Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

[Riana]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

z Jezusem mi się to skojarzylo

klask i:kla ski:k laski:

[anuulaa]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Poza tym tesciu byl u swojego brata na wsi i okazalo sie ze kuzyn tzta, ktory jeszcze w listopadzie nie mial nawet dziewczyny, sie hajta i to najprawdopodobniej przed nami, bo laska jest w ciazy tylko oczywiscie nic nie wiadomo kiedy, gdzie i po co, czy jakies wesele bedzie czy cos, i czy przez przypadek nie w tym samym dniu co my bo oczywiscie tata tzta nic nie dopytal.... Normalnie dziwna ta rodzina nigdy nikt nic nie wie i w nic nie wnika ;P ja to nawet lepiej znam imiona kuzynek Tżta i ich facetow niz sam Tż


Przez weekend niezle posprzeczalismy sie z tztem, tz powiedzial mi cos bardzo niemilego tak ze przeplakalam 2 dni... teraz jest juz troche lepiej ale jakos ciagle mam rane w sercu....

Jest mi jeszcze gorzej, bo jak wam kiedys opowiadalam (moze ktos jeszcze pamieta) Tż podarowal mi przed swoim wyjazdem do anglii zloty wisiorek, ktory kiedys nalezal do jego mamy (mama juz nie zyje). ten wisiorek byl dla mnie bardzo cenny i postanowilam nosic go zawsze przy sobie... i niestety go zgubilam to bylo juz jakis czas temu i do tej pory nie wiem czy mu o tym powiedziec czy nie... przeszukalam caly dom i jego i moj ale niestety nigdzie tego nie znalazlam.... i tak sie miotam bo boje sie ze tz mnie znienawidzi za to.... jakos nie umiem z siebie tego wydusic i jest mi nie dobrze, chcialabym mu powiedziec, ale sie boje bo boje sie ze nawet jesli teraz mi wybaczy to po paru latach mi to wypomni w jakiejs klotni (mam zle doswiadczenia ze zwiazku moich rodzicow ktorzy w czasie klotni wyciagali wszystkie brudy)... czasem mysle ze moze lepiej tego nie mowic, zwlekac ile sie da... tz nigdy o to nie pyta wiec moze nawet nigdy by sie nie dowiedzial... ale jakos mi to tak ciazy... i smutno mi poradzcie cos...

Z tym kuzynem, to nieźle...

szkoda, że ten wisiorek się nie znalazł. Myslę, że jednak powinnaś powiedzieć o tym TŻowi i chociaż nie wiem jak by się obraził, to powinien zrozumieć, że tak samo jest Ci przykro i nie zgubiłaś go specjalnie. A prawda i tak wyjdzie na jaw predzej czy później i wtedy dopieto on Ci może niewybaczyć, że ukrywałaś to przed nim. Zbierz się w sobie i mu powiedz, przy odpowiedniej okazji, trzymam kciuki aa i dziekuję za koment na nk

[zaaaabcia]

Napisane przez Riana

dziewczyny co widzicie?prawda ze piekne:dZałącznik 2226822

ja i moj TZet widzimy Jezusa

Napisane przez anuulaa

szkoda, że ten wisiorek się nie znalazł. Myslę, że jednak powinnaś powiedzieć o tym TŻowi i chociaż nie wiem jak by się obraził, to powinien zrozumieć, że tak samo jest Ci przykro i nie zgubiłaś go specjalnie. A prawda i tak wyjdzie na jaw predzej czy później i wtedy dopieto on Ci może niewybaczyć, że ukrywałaś to przed nim. Zbierz się w sobie i mu powiedz, przy odpowiedniej okazji, trzymam kciuki aa i dziekuję za koment na nk

hmm trudna sytuacja ..
ale ja bym chyba powiedziala TZetowi bo co jak zapyta Cie gdzie go masz?

[martucha84]

hej ja juz po poznaniu bylo rewelacyjnie

dziekuje za mile slowa co do zaproszen sa dla mni idealne.. takie do nas pasujace
jak je zrobie w calosci to wysle wam fotki bo to co wyslalam to bylo tak na syzbko bo juz bylo pozno i wklejalam co mam jna kompie
dlatego tym bardziej dziekuj dziewczyny za komntarze

[Riana]

WITAM PM- 15.08.09
diamondbabe
,Karolaalola,
mmaarrttaa,
sas,
andzia002,asix86,YOSZKA,viola211985,Wisienki,dora87,tereska155,Anushka79,malenstwo21,
libvill,
Klaudii87,
tygryskowa90,
Jak tam u was przygotowania???

Jesli o kims zapomnialam -Sorki

[Ana***]

Napisane przez atomufka

A ja mam 55 dni do slubunie moge w to uwierzyc

samba chyba powinnas mu o tym powiedziec.Na pewno bedzie mu przykro,ale z doswiadczenia wiem ze takie ukrywanie prawdy nie wychodzi na dobre

Czas bardzo szybko leci pamiętam jak Wy pisałyście, że macie pół roku, zaś u mnie było dużo, dużo ponad (około. 10 miesięcy) a tu tak zleciało... no i pomyśleć, że na samym naszym forum już jestem prawie 1,5 roku .

martucha zapomniałam napisać, śliczne zaproszenia, bardzo oryginalne

[Gucia0987]

Obrączki mozna zobaczyć na www.redrubin.pl. POLECAM!!!!

[martucha84]

Napisane przez Ana***

Czas bardzo szybko leci pamiętam jak Wy pisałyście, że macie pół roku, zaś u mnie było dużo, dużo ponad (około. 10 miesięcy) a tu tak zleciało... no i pomyśleć, że na samym naszym forum już jestem prawie 1,5 roku .

martucha zapomniałam napisać, śliczne zaproszenia, bardzo oryginalne

dziekuje
u nas tez szybko zlecialo... zostalo tylko 97 dni poprostu woww

wogole to rozdalismy pierwsze zaproszenie i jestesmy bardzo zadowoleni za jakies 2 tygodnie bedziemy pewnie w wirze zaproszeniowym

[sas]

Napisane przez Riana

WITAM PM- 15.08.09
diamondbabe
,Karolaalola,
mmaarrttaa,
sas,
andzia002,asix86,YOSZKA,viola211985,Wisienki,dora87,tereska155,Anushka79,malenstwo21,
libvill,
Klaudii87,
tygryskowa90,
Jak tam u was przygotowania???

Jesli o kims zapomnialam -Sorki

u mnie stoja w miejscu ale woekoszosc juz zalatwione mamy w subie reszta jak wrocimy do pl

a ja my dzisiaj bylsimy z wojtka chrzesniakiem i oczywsicie rodzicami malego w super parku pogada fajna maluch slodki super dzionek a jutro wolne

[BEAMI]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

No to moze sie spotkamy bo my planujemy jechac do chorwacji zaraz po naszym slubie czyli okolo 7 wrzesnia


Kurde dziewczynki nadrabiam i nadrabiam ale nadrobic nie umiem... jeszcze jakies 20 stron mi zostalo

Z nowosci to zamowilismy zaproszenia, bo mielismy robic je sami ale niestety drukarka nie podolala... mam nadzieje ze przyjda szybko bo powoli juz trzeba rozwozic zaproszenia...

Poza tym tesciu byl u swojego brata na wsi i okazalo sie ze kuzyn tzta, ktory jeszcze w listopadzie nie mial nawet dziewczyny, sie hajta i to najprawdopodobniej przed nami, bo laska jest w ciazy tylko oczywiscie nic nie wiadomo kiedy, gdzie i po co, czy jakies wesele bedzie czy cos, i czy przez przypadek nie w tym samym dniu co my bo oczywiscie tata tzta nic nie dopytal.... Normalnie dziwna ta rodzina nigdy nikt nic nie wie i w nic nie wnika ;P ja to nawet lepiej znam imiona kuzynek Tżta i ich facetow niz sam Tż


Przez weekend niezle posprzeczalismy sie z tztem, tz powiedzial mi cos bardzo niemilego tak ze przeplakalam 2 dni... teraz jest juz troche lepiej ale jakos ciagle mam rane w sercu....

Jest mi jeszcze gorzej, bo jak wam kiedys opowiadalam (moze ktos jeszcze pamieta) Tż podarowal mi przed swoim wyjazdem do anglii zloty wisiorek, ktory kiedys nalezal do jego mamy (mama juz nie zyje). ten wisiorek byl dla mnie bardzo cenny i postanowilam nosic go zawsze przy sobie... i niestety go zgubilam to bylo juz jakis czas temu i do tej pory nie wiem czy mu o tym powiedziec czy nie... przeszukalam caly dom i jego i moj ale niestety nigdzie tego nie znalazlam.... i tak sie miotam bo boje sie ze tz mnie znienawidzi za to.... jakos nie umiem z siebie tego wydusic i jest mi nie dobrze, chcialabym mu powiedziec, ale sie boje bo boje sie ze nawet jesli teraz mi wybaczy to po paru latach mi to wypomni w jakiejs klotni (mam zle doswiadczenia ze zwiazku moich rodzicow ktorzy w czasie klotni wyciagali wszystkie brudy)... czasem mysle ze moze lepiej tego nie mowic, zwlekac ile sie da... tz nigdy o to nie pyta wiec moze nawet nigdy by sie nie dowiedzial... ale jakos mi to tak ciazy... i smutno mi poradzcie cos...

Ja tak jak wiekszosc dziewczyn ci pisała bym powiedziała TŻ, napewno zrozumie, ale zwlekanie i tak nic nieda, a może sie okazac gorsze.

[Kasiamaja]

Czesć dziewczynki naprawde 2 dni nie pisalam ,a ndrobic nie umiem Dajecie rade

złotko Dzięki za gratki ,tak moja córeczka ma prawie 16 miesięcy ,więc juzz duza panna. Bedzie nasza malutka druhną

strolibuska Ogromnie wspolczuje i trzymam kciuki za poprawe , ja też poronoiłam dzidziusia więc rozumiem choc troche jak się czujesz... Mam nadzieje ,że ślubu nie odwolacie

A u nas z nowosci prawdpodobnie bedziemy mieć ślub wczesniej tj 29 sierpia ponieważ dostalismy namiary na sale z b.okazyjną cena po znajomosci i 3mają dla nas miejsce na ostatni weekend sierpnia bo wrzesien cały zajęty Co do sukni to już mi się odmieniło bo znalazłam w bytomiu salon w ktorym szyją suknie na miare od 400-1200 zł więc może cosik wybiore Jutro się wybieramy do ksiedza więc juz na 1000% będe wiedziala kiedy ten nasz ślub się odbędzie

A powiedzcie mi dziewczyny mi jako mamusi nie pasuje welon ,a suknia musi byc inna niż biała ,czy mogę miec np białą z jakims kolorowym akcentem

[strippi]

buziaki laski

pamietam o was

ja za to znowu caly tydzien po 12 godz w pracy

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez motley

Jutrzejszym PM życzę cudownej pogody i samych pięknych chwil w życiu z przyszłymi mężami

Strippi gratuluję projektu domku Bardzo fajny, mam nadzieję, że szybko będziecie w nim mieszkać

dzięki kochana !



ja również przesyłam życzonka już mężatkom

oj jak ja nie mogę się doczekać swojego dnia

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Napisane przez myszka_maj

Strippi - my tez mieliśmy wczoraj z TZ rocznice ... 6 lat

gratulacje

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ----------

Napisane przez sas

gartuluje rocznicy a i domek przesliczny

my mielismy niedawno 3 latka i tez myslimy o domku ale na razie chcemy miec stale zatrudnienie w pl a wtedu pewnie ruszymy z budowa mam nadzieje przynajmniej

no ja za 2 miesiace mam dostac na stale juz zatrudnienie
a tż już ma
i teraz juz mamy 99% ze dostaniemy kredyt

na razie zmagamy sie z architektami, geodetami, podlaczeniami i fundamentami..
masakra ile tego zalatwiania

[kwiatuszekk88]

Cześć wszystkim Wczoraj mój TŻ miał urodziny i w końcu podarowałam mu ten album ze zdjęciami z sesji dla niego Tak mi się zrobiło cieplutko na serduszku jak zobaczyłym jego minę Oczywiście bardzo się ucieszył i jednocześnie zaskoczony, że wpadłam na taki pomysł Ale zdjęcia bardzo mu się podobały Troche się zmartwił, bo prezent bardzo mu się spodobał, a nie może się nim pochwalić hehe

[ania20m]

Cześć Piękne

Mam zeskanowane zdjęcia do albumów i teraz tylko musze je wywołać.
i mam do Was pytanko czy wy wywołujecie zdjęcia na allegro?? jeśli tak to polećcie mi kogoś kto to dobrze zrobi.

[BEAMI]

Napisane przez kwiatuszekk88

Cześć wszystkim Wczoraj mój TŻ miał urodziny i w końcu podarowałam mu ten album ze zdjęciami z sesji dla niego Tak mi się zrobiło cieplutko na serduszku jak zobaczyłym jego minę Oczywiście bardzo się ucieszył i jednocześnie zaskoczony, że wpadłam na taki pomysł Ale zdjęcia bardzo mu się podobały Troche się zmartwił, bo prezent bardzo mu się spodobał, a nie może się nim pochwalić hehe

Super, że niespodzinaka sie udała i TŻ jest badzo zadowolony

[liliputek]

Napisane przez zlotko855

liliputek ja sie spotkalam z czyms takim, ze sala do tanczenia jest osobno, lub osobno siedzi mlodziez. jesli chodzi moje zdanie, co do osobnej sali do tanczenia to , a to dlatego, ze nie slychac czesto muzyki na sali z goscmi, nikt nie wie co sie dzieje. spotkalam sie nawet z czyms takim, ze goscie zajeli swoje miejsca przy stolach i malo kto przyszedl popatrzec na pierwszy taniec, bo nie wiedzieli ze to juz, a orkiestra nieudolnie (moze za cicho) go zapowiedziala. poza tym czesto jest tak, ze gosciom nie chce sie przechodzic tanczyc do innej sali, wiec siedza i sie nudza (nie rozumiem tego, ale tak jest... no ale starsi ludzie tak maja). proponowalabym tak jak myslisz, zeby posadzic tam mlodziez a wiadomo, ze tacy ludzie sa otwarci na zmiany i oni chetniej przejda do innej sali potanczyc. to tyle jesli chodzi o moja opinie

ok to sie rozpisalam............ide sie zbierac, bo idziemy na grilla do znajomych

DZISIEJSZYM NASZYM MLODYM PANIOM ZYCZE SAMYCH RADOSNYCH CHWIL PRZY BOKU MEZA!!! NIE TYLKO DZISIAJ ALE DO KONCA ZYCIA!!!

DZieki zlotko855 za rady, na pewno skorzystam.

Napisane przez ^olka^

na Maderze byliśmy w zeszłym roku, jest pięknie, szczerze polecam...

ah mój wieczór panieński rewelacyjny... najpierw przyjechał mój kolega, jakimś czerwonym, sportowym wozem, wywiózł mnie do lasu, gdzie czekała świadkowa i kilka dziewczyn. Musiałam odpowiadać na pytania, na które odpowiedział wcześniej mój narzeczony. Na dodatek jak się okazało zaparkowaliśmy w rezerwacie przyrody, przyjechała policja i musiałam przekonywać pana żeby nam nie wlepił mandatu później z resztą dziewczyn spotkałyśmy się na starówce, miały przygotowane poematy na moją cześć, następnie poszłyśmy na kolację do włoskiej knajpy, a skończyłyśmy imprezę w klubie. Wieczór był rewelacyjny, dziewczyny udekorowały lożę w klubie balonami i jakimiś ozdobami, ja miałam welon i szarfę świadkowa rewelacyjnie wszystko zorganizowała, ja kompletnie nie wiedziałam, gdzie idziemy i co się będzie działo Dostałam masę śmiesznych prezentów, piękną bieliznę, a także wzruszający album, ze zdjęciami z mojego dzieciństwa, aż do chwili obecnej.

Gratuluje, wieczor panieński naprawde niezapomniany. DZiewczyny sie postarały nie ma co.

[Strobiluska]

dziękuję Kochane bardzo mi miło, że trzymałyście (trzymacie) za mnie kciuki jak TŻ przyjechał do domu, to mu powiedziałam...co ja mam ukrywac przed swoim przyszlym mężem? przytulił mnie, ale powiedział, ze musi się przejść i że za pół godziny będzie....głupi jest, bo o mało nie umarłam przez ten czas a on poszedł na łąkę, nazrywał mi kwiatków, a w tym czasie dzwonił-znajomy mieszka w Karkonoszach i TŻ załatwił nam pokój na majówkę...przyszedł, kazał mi się spakowac i powiedział, że wyjeżdżamy pojechaliśmy w góry, przegadaliśmy całe majówki - wszystko między nami jest i było ok w niedzielę pojechaliśmy do Zielonej Góry do brata TŻ, a potem do Jeleniej Góry, rozdać zaproszenia...ślub będzie

wkurzyła mnie tylko teściowa i żona szwagra - obie nawrzeszczały na mnie, że w tak młodym wieku (25 lat mam) łykam tyle tabletek, ze na tarczyce i na serce i na wątrobę i jeszcze 2 inne z magnezem i witaminami, że nie można garści tabletek łykac, że mam to w tej chwili odstawić itp przecież to mi przepisał endokrynolog, chyba wie, co mi potrzebne, no nie? sama sobie tego nie kazałam łykać a ta żona szwagra to mnie w ogóle wkurzyla bo pyta "no ale chyba w dniu ślubu będziesz mogła pić?" super, nie martwi się, czy będe zdrowa, tylko czy będę mogla pić na weselu. no cóż, każdy swoje priorytety ma

[BEAMI]

Napisane przez Strobiluska

dziękuję Kochane bardzo mi miło, że trzymałyście (trzymacie) za mnie kciuki jak TŻ przyjechał do domu, to mu powiedziałam...co ja mam ukrywac przed swoim przyszlym mężem? przytulił mnie, ale powiedział, ze musi się przejść i że za pół godziny będzie....głupi jest, bo o mało nie umarłam przez ten czas a on poszedł na łąkę, nazrywał mi kwiatków, a w tym czasie dzwonił-znajomy mieszka w Karkonoszach i TŻ załatwił nam pokój na majówkę...przyszedł, kazał mi się spakowac i powiedział, że wyjeżdżamy pojechaliśmy w góry, przegadaliśmy całe majówki - wszystko między nami jest i było ok w niedzielę pojechaliśmy do Zielonej Góry do brata TŻ, a potem do Jeleniej Góry, rozdać zaproszenia...ślub będzie

wkurzyła mnie tylko teściowa i żona szwagra - obie nawrzeszczały na mnie, że w tak młodym wieku (25 lat mam) łykam tyle tabletek, ze na tarczyce i na serce i na wątrobę i jeszcze 2 inne z magnezem i witaminami, że nie można garści tabletek łykac, że mam to w tej chwili odstawić itp przecież to mi przepisał endokrynolog, chyba wie, co mi potrzebne, no nie? sama sobie tego nie kazałam łykać a ta żona szwagra to mnie w ogóle wkurzyla bo pyta "no ale chyba w dniu ślubu będziesz mogła pić?" super, nie martwi się, czy będe zdrowa, tylko czy będę mogla pić na weselu. no cóż, każdy swoje priorytety ma

Super sie zachowła twój TZ, nie ma to jak miłosc. Jego wpsrcie i miłosc pomoze ci wszytko pokonac. Razem zawsze ławiej.

No troche dziwnie zachowały sie, nieprzejmuj sie nimi lekarz napewno wie co robi i jak ma cie leczyc. Twoje zdrówko najważniejsze jest teraz, a nie to czy będziesz mogła pic alkohol.

[kwiatuszekk88]

Napisane przez BEAMI

Super, że niespodzinaka sie udała i TŻ jest badzo zadowolony

No ja też się bardzo cieszę Nie spodziewałam się, że prezent aż tak mu się spodoba

[kliwia]

kasiamaja Welon to atrybut Panny Młodej niezależnie od tego czy ma dziecko czy nie - welon juz nie jest domeną dziewic.
Więc pasuje Ci welon, biała suknia i co tylko chcesz.
Oczywiście jeśli nie - to biała z kolorem, ecru, złota itp będą jak najbardziej na miejscu.


Witam po weekendzie.
Miałam fajny weekend aktywny - rowery i piesza wycieczka na szlaku, ktory jest przy moim miescie
Super super

[gold-fish]

Cześć dziewczyny
Nie miałam mozliwości złozyć życzeń PM 02.05.09 przed weekendem, więc teraz nadrabiam. Dużo szczęścia i miłości Wam życzę i cudownych dzieciaczków

Jeszcze nie poczytałam co u Was słychać, ale napiszę, że w czasie weekendu dużo załatwiliśmy. Zamówiliśmy obrączki (będą za miesiac), zamówilismy dwa garnitury dla TŻ (czarny na slub i stalowy połyskujacy na poprawiny), rozwieźliśmy połowę zaproszeń i byłam na fryzurze i makijażu próbnym. No i mam nowe zdjecia do dowodu...piekne juz bym chciała go wyrabiać Fryzura wyszła inna niz chciałam i wytrzymała moze 3 godziny w dodatku były widoczne wsówki, prawie wszystkie a makijaż bardzo ładnie. Nie wiem czy teraz zmieniać salon czy tylko zadzwonić do fryzjerki i z nią pogadać. Co byscie zrobiły?

[Riana]

Napisane przez Kasiamaja

A powiedzcie mi dziewczyny mi jako mamusi nie pasuje welon ,a suknia musi byc inna niż biała ,czy mogę miec np białą z jakims kolorowym akcentem

Ja tez jestem mama (slub cywilny mialam oooooooooooo ponad 10lat temu) Wiec powiem tak z tego co ja sie orientowalam: pasuje ci welon ale taki od dolu glowy i niedlugi co do sukni moze byc biala i np ecri ja wlasnie mam ecrii jeszcze tren ja nieprzepadam za krotkim welonem wiec wybralam wersje z kwiatkie moim zdaniem jak ma byc welon to musi byc dluuuuuugi Zreszta ja mam rodzine staroswiecka i gdybym miala welon to pod nosem by gadaly a tak to im tego oszczedzeU mnie moj 8letni syn bedzie niosl obraczki ,chce aby tez czytal w kosciele.Takze kochaniutka mozesz miec welon

poczytaj opinie http://forum.trojmiasto.pl/Matka-tro...9927,1,11.html
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...027084&v=2&s=0

[AgatkaL]

Hej
Podzielę się z Wami moimi wrażeniami po makijażu próbnym...kolejny koszmar, teraz już na 100% wiem, ze będę się malować sama. Pani wizazystaka faktycznie miała profesjonalne kosmetyki..Kryolan, Chanel, IsaDora, Inglot...także to spoko. Jednak kiedy na całą twarz miałam naniesione kamuflarze Kryolana, fixatory, pudry, korektory i inne cekawe rzeczy, to nie mogłam swobodnie się uśmiechnąć, bo cała ta skorupa tak ciągnęła. Więc kolejny makijaż w przeciagu 15 min spłynął do kanalizacji, a na wesele zrobiłam sobie makijaż sama, po swojemu jak zwykle.
Z moja problemową cerą niestety jest kłopot, bo liczyłam, ze uda się zakryć wszystkie niedoskonałości, ale ten makijaz jeszcze gorzej podkreślił każdą zmarszczkę, każdy por. Bllleeeeee...
Ostatnio odkryłam podkład Vichy Dermablend...uzywam go teraz jako korektora. Efekt jest fajny, ładnie kryje i co najważniejsze nie robi takiej skorupy nienaturalnej na twarzy. WIęc sama wolę się upiekszyć, niz wydac kupękasy i wyglądac jak obcy

[Riana]

Napisane przez Strobiluska

dziękuję Kochane bardzo mi miło, że trzymałyście (trzymacie) za mnie kciuki jak TŻ przyjechał do domu, to mu powiedziałam...co ja mam ukrywac przed swoim przyszlym mężem? przytulił mnie, ale powiedział, ze musi się przejść i że za pół godziny będzie....głupi jest, bo o mało nie umarłam przez ten czas a on poszedł na łąkę, nazrywał mi kwiatków, a w tym czasie dzwonił-znajomy mieszka w Karkonoszach i TŻ załatwił nam pokój na majówkę...przyszedł, kazał mi się spakowac i powiedział, że wyjeżdżamy pojechaliśmy w góry, przegadaliśmy całe majówki - wszystko między nami jest i było ok w niedzielę pojechaliśmy do Zielonej Góry do brata TŻ, a potem do Jeleniej Góry, rozdać zaproszenia...ślub będzie

wkurzyła mnie tylko teściowa i żona szwagra - obie nawrzeszczały na mnie, że w tak młodym wieku (25 lat mam) łykam tyle tabletek, ze na tarczyce i na serce i na wątrobę i jeszcze 2 inne z magnezem i witaminami, że nie można garści tabletek łykac, że mam to w tej chwili odstawić itp przecież to mi przepisał endokrynolog, chyba wie, co mi potrzebne, no nie? sama sobie tego nie kazałam łykać a ta żona szwagra to mnie w ogóle wkurzyla bo pyta "no ale chyba w dniu ślubu będziesz mogła pić?" super, nie martwi się, czy będe zdrowa, tylko czy będę mogla pić na weselu. no cóż, każdy swoje priorytety ma

Kurcze przeczytalam i az mi sie zrobilo milo i cieplutko i mi sie czytajac usmiechnelo.KURCZE SUPER ZE MASZ TAKIEGO WYROZUMIALEGO TZ NAPEWNO DARZY CIE WIELKA MILOSCIA.Moja mama mowi ze takich to na rekach trzeba nosic bo juz takich malo na swiecie.Szczerze to zbulwersowala mnie twoja tesciowa--kurcze przeciez te leki to dla twojego zdrowia co za bezmyslna baba (sorki ale podniosla mi cisnienie)Jesli chodzi o szwagierke to olej to zreszta moglas powiedziec napic to moge sie na poprawinach a na slubie to symbolicznie od tak zeby za zdrowko ale tak zeby pic to niewypada bo co powiecie jak sie opije ja juz teraz macie ale ze lekarstwa lykam.

[zlotko855]

Napisane przez Ana***

Panny Młode z 3 października, zostało 5 miesięcy!!!
-tuż to już nawet nie ma pół roku oj zleci...

witam po majowym weekendzie zabieram sie za czytanie Was

Ana oby szybko minal ten czas 5 miesiecy

[201803111825]

Treść usunięta

[Maggie1983]

Azzis - nie moge sie doczekac na relacje no i ciekawi mnie jak sie buciki sprawdzily

[kwiatuszekk88]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Ja też chciałabym już, żeby nadszedł ten dzień i w końcu po ślubie mój TŻ u mnie zamieszka i będę najszczęśliwsza, bo będę go miała codziennie przy sobie, a tak widuje go tylko w weekendy i jak jest coś do załatwienia ze ślubem no to przyjeżdża w tyg.

[Riana]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Bardzo sie ciesze ze Wesele sie udalo,ze ten Wasz tak wazny i jedyny dzien w zyciu sie udal.Kurcze ja jestem osoba bardzo uczuciowa,cieszy mnie radosc innych i czytajac to mi tez lezka w oku sie kreci.Co do meza to mysle ze niedlugo juz bedziesz go miala przysobie ze bedziesz sie mogla nim nacieszycZycze powrotu do zdrowka

[BEAMI]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Ciesze sie ze, wszytko udało sie rewelacyjnie. Mam nadzieje, że juz wkrótce bedziesz miała swojego meża przy sobieZycze wysztkiego dobrego na nowej drodze życia