głębionową koszt ok 8,000, do tego szambo ekologiczne i to zalezy d pojemności ale licze lekko 5.000 zł. Także ok 20.000 zł jesli ktoś ma goła działke tak jak ja, bez mediów to muszi sobie liczyc na poczatek, a działka to 2000m.

[tancerka212]

Napisane przez angluka

tzn. u nas wydatki wygladaja nastepująco: jesli chodzi o te mapki w moim przypadku w urzedzie gminy i wydziale urbanistyki ok 200zł z tego co pamietam choc moge sie mylic bo to załatwiałam dokładnie rok temu, biegania co niemiara ogólnie. Bralismy geodete żeby nam dokładnie wyznaczył ganice naszej dzialki zeby nie było że płot nie stoi tam gdzie powinień to koszt 700zł, całe ogrodzenie nas wyniesie ok 10.000 zł, z prade napisze później bo jeszcze nie wiem jaki koszt bo znajomy nam bedzie to podłączneie robił, a jesli chodzi o wodę to bedziemy mieli kopaną studie głębionową koszt ok 8,000, do tego szambo ekologiczne i to zalezy d pojemności ale licze lekko 5.000 zł. Także ok 20.000 zł jesli ktoś ma goła działke tak jak ja, bez mediów to muszi sobie liczyc na poczatek, a działka to 2000m.

u nas w sumie jest działka już z podciągniętymi mediami ale przez płot z teściami... możemy mieć i inną działkę ale reszta jakie posiadają rodzice tżta to są już niebudowlane więc trzebaby strasznie kombinować i z podciągnięciem mediów, i dogadywać się z sąsiadem żeby nam odsprzedał kawałek ziemi bo nie ma bezpośredniego dojazdu do drogi i w ogole.. chyba damy sobie spokój z takim kombinowaniem i kosztami i weźmiemy tą działkę budowlaną a to że obok teściowej to w sumie mi nie przeszkadza bo jest w porządku kobieta, a jak się urodza bejbiki to będą biegać do babci jak będę musiała gdzieś wyjść czy pojechac coś załatwic to nie będę musiała szukać niańki gorączkowo tylko się wypusci dzieci za płot do babuni bo z tego co piszesz to rzeczywiscie podciągnięcie mediów i uzbrojenie takiej gołej dzialki to trochę kosztuje a jak można pominąć te koszty to chyba warto skorzystac.

[obca7]

Napisane przez angluka

Dzien doberek

Mniej się teraz udzielam niestety ale po pracy zazwyczaj jedziemy na działke i a to kopiemy, a to malujemy, cały czas praca jest. Wczora mój TZ kupił furtke, w sobote przygotuje wylewkę pod brame i w przyszłym tygodniu bedzie firma montowała, jeszcze zostanie przymocowanie sztachetak z frontu i inito...troszke długo sie to schodzi bo mój kochany TŻ wszystko ręcznie robi (tzn. rozrabia cement) a troche było slupków do wstawienia i do tego cały front juz taki porzadny robimy. Za dwa tygodnie bedzie juz prąd także jak tylko podłączą to wode zaraz podłączymy także jak obstawiałam we wakacje juz fundamenty kopiemy
aleee mamy już klucze od furtki hehehe mała rzecz a cieszy
nie mam nawet czas kończyć zaproszen na slub bo w połowie sa juz przygotowane...ale jeszcze duzo czasu

Ale super Bardzo się cieszeę i troche zazdroszczę Ale pozytywnie, bo my bedziemy mieli swój domek, ale niestety na podwórku z rodzicami Ale lepszy rydz niż nic

[angluka]

Napisane przez tancerka212

u nas w sumie jest działka już z podciągniętymi mediami ale przez płot z teściami... możemy mieć i inną działkę ale reszta jakie posiadają rodzice tżta to są już niebudowlane więc trzebaby strasznie kombinować i z podciągnięciem mediów, i dogadywać się z sąsiadem żeby nam odsprzedał kawałek ziemi bo nie ma bezpośredniego dojazdu do drogi i w ogole.. chyba damy sobie spokój z takim kombinowaniem i kosztami i weźmiemy tą działkę budowlaną a to że obok teściowej to w sumie mi nie przeszkadza bo jest w porządku kobieta, a jak się urodza bejbiki to będą biegać do babci jak będę musiała gdzieś wyjść czy pojechac coś załatwic to nie będę musiała szukać niańki gorączkowo tylko się wypusci dzieci za płot do babuni bo z tego co piszesz to rzeczywiscie podciągnięcie mediów i uzbrojenie takiej gołej dzialki to trochę kosztuje a jak można pominąć te koszty to chyba warto skorzystac.

My tez zastanawialiśmy sie nad sprzedaniem tej dizałki i kupnem juz z mediami, aleeee w tej okolicy co my mamy nasza dziąłke za metr chcą do 120 do 150 zł i nasza działka warta jest ok 300.000 zł i jest to 2000m takze domek nie bedzie stał od siatki do siatki, tylko na sordeczku wokoło duzo miejsca, sasiedzi w okna mi nie beda spoglądac i piekny wiazjd sie zrobi od bramy bo chcemy takie małe rondo z kostki ułożyc i z tyłu piekny ogród. A jak patrzya;ismy to tak działka poniezej 1000m powyzej 230.000 zł takze zrezygnowalismy. Do tego będa robli droge asfaltowa (unijną) z ładnymi chodniczkami, szeroką takze będzie fajnie


fajne buduja osiedla domków, ale dla mnie odległości od siebie sa za małe, zero prywatności, a ja lubie się opalac czy w koszulce wyskoczyć nie chcialbym zeby sasiad siedzac w oknie mnie ogladał heheh

[tancerka212]

Angluka a ja mam jeszcze jedno pytanko do ciebie- mówisz że teraz budujecie ogrodzenie prawda.. rzeczywiście trzeba najpierw ogrodzić działkę zanim się zacznie budowę?? ja się na tym kompletnie nie znam ale z moim chyobrażeń o budowie domu to bym powiedziała że ogrodzenie się na sam koniec robi tylko że ja to jestem kompletnie zielona narazie w tym temacie więc tak tylko sobie myślę, a jak to jest naprawdę to pewnie ty wiesz

[lain]

oj to ja jak zechcemy sie z TZem budowac to bedziemy sie musieli pobawic w odralnianie, bo budowlana jest tylko dzialka na ktorej stoi stary dom po dziadkach (moi rodzice chca go zburzyc i sobie wybudowac swoj domek), reszta ziemi to niestety rolna (nawet uprawiana, bo jakis sasiad sobie na niej ziemniaki hoduje, a my dostajemy czasem wielki wor ziemniakow w ramach podziekowania/zaplaty (jak zwal tak zwal)
ale na szczescie do obu kawalkow ziemi (dwie dzialki) prowadzi droga i nie sa daleko od zabudowan, wiec podciagniecie mediow tez nie powinno byc duzym problemem. no i moze nie bedzie sie trzeba w szamba bawic, bo niebawem maja podciagnac kanalizacje do wsi (ehh XXI wiek )
mozemy sobie wybudowac albo domek w takim zaglebieniu/dolince obok rezerwatu przyrody - niedaleko jest petla autobusow i busow/kociol/szkola podstawowa, albo na wzniesieniu z widokiem na pola - wystarczy przejsc 100 metrow i jest sie w centrum wsi, blisko do przystanku autobusowego i spozywczaka trzeba sie bedzie zdecydowac
ale to za conajmniej 30 lat
na razie mieszkanko w Krk jest dla nas lepsza opcja

a ja chwilowo w domku, bo wiecznie chory pan prowadzacy znow odwolal swoje zajecia... a ze zaraz po nich jest nudny wyklad to z powrotem wybieram sie dopiero na 14.30

[kaska87]

Napisane przez chilanes

kaska87 - no to super, a tak sie martwiłaś a to 2w1 to jedna osoba ma robić? bo coś na tym ucierpi, w sensie albo kiepskie fotki albo kiepski film - wg mnie

będą 2 osoby-kamerzysta i fotograf także spoko

[angluka]

Napisane przez tancerka212

Angluka a ja mam jeszcze jedno pytanko do ciebie- mówisz że teraz budujecie ogrodzenie prawda.. rzeczywiście trzeba najpierw ogrodzić działkę zanim się zacznie budowę?? ja się na tym kompletnie nie znam ale z moim chyobrażeń o budowie domu to bym powiedziała że ogrodzenie się na sam koniec robi tylko że ja to jestem kompletnie zielona narazie w tym temacie więc tak tylko sobie myślę, a jak to jest naprawdę to pewnie ty wiesz

Oczywiście że można najpierw domek sobie stawiać, nie trzeba grodzic. My teraz grodzimy żeby nikt nam sie nie pałętął po działce, bo ludzie z psami wychozą itp, a tak to zagrodzone nie ma wstepu zreszta późnej jak zacznie sie budowa to będa zwiezione pustaki, cement, betoniarki itp, a do tego ta firma co bedzie nam bdowała domek to beda pilnowac w nocy równeiz zeby nikt nnnnnnnnnnic nie wyniósł z budowy, bo późńej to juz zdecydowaliśmy ze wynajmiemy firme Cobra czy te inne;P i bedzie monitring

[obca7]

A ja mam spoko sąsiadów i nikt mnie nie podgląda Zreszta nie ma na co patrzec hehehe Sąsiadów mamy jednych blisko a drudzy mają dopiero się budować. Jak zimą było ładnie to robili porządki na tej działeczce, bo strasznie zapuszczona była a teraz ich nei widać. Ale cieszę się, ze na razie nic nie robia bo sią hałasy zaczną i to dokładnie pod moim oknem
Wczoraj pokazywałam Tżtowi nasz domek bo jeszcze nigdy tam nie był(na jedno podwórku stoja a jakoś okazji nie było) I już jakąs wizję mamy Mam nadzieję, że się da zrobić tak jak chcemy bo dom był parterowy a teraz musimy sie przekuc na strych i nie wiadomo czy się daTata mówi, ze sie da, ale i tak trzeba zasięgnoć opini fachowców Ale jak się uda to będziemy mieli kuchnię, łazienkę na dole, toaletę do góry, 3 sypialnie plus salon połączony z pokojem dziennym Nie wiem jak to określić. Po prostu będzie taki pokój gościnny i z dużym stołem jak gościer przyjadą i obok kominek, kanapa i telewizorek Taki pokój do siedzenia Juz nie mogę się doczekać kiedy rozpoczniemy remont

[lusmarija]

Lain jaka pogoda w Krakowie?
chcesz czy nie zostałaś wybrana jako mój osobisty meteorolog

[obca7]

Napisane przez lusmarija

Lain jaka pogoda w Krakowie?
chcesz czy nie zostałaś wybrana jako mój osobisty meteorolog

Zazdroszczę wyjazdu do Krakowa Ale za 2 lata na weekend majowy to sie na pewno do Krakowa wybierzemy

[angluka]

My też mielismy do Krakowa na majówke jechac ale postanowilismy zrobić w piatek grilla a późnej ognisko na działce i mam nadzieje troszke sie opalić, chociaz buźke i dekold, takze wygzwam sie na lezaczku heheh

[lain]

Napisane przez lusmarija

Lain jaka pogoda w Krakowie?
chcesz czy nie zostałaś wybrana jako mój osobisty meteorolog

dzis znow jest przepieknie i idealna temperatura - ani za cieplo ani za zimno
i z tego co widze w prognozach w weekend rowniez ma byc ladnie (a wlasciwie to musi byc ladnie, bo jak ja mam w deszczu malowac brame, grillowac i jezdzic na rowerze )
dzis wyczytalam w Wyborczej, ze 1 i 2 maja w okreslonych godzinach mozna za darmoszke wejsc na wieze Kosciola Mariackiego moze skorzystacie (choc pewno kolejki beda nieziemskie ) http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,357..._Krakowie.html

[obca7]

Napisane przez angluka

My też mielismy do Krakowa na majówke jechac ale postanowilismy zrobić w piatek grilla a późnej ognisko na działce i mam nadzieje troszke sie opalić, chociaz buźke i dekold, takze wygzwam sie na lezaczku heheh

Ja miałam w planach dzisiaj sie opalać, ale siostra przywiozłą siostrzenicę i jak wrócę do domku to będę się nią opiekowała Ale wsadze chyba bąbla do wózka i pojedziemy na spacer to może mnie słoneczko złapie trochę

[tancerka212]

Napisane przez angluka

Oczywiście że można najpierw domek sobie stawiać, nie trzeba grodzic. My teraz grodzimy żeby nikt nam sie nie pałętął po działce, bo ludzie z psami wychozą itp, a tak to zagrodzone nie ma wstepu zreszta późnej jak zacznie sie budowa to będa zwiezione pustaki, cement, betoniarki itp, a do tego ta firma co bedzie nam bdowała domek to beda pilnowac w nocy równeiz zeby nikt nnnnnnnnnnic nie wyniósł z budowy, bo późńej to juz zdecydowaliśmy ze wynajmiemy firme Cobra czy te inne;P i bedzie monitring

no w sumie racja, jak ma ci się ktos pałętać po działce to lepiej ją odgrodzic i miec spokój.
ja pewnie ogrodzenie zrobie na koncu bo w zasadzie mój przyszły dom bedzie stał tak ze z okna mojego mieszkanka u tżta będę mogła go 24 godziny na dobę monitorowac a z drugiej strony i naprzeciwko też mieszka rodzina tżta wiec przynajmniej tu bedę miała spokój bo jak ktos wejdzie na działkę to tylko "swój"

Napisane przez obca7

A ja mam spoko sąsiadów i nikt mnie nie podgląda Zreszta nie ma na co patrzec hehehe Sąsiadów mamy jednych blisko a drudzy mają dopiero się budować. Jak zimą było ładnie to robili porządki na tej działeczce, bo strasznie zapuszczona była a teraz ich nei widać. Ale cieszę się, ze na razie nic nie robia bo sią hałasy zaczną i to dokładnie pod moim oknem
Wczoraj pokazywałam Tżtowi nasz domek bo jeszcze nigdy tam nie był(na jedno podwórku stoja a jakoś okazji nie było) I już jakąs wizję mamy

super że kolejna panna młoda snuje sobie z tżtem wizje swojego przyszłego domku- to zarąbiście podnosi na duchu jak są jakieś smutki itp. aby zaczynam łapać doła z tęsknoty to sobie od razu przypominam że już na jesieni ja będę urządzac mieszkanko i dziś wymyśliłam że trzeba bedzie juz pokupowac własny czajnik elektryczny i takie *******y bo jak tż zamieszka w naszym mieszkanku to przecież nie będzie latał na dwór i do kuchni mamy żeby sobie głupią herbatę zrobic tak wiec chyba niedługo się przejdziemy do Media marktu pooglądać co tam ciekawego mają a ja chyba pójdę znów do home & you bo jak kupiłm sobie kubki to teraz mam jeszcze ochotę na małe deserowe talerzyki do tych kubków apetyt rośnie w miarę jedzenia

Napisane przez kaska87

będą 2 osoby-kamerzysta i fotograf także spoko

co tam Kasia u ciebie ciekawego słychac??? bo tak nic wczoraj nie mówiłas prawie...

[lusmarija]

Napisane przez obca7

Zazdroszczę wyjazdu do Krakowa Ale za 2 lata na weekend majowy to sie na pewno do Krakowa wybierzemy

mogę Cię w torbę zapakować, jak bardzo będziesz chciała

Napisane przez lain

dzis znow jest przepieknie i idealna temperatura - ani za cieplo ani za zimno
i z tego co widze w prognozach w weekend rowniez ma byc ladnie (a wlasciwie to musi byc ladnie, bo jak ja mam w deszczu malowac brame, grillowac i jezdzic na rowerze )
dzis wyczytalam w Wyborczej, ze 1 i 2 maja w okreslonych godzinach mozna za darmoszke wejsc na wieze Kosciola Mariackiego moze skorzystacie (choc pewno kolejki beda nieziemskie ) http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,357..._Krakowie.html

o fajnie dzięki za info
oby pogoda sie tylko taka utrzymała