Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. XI

[kliwia]

justyna wybacz ale ja bym szukala nowego samochodu.
tz, wujek, swiadek i ciotka ? i Ty ?? w jedbnym aucie?? to lekkie przegiecie, ja bym się nie zgodzila, bo cisnąć się w samochodze z ciotką i tż nie mialabym zamiaru.
Najlepiej by bylo jakbys jechala sama ze swiadkiem i tz, świadek nie moze prowadzic??
Popytaj wsrod znajopmych, a jak nie to za 200 zł poszukaj z komisu auta no wynajecia.

[kaska87]

Napisane przez Justyna33333

Tak jest, 90 % współżyjących kobiet ma II grupę i to jest OK. ?

ale napisałaś, że wszystkie a 90% to jednak nie wszystkie

[Justyna33333]

Napisane przez kliwia

justyna wybacz ale ja bym szukala nowego samochodu.
tz, wujek, swiadek i ciotka ? i Ty ?? w jedbnym aucie?? to lekkie przegiecie, ja bym się nie zgodzila, bo cisnąć się w samochodze z ciotką i tż nie mialabym zamiaru.
Najlepiej by bylo jakbys jechala sama ze swiadkiem i tz, świadek nie moze prowadzic??
Popytaj wsrod znajopmych, a jak nie to za 200 zł poszukaj z komisu auta no wynajecia.

No wujek na 100% nie da świadkowi jego samochodu. Ciocia i wujek to ludzie w starym stylu, mają po 60 lat. Więc i tak nie do końca nam się uśmiechał wujek za kierownicą ale wiedzieliśmy, że nikomu auta nie odda. Ale teraz to już nie wiem co robić.

Napisane przez kaska87

ale napisałaś, że wszystkie a 90% to jednak nie wszystkie

Masz rację

[kaska87]

Napisane przez Justyna33333

Masz rację

zawsze...

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Justyna33333

Słuchajcie co się wczoraj stało. Mówiłam już kiedyś, że my jedziemy do ślubu samochodem wujka Tż. I wczoraj kontaktowaliśmy się z nimi w sprawie dogadania szczegółów. Dla nas było oczywiste, że po mnie w samochodzie jedzie Tż, świadek i kierowca (w tym wypadku wujek). A oni nam wczoraj mówią, że ciocia też musi jechać bo oni się nigdy nie rozstaja. Że takie są ich warunki. I co teraz?

to ja bym im podziekowała. jak mają takie warunki, to niech sobie sami jadą

kuuurde dzwonie do TZ (obudziłąm go) zeby umówił sie na dzis tez se swoja rodziną, bo u mie wiekszosc nie ma czasu a te do mnie zaspany : ale ja nie wiem do kogo".. a te 85 osob z jego strony to co?? chyba naprawde bede miałą to wsyztsko gdzies i wyslę pocztą. poczekam jeszcze troche...

[AgatkaL]

Napisane przez kaska87

ale napisałaś, że wszystkie a 90% to jednak nie wszystkie

Chodzi o to pewnie, ze II grupa to grupa dobra - ze stanem zapalnym, ale niegroźna...III gr, to już jakieś podejrzenie powazniejszych zmian. ALe oczywiście podziwiam Panie z I grupą, ja zawsze miałam II

[kliwia]

justyna będziesz plakac jesli pojedziesz w 5 osob do slubu. mowie Ci. Szukaj innego auta.
magda ja bym juz dawno pocztą wyslala no ale jak macie wiekszosc na miejscu, to co za problem, bys podejchala nawet do pracy jak nie maja ochoty po pracy sie spotykac?? jesli nie to wyslij poczta, albo wrzuc do skrzynki - teraz sa te euroskrzynki to spokojnie wrzucisz. O ile je maja zalozone na klatkach.

[ania20m]

Ja też mam II grupę. ale jest ok.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez kliwia

magda ja bym juz dawno pocztą wyslala no ale jak macie wiekszosc na miejscu, to co za problem, bys podejchala nawet do pracy jak nie maja ochoty po pracy sie spotykac?? jesli nie to wyslij poczta, albo wrzuc do skrzynki - teraz sa te euroskrzynki to spokojnie wrzucisz. O ile je maja zalozone na klatkach.

mam kilka zaproszen do wysłania i zrobie to w tym tygodniu ale to zaledwie 7 sztuk z 93. reszta osób mieszka w moi miescie, wiec kulturalnie chciałam ich zaprosic osobiscie. kilka z nich mówi czywiscie ze ie ma sprawy, kiedy nam tylko pasuje i sie cieszą. ale jest kilka tkich co to nawet chwili nie mogą znaleźć. narazie próbujemy w mojej rodzinie ale mam nadzieje, ze TZ dzis sie umói tez ze swoją i ze oni nie beda stwarzac jakis problemów

Napisane przez ania20m

Ja też mam II grupę. ale jest ok.

ja tak samo

[gold-fish]

Napisane przez moniqac

a możesz pokazać górę tej z Chin i dół tej drugiej? albo poprosty obie?

Napisane przez kliwia

gold fish czyli gora koronkowo koralikowa zostaje, a dol jak bedzie wygladal w tej chinskiej sukni?? bo teraz sa tam falbanki, a pozniej jak będzie? prosta w literę A ?? na podstawie czego zorbisz ją poka poka

Napisane przez anuulaa

Cześć!!
Wow, Ty szalona jesteś hehe a ja myślałam, że tą drugą już dawno zaczęłaś szyć. Ciekawe jak będzie wyglądać Twój nowy projekt:P

Pokazuję Góra- ścinam ramiączka, i dorzucam taki satynowy pasek w tali jak na zdjeciu obok z tego samego materiału satynowego co spódnica- kolor ecru

Napisane przez Madzialenka12344321

a robicie takie men na stół dla gosci??

nie spotkałam się jeszcze z menu na stołach, wiec my też nie robimy

Napisane przez __Madzia__

Czesc
Jeszcze 10 dni zostalo do wielkiego dnia, dzisiaj robilam ostatnie zakupy, musze jeszcze kupic ramki na zdjecia na podziekowania rodzicow i szczegoly obmowic z dowozem gosci, powoli juz sprzatam mieszkanie-dzisiaj okna pomylam-ostatnio cos jestem pelna energi. A tak wszystko juz mam pozalatwiane.W zalaczniku jest moja sukienka.
Pozdrawiam.

śliczna suknia

Napisane przez Maggie1983

ponadto zadzwonila dzis do mnie bratowa, ze kupila swojej corci sukieneczke na wesele, no wiec pytam, jak tam ona, czy sie w koncu zdecydowala na kreacje (bo ma fajna dluga brazowa sukienke, ktora miala raz na imprezie w pracy i zawsze mowila, ze w niej pojdzie, ale cos tam ostatnio zaczela krecic), a ona ze mama jej chyba zasponsoruje nowa kiecke, to pytam jaka ..... a ona, ze BIAŁĄ z czarna kokardka

Maggie, nie rozumiem normalnie takich kobiet... serio- we wszystkich gazetach, co roku są jakieś artykuły o ślubach, nie ma bata żeby nigdy nie trafić na taki artykuł, albo chociaz w internecie i wszędzie piszą wyraźnie, że w złym guście jest zakłądanie sukienek białych i ecru na sluby, bo to kolor zarezerwowany dla panny młodej! Trzeba byś ślepym, tępym, albo złosliwym człowiekiem, żeby tak się ubrać.

Napisane przez eseska

Ja dzis z mama wyruszyłam na poszukiwania sukienki dla niej i ...jest cięzko. Kurcze moja mama ma 44 rozmiar i naprawde cięzko jest kupić coś sensownego. Zreszta ona nie chce takiej postarzającej tylko chce sie trochę odmłodzić. Super fasony sa na kobiety o rozmiarach 36-38. No może jeszcze jakas sensowna 40. A co? Odrobine grubsze kobiety to w beżkształtnych, pogrubiajacych workach maja chodzić... Koszmar.

Masz rację, byłam w piątek z moja mamą, która nosi rozmiar 42 i co najśmieszniejsze w 42... 44 i 46! się nie zmieściła. Poszaleli z tą rozmiarówką. Po pierwsze nic ciekawego nie ma, po drugie nie patrzymy już na metkę tylko oceniamy rozmiar ,,na oko". Moja mam na razie nic jeszcze nie znalazła co by się jej podobało

Napisane przez strippi

mój tż pojechał oglądać mieszkanie do wynajęcia
i wiecie co podpisał umowę
mieszkanie jest śliczne i w wysokim standardzie bardzo mi się podoba
od dziś czeka nas wyprowadzka

ekstra, gratuluję ile pokoi?

Napisane przez kasiapruszkow

a ja wczoraj mialam maraton po jubilerach i zamowilam obraczki

pokaż

Napisane przez Madzialenka12344321

dziewczyny jak wysyłacie zaproszenia to priorytetem czy zwykłym, bo chyba nie poleconym??

przecież polecony dzieli się na polecony zwykły, albo polecony priorytet...
ja wysyłałam poleconym zwykłym

[kasiaher]

ja część wysłałam pocztą, a resztę roznosłam z tż , ale jak kiedyś bylismy na wsi gdzie mieszka cała rodzina mojego ojca to dalismy dziadkom moim a wczesniej zadzwonilismy że nie mamy czasu i zostawiamy u dziadków oczywiście przeprosilismy ale nie możemy przyjechać w innym terminie , i było ok. U tż rozdalismy prawie wszystkie osobiście bo spotkalismy sie wszyscy na jakieś imprezie rodzinnej w święta tylko jednej siostrze tz zostawiliśmy u rodziców jej , ale oni też tak dawali nam zaproszenia przez tz matke bo akurat była na miejscu u nich.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez gold-fish

przecież polecony dzieli się na polecony zwykły, albo polecony priorytet...
ja wysyłałam poleconym zwykłym

ale mi chodzi czy zwykłym tzn listonosz wrzuca go do skrzynki czy poleconym, ze odbiorca musi sam odebrac a jak nikogo nie am w domu to zostawia sie awizo.

sukienka ciekawa. ale rozumiem, ze pierwsza zostaje cała tylko scnasz ramiazka i dodajesz pasek?? czy z dołem tez cos robisz??

[gold-fish]

Napisane przez Madzialenka12344321

ale mi chodzi czy zwykłym tzn listonosz wrzuca go do skrzynki czy poleconym, ze odbiorca musi sam odebrac a jak nikogo nie am w domu to zostawia sie awizo.

sukienka ciekawa. ale rozumiem, ze pierwsza zostaje cała tylko scnasz ramiazka i dodajesz pasek?? czy z dołem tez cos robisz??

poleconym, ponieważ wysyłajac zwykłym nie masz pewnosci ze zaproszenie doszło. W przypadku poleconego wpisujesz na druczku swoje dane i jezeli listonosz nie dostarczy to odsyłają list do Ciebie.

Suknia ma być właśnie jak ta w całosci, z dołem z satyny...

[kliwia]

madzia ja bede wysylac priorytetem
gold fish wow

[agnes208]

Napisane przez Madzialenka12344321

ale mi chodzi czy zwykłym tzn listonosz wrzuca go do skrzynki czy poleconym, ze odbiorca musi sam odebrac a jak nikogo nie am w domu to zostawia sie awizo.

sukienka ciekawa. ale rozumiem, ze pierwsza zostaje cała tylko scnasz ramiazka i dodajesz pasek?? czy z dołem tez cos robisz??

Ja wysyłałam priorytetem zwykłym bo miałam do wysłania ok25 zaproszen i nie miałam czasu na wypisywanie tych wszystkich druczków do poleconego.

[kasiapruszkow]

Napisane przez gold-fish

Pokazuję Góra- ścinam ramiączka, i dorzucam taki satynowy pasek w tali jak na zdjeciu obok z tego samego materiału satynowego co spódnica- kolor ecru

pokaż

chetnei bym pokazala ale po pierwsze nie ma tego modelu na stronie Aren czyli musze czekac na odbior i zrobis zjdeice a po drugie to nie umiem tu wklejac zdjec
jak juz bede miala obraczki to psotaram sie douczyc jak wklejac fotki

trzymam kciuki zeby ci ladnie przerobili i po twojej mysli sukienke pokazesz efekty

[gold-fish]

Napisane przez agnes208

Ja wysyłałam priorytetem zwykłym bo miałam do wysłania ok25 zaproszen i nie miałam czasu na wypisywanie tych wszystkich druczków do poleconego.

to mozna wysłaś zwykłym priorytetem nie wiedziałam
Dzięki Kliwia i Kasiu

Od wczoraj biorę antybiotyk na mój nieszczęsny pęcherz i silne środki przeciwbólowe wczoraj jak mnie złapały bóle to myslałam ze do przychodni nie dojdę, a później jeszcze do aptek. Nie życzę nikomu tego. Wiecie że przeziębić pęcherz można nawet chodząc boso po domu

[ania20m]

Dziewczynki kupiłam wreszcie ten etiaxil (39zł). i posmarowałam na noc i działa ani jednej plamki na bluzce nie ma

[kolanka]

Napisane przez gold-fish

Pokazuję Góra- ścinam ramiączka, i dorzucam taki satynowy pasek w tali jak na zdjeciu obok z tego samego materiału satynowego co spódnica- kolor ecru



nie spotkałam się jeszcze z menu na stołach, wiec my też nie robimy



śliczna suknia





Maggie, nie rozumiem normalnie takich kobiet... serio- we wszystkich gazetach, co roku są jakieś artykuły o ślubach, nie ma bata żeby nigdy nie trafić na taki artykuł, albo chociaz w internecie i wszędzie piszą wyraźnie, że w złym guście jest zakłądanie sukienek białych i ecru na sluby, bo to kolor zarezerwowany dla panny młodej! Trzeba byś ślepym, tępym, albo złosliwym człowiekiem, żeby tak się ubrać.




Masz rację, byłam w piątek z moja mamą, która nosi rozmiar 42 i co najśmieszniejsze w 42... 44 i 46! się nie zmieściła. Poszaleli z tą rozmiarówką. Po pierwsze nic ciekawego nie ma, po drugie nie patrzymy już na metkę tylko oceniamy rozmiar ,,na oko". Moja mam na razie nic jeszcze nie znalazła co by się jej podobało



ekstra, gratuluję ile pokoi?



pokaż



przecież polecony dzieli się na polecony zwykły, albo polecony priorytet...
ja wysyłałam poleconym zwykłym

Poleconym chyba niebardzo wysyłać zaproszenia, jeśli kogoś nie będzie w domu to bedzie sie musiał fatygować aż na pocztę po zaproszenie. A normalnym to listonosz zostawi w skrzynce. Te zaproszenia, to chyab sa takie az ważne, zeby wysyłać poleconym. Z reszta po co nam potwierdzenie nadania?
Ja wysyłam zwykłym listem.
Ale po ślubie dostałam zyczenia poleconym i to w ogóle wydało mi się smieszne!! Nie dosć, ze wiadomo, ze przed slubem i po jest sporo biegania i najczęściej nie siedzi się w domu, to po co wysyłać polecony życzenia!! Powiem Wam, ze średnio przyjemne jest bieganie na poczte tylko po to by odebrać życzenia!! Nie polecam też wysyłania telegramów, bo po nie też trzeba sie na pocztę fatygowac, jesli listonosz nikogo nie zastanie w domu.

[monarika]

Cześć

Napisane przez Madzialenka12344321

mam kilka zaproszen do wysłania i zrobie to w tym tygodniu ale to zaledwie 7 sztuk z 93. reszta osób mieszka w moi miescie, wiec kulturalnie chciałam ich zaprosic osobiscie. kilka z nich mówi czywiscie ze ie ma sprawy, kiedy nam tylko pasuje i sie cieszą. ale jest kilka tkich co to nawet chwili nie mogą znaleźć. narazie próbujemy w mojej rodzinie ale mam nadzieje, ze TZ dzis sie umói tez ze swoją i ze oni nie beda stwarzac jakis problemów

ja tak samo

A tak w ogóle to musicie się zapowiadać wieczorami przeważnie większość ludzi siedzi w domu po pracy i jakbyście tak wpadli bez zapowiedzi to co nie wpuścili by Was? A wygłoszenie formułki "serdecznie zapraszamy na nasz ślub, bla bla bla" nie zajmuje dłużej jak 5 min...no chyba, że u Was jest taki zwyczaj, że trzeba odpowiednio ugościć przyszłych małżonków

[kolanka]

Golg-fish #3790

Myśle, że za dużo kombinujesz. Moja siostar tez wybrała sukienkę z paskiem w tali i ten pasek kazałysmy usunąć. U Ciebie sukienka ma dosć strojny dół, a na zdjeciu obok z paskiem dół jest gładki. Mysle, że przesadzisz już wprowadzajac tam pasek. To nawet nie podkresli talii, ponieważ jest ona już wyprofilowana podłużnym cieciem. Możesz zrezygnować z koronkowych ramiączek, ale wydaje mi się, że Twoja sukienka jest naprawde w porzadku i nie wymaga zmian, ona jest w stylu hiszpańskim i koronkowe ramiączka bardzo ładnie się w niej komponują.

[zlotko855]

czesc dziewczynki,

napisalam odpowiedzi do Waszych postow i szlag tafila komp. musialam go zrestartowac i pisze ejszcze raz

jej mam nadzieje, ze z Waszymi TZ juz sie pogodzilyscie i wrocilo wszystko do normy?

diya a co sie stalo?

maggie wspolczuje ale ja nie przejmowalabym sie suknia bratowej. napisalas, ze to Twoja przyjaciolka i powiedzialas o co Ci chodzi, wiec powinna zrozumiec i nie kupowac bialej kiecki, zobaczsz jak sie zachowa. sama jestem ciekawa. a jesli juz to olej sprawe, po co sie wkurzac. zreszta to Ty bedziesz w tym dniu najwazniejsza i kazdy bedzie zracal uwage na PM, a nie na kobitkie w tlumie mowie Ci szkoda nerwow na takie sprawy. co do mamy, to na pewno nie chiala Cie urazic, poprostu tez sie stresuj i czasem cos palnie, ale na pewno nie dlatego, zeby Cie urazic.

jaga racja koronka do Milosierdzia Bozego potrafi zdzialac cuda masz racje. mnie tez pomogla w wielu sytuacjach.

no wlasnie Riana, dzieki, ze napisalas o tym spozniniu pani z poradni, mailam pisac do Ciebie w tej sprawie. wybieramy sie w koncu tam dzisiaj. zobaczymy czy dotrzemy

hmm co do hasel na allegro, czy na inne konta - to ja tez nie znam hasla TZ i nie chce zeby on znal moje. mam jedno haslo na wszytskie konta, wiec po co ma czytac moje maile od kolezanek, a bron Boze moje do nich nie robie nic za jego plecami, ale chce miec troche swojej prywatnosci i swoje sprawy. juz nie mowie o n-k, bo wtedy polowe kolegow by mi usunal, a tam tez sa wiadomosci. Kocham mojego lobuza, ale to nie znaczy, ze ma czytac moje rzeczy. ufa mi, a ja jemu i nie potrzebyjemu jakies wymiany hasel. mam nadzieje, ze nie urazilam zadnej z Was tym co napisalam.

kasiaher dobrze, ze postawilas na swoim. sala, stoly, dekoracja maja byc tak jak ty chcesz, bo to Twoje wesele
glupio TZ powiedzial o Twojej rodzinie, ale ja to zawsze tak tlumacze tak, ze moze mowil to w nerwach, a wcale tak nie mysli. zobaczysz jak pogadacie na spokojnie to bedzie inaczej.

agatka i kasiaher szkoda, ze tak TZ sie zachowuja, ale to na pewno minie. zobaczymy jak bedzie z moim jak przyjdzie co do czego bo wy to juz tuz tuz, a my mamy jeszcze ponad 4 miesiace
ale co do tesciowych to moje problemy chyba sie dopiero zacznom tesciowa jest kobita z charakterkiem, wiec pewnie bedzie kilka spiec z nia, ale mam to gdzies... powkurza sie powkurza sie i mnie, a noz milo mnie zaskoczy i bedzie cacy.
na swiadkowa tez wzielam przyjaciolke (mama chciala bym wziela siostre)

Madzia nie przejmuj sie tym, ze rodzina nie ma czasu, kazdy ma jeszcze jakies swoje sprawy, a moze trafilas na ich jakis ciezki/zabiegany dzien. sprobuj zadzwonic jeszcze raz i umowic sie na inny termin, a jak nie to wyslij zaproszenia. tylko to troche smieszne, skoro mieszkaja niedaleko, ale jesli nie da sie inaczej to nie ma innaej rady jak wyslac. albo tak jak monarika pisze, poprostu idzcie do nich bez zapowiedzi. moi rodzice tak wlasnie dostawali zaproszenia - poprostu ktos przyszedl i tyle, nie dzwoniac wczesniej.

ania20m tez kupilam ten etiaxil za 50 zl mialas fuksa wlasnie kliwia baja justynka pamietacie pisalam Wam o mojej depilacji itd i kurcze dalej mam podraznione pachy, mam je czyms posmarowac? zeby sie szybciej zagoily? nie ma tragedii, ale sa hmm przsuszone? powiedzialam TZ ze Was o to spytam to oczywiscie zaczal sie smiac, ze robie problem z byle powodu i jeszcze na forum, ale 6 czerwca idziemy na wesele i chce zeby bylo tam cacy do tej pory.

aha wczoraj bylam u kosmetyczki (oczyszczanie kawitacyjne+jakies kwasy migdalowe) i umowilam tez TZ (samo oczyszczanie) i musial isc wiecie jak sie stresowal powiedzial, ze to ujma dla jego meskosci, ale mial pozniej buzke jak pupcia niemowlaka, wiec mysle, ze przed slubem da sie jeszcze namowic.

[gold-fish]

Napisane przez monarika

Cześć
A tak w ogóle to musicie się zapowiadać wieczorami przeważnie większość ludzi siedzi w domu po pracy i jakbyście tak wpadli bez zapowiedzi to co nie wpuścili by Was? A wygłoszenie formułki "serdecznie zapraszamy na nasz ślub, bla bla bla" nie zajmuje dłużej jak 5 min...no chyba, że u Was jest taki zwyczaj, że trzeba odpowiednio ugościć przyszłych małżonków

Moim zdaniem powinno sie zadzwonić, choćby godzine wczesniej spytać się czy możemy przyniesć zaproszenie. Nie lubię wizyt bez zapowiedzi. Przyjdziesz do cioci z TŻ a ona właśnie maseczkę na twarz nałożyła i co wtedy?

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez kolanka

Golg-fish
Myśle, że za dużo kombinujesz. Moja siostar tez wybrała sukienkę z paskiem w tali i ten pasek kazałysmy usunąć. U Ciebie sukienka ma dosć strojny dół, a na zdjeciu obok z paskiem dół jest gładki. Mysle, że przesadzisz już wprowadzajac tam pasek. To nawet nie podkresli talii, ponieważ jest ona już wyprofilowana podłużnym cieciem. Możesz zrezygnować z koronkowych ramiączek, ale wydaje mi się, że Twoja sukienka jest naprawde w porzadku i nie wymaga zmian, ona jest w stylu hiszpańskim i koronkowe ramiączka bardzo ładnie się w niej komponują.

nie, no co ty falbanki, koronki jeszcze pasek
będzie właśnie taka jak ta gładka, falbanki będą odcięte, tylko koronkowa góra zostanie moze jak znajdę inne podobne zdjecie to załączę

[AgatkaL]

Napisane przez gold-fish

nie, no co ty falbanki, koronki jeszcze pasek
będzie właśnie taka jak ta gładka, falbanki będą odcięte, tylko koronkowa góra zostanie moze jak znajdę inne podobne zdjecie to załączę

Rety...wycinasz te falbanki??? Ja bym je zostawiła

[kolanka]

Napisane przez gold-fish

Moim zdaniem powinno sie zadzwonić, choćby godzine wczesniej spytać się czy możemy przyniesć zaproszenie. Nie lubię wizyt bez zapowiedzi. Przyjdziesz do cioci z TŻ a ona właśnie maseczkę na twarz nałożyła i co wtedy?

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------



nie, no co ty falbanki, koronki jeszcze pasek
będzie właśnie taka jak ta gładka, falbanki będą odcięte, tylko koronkowa góra zostanie moze jak znajdę inne podobne zdjecie to załączę

Jeśli odetniesz falbanki, to na gładkim materiale na pewno zostana slady, a czy nie bedzie wtedy wydawało Ci się, że dół jest "klapniety" falbanki optycznie go powiększają. A pasek do korokowej góry w ogóle mi nie pasuje.
Ale dla jasnosci. Twoja sukienka to ta z falbankami, a ty chcesz przerobić na teę ze zdjecia z sukienka w kolorze ercu?

[Justyna33333]

Napisane przez zlotko855

czesc dziewczynki,

napisalam odpowiedzi do Waszych postow i szlag tafila komp. musialam go zrestartowac i pisze ejszcze raz

jej mam nadzieje, ze z Waszymi TZ juz sie pogodzilyscie i wrocilo wszystko do normy?

diya a co sie stalo?

maggie wspolczuje ale ja nie przejmowalabym sie suknia bratowej. napisalas, ze to Twoja przyjaciolka i powiedzialas o co Ci chodzi, wiec powinna zrozumiec i nie kupowac bialej kiecki, zobaczsz jak sie zachowa. sama jestem ciekawa. a jesli juz to olej sprawe, po co sie wkurzac. zreszta to Ty bedziesz w tym dniu najwazniejsza i kazdy bedzie zracal uwage na PM, a nie na kobitkie w tlumie mowie Ci szkoda nerwow na takie sprawy. co do mamy, to na pewno nie chiala Cie urazic, poprostu tez sie stresuj i czasem cos palnie, ale na pewno nie dlatego, zeby Cie urazic.

jaga racja koronka do Milosierdzia Bozego potrafi zdzialac cuda masz racje. mnie tez pomogla w wielu sytuacjach.

no wlasnie Riana, dzieki, ze napisalas o tym spozniniu pani z poradni, mailam pisac do Ciebie w tej sprawie. wybieramy sie w koncu tam dzisiaj. zobaczymy czy dotrzemy

hmm co do hasel na allegro, czy na inne konta - to ja tez nie znam hasla TZ i nie chce zeby on znal moje. mam jedno haslo na wszytskie konta, wiec po co ma czytac moje maile od kolezanek, a bron Boze moje do nich nie robie nic za jego plecami, ale chce miec troche swojej prywatnosci i swoje sprawy. juz nie mowie o n-k, bo wtedy polowe kolegow by mi usunal, a tam tez sa wiadomosci. Kocham mojego lobuza, ale to nie znaczy, ze ma czytac moje rzeczy. ufa mi, a ja jemu i nie potrzebyjemu jakies wymiany hasel. mam nadzieje, ze nie urazilam zadnej z Was tym co napisalam.

kasiaher dobrze, ze postawilas na swoim. sala, stoly, dekoracja maja byc tak jak ty chcesz, bo to Twoje wesele
glupio TZ powiedzial o Twojej rodzinie, ale ja to zawsze tak tlumacze tak, ze moze mowil to w nerwach, a wcale tak nie mysli. zobaczysz jak pogadacie na spokojnie to bedzie inaczej.

agatka i kasiaher szkoda, ze tak TZ sie zachowuja, ale to na pewno minie. zobaczymy jak bedzie z moim jak przyjdzie co do czego bo wy to juz tuz tuz, a my mamy jeszcze ponad 4 miesiace
ale co do tesciowych to moje problemy chyba sie dopiero zacznom tesciowa jest kobita z charakterkiem, wiec pewnie bedzie kilka spiec z nia, ale mam to gdzies... powkurza sie powkurza sie i mnie, a noz milo mnie zaskoczy i bedzie cacy.
na swiadkowa tez wzielam przyjaciolke (mama chciala bym wziela siostre)

Madzia nie przejmuj sie tym, ze rodzina nie ma czasu, kazdy ma jeszcze jakies swoje sprawy, a moze trafilas na ich jakis ciezki/zabiegany dzien. sprobuj zadzwonic jeszcze raz i umowic sie na inny termin, a jak nie to wyslij zaproszenia. tylko to troche smieszne, skoro mieszkaja niedaleko, ale jesli nie da sie inaczej to nie ma innaej rady jak wyslac. albo tak jak monarika pisze, poprostu idzcie do nich bez zapowiedzi. moi rodzice tak wlasnie dostawali zaproszenia - poprostu ktos przyszedl i tyle, nie dzwoniac wczesniej.

ania20m tez kupilam ten etiaxil za 50 zl mialas fuksa wlasnie kliwia baja justynka pamietacie pisalam Wam o mojej depilacji itd i kurcze dalej mam podraznione pachy, mam je czyms posmarowac? zeby sie szybciej zagoily? nie ma tragedii, ale sa hmm przsuszone? powiedzialam TZ ze Was o to spytam to oczywiscie zaczal sie smiac, ze robie problem z byle powodu i jeszcze na forum, ale 6 czerwca idziemy na wesele i chce zeby bylo tam cacy do tej pory.

aha wczoraj bylam u kosmetyczki (oczyszczanie kawitacyjne+jakies kwasy migdalowe) i umowilam tez TZ (samo oczyszczanie) i musial isc wiecie jak sie stresowal powiedzial, ze to ujma dla jego meskosci, ale mial pozniej buzke jak pupcia niemowlaka, wiec mysle, ze przed slubem da sie jeszcze namowic.

Złotko,
ja zazwyczaj ratuję się Nivea klasyczną. I na razie nie stosuj etiaxilu. Podejrzewam, że drapałaś w nocy nieświadomie bo to strasznie swędzi.
Myslę, że za 2 dni przejdzie podraznienie Nie martw się

[kaska87]

Gold Ty masz zamiar z 1 sukni zrobić 2 przeciez są całkiem inne lepiej sie pospiesz bo jak wyjdzie z niej worek na ziemniaki to będziesz miała czas kupic inną

[kasiaher]

siedzę w pracy i próbuje napisać prace z Ubezpieczeń nie mam do tego głowy, narazie swięty spokój w pracy i mam czas na wizaż, ale kurcze ta praca
o to mój plan dnia 06.06.2009 troche zagmatwany ale jakis jest
7:30 pobudka, kawka , maseczka, prysznic
9:00- 10:20 fryzjer ( max półtorej godziny poślizg do 10:30)
10:30( z poslizgiem na 10:40) max godzina z dojazdem będe przed 12
12:00-12:45 kawka, ubieranie
13;00-15:00 sesja aha musimy odebrać jeszcze wiązaki przed 13
15:15 jestem w domu czekam na tz ma byc o 16:00
16:15 bogosławieństwo
16:30 wyjazd z domu ( przewidywane bramki)
17;00

orkiestra u tz ma byc o 15:30 oczywiście bryczka też czyli wyjazd o 15:40
nie wiem czy dobrze to rozplanowałam

[zlotko855]

Napisane przez Justyna33333

Złotko,
ja zazwyczaj ratuję się Nivea klasyczną. I na razie nie stosuj etiaxilu. Podejrzewam, że drapałaś w nocy nieświadomie bo to strasznie swędzi.
Myslę, że za 2 dni przejdzie podraznienie Nie martw się

hmmm no wlasnie nie wiem czy drapalam, ale jesli tak to z pewnoscia zupelnie nieswiadomie tylko, ze nie wiem czy to mozliwe, bo ja tego miejsca po zastosowaniu etiaxilu nie moglam dotknac, bo pieklo. mam pecha
dziekuje za odpowiedz, posmaruje wieczorkiem kremikiem. teraz swedzi, wiec pewnie sie goi
tak je wysuszylam, ze nie musze narazie nic stosowac, nie wiem czy mam sieczy moze

[gold-fish]

Napisane przez kolanka

Jeśli odetniesz falbanki, to na gładkim materiale na pewno zostana slady, a czy nie bedzie wtedy wydawało Ci się, że dół jest "klapniety" falbanki optycznie go powiększają. A pasek do korokowej góry w ogóle mi nie pasuje.
Ale dla jasnosci. Twoja sukienka to ta z falbankami, a ty chcesz przerobić na teę ze zdjecia z sukienka w kolorze ercu?

Napisane przez AgatkaL

Rety...wycinasz te falbanki??? Ja bym je zostawiła

Napisane przez kaska87

Gold Ty masz zamiar z 1 sukni zrobić 2 przeciez są całkiem inne lepiej sie pospiesz bo jak wyjdzie z niej worek na ziemniaki to będziesz miała czas kupic inną

Dzięki laski miałyście mnie tu uspokajać a Wy co...
Powiem tak... musiałybyście to zobaczyc z bliska. Załozyłam ją przy krawcowej, związała mnie porządnie i poupinała tę satynę. O, moze Wam się ta suknia nie podobać, ale zdanie nie zmienię. A pasek? uwielbiam jak talia jest podkreślona od razu zrobiły sie inne proporcje, bo wczesniej to cięcie od którego zaczynały się falbanki skracało mi nogi (optycznie). Moze jak już będę miała gotową suknię to załączę Wam zdjecie jak wyglądałam w tej pierwszej i jak w niej wyglądam po przerobieniu... może jak będziecie mocno trzymać kciuki