Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-22, 17:07   #361
novocaine870
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 983
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Też miałam takie wspaniałe "przyjaciółki": cool:
__________________

The future starts today, not tomorrow.
novocaine870 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-22, 18:02   #362
Magic Girl
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Białe Błota koło Bydgoszczy
Wiadomości: 1 101
GG do Magic Girl
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

No dzieci jak to dzieci potrafią zaskoczyć..

Kurcze pojutrze ide na to przyjęcie do siostrzeńca i nie mam żadnej sukienki ani spódniczki.. w jeansach pójdę chyba.. ;/
__________________
"Serce i umysł rzadko kłamią jednocześnie"
Magic Girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-22, 20:12   #363
Copykat
Zakorzenienie
 
Avatar Copykat
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Cytat:
Napisane przez novocaine870 Pokaż wiadomość
Też miałam takie wspaniałe "przyjaciółki": cool:
Mialam taka "przyjaciolke" w gimnazjum... tylko ze to ja bylam ta "ladniejsza" , wiec koniecznie musiala mi udowadniac ze jestem przyglupia
__________________

they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life

Copykat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-22, 20:57   #364
tajlaa
Wtajemniczenie
 
Avatar tajlaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 024
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

hehe:PP

Sabcia szalonej imprezy tylko uwzaj z %;p

Copy i udowodniła?:p

Kasia tez zawsze pierwsza reke wyciagałam

Freddy tez mam pare rozstępów na nogach i zylaka pod kolanem

a ja juz bede sie spac zbierac głowka mnie boli.jutro Lublin i moze jakis zakup:PP
hih to buziaki i mielj nocki a ja pewnie wieczorkiem dopiero zawitam bo rano nie zdaze bo wstane pozno ehhh

I monia gdzie jestes??
tajlaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-22, 21:28   #365
novocaine870
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 983
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Cytat:
Napisane przez Copykat Pokaż wiadomość
Mialam taka "przyjaciolke" w gimnazjum... tylko ze to ja bylam ta "ladniejsza" , wiec koniecznie musiala mi udowadniac ze jestem przyglupia

w gimnazjum w pewnym czasie żadna dziewczyna się do mnie nie odzywała, a jak się już któraś odezwała to potem miałam nieźle obrobiony tyłek, chłopcy woleli spędzać czas ze mną niż z innymi- non stop było -idziemy po szkole grać w kosza/siatkówkę/koszykówkę etc.Owszem podobałam się im, ale przede wszystkim traktowali mnie jak "kumpla".
w towarzystwie chłopaków czułam się zresztą o wiele lepiej bo mało interesowały mnie gadki o facetach, kosmetykach, plotki i inne bzdurne "problemy" .

Nota bene w ogóle nie przypuszczałam,że głównym powodem takiego zachowania dziewczyn jest głupia zazdrość.


Szczerze powiedziawszy nigdy nie narzekałam na brak zainteresowania ze strony chłopaków, a i tak w gimnazjum i LO byłam niesamowicie zakompleksiona , zresztą nadal brak mi pełnej samoakceptacji i pewności siebie
__________________

The future starts today, not tomorrow.
novocaine870 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 05:08   #366
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Dobrrrrry

Jedyny dzień kiedy mogę odespać, a mój organizm funduje mi pobudkę o 5.oo rano Bosko

Przeczytałam właśnie opowieści o Waszych "przyjaciółkach" i tak mi ciśnienie skoczyło, że chyba dziś obejdzie się bez porannej kawy. Jakie to przykre, że na świecie jest tylu beznadziejnych ludzi, którzy dowartościowują się kosztem innych i są takimi cholernymi egoistami, że ani myślą zwracać uwagi na uczucia i potrzeby bliskich im osób. Sama nie miałam "przyjemności" być w podobnej relacji, bo z reguły zwiewałam gdzie pieprz rośnie, gdy tylko docierało do mnie z jak bardzo toksyczną osobą mam do czynienia. Domyślam się jednak jakie to ślady musiało to zostawić w Was, tym bardziej, że wszystkie walczyłyście z tym będąc jeszcze młodziutkimi nastolatkami, kiedy człowiek jest najbardziej wrażliwy i wyczulony na opinię otoczenia. Ech... Czasem nie lubię ludzi, serio...

Novocaine- myślę, że każda z nas walczy czasem z kompleksami. Może poza Sabcią, która jest od nas dużo mądrzejsza i ma świadomość jaką fajną jest dziewczyną Na szczęście samoakceptacji można się nauczyć. Ja też byłam kiedyś strasznie zakompleksionym stworzonkiem. A teraz...? Doskonale zdaje sobie sprawę ze swoich wad, ale jednocześnie wiem, że jest ich zdecydowanie mniej niż zalet, więc per saldo i tak wychodzę na plus Nie chodzi oczywiście o postawę "jaką mnie Panie Boże stworzyłeś taką mnie masz". Staram się walczyć z tym, co w sobie lubię najmniej i co mogę zmienić- w moim przypadku jest to głównie nadmiar ciałka- a to czego zmienić się nie da po prostu polubić. I nie jest to dla mnie najważniejsze na świecie, bo wiem, że mam do zaoferowania coś więcej niż wygląd. Nie jestem 10 kilogramami nadwagi, cellulitem czy jakimikolwiek innymi niedoskonałościami. Jestem radosną, inteligentną, ciepłą osobą. Jeśli ktoś miałby oceniać moją osobę tylko ze względu na to, że nie dane mi było urodzić się topmodelką to szczerze mówiąc i tak nie jestem zainteresowana tą znajomością.

Sabciu- i ja Ci życzę udanej zabawy na imprezie Ciekawe czy uda Ci się pobić swój rekord

Tajlla-
udanych zakupków. Nawet nie wiesz jak Ci ich zazdroszczę. Ja muszę czekać jeszcze tydzień- do pierwszej wypłaty. Ale wtedy... Oooojjj... Hulaj dusza, piekła nie ma Zakupoholiczka we mnie, która zmuszona była pójść po rozum do głowy ze względu na chwilowe kłopoty finansowe domaga się swoich praw

Magic-
ale masz chody u dzieciaczków

Tri
- a Ty gdzie się zapodziałaś? Czyżbyś była zajęta urządzaniem swojego nowego gniazdka?

Monika-
a Ty czym wytłumaczysz swoją nieobecność, hmmm...?

Dziewczyny, z uwagi na to, że mam już niemalże opracowany scenariusz imprezy na Dzień Dziecka chciałam Was zapytać co o tym wszystkim myślicie. Poszłam za Waszą radą i zdecydowałam się na kilka konkursów. Nagrody będą oczywiście symboliczne: słodycze, drobne zabawki, gadżety z postaciami z bajek i pamiątkowe dyplomy. Udało mi się nawet namówić kumpla z poprzedniej pracy, żeby wcielił się w rolę wodzireja- uważam, że jest do tego stworzony. Będzie więc
- karaoke
- mega-wypasiony tor przeszkód (m.in. z kręglami i strzelaniem do łuku)
- dzieciowa wersja Milionerów.
Poza tym między dziećmi będą się kręcić panowie przebrani za Kubusia Puchatka & spółkę (właśnie namawiam chłopców z pracy, żeby zgodzili się wystąpić w tej roli, bo udało mi się załatwić kostiumy za śmiesznie niską cenę i żal by było tego nie wykorzystać), z którymi będzie można zrobić sobie zdjęcie. Będzie też:
- malowanie buziaków
- skręcanie balonów w różne fajne kształty (oczywiście balony wędrują później do maluchów)
- pokazy baniek mydlanych.
Wszystko przy dźwiękach muzyki, bo udało mi się załatwić fajny sprzęt grający. Swoją drogą... Jaką ścieżkę dźwiękową byście mi doradziły?
No i...? Co myślicie? Czekam na konstruktywną krytykę.

Uff! No to się naprodukowałam Post jak za starych dobrych czasów Żeby Was już dłużej nie zamęczać moją osobą pozwalam sobie jeszcze tylko życzyć Wam miłego weekendu, przesłać Wam DUŻEGO buziaka i zmykam
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 06:55   #367
novocaine870
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 983
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Limonko masz rację Na to potrzeba czasu, teraz u mnie jest już o niebo lepiej niż kiedyś, umiem spojrzeć na siebie realnie, wiem jakie mam wady i zalety, wiem z czym mam walczyć, wiem czego się mam nauczyć by było lepiej itd.ale też wiem,że bez psychologa w moim przypadku się nie obędzie ze względu na stare wydarzenia, które nadal mnie blokują.


Plan świetny myślę,że dzieciaki będą wniebowzięte!!!
__________________

The future starts today, not tomorrow.
novocaine870 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-23, 10:02   #368
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Cytat:
Napisane przez novocaine870 Pokaż wiadomość
Limonko masz rację Na to potrzeba czasu, teraz u mnie jest już o niebo lepiej niż kiedyś, umiem spojrzeć na siebie realnie, wiem jakie mam wady i zalety, wiem z czym mam walczyć, wiem czego się mam nauczyć by było lepiej itd.ale też wiem,że bez psychologa w moim przypadku się nie obędzie ze względu na stare wydarzenia, które nadal mnie blokują.
Do psychologa moze isc kazdy kto ma jakis problem z ktorym sobie nie moze samodzielnie poradzic.
Mialam w gim. i liceum kolezanke, od ktorej ciagle czulam sie gorsza. Miala lepsze stopnie zawsze. Zazdroscilam jej. Na studiach sie odcielam od niej i od razu sie lepiej czuje. Zwlaszcza teraz. Bedac w Wawie mam zupelnie inne spojrzenie na rozne rzeczy. Czuje sie jak jedna z wielu tysiecy. Nikt mnie nie obsmaruje przed znajomymi ze wygladam zle itp. Nikt nie zazdrosci tutaj, wszyscy zyja wlasnym zyciem. Nie ma takiej zawisci. Przynajmniej w moim otoczeniu.
Procz tego nauczylam sie walczyc z moimi traumami, ze strachem. Az psycholog byla zdziwiona i sie pytala czy nie potrzebuje lekow - dzielnie powiedzialam ze nie i radze sobie sama(to bylo na 1 wszym roku studiow-nie wiem czy wam mowilam). Jednak wciaz czasami lape dola, ale przechodzi jak pogadam sobie z facetem. Wierze w to co on mowi.
Nie umiem jeszcze zaakceptowac w pelni siebie i byc taka jak moj facet - pewna siebie. Mam nadzieje ze to z czasem przyjdzie. Najlepsze, ze w koncu zaakceptowalam swoja figure Pomimo ze marudze czasem, to naprawde podoba mi sie to jak wygladam
Łape jeszcze dola o zbyt mala ilosc kasy, gdyz chcialabym isc na kursy. Niestety na szkole+ kursy+ oplacenie mieszkania nie starczy To chyba główny powod przez który jestem smutna...

Troche to pokrecone co napisalam ale mam nadzieje ze zrozumiecie

EDIT. O Lim widze ze o mnie pamietasz Jeszcze sie nie przeprowadzilismy. Poki co zadreczam sie glupia praca i szukam innych rozwiazan. Nie mialam po prostu o czym pisac - spory dołek do mnie zawitał.
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney


Edytowane przez Trinette
Czas edycji: 2009-05-23 o 10:05
Trinette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 10:56   #369
mav
Zakorzenienie
 
Avatar mav
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Nordrhein Westfallen
Wiadomości: 4 276
GG do mav Wyślij wiadomość przez MSN do mav
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

czesc

cala i zdrowa
normalnie nie mam czasu wejsc na neta
wczoraj bylam a dzis i jutro bede na urodzinach

meczy mnie gadanie po polsku czuje sie jak sepleniace dziecko

i licze dni do wyjazdu.nie chce tu byc.nie czuje sie wogole w domu dobrze tak ogolnie mam na mysli
mam wrazenie ze jeszcze chwila i wybuchne placzem
__________________
"Nikt o tobie nie myśli. Wszyscy myślą wyłącznie o sobie, tak samo jak ty"





Mężczyzna jest jak sukienka, trzeba go najpierw przymierzyc.....


mav jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 11:09   #370
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Cytat:
Napisane przez mav Pokaż wiadomość
czesc

cala i zdrowa
normalnie nie mam czasu wejsc na neta
wczoraj bylam a dzis i jutro bede na urodzinach

meczy mnie gadanie po polsku czuje sie jak sepleniace dziecko

i licze dni do wyjazdu.nie chce tu byc.nie czuje sie wogole w domu dobrze tak ogolnie mam na mysli
mam wrazenie ze jeszcze chwila i wybuchne placzem
Mav spokojnie Przyjechalas tylko na troche. Odbebnisz swoj obowiazek i bedziesz miala to z glowy na dlugi czas
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 11:47   #371
monika7891
Raczkowanie
 
Avatar monika7891
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: PL/lubuskie/ZG
Wiadomości: 232
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

witam:c mok:

Alez juz sie tlumacze...nie bylo mnie z Wami,poniewaz zlapal mnie powazny dolek,nierozwiazane problemy daja o sobie znac,do tego dochodza nowe...
Musialam sie spokojnie ogarnac pobyc sama ze soba.
Ale widze,zetu tutaj burzliwe dyskusje sie tocza
Powiem Wam,ze ja tez niestety mialam taka "przyjaciolke"-tzn wtedy uwazalam ja za przyjaciolke,ale teraz po latach jak patrze na to to bylo ...no wlasnie nie wiem co...prawdziwa przyjazn tak nie funkcjonuje...wszystko musialam robic co ona chce,jej pomysly byly najfajniejsze,ona zawsze miala racje...a jak ja cos powiedzialam nie tak,chcialam robic co innego obrazala sie,walila focha i wyrzucala mi wszystko co mozliwe...moje pomysly byly wg niej denne i nie bylo sensu ich realizowac...jak cos chcialam zrobic czy np kupic a jej sie to nie podobalo,to od razu walila do mnie z takim tekstem,ze odechciewalo sie...normalnie zmywala mnie z powierzchni...a ja wierzylam w to przyjazn jak w nic innego...Na szczescie w odpowiednim momencie poznalam mojego TZ i odcialam sie...ale zanim sie odcielam to jeszcze pokazala na co ja stac...ale to dluga historia:P
Za to teraz chyba troche zmadrzala,bo od czasu do czasu sie spotkamy i nawet spoko sie nam gada i w ogoleAle teraz jest tlyok kolezanka.


Limonka no super plan widze to bedzie naprawde swietny festyn dla dziaciakow -najlepszy jaki moze bycWszystko zaplanowane,dograne,pelna profesjonalna organizacjaI jakie pomysly skad Ty je bierzesz?? Nie no wg mnie naprawde super
Czyli Ty tez jestes zakupoholiczka??:rolleyes :Hmmm...no to mozemy sobie podac reke Ja jak szybko nie znajde pracy to rowniez z powodu ze kasa sie konczy bede musiala powstrzymac sie od zakupow...a to bedzie ciezkie:PAle widze,ze TY po malej przerwie ostro zaszalejesz zakupowo

Sabcia troche spoznione juz,ale i tak udanego weekendu!!! Baw sie dobrze!!
A moje czytanie pomalu sie toczy,ksiazka nadal mi sie podoba,zobaczymy jak z czasem,ale mysle ze juz nie zmienie zdania.


Sabciu, Limonko jak ja Was czytam to normalnie widze jaka energia od Was bije Normalnie tak energicznych,pelnych zycia,pozytywnych dwoch drugich osob to nie znam
Bez kitu Podoba mi sie,ze we wszystkim widzicie pozytywne strony,no i nie doszukujecie sie na sile zlychTylko pozazdroscic i brac z Was przyklad!!!

mav dasz rade to tlyko kilka dni i wrocisz do siebie
a w ogole nie wiem czy cos przeoczylam TY masz tu cala rodzine,sama wyjechalas czy jak to u Ciebie jest??

Freddy jak zdrowko?? Mam nadzieje,ze juz lepiej

Tajlaa no udanych zakupow Oczywiscie pochwal sie pozniej nowymi nabytkami

Magic glowa do góry nie smuc sie!!!ja rowniez podpisuje sie po tymi slowami wielkimi literami ktore dziewczyny pisaly wczesniej!!! Jestes super dziewczyna i pokonasz to co Cie tam meczy i znow bedziesz cieszyla sie zyciem Ale nie martw sie tyle...w koncu kuracja niedlugo sie konczy-wytrzymasz jeszcze do konca lipca i znow bedziesz cieszyla sie gladka buzka

Wszystkie nie wymienione dziewczeta goraco pozdrawiam i caluje

No wrocilam do swiata zywych i juz jestem na bierzaco z Wami znowCo prawda zaleglosci mialam spore -a to chyba jakos 2 dni mnie mnie bylo czy 3...ciezko bylo ogarnac sie po tak dlugiej nieobecnosci:P Bo tutaj 1 dzien to sporo,a mnie chwile dluzej nie bylo. W ogole wstalam dzis po 12...dwie nieprzespane noce musialam odespac...
Pije kawke i lece sie kapac
Bede pozniej
Milego dnia wszystkim
A wlasnie jakie plany macie na dzisiejszy wieczor?? Sabcia to wiem,ze imprezuje,a pozostale??

buziaczki:cmo k:
monika7891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 12:15   #372
kasiakitty
Raczkowanie
 
Avatar kasiakitty
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kanada, Mississauga
Wiadomości: 187
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

monika7891 - moje plany na dzisiaj hmmm ide z TZ do kina na TERMINATOR. Zycze Ci zebys wiecej nie lapala dolkow i byla z nami

Limonka1987 - super pomysly masz, sama bym poszla na taka zabawe dzieciaki beda pewnie zadowolone i caly czas usmiechy na twarzy i pewnie beda czesto mowic "wow, super" hehe.

Ja niedawno wstalam i idze zjesc sniadanie, a co pozniej hmmm no tak posprzatac 2 lazienki :P Pozdrawiam was
__________________
" ... Look In The Mirror And See Who You Are, Beautiful You Are ... "

kasiakitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 13:12   #373
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Witajcie
spóźniłam się z 10 minut na szkolenie i okazało się że egzamin nie dzisiaj tylko normalne zajęcia z tego wniosek facet chyba grupy pomylił
egzamin chyba za tydzień bo koniec maja miało się to skończyć
brzuszek przestał boleć to teraz będzie katar i zapalenie gardła.. dzisiaj pierwsze symptomy wystąpiły

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Cytat:
Napisane przez mav Pokaż wiadomość

meczy mnie gadanie po polsku czuje sie jak sepleniace dziecko

i licze dni do wyjazdu.nie chce tu byc.nie czuje sie wogole w domu dobrze tak ogolnie mam na mysli
mam wrazenie ze jeszcze chwila i wybuchne placzem
smutne to że polka męczy się w swojej ojczyźnie
__________________

1.08.2015



asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 13:47   #374
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Mav- trzymaj się dzielnie Tak jak dziewczyny już wspomniały: to kilka dni,a nie wieczność. Dasz radę. Przy okazji... Zdradzisz dlaczego tak źle się czujesz w Polsce z rodziną? Czy wolisz o tym nie mówić?

Tri-
co się dzieje w pracy, że się nią zadręczasz? Pamiętaj, że chociaż to trudne do pracy trzeba podchodzić z dużym dystansem i nie wolno zamartwiać się nią więcej niż to warte. Sama dopiero się tego uczę i wiem, że nie przychodzi to łatwo, ale w przeciwnym wypadku po jakimś czasie zwyczajnie zwariujemy.
Dołki od czasu do czasu łapie chyba każda z nas. Nie zawsze jest kolorowo, czasem musi być też czarno- biało. Dobrze jednak, że teraz już potrafisz radzić sobie z tym sama i oczywiście, że masz wsparcie w narzeczonym. Jeśli ktoś czuje, że pewne sprawy go przerastają masz rację- nie powinien się zastanawiać tylko szukać pomocy, na przykład u psychologa właśnie. To potrafi całkiem zmienić pogląd na życie- sama jestem tego żywym przykładem.

Monika-
trzymaj się dzielnie Mam nadzieję, że wkrótce uda Ci się rozwiązać wszystkie problemy jakie Cię dręczą
Plany na wieczór? Hmmm... Jestem silnie zdeterminowana, żeby usiąść i dokończyć wreszcie tę oporną pracę licencjacką. Ktoś puścił plotę, że mamy ją zdać do dziekanatu do końca maja i chociaż nie jest to jeszcze pewne wychodzę z założenia, że przezorny zawsze ubezpieczony. Znając organizację w mojej szkole nie zdziwiłabym się, gdyby poinformowali nas o terminie z dnia na dzień
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 15:27   #375
tajlaa
Wtajemniczenie
 
Avatar tajlaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 024
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Helllo
Ja już w domu od ponad godziny i sumiennie zajmuje sie sprzataniem. Okno mam takie zafajdane ale zimno jest i nie chce mi się go myć
a zkupy słabe tylko kolczyki kupiłam nic mi się nie podobało przymierzałam sukienki ale jakoś nie bardzo wyglądałam

Lim ojoj jak ładnie zoragnizowane masz to wszystko na impreze. na pewno dzieciaczki się ucieszą.

Monia biedna Ty się tam martwisz ehhh ale nie się może wszystko wróci na lepszą drogę;*

Kasiakitty ja tez do kina chce;p ale wczoraj zaczelismy z tzetem ogladac jak sie masz kotku i dzis dokonczyc 40 minut. taki film typowo dialogowy nie bardzo takiech lubie ale smiesznie gadają;p
tajlaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 20:35   #376
irmandara
Zadomowienie
 
Avatar irmandara
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 193
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

freddy nie znam zadnego miejsca niestety do spania w Krakowie, slyszalam ze hostel Trzy Kafki na ul. dolnych mlynow jest ok, ale nic wiecej nie wiem.

Wczoraj mialam baaaal! najlepsza impreza w moim zyciu chyba! od 20 do 6 rano bansowalam jak szalona nie mam zdjec ale moze na czyichs zostalam uwieczniona jak tylko cos znajde to wrzuce, ale bawilam sie nieziemsko dobrze! i nawet z moim nie tanczacym TŻ wymiala jak szalona, dzisiaj nie moge chodzic
__________________
Waga w dół!
Start! 58 - 56 - ... - 52!

Edytowane przez irmandara
Czas edycji: 2009-05-23 o 20:37
irmandara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 20:50   #377
Copykat
Zakorzenienie
 
Avatar Copykat
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Cytat:
Napisane przez irmandara Pokaż wiadomość
freddy nie znam zadnego miejsca niestety do spania w Krakowie, slyszalam ze hostel Trzy Kafki na ul. dolnych mlynow jest ok, ale nic wiecej nie wiem.

Wczoraj mialam baaaal! najlepsza impreza w moim zyciu chyba! od 20 do 6 rano bansowalam jak szalona nie mam zdjec ale moze na czyichs zostalam uwieczniona jak tylko cos znajde to wrzuce, ale bawilam sie nieziemsko dobrze! i nawet z moim nie tanczacym TŻ wymiala jak szalona, dzisiaj nie moge chodzic
Potwierdzam, bylam tam ze 2 lata temu

tez wczoraj mialam balet w domu i tez niezle pobaunsowalam ale nie udalo mi sie pobic rekordu Sabci
__________________

they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life

Copykat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 21:18   #378
tajlaa
Wtajemniczenie
 
Avatar tajlaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 024
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

a widze, że od mojego postu lekka cisza;p hehe;p
pewnie dziewczyny się bawią i szaleja;p

Copy i Irm zazdroszczę "bansów" :PP
tajlaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 21:20   #379
Copykat
Zakorzenienie
 
Avatar Copykat
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Cytat:
Napisane przez tajlaa Pokaż wiadomość
a widze, że od mojego postu lekka cisza;p hehe;p
pewnie dziewczyny się bawią i szaleja;p

Copy i Irm zazdroszczę "bansów" :PP
o nie nie, ja dzis odpoczywam tzn o ile mozna tak nazwac 8 godzin w pracy
__________________

they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life

Copykat jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-23, 21:26   #380
tajlaa
Wtajemniczenie
 
Avatar tajlaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 024
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

wśrod gadżetów inglota to można;p
tajlaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 21:28   #381
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Tri- co się dzieje w pracy, że się nią zadręczasz? Pamiętaj, że chociaż to trudne do pracy trzeba podchodzić z dużym dystansem i nie wolno zamartwiać się nią więcej niż to warte. Sama dopiero się tego uczę i wiem, że nie przychodzi to łatwo, ale w przeciwnym wypadku po jakimś czasie zwyczajnie zwariujemy.
Dołki od czasu do czasu łapie chyba każda z nas. Nie zawsze jest kolorowo, czasem musi być też czarno- biało. Dobrze jednak, że teraz już potrafisz radzić sobie z tym sama i oczywiście, że masz wsparcie w narzeczonym. Jeśli ktoś czuje, że pewne sprawy go przerastają masz rację- nie powinien się zastanawiać tylko szukać pomocy, na przykład u psychologa właśnie. To potrafi całkiem zmienić pogląd na życie- sama jestem tego żywym przykładem.
Nudzi mi sie w pracy. Ja musze sie czyms zajmowac, uczyc sie a Tu.... ehhh.... Przynajmniej cos robie.
To pogrubione bardzo ladnie brzmi Pozachwycam sie tym chwile
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 21:31   #382
Magic Girl
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Białe Błota koło Bydgoszczy
Wiadomości: 1 101
GG do Magic Girl
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Hej Wam

Kurcze jaki miałam męczący dzień. Wstałam rano pojechałam do siostry zrobić z nią resztę zakupów na przyjęcie..

Potem robiłyśmy sałatki, ciasto i mięso..
Do domu zawiózł mnie Mój były.. zrobiliśmy pizzę z kurczakiem pieczarkami i annanasem pyszna była..

Aaaa.. prezentu nie kupiłam.. zapytałam się małego co chce dostać a on, że nic ale nie ma jednej części lego jakiejś tam.. :P hehe i że mogę mu kupić.. no to kupiłam lego bombonierkę kartkę i dam 50 zł w kopertę..

sukienki nie mam..
Idę w czarnych spodniach i bluzce jakiejś tam.. wizytowej..

Jestem zmęczona i zaraz zmykam spać.. jutro niby wielkie obżarstwo, ale ja i tak nie będę jeść prawie nic.. bo albo smażone albo słodkie.. hmm.. ale sałatki są Moje.. i soki owocowe..

Dobranoc..
__________________
"Serce i umysł rzadko kłamią jednocześnie"
Magic Girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 21:39   #383
Copykat
Zakorzenienie
 
Avatar Copykat
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Cytat:
Napisane przez tajlaa Pokaż wiadomość
wśrod gadżetów inglota to można;p
to sie tylko tak wydaje a dzisiaj to nawet robilam makijaz jednej babce i dostalam ptasie mleczko

Cytat:
Napisane przez Magic Girl Pokaż wiadomość
Jestem zmęczona i zaraz zmykam spać.. jutro niby wielkie obżarstwo, ale ja i tak nie będę jeść prawie nic.. bo albo smażone albo słodkie.. hmm.. ale sałatki są Moje.. i soki owocowe..

Dobranoc..
podziwiam Cie ze tak przestrzegasz tej diety... ja ostatnio nie jestem w stanie, ciagle cos podjadam, tzn slodycze no i alkohol tez sie zdaza (np wczoraj )
__________________

they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life

Copykat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 22:00   #384
Magic Girl
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Białe Błota koło Bydgoszczy
Wiadomości: 1 101
GG do Magic Girl
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Cytat:
Napisane przez Copykat Pokaż wiadomość
podziwiam Cie ze tak przestrzegasz tej diety... ja ostatnio nie jestem w stanie, ciagle cos podjadam, tzn slodycze no i alkohol tez sie zdaza (np wczoraj )
Póki co przestrzegam nie chcę żeby znowu mnie wysypało.. bo zauwazyłam, ze jak zjem coś słodkiego to zaraz mi wychodzi .. zresztą i tak mam więc może jutro coś zjem słodkiego.

Dobra teraz już ide serio spać
Dobranoc
__________________
"Serce i umysł rzadko kłamią jednocześnie"
Magic Girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-24, 07:21   #385
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Cześć dziewczyny

Tri-
mam podobnie. W pracy muszę mieć cały czas jakieś nowe wyzwania, cały czas muszę się czegoś uczyć. Nie lubię stać w miejscu. I oczywiście nie lubię robić rzeczy, do których ewidentnie nie jestem stworzona Niestety chyba musimy pogodzić się z tym, że dopóki nie mamy zbyt wielu atutów w rękawie (duże doświadczenie, wykształcenie wyższe etc.), a sytuacja na rynku pracy wygląda tak jak wygląda, musimy trochę obniżyć poprzeczkę. Na znalezienie wymarzonej pracy mamy jeszcze czas. Na szczęście minęły już czasy, gdy całe życie pracowało się w tej samej firmie.
Wiedziałam, że tym narzeczonym sprawię Ci sporo frajdy

Irmuś-
z jakiej okazji był ten bal? Zdradź więcej szczegółów! Swoją drogą zazdroszczę: ja już od wieków nie byłam nigdzie potańczyć.

Sabciu-
skoro o imprezach i tańcu mowa: jak się bawiłaś na wczorajszych baletach?

Copy-
ooo, to w Inglocie też teraz robicie klientkom makijaż jak np. w Sephorze? Czy to była Twoja własna inicjatywa?

Magic
- baw się dobrze na komunii. Małemu na pewno spodoba się prezent

Moniś-
jak humorek? Mam nadzieję, że wstałaś dziś prawą nogą

Tajlaa
-nadrabiałam dziś zaległości na MM i w każdym wątku natrafiałam na Twoją opinię Dziwię się, że masz czas jeszcze tu do nas zaglądać przy takiej frekwencji na tamtym forum

Przede mną dziś fascynujący dzień przed kompem. Jeśli się sprężę może uda mi się skończyć pracę licencjacką. To znaczy jej pierwszą, roboczą wersję. Przy odrobinie szczęścia mój promotor raz w życiu będzie współpracował i sprawdzi mi ją w jakimś logicznym przedziale czasowym i może nawet uda mi się złożyć ją na czas. Mimo wszystko nie chciałabym odkładać obrony na wrzesień.

Mam nadzieję, że Wy macie w perspektywie przyjemniejsze plany Trzymajcie się
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-24, 07:46   #386
novocaine870
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 983
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez Magic Girl Pokaż wiadomość
Póki co przestrzegam nie chcę żeby znowu mnie wysypało.. bo zauwazyłam, ze jak zjem coś słodkiego to zaraz mi wychodzi .. zresztą i tak mam więc może jutro coś zjem słodkiego.

Dobra teraz już ide serio spać
Dobranoc
u mnie było to samo
__________________

The future starts today, not tomorrow.
novocaine870 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-24, 09:43   #387
tajlaa
Wtajemniczenie
 
Avatar tajlaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 024
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

hej Żaby

Copy no właśnie jaka była okoliczność, że robiłaś makijaż babce??

Magic widze, że humorek ciut lepszy bo post optymistyczniejszy:glasiu :
to dziś się najesz za czasy, ale wiesz zgadzam sie z tym, że jak słodkie się je a przeważnie chipsy tak przynjamniej u mnie to twarz zaczyna się świecić i coś się pojawia;/
oo wodzisz dobry pomysł, że małego wprost zapytałaś co chce dobrze zrobisz daj potem znać jak było;p i uśmiech

Limonka hihi staram się tam na bieżąco hih i tu również, bo na inne już mi czasu nie wystarcza tak regularnie. a wiesz jak siąde to od razu na MM wszytsko pokolei co nie uczestniczyłam jakoś się udaje

A ty piszesz, że chciałabyś prace tak zmieniać. To Ty jesteś taki nowoczesny człowiek taka biznes women oczywiście to plus nie to, że mi się nie to podoba. Az zazdrolszcze Ci takiej postawy i chęci do działania i zrobienia czegoś
Ja jednak bym wolała w jednym miejscu pracować,bo inne środowisko to nowe osoby wdrażanie się i tak dalej. Teraz na magistra mam gdzie indziej isć i się boje, że oczywiście wszyscy się znaja a ja nikogo i jak to będzie;p
Ja także mam w planie dokonczyc prace ale ja juz tylko strone i tyle a facet sparwdzal takzę już amło zostało.
ale tobie życze zebys jednka broniła się w lipcu a wakacje, żeby już nie mieć tego na głowie
tajlaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-24, 10:20   #388
freddy296
Wtajemniczenie
 
Avatar freddy296
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

czesc Laseczki...

Naladowalam aparat, wiec wieczorem postaram sie pokazac moje sukienki

W ogole dzis mam zajecia na 15 do Bani...

Tazke wstalam, pogofrowałam wloski dawno nie robilam, a nie chcialo mi sie myc. tazke mam puch na glowie

Nic nie czytalam... ide zaraz posprzatac, zrobic pranie, obiad i na zajecia...

Ale zaliczylam jeden z trudniejszych przedmiotow na troje, ale przy 21 dwojach i 3 czworkach nie jest zle na 40 osob. Ufff... tazke wszystko do przodu...


dzis mam do przedstawienia Plan Finansowy, wiec trzymajcie kciuki mam z zeszlego roku, wiec trzymajcie zeby facet sie nie kapnał

Buzki!
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
freddy296 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-24, 10:23   #389
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Tri- mam podobnie. W pracy muszę mieć cały czas jakieś nowe wyzwania, cały czas muszę się czegoś uczyć. Nie lubię stać w miejscu. I oczywiście nie lubię robić rzeczy, do których ewidentnie nie jestem stworzona Niestety chyba musimy pogodzić się z tym, że dopóki nie mamy zbyt wielu atutów w rękawie (duże doświadczenie, wykształcenie wyższe etc.), a sytuacja na rynku pracy wygląda tak jak wygląda, musimy trochę obniżyć poprzeczkę. Na znalezienie wymarzonej pracy mamy jeszcze czas. Na szczęście minęły już czasy, gdy całe życie pracowało się w tej samej firmie.
Wiedziałam, że tym narzeczonym sprawię Ci sporo frajdy
Ty przynajmniej sie czegos uczysz, a mi niestety nie jest to dane poki co Zreszta co ja bede miec w CV - ankieterka.... ehhh Mam wyzsze ambicje. Moze mnie ktos skrzyczec ze zle zrobilam cos, ale ta praca musi byc wazna. A za to co ja z kolezankami robie i tak nam sie dostaje, pomimo ze oni sami zasad nie umieli ustalic przez 2lata

Cytat:
Przede mną dziś fascynujący dzień przed kompem. Jeśli się sprężę może uda mi się skończyć pracę licencjacką. To znaczy jej pierwszą, roboczą wersję. Przy odrobinie szczęścia mój promotor raz w życiu będzie współpracował i sprawdzi mi ją w jakimś logicznym przedziale czasowym i może nawet uda mi się złożyć ją na czas. Mimo wszystko nie chciałabym odkładać obrony na wrzesień.

Mam nadzieję, że Wy macie w perspektywie przyjemniejsze plany Trzymajcie się
Tez zapowiada mi sie ciekawy dzien. Musze zaraz sie wziasc za sprawdzenie mamie pracy na zaliczenie. Szkoda tylko ze ksiazki nie wzielam by oprzec sie na czyms...
A pozniej znow to samo - czyli szukanie szkół jezykowych i zbieranie o nich opinii oraz wszelkich waznych informacji. Poki co wychodzi na to ze lepiej zaplacic 1500 za semestr i miec pewnosc dobrego nauczyciela niz mniej i zle trafic Ehh... w Kielcach jest prosciej. Kazdy zna te najlepsze szkoly - sa 3/4
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-24, 11:09   #390
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

Tajlaa- ja zupełnie odwrotnie, uwielbiam wchodzić w nowe środowisko, poznawać nowych ludzi, mieć nowe obowiązki i nowe wyzwania Już taka jestem, że stale potrzebuję nowych bodźców,żeby czuć, że żyję. Jak widać co człowiek to charakter

Tri
- najważniejsze, że dzięki tej pracy masz pieniądze, które pozwalają Ci na wspólne mieszkanie z narzeczonym () i poszerzanie swoich kwalifikacji (poprzez na przykład kursy językowe). Tym bardziej, że jak już podkreślałam nie jest to przecież praca na zawsze. Jestem przekonana, że w przyszłości, być może już tej najbliższej, czeka na Ciebie praca w której będziesz czuła się spełniona i dzięki której nauczysz się wielu nowych rzeczy. Tym bardziej, że jesteś bardzo inteligentną i ambitną babeczką.
Jeśli chodzi o szkoły językowe wielką specjalistką nie jestem, ale swego czasu chodziłam 1,5 semestru do Archibalda i byłam bardzo zadowolona. Miałam fajnych lektorów, nieduże grupy, ciekawe zajęcia, częste spotkania z nativami. Jak na stosunkowo krótką przygodę ze szkołą nauczyłam się na prawdę sporo (przede wszystkim przełamałam strach przed mówieniem). Także polecam. Niestety z tego co pamiętam nie jest tania Ja miałam to szczęście, że połowę finansował mi poprzedni zakład pracy, bo kurs tam to jednak spory wydatek.

Freddy-
idziesz przez zaliczenia jak burza Nasza zdolniacha
Ja dziś zrezygnowałam ze szkoły na rzecz ratowania dramatycznej sytuacji z pracą licencjacką- trzeba mieć jakieś priorytety, nie?
A na zdjęciach w sukienkach czekam neicierpliwie. Na taką uroczą modelkę zawsze miło popatrzeć

Sabciu- musiałaś nieźle wczoraj zaszaleć skoro odsypiasz do tej pory

Skończyłam już całą część merytoryczną. Muszę ją jeszcze raz przejrzeć, żeby wygładzić ją stylistycznie i wyłapać ewentualne literówki i napisać wstęp i zakończenie. Myślę, że to jest do zrobienia i moja lipcowa obrona staje się coraz bardziej realna
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.