Ostrowiecke Panny Młode cz. II

[kamila1981]

Ale się dziewczyn rozpisujecie, my jesteśmy na etapie zakupu koszuli, krawatu itp

[ninuska]

azakowana przyznam,że nie wiem, bo zgadałam sie ze znajomą przypadkiem na ten temat. Jej tata też przypadkiem podpatrzyła jak dekorowała Malwę na wesele i wziął numer. Zadzwonie, umówię się i dopiszę skąd ona jes dokładnie

[olajka]

Witajcie Laleczki! U mnie poszło do przodu o tyle, że spytałam koleżankę z roku czy zostanie moim świadkiem i zgodziła się Troszki tylko będzie zestresowana jak powiedziała, bo nigdy nie była świadkiem na slubie i weselu i mówiła, że musi pare płytek obejrzeć z wesel co by sprawdzić jak to wygląda od drugiej strony Już nawet zaczęła mysleć jaką sukienke założy Nie wiem tylko jak to będzie z tym kolegą TŻ-ta czy w końcu on będzie na pewno czy kogo innego weźmiemy..
Po 20 maja jadę z mama do Kielc za suknią, bo czas pędzi jak szalony. Dla mnie to też jakieś wydaje się niby dalekie, choć pod względem kalendarza bardzo bliskie Na suwaczku 138 dni..a pamiętam jak było ponad 300..
Wczoraj w parku było super, tylko szkoda, ze koncercik Jamala taki króciutki. O 21 miał już być w Kielcach to pewnie tam się spóźnił. My też ze znajomymi się wybawiliśmy. Niektórzy ludzie nie mogli w inny sposób rozładowac emocji jak tylko bójkami Nawet wczoraj zabili 20 latka, trzech 16-latków straszne to.. Co tym ludziom się w łby dzieje

To może tak przez ten nick się wydaje, że olewam system i jestem aż tak wyluzowana, że niczym się nie martwię Tak naprawdę to czasem aż jestem chyba przewrażliwiona

[justys1358]

Czytałam dzisiaj na interecie w ostrowieckiej o tym całym zdarzeniu. Dla mnie to jest nie wyobrazalne. Ja bym ujawniła ich dane, pokazała tych bandytów, a rodzice niech sie wstydza, kogo wychowali. Porazka.

[Anima80]

Napisane przez Igoolek

My jeszcze o alkoholu nie rozmawialiśmy Ślub pod koniec lipca więc pewnie koło lutego-marca się skompletuje cały alkohol bo kupujemy też różne alkohole dla barmana który będzie robił drinki na zamówienie i whisky itp. na stół "męski"

Zamówiliśmy za to media - group

P.S. Dziękuję Aniu za możliwość obejrzenia filmu

Bardzo się cieszę i naprawdę nie ma za co. Zapraszam jak będziesz w okolicach

[veroeve]

Cześć dziewczyny,

ja też zastanawiam się, co zrobić z podziękowaniami dla rodziców. Niestety starzy mojego narzeczonego są beznadziejni i w ogóle wielką łaskę nam robią z tym weselem. Tylko dlatego, że my jeszcze wciąż nie jesteśmy samodzielni finansowo. Nie zdziwię się, jeżeli mojej teściowej strzeli do głowy pomysł, aby zażądać od nas zwrotu forsy z tego, co uda nam się zebrać od gości. Dlatego w ogóle wolałabym żadnych podziękowań nie robić, bo na dobrą sprawę powinniśmy podziękować tylko moim rodzicom. Z drugiej strony moja mam na pewno zasługuje na to, żeby publicznie ją wychwalić. Ehh. Dylemat mam. Bo mojemu ukochanemu to mogłoby się wymsknąć coś niemiłego do straych, gdyby mu mikrofon podsunąc i kazac dziękować, bo na dobrą sporawę nie ma za co, no chyba że za to, że go wydli na śwait tylko. Ale to dopiero byłaby jatka. Ich goscie nawet nie mieliby gdzie się zmyć, bo wesele jest w Ostrowcu a oni wszycy z Krakowa, Wrocławia, Opola, Warszawy.



Podbijam temat zespołu Vivat. Może któraś z aktywnych teraz na forum dziewczyn wie coś o tym zespole?

[michel82]

Napisane przez justys1358

A ja juz nie moge sie doczekac Waszych "sprawozdań" z dnia slubu

Na moje troszkę poczekasz, bo do ślubu mam jeszcze 4 miesiące

Napisane przez kasiuni_a

A już w najbliższą sobotę ślub Lis jeśli się nie mylę, tyle że ostatnio jakoś mało się udziela u nas

No właśnie, dawno jej nie było u nas. Ciekawe jak tam ostatnie przygotowania u niej.

Napisane przez justys1358

Miło tak poczytac, jak sie czujecie przed itd. jeju, ja to ze stresu oszaleje pewnie

Ciebie też to czeka Ja się jeszcze nie stresuje, na razie nie mam czym.

Napisane przez waniliaania2009

Macie juz zaplanowane prezenty/kwiaty dla rodzicow?

Na pewno będą bukiety albo kosze kwiatów i może coś jeszcze, tylko nie wiemy co

Napisane przez justys1358

A co dzis taka cisza?Ja dałam sobie spokoj dzis z nauka, zaczne od jutro, bo w ten weekend znow mam egz. Własnie zastanawiam sie, co by tu kupic na dzien dziecka siostrzenicy Tzta, ma 5 m-cy. Sam TZ nie pomysli o tym, wiec ktos musi za niego. A tak naszło mnie na to, bo sniło mi sie, ze szukałam własnie jakis ubranek, dokładnie jakiejs sukieneczki i kolorowych rajtuzek dla takiego własnie maleństwa. Ach, nie lubie takich snow, bo jak pomysle, ze jeszcze tyle do slubu i co za tym idzie takze do postarania sie o dzidzie, to mi sie płakac chce.

Ja też już bym chciała taką małą dzidzię, ale wiem, że muszę na to poczekać

[azakowana]

O dzidzi to Wy lepiej nic nie mówcie

[michel82]

Napisane przez azakowana

O dzidzi to Wy lepiej nic nie mówcie

Przepraszam Aguś

[justys1358]

Veroeve znam ten bol, moja przyszła tesciowa nic a nic sie nie interesuje, podejrzewam ze nic sie nie zmieni w tym. Tz swoja czesc płaci ze swoich pieniazków, a tesciowa powiedziała,ze nic mu nie dołozy. Wiec niewiem jak to bedzie z tymi podziekowaniami.

[azakowana]

Napisane przez michel82

Przepraszam Aguś

Michel nie masz za co przepraszać To taki żarcik był. Mi już przeszło na jakiś czas. Pewnie chandra będzie znowu za jakieś dwa tygodnie ale jeszcze jestem na takim etapie, że szybko przechodzi

[michel82]

Dziewczyny mam pytanie do Was, może wyda Wam się trochę głupie, ale zastanawiam się jakbyście zareagowały gdyby Wasz TŻ chciał zaprosić na Wasz ślub jedną ze swoich byłych. Zgodziłybyście się na to???

[kasiuni_a]

Taka dzisiaj nuda w pracy, a do tego na forum cisza. Myślałam, że chociaż sobie poczytam

[michel82]

Ja też się dziwię, że tutaj tak pusto. Ostatnio była masowa produkcja, więc teraz dziewczyny odpoczywają

[azakowana]

Wiesz Michel ja bym chyba nie maiła nic przeciwko, zależy jaki stosunek ma ona do niego, czy jeszcze coś do niego czuje czy raczej nic

[aniaa22]

Napisane przez michel82

Dziewczyny mam pytanie do Was, może wyda Wam się trochę głupie, ale zastanawiam się jakbyście zareagowały gdyby Wasz TŻ chciał zaprosić na Wasz ślub jedną ze swoich byłych. Zgodziłybyście się na to???

to zależy jak wiele ich kiedys laczylo. jesli to miala by byc osoba z ktora byl kilka lat to w zyciu bym sie nie zgodzila. ale jesli to jest dziewczyna z ktora spotkal sie pare razy to ok. u nas bedzie nasza wspolna kolezanka z ktora TŻ spotykał się bardzo krótko a ja na studiach bardzo dobrze sie z nia trzymalam

[kasiuni_a]

A ja bym pewnie była przeciwko, ale taki już mój charakterek

[michel82]

Pytam Was o to, bo na weselu, na które idziemy 06.06 będzie taka sytuacja. Pan młody zaprosił swoją byłą dziewczynę i powiem szczerze, że panna młoda nie jest tym zachwycona, ale w ostateczności się zgodziła. Z tego, co zauważyłam ostatnio podczas spotkania ze znajomymi TŻ-a (w tym z przyszłym panem młodym i jego byłą dziewczyną), to oni są w dobrych stosunkach, powiedziałabym nawet, że bardzo dobrych. Nie znam tej dziewczyny aż tak dobrze, ale zachowywali się jak stare dobre małżeństwo. Tak to wyglądało.

[Andromedaa]

Napisane przez michel82

Dziewczyny mam pytanie do Was, może wyda Wam się trochę głupie, ale zastanawiam się jakbyście zareagowały gdyby Wasz TŻ chciał zaprosić na Wasz ślub jedną ze swoich byłych. Zgodziłybyście się na to???

ja nie mam takich zmartwień znając mojego narzeczonego, nie zadałby mi takiego pytania, w ogóle nie byłoby tematu

[michel82]

Ja bez względu na to, w jakich stosunkach by byli nie zgodziłabym się żeby była dziewczyna mojego TŻ była gościem na naszym weselu Nawet nie byłoby tematu. Zresztą mój TŻ doskonale wie, co ja o tym myślę

Dobra dziewczynki ja uciekam, trzeba powoli zabrać się za obiadek.

[veroeve]

Nigdy w życiu nie zgodziłabym się na taki układ. Z resztą ja pale za sobą mosty i z żadną dawną sympatią nie utrzymuję kontaktów. Wycinam z życiorysu. A wiem, jak innych bolą takie kontakty swoich partnerów z byłymi żonami czy laskami. Na pewno nie byłabym rozluźniona na takim weselu, a już szlag by mnie trafił, gdyby na moich oczach jeszcze razem zatańczyli.

[aniaa22]

heh tez pale mosty i myslalam ze bym sie nie zgodzila na takie cos ale w tym przypadku jest troche inaczej bo znamy sie bardzo dobrze a 2 lata temu bylismy razem na jej slubie i weselu (a ja bylam swiadkiem )

ale w sytuacji o jakiej pisze michel to w życiu bym sie nie zgodzila! nie ma takiej mozliwosci. powiedziala bym TŻ ze jak tak bardzo chce jej na tym slubie to niech sie lepiej z nia ozeni!

aha pochwale sie wam że kierowniczka podpisała mi dzisiaj urlop no to czeka mnie 23 dni wolnego

[justys1358]

To super Aniu. Ja tez bym niee zgodziła sie, by eks mojego Tzta była naszym slubie. Z reszta nie bede miec z tym problemu

[Igoolek]

My się nad taką opcją niestety zastanawiamy z racji tego że oni mają razem dziecko... Mały będzie miał 9 lat i samego go pewnie nie puści na ślub a ja znowu nie chcę żeby była... ciężka sprawa ale wyjdzie w praniu Ja postanowiłam że jeżeli ona zaprosi mnie na komunie małego która będzie 2 mies przed ślubem to ją zaprosimy a jeśli nie to nie

[mehja]

Napisane przez justys1358

Czytałam dzisiaj na interecie w ostrowieckiej o tym całym zdarzeniu. Dla mnie to jest nie wyobrazalne. Ja bym ujawniła ich dane, pokazała tych bandytów, a rodzice niech sie wstydza, kogo wychowali. Porazka.

O co chodzi? Bo ja nic nie wiem

Napisane przez michel82

Pytam Was o to, bo na weselu, na które idziemy 06.06 będzie taka sytuacja. Pan młody zaprosił swoją byłą dziewczynę i powiem szczerze, że panna młoda nie jest tym zachwycona, ale w ostateczności się zgodziła. Z tego, co zauważyłam ostatnio podczas spotkania ze znajomymi TŻ-a (w tym z przyszłym panem młodym i jego byłą dziewczyną), to oni są w dobrych stosunkach, powiedziałabym nawet, że bardzo dobrych. Nie znam tej dziewczyny aż tak dobrze, ale zachowywali się jak stare dobre małżeństwo. Tak to wyglądało.

dziwie się, że panna młoda się godzi na takie zachowanie i jeszcze na ślub ją zaprosili.
Mój Tż też nigdy by nie wpadł na taki pomysł, żeby byłą zaprosić na ślub. Na szczęście

Oj dziewczyny byłam dziś na zajęciach i mam rozpiskę egzaminów. Jeden goni drugi. Nie wiem jak dam radę A tu jeszcze tyle do załatwienia ze ślubem

[azakowana]

I to Igoolek jest bardzo dobre rozwiązanie

Dziewczyny pochwalę się Wam jakie buty sobie kupiłam. Pisałam już, że jadę na Komunię za Poznań. Wszyscy będą wystrojeni, bo to w Pałacu i takie tam bzdety i doszłam z mężem do wniosku, ze też się odstrzelę A co
Kupiłam sobie bladoróżowa sukienkę w mazaje - nawet nie wyglądam w niej jak w worku - do tego będę miała biały żakiet, to sobie trzeba było do tego jakieś jasne buty kupić I kupiłam takie w Deichmannie za 49 zł

[Elsi81]

Fajne buciki Aguś a ja dalej tych ślubnych nie mogę znaleźć

[azakowana]

W dejchmannie widziałam dużo fajnych jasnych butów ale niestety nie na moją stopę Ale też mi się podobają a dopiero teraz jak wrzucałam zdjęcie na forum to zauważyłam, że są na nich jakieś literki

[Ostrowczanka]

Śliczne . Ja idę w tą sobotę na wesele i mam dwie alternatywy. Czarno-biała sukienka Florence&Fred, czarne peep toe i czarna torebka, albo oliwkowa sukienka na ramiączkach, do której nie wiem jakie dobrac dodatki. Sukienka na foto (na żywo wygląda jeszcze fajniej, zresztą wiadomo jak trudno kupić coś fajnego w dużym rozmiarze). Myślałam o złotych lub szmaragdowych - co wy na to?

[azakowana]

Ja bym tu dała złoto
Suknia śliczna. Ja Cię rozumiem bardzo dobrze Ostrowczanko My jeden rozmiar jesteśmy