![]() |
#31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: TaM GdZiE DiAbEł MóWi DoBrAnOc...:)
Wiadomości: 757
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
nie przyapałam nikogo i chyba nie chciała bym przyłapać, a juz na pewno moich rodziców... jedyne na co sie natknęłam to na prezerwatywy....
![]() ![]() ![]()
__________________
Zapraszam na swojego bloga --> http://zapachmiety.blog.pl Dziś: ciasto 3 bit ![]() _________________________ ________ "Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" - Abraham Lincoln ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 344
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Mi się niestety też zdarzyło, niestety bo faktycznie nie jest to najprzyjemniejszym przeżyciem dla kilkunastoletniego dziecka. Obudziłam się w nocy, bo bolał mnie ząb. Chciałam się pożalić i szukać pomocy i weszłam do rodziców do sypialni. Jeszcze przed drzwiami usłyszałam odgłosy ojca. Byłam przekonana, że to jego chrapanie
![]() ![]() Owszem, fajnie, że się kochają, ale dla dziecka wychowanego na zasadzie, że o tym się nie mówi to nakryć rodziców jest szokiem.
__________________
"Człowiek musi przebywać z samym sobą,
powinien więc zadbać, aby było to dobre towarzystwo." Edytowane przez Chocoblue Czas edycji: 2009-05-31 o 23:52 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Obrzydliwe sa historie seksu przy dzieciach ,bo jak widac pamieta sie ta traume cale zycie plus uczucia jakie temu towarzyszą ktorych dziecko nie potrafi nazwac i sobie wytlumaczyć.
Widac ludzie dorosli w pewnych sytuacjch nie potrafia sie powstrzymac. czym innym jest seks w sypialni zamknietej i dziecko wchodzi a czym innym lezenie obok dziecka i uprawianie seksu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 493
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
![]()
__________________
"Przebacz mi i zapomnij o mnie jak najszybciej. Opuszczam cię na zawsze. Nie szukaj mnie, to się na nic nie zda. Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą. Czas na mnie. Żegnaj."
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
jak promyczek słońca....
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 8 715
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Na szczęście nie zdarzyło mi się przyłapać rodziców a tym bardziej dziadków
![]() Wiem, że seks jest dla wszystkich, jednak podzielam zdanie, że nie jest fajnie znaleźć się w takiej sytuacji, że się kogoś przyłapie. Co innego usłyszeć odgłosy łóżka, czy wiedzieć, że za ścianą jest np. siostra i jej chłopak a co innego krzyki i jęki ![]()
__________________
rozliczenia -> [SIGPIC]https://wizaz.pl/forum/signaturepics/sigpic212042_4.gif[/SIGPIC]
dane do wpłaty są w pierwszym poście mojego wątku!!! jeżeli potrzebujesz więcej danych, proszę o pw |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
ja również miałam sytuacje z bratem
bardzo nieprzyjemną ![]() brat remontował akurat pokój. razem z dziewczyną wrócili nieco pijani z imprezy i spali u mnie w pokoju. nie będę przytaczać tego co mówili, bo do tej pory jest mi wstyd o tym mówić. w każdym razie chcieli się za to zabrać. ja wstawałam do ubikacji, otwierałam okno... robiłam WSZYSTKO aby widzieli, że nie śpię i że wiem co jest grane... po paru godzinach zaczęłam udawać, że śpię. a oni swoje ![]() rano powiedziałam o wszystkim mamie. słyszała to dziewczyna mojego brata i zaczęła drzeć na mnie mordę, że kabluje i że "ona ma swoje lata i zobaczymy co ja będę robiła w jej wieku i że ona może zapewnić że ja też nie jestem taka święta" ![]() miałam wtedy 13 lat ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Na szczęście nie zdarzyło sie, ale pamiętam jak znalazłam pudełko prezerwatyw u rodziców w sypialni, to było wystarczająco wstrząsające...
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#38 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Ten temat przypomniał mi niestety moją reakcję
![]() Kiedyś znalazłam prezerwatywe i nie wzruszyło mnie to zbytnio (byłam mała, coś tam wiedziałam ale nie do końca więc nie połączyłam wszystkiego w jedną całość xD ) Za to odgłosy z sypialni rodziców to była trauma... ;/ szok straszny, jakieś zniesmaczenie... ogromny strach przed wyłączeniem świateł, udawanie że muszę się napić/siku/krecenie sie od wieczora do północy po domu to było straszne ![]() i rzeczywiście kiedy "wiesz o co chodzi" to nastaje etap jakiegoś "obrzydzenia"... izolowania sie od rodziców i niestety w moim przypadku było podobnie, był czas że bardzo mnie to odrzucało, zmieniło moje postrzeganie rodziców. Nigdy nie popełnie tego błędu i nie pozwole moim dzieciom czegos takiego doswiadczyc.
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! ! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Ja równiez przyłapałam swoich rodziców... i to kilka razy :/
Mamy malutkie 30 metrowe mieszkanko z cienkimi ściankami, przejsciowa kuchnią i brakiem drzwi u rodziców w pokoju wiec nie trudno usłyszeć czy zobaczyć. Moze to smieszne ale ja majac 20 lat jeszcze do niedawna praktykowalam nocne wycieczki do kuchni/lazienki żeby pokazac, że nie spię (faktycznie nie chodze spać przed 2 w nocy) i niestety takie rzeczy juz nie pomagają bo oto kilka meisiecy temu rodzice powiedzieli mi: "Dosć się już nauważaliśmy przez 20 lat, jestes juz dorosła i jesteś tu gościem to jest nasze mieszkanie wiec bedziemy to robic kiedy i gdzie zechcemy a Ty masz nie wychodzic z pokoju po 22 a jak wrocisz w nocy z imprezy to odrazu do siebie idź". Tak więc wieczorami zamykam sie u siebie I staram się nie interesować sie tym czy coś się dzieje w pokoju za "gipsową płytą" a coraz częsciej spie u koleżanek bo po prostu czuję się w domu jak intruz :/ Nie mam nic przeciwko uprawianiu seksu przez rodziców, sypianiu nago, kąpaniu się razem itd ale gdy sa do tego warunki mieszkaniowe :/ I dodam jeszcze że moim rodzicom nie przeszkadzało gdy zapalajac światło w kuchni nagle odkrywałam co robią i widziałam to przez moment ani że całosć słyszałam - oni wcale sobie nie przerywali a jeszcze w trakcie mówili coś do mnie - źli bywali dopiero na drugi dzień gdy pare razy zwróciłam im uwagę że mogliby bardziej dbać oswoją intymnosć ograniczajac się np tylko do swojego pokoju i zakladając w nim drzwi. W zmaian usłyszałam, że jestem niedostosowaną do zycia społecznego idiotką :/ Edytowane przez 201707171556 Czas edycji: 2009-05-31 o 20:34 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Ja miałam podobną sytuację po imprezie u kumpeli. W jednym pokoju spałam ja, kolezanka X, kumpela i jej chłopak. X już smacznie spała, ale ja nie mogłam zasnąć i po chwili zaczęłam słyszeć dziwne dzwięki z kanapy na której była kumpela z chłopakiem. Jeszcze słyszałam jak jej mówił: przecież wszyscy śpią...
starałam się przykryć sobie głowę kołdrą, ale niewiele to dało. Od tamtej pory minął rok, ale nie powiem jej, że wszystko słyszałam. dla mnie nie była to fajna sytuacja, a ona spaliłaby się ze wstydu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
![]() ![]()
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
![]() bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]()
Ja przyłapałam swoich rodziców raz jak miałam 10 lat i raz jak miałam lat 16 i za każdym razem bardzo cieszyłam się, że są ze sobą blisko i że się kochają. Może to głupie, ale po każdym tym razie liczyłam też na jakieś dodatkowe rodzeństwo, głównie chodziło mi o siostrę, bo braci już miałam.
![]() ![]() Jednak sytuacje, które opisujecie są zdecydowanie inne od tych, w których mi się zdarzyło i po części rozumiem traumę, szczególnie tam, gdzie rodzice nie raczyli pofatygować się i porozmawiać z dzieckiem o seksie. To strasznie smutne jest, że dziecko może czuć obrzydzenie do swojej mamy z tego powodu... nigdy nie miałam takich skojarzeń z seksem (że to coś obrzydliwego).
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
był taki okres w moim życiu, że w każdą sobotę przyłapywałam rodziców na akcie. to było naprawdę dziwne uczucie. często nawet przez dziurkę od klucza przyglądałam się nie wiedząc co się dzieje. później dopiero na jakimś filmie zostałam wtajemniczona we wszystko. miałam może 7 lat, może mniej. zawsze płakałam. myślałam, że tato robi mamie krzywdę i chowałam głowę pod poduszkę mocną ją do niej przyciskając. często chodziłam do łazienki, do kuchni, niby za jakimiś potrzebami a mimo to tylko po to, by uświadomić ich, że nie śpię i wszystko słyszę.
już gdy starsza byłam, może z rok temu, no to 18lat na pewno skończone miałam - przyłapałam jak mama zakładała tacie gumkę. to była niedziela, poranne godziny. a teraz. słuchawki w uszy i nic mnie nie obchodzi. patrząc teraz na to z perspektywy czasu stwierdzam, iż moje dzieci nigdy nie będą świadkiem moich nocnych igraszek z moim tż.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 097
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 662
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
ja moich przyłapałam mając lat 10, po prostu weszłam do ich pokoju rano (nie mieliśmy w zwyczaju pukać) i mama siedziała na tacie
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 10 350
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
mi nigdy nie zdarzyło przyłapać kogokolwiek z rodziny w trakcie uprawiania seksu. ale wierzę Wam, że musiała być to straszna trauma. oczywiście seks nie powinien być tematem tabu, ale lepiej by było dla nas, gdyby rodzice na zawsze pozostali aseksualni.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 25
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Ja pamiętam jak miałam 13 lat i przyłapałam moja 19 wtedy siostrę na seksie z chłopakiem weszłam do jej pokoju bez płukania i zobaczyłam jak sie beztrosko kochaja a ja w delikatnym szoku powiedzialm o boze i wyszlam z pokoju :p jakies 2 lata poznije przylapalam moich rodzicow jak sie kochali a to tylko dlatego ze mnie obudzili a sciany w bloku bardzo cienkie ;/ ale nie mialam po tych zdarzeniach traumy lub jakiego kolwiek braku szacunku do rodzicow lub siostry, na tyle bylam uswiadomiona w tych sprawach ze wiedzialam ze to normalne
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 626
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
O rany, jak dobrze wiedzieć, że nie jestem sama...
Też pare razy przyłapałam rodziców. Doskonale wiem co to demonstrowanie wszelkimi dostępnymi sposobami, że się nie śpi, obrzydzenie do rodziców, nieodzywanie się do nich wlaściwie chroniczne (przez jakiś czas), izolowanie się. Miałam traumę tak ogromną, że w pewnym momencie nie wiedziałam już czy to się dzieje naprawdę, czy w mojej głowie oni całą noc, 7 razy w tygodniu się kochają ![]() Próbowałam wszystkiego, doszlo nawet do tego, że starałam się chodzić duużo wcześniej spać niż oni, później używałam walkmana i zasypiałam z słuchawkami na uszach, a później kupiłam stopery do uszu. Następnie nabawiłam się zapalenia ucha. Moja mama kiedyś zauważyła, że ich podejrzałam. Miałam wtedy może z 10 lat. Zaprowadziła mnie do pokoju, kazała wskakiwać do łóżka i powiedziała: "Nie wiesz co to życie, jesteś dzieckiem" i to wszystko. I poszła, pewnie dokończyć. Teraz nie pamiętam. Dziś mam 26 lat i był pare lat temu okres, kiedy próbowałam wytłumaczyć mojej mamie, że to co robi w sypialni ze swoim mężem nic mnie nie obchodzi, ale nie chcę brać w tym udziału (biernego, rzecz jasna). Nie dalo się. Ona nic nie rozumie. Twierdzi, że jak ja mogę jej mówić co ona może robić w sypialni z własnym mężem. Że przecież ona stara sie to robić cicho, nie demonstruje tego. No cóż, i tak słychać. Pomieszanie z poplątaniem. W sumie wyśmiała mnie, wiem, ze nawet komuś o tym mówiła, że ja taka niepoważna jestem. Oooo, jeszcze słyszałam mojego brata. To to już w ogóle bylo super! Przyjeżdżał z laseczką-narzeczoną, na weekendy i ona właściwie krzyczała podczas seksu! Jęczała, skamlała, no cały repertuar. Pośladki odbijające się od Niego, skrzypiące łóżko. Normalnie pornol to był jak nie wiem co. Ja za ścianą, rodzice też, no poprostu żyć nie umierać. Ohyda. A mama: "no gdzie ma to robić jak nie w domu??!!" Jezu! Ja nie wiem, ze kiedyś ludzie byli tak nieuświadomieni, choć w sumie teraz też nie jest lepiej, jak tak czytam czy słyszę. Jestem dziś mężatką, mieszkam już z mężem, ale jak tak wspominam dziecinstwo, to męczy mnie ta kwestia. Nigdy nie pozwolę, by dzieci mnie przyłapały, lub by choćby cokolwiek slyszały. Wiem czym to grozi. Nie chciałabym by czuły do mnie coś takiego, co ja wtedy czułam w stosunku do moich rodziców. Bleeeee. Okropieństwo. Jeśli już by sie to stało, to napewno wytlumaczymy i nie zawstydzimy dziecka. Ale wątpie by było to konieczne. Swoją drogą oczywiście trzeba uświadamiać, ale na Boga nie demonstrować ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
a co? naja sie wyprowadzic do hotelu? Wynajac mieszkanie zeby w spokoju pouprawiac seks?
Cytat:
__________________
jeśli kochasz to wybacz jeśli wybaczysz to nie wypominaj jeśli nie masz sił to odejdź od niego jeśli odejdziesz to już nie wracaj jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj zestarzeje się i już nie będzie zdradzał lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 39
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Chyba dwa razy:
1. ... 2. ... Wiedziałam, słyszałam a rano się dziwiłam, co oni jeszcze w sobie widzą, tacy starzy ![]() Pamiętam sobotni rytuał: kąpiel, kolacja, film po dzienniku, tata ogolony, pachnący, w odświętnej piżamie i jego hasło - a teraz dzieci spać Siedziałam na górze cichutko, trzymałam siusiu aż do rana, żeby ich czasem nie peszyć i i nie przeszkadzać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
Nie chcę was straszyć, ale jakby nie ten ich obrzydliwy seks to by was nie było ![]() Nie macie dziewczyny wrażenia, że trochę przesadzacie? W sumie warto poczytać jak widzą te sprawy dzieci, bo ja miałam zupełnie inny do tego stosunek i gdybym opierała się na własnych odczuciach to być może wprawiałabym w zażenowanie swoje potencjalne dziecko. Ale też nie należy przesadzać. Rodzice mają prawo do swojego życia, nie są tylko od utrzymywania i wychowywania dziecka... są w swoich domach i mają tam prawo robić co zapragną.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
![]() a co do wszystkich wpadek - wyciagnelam jeden wniosek. z moimi dziecmi bede duuuzo rozmawiac. nie chce, zeby kojarzyly seks z czyms zlym (tato robi mamie krzywde). bede dążyła do tego, żeby kojarzyły seks z miłością rodziców. co nie znaczy, że nie bede sie starala nie dopuszczać do tego, żeby musiały nas słyszeć czy oglądac. po wypowiedziach dziewczyn jednak doskonale widze - takie rozmowy całkowicie zmieniają światopogląd. na lepsze! a historia z głośnym bratem i jego dziewczyną... hmm - mamuśka jest baaardzo wyluzowana ![]() ![]()
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
![]() bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
![]() i nie będę już farbować włosów ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
Cytat:
Ja tez kiedys cos tam uslyszalam ale przez glowe by mi nie przeszlo zeby chodzic po domu po nocy i zaznaczac swoja obecnosc. Moi rodzice sa dorosli, maja prawo uprawiac seks i tyle. ---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ---------- Cytat:
skoro ona sie zachwuje jak dziecko to niech wymaga zeby ja traktowano jak dorosla
__________________
jeśli kochasz to wybacz jeśli wybaczysz to nie wypominaj jeśli nie masz sił to odejdź od niego jeśli odejdziesz to już nie wracaj jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj zestarzeje się i już nie będzie zdradzał lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
już o tych tekstach nie wspomnę... ![]()
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
![]() bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 86
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
ja też parę razy słyszałam rodziców...pamiętam jak pierwszy raz to usłyszałam...spałam zaraz obok pokoju rodziców i co??? weszłam tam po prostu bo mama krzyczała...ja wchodzę a oni szybko chowają się pod kołdrę- ha, ich mina bezcenna...
![]()
__________________
"Bo tylko wielka miłość tak magiczną siłę ma" ![]() "...miłość - kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze." ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 294
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
-------- .
Edytowane przez Elsanka Czas edycji: 2011-12-24 o 22:24 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
I to prawda, nie mam np chorego pęcherza, żeby się kręcić wieczorami, ale takim pójściem do łazienki po 22 chciałam sprowokowac ich aby zauważyli, ze w każdej chwili mogę wyjsć ze swojego pokoju i żeby w ten sposób pomyśleli, że moze lepiej byłoby dla nich (bo mailam tez na uwadze ich komfort) żeby uprawiać seks tylko w swoim pokoju (jest co prawda przylegajacy do mojego i wszystko słyszę ale trudno, gdzieś wkońcu cieszyć się soba trzeba). Ja wiem, że to moze być dla kogoś smieszne, ale wyobraź sobie sytuację, że jest godzina np 23 a Ty chcesz sobie jeszcze zrobić herbate bo uczysz się do 2 w nocy i wychodzisz ze swojego pokoju odrazu do kuchni (bo jest przejsciowa), zapalasz światło i nagle widzisz swoich nagich rodziców na kuchennym blacie, mówisz "przepraszam, nie wiedzialam ze tu jestescie..." i cofasz sie do wyjscia a oni na to "Jezu miałas przecież nie wychodzic po 10! To zrob sobie herbate tylko nie patrz w tę stronę" i robią dalej swoje w najlepsze.... (oczywiscie nie zostalam tam dluzej tylko wyszlam bo wiadomo) - Czy dobrze byś sie z tym czuła? Moze faktycnzie moj przykład (z zycia wziety) jest trochę zabawny ale ja sie czuję niekomfortowo gdy na tam małym metrażu wszysstko się dzieje obok siebie, wszystko słysze i nierzadko widzę i że mam jakiś durny zakaz siedzenia w pokoju po 22. Wolałabym, aby moi rodzice uprawiali seks tyl o w swoim pokoju i najlepiej za zamknietymi drzwiami (których wcale nie ma) bo wtedy nie musiałabym w tym uczestniczyc a tak w pewien sposób uczestniczę. Nie mam zadnego urazu, nie brzydze się ich, nie uwazam, że seks jest nienormalny bo tez sama go uprawiam, ale nie gdy ktoś mógłby coś usłyszec bo zawsz emyśle o komforcie osób trzecich. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:32.