Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II - Strona 74 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-28, 14:16   #2191
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Wracam do was zrelaksowana i rozciągnięta od stóp przez mięsnie kegla aż do dłoni hihihi

nawet już pospiewałam i pograłam małej na gitarze..ciekawe czy mnie słyszała , bo sąsiedzi na pewno...

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
oj grilla tak, zaproście mnie :P
zapraszamy do Holandii na grilla

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość

Już to sobie wyobraziłam Bardzo ładne zestawienie. Nawet gdzieś to widziałam w jakiejś gazecie ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć gdzie....
naprawdę tak myslisz? bo ja też zobaczyłam ten materiał i był bardzo ładny. wykończyłabym takie zasłoneczki zieloną wstążką dookoła, poduszeczki na bujany fotel też bym wykończyła wstążką zieloną...myslę, że taki czerowny akcent jest lepszy, żeby pokoik nie był za mdły...no i będzie taki dziewczęcy troszkę

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
czytałam o tych wczesnych porodach, jestem w szoku, ale pozytywnym, no bo wszystko dobrze się toczy

a mnie skurcze znowu łapią ... albo panikuje, albo wyjdają się coraz mocniejsze ... ale to chyba zwykła panika ... jestem przewrażliwiona :/
nie panikuj kochanie, jutro lekarz cie obejrzy, a dziś po prostu odpoczywaj na maksa...

Cytat:
Napisane przez Tysiak7 Pokaż wiadomość
witajcie znowu diablice naprodukowalyscie jak szalone no ale zeby zaraz 10 stron

ktoras tu sie stresowala owinieciem pepowiny
NIE PAŃKOWAC owinięcie pepowiną to nie jest żaden wyrok moja Wera urodzia sie i miała ja 3 razy opasna wokoł szyji strasznie to dla mnie wygladąlo jak nia tak opracali o odwijali ale ona nie w niczym jej nie przeszkadzał i mam normalne dziecko. Pępowina jest dlugasna i gdzie sie raczej zawija kuzynki synek mial na nodze. Owszem sa przypadki... ale to skrajnosci dziewczyny nie myslcie o najgorszym

a ja przezywam zamiast ciąże, to pierwsze dni mojej Wery w przedszkolu kurka czlowiek chcialby te swoje maluszki chronic cale zycie przed wszystki zlem a tu sie nie da Nie mamy innych warunków zaprowadzam ja teraz ale grupa to 4 i 5 latki mala za kilka dni bedzie mieć 2,5 wiec oni dla niej to wielkoludy a ona mała Calineczka Nie umie sie jeszcze jak oni rozpychac łokciami jak ja wczoraj Karolinka uszczypła to ta sie rozplakała
o kochana, dziękujemy za mądre słowa. mi już połozna wyjaśniła chyba z miesiąc temu kwestię owinięcia pepowiny wokół szyjki i jakoś jestem spokojna o to.

a moja siostra mi nagadała, że moja mała się właśnie z pępowiną wokół szyi urodzi bo ja łańcuszek noszę w ciązy na szyi... od takich tekstów to mi się krzyczeć chce, żeby mi oszczędzili tych "dobrych rad" bo ja i tak w stresie...

o prosze, taka maleńka w przedszkolu to ma faktycznie szkołę życia. Ale dzieci zwykle szybko się przystosowują do nowej sytuacji. rozumiem jednak twój lęk o małą, bo to jednak wielka zmiana i wielki krok
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 14:47   #2192
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
Słuchajcie wróciłam , wyspacerowałam się, byłam w sklepie z materiałami i....wizja mi się zmieniła...
nadal chcę ścianę zieloną, ale firanki i poduszki do fotela bujanego chce chyba z takiego materiału : kolor złamany biały z czerwonymi różami otoczonymi zielonymi liścimi...będzie bardziej dziewczęco i nie tak całkiem zielono...może taki akcent będzie ładnie wyglądał..?



o pinky widze, że już bez nas żyć nie możesz







o przegapiłam...

ale historia z tymi wczesniaczkami...



ja tez przegapiłam....



a u mnie naleśniki z truskawkami !

Margolcia nie mów tak i nawet tak nie mysl !!



noooooo baaaa
Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
Wracam do was zrelaksowana i rozciągnięta od stóp przez mięsnie kegla aż do dłoni hihihi

nawet już pospiewałam i pograłam małej na gitarze..ciekawe czy mnie słyszała , bo sąsiedzi na pewno...



zapraszamy do Holandii na grilla



naprawdę tak myslisz? bo ja też zobaczyłam ten materiał i był bardzo ładny. wykończyłabym takie zasłoneczki zieloną wstążką dookoła, poduszeczki na bujany fotel też bym wykończyła wstążką zieloną...myslę, że taki czerowny akcent jest lepszy, żeby pokoik nie był za mdły...no i będzie taki dziewczęcy troszkę



nie panikuj kochanie, jutro lekarz cie obejrzy, a dziś po prostu odpoczywaj na maksa...



o kochana, dziękujemy za mądre słowa. mi już połozna wyjaśniła chyba z miesiąc temu kwestię owinięcia pepowiny wokół szyjki i jakoś jestem spokojna o to.

a moja siostra mi nagadała, że moja mała się właśnie z pępowiną wokół szyi urodzi bo ja łańcuszek noszę w ciązy na szyi... od takich tekstów to mi się krzyczeć chce, żeby mi oszczędzili tych "dobrych rad" bo ja i tak w stresie...

o prosze, taka maleńka w przedszkolu to ma faktycznie szkołę życia. Ale dzieci zwykle szybko się przystosowują do nowej sytuacji. rozumiem jednak twój lęk o małą, bo to jednak wielka zmiana i wielki krok
a jak nosi się zegarek, obrączkę, pierścionek, kolczyki to co wtedy?
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 14:59   #2193
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
noooooo baaaa

a jak nosi się zegarek, obrączkę, pierścionek, kolczyki to co wtedy?
wtedy to już lepiej nie mysleć

ale dziś u nas ładna pogoda i weekend też ma być ładny , hurra! a ja się zbieram do tych naleśników i zbieram....i dojśc do kuchni nie mogę...
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 15:10   #2194
Shine01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 435
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Witam wszystkie mamusie

Muszę Wam się do czegoś przyznać. Wczoraj byłam drugi raz na usg "połówkowym"A to wszystko przez moją siostrę która mnie umówiła do niby najlepszego specjalisty usg w Warszawie. Początkowo się z nią spierałam i twierdziłam że już byłam na usg i z dzidzią jest wszystko dobrze ale moja rodzina szuka "dziury w całym". Jakoś trudno im uwierzyć że po moim pierwszym poronieniu teraz jest wszystko super i mam szansę urodzić zdrowiutką córeczkę! No i poszłam....... Lekarz zbadał malucha od stóp do głów po czym stwierdził że "Ma Pani zdrową dziewuchę!" Rzeczywiście chyba miał lepszy sprzęt niż ten u którego byłam dwa tygodnie temu. Mała ciągle ziewała, a następnie odwróciła się dupką do ekranu i poszła spaćLekarz przełączył na koniec na 3D ale niestety córeńka nie dała się sfotografować Ululała się do snu na dobre.
Następne usg będę mieć dopiero po 30 tygodniu i to chyba będzie już ostatnie....
a gdzie bylas???

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
hej
Ja od dwoch dni lekko przeziebiona i siedze w domku, tym bardziej, ze pogoda sie popsulai zimno i mokro.
chorujemy razem

Cytat:
Napisane przez aliisanka Pokaż wiadomość
Nikuś, piękny brzuszek
ja jutro zaczynam 12 tydzień, więc gdzieś dopiero za około 8 tygodni poczuję kopniaczki
a 4 czerwca mam usg genetyczne i prosimy o kciuki
kciuki trzymamy, i za mnie prosze 9 polowkowe troszke sie martwie, to takie dokladne badanie

Cytat:
Napisane przez sorejna Pokaż wiadomość
widzę, że większość z Was korzysta z prywatnych usług. To dało mi dużo do myślenia. dziękuję
ja chodze prywatnie 100zl wizyta
200zl USG, plyta CD, dobry sprzet w tym samym miejscu co gin, ale inny lekarz, tylko USG robi i ma strasznie dlugie terminy
w zyciu nie zaminilabym prywatnego USG na panstwowe

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Na to moja ginka odrzekła żeby wogule na tym etapie nie zawracać sobie tym głowy bo nawet gdyby coś takiego się wydarzyło i byłaby konieczność wywoływania wcześniejszego porodu to i tak takie dziecko nie ma szans na przeżycie!!
A jednak cuda się zdarzają! Wszystko zależy od podejścia lekarzy.... Mój by mnie i moją kruszynkę od razu skazał na najgorsze.....

W drodze powrotnej kupiłam 2 kg truskawek po 4 zł!

Kupiłam też po drodze INKĘ z CZEKOLADĄ. Polecam, na prawdę smaczna!!!!!!
gdzie TY chodzisz to lekarza

wczoraj kupilam truskawki 4zl kg ;p

inke i kakao pije codziennie od jakiegos czasu

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
Słuchajcie wróciłam , wyspacerowałam się, byłam w sklepie z materiałami i....wizja mi się zmieniła...
nadal chcę ścianę zieloną, ale firanki i poduszki do fotela bujanego chce chyba z takiego materiału : kolor złamany biały z czerwonymi różami otoczonymi zielonymi liścimi...będzie bardziej dziewczęco i nie tak całkiem zielono...może taki akcent będzie ładnie wyglądał..?
ladnie bedzie nie martw sie ze bedzie za zielono chyba ze Ci sie znudzi
ja mam blekitne 4 sciany, troche bardziej ciemny sufit, niebieskie okno i drzwi, granatowa wykladzine i nie jest jak w kostce i mam niebieska rolete do okna i granatowe lozko
jedyne co to moze sie znudzic ten niebieski

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
pouczyłam się w łóżeczku z filozofii i marsz do kuchni ... bo ja dzisiaj sama w domku (mama w pracy, tato w pracy) ktoś musiał zrobić obiad ... bo głodna byłam okropnie. I szamię teraz pyszne kotleciki z ogóreczkami

Głowa mi pęka ... ale przynajmniej podbrzusze i plecy już nie bolą. Do lekarza i tak jutro pójdę ...
idz do lekarza
ja tez sama w domku rodzice wyjechali na dzialke
chlopak w pracy od 14, dopiero wniedziele ma wolne
a ja chora i bede siedziec sama w domu

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
a moja siostra mi nagadała, że moja mała się właśnie z pępowiną wokół szyi urodzi bo ja łańcuszek noszę w ciązy na szyi...od takich tekstów to mi się krzyczeć chce, żeby mi oszczędzili tych "dobrych rad" bo ja i tak w stresie...
nie sluchaj jej, nosilam wisiorek juz przed ciaza i nie mam zamiaru go zdejmowac z tego powodu... a potem by bylo ze mi przestal szczescie przynosic bo zdjelam

w tym miesiacu mam znow badanie na toxo 80zl, glukoze 50gno i mocz
Shine01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 15:11   #2195
karamari
Rozeznanie
 
Avatar karamari
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Hej dziewczynki i chłopaczki
Właśnie zdążyłam do domu przed ulewą Chyba to pierwsza majowa ulewa z prawdziwego zdarzenia w tym roku. W sam raz na popołudniową herbatkę

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
no dobrze to i ja wklejam z ostatniego wypadu w góry
Śliczny brzuchol!

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Jak to co - przeniesiemy się na odchowalnię
Dobrze prawi, dać jej hmm... wody z cytrynką

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
Słuchajcie wróciłam , wyspacerowałam się, byłam w sklepie z materiałami i....wizja mi się zmieniła...
nadal chcę ścianę zieloną, ale firanki i poduszki do fotela bujanego chce chyba z takiego materiału : kolor złamany biały z czerwonymi różami otoczonymi zielonymi liścimi...będzie bardziej dziewczęco i nie tak całkiem zielono...może taki akcent będzie ładnie wyglądał..?
Podoba mi się ta wizja

Cytat:
Napisane przez Tysiak7 Pokaż wiadomość
a ja przezywam zamiast ciąże, to pierwsze dni mojej Wery w przedszkolu kurka czlowiek chcialby te swoje maluszki chronic cale zycie przed wszystki zlem a tu sie nie da Nie mamy innych warunków zaprowadzam ja teraz ale grupa to 4 i 5 latki mala za kilka dni bedzie mieć 2,5 wiec oni dla niej to wielkoludy a ona mała Calineczka Nie umie sie jeszcze jak oni rozpychac łokciami jak ja wczoraj Karolinka uszczypła to ta sie rozplakała
Przytulanki dla Calineczki Ja też pamiętam mój pierwszy dzień w przedszkolu, to wielkie przeżycie jest Ale na pocieszenie też jestem zdania, że to uczy przetrwania w grupie i wzmacnia

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
noooooo baaaa

a jak nosi się zegarek, obrączkę, pierścionek, kolczyki to co wtedy?
Ja nie noszę zegarka - czy mam szansę urodzić zdrowe dziecko?
karamari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 15:13   #2196
zartownis
Zadomowienie
 
Avatar zartownis
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez sorejna Pokaż wiadomość
zartownis zgadnij co dziś na obiad wymyśliłam... po raz kolejny modrą kapustkę
a to dlatego, że nadal czekam na przepis wołowinki na porterze.
jakby mój marudził, że znów kapustka to zwale na Ciebie
Calkiem zapomnialam, ale jest maly problem, TZ do miesa dosypuje cala kupiona w sklepie torebke z przyprawami, patrzylam na przepisy na necie, ale za kazdym razem jest inny. Wiec nie ma wyjscia, jesli chcesz to zrobic (wg przepisu TZ-a), daj mi swoj adres na PW to Ci wysle te specjalne przyprawy.

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
pouczyłam się w łóżeczku z filozofii i marsz do kuchni ... bo ja dzisiaj sama w domku (mama w pracy, tato w pracy) ktoś musiał zrobić obiad ... bo głodna byłam okropnie. I szamię teraz pyszne kotleciki z ogóreczkami

Głowa mi pęka ... ale przynajmniej podbrzusze i plecy już nie bolą. Do lekarza i tak jutro pójdę ...
Ty sie poloz i lez, ja mialam straszne bole w pierwszych tyg ciazy i lezenie plackiem pomaga.
Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Wiem, wiem nie powinnam myśleć o takich rzeczach Mam nadzieję że każda z nas urodzi w terminie zdrowe, śliczne dzieciaczki
oczywiscie, ze tak innej mozliwosci nie przewiduje


Wlaczylam sliczna piosenke Borsato i maly zaczal kopac, az sie wzruszylam



Ps. Wiem, ze nie rozumiecie, ale teledysk jest swietny, jestem ciekawa jak oni to zrobili

Ps. Lece sie przebrac zaraz bedzie TZ i lecimy kupic suszarke do ubran
zartownis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 15:16   #2197
tery i suzy
Raczkowanie
 
Avatar tery i suzy
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wiedeń
Wiadomości: 189
GG do tery i suzy
Post Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
właśnie, będzie mnie czekał nie lada wyczyn

dziękuję

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

tak sobie właśnie myślę, że tak fajnie nam się ze sobą pisze, więc co będzie z nami i naszym forum jak wszystkie urodzimy?
Tez o tym ostatnio maslalam, ale po porodzie i tak nie bede miala czasu na siedzenie przed netem bo moj Syneczek Kochany pochlonie mnie calkowicie:ju pi:

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
Nie mysl o takich rzeczach, tym bardziej, ze gdzies czytalam, ze pepowina jest na tyle dluga,ze nie zagraza maluszkowi, takie owiniecia zdarzaja sie chyba najczesciej przy porodzie
Cytat:
Napisane przez sorejna Pokaż wiadomość
Pępowina jest niezwykle mocna , sprężysta i elastyczna. Może się zwijać i skręcać ale ciśnienie krwi wewnątrz usztywnia ją na tyle, że nie ma możliwości aby związał się na niej supeł.

Pępowina to pierwsza zabawka dziecka, jest długa, gruba i ma bardzo ciekawą fakturę.
Wyczytałam, że naukowcy badający zachowania nienarodzonych dzieci zauważyli, że pępowina może być także pocieszycielką. Kiedy maleństwu jest smutno, na pocieszenie bierze w rączkę pępowinę. Działa to na nie uspokajająco.

Czasami rzeczywiście może być to niebezpieczne (najczęściej pod koniec ciąży) moja koleżanka od 38 do 42 tyg. leżała w szpitalu i miała co dwa dni robione usg przepływu krwi do mózgu, bo jej maluszek namiętnie bawił się pępowiną. Oczywiście wszystko było ok i urodziła zdrowego chłopca

zartownis zgadnij co dziś na obiad wymyśliłam... po raz kolejny modrą kapustkę
a to dlatego, że nadal czekam na przepis wołowinki na porterze.
jakby mój marudził, że znów kapustka to zwale na Ciebie
No natomiast moja kolezanka byla w 40 tygodniu ciazy i miala juz ostatnia wizyte kontrolna i poszla do lekarza.Lekarz powiedzial ze dwa, trzy dni i bedzie juz miala swoja dzidzie, ze za dwa dni ma sie zglosic do lekarza (wszystko przebiegalo prawidlowo). Przyszla niedziela rano ona poczula sie bardzo zle i nie czula dzidziusia wiec wezwali pogotowie. I niestety okazalo sie ze mala owinela sie tak pepowina ze sie udusila Kazali jej jeszcze dziecko urodzic normalnie... Poprostu nawet jak teraz o tym mysle to ciarki mi przechodza. Biedna dziewczyna... Takie przypadki zdarzaja sie zadko ale nalezy uwazac. Ale nam napewno sie wszystko uda wiec trzeba byc dobrej mysli
__________________
URODZIŁEŚ SIĘ 19 WRZEŚNIA... TEGO DNIA ŚWIAT NA CHWILĘ STANĄŁ W MIEJSCU... OD WTEDY NIC JUŻ NIE JEST TAKIE SAMO... KOCHAMY CIĘ SYNECZKU...

NASZ SLUB : AMOR OMNIA VINCIT...
tery i suzy jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-28, 15:26   #2198
karamari
Rozeznanie
 
Avatar karamari
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Shine01 Pokaż wiadomość
kciuki trzymamy, i za mnie prosze 9 polowkowe troszke sie martwie, to takie dokladne badanie


ja chodze prywatnie 100zl wizyta
200zl USG, plyta CD, dobry sprzet w tym samym miejscu co gin, ale inny lekarz, tylko USG robi i ma strasznie dlugie terminy
w zyciu nie zaminilabym prywatnego USG na panstwowe

ladnie bedzie nie martw sie ze bedzie za zielono chyba ze Ci sie znudzi
ja mam blekitne 4 sciany, troche bardziej ciemny sufit, niebieskie okno i drzwi, granatowa wykladzine i nie jest jak w kostce i mam niebieska rolete do okna i granatowe lozko
jedyne co to moze sie znudzic ten niebieski
Chciałam tylko napomknąć, że byłam kilka razy na USG państwowym i nie miałam zastrzeżeń - sprzęt w szpitalu był dobry, lekarz sympatyczny, nie mogę złego słowa powiedzieć.
Za to aparatura, na której wykonane było moje pierwsze USG ciążowe prywatnie pozostawiała wiele do życzenia, a i lekarka, choć miła, to nie zadała sobie nawet trudu, by wpisać moje nazwisko lub datę i dostaliśmy wydruk z opisem incognito - ani czyja ciąża, ani z kiedy badanie
Dlatego przeciwna jestem daleko posuniętym generalizacjom - lakerze są różni, i prywatnie i państwowo.

A poza tym, to w wieku nastoletnim pomalowałam sobie kiedyś cały pokój na niebiesko łącznie z sufitem, a wykładzina była o ton ciemniejsza. Okna i drzwi pozostawiłam rodzicom łaskawie białe Ale i tak się sama szybko znużyłam efektem pudełka, jaki niechcący udało mi się osiągnąć. Działo się to co prawda w komunistycznym bloku na szalonej powierzchni 9 m2, ale mimo wszystko - z czym jedna osoba czuje się dobrze, nie musi pasować drugiej, no i warto wziąć pod uwagę, że efekt końcowy czasami trudno przewidzieć

To dlatego, że byłam dzisiaj w ZUS-ie i skarbówce i w tysiącu innych urzędów i nawet na nikogo nie nakrzyczałam To teraz muszę sobie trochę popolemizować w wątku W ogóle to się jakaś marsowa w tej ciąży zrobiłam, jakbym miała syndrom lwicy walczącej o swoje Lebensraum
karamari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 15:27   #2199
margolcia1006
Rozeznanie
 
Avatar margolcia1006
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

[quote=Nika1980;12502562
naprawdę tak myslisz? bo ja też zobaczyłam ten materiał i był bardzo ładny. wykończyłabym takie zasłoneczki zieloną wstążką dookoła, poduszeczki na bujany fotel też bym wykończyła wstążką zieloną...myslę, że taki czerowny akcent jest lepszy, żeby pokoik nie był za mdły...no i będzie taki dziewczęcy troszkę [/quote]

Oczywiście! Uważam że w takich "akcentach" tkwi cały urok. Będzie cudnie! Ja ci to mówię
I tak jak pisałam wcześniej. Gdzieś już widziałam takie "zestawienie" dlatego jak napisałaś o tych różach i zieleni od razu przypomniał mi się ten obraz

Cytat:
Napisane przez Shine01 Pokaż wiadomość
a gdzie bylas???

kciuki trzymamy, i za mnie prosze 9 polowkowe troszke sie martwie, to takie dokladne badanie


ja chodze prywatnie 100zl wizyta
200zl USG, plyta CD, dobry sprzet w tym samym miejscu co gin, ale inny lekarz, tylko USG robi i ma strasznie dlugie terminy
w zyciu nie zaminilabym prywatnego USG na panstwowe


gdzie TY chodzisz to lekarza
U dr Roszkowskiego, podobno najlepszy w swoim fachu...... Zresztą za wizytę też nieźle kroi... Ale co tam! Mam przynajmniej świadomość że dzidzia jest zdrowa!

Kciuki zaciśnięte

No taka jest ta moja ginka Ale nie chciałam zmieniać lekarza bo chodzę do niej od wielu lat i już się do niej przyzwyczaiłam i do jej sposobu bycia...
__________________
Michalinka jest już z nami
margolcia1006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 15:30   #2200
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Nika, Sweet - śliczne brzuszki!!!
Ale się smutne tematy porobiły...

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
(...)
a moja siostra mi nagadała, że moja mała się właśnie z pępowiną wokół szyi urodzi bo ja łańcuszek noszę w ciązy na szyi... od takich tekstów to mi się krzyczeć chce, żeby mi oszczędzili tych "dobrych rad" bo ja i tak w stresie...
Wrrr, brak słów.
No ale się chyba nie da tego uniknąc. Prawie każdy, kto tylko zobaczy mój brzuch musi uraczyc mnie "dobrą pseudoradą" albo postraszyc krwawą historyjką ciążowo-porodową o kuzynce wujka koleżanki mamy. Zastanawiam się tylko zawsze co kieruje tymi ludźmi?

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość

(...)

Wlaczylam sliczna piosenke Borsato i maly zaczal kopac, az sie wzruszylam
(...)

Ps. Wiem, ze nie rozumiecie, ale teledysk jest swietny, jestem ciekawa jak oni to zrobili

Ps. Lece sie przebrac zaraz bedzie TZ i lecimy kupic suszarke do ubran
Fajny teledysk!

Cytat:
Napisane przez tery i suzy Pokaż wiadomość
(...)No natomiast moja kolezanka byla w 40 tygodniu ciazy i miala juz ostatnia wizyte kontrolna i poszla do lekarza.Lekarz powiedzial ze dwa, trzy dni i bedzie juz miala swoja dzidzie, ze za dwa dni ma sie zglosic do lekarza (wszystko przebiegalo prawidlowo). Przyszla niedziela rano ona poczula sie bardzo zle i nie czula dzidziusia wiec wezwali pogotowie. I niestety okazalo sie ze mala owinela sie tak pepowina ze sie udusila Kazali jej jeszcze dziecko urodzic normalnie... Poprostu nawet jak teraz o tym mysle to ciarki mi przechodza. Biedna dziewczyna... Takie przypadki zdarzaja sie zadko ale nalezy uwazac. Ale nam napewno sie wszystko uda wiec trzeba byc dobrej mysli
No tak zdarzenie smutne, tylko uważac na co?
Na to czy dziecko owinie się pępowiną czy nie, matka nie ma najmniejszego wpływu.

Edytowane przez Foka29
Czas edycji: 2009-05-28 o 15:31
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 15:52   #2201
Shine01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 435
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Chciałam tylko napomknąć, że byłam kilka razy na USG państwowym i nie miałam zastrzeżeń - sprzęt w szpitalu był dobry, lekarz sympatyczny, nie mogę złego słowa powiedzieć.
Za to aparatura, na której wykonane było moje pierwsze USG ciążowe prywatnie pozostawiała wiele do życzenia, a i lekarka, choć miła, to nie zadała sobie nawet trudu, by wpisać moje nazwisko lub datę i dostaliśmy wydruk z opisem incognito - ani czyja ciąża, ani z kiedy badanie
Dlatego przeciwna jestem daleko posuniętym generalizacjom - lakerze są różni, i prywatnie i państwowo.

A poza tym, to w wieku nastoletnim pomalowałam sobie kiedyś cały pokój na niebiesko łącznie z sufitem, a wykładzina była o ton ciemniejsza. Okna i drzwi pozostawiłam rodzicom łaskawie białe Ale i tak się sama szybko znużyłam efektem pudełka, jaki niechcący udało mi się osiągnąć. Działo się to co prawda w komunistycznym bloku na szalonej powierzchni 9 m2, ale mimo wszystko - z czym jedna osoba czuje się dobrze, nie musi pasować drugiej, no i warto wziąć pod uwagę, że efekt końcowy czasami trudno przewidzieć
ja porownalam z opowiesciami kolezanek z panstwowego USG
chodze do dr. Roberta Makowskiego

jak pomalowalas tak samo sufit to nic dziwnego ze Ci pudelko wyszlo... mieszkam w wysokiej kamienicy wiec sufit bardziej ciemny, zeby bylo optycznie nizej, na jego srodku mam cos.. zapomnialam jak to sie nazywa pomalowane w kolorze scian.

konkretnie to:
paleta zima
sciana 19, albo 20 (juz nie pamietam dokladnie, ale chyba19)
sufit 20, albo21,
a okno i drzwi chyba 23
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg gamakolorowgk1.jpg (36,7 KB, 14 załadowań)
Shine01 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-28, 15:53   #2202
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Kocham Borsato!!!!!
tą piosenkę i "Dochters" - cuudne!

a teraz słucham "Als je slaapt" Glennis Grace, ułożyłam polskie słowa do niej i nauczę sięgrać na gitarze, będziemy śpiewać małej, ja po polsku a mąż po holendersku
http://www.youtube.com/watch?v=uchP8...eature=related

moja mała kopie jak przestaje śpiewać, albo jak mąż przestaje grać dla niej...może to jest znak: hej, chcę jeszcze
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 15:58   #2203
Shine01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 435
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

do tego niebieskiego.. bedziecie sie smiac
wczesniej pokoj mial byc rozowo fioletowy (wystroj, a nie sciany) wiec mam liliowy: parapet, listwy drzwi, szafke (typowy regal na ksiazki) klamke w oknie i raczki w brazowych szufladach.... wszystko pomalowane jedna farba...
ale wyglada fajnie ;p
Shine01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 16:03   #2204
klaudiaaa86
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

a ja dalej zdycham zwolnilam sie ze szkolenia o 11 i przespalam do 14, goraczka 38 st, dreszcze, raz zimno raz cieplo, dalej glowa peka a brzuchol to juz nie wspomne Tyle dobrze ze dzidzia sie rusza ciagle bo czuje eh. Czekalam na to usg 2 miesiace, mam je za godzine a nie mam ochoty na nie isc, najchetniej poszlabym spac... wspominalam o plecach?? chyba nie, nie mam juz sil normalnie... Koszmarny dzien

Dzis juz chyba nie wejde wiec jutro napisze jaka plec itp...

Milego wieczoru
__________________
" If You find The Right Person Never let her go away"


http://www.suwaczek.pl/cache/fd6c8075da.png

Kocham Mojego Misia
23.09.2009r - Alanek
03.12.2009r. - Together forever
klaudiaaa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 16:03   #2205
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

ja też słyszałam kilka takich przypadków o udszeniu, ale staram się o tym nie myśleć!!!
Nasze dzieciątka bedą zdrowe i duże ażebyśmy się pomęczyły przy porodzie :P
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 16:05   #2206
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
ja też słyszałam kilka takich przypadków o udszeniu, ale staram się o tym nie myśleć!!!
Nasze dzieciątka bedą zdrowe i duże ażebyśmy się pomęczyły przy porodzie :P
Zdrowe i średnie!!! No, proszę!!!
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 16:22   #2207
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Shine01 Pokaż wiadomość
do tego niebieskiego.. bedziecie sie smiac
wczesniej pokoj mial byc rozowo fioletowy (wystroj, a nie sciany) wiec mam liliowy: parapet, listwy drzwi, szafke (typowy regal na ksiazki) klamke w oknie i raczki w brazowych szufladach.... wszystko pomalowane jedna farba...
ale wyglada fajnie ;p
wow, dla mnie to już by było za dużo tych kolorów

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
Zdrowe i średnie!!! No, proszę!!!


kochane do jutra, bo ja w naleśnikach siedzę po uszy i w truskawkach hehe papapa
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 16:29   #2208
karamari
Rozeznanie
 
Avatar karamari
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Shine01 Pokaż wiadomość
jak pomalowalas tak samo sufit to nic dziwnego ze Ci pudelko wyszlo... mieszkam w wysokiej kamienicy wiec sufit bardziej ciemny, zeby bylo optycznie nizej, na jego srodku mam cos.. zapomnialam jak to sie nazywa pomalowane w kolorze scian.

konkretnie to:
paleta zima
sciana 19, albo 20 (juz nie pamietam dokladnie, ale chyba19)
sufit 20, albo21,
a okno i drzwi chyba 23
Może stiuk?
Ach, wg mojej skali to masz na bardzo jasno pomalowane te ściany i sufit Moje pudełko w nasyceniu to było bardziej po prawej stronie próbnika, chociaż inny odcień, a wykładzina jeszcze ciemniejsza. Człowiek młody był i szalony, to eksperymentował Teraz mam w kamienicy 3,80m biały sufit do ciemnych ścian i dopiero czuję, że jest przestrzeń nad głową Kwestia gustu.

Cytat:
Napisane przez klaudiaaa86 Pokaż wiadomość
a ja dalej zdycham zwolnilam sie ze szkolenia o 11 i przespalam do 14, goraczka 38 st, dreszcze, raz zimno raz cieplo, dalej glowa peka a brzuchol to juz nie wspomne Tyle dobrze ze dzidzia sie rusza ciagle bo czuje eh. Czekalam na to usg 2 miesiace, mam je za godzine a nie mam ochoty na nie isc, najchetniej poszlabym spac... wspominalam o plecach?? chyba nie, nie mam juz sil normalnie... Koszmarny dzien

Dzis juz chyba nie wejde wiec jutro napisze jaka plec itp...

Milego wieczoru
Klaudynko, zdrowiej i powodzenia na USG!

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
Zdrowe i średnie!!! No, proszę!!!
Ja też poproszę zdrowe i średnie
karamari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 17:09   #2209
bea83
Rozeznanie
 
Avatar bea83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez sorejna Pokaż wiadomość
jeśli można wiedzieć dużo z Was korzysta z usług ginekologa prywatnego?
Widzę, że większość z Was chodzi prywatnie Ja jestem jedna z nielicznych, która chodzi państwowo z NFZ i jestem zadowolona. Badania jakie potrzebuję to mam za darmo, na wizytę się wogóle nie czeka - zawsze w piątek się rejestruję na poniedziałek i bez problemu zostaję przyjęta i wogóle jest wszystko OK

Cytat:
Napisane przez klaudiaaa86 Pokaż wiadomość
widze ze dzis wszystkie jakies polamane, ja tez.. w nocy mnie brzuch bolal, tak jakby mnie mulilo.. nie wiem moze za duzo truskawek zjadlam. Rano wstalam o 6 z potwornym bolem glowy, brzucha i plecow.. temp mialam 37,1 wzielam apap i sie polozylam. Na szkoleniu mialam byc na 8 ale nie mialam sil sie pozbierac i dopiero teraz dotarlam. Plecy juz mnie bola, nie wiem jak tu wysiedze do 17 moze to nerwy bo dzis na 18 usg polowkowe ehhh.. gdzie tam do wrzesnia, ja juz chwilami nie mam sil
Trzymam kciuki za USG połówkowe

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Witam wszystkie mamusie

Muszę Wam się do czegoś przyznać. Wczoraj byłam drugi raz na usg "połówkowym" A to wszystko przez moją siostrę która mnie umówiła do niby najlepszego specjalisty usg w Warszawie. Początkowo się z nią spierałam i twierdziłam że już byłam na usg i z dzidzią jest wszystko dobrze ale moja rodzina szuka "dziury w całym". Jakoś trudno im uwierzyć że po moim pierwszym poronieniu teraz jest wszystko super i mam szansę urodzić zdrowiutką córeczkę! No i poszłam....... Lekarz zbadał malucha od stóp do głów po czym stwierdził że "Ma Pani zdrową dziewuchę!" . Rzeczywiście chyba miał lepszy sprzęt niż ten u którego byłam dwa tygodnie temu. Mała ciągle ziewała, a następnie odwróciła się dupką do ekranu i poszła spać Lekarz przełączył na koniec na 3D ale niestety córeńka nie dała się sfotografować . Ululała się do snu na dobre.
Następne usg będę mieć dopiero po 30 tygodniu i to chyba będzie już ostatnie....
Gratuluję zdrowej córeczki

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
współczuję nie ma chyba gorszej alergii od tej skórnej ja też mam bardzo wrażliwą skórę i łapię wszystko co możliwe, że nawet lekarze nie wiedzą co mi jest. Raz na coś się uczuliłam, że przez 2 lata schodziła mi skóra z rąk i stóp jak wężowi normalnie, i raz też w zgięciach np łokcia miałam takie uczulenie jakby mi się skóra stopiła.
Mam nadzieję, że moje dziecko nie złapie skłonności alergicznych po mnie
Jedyną alergię jaką mam to taką, że mój organizm nie przyswaja kwasów i jak za dużo jem cytrusów, ogórków kiszonych czy kapusty kiszonej to wyskakują mi takie krostki na nogach i rękach i będę miała je tak długo dopóki nie posmaruję specjalnym spirytusem i maścią Wystarczy z 3 razy posmarować i to mi znika a jak nie posmaruję to będę z tym chodziła nawet kilka lat bo samo nie zniknie

Cytat:
Napisane przez aliisanka Pokaż wiadomość
Nikuś, piękny brzuszek
ja jutro zaczynam 12 tydzień, więc gdzieś dopiero za około 8 tygodni poczuję kopniaczki
a 4 czerwca mam usg genetyczne i prosimy o kciuki
Oczywiście trzymam mocne kciuki za USG genetyczne

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
jem musli z mlekiem i zagryzam brzoskwinką...
Czy ty wogóle coś innego jadasz bo bardzooooooooooo często piszesz, że właśnie jesz musli z mlekiem
__________________
Jesteśmy małżeństwem

Mój synek - Szymon

Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm
http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png
bea83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 17:44   #2210
Tysiak7
Wtajemniczenie
 
Avatar Tysiak7
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
No tak zdarzenie smutne, tylko uważac na co?Na to czy dziecko owinie się pępowiną czy nie, matka nie ma najmniejszego wpływu.
Z ust mi to wyjełas, nie ma sie na to wplywu i tez nie ma sie rozczulać nad odczuwaniem ruchow bo dziecko czujemy dobrze do jakiegos 8 miesiaca w 9 jest mu tam tak ciasno ze rusza sie coraz mniej wiec nie da sie jeżdzić codziennie sprawdzac czy wszystko ok Badźmy dobrej mysli to najzdrowsze dla nas i dziecka

O widzę ze kolejne z nas wiedza co noszą pod sreduszkiem gratulacje
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła"
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz".
" Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać"
W i N -córeczki mamusi
Tysiak7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 17:50   #2211
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

bea83 - ja mam uczulenie na pomarańcze, orzechy, ryby z puszki i na wszystkie przyprawy ... dostaję plam i czerwonych krostek na buzi ... po kilku godzinach samo znika
margolcia - gratuluję zdrowej córeczki!!!
foka - dobrze, niech będą zdrowe i średnio duże, hihi
shine - ja mam pokój dwoma kolorami, dwie ściany - turkusowe, dwie ściany - pomarańczowe. Kolory są blade, mialy być ciemniejsze, no ale trudno się mówi. A sprzęt dla dzidzi (łóżeczko itd) będą stały na tej pomarańczowej ścianie
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 18:11   #2212
zartownis
Zadomowienie
 
Avatar zartownis
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Zakupy zrobione ... na kredyt, ale 0%
Kupilismy ta suszarke http://www.vandenborre.be/sitemap/NL...W-84560-FG.htm

i ... kamere, bo TZ chce malucha filmowac
Ta http://www.testeo.pl/testy-produktow...0c-717364.html, a ze na kamerach obydwoje sie nie znamy, wszystko wyjdzie w praniu
zartownis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 18:24   #2213
bea83
Rozeznanie
 
Avatar bea83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez sorejna Pokaż wiadomość
mam przed sobą artykuł, w którym jest napisane, że najmłodszym wcześniakiem, który przeżył, jest urodzony w Kanadzie chłopczyk. przyszedł na świat w 21 tygodniu, całe szczęście, że był dość duży, bo ważył ponad 620 gram.
Jest też o dziewczynce, która urodziła się w 23 tygodniu ciąży miała zaledwie 5% szansy na przeżycie(londyn). Ważyła 515 gramów, a jej nóżki były długości małego palca mamy. W 8 tygodniu życia przeszła operacje serca, miała też zakażenie krwi. Obecnie ma 6 miesięcy, jest zdrowa i szczęśliwa
To faktycznie duże te wcześniaki były, skoro moje maleństwo w 20 czy 21 tyg na USG ważyło około 370 g

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
Mnie buduja takie informacje, ze malenstwa urodzone za wczesnie maja szanse na przezycie, choc osobiscie wolalabym, aby nasz szkrab posiedzial do terminu, choc jakby byl z tydzien wczesniej to bym sie nie obrazila, byle nie pozniej.
Ja też chcę aby mój maluszek poczekał do 40 tyg - mój synek przyszedł na świat w 38 tyg równe 2 tyg przed przewidywanym terminem i trochę mnie zaskoczył tym przyjściem na świat chociaż mogłam się już go spodziewać a tu niespodziewanie w nocy regularne skurcze ( odrazu co 7 minut ) mnie obudziły i jak dojechałam do szpitala to miałam już rozwarcie na 9 cm Synek moment i był już na świecie

Cytat:
Napisane przez Shine01 Pokaż wiadomość
i za mnie prosze 9 polowkowe troszke sie martwie, to takie dokladne badanie

a ja chora i bede siedziec sama w domu
Oczywiście trzymam kciuki za USG połówkowe oraz daję buziaczka za szybki powrót do zdrowia

Cytat:
Napisane przez klaudiaaa86 Pokaż wiadomość
a ja dalej zdycham zwolnilam sie ze szkolenia o 11 i przespalam do 14, goraczka 38 st, dreszcze, raz zimno raz cieplo, dalej glowa peka a brzuchol to juz nie wspomne Tyle dobrze ze dzidzia sie rusza ciagle bo czuje eh. Czekalam na to usg 2 miesiace, mam je za godzine a nie mam ochoty na nie isc, najchetniej poszlabym spac... wspominalam o plecach?? chyba nie, nie mam juz sil normalnie... Koszmarny dzien

Dzis juz chyba nie wejde wiec jutro napisze jaka plec itp...

Milego wieczoru
Dla ciebie też buziaczek żebyś szybko wróciła do zdrowia.

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
bea83 - ja mam uczulenie na pomarańcze, orzechy, ryby z puszki i na wszystkie przyprawy ... dostaję plam i czerwonych krostek na buzi ... po kilku godzinach samo znika
margolcia - gratuluję zdrowej córeczki!!!
foka - dobrze, niech będą zdrowe i średnio duże, hihi
shine - ja mam pokój dwoma kolorami, dwie ściany - turkusowe, dwie ściany - pomarańczowe. Kolory są blade, mialy być ciemniejsze, no ale trudno się mówi. A sprzęt dla dzidzi (łóżeczko itd) będą stały na tej pomarańczowej ścianie
No właśnie ci uczulenie samo po kilku godz znika a mi nie bez spirytusu i maści nie mogę żyć
__________________
Jesteśmy małżeństwem

Mój synek - Szymon

Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm
http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png
bea83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-05-28, 18:40   #2214
Shine01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 435
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Może stiuk?
Ach, wg mojej skali to masz na bardzo jasno pomalowane te ściany i sufit Moje pudełko w nasyceniu to było bardziej po prawej stronie próbnika, chociaż inny odcień, a wykładzina jeszcze ciemniejsza. Człowiek młody był i szalony, to eksperymentował Teraz mam w kamienicy 3,80m biały sufit do ciemnych ścian i dopiero czuję, że jest przestrzeń nad głową Kwestia gustu.
mam prostokatny pokoj 2,7m na okolo 5m(nie pamietam dokladnie 4,5, albo 5,5 ) smiesznie by wygladal gdybym optycznie podniosla sufit
heh marnie sie dzis czuje, tez mam ostatnio problemy ze snem
dzis jestem jakas przygnebiona do tego dziecko sie tak malo ruszalo ale to tak jest jak narazie, ze raz sie odezwie tylko po jedzeniu, raz kopie caly dzien, raz bylo w dzien mniej, za to kopalo w nocy, wczoraj jak jechalam autobusem 40minut to caly czas co chwila kopalo. a dzis tylko sie troche pokrecilo rano i jakas godzine temu, ale nie byly to jakies m ocne kopy zaczynam sie martwic
Shine01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 18:56   #2215
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Shine nie martw się, na początku takie nie regularne są ruchy, mój maluszek też cały dzień siedział cicho, a teraz wziełam ciepłą kąpiel mąż mi plecy wymasował i od razu malec się ruszył
zartowniś fajniutkie zakupy
Właśnie zamówiłam pizzke i czekam cierpliwie.
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 19:09   #2216
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Ja się w sumie dziś strasznie przemęczyłam, zresztą dalej mnie boli coś w boku
Jak nie przejdzie przez kolejne dni, pójdę do lekarza

Aniago smaka mi narobiłaś
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 19:16   #2217
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Aniago - ja to bym zjadła taką domową, typową domową pizzę ... na strasznie grubym cieście z niewyobrażalną ilością sera żółtego ... mmm ależ jestem głodna!!
Shine - nie martw się, czytałam, że może zdarzyć się w tych naszych tygodniach, że dzidzia może się nie ruszać nawet cały dzień, owszem to niepokojące, ale tak się czasami zdarza ... ja też odchodze od zmysłów, jak się Niuniuś nie rusza kilka godzin.

Gdzieś czytałam w książkach i gazetach ... że moje dolegliwości, pasują, do skracającej się szyjki macicy ... zachowałam zimną krew, głęboko oddychałam, zanim zaczęłam panikować jutro pójdę do lekarza o 17 i wszystkiego się dowiem. Może się uspokoję wreszcie z tym panikowaniem ....
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-05-28, 19:59   #2218
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

u mnie leje


Kobity nie zamartwiać się na zapas
myśleć, że ma być dobrze więc bedzie dobrze!
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 03:09   #2219
klaudiaaa86
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

witam,pewnie wszystkie spicie jeszcze ja jak zwykle nie wrocilam od gin i spalam jak dziecko juz o 21,a w nocy sie obudzilam o 2 i nie mialam co ze soba zrobic,wiec pomyslalam ze zajrze Goraczke dalej mam, apap nie pomaga ani gripex a nie wiem co moge brac jeszcze kosci mnie bola wszystkie z mozliwych, glowa tak samo.. a o 8 musze byc na szkoleniuuu...

no ale do rzeczy...

Tak wiec Usg bylo super, jak zwykle u tego pana leze sobie leze a on mowi ze zdrowe, 26cm i 605 g zywego mieska po czym dodaje " No i jakiego tu mamy fiutka" tak wiec to bedzie SYNEK Swoja droga, dziwne ze nas nie zapytal czy chcemy wiedziec,bo moze nie chcielismy Tak wiec Miss.Hot, prosze mi dopisac Alanka )

a wlasnie ktoras z Was miala wczoraj glukoze jak poszlo?"?" Ja specjalnie pytalam lekarza o wode i cytryne czy mozna wziasc to odp ze kobity kombinuja ale sie nie dziwi, ze sam chcial zobaczyc jak to jest i wypil kiedys taka glukoze... efekt byl taki ze od razu ja zwymiotowal no wiec juz sie boje poniedzialku

za wizyte zaplacilam tylko 50zl wszystko pomierzyl pobadal, i jeszcze dal z 4 zdj.... fiutka wylacznie
__________________
" If You find The Right Person Never let her go away"


http://www.suwaczek.pl/cache/fd6c8075da.png

Kocham Mojego Misia
23.09.2009r - Alanek
03.12.2009r. - Together forever
klaudiaaa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-29, 05:24   #2220
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Witam mamusie,
Klaudia gratuluje syneczka w końcu jakis chłopaczek
A ja już po sniadanku i jadę do mamy, u nas pogoda straszna zimno i pada :/
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.