Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XV

[magixxx]

Napisane przez AsikS

Moja stażystka jest na zwolnieniu chorobowym. Alleluja.

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Zakład wygrany

[jazmine]

w przypływie uczuć fitnessowych odkurzyłam teściowej cały dom

[AsikS]

Napisane przez magixxx

Zakład wygrany

Ano. Wygrałam piwo. Odbiję sobie kiedyś po pracy oczywiście.

[Reese]

Napisane przez leana1

nie przejmu się rodzice czasami mówią nam przykre rzeczy w obawie o nas samych i boją się własnego sumienia że nas żle wychowali że nieczego nie nauczyli nie przygotowali do życia jednym słowem boją się

mozliwe że tak jest

Napisane przez phdwao

niee, a co doszły już ????

doszły

Napisane przez AsikS

Posłuchaj jednym uchem, wypuść drugim. Jesteśmy z Tobą - Truskawki.

--------
Moja stażystka jest na zwolnieniu chorobowym. Alleluja.

No nie Nie dość że jest tępa to jeszcze nie przyjmuje najdrobniejszej krytyki
No i taka jest sprawiedliwośc na tym świecie. niejedna dziewczyna byłaby szczęśliwa że moze zdobyć jakas wiedze i doświadczenie a tu przysłali kretynke która jeszcze wyłudzi kase na L4

[leana1]

Napisane przez AsikS

Ano. Wygrałam piwo. Odbiję sobie kiedyś po pracy oczywiście.

heheheh ale zamęczyliście dziewczynę jak wam nie wstyd

[AsikS]

Napisane przez Reese

No nie Nie dość że jest tępa to jeszcze nie przyjmuje najdrobniejszej krytyki
No i taka jest sprawiedliwośc na tym świecie. niejedna dziewczyna byłaby szczęśliwa że moze zdobyć jakas wiedze i doświadczenie a tu przysłali kretynke która jeszcze wyłudzi kase na L4

Dokładnie... Złość mnie ogarnia, bo sama wiem ile się naszukałam pracy i jak długo pracowałam jako wolontariusz bo chciałam się czegoś nauczyć.
Szef powiedział że z nią pogada... Myślę że jej podziękuje za współpracę...

Napisane przez leana1

heheheh ale zamęczyliście dziewczynę jak wam nie wstyd

Tu nie o zamęczanie chodziło, tylko o o to że kolega ją wczoraj wziął do siebie do biura i powiedział co jak ma zrobić, a ta po swojemu... powiedział jej naprawdę grzecznie że to nie tak miała zrobić, a ta w ryk, obróciła się na pięcie i tyle ją widziano. Szukaliśmy jej przez jakiś czas, bo sądziliśmy że jest gdzieś na terenie urzędu... a okazało się że ona wzięła się w troki i do domu pojechała.
No ale o czym my mówimy jak ona kopert poprawnie zaadresować nie potrafiła.

[leana1]

no wiecie może czuła napięcie jakieś ciężko jej było może nie osądzać ją tak od razu a może leń poprostu

[Reese]

Napisane przez AsikS

Dokładnie... Złość mnie ogarnia, bo sama wiem ile się naszukałam pracy i jak długo pracowałam jako wolontariusz bo chciałam się czegoś nauczyć.
Szef powiedział że z nią pogada... Myślę że jej podziękuje za współpracę...



Tu nie o zamęczanie chodziło, tylko o o to że kolega ją wczoraj wziął do siebie do biura i powiedział co jak ma zrobić, a ta po swojemu... powiedział jej naprawdę grzecznie że to nie tak miała zrobić, a ta w ryk, obróciła się na pięcie i tyle ją widziano. Szukaliśmy jej przez jakiś czas, bo sądziliśmy że jest gdzieś na terenie urzędu... a okazało się że ona wzięła się w troki i do domu pojechała.
No ale o czym my mówimy jak ona kopert poprawnie zaadresować nie potrafiła.

No masakra, ja nadal twierdze że ona po znajomości musiała ten staż dostać.
Jak dla mnie tępak, no bo jak można nie umiec zaadresować koperty
Ja pamiętam jak w szkole miała praktyki i akurat udało mi się dostać je w sekretariacie własnej szkoły Przeciez tez nic nie umiałam a jakoś bez żadnych problemów przeprowadziłysmy rekrutację nowych słuchaczy. Ale fajnie wtedy było....


Moje nowe kryształki i jeden stary ale już zamontowany na rzemyku

[leana1]

ech ja też zamówiłam ale dla siebie tylko wisorek większość w prezencie

[AsikS]

Napisane przez leana1

no wiecie może czuła napięcie jakieś ciężko jej było może nie osądzać ją tak od razu a może leń poprostu

Napięcie przy moim szefie? Nie wierzę.

Napisane przez Reese

No masakra, ja nadal twierdze że ona po znajomości musiała ten staż dostać.
Jak dla mnie tępak, no bo jak można nie umiec zaadresować koperty
Ja pamiętam jak w szkole miała praktyki i akurat udało mi się dostać je w sekretariacie własnej szkoły Przeciez tez nic nie umiałam a jakoś bez żadnych problemów przeprowadziłysmy rekrutację nowych słuchaczy. Ale fajnie wtedy było....
Moje nowe kryształki i jeden stary ale już zamontowany na rzemyku

Właśnie raczej nie... u nas szef naprawdę nie przyjmuje po znajomości. Sam mi dzisiaj przyznał, że to też jego porażka, bo się pomylił co do niej... Zobaczył, że dziewczyna wykształcona, to chciał jej dać szansę.

Kryształy prześlicznej urody. A to serduszko szafirowe jest do schrupania.

[leana1]

Napisane przez AsikS

Napięcie przy moim szefie? Nie wierzę.



Właśnie raczej nie... u nas szef naprawdę nie przyjmuje po znajomości. Sam mi dzisiaj przyznał, że to też jego porażka, bo się pomylił co do niej... Zobaczył, że dziewczyna wykształcona, to chciał jej dać szansę.

Kryształy prześlicznej urody. A to serduszko szafirowe jest do schrupania.

szkoda że nie Rysia wzieli na staż

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Rysio a ty rzemek gotowy kupowałaś ? czy odzielnie i plus zapięcia ???

[Reese]

Napisane przez AsikS

Właśnie raczej nie... u nas szef naprawdę nie przyjmuje po znajomości. Sam mi dzisiaj przyznał, że to też jego porażka, bo się pomylił co do niej... Zobaczył, że dziewczyna wykształcona, to chciał jej dać szansę.

Kryształy prześlicznej urody. A to serduszko szafirowe jest do schrupania.

i tu własnie wychodzi że nie każdy kto kończy studia jest wykształcony, a juz na pewno inteligentny, ale oczywiście kazdy patrzy na papierek


Tak, te szafirowe są cudne

[jazmine]

byłam w warszawie w perfumerii i otrzymałam przy zakupach próbke kremu lancome
jakos owczym pędem bez sprawdzania co to za krem uzyłam jej
wściekłam się bo niby odzywczy na dzien z filtrem a na mojej skórze tłuścił niemiłosiernie
sprawdziłam go....
tak to jest odzywczy krem ale dla osób powyzej 65 roku zycia

no to chyba zadna z was ie wygląda tak staro jak ja

[Reese]

Napisane przez leana1

szkoda że nie Rysia wzieli na staż

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Rysio a ty rzemek gotowy kupowałaś ? czy odzielnie i plus zapięcia ???

ja bym była przeszczęsliwa Nawet koperty umiem zaadresować


osobno plus zapięcia i końcówki. Właśnie skończyłam montować

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez jazmine

byłam w warszawie w perfumerii i otrzymałam przy zakupach próbke kremu lancome
jakos owczym pędem bez sprawdzania co to za krem uzyłam jej
wściekłam się bo niby odzywczy na dzien z filtrem a na mojej skórze tłuścił niemiłosiernie
sprawdziłam go....
tak to jest odzywczy krem ale dla osób powyzej 65 roku zycia

no to chyba zadna z was ie wygląda tak staro jak ja

[leana1]

Napisane przez Reese

ja bym była przeszczęsliwa Nawet koperty umiem zaadresować


osobno plus zapięcia i końcówki. Właśnie skończyłam montować

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

hehehe Wiesz pogadaj z Sis może na miejsce tam tej dziewczyny dostaniesz staż

JAz nam daleko do twojej wiekowości i mądrości jak już kremy Tobie dają za 65

[jazmine]

ta opowiesć szczytuje w rankingu niekompetencji konsultantek z super sieciówek

[Reese]

a mój kaloryfer wyglada tak Prawda ze ładny kolor?

[AsikS]

Rysio mógłby co najmniej na przygotowanie zawodowe przyjść. Ja też nigdy się na staż nie załapałam, a potem już za stara byłam.

[jazmine]

Napisane przez leana1

JAz nam daleko do twojej wiekowości i mądrości jak już kremy Tobie dają za 65

Mówcie mi Gandalf

[AsikS]

Napisane przez Reese

i tu własnie wychodzi że nie każdy kto kończy studia jest wykształcony, a juz na pewno inteligentny, ale oczywiście kazdy patrzy na papierek


Tak, te szafirowe są cudne

Dokładnie. A Ty jesteś tego odwrotnym przykładem.

[jazmine]

" W wieku 65 lat organizm nie jest w stanie przyswoić takiej ilości wapnia jak wcześniej; jest niezdolny do absorpcji i przyswojenia ilości, jakiej potrzebuje. Widać to na skórze, która traci elastyczność, staje się wrażliwa i porowata, traci swoją gęstość Wapń jest kluczowym składnikiem poszczególnych warstw naskórka:Jest odpowiedzialny za funkcje ochronne skóry
Nisko skoncentrowany, wspomaga wydzielanie się lipidów naskórkowych."

dobrze , ze się w miarę szybko "otrząsłam" bo by mnie lipidy zalały

[leana1]

Napisane przez Reese

a mój kaloryfer wyglada tak Prawda ze ładny kolor?

ładny

Napisane przez AsikS

Rysio mógłby co najmniej na przygotowanie zawodowe przyjść. Ja też nigdy się na staż nie załapałam, a potem już za stara byłam.

eetam my się nie starzejemy

Napisane przez jazmine

Mówcie mi Gandalf

Gandalf biały bo starszy był

[Reese]

Napisane przez AsikS

Rysio mógłby co najmniej na przygotowanie zawodowe przyjść. Ja też nigdy się na staż nie załapałam, a potem już za stara byłam.

a co to przygtowanie zawodowe? Ten wolontariat o którym pisałaś?

Napisane przez jazmine

Mówcie mi Gandalf

Napisane przez AsikS

Dokładnie. A Ty jesteś tego odwrotnym przykładem.

Napisane przez jazmine

" W wieku 65 lat organizm nie jest w stanie przyswoić takiej ilości wapnia jak wcześniej; jest niezdolny do absorpcji i przyswojenia ilości, jakiej potrzebuje. Widać to na skórze, która traci elastyczność, staje się wrażliwa i porowata, traci swoją gęstość Wapń jest kluczowym składnikiem poszczególnych warstw naskórka:Jest odpowiedzialny za funkcje ochronne skóry
Nisko skoncentrowany, wspomaga wydzielanie się lipidów naskórkowych."

dobrze , ze się w miarę szybko "otrząsłam" bo by mnie lipidy zalały

[jazmine]

Napisane przez leana1

Gandalf biały bo starszy był

Oto jak LOS wyznaczył mnie na seniorkę truskawkowego rodu

[eszton 1]

Hejka a ja musiałam wczoraj zainwestować kasę w nową pralkę.. po prostu stara odmówiła posłuszenstwa i tz trochę przy niej pomajstrował i stwierdził że szkoda kasy na naprawę bo i tak już niedługo pociagnie.. i tym to sposobem znów jestem w plecy.. finansowo..a Tz zachwycony powiedział że to prezent na dzień dziecka..

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

no i wpadłam do domu czekając na panów którzy maja ją dostarczyć..

[jazmine]

dotałam maila :
"Rafał powiedział na Facebook, że jesteście małżeństwem. Potrzebujemypotwierdzenia, że naprawdę jesteś w związku małżeńskim z Rafał."

ja oszaleję ze śmiechu zaraz - świat jest piekny tak jestem w związku małzenskim z nim

[milka-pilka]

Resku - piekny kaloryfer!

Napisane przez Lipglossjunkie

Bardzo dobrze Trzeba malym gnojkom pokazac, gdzie ich miejsce. Sa przyzwyczajoni, ze nikt nie reaguje i dzialaja bez oporow

Napisane przez Serenite_

Na wczorajszą scenę nikt nie zareagował, bo chyba widziałam to tylko ja, a w tym momencie podjechał autobus, więc nie mogłam gonić tych gnojków..Nie usprawiedliwiam się, bo też zawsze reaguję na chamskie zachowanie. Niedawno stanęłam w obronie TŻta jak chciał go bić pijany facet, bo twierdził, że zaparkowaliśmy na jego miejscu. Stanęlam między nimi i mówię-no teraz bij! Uderzysz kobietę? A on na to:- A mnie to ch....obchodzi, czy to kobieta czy kto inny...- i z pięściami na mnie. Odciągnął go jego kupmel i powiedział do mnie:- Nigdy nie zakładaj, że pijany człowiek myśli rozsądnie...

Napisane przez Lipglossjunkie

To bardzo madra sentencja

zgadzam się
[1=36824e82e51c7225a5b2c1a 5779aef88dc0a5eae_5f10dc1 5a8e6e;12574133]to się przecież zajmuję tylko po pracy poza tym rentgen też jest swego rodzaju artystycznym zajęciem [/quote]
dokładnie tak! fotki są

Napisane przez phdwao

mi też Penelope na dodatek jest boska, ajk sie darła po hiszpańsku na Niego, cudownie

taaaak cudnie sie darła

[AsikS]

Napisane przez leana1

eetam my się nie starzejemy

Wg przepisów prawa, czyli ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, niestety tak.
Na staż bezrobotni do 25 roku a jeśli mają więcej lat to powyżej 50. To m.in. - bo także osoby samotnie wychowujące co najmniej jedno dziecko do 18 roku życia, osoby bez kwalifikacji zawodowych, etc.

Napisane przez Reese

a co to przygtowanie zawodowe? Ten wolontariat o którym pisałaś?

Nie, przygotowanie to to samo praktycznie co staż, tylko tu nie ma ograniczeń wiekowych i maksymalny czas umowy trwa 6 m-cy (w przypadku stażu najczęściej jest to okres 12 m-cy). Ja byłam aż trzy razy po 6 m-cy (będąc po studiach) na czymś takim. Pieniążki wypłaca wtedy UP, bo nadal jesteś osobą bezrobotna, chodzisz co m-c z listą obecności z miejsca pracy, itd.
Jako wolontariusz pracowałam całkiem za free, a tu dostawałam początkowo 400 zł z groszami, a potem 600 zł z groszami (takie wtedy były stawki). Teraz to jest ciut więcej, ale niewiele. Ale od tego zaczęłam pracę w urzędzie i wtedy też pan b. mi zaufał i dał szansę i dzięki niemu jestem tu gdzie jestem i jestem tym kim jestem, po niecałych 2 latach pracy. Myślę, że dość szybko wspięłam się po paru schodkach po tej drabince.

[smyk03]

Napisane przez eszton 1

Hejka a ja musiałam wczoraj zainwestować kasę w nową pralkę.. po prostu stara odmówiła posłuszenstwa i tz trochę przy niej pomajstrował i stwierdził że szkoda kasy na naprawę bo i tak już niedługo pociagnie.. i tym to sposobem znów jestem w plecy.. finansowo..a Tz zachwycony powiedział że to prezent na dzień dziecka..

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

no i wpadłam do domu czekając na panów którzy maja ją dostarczyć..

Esz , skąd Ty jesteś???

[leana1]

Napisane przez eszton 1

Hejka a ja musiałam wczoraj zainwestować kasę w nową pralkę.. po prostu stara odmówiła posłuszenstwa i tz trochę przy niej pomajstrował i stwierdził że szkoda kasy na naprawę bo i tak już niedługo pociagnie.. i tym to sposobem znów jestem w plecy.. finansowo..a Tz zachwycony powiedział że to prezent na dzień dziecka..

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

no i wpadłam do domu czekając na panów którzy maja ją dostarczyć..

no widzisz powitaj należnie nowego członka rodziny aby służył wam solidnie

Napisane przez AsikS

Wg przepisów prawa, czyli ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, niestety tak.
Na staż bezrobotni do 25 roku a jeśli mają więcej lat to powyżej 50. To m.in. - bo także osoby samotnie wychowujące co najmniej jedno dziecko do 18 roku życia, osoby bez kwalifikacji zawodowych, etc.



Nie, przygotowanie to to samo praktycznie co staż, tylko tu nie ma ograniczeń wiekowych i maksymalny czas umowy trwa 6 m-cy (w przypadku stażu najczęściej jest to okres 12 m-cy). Ja byłam aż trzy razy po 6 m-cy (będąc po studiach) na czymś takim. Pieniążki wypłaca wtedy UP, bo nadal jesteś osobą bezrobotna, chodzisz co m-c z listą obecności z miejsca pracy, itd.
Jako wolontariusz pracowałam całkiem za free, a tu dostawałam początkowo 400 zł z groszami, a potem 600 zł z groszami (takie wtedy były stawki). Teraz to jest ciut więcej, ale niewiele. Ale od tego zaczęłam pracę w urzędzie i wtedy też pan b. mi zaufał i dał szansę i dzięki niemu jestem tu gdzie jestem i jestem tym kim jestem, po niecałych 2 latach pracy. Myślę, że dość szybko wspięłam się po paru schodkach po tej drabince.

nooo duzo pracy włozyłaś napewno postarałaś się więc to nie jest za fryko