Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

[kwiatuszekk88]

Napisane przez diya1983

azzis a ile masz latek?

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

juz znalazlam mloda jestes
ja mam 25/ 26 i qrcze nie wiem kiedy ten moement nastapi
ani mieszkania ani nic uuuuuuuuuuuuu

Ja też póki co nie mam mieszkanka i po ślubie będziemy meiszkac z moimi rodzicami w dwupkojowym mieszkaniu.

[kaska87]

Napisane przez kwiatuszekk88

Ja też póki co nie mam mieszkanka i po ślubie będziemy meiszkac z moimi rodzicami w dwupkojowym mieszkaniu.

a co na to rodzice

ja osobiście nie zdecydowałabym sie na ślub nie mają swojego mieszkania

[Sysunia_d]

Napisane przez Rybulka

Dziękuję Już tyle razy płakałam na mysl o tym zabiegu, że szkoda gadać ja to mam w takim nietypowym miejscu i pod skórą. Będa mnie nacinać w okolicach intymnych. Wszyscy lekarze się dziwią, bo się jeszcze z takim czymś nie spotkali... Mówią mi, że to nie jest rak, ale dopiero badania potwierdzą to w stu procentach...

Rybulka na pewno wszystko bedzie dobrze
Ja też mam do usuniecia tyle, że włókniaka w piersi i też tak zwlekam bo jak narazie nie mam mozliwosci przyjechania na dłuzej zeby mi od razu szwy wyciagli a przed samym slubem to nie chce miec takich zabiegów. Tak sie zastanawiam skad te cholerne guzki sie biora widze ze co druga dziewczyna ma zabiegi jak nie na piersi to na sorawy kobiece.
Tez sie schizuje bo kazdy do okola tylko o raku gada , ale pocieszam sie tym ze mialam zrobione najwazniejsze badania i lekarka mowi ze to nic groznego. Tyle ze mowila ze musze to wyciac bo gdy zajde w ciaze to hormony wiadomo buzuja i takie guzki moga sie powiekszyc lub tez moga zniknac . heh



azzis trzymam kciuki Ps i nie mow tylko ze masz 27 - 29 lat
bo ten tekst Ja wiekowo już raczej nie młoda jestem. To brzmi jakbys miała pod 40 tke

[kliwia]

kaska nie przesadzaj. Ślub czesto gesto otwiera drzwi do kredytow. wiec na poczatek trzeba gdzies meiszkac.

azzzis

[kwiatuszekk88]

Napisane przez kliwia

kaska nie przesadzaj. Ślub czesto gesto otwiera drzwi do kredytow. wiec na poczatek trzeba gdzies meiszkac.

Zgadzam się z Tobą Poza tym gdybyśmy chcieli teraz zbierać na mieszkanie ślub pewnie by było za jakieś parę lat, a tak udało nam się nazbierac na ślub i teraz myślę będzie nam łatwiej A moi rodzice nie mają nic przeciwko temu Sami to zaproponowali

[Sysunia_d]

Dziewczyny chyba znalazłam bukiet W maju jade do PL jesli wszystko bedzie dobrze to własnie taki bukiet bede miała na swoim slubie


Kaska czasami trzeba przyjąć pomoc rodziców , żeby łatwiej było wystartować tym bardziej ze w Polsce nie zyje sie łatwo. Dzieki temu ze np przez rok czy dwa pomieszkaja u rodziców to zaoszczedza te pieniazki np na swoje mieszkanko bo nie beda musieli wynajmować.

[kaska87]

Napisane przez kliwia

kaska nie przesadzaj. Ślub czesto gesto otwiera drzwi do kredytow. wiec na poczatek trzeba gdzies meiszkac.

ale jakos tak dziwnie na 2 pokojach, ale to moje zdanie

ja właśnie liczę ile nam kasy trzeba na remont domu ehhh

[diya1983]

my będziemy wynajmowac nie znalezlismy pracy w rodzinnych stronach i przenieslismy gdzie indziej tam gdzie mozemy normalnie pracowac, zanim bedziemy miec wklad wlasny to musimy wynajac

[kwiatuszekk88]

Napisane przez Sysunia_d

Dziewczyny chyba znalazłam bukiet W maju jade do PL jesli wszystko bedzie dobrze to własnie taki bukiet bede miała na swoim slubie

A masz gdzieś zdjęcie tego bukietu??

[diya1983]

no a biorac pod uwage nasze zarobki to na razie na dzidziusia sie nie zdecydujemy...

[martucha84]

Rybulko kajam sie przed toba zapomnialam napisac ale dzis nadrobie zalegosci

Napisane przez kaska87

a co na to rodzice

ja osobiście nie zdecydowałabym sie na ślub nie mają swojego mieszkania

ja nie mam gdzie mieszkac.. bedziemy u przyjaciol jakis czas bo po slubie bedziemy brac kredyt dla mazlenstw wiec bez teo niemoglibysmy sie o niego strac..

Napisane przez kliwia

kaska nie przesadzaj. Ślub czesto gesto otwiera drzwi do kredytow. wiec na poczatek trzeba gdzies meiszkac.

azzzis

tez tak mysleeee


jade zaraz na kurs tanca;D wiec do wieczoraa

a co jest z popscene jak tam po slubie?

[kaska87]

Napisane przez diya1983

my będziemy wynajmowac nie znalezlismy pracy w rodzinnych stronach i przenieslismy gdzie indziej tam gdzie mozemy normalnie pracowac, zanim bedziemy miec wklad wlasny to musimy wynajac

ale będziecie mieszkać sami a jak troszkę zarobicie to kupicie sobie mieszkanko

Martucha a jak z tym kredytem? bierzecie ten rodzina na swoim? bo moja przyjaciółka chciała brać, ale nie opłaca się niby

[kwiatuszekk88]

Napisane przez kaska87

ale jakos tak dziwnie na 2 pokojach, ale to moje zdanie

ja właśnie liczę ile nam kasy trzeba na remont domu ehhh

A co mamy zrobić? Ja póki co nie mam pracy więc nie mamy pieniędzy na wynajem, a mój TŻ ma 3 pokoje tyle że ma dóch braci i u niego też nie ma gdzie mieszkać, a u mnie przynajmnije 1 pokój mamy dla siebie.

[kaska87]

Napisane przez kwiatuszekk88

A co mamy zrobić?

ale nie obrażaj się tak tylko pytam Ty tak wybrałaś, a ja bym poczekała ze ślubem, ale Wasza decyzja więc nie fochaj się

macie jakiś fajny kalkulator kredytowy?

[Sysunia_d]

Napisane przez kwiatuszekk88

A masz gdzieś zdjęcie tego bukietu??

Tak mam

[kwiatuszekk88]

Napisane przez kaska87

ale będziecie mieszkać sami a jak troszkę zarobicie to kupicie sobie mieszkanko

Ja zazdroszczę parom, które mają swoje 4 kąty, ale nas niestety póki co na to nie stać

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez Sysunia_d

Tak mam

Ładny, taki oryginalny

[kaska87]

Napisane przez kwiatuszekk88

Ja zazdroszczę parom, które mają swoje 4 kąty, ale nas niestety póki co na to nie stać

no i co poradzisz, że młodzi na początek pod górkę mają-to jest chore

[kliwia]

kaska dziwne? Yhmmm czasami na 2 pokojach mieszkają rodziny liczące po 7 osób.
sysunia inrteresujący bukiet. Nie widzialam w takiej kolorystyce tych kwiatow wczesniej.

[kaska87]

Napisane przez kliwia

kaska dziwne? Yhmmm czasami na 2 pokojach mieszkają rodziny liczące po 7 osób.

ojej, to musi być masakra

[kwiatuszekk88]

Napisane przez kaska87

no i co poradzisz, że młodzi na początek pod górkę mają-to jest chore

No niestety tak jest Mam taką cichą nadzieję, że uda nam się moze dostać coś z przydziału, ale z tym też jest bardzo trudno

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez kliwia

kaska dziwne? Yhmmm czasami na 2 pokojach mieszkają rodziny liczące po 7 osób.
sysunia inrteresujący bukiet. Nie widzialam w takiej kolorystyce tych kwiatow wczesniej.

U mojego TŻ mieszkają w 6 na 3 pokojowym mieszkaniu i nie mają za dużo miejsca, po 2 osoby na pokój nie ma tam swobody.

[kaska87]

Napisane przez kwiatuszekk88

No niestety tak jest Mam taką cichą nadzieję, że uda nam się moze dostać coś z przydziału, ale z tym też jest bardzo trudno

a długo się czka na takie mieszkanie? w ogóle na czym to polega oni je za free dają czy co

[Sysunia_d]

Napisane przez kwiatuszekk88

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------


Ładny, taki oryginalny

Własnie takie szukałam , orginalny , delikatny w sumie To tak jak z suknia ,obejrzałam sporo bukietów i nic mnie tak nie urzekło. Nawet Anna fundali mi zaproponowała bukiet z tych ala kalii i jednak pomimo ze ładny bukiecik to nie powalił mnie na kolana.


Kliwia ja tez nie Ja ten własnie bukiet jest zrobiony przez słynna w Krakowie florystke P Agate . Znalazłam ten bukiet na jednym z forum dlatego raczej nie powinno byc problemu z jego wykonaniem bo to jej pomysł - dzieło. Tak wiec moze i lepiej dla mnie , bo nie bedzie musiała sie głowić.

[kwiatuszekk88]

Napisane przez kaska87

a długo się czka na takie mieszkanie? w ogóle na czym to polega oni je za free dają czy co

Składa się wniosek następnie dostaje się numerek i się czeka dwa razy w tyg. są wywieszone takie mieszkania, na które można się zapisywać i oglądać i dostaje się je za darmo z miasta, ale niestety ja mam bardzo daleki numer i póki co moge załapać się na mieszkanie z ubikacją na korytarzu Dlatego czekam może nadaży się jakaś okazja i uda się dostać coś lepszego. A okres oczekiwania... czasem dochodzi nawet do kilku lat niestety Ale nie w każdym mieście tak jest to zalezy od ilości wniosków i mieszkań wolnych jakimi miasto dysponuje. No i tutaj oczywiście są przekręty, bo jest o wiele więcej wolnych mieszkań niż miasto wystawia.

[azzis]

Napisane przez Sysunia_d

azzis trzymam kciuki Ps i nie mow tylko ze masz 27 - 29 lat
bo ten tekst Ja wiekowo już raczej nie młoda jestem. To brzmi jakbys miała pod 40 tke

No wiesz... ostatnio była tu mowa o wieku PMek i ten wiek 28-29 raczej nie często się pojawiał Ale OK. MŁODA jestem (młoda mężatka, haha) i na dzidziusia już pora (mój bratanek czeka na kuzyna/kę

[Ana***]

Napisane przez AgatkaL

Ja wybieram sie na kolposkopię w piątek. Powiedz mi jak "wrażenia" (jeśli wogóle to tak można nazwać) po badaniu. Długo to trwa, boli, czy jakoś się trzeba do tego specjalnie przygotować??? Trochę się obawiam tego badania.

Dziewczyny Wy takie oblatane w tych gadżetach slubnych, to może poradzicie. Nie mam przekutych uszu, a do sukni planuje mieć tylko długie klipsy z kryształków. I tu pojawia się problem, bo o ile ze znalezieniem kolczyków kłopotów nie ma, to o klipsy trudno. Może wiecie gdzie dosac porzadnie wykonanane klipsy??? !!!

Acha....no i z racji, ze dziś 11 dzień miesiąca,to równo za dwa miesiące od dziś będę te klipsy zakładała Ufff...blisko, coraz bliżej

I jeszcze jedno...zamierzam sobie dziś kupić maseczkę i peeling do mojej dość problematycznej cery. Co polecacie???

Bardzo się bałam, ale nie było tak źle. Jednak nie potwierdzam słów Sysunia, że nie nic nie boli. Pominę fakt, że mnie samo założenie wziernika strasznie boli, ale na pocieszenie pani ginekolog powiedziała, że po porodzie przestanie, heh . W ogóle jak zobaczyłam, że pani wyciągnęła takie dłuuugaśne nożyce, to myślałam, że zeskocze i ucieknę, ale zdążyłam spytać po co jej to... okazało się, że posłużyły (bodajże owinięte w coś) do wytarcia śluzu z szyjki... i to było bardzo nieprzyjemne i w zasadzie wtedy bolało . Później po polaniu kwasu jeszcze piekło, ale nie tak bardzo . No i trwało to jakieś 10-15 min, ale ja wycinka nie miałam pobieranego na szczęście... jak jest pobierany to pewnie trwa trochę dłużej.
Aha zaznaczę, że nie każdego musi boleć to "wytarcie śluzu", ja mam ektopię i mam w tym miejscu bardzo delikatny i wrażliwy nabłonek i myślę, że dlatego.

Co do peelingu, to jeżeli masz cerę wrażliwą, to polecam peelingi enzymatyczne . Nie podrażniają i oczyszczają skórę, bez tarcia (jak to jest w przypadku peelingów mechanicznych- takich z granulkami). Są one najbezpieczniejsze, bo do każdego typu cery .

Napisane przez Rybulka

Dziękuję Już tyle razy płakałam na mysl o tym zabiegu, że szkoda gadać ja to mam w takim nietypowym miejscu i pod skórą. Będa mnie nacinać w okolicach intymnych. Wszyscy lekarze się dziwią, bo się jeszcze z takim czymś nie spotkali... Mówią mi, że to nie jest rak, ale dopiero badania potwierdzą to w stu procentach...

Po moich ostatnich doświadczeniach, radziłabym Ci pojechać do jakiegos dobrego lekarza. ja widzisz chodziłam do takiego zwykłego i co mi to przyniosło...

Kochana ja też mam straszne doświadczenia z ginekologami... i tak już jeżdżę do jednego 50km, ale tamten, o który mówiłam wydaje mi się prawdziwym znawcą swojej dziedziny. Minusem jest to, że nawet jeżeli pojadę będzie to wizyta jednorazowa, bo 200km to znacznie za daleko...

Napisane przez azzis

Dziewczyny zapisałam się do wątku fasolkowego hihihi
Zaczęliśmy starania o dzidzię

Gratuluję!

[gold-fish]

Napisane przez azzis

Dziewczyny zapisałam się do wątku fasolkowego hihihi
Zaczęliśmy starania o dzidzię

ale super, mam nadzieję że w przeciągu roku też się tam zapiszę tylko musi się wiele rzeczy dobrze ułożyć jakbym miała mozliwosc zamieszkania z rodzicami to bym to zrobiła. Jak obie strony wiedzą co to znaczy prywatność i starają się żyć w harmoni to czemu nie taki stan jest przejsciowy

[kwiatuszekk88]

Napisane przez kaska87

ale nie obrażaj się tak tylko pytam Ty tak wybrałaś, a ja bym poczekała ze ślubem, ale Wasza decyzja więc nie fochaj się

macie jakiś fajny kalkulator kredytowy?

Nie nie obrażam się Każdy ma prawo do swojego zdania My najpierw wybraliśmy ślub, a teraz będziemy się starać o mieszkanie

[zaaaabcia]

Napisane przez MisQa

śliczne my mamy takie same, tylko ze po bokach białe a w srodku zółte

Napisane przez diya1983

bardzo mi się podobaja

Napisane przez strippi

ja mam bardzo podobne

cudne sa

Napisane przez kwiatuszekk88

zabcia bardzo ładne obrączki.

dziekuje dziewczynki

Napisane przez kwiatuszekk88

Wy tu wszystkie piszecie, że Wasi TŻ już są poubierani, a my z moim to się nawet jeszcze nie rozglądamy. Niestety mój TŻ ma straszne wahania wagi i pewnie do wesela zdążylibyśmy jeszcze przerobić ten garnitur ze 100 razy dlatego myślę, że dopiero gdzieś od czerwca zaczniemy się rozglądać, a kupimy jeszcze troche później.

no moj TZet tez jeszcze nie ubrany wogole

Napisane przez azzis

Dziewczyny zapisałam się do wątku fasolkowego hihihi
Zaczęliśmy starania o dzidzię

super !!
mam nadzieje ze zaniedlugo nam sie pochwalisz dobra nowina

Napisane przez kliwia

kaska nie przesadzaj. Ślub czesto gesto otwiera drzwi do kredytow. wiec na poczatek trzeba gdzies meiszkac.

zgadzam sie



ciekawe co tam u nasz Madzialenki slychac

[baja_86]

Dziewczyny macie może jakieś fajne tła do podziękowań? Bo chcę zrobic podziękowania dla rodziców i świadków, a niestety nic nie znalazłam ładnego, a na takiej zwykłej sztywnej kartce jakoś mi nie pasuje żeby tylko wydrukowac.

[kwiatuszekk88]

Napisane przez zaaaabcia

ciekawe co tam u nasz Madzialenki slychac

No dokładnie W ogóle jej dzisiaj nie było Pewnie rozmawia ze swoim TŻ, ale tak długo...
Dziewczyny, a tak w ogóle to ja mam dzisiaj 50 dni do ślubu Kiedy to zleciało to ja nie wiem