Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-05-31, 17:03   #31
guess17
Rozeznanie
 
Avatar guess17
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: TaM GdZiE DiAbEł MóWi DoBrAnOc...:)
Wiadomości: 757
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

nie przyapałam nikogo i chyba nie chciała bym przyłapać, a juz na pewno moich rodziców... jedyne na co sie natknęłam to na prezerwatywy.... ale też nie rozumiem tutaj nie których dziewczyn które mówią że straciły szcunek do matki bo robiła ojcu dobrze... nie ważne czy masz lat 20, 30, 40 czy 60 seks jest dla wszystkich...
__________________
Zapraszam na swojego bloga -->

http://zapachmiety.blog.pl

Dziś: ciasto 3 bit


_________________________ ________

"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" - Abraham Lincoln
guess17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 17:30   #32
Chocoblue
Raczkowanie
 
Avatar Chocoblue
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 344
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Mi się niestety też zdarzyło, niestety bo faktycznie nie jest to najprzyjemniejszym przeżyciem dla kilkunastoletniego dziecka. Obudziłam się w nocy, bo bolał mnie ząb. Chciałam się pożalić i szukać pomocy i weszłam do rodziców do sypialni. Jeszcze przed drzwiami usłyszałam odgłosy ojca. Byłam przekonana, że to jego chrapanie Weszłam w środku akcji i tato zaczął zakrywać się nerwowo poduszką i odesłali mnie do pokoju. Niestety domyśliłam się już co to było i później budziłam się parę razy w nocy jeszcze i słyszałam dźwięki. Zakrywałam się poduszką żeby nie słyszeć i tylko spać
Owszem, fajnie, że się kochają, ale dla dziecka wychowanego na zasadzie, że o tym się nie mówi to nakryć rodziców jest szokiem.
__________________
"Człowiek musi przebywać z samym sobą,
powinien więc zadbać, aby było to dobre towarzystwo."


Edytowane przez Chocoblue
Czas edycji: 2009-05-31 o 23:52
Chocoblue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 17:51   #33
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Obrzydliwe sa historie seksu przy dzieciach ,bo jak widac pamieta sie ta traume cale zycie plus uczucia jakie temu towarzyszą ktorych dziecko nie potrafi nazwac i sobie wytlumaczyć.

Widac ludzie dorosli w pewnych sytuacjch nie potrafia sie powstrzymac.
czym innym jest seks w sypialni zamknietej i dziecko wchodzi a czym innym lezenie obok dziecka i uprawianie seksu.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 18:08   #34
dance makabre
Wtajemniczenie
 
Avatar dance makabre
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 493
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Cytat:
Napisane przez Krakoska87 Pokaż wiadomość
Miałam jakieś 11-12 lat. Spałam w pokoju u rodziców na drugim łóżku. To było po jakiejś imprezce. Rodzice myśleli, że już dawno śpię więc zabrali się do roboty. Niestety akurat tej nocy cierpiałam na bezsenność:/Słyszałam odgłosy poruszania, posapywania i jak mama powiedziała,że się cieszy bo łóżko nie trzeszczy( to była nowe kanapa). Matko... to trwało kilkanaście minut a ja miałam wrażenie że robią to pół nocy... Nie chciałam wstawać,żeby nie myśleli,że wszystko słyszałam i tak znosiłam tą sytuację do końca... Nigdy w życiu nie doprowadzę do sytuacji,że będę się kochać z mężem gdy obok będzie spało dziecko...
Dokładnie to samo, tylko że na wakacjach, był jeden ogromny pokój i środek nocy. Z leksza trauma
__________________
"Przebacz mi i zapomnij o mnie jak najszybciej. Opuszczam cię na zawsze. Nie szukaj mnie, to się na nic nie zda. Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą. Czas na mnie. Żegnaj."
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
dance makabre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 18:10   #35
bebunio
jak promyczek słońca....
 
Avatar bebunio
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 8 715
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Na szczęście nie zdarzyło mi się przyłapać rodziców a tym bardziej dziadków
Wiem, że seks jest dla wszystkich, jednak podzielam zdanie, że nie jest fajnie znaleźć się w takiej sytuacji, że się kogoś przyłapie. Co innego usłyszeć odgłosy łóżka, czy wiedzieć, że za ścianą jest np. siostra i jej chłopak a co innego krzyki i jęki a już kompletnym brakiem szacunku jest dla mnie uprawianie seksu jak ktoś jest w tym samym łóżku czy pokoju.
__________________
rozliczenia -> [SIGPIC]https://wizaz.pl/forum/signaturepics/sigpic212042_4.gif[/SIGPIC]

dane do wpłaty są w pierwszym poście mojego wątku!!! jeżeli potrzebujesz więcej danych, proszę o pw
bebunio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 18:38   #36
alufa
Zakorzenienie
 
Avatar alufa
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

ja również miałam sytuacje z bratem
bardzo nieprzyjemną
brat remontował akurat pokój. razem z dziewczyną wrócili nieco pijani z imprezy i spali u mnie w pokoju. nie będę przytaczać tego co mówili, bo do tej pory jest mi wstyd o tym mówić. w każdym razie chcieli się za to zabrać. ja wstawałam do ubikacji, otwierałam okno... robiłam WSZYSTKO aby widzieli, że nie śpię i że wiem co jest grane... po paru godzinach zaczęłam udawać, że śpię. a oni swoje

rano powiedziałam o wszystkim mamie. słyszała to dziewczyna mojego brata i zaczęła drzeć na mnie mordę, że kabluje i że "ona ma swoje lata i zobaczymy co ja będę robiła w jej wieku i że ona może zapewnić że ja też nie jestem taka święta" więc ja powiedziałam jej, że wiek nie ma nic do rzeczy i gdybym ja spała u swojego chłopaka W JEJ wieku z kimś jeszcze w pokoju to byłabym kulturalniejsza i że czekam z niecierpliwością aż powie CO JA TAKIEGO ROBIĘ...

miałam wtedy 13 lat
alufa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 19:32   #37
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Na szczęście nie zdarzyło sie, ale pamiętam jak znalazłam pudełko prezerwatyw u rodziców w sypialni, to było wystarczająco wstrząsające...
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 19:46   #38
BJean
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Ten temat przypomniał mi niestety moją reakcję
Kiedyś znalazłam prezerwatywe i nie wzruszyło mnie to zbytnio (byłam mała, coś tam wiedziałam ale nie do końca więc nie połączyłam wszystkiego w jedną całość xD )

Za to odgłosy z sypialni rodziców to była trauma... ;/
szok straszny, jakieś zniesmaczenie... ogromny strach przed wyłączeniem świateł, udawanie że muszę się napić/siku/krecenie sie od wieczora do północy po domu to było straszne nikomu tego w dzieciństwie nie życzę...
i rzeczywiście kiedy "wiesz o co chodzi" to nastaje etap jakiegoś "obrzydzenia"... izolowania sie od rodziców i niestety w moim przypadku było podobnie, był czas że bardzo mnie to odrzucało, zmieniło moje postrzeganie rodziców.

Nigdy nie popełnie tego błędu i nie pozwole moim dzieciom czegos takiego doswiadczyc.
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! !


masz prawo wiedzieć co jesz.

BJean jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 20:20   #39
201707171556
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Ja równiez przyłapałam swoich rodziców... i to kilka razy :/

Mamy malutkie 30 metrowe mieszkanko z cienkimi ściankami, przejsciowa kuchnią i brakiem drzwi u rodziców w pokoju wiec nie trudno usłyszeć czy zobaczyć.
Moze to smieszne ale ja majac 20 lat jeszcze do niedawna praktykowalam nocne wycieczki do kuchni/lazienki żeby pokazac, że nie spię (faktycznie nie chodze spać przed 2 w nocy) i niestety takie rzeczy juz nie pomagają bo oto kilka meisiecy temu rodzice powiedzieli mi: "Dosć się już nauważaliśmy przez 20 lat, jestes juz dorosła i jesteś tu gościem to jest nasze mieszkanie wiec bedziemy to robic kiedy i gdzie zechcemy a Ty masz nie wychodzic z pokoju po 22 a jak wrocisz w nocy z imprezy to odrazu do siebie idź". Tak więc wieczorami zamykam sie u siebie I staram się nie interesować sie tym czy coś się dzieje w pokoju za "gipsową płytą" a coraz częsciej spie u koleżanek bo po prostu czuję się w domu jak intruz :/

Nie mam nic przeciwko uprawianiu seksu przez rodziców, sypianiu nago, kąpaniu się razem itd ale gdy sa do tego warunki mieszkaniowe :/


I dodam jeszcze że moim rodzicom nie przeszkadzało gdy zapalajac światło w kuchni nagle odkrywałam co robią i widziałam to przez moment ani że całosć słyszałam - oni wcale sobie nie przerywali a jeszcze w trakcie mówili coś do mnie - źli bywali dopiero na drugi dzień gdy pare razy zwróciłam im uwagę że mogliby bardziej dbać oswoją intymnosć ograniczajac się np tylko do swojego pokoju i zakladając w nim drzwi. W zmaian usłyszałam, że jestem niedostosowaną do zycia społecznego idiotką :/

Edytowane przez 201707171556
Czas edycji: 2009-05-31 o 20:34
201707171556 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 20:38   #40
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Ja miałam podobną sytuację po imprezie u kumpeli. W jednym pokoju spałam ja, kolezanka X, kumpela i jej chłopak. X już smacznie spała, ale ja nie mogłam zasnąć i po chwili zaczęłam słyszeć dziwne dzwięki z kanapy na której była kumpela z chłopakiem. Jeszcze słyszałam jak jej mówił: przecież wszyscy śpią...
starałam się przykryć sobie głowę kołdrą, ale niewiele to dało. Od tamtej pory minął rok, ale nie powiem jej, że wszystko słyszałam. dla mnie nie była to fajna sytuacja, a ona spaliłaby się ze wstydu.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 20:47   #41
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Cytat:
Napisane przez Durga Pokaż wiadomość
Ja równiez przyłapałam swoich rodziców... i to kilka razy :/

Mamy malutkie 30 metrowe mieszkanko z cienkimi ściankami, przejsciowa kuchnią i brakiem drzwi u rodziców w pokoju wiec nie trudno usłyszeć czy zobaczyć.
Moze to smieszne ale ja majac 20 lat jeszcze do niedawna praktykowalam nocne wycieczki do kuchni/lazienki żeby pokazac, że nie spię (faktycznie nie chodze spać przed 2 w nocy) i niestety takie rzeczy juz nie pomagają bo oto kilka meisiecy temu rodzice powiedzieli mi: "Dosć się już nauważaliśmy przez 20 lat, jestes juz dorosła i jesteś tu gościem to jest nasze mieszkanie wiec bedziemy to robic kiedy i gdzie zechcemy a Ty masz nie wychodzic z pokoju po 22 a jak wrocisz w nocy z imprezy to odrazu do siebie idź". Tak więc wieczorami zamykam sie u siebie I staram się nie interesować sie tym czy coś się dzieje w pokoju za "gipsową płytą" a coraz częsciej spie u koleżanek bo po prostu czuję się w domu jak intruz :/

Nie mam nic przeciwko uprawianiu seksu przez rodziców, sypianiu nago, kąpaniu się razem itd ale gdy sa do tego warunki mieszkaniowe :/


I dodam jeszcze że moim rodzicom nie przeszkadzało gdy zapalajac światło w kuchni nagle odkrywałam co robią i widziałam to przez moment ani że całosć słyszałam - oni wcale sobie nie przerywali a jeszcze w trakcie mówili coś do mnie - źli bywali dopiero na drugi dzień gdy pare razy zwróciłam im uwagę że mogliby bardziej dbać oswoją intymnosć ograniczajac się np tylko do swojego pokoju i zakladając w nim drzwi. W zmaian usłyszałam, że jestem niedostosowaną do zycia społecznego idiotką :/
rodzice, a zachowują się jak dzieci... skądś to znam
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 20:50   #42
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Ja przyłapałam swoich rodziców raz jak miałam 10 lat i raz jak miałam lat 16 i za każdym razem bardzo cieszyłam się, że są ze sobą blisko i że się kochają. Może to głupie, ale po każdym tym razie liczyłam też na jakieś dodatkowe rodzeństwo, głównie chodziło mi o siostrę, bo braci już miałam. Teraz mogę z mamą bez skrępowania rozmawiać na temat seksu i rodzice odkąd nie mają już w domu dzieci mogą swobodnie się sobą cieszyć, z czego podobno skwapliwie korzystają

Jednak sytuacje, które opisujecie są zdecydowanie inne od tych, w których mi się zdarzyło i po części rozumiem traumę, szczególnie tam, gdzie rodzice nie raczyli pofatygować się i porozmawiać z dzieckiem o seksie. To strasznie smutne jest, że dziecko może czuć obrzydzenie do swojej mamy z tego powodu... nigdy nie miałam takich skojarzeń z seksem (że to coś obrzydliwego).
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 21:18   #43
anoska
Zakorzenienie
 
Avatar anoska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

był taki okres w moim życiu, że w każdą sobotę przyłapywałam rodziców na akcie. to było naprawdę dziwne uczucie. często nawet przez dziurkę od klucza przyglądałam się nie wiedząc co się dzieje. później dopiero na jakimś filmie zostałam wtajemniczona we wszystko. miałam może 7 lat, może mniej. zawsze płakałam. myślałam, że tato robi mamie krzywdę i chowałam głowę pod poduszkę mocną ją do niej przyciskając. często chodziłam do łazienki, do kuchni, niby za jakimiś potrzebami a mimo to tylko po to, by uświadomić ich, że nie śpię i wszystko słyszę.

już gdy starsza byłam, może z rok temu, no to 18lat na pewno skończone miałam - przyłapałam jak mama zakładała tacie gumkę. to była niedziela, poranne godziny.

a teraz. słuchawki w uszy i nic mnie nie obchodzi.
patrząc teraz na to z perspektywy czasu stwierdzam, iż moje dzieci nigdy nie będą świadkiem moich nocnych igraszek z moim tż.
__________________
anoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 21:39   #44
201705250937
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 097
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Cytat:
Napisane przez Niebieski motylek Pokaż wiadomość
Fajny wątek



Za to z ciekawostek, jako dziecko przyłapałam brata na masturbacji
a parę lat później kolegę...przyszłam w odwiedziny, jego mama kazała mi iść na górę do niego, głośno grała muzyka i nie słyszał mojego pukania, to weszłam...a on rozwalony z interesem na wierzchu na swojej kanapie....Ręki mu nie podałam, haha
Oo matko A co kolega na Twoje nagłe wejście ?
201705250937 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 21:45   #45
monaa01
Rozeznanie
 
Avatar monaa01
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 662
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

ja moich przyłapałam mając lat 10, po prostu weszłam do ich pokoju rano (nie mieliśmy w zwyczaju pukać) i mama siedziała na tacie), zrobiłam krok do tyłu i wyszłam, po południu pochwaliłam się innym dzieciakom na podwórku czyli: a wiecie co ja dziś widziałam..? później zdarzyło mi się ich słyszeć przez ścianę
monaa01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-05-31, 22:09   #46
mysz672
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 10 350
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

mi nigdy nie zdarzyło przyłapać kogokolwiek z rodziny w trakcie uprawiania seksu. ale wierzę Wam, że musiała być to straszna trauma. oczywiście seks nie powinien być tematem tabu, ale lepiej by było dla nas, gdyby rodzice na zawsze pozostali aseksualni.
mysz672 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 01:12   #47
whitegirl
Przyczajenie
 
Avatar whitegirl
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 25
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Ja pamiętam jak miałam 13 lat i przyłapałam moja 19 wtedy siostrę na seksie z chłopakiem weszłam do jej pokoju bez płukania i zobaczyłam jak sie beztrosko kochaja a ja w delikatnym szoku powiedzialm o boze i wyszlam z pokoju :p jakies 2 lata poznije przylapalam moich rodzicow jak sie kochali a to tylko dlatego ze mnie obudzili a sciany w bloku bardzo cienkie ;/ ale nie mialam po tych zdarzeniach traumy lub jakiego kolwiek braku szacunku do rodzicow lub siostry, na tyle bylam uswiadomiona w tych sprawach ze wiedzialam ze to normalne
whitegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 01:54   #48
Gosia_Szymonek
Rozeznanie
 
Avatar Gosia_Szymonek
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 626
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

O rany, jak dobrze wiedzieć, że nie jestem sama...

Też pare razy przyłapałam rodziców. Doskonale wiem co to demonstrowanie wszelkimi dostępnymi sposobami, że się nie śpi, obrzydzenie do rodziców, nieodzywanie się do nich wlaściwie chroniczne (przez jakiś czas), izolowanie się. Miałam traumę tak ogromną, że w pewnym momencie nie wiedziałam już czy to się dzieje naprawdę, czy w mojej głowie oni całą noc, 7 razy w tygodniu się kochają Takie zwidy już chyba miałam, bo w zasadzie slyszałam ich i nad ranem i koło północy, no słyszałam ich cały czas!!

Próbowałam wszystkiego, doszlo nawet do tego, że starałam się chodzić duużo wcześniej spać niż oni, później używałam walkmana i zasypiałam z słuchawkami na uszach, a później kupiłam stopery do uszu. Następnie nabawiłam się zapalenia ucha.

Moja mama kiedyś zauważyła, że ich podejrzałam. Miałam wtedy może z 10 lat. Zaprowadziła mnie do pokoju, kazała wskakiwać do łóżka i powiedziała: "Nie wiesz co to życie, jesteś dzieckiem" i to wszystko. I poszła, pewnie dokończyć. Teraz nie pamiętam.

Dziś mam 26 lat i był pare lat temu okres, kiedy próbowałam wytłumaczyć mojej mamie, że to co robi w sypialni ze swoim mężem nic mnie nie obchodzi, ale nie chcę brać w tym udziału (biernego, rzecz jasna). Nie dalo się. Ona nic nie rozumie. Twierdzi, że jak ja mogę jej mówić co ona może robić w sypialni z własnym mężem. Że przecież ona stara sie to robić cicho, nie demonstruje tego. No cóż, i tak słychać.
Pomieszanie z poplątaniem. W sumie wyśmiała mnie, wiem, ze nawet komuś o tym mówiła, że ja taka niepoważna jestem.

Oooo, jeszcze słyszałam mojego brata. To to już w ogóle bylo super! Przyjeżdżał z laseczką-narzeczoną, na weekendy i ona właściwie krzyczała podczas seksu! Jęczała, skamlała, no cały repertuar. Pośladki odbijające się od Niego, skrzypiące łóżko. Normalnie pornol to był jak nie wiem co. Ja za ścianą, rodzice też, no poprostu żyć nie umierać. Ohyda.
A mama: "no gdzie ma to robić jak nie w domu??!!" Jezu!

Ja nie wiem, ze kiedyś ludzie byli tak nieuświadomieni, choć w sumie teraz też nie jest lepiej, jak tak czytam czy słyszę.

Jestem dziś mężatką, mieszkam już z mężem, ale jak tak wspominam dziecinstwo, to męczy mnie ta kwestia. Nigdy nie pozwolę, by dzieci mnie przyłapały, lub by choćby cokolwiek slyszały. Wiem czym to grozi. Nie chciałabym by czuły do mnie coś takiego, co ja wtedy czułam w stosunku do moich rodziców. Bleeeee. Okropieństwo.
Jeśli już by sie to stało, to napewno wytlumaczymy i nie zawstydzimy dziecka. Ale wątpie by było to konieczne.

Swoją drogą oczywiście trzeba uświadamiać, ale na Boga nie demonstrować
Gosia_Szymonek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 06:05   #49
pieluchomajtek
Rozeznanie
 
Avatar pieluchomajtek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Cytat:
Napisane przez aktaga13 Pokaż wiadomość
rodzice, a zachowują się jak dzieci... skądś to znam
a co? naja sie wyprowadzic do hotelu? Wynajac mieszkanie zeby w spokoju pouprawiac seks?

Cytat:
Napisane przez Gosia_Szymonek Pokaż wiadomość
Dziś mam 26 lat i był pare lat temu okres, kiedy próbowałam wytłumaczyć mojej mamie, że to co robi w sypialni ze swoim mężem nic mnie nie obchodzi, ale nie chcę brać w tym udziału (biernego, rzecz jasna). Nie dalo się. Ona nic nie rozumie. Twierdzi, że jak ja mogę jej mówić co ona może robić w sypialni z własnym mężem. Że przecież ona stara sie to robić cicho, nie demonstruje tego. No cóż, i tak słychać.
Pomieszanie z poplątaniem. W sumie wyśmiała mnie, wiem, ze nawet komuś o tym mówiła, że ja taka niepoważna jestem.
W pelni zgadzam sie z Twoja mama
__________________
jeśli kochasz to wybacz
jeśli wybaczysz to nie wypominaj
jeśli nie masz sił to odejdź od niego
jeśli odejdziesz to już nie wracaj
jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj
zestarzeje się i już nie będzie zdradzał
lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość
pieluchomajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-01, 06:35   #50
Niebieski motylek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 39
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Cytat:
Napisane przez Toffiee Pokaż wiadomość
Oo matko A co kolega na Twoje nagłe wejście ?
Zmieszał się biedaczek, usiadł, zapiął spodnie i spytał czy podobają mi się jego nowe głośniki
Niebieski motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 07:19   #51
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Chyba dwa razy:
1. ...
2. ...

Wiedziałam, słyszałam a rano się dziwiłam, co oni jeszcze w sobie widzą, tacy starzy . Teraz kocham ich za to. Miałam 15 lat gdy urodził się mój brat.

Pamiętam sobotni rytuał:
kąpiel, kolacja, film po dzienniku,
tata ogolony, pachnący, w odświętnej piżamie i jego hasło
- a teraz dzieci spać

Siedziałam na górze cichutko, trzymałam siusiu aż do rana, żeby ich czasem nie peszyć i i nie przeszkadzać.
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 07:51   #52
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Post Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Cytat:
Napisane przez mysz672 Pokaż wiadomość
mi nigdy nie zdarzyło przyłapać kogokolwiek z rodziny w trakcie uprawiania seksu. ale wierzę Wam, że musiała być to straszna trauma. oczywiście seks nie powinien być tematem tabu, ale lepiej by było dla nas, gdyby rodzice na zawsze pozostali aseksualni.
No nie bardzo.
Nie chcę was straszyć, ale jakby nie ten ich obrzydliwy seks to by was nie było

Nie macie dziewczyny wrażenia, że trochę przesadzacie? W sumie warto poczytać jak widzą te sprawy dzieci, bo ja miałam zupełnie inny do tego stosunek i gdybym opierała się na własnych odczuciach to być może wprawiałabym w zażenowanie swoje potencjalne dziecko. Ale też nie należy przesadzać. Rodzice mają prawo do swojego życia, nie są tylko od utrzymywania i wychowywania dziecka... są w swoich domach i mają tam prawo robić co zapragną.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 08:16   #53
E.J.
Zakorzenienie
 
Avatar E.J.
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 514
GG do E.J.
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Cytat:
Napisane przez pieluchomajtek Pokaż wiadomość
a co? naja sie wyprowadzic do hotelu? Wynajac mieszkanie zeby w spokoju pouprawiac seks?
w tym przypadku rodzice mogliby założyć drzwi do swojej sypialni nie wiem gdzie i w czym problem?
E.J. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-06-01, 08:23   #54
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Cytat:
Napisane przez pieluchomajtek Pokaż wiadomość
a co? naja sie wyprowadzic do hotelu? Wynajac mieszkanie zeby w spokoju pouprawiac seks?

W pelni zgadzam sie z Twoja mama
zanim skomentujesz - i to jeszcze w taki sposób zerknij proszę na to do czego się odniosłam. dziewczyna mieszka z nimi pod jednym dachem (w ich WSPOLNYM DOMU), a oni wyrzucają jej 20 lat męki? mówią, że jest gościem?! to nie jest normalne, że zabraniają jej wychodzić z pokoju po 22... i to nie jest kwestia spokojnego uprawiania seksu, a ich wzajemnych relacji :/ jeju...

a co do wszystkich wpadek - wyciagnelam jeden wniosek. z moimi dziecmi bede duuuzo rozmawiac. nie chce, zeby kojarzyly seks z czyms zlym (tato robi mamie krzywde). bede dążyła do tego, żeby kojarzyły seks z miłością rodziców. co nie znaczy, że nie bede sie starala nie dopuszczać do tego, żeby musiały nas słyszeć czy oglądac. po wypowiedziach dziewczyn jednak doskonale widze - takie rozmowy całkowicie zmieniają światopogląd. na lepsze!

a historia z głośnym bratem i jego dziewczyną... hmm - mamuśka jest baaardzo wyluzowana "gdzie jak nie w domu".. hmm moja by zaraz mówiła, że ona jeszcze wnuków nie potrzebuje.
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 08:31   #55
irie18*
Wtajemniczenie
 
Avatar irie18*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Cytat:
Napisane przez Gosia_Szymonek Pokaż wiadomość
O rany, jak dobrze wiedzieć, że nie jestem sama...

Też pare razy przyłapałam rodziców. Doskonale wiem co to demonstrowanie wszelkimi dostępnymi sposobami, że się nie śpi, obrzydzenie do rodziców, nieodzywanie się do nich wlaściwie chroniczne (przez jakiś czas), izolowanie się. Miałam traumę tak ogromną, że w pewnym momencie nie wiedziałam już czy to się dzieje naprawdę, czy w mojej głowie oni całą noc, 7 razy w tygodniu się kochają Takie zwidy już chyba miałam, bo w zasadzie slyszałam ich i nad ranem i koło północy, no słyszałam ich cały czas!!

Próbowałam wszystkiego, doszlo nawet do tego, że starałam się chodzić duużo wcześniej spać niż oni, później używałam walkmana i zasypiałam z słuchawkami na uszach, a później kupiłam stopery do uszu. Następnie nabawiłam się zapalenia ucha.

Moja mama kiedyś zauważyła, że ich podejrzałam. Miałam wtedy może z 10 lat. Zaprowadziła mnie do pokoju, kazała wskakiwać do łóżka i powiedziała: "Nie wiesz co to życie, jesteś dzieckiem" i to wszystko. I poszła, pewnie dokończyć. Teraz nie pamiętam.

Dziś mam 26 lat i był pare lat temu okres, kiedy próbowałam wytłumaczyć mojej mamie, że to co robi w sypialni ze swoim mężem nic mnie nie obchodzi, ale nie chcę brać w tym udziału (biernego, rzecz jasna). Nie dalo się. Ona nic nie rozumie. Twierdzi, że jak ja mogę jej mówić co ona może robić w sypialni z własnym mężem. Że przecież ona stara sie to robić cicho, nie demonstruje tego. No cóż, i tak słychać.
Pomieszanie z poplątaniem. W sumie wyśmiała mnie, wiem, ze nawet komuś o tym mówiła, że ja taka niepoważna jestem.

Oooo, jeszcze słyszałam mojego brata. To to już w ogóle bylo super! Przyjeżdżał z laseczką-narzeczoną, na weekendy i ona właściwie krzyczała podczas seksu! Jęczała, skamlała, no cały repertuar. Pośladki odbijające się od Niego, skrzypiące łóżko. Normalnie pornol to był jak nie wiem co. Ja za ścianą, rodzice też, no poprostu żyć nie umierać. Ohyda.
A mama: "no gdzie ma to robić jak nie w domu??!!" Jezu!

Ja nie wiem, ze kiedyś ludzie byli tak nieuświadomieni, choć w sumie teraz też nie jest lepiej, jak tak czytam czy słyszę.

Jestem dziś mężatką, mieszkam już z mężem, ale jak tak wspominam dziecinstwo, to męczy mnie ta kwestia. Nigdy nie pozwolę, by dzieci mnie przyłapały, lub by choćby cokolwiek slyszały. Wiem czym to grozi. Nie chciałabym by czuły do mnie coś takiego, co ja wtedy czułam w stosunku do moich rodziców. Bleeeee. Okropieństwo.
Jeśli już by sie to stało, to napewno wytlumaczymy i nie zawstydzimy dziecka. Ale wątpie by było to konieczne.

Swoją drogą oczywiście trzeba uświadamiać, ale na Boga nie demonstrować
uwazam ze twoja mama miala racje. Jasne ze dla dziecka uswiadomienie sobie ze rodzice uprawiaja seks jest dziwne ale bez przesady. Trudno, zeby wraz z pojawienieniem sie dziecka konczyło sie zycie seksulane nikt by sie na posiadanie dzieci wtedy nie decydował Oczywiscie gruuba przesada jest kochanie sie kiedy dziecko spi w tym samym pokoju/łozku(tego to sobie wogole nie wyobrazam) ale jesli rodzice kochaja sie za zamknietymi dzwiami jak dziecko spi i nie dra sie na caly dom to moim zdaniem wszystko jest ok. A to, ze czasami sie cos usłyszy- coz urok malych mieszkan. Mi sie pare razy zdarzyło cos usłyszec i fakt poczulam sie niezrecznie i moze troche mnie to zniesmaczylo ale nie bylo zadnej traumy czy utraty szacunku do matki. no bez przesady
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów
irie18* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 08:47   #56
pieluchomajtek
Rozeznanie
 
Avatar pieluchomajtek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Cytat:
Napisane przez E.J. Pokaż wiadomość
w tym przypadku rodzice mogliby założyć drzwi do swojej sypialni nie wiem gdzie i w czym problem?
widocznie maja swoje powody. to autorka moglaby nie chodzic cala noc po domu zeby zaznaczyc, ze nie spi.
Cytat:
Mamy malutkie 30 metrowe mieszkanko z cienkimi ściankami, przejsciowa kuchnią i brakiem drzwi u rodziców w pokoju wiec nie trudno usłyszeć czy zobaczyć.
Moze to smieszne ale ja majac 20 lat jeszcze do niedawna praktykowalam nocne wycieczki do kuchni/lazienki żeby pokazac, że nie spię
mnie tez by wkurzylo gdybym cale zycie musiala uwazac, czy moje dorosle juz dziecko przypadkiem nie chodzi po calym domu.
Ja tez kiedys cos tam uslyszalam ale przez glowe by mi nie przeszlo zeby chodzic po domu po nocy i zaznaczac swoja obecnosc. Moi rodzice sa dorosli, maja prawo uprawiac seks i tyle.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Cytat:
Napisane przez aktaga13 Pokaż wiadomość
zanim skomentujesz - i to jeszcze w taki sposób zerknij proszę na to do czego się odniosłam. dziewczyna mieszka z nimi pod jednym dachem (w ich WSPOLNYM DOMU), a oni wyrzucają jej 20 lat męki? mówią, że jest gościem?! to nie jest normalne, że zabraniają jej wychodzić z pokoju po 22... i to nie jest kwestia spokojnego uprawiania seksu, a ich wzajemnych relacji :/ jeju....
jak dla mnie to autorka zachowuje sie dziecinnie i wcale sie nie dziwie rodzicom, ze sie wkurzyli. Ona nie chodzila po domu bo np. ma chory pecherz czy cos tam innego ale SPECJALNIE zeby pokazac rodzicom, ze jeszcze nie spi.
skoro ona sie zachwuje jak dziecko to niech wymaga zeby ja traktowano jak dorosla
__________________
jeśli kochasz to wybacz
jeśli wybaczysz to nie wypominaj
jeśli nie masz sił to odejdź od niego
jeśli odejdziesz to już nie wracaj
jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj
zestarzeje się i już nie będzie zdradzał
lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość
pieluchomajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 09:12   #57
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Cytat:
Napisane przez pieluchomajtek Pokaż wiadomość


jak dla mnie to autorka zachowuje sie dziecinnie i wcale sie nie dziwie rodzicom, ze sie wkurzyli. Ona nie chodzila po domu bo np. ma chory pecherz czy cos tam innego ale SPECJALNIE zeby pokazac rodzicom, ze jeszcze nie spi.
skoro ona sie zachwuje jak dziecko to niech wymaga zeby ja traktowano jak dorosla
ja ją mimo wszystko trochę rozumiem. dopiero niedawno zaczęłam postrzegać seks rodziców jako coś dobrego. wszystko przez kryzys jaki mieli niedawno, nie odzywali sie do siebie kilka dobrych miesiecy. wiec jak uslyszalam tą ich zgodę, to wręcz odetchnelam z ulga. ale wczesniej niestety bylam bardzo podobna do niej. i nie uwazam, zeby to byla moja wina. to raczej błąd wychowawczy rodziców, którzy najpierw robią z seksu tabu, a później obarczają nas (poniekąd) tymi wrażeniami słuchowo/wzrokowymi i liczą, że jest już duża to zrozumie?

już o tych tekstach nie wspomnę...
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 09:28   #58
nemusia
Raczkowanie
 
Avatar nemusia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 86
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

ja też parę razy słyszałam rodziców...pamiętam jak pierwszy raz to usłyszałam...spałam zaraz obok pokoju rodziców i co??? weszłam tam po prostu bo mama krzyczała...ja wchodzę a oni szybko chowają się pod kołdrę- ha, ich mina bezcenna... teraz zresztą często znajduje prezerwatywy u nich w szafce jak mamusia każe mi wyciągnąć czasem jakieś dokumenty jak jestem w domu...na wakacje wracam do rodziców i szczerze??? pewnie znowu będzie ich słychać...a i jeszcze mam młodsze rodzeństwo i ostatnio brat mi mówił że mama tak dziwnie w nocy robiła...cholera czy oni nie rozumieją że ich słychać za ścianą??? mogli by chociaż poczekać z pół godz.dlużej aż będę mieć pewność że mali domownicy śpią...
__________________
"Bo tylko wielka miłość tak magiczną siłę ma"


"...miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze."
nemusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 09:50   #59
Elsanka
Raczkowanie
 
Avatar Elsanka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 294
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

-------- .

Edytowane przez Elsanka
Czas edycji: 2011-12-24 o 22:24
Elsanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 10:01   #60
201707171556
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...

Cytat:
Napisane przez pieluchomajtek Pokaż wiadomość
widocznie maja swoje powody. to autorka moglaby nie chodzic cala noc po domu zeby zaznaczyc, ze nie spi. mnie tez by wkurzylo gdybym cale zycie musiala uwazac, czy moje dorosle juz dziecko przypadkiem nie chodzi po calym domu.
Ja tez kiedys cos tam uslyszalam ale przez glowe by mi nie przeszlo zeby chodzic po domu po nocy i zaznaczac swoja obecnosc. Moi rodzice sa dorosli, maja prawo uprawiac seks i tyle.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

jak dla mnie to autorka zachowuje sie dziecinnie i wcale sie nie dziwie rodzicom, ze sie wkurzyli. Ona nie chodzila po domu bo np. ma chory pecherz czy cos tam innego ale SPECJALNIE zeby pokazac rodzicom, ze jeszcze nie spi.
skoro ona sie zachwuje jak dziecko to niech wymaga zeby ja traktowano jak dorosla
Widzisz ale to nie jest "cały dom" jak piszesz bo wtedy nasuwa się myśl, że mieszkam w dużym mieszkaniu i są to faktycznie wyprawy, ale kawalerka gdzie wszystko dzieje się w odległości kilku metrów.
I to prawda, nie mam np chorego pęcherza, żeby się kręcić wieczorami, ale takim pójściem do łazienki po 22 chciałam sprowokowac ich aby zauważyli, ze w każdej chwili mogę wyjsć ze swojego pokoju i żeby w ten sposób pomyśleli, że moze lepiej byłoby dla nich (bo mailam tez na uwadze ich komfort) żeby uprawiać seks tylko w swoim pokoju (jest co prawda przylegajacy do mojego i wszystko słyszę ale trudno, gdzieś wkońcu cieszyć się soba trzeba).

Ja wiem, że to moze być dla kogoś smieszne, ale wyobraź sobie sytuację, że jest godzina np 23 a Ty chcesz sobie jeszcze zrobić herbate bo uczysz się do 2 w nocy i wychodzisz ze swojego pokoju odrazu do kuchni (bo jest przejsciowa), zapalasz światło i nagle widzisz swoich nagich rodziców na kuchennym blacie, mówisz "przepraszam, nie wiedzialam ze tu jestescie..." i cofasz sie do wyjscia a oni na to "Jezu miałas przecież nie wychodzic po 10! To zrob sobie herbate tylko nie patrz w tę stronę" i robią dalej swoje w najlepsze.... (oczywiscie nie zostalam tam dluzej tylko wyszlam bo wiadomo) - Czy dobrze byś sie z tym czuła?

Moze faktycnzie moj przykład (z zycia wziety) jest trochę zabawny ale ja sie czuję niekomfortowo gdy na tam małym metrażu wszysstko się dzieje obok siebie, wszystko słysze i nierzadko widzę i że mam jakiś durny zakaz siedzenia w pokoju po 22. Wolałabym, aby moi rodzice uprawiali seks tyl o w swoim pokoju i najlepiej za zamknietymi drzwiami (których wcale nie ma) bo wtedy nie musiałabym w tym uczestniczyc a tak w pewien sposób uczestniczę. Nie mam zadnego urazu, nie brzydze się ich, nie uwazam, że seks jest nienormalny bo tez sama go uprawiam, ale nie gdy ktoś mógłby coś usłyszec bo zawsz emyśle o komforcie osób trzecich.

201707171556 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-11-04 10:31:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.