Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI - Strona 51 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-04, 18:45   #1501
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekk88 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a ja mam 15 maja egzamin teoretyczny na prawojazdy. Niby teoria to nic, ale i tak się boję, że coś pójdzie nie tak i zrobie o 1 błąd za dużo. Teraz siedze i wkuwam te testy W tym tyg. będę robiła te z płytki, a w przyszłym z książeczki, którą dostałam. Mam nadzieję, że zdam, bo tak mi głupio jakbym teorii nie zdała.
Poradzisz sobie sama się zdziwisz ja wyszłam po 5 minutach Po przeczytaniu 50 razy testów nie da się nei zdać.
Cytat:
Napisane przez darenka0707 Pokaż wiadomość
To na pewno nie strata pieniedzy tez mi sie tak wydawalo Az w koncu zdalam i wsiadam do samochodu kiedy mam potrzebe i nie musze sie nikogo prosic lub jezdzic atobusami lub tramwajami Jest o wiele lepiej bo mniej czasu trace... No niekiedy wsiadam na rowerek ale to jak mam krotka trase do przejechanaia
Zgadzam się Czlowiek się czuje wolny,s am moze pojechać, zwiedzić, zobaczyć, nie jest się uzależnionym od pociągu, czy autobusu
Cytat:
Napisane przez BEAMI Pokaż wiadomość
Też mam taką nadzieję, ty pewnie nie długo skończysz więc narpiew bedziemy świetowac Twój sukces przedemną dopiero wszytko, ale jestem pozytywnie nastawiona
Polecam kurs prawka, polecam. Nie obejżysz się i będzie po wszystkim
Cytat:
Napisane przez kabimba Pokaż wiadomość
Dziewczyny serdeczne podziękowania za życzenia.

Opowiem Wam wpadki, bo chyba to najciekawsze:
- ministrant zapomniał odebrać świec po tym jak na ofiarę szliśmy dookoła ołtarza, aż sam ksiądz musiał przerwać przygotowywanie darów i się do nas pofatygować
- kwiaty dla rodziców były w bagażnku i razem z kwiatami od gości pojechały po ślubie do piwnicy, wiec rodzicom wreczaliśmy bukiet świadkowej i mój bukiet

powiem Wam że płatki róż rzucane na wyjście bardzo ładnie powychodziły na zdjęciach- polecam

ale pogoda nam się udała
w zalaczeniu zdjecie sprzed kosciola
Opowiadaj nam jak było, a nie taki skrócik Piękna Panna Młdoa! Gratuluję
__________________
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 18:55   #1502
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez darenka0707 Pokaż wiadomość
Jeśli będzie tylko jeden wynik to i tak idz do gina Bo jeśli by Cię położył w szpitalu To wyniki odbierze "ktoś inny" jeśli już będą Będzie dobrze Na pewno wszystko się ułoży
Ale nie wiem czy iść zaraz po badaniu, czyli w ten czwartek, czy za tydzień... ale od wtedy praca...
Ale on za pewne chce 2 wyniki zobaczyć i . Ciekawe kiedy mnie da do szpitala, jak ja zacznę pracę...
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 18:58   #1503
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Ana a nie mozesz zadzwonic do swojego ginekologa i sie spytac czy wystarczy mu sama kolonskopia? Jesli nie, to poprosilabym kogos o odebranie wynikow.


Dziewczynki po slubie - mam pytanie

W przypadku błogosławieństwa, całowałyście obrazek, krzyż itp?
Bo sie zastanawiam co kupić.
Zakupie na pewno swiece
i krzyz
ale czy gromnica jest konieczna??
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 19:03   #1504
liliputek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Najstarsze miasto w Polsce;]
Wiadomości: 459
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez darenka0707 Pokaż wiadomość
To na pewno nie strata pieniedzy tez mi sie tak wydawalo Az w koncu zdalam i wsiadam do samochodu kiedy mam potrzebe i nie musze sie nikogo prosic lub jezdzic atobusami lub tramwajami Jest o wiele lepiej bo mniej czasu trace... No niekiedy wsiadam na rowerek ale to jak mam krotka trase do przejechanaia
Zazdroszcze..Ja mam prawko juz 2 lata, ale jakos tak wyszlo ze bezposrednio po zdaniu nie mialam okazji do kierowania i nawet nie wiem kiedy zaczelam sie bac sama jezdzic samochodem. Moj Tż-et na mnie pomstuje bo jest samochod mam prawko a on mnie wszedzie musi wozic albo ja jade autobusem....Musze sie w koncu przełamac bo aż sama na siebie zła jestem
Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość

sup[er fryzurka, ja po ślubie tez chcę ściąć dużo krócej
Ja tez marze juz żeby sciać włosy krócej ale do ślubu musze jeszcze wytrzymac. Zreszta jak mialam krótkie to chciałam długie, jak teraz mam długie to podobaja mi sie krótsze....eh dogodzic kobiecie

Cytat:
Napisane przez motley Pokaż wiadomość



Trzymam kciuki Jeżeli mogę coś doradzić to jak najszybciej zabieraj się za testy z płytki. Wchodzą do głowy błyskawicznie, dużo lepiej niż w wersji papierowej
Potwierdzam. Ja nauczyłam sie testów z płytki błyskawicznie
liliputek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 19:13   #1505
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Witajcie dziewczyny
No to teraz kolej na moją relację
Przepraszam Was, że dopiero teraz się pojawiam, ale nie miałam chwili czasu... Wczoraj goście, potem plener. Z resztą byliśmy tak padnięci po weselu, że poszliśmy szybko spać Dzisiaj jeszcze rozliczaliśmy się ze wszystkiego i tak jakoś zeszło...
Ale do rzeczy... Pogoda nam się super udała, zarówno w dzień ślubu jak i na plenerze.
Nie stresowałam się tak bardzo jak myślałam, że będę się stresowała. Dopiero lekki stresik dopadł mie jak pojawiła się orkiestra przed domem i zaczęli brzdękolić Potem zjawili się pierwsi goście... potem zajechał kamerzysta z fotografem i robili stansardowe ujęcia. Potem jak już miał przyjechać TŻ, to przed wjazdem na podwórko ustawił się pierwszy szlaban i nie chcieli mnie oddać z wioski hehe TŻ musiał dać wkupne. Potem moja mama zaskoczyła TŻ jak wchodził do domu. Zapytała, a pan do kogo hehe TŻ mówił mi potem, że tak go zamurowało, że zupelnie nie wiedział co ma powiedzieć , biedaczek
Jak mnie zobaczył, to powiedział tylko WOW hihih. Potem ja się zestresowałam, jak nie mogłam mu wpiąć kwiatka do butonierki... najpierw agrafka się odpięła, potem złamałam kwiatka a i tak go nie wpięłam...
Mama się trochę stresowała błogosławieństwem (prawie mi krzyż wydarła na czole ), mama TŻ też miała łezki w oczach.
W kościele o dziwo się nie stresowałam.Ksiądz fajnie nas przywitał, tak na luzie, więc jakoś tak spokojniej nam się zrobiło. Jak wchodziliśmy do kościoła to się trochę wkurzyłam,bo organista zargał "pod Twą obronę" szkoda, że nie dograliśmy z nim pieśni (powiedział, że ustali to z księdzem, nie sądziliśmy, że zagra coś takiego, ale mniejsza o to).
Na przysiędze na szczęście nie płakałam. Bracia mówili, że miałam drżący i piskliwy głosik, ale ja jakoś nie słyszałam jak mówię do mikrofonu. Miałam problem z włożeniem TŻ obrączki, bo jakoś mu chyba palce popuchły
Przed kościołem rzucali ryżem i pieniążkami (ale rzucali tą miedzią nam po głowach, że musiałam się chować za TŻ, bo mnie normalnie bolało).
Przy wejściu na salę miałam wódkę w kieliszku (a ustalaliśmy, że chcemy wodę). Kieliszki robiły się oba. TŻ nie zapomniał mnie wnieść na salę
Pierwszy taniec jakoś przezyliśmy. Tylko TŻ pokręcił figury i mnie wybił z rytmu (pzez to gadalismy podczas tańca i ustalaliśmy dalsze figury na bieżąco ) I to troche się mojemu bratu nie podobało, ale co tam, większych wtop nie bylo.
Na podziękowaniu rodziców mama TŻ znów się popłakała jak zaczął mówić.
Torta mieliśmy okropnego Jak go jadłam, to myślałam że się pożygam Taki maziaty. Miał być lekki, śmietanowy, a był ze zwyczajnej margarynowej masy Okropieństwo. Goście wcale nie chcieli jeść, z 3 pięter został prawie cały dół i góra. Na końcu już podeptali mi suknię, tak że pourywali podpięcie trenu
Co więcej... na razie tyle przychodzi mi do głowy.Ogólnie bardzo szybko zleciało.
Poniżej fotki.

PS> kabimba ślicznie wyglądaliście
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg w1.jpg (75,8 KB, 204 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg w2.jpg (34,0 KB, 200 załadowań)
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 19:18   #1506
kwiatuszekk88
Wtajemniczenie
 
Avatar kwiatuszekk88
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny
No to teraz kolej na moją relację
Przepraszam Was, że dopiero teraz się pojawiam, ale nie miałam chwili czasu... Wczoraj goście, potem plener. Z resztą byliśmy tak padnięci po weselu, że poszliśmy szybko spać Dzisiaj jeszcze rozliczaliśmy się ze wszystkiego i tak jakoś zeszło...
Ale do rzeczy... Pogoda nam się super udała, zarówno w dzień ślubu jak i na plenerze.
Nie stresowałam się tak bardzo jak myślałam, że będę się stresowała. Dopiero lekki stresik dopadł mie jak pojawiła się orkiestra przed domem i zaczęli brzdękolić Potem zjawili się pierwsi goście... potem zajechał kamerzysta z fotografem i robili stansardowe ujęcia. Potem jak już miał przyjechać TŻ, to przed wjazdem na podwórko ustawił się pierwszy szlaban i nie chcieli mnie oddać z wioski hehe TŻ musiał dać wkupne. Potem moja mama zaskoczyła TŻ jak wchodził do domu. Zapytała, a pan do kogo hehe TŻ mówił mi potem, że tak go zamurowało, że zupelnie nie wiedział co ma powiedzieć , biedaczek
Jak mnie zobaczył, to powiedział tylko WOW hihih. Potem ja się zestresowałam, jak nie mogłam mu wpiąć kwiatka do butonierki... najpierw agrafka się odpięła, potem złamałam kwiatka a i tak go nie wpięłam...
Mama się trochę stresowała błogosławieństwem (prawie mi krzyż wydarła na czole ), mama TŻ też miała łezki w oczach.
W kościele o dziwo się nie stresowałam.Ksiądz fajnie nas przywitał, tak na luzie, więc jakoś tak spokojniej nam się zrobiło. Jak wchodziliśmy do kościoła to się trochę wkurzyłam,bo organista zargał "pod Twą obronę" szkoda, że nie dograliśmy z nim pieśni (powiedział, że ustali to z księdzem, nie sądziliśmy, że zagra coś takiego, ale mniejsza o to).
Na przysiędze na szczęście nie płakałam. Bracia mówili, że miałam drżący i piskliwy głosik, ale ja jakoś nie słyszałam jak mówię do mikrofonu. Miałam problem z włożeniem TŻ obrączki, bo jakoś mu chyba palce popuchły
Przed kościołem rzucali ryżem i pieniążkami (ale rzucali tą miedzią nam po głowach, że musiałam się chować za TŻ, bo mnie normalnie bolało).
Przy wejściu na salę miałam wódkę w kieliszku (a ustalaliśmy, że chcemy wodę). Kieliszki robiły się oba. TŻ nie zapomniał mnie wnieść na salę
Pierwszy taniec jakoś przezyliśmy. Tylko TŻ pokręcił figury i mnie wybił z rytmu (pzez to gadalismy podczas tańca i ustalaliśmy dalsze figury na bieżąco ) I to troche się mojemu bratu nie podobało, ale co tam, większych wtop nie bylo.
Na podziękowaniu rodziców mama TŻ znów się popłakała jak zaczął mówić.
Torta mieliśmy okropnego Jak go jadłam, to myślałam że się pożygam Taki maziaty. Miał być lekki, śmietanowy, a był ze zwyczajnej margarynowej masy Okropieństwo. Goście wcale nie chcieli jeść, z 3 pięter został prawie cały dół i góra. Na końcu już podeptali mi suknię, tak że pourywali podpięcie trenu
Co więcej... na razie tyle przychodzi mi do głowy.Ogólnie bardzo szybko zleciało.
Poniżej fotki.

PS> kabimba ślicznie wyglądaliście
Po prostu przepięknie Nic dodać nic ująć
kwiatuszekk88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 19:32   #1507
Justyna33333
Zakorzenienie
 
Avatar Justyna33333
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 16 462
GG do Justyna33333
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez kabimba Pokaż wiadomość
Dziewczyny serdeczne podziękowania za życzenia.

Opowiem Wam wpadki, bo chyba to najciekawsze:
- ministrant zapomniał odebrać świec po tym jak na ofiarę szliśmy dookoła ołtarza, aż sam ksiądz musiał przerwać przygotowywanie darów i się do nas pofatygować
- kwiaty dla rodziców były w bagażnku i razem z kwiatami od gości pojechały po ślubie do piwnicy, wiec rodzicom wreczaliśmy bukiet świadkowej i mój bukiet

powiem Wam że płatki róż rzucane na wyjście bardzo ładnie powychodziły na zdjęciach- polecam

ale pogoda nam się udała
w zalaczeniu zdjecie sprzed kosciola
Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny
No to teraz kolej na moją relację
Przepraszam Was, że dopiero teraz się pojawiam, ale nie miałam chwili czasu... Wczoraj goście, potem plener. Z resztą byliśmy tak padnięci po weselu, że poszliśmy szybko spać Dzisiaj jeszcze rozliczaliśmy się ze wszystkiego i tak jakoś zeszło...
Ale do rzeczy... Pogoda nam się super udała, zarówno w dzień ślubu jak i na plenerze.
Nie stresowałam się tak bardzo jak myślałam, że będę się stresowała. Dopiero lekki stresik dopadł mie jak pojawiła się orkiestra przed domem i zaczęli brzdękolić Potem zjawili się pierwsi goście... potem zajechał kamerzysta z fotografem i robili stansardowe ujęcia. Potem jak już miał przyjechać TŻ, to przed wjazdem na podwórko ustawił się pierwszy szlaban i nie chcieli mnie oddać z wioski hehe TŻ musiał dać wkupne. Potem moja mama zaskoczyła TŻ jak wchodził do domu. Zapytała, a pan do kogo hehe TŻ mówił mi potem, że tak go zamurowało, że zupelnie nie wiedział co ma powiedzieć , biedaczek
Jak mnie zobaczył, to powiedział tylko WOW hihih. Potem ja się zestresowałam, jak nie mogłam mu wpiąć kwiatka do butonierki... najpierw agrafka się odpięła, potem złamałam kwiatka a i tak go nie wpięłam...
Mama się trochę stresowała błogosławieństwem (prawie mi krzyż wydarła na czole ), mama TŻ też miała łezki w oczach.
W kościele o dziwo się nie stresowałam.Ksiądz fajnie nas przywitał, tak na luzie, więc jakoś tak spokojniej nam się zrobiło. Jak wchodziliśmy do kościoła to się trochę wkurzyłam,bo organista zargał "pod Twą obronę" szkoda, że nie dograliśmy z nim pieśni (powiedział, że ustali to z księdzem, nie sądziliśmy, że zagra coś takiego, ale mniejsza o to).
Na przysiędze na szczęście nie płakałam. Bracia mówili, że miałam drżący i piskliwy głosik, ale ja jakoś nie słyszałam jak mówię do mikrofonu. Miałam problem z włożeniem TŻ obrączki, bo jakoś mu chyba palce popuchły
Przed kościołem rzucali ryżem i pieniążkami (ale rzucali tą miedzią nam po głowach, że musiałam się chować za TŻ, bo mnie normalnie bolało).
Przy wejściu na salę miałam wódkę w kieliszku (a ustalaliśmy, że chcemy wodę). Kieliszki robiły się oba. TŻ nie zapomniał mnie wnieść na salę
Pierwszy taniec jakoś przezyliśmy. Tylko TŻ pokręcił figury i mnie wybił z rytmu (pzez to gadalismy podczas tańca i ustalaliśmy dalsze figury na bieżąco ) I to troche się mojemu bratu nie podobało, ale co tam, większych wtop nie bylo.
Na podziękowaniu rodziców mama TŻ znów się popłakała jak zaczął mówić.
Torta mieliśmy okropnego Jak go jadłam, to myślałam że się pożygam Taki maziaty. Miał być lekki, śmietanowy, a był ze zwyczajnej margarynowej masy Okropieństwo. Goście wcale nie chcieli jeść, z 3 pięter został prawie cały dół i góra. Na końcu już podeptali mi suknię, tak że pourywali podpięcie trenu
Co więcej... na razie tyle przychodzi mi do głowy.Ogólnie bardzo szybko zleciało.
Poniżej fotki.

PS> kabimba ślicznie wyglądaliście
Dziewczyny, wyglądałyście PRZEPIĘKNIE!!!
__________________
Justyna33333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 19:34   #1508
san_g
Zadomowienie
 
Avatar san_g
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: planeta Ziemia:D
Wiadomości: 1 013
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

hej młode mężatki pięknie wyglądałyście- po przeczytaniu relacji sama mam ochote żeby ten dzień był już jutro dużo szczęścia kobietki!!
__________________
"A teraz serca mam dwa..."

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r82yq11y27.png
san_g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 19:40   #1509
motley
Zadomowienie
 
Avatar motley
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź/Szczecin
Wiadomości: 1 200
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny
No to teraz kolej na moją relację
Pięknie wyglądałaś, cudna suknia. A jak spisywała się szelka?
__________________
B+M

"W sercu dziewczyny, gdy położysz je na dłoń,
na pierwszym miejscu chłopak,
a przed nim tylko koń !!!!"
motley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 19:43   #1510
monarika
Wtajemniczenie
 
Avatar monarika
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 2 074
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny
No to teraz kolej na moją relację
Przepraszam Was, że dopiero teraz się pojawiam, ale nie miałam chwili czasu... Wczoraj goście, potem plener. Z resztą byliśmy tak padnięci po weselu, że poszliśmy szybko spać Dzisiaj jeszcze rozliczaliśmy się ze wszystkiego i tak jakoś zeszło...
Ale do rzeczy... Pogoda nam się super udała, zarówno w dzień ślubu jak i na plenerze.
Nie stresowałam się tak bardzo jak myślałam, że będę się stresowała. Dopiero lekki stresik dopadł mie jak pojawiła się orkiestra przed domem i zaczęli brzdękolić Potem zjawili się pierwsi goście... potem zajechał kamerzysta z fotografem i robili stansardowe ujęcia. Potem jak już miał przyjechać TŻ, to przed wjazdem na podwórko ustawił się pierwszy szlaban i nie chcieli mnie oddać z wioski hehe TŻ musiał dać wkupne. Potem moja mama zaskoczyła TŻ jak wchodził do domu. Zapytała, a pan do kogo hehe TŻ mówił mi potem, że tak go zamurowało, że zupelnie nie wiedział co ma powiedzieć , biedaczek
Jak mnie zobaczył, to powiedział tylko WOW hihih. Potem ja się zestresowałam, jak nie mogłam mu wpiąć kwiatka do butonierki... najpierw agrafka się odpięła, potem złamałam kwiatka a i tak go nie wpięłam...
Mama się trochę stresowała błogosławieństwem (prawie mi krzyż wydarła na czole ), mama TŻ też miała łezki w oczach.
W kościele o dziwo się nie stresowałam.Ksiądz fajnie nas przywitał, tak na luzie, więc jakoś tak spokojniej nam się zrobiło. Jak wchodziliśmy do kościoła to się trochę wkurzyłam,bo organista zargał "pod Twą obronę" szkoda, że nie dograliśmy z nim pieśni (powiedział, że ustali to z księdzem, nie sądziliśmy, że zagra coś takiego, ale mniejsza o to).
Na przysiędze na szczęście nie płakałam. Bracia mówili, że miałam drżący i piskliwy głosik, ale ja jakoś nie słyszałam jak mówię do mikrofonu. Miałam problem z włożeniem TŻ obrączki, bo jakoś mu chyba palce popuchły
Przed kościołem rzucali ryżem i pieniążkami (ale rzucali tą miedzią nam po głowach, że musiałam się chować za TŻ, bo mnie normalnie bolało).
Przy wejściu na salę miałam wódkę w kieliszku (a ustalaliśmy, że chcemy wodę). Kieliszki robiły się oba. TŻ nie zapomniał mnie wnieść na salę
Pierwszy taniec jakoś przezyliśmy. Tylko TŻ pokręcił figury i mnie wybił z rytmu (pzez to gadalismy podczas tańca i ustalaliśmy dalsze figury na bieżąco ) I to troche się mojemu bratu nie podobało, ale co tam, większych wtop nie bylo.
Na podziękowaniu rodziców mama TŻ znów się popłakała jak zaczął mówić.
Torta mieliśmy okropnego Jak go jadłam, to myślałam że się pożygam Taki maziaty. Miał być lekki, śmietanowy, a był ze zwyczajnej margarynowej masy Okropieństwo. Goście wcale nie chcieli jeść, z 3 pięter został prawie cały dół i góra. Na końcu już podeptali mi suknię, tak że pourywali podpięcie trenu
Co więcej... na razie tyle przychodzi mi do głowy.Ogólnie bardzo szybko zleciało.
Poniżej fotki.

PS> kabimba ślicznie wyglądaliście
Jejkuuuu super wyglądaliście...obydwoje
monarika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 19:50   #1511
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekk88 Pokaż wiadomość
Widziała, ale pisałyśmy w tym samym czasie. Jak się ejst chorym to się nie ma na nic ochoty i jeszcze jak na zlość tak długo w pracy siedziałaś biedactwo, ale kuruj się i wracaj do nas szybko zdrowa
Cytat:
Napisane przez darenka0707 Pokaż wiadomość
Smutno Mój TZ na przeziębienie brał/pił Theraflu (jakoś tak się piszę) i Go przeszło. Musisz się porządnie wygrzać i mam nadzieję że Cię przejdzie
Dzięki dziewczyny. zjadam troche obiadku. Teraz TZ poszedł pozmywac a ja sobie leze.

azzis slicznie
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 19:59   #1512
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez motley Pokaż wiadomość
Pięknie wyglądałaś, cudna suknia. A jak spisywała się szelka?
Dziękuję dziewczyny
A szelka co jakiś czas (tzn. gdy mnie ktoś mocniej obracał w tańcu) w jednym boku się odpinała No ale dało się przeżyć. Na szczęście do zdjęć ją ściągnęłam

Maggie1983 w butach przetańczyłam całe wesele... a wzięłam 3 pary róznych butów na przebranie jakby mnie obtarły. Noe były konieczne, bo butow nawet nie czułam Pod koniec trochę mnie bolały stopy, ale nie tak jakbym miała nówki buty na nogach. żadnych obratć i pęcherzy. Trafiłyśmy z wyborem
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 20:02   #1513
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

azzis wyglądałaś bombowo!
__________________
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 20:05   #1514
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny
No to teraz kolej na moją relację
Przepraszam Was, że dopiero teraz się pojawiam, ale nie miałam chwili czasu... Wczoraj goście, potem plener. Z resztą byliśmy tak padnięci po weselu, że poszliśmy szybko spać Dzisiaj jeszcze rozliczaliśmy się ze wszystkiego i tak jakoś zeszło...
Ale do rzeczy... Pogoda nam się super udała, zarówno w dzień ślubu jak i na plenerze.
Nie stresowałam się tak bardzo jak myślałam, że będę się stresowała. Dopiero lekki stresik dopadł mie jak pojawiła się orkiestra przed domem i zaczęli brzdękolić Potem zjawili się pierwsi goście... potem zajechał kamerzysta z fotografem i robili stansardowe ujęcia. Potem jak już miał przyjechać TŻ, to przed wjazdem na podwórko ustawił się pierwszy szlaban i nie chcieli mnie oddać z wioski hehe TŻ musiał dać wkupne. Potem moja mama zaskoczyła TŻ jak wchodził do domu. Zapytała, a pan do kogo hehe TŻ mówił mi potem, że tak go zamurowało, że zupelnie nie wiedział co ma powiedzieć , biedaczek
Jak mnie zobaczył, to powiedział tylko WOW hihih. Potem ja się zestresowałam, jak nie mogłam mu wpiąć kwiatka do butonierki... najpierw agrafka się odpięła, potem złamałam kwiatka a i tak go nie wpięłam...
Mama się trochę stresowała błogosławieństwem (prawie mi krzyż wydarła na czole ), mama TŻ też miała łezki w oczach.
W kościele o dziwo się nie stresowałam.Ksiądz fajnie nas przywitał, tak na luzie, więc jakoś tak spokojniej nam się zrobiło. Jak wchodziliśmy do kościoła to się trochę wkurzyłam,bo organista zargał "pod Twą obronę" szkoda, że nie dograliśmy z nim pieśni (powiedział, że ustali to z księdzem, nie sądziliśmy, że zagra coś takiego, ale mniejsza o to).
Na przysiędze na szczęście nie płakałam. Bracia mówili, że miałam drżący i piskliwy głosik, ale ja jakoś nie słyszałam jak mówię do mikrofonu. Miałam problem z włożeniem TŻ obrączki, bo jakoś mu chyba palce popuchły
Przed kościołem rzucali ryżem i pieniążkami (ale rzucali tą miedzią nam po głowach, że musiałam się chować za TŻ, bo mnie normalnie bolało).
Przy wejściu na salę miałam wódkę w kieliszku (a ustalaliśmy, że chcemy wodę). Kieliszki robiły się oba. TŻ nie zapomniał mnie wnieść na salę
Pierwszy taniec jakoś przezyliśmy. Tylko TŻ pokręcił figury i mnie wybił z rytmu (pzez to gadalismy podczas tańca i ustalaliśmy dalsze figury na bieżąco ) I to troche się mojemu bratu nie podobało, ale co tam, większych wtop nie bylo.
Na podziękowaniu rodziców mama TŻ znów się popłakała jak zaczął mówić.
Torta mieliśmy okropnego Jak go jadłam, to myślałam że się pożygam Taki maziaty. Miał być lekki, śmietanowy, a był ze zwyczajnej margarynowej masy Okropieństwo. Goście wcale nie chcieli jeść, z 3 pięter został prawie cały dół i góra. Na końcu już podeptali mi suknię, tak że pourywali podpięcie trenu
Co więcej... na razie tyle przychodzi mi do głowy.Ogólnie bardzo szybko zleciało.
Poniżej fotki.

PS> kabimba ślicznie wyglądaliście
super że się wszystko udało, ślicznie wyglądałaś
kabimba super , prosimy o więcej relacji

dziewczynki slicznie wyglądaliście , fajnie że wszystko wyszło tak jak sobie zapalnowaliście, no.... prawie po za małymi wpadkami

jestem załamana dziewczyny, normalnie szlak mnie trafi, ja mam taką dużą rodzinę moja mama ma 7 rodzeństwa i każde z nich po trójce dzieci i wyobraźcie sobie że tej wielkiej rodziny przyjedzie w sumie z os. tow. będzie 9 osób a od mojego ojca strony ma trzech braci i każde z nich równiez ma po troje dzieci już hajtniętych i przyjdzie w sumie 4 osoby+ dziadki , czyli w sumie z 80 osób z mojej rodziny będzie 15 osób
nprmalnie jestem w szoku bo ja byłam na każdym, na każdym weselu ze swojej rodziny a tu taki
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 20:10   #1515
Yennka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Nysa
Wiadomości: 296
GG do Yennka
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

azzis Pięknie wyglądałaś!

Mam kilka pytań:
1. Co to za kościół, skąd dekoracja, jaki ksiądz (i gdzie miałaś spowiedź, bo pisałaś, że było ok)?
2. Jak z trwałością bukietu i kwiatków we włosach?
Pytam, bo to wszystko w mojej okolicy
Yennka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 20:12   #1516
kwiatuszekk88
Wtajemniczenie
 
Avatar kwiatuszekk88
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez kasiaher Pokaż wiadomość
estem załamana dziewczyny, normalnie szlak mnie trafi, ja mam taką dużą rodzinę moja mama ma 7 rodzeństwa i każde z nich po trójce dzieci i wyobraźcie sobie że tej wielkiej rodziny przyjedzie w sumie z os. tow. będzie 9 osób a od mojego ojca strony ma trzech braci i każde z nich równiez ma po troje dzieci już hajtniętych i przyjdzie w sumie 4 osoby+ dziadki , czyli w sumie z 80 osób z mojej rodziny będzie 15 osób
nprmalnie jestem w szoku bo ja byłam na każdym, na każdym weselu ze swojej rodziny a tu taki
Bardzo mi przykro
kwiatuszekk88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 20:18   #1517
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Azzis ślicznie.

Mam takie pytanko odnośnie kwiatka we włosach. Był żywy? Jak przygotowany? No i jak z trwałością?
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 20:18   #1518
zlotko855
Rozeznanie
 
Avatar zlotko855
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 611
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

azzis pieknie wygladaliscie gratuluje!

kasiaher kurcze szkoda, ze z tak duzej rodziny bedzie tylko tyle osob. w dodatku jeszcze ty chodzilas na ich wesela, a u nas jest tak, ze "trzeba sie odwdzieczyc i tez przyjsc" a moze faktycznie cos im baaardzo waznego wypadlo i nie dadza rady przyjechac. glowa do gory... to i tak bedzie najpiekniejszy dzien w Twoim zyciu
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20091003580517.html
Nasz ślub ^^^^^^ 03.10.2009r.


"całe życie z wariatami i niech tak już zostanie "
zlotko855 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 20:27   #1519
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
Ana a nie mozesz zadzwonic do swojego ginekologa i sie spytac czy wystarczy mu sama kolonskopia? Jesli nie, to poprosilabym kogos o odebranie wynikow.


Dziewczynki po slubie - mam pytanie

W przypadku błogosławieństwa, całowałyście obrazek, krzyż itp?
Bo sie zastanawiam co kupić.
Zakupie na pewno swiece
i krzyz
ale czy gromnica jest konieczna??
Chyba źle się zrozumiałyśmy jeżeli wystarczy mu kolposkopia to ok i podjadę w ten sam dzień (w ten czwartek) bo wynik jest od razu, a jeżeli nie, to muszę jechać w przyszły czwartek (wtedy zaczynam pracę) i do szpitala skieruję mnie jak zacznę pracować, a wolałbym to załatwić przed pójściem do pracy...

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny
No to teraz kolej na moją relację
Przepraszam Was, że dopiero teraz się pojawiam, ale nie miałam chwili czasu... Wczoraj goście, potem plener. Z resztą byliśmy tak padnięci po weselu, że poszliśmy szybko spać Dzisiaj jeszcze rozliczaliśmy się ze wszystkiego i tak jakoś zeszło...
Ale do rzeczy... Pogoda nam się super udała, zarówno w dzień ślubu jak i na plenerze.
Nie stresowałam się tak bardzo jak myślałam, że będę się stresowała. Dopiero lekki stresik dopadł mie jak pojawiła się orkiestra przed domem i zaczęli brzdękolić Potem zjawili się pierwsi goście... potem zajechał kamerzysta z fotografem i robili stansardowe ujęcia. Potem jak już miał przyjechać TŻ, to przed wjazdem na podwórko ustawił się pierwszy szlaban i nie chcieli mnie oddać z wioski hehe TŻ musiał dać wkupne. Potem moja mama zaskoczyła TŻ jak wchodził do domu. Zapytała, a pan do kogo hehe TŻ mówił mi potem, że tak go zamurowało, że zupelnie nie wiedział co ma powiedzieć , biedaczek
Jak mnie zobaczył, to powiedział tylko WOW hihih. Potem ja się zestresowałam, jak nie mogłam mu wpiąć kwiatka do butonierki... najpierw agrafka się odpięła, potem złamałam kwiatka a i tak go nie wpięłam...
Mama się trochę stresowała błogosławieństwem (prawie mi krzyż wydarła na czole ), mama TŻ też miała łezki w oczach.
W kościele o dziwo się nie stresowałam.Ksiądz fajnie nas przywitał, tak na luzie, więc jakoś tak spokojniej nam się zrobiło. Jak wchodziliśmy do kościoła to się trochę wkurzyłam,bo organista zargał "pod Twą obronę" szkoda, że nie dograliśmy z nim pieśni (powiedział, że ustali to z księdzem, nie sądziliśmy, że zagra coś takiego, ale mniejsza o to).
Na przysiędze na szczęście nie płakałam. Bracia mówili, że miałam drżący i piskliwy głosik, ale ja jakoś nie słyszałam jak mówię do mikrofonu. Miałam problem z włożeniem TŻ obrączki, bo jakoś mu chyba palce popuchły
Przed kościołem rzucali ryżem i pieniążkami (ale rzucali tą miedzią nam po głowach, że musiałam się chować za TŻ, bo mnie normalnie bolało).
Przy wejściu na salę miałam wódkę w kieliszku (a ustalaliśmy, że chcemy wodę). Kieliszki robiły się oba. TŻ nie zapomniał mnie wnieść na salę
Pierwszy taniec jakoś przezyliśmy. Tylko TŻ pokręcił figury i mnie wybił z rytmu (pzez to gadalismy podczas tańca i ustalaliśmy dalsze figury na bieżąco ) I to troche się mojemu bratu nie podobało, ale co tam, większych wtop nie bylo.
Na podziękowaniu rodziców mama TŻ znów się popłakała jak zaczął mówić.
Torta mieliśmy okropnego Jak go jadłam, to myślałam że się pożygam Taki maziaty. Miał być lekki, śmietanowy, a był ze zwyczajnej margarynowej masy Okropieństwo. Goście wcale nie chcieli jeść, z 3 pięter został prawie cały dół i góra. Na końcu już podeptali mi suknię, tak że pourywali podpięcie trenu
Co więcej... na razie tyle przychodzi mi do głowy.Ogólnie bardzo szybko zleciało.
Poniżej fotki.

PS> kabimba ślicznie wyglądaliście
Wyglądałaś rewelacyjnie! co to za kwiatuszki? i jaki kwiat miałaś we włoskach ślicznie się prezentował
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 21:07   #1520
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Azzis ślicznie wyglądałaś

a mam pytanie skąd był tort taki blech
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 21:19   #1521
BEAMI
Raczkowanie
 
Avatar BEAMI
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 376
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

azzis rewelacyjnie wyglądałaś . Życze ci dużo szczęscie u boku świeżo upieczonego męża
__________________
Nasz ślub - 10.10.2009
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20091010650214.html
BEAMI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 21:33   #1522
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez Yennka Pokaż wiadomość
azzis Pięknie wyglądałaś!

Mam kilka pytań:
1. Co to za kościół, skąd dekoracja, jaki ksiądz (i gdzie miałaś spowiedź, bo pisałaś, że było ok)?
2. Jak z trwałością bukietu i kwiatków we włosach?
Pytam, bo to wszystko w mojej okolicy
Spowiedź miałam w Katedrze
Dekorację sami robiiśmy.
Bukiet wytrzymał całą ceremonię i dłużej Dzisiaj jeszcze wygladał pięknie w wazonie. Gorzej kwiatki we włosach. Oklapły może koło 22.00 albo szybciej... ale na szczęście na zdjęciach tego nie widać
Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Azzis ślicznie.

Mam takie pytanko odnośnie kwiatka we włosach. Był żywy? Jak przygotowany? No i jak z trwałością?
Kwiatek we wlosach to frezja (żywa).

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość


Wyglądałaś rewelacyjnie! co to za kwiatuszki? i jaki kwiat miałaś we włoskach ślicznie się prezentował
j.w
Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
Azzis ślicznie wyglądałaś

a mam pytanie skąd był tort taki blech
Ze Stokrotki (na Piłsudskiego). Dzisiaj byliśmy u babki się rozliczyć i mówię jej, że tort miał być lekki,a był maziaty... a ona tak jakby fochem walnęła bo nam tort nie smakował. I opuściła nam 10zł z ceny
__________________


Edytowane przez azzis
Czas edycji: 2009-05-04 o 21:35
azzis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 21:46   #1523
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

azzis w bukiecie też frezje? czy coś jeszcze?
Napisz czy wytrzyma do czwartku, bo my tak w środę/czwartek będziemy robić plener , a zastanawiam się nad frezjami

Edytowane przez Ana***
Czas edycji: 2009-05-04 o 21:51
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 21:49   #1524
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Dziewczyny czy wy sie spowiadacie z tego, ze współzyjecie z TZ i z antykoncepcji??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 21:52   #1525
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy wy sie spowiadacie z tego, ze współzyjecie z TZ i z antykoncepcji??
Ten temat już był kilkakrotnie z tego co się orientuje dziewczyny odpowiadały, że nie bo tego nie żałują

Dopisek:
Madzia tu jest ciekawy wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=331322

Edytowane przez Ana***
Czas edycji: 2009-05-04 o 21:54 Powód: Dopisek
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 21:54   #1526
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
Slicznie Ci w tej fryzurce !!
dzieki
Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość

Dziewczynki po slubie - mam pytanie

W przypadku błogosławieństwa, całowałyście obrazek, krzyż itp?
Bo sie zastanawiam co kupić.
Zakupie na pewno swiece
i krzyz
ale czy gromnica jest konieczna??
ja nie mialam gromniy, mialam krzyz, ktory podal do calowania moj ojciec, i matka tzta, no i krzyzyk na czole przez wszystkich, a my sami maczalismy paluszki w wodzie swieconej i ami sie zegnalismy, nie bylo zadnego kropidla

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny
No to teraz kolej na moją relację
Przepraszam Was, że dopiero teraz się pojawiam, ale nie miałam chwili czasu... Wczoraj goście, potem plener. Z resztą byliśmy tak padnięci po weselu, że poszliśmy szybko spać Dzisiaj jeszcze rozliczaliśmy się ze wszystkiego i tak jakoś zeszło...
Ale do rzeczy... Pogoda nam się super udała, zarówno w dzień ślubu jak i na plenerze.
Nie stresowałam się tak bardzo jak myślałam, że będę się stresowała. Dopiero lekki stresik dopadł mie jak pojawiła się orkiestra przed domem i zaczęli brzdękolić Potem zjawili się pierwsi goście... potem zajechał kamerzysta z fotografem i robili stansardowe ujęcia. Potem jak już miał przyjechać TŻ, to przed wjazdem na podwórko ustawił się pierwszy szlaban i nie chcieli mnie oddać z wioski hehe TŻ musiał dać wkupne. Potem moja mama zaskoczyła TŻ jak wchodził do domu. Zapytała, a pan do kogo hehe TŻ mówił mi potem, że tak go zamurowało, że zupelnie nie wiedział co ma powiedzieć , biedaczek
Jak mnie zobaczył, to powiedział tylko WOW hihih. Potem ja się zestresowałam, jak nie mogłam mu wpiąć kwiatka do butonierki... najpierw agrafka się odpięła, potem złamałam kwiatka a i tak go nie wpięłam...
Mama się trochę stresowała błogosławieństwem (prawie mi krzyż wydarła na czole ), mama TŻ też miała łezki w oczach.
W kościele o dziwo się nie stresowałam.Ksiądz fajnie nas przywitał, tak na luzie, więc jakoś tak spokojniej nam się zrobiło. Jak wchodziliśmy do kościoła to się trochę wkurzyłam,bo organista zargał "pod Twą obronę" szkoda, że nie dograliśmy z nim pieśni (powiedział, że ustali to z księdzem, nie sądziliśmy, że zagra coś takiego, ale mniejsza o to).
Na przysiędze na szczęście nie płakałam. Bracia mówili, że miałam drżący i piskliwy głosik, ale ja jakoś nie słyszałam jak mówię do mikrofonu. Miałam problem z włożeniem TŻ obrączki, bo jakoś mu chyba palce popuchły
Przed kościołem rzucali ryżem i pieniążkami (ale rzucali tą miedzią nam po głowach, że musiałam się chować za TŻ, bo mnie normalnie bolało).
Przy wejściu na salę miałam wódkę w kieliszku (a ustalaliśmy, że chcemy wodę). Kieliszki robiły się oba. TŻ nie zapomniał mnie wnieść na salę
Pierwszy taniec jakoś przezyliśmy. Tylko TŻ pokręcił figury i mnie wybił z rytmu (pzez to gadalismy podczas tańca i ustalaliśmy dalsze figury na bieżąco ) I to troche się mojemu bratu nie podobało, ale co tam, większych wtop nie bylo.
Na podziękowaniu rodziców mama TŻ znów się popłakała jak zaczął mówić.
Torta mieliśmy okropnego Jak go jadłam, to myślałam że się pożygam Taki maziaty. Miał być lekki, śmietanowy, a był ze zwyczajnej margarynowej masy Okropieństwo. Goście wcale nie chcieli jeść, z 3 pięter został prawie cały dół i góra. Na końcu już podeptali mi suknię, tak że pourywali podpięcie trenu
Co więcej... na razie tyle przychodzi mi do głowy.Ogólnie bardzo szybko zleciało.
Poniżej fotki.
no to ladnie ladnie
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 21:56   #1527
zielony_motylek
Rozeznanie
 
Avatar zielony_motylek
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 896
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy wy sie spowiadacie z tego, ze współzyjecie z TZ i z antykoncepcji??
Ja tak. A wogóle to chodzi Ci ogółem o spowiedź czy tylko o przedślubną?

azzis i kambiba obie przepięknie wyglądałyście
__________________

Edytowane przez zielony_motylek
Czas edycji: 2009-05-04 o 22:01
zielony_motylek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 21:57   #1528
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Ten temat już był kilkakrotnie z tego co się orientuje dziewczyny odpowiadały, że nie bo tego nie żałują

Dopisek:
Madzia tu jest ciekawy wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=331322
własnie po przeczytaniu tego wątku postanowiłam sie was zapytac. TZ powiedział,z e on nie załuje i nie bedzie sie z tego spowiadał. a ja nie wiem czy jak to ukryje to czy spowiedz bedzie wazna??
czy ksiądz sam moze sie zapytac o to??jesli ja nic nie wspomne??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 22:14   #1529
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
własnie po przeczytaniu tego wątku postanowiłam sie was zapytac. TZ powiedział,z e on nie załuje i nie bedzie sie z tego spowiadał. a ja nie wiem czy jak to ukryje to czy spowiedz bedzie wazna??
czy ksiądz sam moze sie zapytac o to??jesli ja nic nie wspomne??
Ja się spowiadam i wiem, że tż też
Ale opowiadał nam kiedyś w szkole ksiądz na religii, że narzeczeni przyszli do spowiedzi przedślubnej i on się ich spytał czy współżyją, jedno odpowiedziało, że tak a drugie, że nie...
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-04, 22:19   #1530
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Ja się spowiadam i wiem, że tż też
Ale opowiadał nam kiedyś w szkole ksiądz na religii, że narzeczeni przyszli do spowiedzi przedślubnej i on się ich spytał czy współżyją, jedno odpowiedziało, że tak a drugie, że nie...
ale wpadka
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.