Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski

[zanka205]

to mój Gangsta Synek z łysą czachą

[Zuziunia]

Napisane przez zanka205

to mój Gangsta Synek z łysą czachą

łysol jacie..... RAPER

[zanka205]

ale dziewczyny nie myślcie, że Filip nie ma włosów, on tak wyszedł na fotce, ale na czubku głowy ma małego irokezika i z tyłu glowy też ma troszkę włosków
a wyszło na zdjęciu jakby mial takie wyyyysokie czoło heh

[domi7ks]

Napisane przez zanka205

to mój Gangsta Synek z łysą czachą

niepodobny
a raczej ja go nie poznałam

uciekam spac, bo o 5 rano pobudka, zrobiłam melise, a gówniarzowi sie dostanie za to jeszcze

[201608251020]

Domi no co za brat Co on, mózgu nie ma?

[Zuziunia]

Ide spać....Luna jeszcze buszuje

a mnie boli brzuch na @ dzisiaj 27 dc wiec jest ok..bo te ost 23 to dziwnie ze tak szybko

[piwusia5]

Jestem w domku


Blondyneczko Moje Ogromne Gratulacje Śliczy Synuś i jaka Dzielna Jego Mama

[Motylicaja]

Napisane przez domi7ks

Motylicaja a Ty nie z okolic Krakowa?bo jak narazie u mnie ciepło i parno, chyba z 30stopni w ciemniu, więc pewnie twoj deszcz se zjawi dzis u mnie a ja już sie bardzo letnio wystroiłam na miasto

tak Dokladnie z okolic ZOO w Krakowie.... wiec jak cos to zaporszam do ogrodka mojego

Napisane przez szamanka82

Do wszystkich singielek - NIE SMUTAĆ SIĘ!!! Z miłością jest tak, że przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie, więc nie czekać, nie nastawiać się, ze to ten jedyny tylko cieszyć się chwilą, a nawet jeśli facet nie ten to poflirtować i tymi flirtami się bawić !

OOO i ja to teraz bede czynic....

Napisane przez Jane2008

)!

OJJ bedaczysko.....Ja nie wiem co bym zrobila....
trzymam kciuki za badania...

Napisane przez adzipersik

Witam Was dziewczynki!
Przerobiłam "Wasz" wątek dziś prawie od deski do deski i muszę przyznać jedno - jesteście niesamowite.
Chciałam się z Wami podzielić pewną informacją... I ja w tym roku zaciążyłam . W sumie był to dla mnie szok ... Z moim TŻ planowaliśmy ślub na przyszły rok a rodzice... hmmm... nie raz podkreślali, że najpierw ślub - później dzidziuś i w zasadzie też chciałam, by tak to wyglądało... W zeszłym roku się zaręczyliśmy z TŻ ale jakoś zebrać się nie mogliśmy do załatwiania formalności ślubno - weselnych i w tym roku zamierzaliśmy się dopiero sprężyć i wszystko załatwić na przyszły rok.
Ostatnią @ miałam 11 kwietnia. 1 czerwca idę do ginekologa, TŻ baaaardzo się cieszy, przyszli teściowie TŻ marzyli o dzidzi- i oszaleli z radości, moi rodzice... może głupio przyznać ale nic jeszcze nie wiedzą i troszkę obawiam się ich reakcji... i tak po cichutku liczę na Wasze wsparcie i dobre rady!
Aha! I ostrzegam, ze zamierzam się tu teraz pojawiać (jeśli mnie nie wygonicie oczywiście)!

witamy i Gratuluje....widze ze masz urodzinki w czerwcu.... najfajnieszy miesiac....

Napisane przez domi7ks

a teraz o mnie:
z Tz bylismy w USC i chcemy termin na 8 sierpień, miesiąc przed mamy przyjść ze wszystkimi dokumentami. U nas nie było żadnego prblemu z terminami, prawie wszytskie wolne więc za ponad dwa miesiące będe pierwszy raz mężatka, bo za rok poraz drugi

Gratuluje.... to co moge sie wprosic na slub.... heheh

Napisane przez domi7ks

Dziewczyny

własnie sie wkurzyłam i strasznie zdenerwowałam az płacze miałam pisac wypracowanie, ale na chwile odeszłam i moj wielki głupi brat sobie siadł na kompa i gada z obcymi laskami na gg:/ wiec czekalam chwile, az mu moja matka kazala odejsc, bo chcialam to skonczyc, a ten idiota jak dziecko zaczął kląc i rzucił we mnie krzesłem...niezdaje sobiesprawy idipota, że mógł mi coś zrobic...teraz płacze z tych nerów, a on cham nawet nie przeprosi...dodam ze ma 21 lat zachowuja sie jak 10 latek

biedactwo.....OJJ co za brat.....rany...ja mam tez niezlego brata ale on we mnie niczym nie zuca...i ma 18 lat....

WItajcie

JA dzis popludniu dotalam dołka.....

jakos nie wiem dlaczego wsumie....MAM juz chyba dosc facetow tych ciaglcyh podchodow...itd....i to ze jestem tak naiwna ze daje sie nabrac na czule i mile slowka....

No i dlatego dzis pojechlam na 2 h na rower...a pozniej...z mego bolu kupilam sobie 2 ciastka i zjdadlam je....troszke dalam mamusi....

No a teraz ide spac.....i jest mi torszke lepiej....wiecie musilam sie wyzalic.....

G.Nadal sie nie odezwal....wale go...niech spieprza na drzewa Londynskie....

a co do sporu...to ja sie nie wypowiadam...bo niecche wole byc obojetna...po co sie denerwowac.....

Buziaczki DOBRANOCKA

[adzipersik]

domi dopiero dziś przeczytałam o wczorajszym gówniarskim występku Twojego braciszka! Normalnie jakaś masakra! Ale bym go wytargała za uszy i w słowach to bym napewno nie przebierała. Nie powinnaś się denerwować i dlatego
życzę Ci kochana jak najwięcej spokoju!

Wczoraj wcześnie mi bateryjki padły. Po 21:00 zasnęłam z głową w książce!

Napisane przez zanka205

oj Domi dobrze, że nic Ci się nie stało

a to coś na poprawę humoru (mam nadzieję)

Booooooskie zdjęcie! Przystojniak jakich mało!

Motylicaja dziekuję za gratulacje! Do tej pory nie wiedziałam, że czerwiec jest taki fajny pod wzgledem obchodzenia urodzinek ale już wiem!

A noooo... bo tak to już jest z tymi facetami - z nimi źle a bez nich też nie dobrze.
Ja z reguły też wierzyłam bezgranicznie w ich miłe słówka i szczere intencje - aż w końcu pewien samiec tak mnie w jajo zrobił, że udało mi się nabrać dystansu do takich zalotów. I jakiś czas miałam mężczyzno - wstręt i miałam ich wszystkich w . A później sam się napatoczył mój obecny TŻcik z bardzo szczerymi intencjami.

Mam nadzieję, że i Tobie już wkrótce poukłada się wszystko jak trzeba i żadne dołeczki i smutki spotykać Cię nie będą!

[domi7ks]

Cześć Lejdiski, ale tu dziś świeci pustka, jak mnie nie ma to wątek zamiera
Ja wszystko pozaliczałam, hurra, tylko obrona mi została
dziekuje za kciuki

Napisane przez paollino

Domi no co za brat Co on, mózgu nie ma?

nie ma, naprawde nie ma

Napisane przez Motylicaja

tak Dokladnie z okolic ZOO w Krakowie.... wiec jak cos to zaporszam do ogrodka mojego

chetnie kiedyś skorzystam

Napisane przez adzipersik

domi dopiero dziś przeczytałam o wczorajszym gówniarskim występku Twojego braciszka! Normalnie jakaś masakra! Ale bym go wytargała za uszy i w słowach to bym napewno nie przebierała. Nie powinnaś się denerwować i dlatego
życzę Ci kochana jak najwięcej spokoju!

Wczoraj wcześnie mi bateryjki padły. Po 21:00 zasnęłam z głową w książce!

Booooooskie zdjęcie! Przystojniak jakich mało!

Motylicaja dziekuję za gratulacje! Do tej pory nie wiedziałam, że czerwiec jest taki fajny pod wzgledem obchodzenia urodzinek ale już wiem!

A noooo... bo tak to już jest z tymi facetami - z nimi źle a bez nich też nie dobrze.
Ja z reguły też wierzyłam bezgranicznie w ich miłe słówka i szczere intencje - aż w końcu pewien samiec tak mnie w jajo zrobił, że udało mi się nabrać dystansu do takich zalotów. I jakiś czas miałam mężczyzno - wstręt i miałam ich wszystkich w . A później sam się napatoczył mój obecny TŻcik z bardzo szczerymi intencjami.

Mam nadzieję, że i Tobie już wkrótce poukłada się wszystko jak trzeba i żadne dołeczki i smutki spotykać Cię nie będą!

On jest psychiczny, siedzie ciągle w domu, nic nie musi robic, nawet pracy mu sie szkac nie chce, i mu sie chrzani w głowie, ale ja juz się niedługo wyprowadze i gówniarza się ustawi tam, gdzie jego miejsce
u mnie brat, u Tz siostra i brat, mamy takie rodzenstwo ze szkoda słowa

Adzispersiku jak długo jestescie ze swoim Tz?

[201608251020]

Cześć Lejdiski Komu truskawkę?


odezwał się!!!

[adzipersik]

Cześć kochane!

domi- no to niech się braciszek pilnuje bo jego beztroskie życie niedługo się zakończy! Ale na chwilę obecną i tak nie zadzroszczę...

A my z moim TŻ jesteśmy ze sobą 4,5 roku! A Ty ze swoim?

Ja! Ja! Ja chcę truskawkę!

No i co? Już dobrze paollino?

[domi7ks]

Napisane przez paollino

Cześć Lejdiski Komu truskawkę?


odezwał się!!!

ja poprosze

no to super, ze sie odezwał i co napisał?

Napisane przez adzipersik

Cześć kochane!

domi- no to niech się braciszek pilnuje bo jego beztroskie życie niedługo się zakończy! Ale na chwilę obecną i tak nie zadzroszczę...

A my z moim TŻ jesteśmy ze sobą 4,5 roku! A Ty ze swoim?

Ja! Ja! Ja chcę truskawkę!

No i co? Już dobrze paollino?

ja sama sobie nie zazdroszcze, ale dzis ide do Tz, u niego mam laptopa i wszytskie moje rzeczy i kserówki do pracy, więc tam sobie spokojnie (może, bo znowu u niego siostra daje czadu) skoncze prace

My z moim Tz 7ego sierpnia będziemy miec staz 3 latka ale to zleciało

[201608251020]

Okazało się, że on wczoraj nie dostał ode mnie porannego smsa i nie odzywał się cały dzień bo myślał że jestem zajęta dopiero na wieczór sobie wyjaśniliśmy co i jak


i wiecie co mi napisał...? Że jestem gwiazdą i mam dobrą aurę... i on bardzo lubi tę moją aurę

[pani-jesień]

Cześć, Lejdiski!
Można się do Was przyłączyć?
Domi mnie tu zaprosiła i postanowiłam skorzystać z tego zaproszenia

[201608251020]

pani-jesień witamy

[domi7ks]

Napisane przez paollino

Okazało się, że on wczoraj nie dostał ode mnie porannego smsa i nie odzywał się cały dzień bo myślał że jestem zajęta dopiero na wieczór sobie wyjaśniliśmy co i jak


i wiecie co mi napisał...? Że jestem gwiazdą i mam dobrą aurę... i on bardzo lubi tę moją aurę

wow, no to może niebawem zaprosi Cie na randke

Pani-jesien Kochana masz tu być i zostać

Pani-jesien to taka moja super kolezanka z włosomaniaczek, ale długo nie chciała do nas przyjść, bo narazie o dzidzie sie nie stara a tu nie o to chodzi
Ewcia napisz cos o sobie, ja Cie stad nie wypuszcze

[201608251020]

Napisane przez domi7ks

wow, no to może niebawem zaprosi Cie na randke

No na jednej to już byliśmy, myślisz że skąd ja jestem taka zakochana?
Było kapitalnie, stąd mi tak zależało strasznie...
Spytałam go, czy ma ochotę jeszcze do mnie przyjechać... A on odpowiedział że jasne! i czy ja do niego też przyjadę ?!

[pani-jesień]

Napisane przez paollino

pani-jesień witamy

Napisane przez domi7ks

wow, no to może niebawem zaprosi Cie na randke

Pani-jesien Kochana masz tu być i zostać

Pani-jesien to taka moja super kolezanka z włosomaniaczek, ale długo nie chciała do nas przyjść, bo narazie o dzidzie sie nie stara a tu nie o to chodzi
Ewcia napisz cos o sobie, ja Cie stad nie wypuszcze

Domi

Ja podczytywałam ten wątek, żebym poznała Was trochę, Lejdiski, a nie wpadła tak ni z gruszki ni z pietruszki, nic o Was nie wiedząc

Domi, jak przeczytałam o wczorajszej akcji z Twoim bratem, to aż mi się nóż w kieszeni otworzył Szokujące zachowanie!

paollino, byłam na SB i zapoznałam się z "aferą" z Tobą w roli głównej... Nie rozumiem, czemu dziewczyny stamtąd nazwały Cię kobietą-bluszczem z powodu 3 SMSów w ciągu jednego dnia? Przecież 3 to nie 30, a tym bardziej nie 130 (o których pisał jakiś chłopak)! Ja i mój TŻ też na początku pisaliśmy do siebie duuużooo SMSów, moim zdaniem w początkowej fazie to normalne...

[201608251020]

No nie wiem sama, ale widocznie one mają jakieś milczące związki czy co
Ale wolałam się nie tłumaczyć bo i tak już dostałam tyle nazw i epitetów, że trzeba było by to spisać

m.in. że jestem rozpieszczona to mnie rozwaliło najbardziej

[domi7ks]

Napisane przez pani-jesień

Domi

Ja podczytywałam ten wątek, żebym poznała Was trochę, Lejdiski, a nie wpadła tak ni z gruszki ni z pietruszki, nic o Was nie wiedząc

Domi, jak przeczytałam o wczorajszej akcji z Twoim bratem, to aż mi się nóż w kieszeni otworzył Szokujące zachowanie!

paollino, byłam na SB i zapoznałam się z "aferą" z Tobą w roli głównej... Nie rozumiem, czemu dziewczyny stamtąd nazwały Cię kobietą-bluszczem z powodu 3 SMSów w ciągu jednego dnia? Przecież 3 to nie 30, a tym bardziej nie 130 (o których pisał jakiś chłopak)! Ja i mój TŻ też na początku pisaliśmy do siebie duuużooo SMSów, moim zdaniem w początkowej fazie to normalne...

on ma takie idiotyczne zagrania, że az wstyd mój Tz jest strasznie zły na niego, ale moj brat jest w domu 'wiecznie biedny" i takie tam i wszystko mu zawsze trzeba wybaczac, no ale takich akcji napewno nie, to jest furiat i nerwus, nie mozna nic powiedziec po jego myśli, bo potrafi wpaśc w szał

my z tz tez pisalismy duzo smsów na poczatku do siebie, nawet w nocy hihi

Paolino, to było wczoraj, było mineło, nie roztrzasaj tego, prosze...

[pani-jesień]

Napisane przez paollino

No nie wiem sama, ale widocznie one mają jakieś milczące związki czy co
Ale wolałam się nie tłumaczyć bo i tak już dostałam tyle nazw i epitetów, że trzeba było by to spisać

Moim zdaniem to normalne, ze przeżywałaś wiadomą sytuację z milczącym telefonem - są przecież osoby emocjonalnie podchodzące do pewnych spraw, zwłaszcza damsko-męskich...

Pamiętam pierwszego SMSa do mojego TŻ, który jeszcze wtedy nie był TŻ, i niecierpliwe oczekiwanie na odpowiedź... To były czasy...

Domi, to przykre, że Twój własny brat, jak również rodzeństwo Twojego TŻ zachowują się tak, że aż brak słów po prostu...

[domi7ks]

Napisane przez pani-jesień

Moim zdaniem to normalne, ze przeżywałaś wiadomą sytuację z milczącym telefonem - są przecież osoby emocjonalnie podchodzące do pewnych spraw, zwłaszcza damsko-męskich...

Pamiętam pierwszego SMSa do mojego TŻ, który jeszcze wtedy nie był TŻ, i niecierpliwe oczekiwanie na odpowiedź... To były czasy...

mój Tz na początku "kolezanko" a ja do niego "ziomalku" i potem on do mnie "ziomalko" to dopiero były czasy

Pani-jesien my z Tz rodzenstwo mamy takie, że brak słow! ale dobrze, że na siebie trafilismy...

[adzipersik]

pani-jesień witam!

Ehh... mój brat też zawsze był strasznie pokrzywdzony i każdy się nad nim użalał i fundował różne rzeczy (a mój brat ma już 29 lat) a ja zawsze sobie musiałam raczej sama radzić ale za to jaką miałam z tego satysfakcję, że taka zaradna dziewczynka ze mnie!

No ja z TŻ duuuuużo też sms-owałam na początku! Zdążyliśmy wrócić po spotkaniu do domku i już pisaliśmy! To były czasy...

[domi7ks]

Napisane przez adzipersik

pani-jesień witam!

Ehh... mój brat też zawsze był strasznie pokrzywdzony i każdy się nad nim użalał i fundował różne rzeczy (a mój brat ma już 29 lat) a ja zawsze sobie musiałam raczej sama radzić ale za to jaką miałam z tego satysfakcję, że taka zaradna dziewczynka ze mnie!

No ja z TŻ duuuuużo też sms-owałam na początku! Zdążyliśmy wrócić po spotkaniu do domku i już pisaliśmy! To były czasy...

Mój Tz jak sie rozstaniemy i ja ide do domu to do tej pory dzwoni co pól godziny
ja sie z niego sieje, że jak pojdzie do pracy, to bedzie stał w kącie i płakał za Dominisia zamiast pracowac

[pani-jesień]

Napisane przez adzipersik

pani-jesień witam!

Ja jestem najstarsza z rodzeństwa, mam siostrę o 2 lata młodszą i brata młodszego o 5 lat. A mój TŻ ma brata młodszego o 4 lata.
I muszę przyznać, że całkiem sympatyczne jest to nasze rodzeństwo Więc tym bardziej szokują mnie zachowania brata Domi i rodzeństwa Jej TŻ Szczególnie teraz, kiedy Domi jest w ciąży. Ech.

[adzipersik]

Napisane przez domi7ks

Mój Tz jak sie rozstaniemy i ja ide do domu to do tej pory dzwoni co pól godziny
ja sie z niego sieje, że jak pojdzie do pracy, to bedzie stał w kącie i płakał za Dominisia zamiast pracowac

My z TŻ mieszkamy już jakiś czas razem (narazie z moimi rodzicami w jednym mieszkanku), więc rozstajemy się właściwie tylko wtedy gdy idziemy do pracy, a wciagu pracy ze dwa razy dryndniemy do siebie.
Ale domi kochana - to przecież piękne, że tak Twój TŻcik jest do Ciebie przywiązany i żyć bez Ciebie nie może. Ale lepiej niech w pracy za Tobą nie płacze bo jednak dziwnie może to zostać odebrane . Lepioej niech będzie dzielnym mężczyzną!

[201608251020]

A mój A. ma 2 braci
Miał też siostrzyczkę ale podobno zmarła po urodzeniu I on nawet nie pamięta tego, bo to było przed jego narodzinami...

[adzipersik]

Napisane przez pani-jesień

Ja jestem najstarsza z rodzeństwa, mam siostrę o 2 lata młodszą i brata młodszego o 5 lat. A mój TŻ ma brata młodszego o 4 lata.
I muszę przyznać, że całkiem sympatyczne jest to nasze rodzeństwo Więc tym bardziej szokują mnie zachowania brata Domi i rodzeństwa Jej TŻ Szczególnie teraz, kiedy Domi jest w ciąży. Ech.

Nooooooo szok! Ale są ludzie i ludziska niestety!
Mój brat był zawsze wymagający i chciał by każdy wokół niego skakał ale tak się nie zachowywał...

[201608251020]

Kurde. Niech mnie ktoś uderzy i zagoni do nauki