Śląsk zaprasza na pachnące spotkanie!

[Aszku73]

Napisane przez Sabbath

W każdym razie obudziłam się i poczułam, e nie mogę otworzyć oczu. Pognałam do lustra - mam tak zapuchniętą twarz, że pierwsze, co mi do głowy przyszło to to, że nigdzie nie pójde, bo się tak nie pokażę... Załamka.

Eeee tam !
Tak chudzielec zapuchnięty to wygląda po prostu jak... "niechudzielec"

Napisane przez Sabbath

Chcemy, żebyś przyszła.

Napisane przez Sabbath

Oj, strasznie się cieszę. Choć czasem mi się wydaje, że mój nos nieco upośledzony figowo jest. Niektóre wydają mi się do siebie okropnie podobne...

Tobie niekoniecznie się wydaje

Napisane przez Sabbath

A to taka straszna zemsta jest?

No wiesz... Zdarzało mi się użyć jednocześnie dwóch a nawet trzech zapachów, ale wszystkich fig jednocześnie nie próbowałam, więc jeden wie co by z takiego mixu wyszło

Napisane przez Sabbath

Idę na poprzednie strony wątku sprawdzić, co ze sobą zabrać. Majtek nie liczę. I tak zwykle noszę.

Ja będę miała dzisiaj sporo takich w wersji mini

[Sabbath]

Napisane przez madziczka

Tylko spróbuj....

Hihihihi! I tak wiecie gdzie mieszkam, co?

Napisane przez Aszku73

Eeee tam !
Tak chudzielec zapuchnięty to wygląda po prostu jak... "niechudzielec"

Niekoniecznie.
Wiem już co jest. Węzły chłonne ma jak piłeczki pingpongowe. Będę chora.
Ale jeszcze nie dziś.

Napisane przez Aszku73

Ja będę miała dzisiaj sporo takich w wersji mini

Majtek?

[Aszku73]

Napisane przez Sabbath

Niekoniecznie.
Wiem już co jest. Węzły chłonne ma jak piłeczki pingpongowe. Będę chora.
Ale jeszcze nie dziś.

Zmiana warty ? Ja ledwo co się pozbierałam po chorobie.
Nie daj się zarazie !

Napisane przez Sabbath

Majtek?

He he he ! Jak będzie potrzeba to wlecę do jakiegoś Smyka

[Aszku73]

Kochane !
Jako że pierwsza dałam nogę to pierwsza podziękuję Wam za możliwość spotkania. Wybierałam się na nie "z taką pewną nieśmiałością" ale teraz już wiem, że na kolejnym stawiam się obowiązkowo
Żałuję że nie zostałam dłużej, ale ten biedak godzinę chodził sam po SCC... Znalazłam go w Saturnie i wyszliśmy stamtąd z dość konkretnym zakupem. Nie można faceta samego zostawiać w takim przybytku !

Straszliwie, okropniście się cieszę, że mogłam Was poznać
A z poznanych zapachów najbardziej w pamięć zapadły mi Lukrecja Carona, Rabarbar z... Cedru i Szara Flanela. Jestem pod wielkim wrażeniem tej ostatniej. A jeszcze bardziej jej ceny. 21$ za 120ml , 29 za 240ml

[kriss_de_valnor]

Napisane przez Aszku73

Kochane !
Jako że pierwsza dałam nogę to pierwsza podziękuję Wam za możliwość spotkania. Wybierałam się na nie "z taką pewną nieśmiałością" ale teraz już wiem, że na kolejnym stawiam się obowiązkowo
Żałuję że nie zostałam dłużej, ale ten biedak godzinę chodził sam po SCC... Znalazłam go w Saturnie i wyszliśmy stamtąd z dość konkretnym zakupem. Nie można faceta samego zostawiać w takim przybytku !

Straszliwie, okropniście się cieszę, że mogłam Was poznać
A z poznanych zapachów najbardziej w pamięć zapadły mi Lukrecja Carona, Rabarbar z... Cedru i Szara Flanela. Jestem pod wielkim wrażeniem tej ostatniej. A jeszcze bardziej jej ceny. 21$ za 120ml , 29 za 240ml

ja dałam 70zł za 120ml na all, ciekawe jak jutro dziewczyny w Kraku na niego zareagują

[ROZ-ter-KA]

Ja równiez dziękuję za spotkanie
Wszystko jeszcze na mnie pachnie


A koncert Kultu był świetny Zimno , co prawda tak ,że jak wracałam to myśłałam ,że się wywrócę, takie sztywne miałam nogi

[asiula1000]

Ja również chciałam podziękować Wam, dziewczyny, za spotkanie, super miłe przyjęcie (bo wiecie, ja to Was "znam" już ho-ho czasu, a Wy mnie to niekoniecznie ;-)), dzięki za możliwość poznania tylu zapachów, oj, widzę jaka długa droga mola perfumowego przede mną,
pozdrawiam Was!

Agnieszko, Maitresse mam na nadgarstku, ale z opinią jeszcze się wstrzymam, na pewno z opisów spodziewałam się nieco innego zapachu, więc teraz potestuję go sobie na spokojnie, dzięki!

[madziczka]

Wróciłam Ledwo żyję, a z braku snu jestem tak słaba, że prawie wypierniczyłam się w przedpokoju, przy rozwiązywaniu butów.

Dziękuję wam za kolejne, świetne spotkanieI za część nieoficjalną takżeZostałam nawrócona na Bruce'a LeeNa tym świecie wszystko jest możliwe

Aszku, Asiulu - bardzo się cieszę, że was poznałam, mam nadzieję, że spotkamy się na kolejnych zlotach

Dzięki Agnysce mam możliwość porównania Samsary EDT I EDP, a dzięki Asiuli zostałam posiadaczką próbki Czarnej Coco EDT


W nos mi wpadły Encre Noir i Un Parfum d'Adventure L.T.Piver

[teza20]

No dobra widze ze zlocik sie udalTo teraz skalduje zebyscie pokazaly jakies zdjecia
A wlasnie Madzik jak tam pozdrowienia Edenowe

[madziczka]

Napisane przez teza20

No dobra widze ze zlocik sie udalTo teraz skalduje zebyscie pokazaly jakies zdjecia

Zdjęć ni mo.

Napisane przez teza20

A wlasnie Madzik jak tam pozdrowienia Edenowe

Ciesz się, że byłeś daleko od Katowic

[teza20]

Napisane przez madziczka

Zdjęć ni mo.

Jak to ni ma

Ciesz się, że byłeś daleko od Katowic

Dlaczego mam sie cieszyc?Nastepnym razem Klaudii obiecalem ze zajrze na zlot

[madziczka]

Napisane przez teza20

Jak to ni ma

No ni ma.

[edytapa68]

Napisane przez madziczka

No ni ma.

O rzesz ty orzeszku, jak to ni ma:kl otnia:

[Sabbath]

Napisane przez Aszku73

Kochane !
Jako że pierwsza dałam nogę to pierwsza podziękuję Wam za możliwość spotkania. Wybierałam się na nie "z taką pewną nieśmiałością" ale teraz już wiem, że na kolejnym stawiam się obowiązkowo
Żałuję że nie zostałam dłużej, ale ten biedak godzinę chodził sam po SCC... Znalazłam go w Saturnie i wyszliśmy stamtąd z dość konkretnym zakupem. Nie można faceta samego zostawiać w takim przybytku !

Straszliwie, okropniście się cieszę, że mogłam Was poznać
A z poznanych zapachów najbardziej w pamięć zapadły mi Lukrecja Carona, Rabarbar z... Cedru i Szara Flanela. Jestem pod wielkim wrażeniem tej ostatniej. A jeszcze bardziej jej ceny. 21$ za 120ml , 29 za 240ml

Aszku, dzięki, że się zjawiłaś i bardzo się cieszę, że Cię nie wystraszyłyśmy.
A Atlas Cedar rozwijał się na Tobie pięknie. No po prostu... Będzie come back zapachu, bo urzekł mnie po raz kolejny.

Napisane przez kriss_de_valnor

ja dałam 70zł za 120ml na all, ciekawe jak jutro dziewczyny w Kraku na niego zareagują

O, jestem przekonana, że entuzjastycznie.
Jeszcze raz dziękuję Ci!

Napisane przez asiula1000

Ja również chciałam podziękować Wam, dziewczyny, za spotkanie, super miłe przyjęcie (bo wiecie, ja to Was "znam" już ho-ho czasu, a Wy mnie to niekoniecznie ;-)), dzięki za możliwość poznania tylu zapachów, oj, widzę jaka długa droga mola perfumowego przede mną,
pozdrawiam Was!

Agnieszko, Maitresse mam na nadgarstku, ale z opinią jeszcze się wstrzymam, na pewno z opisów spodziewałam się nieco innego zapachu, więc teraz potestuję go sobie na spokojnie, dzięki!

Asiu, to naprawdę super, że się przełamałaś, odezwałaś i zjawiłaś. Było mi bardzo miło Cię poznać i mam nadzieję, że na następnym spotkaniu znów się zjawisz.

Napisane przez madziczka

Wróciłam Ledwo żyję, a z braku snu jestem tak słaba, że prawie wypierniczyłam się w przedpokoju, przy rozwiązywaniu butów.

Ze zmęczenia też.

Żartuję.

Napisane przez madziczka

Dziękuję wam za kolejne, świetne spotkanieI za część nieoficjalną takżeZostałam nawrócona na Bruce'a LeeNa tym świecie wszystko jest możliwe

Wcale nie jestem zdziwiona.

Napisane przez madziczka

W nos mi wpadły Encre Noir i Un Parfum d'Adventure L.T.Piver

A tak, widziałam te serduszka w oczach przy Piverze. Czy to Ty dostawałas orgazmu na moim łóżku?

Napisane przez teza20

No dobra widze ze zlocik sie udalTo teraz skalduje zebyscie pokazaly jakies zdjecia

Zdjęć nie będzie. Tak się zagadałyśmy, że przypomniałyśmy sobie dopiero rano i... to, co uwieczniłyśmy nie bardzo nadaje się do pokazywania ludziom.


Bilans niepełny, bom ledwo z wyrka zwleczona:

Pangalaktyczny Fuj Millenium: Montale Royal Aoud.
Dorwałam próbkę i z buńczucznymstwierdzeniem, że "Oud zobowiązuje" machnęłam kroplę albo nawet dwie w zgięcie łokcia. Naprawdę bardzo starałam się wytrzymać, ale byłam o krok od autentycznego pawia. Zmyłam w kiblu dorabiając się czerwonej plamy i małego wylewu podskórnego od tarcia. Nie napiszę CZYM to pachniało.

Zachwyty i zachwyciki:
Figue Amere Miller Harris od Aszku - nie wiem, czy przypadkiem nie okaże się, że moje oststeczne pożegnanie z figami bylo pochopne, bo zapach jest cudowny.
Ambre by Christiane Celle - ambra totalna. Intensywna, zawiesista, aż tłusta. Przyznaję - dech mi zaparła.
Mac MV ileśtam - nazwany przez Agnyskę fujem - dla mnie ciekawy, mleczny, słodki. Po kilku godzinach rozwinął się w zapach kakao na dużej ilości tłustego mleka. Fajny. Choć tak silny, ze zagłuszał niemal wszystko.

I jeszcze:
Bois du Portugal Creed - oszczędny, suchy, w otwarciu nieco gryzący w nos. Niewątpliwie ciekawy, ale mieć nie muszę.

No i jeszcze jedno odkrycie - w Sephorach podobno już od roku nie ma Agentów. Hmmm...


Spotkanie było, jak zawsze, udane. Z tych spokojniejszych, trochę na poważnie, a trochę wcale nie na poważnie.
Dziękuję Wam wszystkim.
I przepraszam - miałam rano zrobić jeszcze jedną kawę, ale zapomniałam po prostu.
Następnym razem proszę kopać mnie w zadek.

[agnyska81]

Napisane przez Aszku73

Straszliwie, okropniście się cieszę, że mogłam Was poznać

Aszku, Asiu i ja się cieszę z tego naszego spotkania Fajne z Was dziewczyny

Agnieszko, aż się boję zapytać co mąż kupił i za ile

Asiu, spokojnie testuj sobie Mam nadzieję, że teraz będziesz mieć więcej śmiałości i poszalejesz na forum. Bardzo miło się z Tobą rozmawiało o zapachach, kształcie kolekcji i testowaniu

Napisane przez ROZ-ter-KA

jak wracałam to myśłałam ,że się wywrócę, takie sztywne miałam nogi

Artretyzm jak nic A koncertu zazdraszczam

Napisane przez madziczka

Zostałam nawrócona na Bruce'a LeeNa tym świecie wszystko jest możliwe

Cicho sza, ja też zostałam nawrócona, ale kryję się z moim uczuciem Od dziś też będę przeżywać każde drgnienie mięśnia i żyły

Dziękuję serdecznie za kolejne świetne spotkanie
Zakochałam się w całej rodzinie Sabbath i w Bois Blond (który ma na mnie wiele z Musc Ravageur, ale bez tej drapieżności, która mnie ostatecznie zniechęciła). Atlas Cedar również bardzo interesujący

[anastazjaaa2]

Dziewczyny, tak was podczytuję i gratuluję udanego spotkania
Muszę przyznac, że Wam zazdroszczę trochę

Zdradźcie proszę, co to jest ta piękna Szara Flanela?

[madziczka]

Napisane przez Sabbath

A tak, widziałam te serduszka w oczach przy Piverze. Czy to Ty dostawałas orgazmu na moim łóżku?

Obie z Sałatą się tam niemal wiłyśmy z rozkoszy

Oj będę wspomnać szczególnie te dwa nocne seanse filmowe

[agnyska81]

Napisane przez Sabbath

Czy to Ty dostawałas orgazmu na moim łóżku?

Oooo, to w ogóle było bardzo orgazmiczne spotkanie

[madziczka]

Napisane przez agnyska81

Oooo, to w ogóle było bardzo orgazmiczne spotkanie

No dokładnie

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez madziczka

Dziękuję wam za kolejne, świetne spotkanieI za część nieoficjalną takżeZostałam nawrócona na Bruce'a LeeNa tym świecie wszystko jest możliwe

Napisane przez agnyska81

[B][B]
Cicho sza, ja też zostałam nawrócona, ale kryję się z moim uczuciem Od dziś też będę przeżywać każde drgnienie mięśnia i żyły

Trenowałyście sztuki walki

Wracamy samochodem z tego KULTU, nagle moja p.synowa mówi : o malutka sarenka leci przed autem. Patrzę faktycznie coś biezy po asfalcie , wzrok mam felerny , więc wierze na słowo ,ze sarenka.
Na to moje potomstwo - wyhamowując - : zająca ście nie widziały ?

Byłam tak zmęczona , ze nawet mnie to nie rozbawiło. Dopiero o trzeciej nad ranem jak się kładłam spać , przypomniałam sobie i zarżałam samotnie i gromko w ciszy nocnej.

[madziczka]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Trenowałyście sztuki walki

Cholerka, że też na to nie wpadłyśmy!!!

Oglądałyśmy tylko film i się napalałyśmy

[Aszku73]

Napisane przez ROZ-ter-KA

A koncert Kultu był świetny Zimno , co prawda tak ,że jak wracałam to myśłałam ,że się wywrócę, takie sztywne miałam nogi

No jeśli miałaś takie buciki jak na awatarze to się nie dziwię

Napisane przez madziczka

Aszku, Asiulu - bardzo się cieszę, że was poznałam, mam nadzieję, że spotkamy się na kolejnych zlotach

Napisane przez Sabbath

Aszku, dzięki, że się zjawiłaś i bardzo się cieszę, że Cię nie wystraszyłyśmy.

Nie taki straszny

Napisane przez Sabbath

A Atlas Cedar rozwijał się na Tobie pięknie. No po prostu... Będzie come back zapachu, bo urzekł mnie po raz kolejny.

Na Madziczce ładniej

Napisane przez Sabbath

Pangalaktyczny Fuj Millenium: Montale Royal Aoud.
Dorwałam próbkę i z buńczucznymstwierdzeniem, że "Oud zobowiązuje" machnęłam kroplę albo nawet dwie w zgięcie łokcia. Naprawdę bardzo starałam się wytrzymać, ale byłam o krok od autentycznego pawia. Zmyłam w kiblu dorabiając się czerwonej plamy i małego wylewu podskórnego od tarcia. Nie napiszę CZYM to pachniało.

Z pełną odpowiedzialnością potwierdzam. CZYM waniało (określenie pachnieć nijak mi tu nie pasi) też nie napiszę. Ale my i tak wiemy

Napisane przez Sabbath

Zachwyty i zachwyciki:
Figue Amere Miller Harris od Aszku - nie wiem, czy przypadkiem nie okaże się, że moje oststeczne porzegnanie z figami bylo pochopne, bo zapach jest cudowny.

No ! Chociaż jedna zyskała uznanie

Napisane przez agnyska81

Aszku, Asiu i ja się cieszę z tego naszego spotkania Fajne z Was dziewczyny

No pewnie że fajne Inaczej byśmy się z innymi fajnymi nie spotkały

Napisane przez agnyska81

Agnieszko, aż się boję zapytać co mąż kupił i za ile

Po roku poszukiwań ideału znalazł TV. Ufff... Już miałam dość regularnego odwiedzania Media Marktów i Saturna. Tylko kupił to kurcze złe określenie, bo skończyło się na tym, że ja zapłaciłam Odwyk zapachowy murowany
Ale to dobrze, bo jakby co to nie trzeba będzie ciąć na pół Zabiorę pod pachę i... do Poznania
A dla formalności, Pan Połówek to jest mój niemąż

Napisane przez anastazjaaa2

Zdradźcie proszę, co to jest ta piękna Szara Flanela?

Ja nie wiem czy ona taka piękna...
Raczej interesująca, intrygująca. No ale facet też nie musi być przystojny, prawda ?

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Aszku73

Ja nie wiem czy ona taka piękna...
Raczej interesująca, intrygująca. No ale facet też nie musi być przystojny, prawda ?

[anastazjaaa2]

Napisane przez Aszku73

Ja nie wiem czy ona taka piękna...
Raczej interesująca, intrygująca. No ale facet też nie musi być przystojny, prawda ? [/FONT][/SIZE]

Z tym facetem to masz rację Piękny być nie musi...
No właśnie mnie mnie okropnie zaintrygowała, ale powoli zaczyna mi przechodzić

Napisane przez ROZ-ter-KA

Chyba przeszło mi już prawie całkiem

[Sabbath]

Napisane przez agnyska81

Zakochałam się w całej rodzinie Sabbath

Napisane przez anastazjaaa2

Dziewczyny, tak was podczytuję i gratuluję udanego spotkania
Muszę przyznac, że Wam zazdroszczę trochę

Zdradźcie proszę, co to jest ta piękna Szara Flanela?

Grey Flannel GB

Napisane przez madziczka

Obie z Sałatą się tam niemal wiłyśmy z rozkoszy

Hihihi! Sałatka to poniekąd standardowo.
Choć czasem nie z rozkoszy.

Napisane przez agnyska81

Oooo, to w ogóle było bardzo orgazmiczne spotkanie

No tak. Nie ma to jak orgazmy w dobrym towarzystwie.

Napisane przez Aszku73

Na Madziczce ładniej

Mnie się właśnie bardziej podobała wersja na Tobie. Może dlatego, że przypomina to, jak AC pachnie na mnie.

Napisane przez Aszku73

Z pełną odpowiedzialnością potwierdzam. CZYM waniało (określenie pachnieć nijak mi tu nie pasi) też nie napiszę. Ale my i tak wiemy

Napisane przez Aszku73

No ! Chociaż jedna zyskała uznanie

Na Peruna! Dopiero w twoim cytacie zauważyłam, jakiego walnęłam orta! Aż się potknęłam na tekście i w pierwszej chwili nie załapałam, co tam jest napisane! Ale siara!

A co do uznania - jedna zyskała, bo tylko jedną wąchałam przecież. Zrobię sobie ucztę figową wkrótce.

Napisane przez Aszku73

Po roku poszukiwań ideału znalazł TV. Ufff... Już miałam dość regularnego odwiedzania Media Marktów i Saturna. Tylko kupił to kurcze złe określenie, bo skończyło się na tym, że ja zapłaciłam Odwyk zapachowy murowany
Ale to dobrze, bo jakby co to nie trzeba będzie ciąć na pół Zabiorę pod pachę i... do Poznania
A dla formalności, Pan Połówek to jest mój niemąż

My też niedawno kupilismy wreszcie telewizor. Niestety "tylko 46 cali", bo nam się więcej nie zmieściło w zostawionej w meblach wnęce.
A o wyprowadzaniu się do Poznania nawet nie myśl. Na Śląsku jest fajnie.

Napisane przez Aszku73

Ja nie wiem czy ona taka piękna...
Raczej interesująca, intrygująca. No ale facet też nie musi być przystojny, prawda ?

Musi.

[ROZ-ter-KA]

Po tym zlotowym "figowaniu", kupiłam sobie Fleur de Figuier Molinarda

[kropka75]

Widzę, że super się bawiłyście.

Rozterko gratuluję.

A gdzie ta Sałata bez liści?

[agnyska81]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Dopiero o trzeciej nad ranem jak się kładłam spać , przypomniałam sobie i zarżałam samotnie i gromko w ciszy nocnej.

Jakbyś o jakiejś samotnej klaczce pisała
Twój śmiech jest rozwalający, mi tam rżenia nie przypomina

Napisane przez Aszku73

A dla formalności, Pan Połówek to jest mój niemąż

Aby formalności stało się zadość, przepraszam Kawalera Połówka

Napisane przez Sabbath

My też niedawno kupilismy wreszcie telewizor. Niestety "tylko 46 cali", bo nam się więcej nie zmieściło w zostawionej w meblach wnęce.

A już miałam pisać PW, jaki to rozmiar. Opowiadałam M. jak to oglądałyśmy drgający mięsień pośladkowy wielki Bruce'a Lee, a widać było dobrze, bo TV wieeelki. A on na to (praktyczne męskie podejście): a ile cali?
Edit:
Przeczytałam to raz jeszcze i precyzuję: chodzi o cale telewizora, a nie Bruce'a Lee

Napisane przez ROZ-ter-KA

Po tym zlotowym "figowaniu", kupiłam sobie Fleur de Figuier Molinarda

Wybór pochwalam Kiedyś byłam nawet dość blisko zakupu, bo to uroczy zapach. Jak dla mnie, z dodatkiem figi, a nie przytłaczająco figowy.

[madziczka]

Napisane przez agnyska81

A już miałam pisać PW, jaki to rozmiar. Opowiadałam M. jak to oglądałyśmy drgający mięsień pośladkowy wielki Bruce'a Lee, a widać było dobrze, bo TV wieeelki. A on na to (praktyczne męskie podejście): a ile cali?
Edit:
Przeczytałam to raz jeszcze i precyzuję: chodzi o cale telewizora, a nie Bruce'a Lee

A gnieszko - ledwo człowiek otworzył oczy, jeszcze się kawy nie napił, a już leży ze śmiechu pod biurkiem

[Aszku73]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Się nie ma co śmiać Czyt. cytat poniżej

Napisane przez anastazjaaa2

Z tym facetem to masz rację Piękny być nie musi...

Chociaż ktoś się ze mną zgadza

Napisane przez Sabbath

Mnie się właśnie bardziej podobała wersja na Tobie. Może dlatego, że przypomina to, jak AC pachnie na mnie.

Ale na Madziku była bardziej rabarbarowa... To pewnie przez tego rabarbara CdG, którego Madzik miał już w torebce

Napisane przez Sabbath

Na Peruna! Dopiero w twoim cytacie zauważyłam, jakiego walnęłam orta! Aż się potknęłam na tekście i w pierwszej chwili nie załapałam, co tam jest napisane! Ale siara!

Ktoś coś widział ?? Bo ja nie

Napisane przez Sabbath

A co do uznania - jedna zyskała, bo tylko jedną wąchałam przecież. Zrobię sobie ucztę figową wkrótce.

Czekam z niecierpliwością

Napisane przez Sabbath

My też niedawno kupilismy wreszcie telewizor. Niestety "tylko 46 cali", bo nam się więcej nie zmieściło w zostawionej w meblach wnęce.
A o wyprowadzaniu się do Poznania nawet nie myśl. Na Śląsku jest fajnie.

Gdyby w ten sposób spojrzeć to musiałabym ze dwie ściany przebić żeby dać radę oglądać TV nie czując się jak w kinie w pierwszym rzędzie Bo miejsce na niego to cała puuusta wielka ściana
W Poznaniu... fajniej.
Oooops ! Narażam się...

Napisane przez Sabbath

Musi.

Nie musi.
Tzn. może inaczej. Pierwszy mąż musi. Następny niekoniecznie. Stwierdziły to 3 dawne przyjaciólki rozwódki które parę lat temu spotkały się po latach. Jedna właśnie z nowiutkim, świeżutkim mężem. Urody dość kontrowersyjnej

Napisane przez ROZ-ter-KA

Po tym zlotowym "figowaniu", kupiłam sobie Fleur de Figuier Molinarda

To chyba najbardziej kwiatowa z fig. Niewiele jest w niej figi, ale coś tam jest