|
Notka |
|
Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji. |
|
Narzędzia |
2009-06-01, 09:50 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 63
|
Filmy dla feministek!
Jakie tytuły polecacie dla zawzietych feministek?;>
|
2009-06-01, 12:11 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 711
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Głębokie gardło.
__________________
I could surf the earth on a banana peel |
2009-06-01, 13:03 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 88
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Seksmisja - jeśli ktoś lubi stare, polskie, ponoć kultowe, kino.
|
2009-06-01, 13:27 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Filmy dla feministek!
owned.
Seksmisja to raczej kpi z matriarchatu... Nie wiedzialem, ze feminizm, to taki stan, ze trzeba miec oddzielne filmy...
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2009-06-01, 13:30 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 63
|
Dot.: Filmy dla feministek!
|
2009-06-01, 16:12 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 88
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Cytat:
Ja myślę, że feministkom trochę autokpin by nie zaszkodziło, to miałam na myśli, Wyrak Z całym szacunkiem do feministek..., wydają mi się trochę...nadęte (stereotyp działa ;P) |
|
2009-06-01, 16:31 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 798
|
Dot.: Filmy dla feministek!
A może Lejdis? (Nie bić, nie oglądałam ale tak mi się skojarzył).
|
2009-06-01, 16:47 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 88
|
Dot.: Filmy dla feministek!
|
2009-06-01, 17:17 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Myślę, że feministki powinny być ukontentowane po obejrzeniu Antychrysta L. Triera. Następuje w nim totalny triumf pierwiastka żeńskiego. A, że przy okazji ma też miejsce smutna konstatacja, iż kobieta jest narzędziem szatana...? A kto by się przejmował takimi farmazonami ;-))
Myślę, że radosna twórczość pani Catherine Breillat też mogłaby się feministkom spodobać. Chociaż bywa trudna do przełknięcia... |
2009-06-01, 20:37 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Cytat:
__________________
|
|
2009-06-01, 21:18 | #11 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Te Lejdis jakos krzywo brzmi (nie ogoladalem), juz to by zdaje sie bylo lepsze jako opowiesc o kobiecie: http://www.filmweb.pl/f883/Erin+Brockovich,2000/opisy
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|||
2009-06-01, 21:48 | #12 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Cytat:
Kiniaczeq - no bo on fajny jest, ten Antychryst... Edytowane przez Anuschka Czas edycji: 2009-06-01 o 21:55 |
|
2009-06-01, 22:10 | #13 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: Filmy dla feministek!
A co w nim takiego fajnego? Ja przeczytałam recenzje na filmwebie i się delikatnie mówiąc... przeraziłam . A konkretnie to po tym się przeraziłam :
Cytat:
Dopisek: Teraz zczaiłam, że Antychryst ma swój własny wątek, więc tam się przenoszę ze swym pytaniem Edytowane przez wesna Czas edycji: 2009-06-01 o 22:11 |
|
2009-06-03, 09:42 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 798
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Wiem, jaki film dla feministek! Czekolada!
|
2009-06-03, 14:47 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Jeśli nie chodzi o taki feminizm w stylu "hurrra, bijmy chłopa", tylko o coś o babkach przekraczających swoje ramy czasowe i obyczajowe to ja tam wielbię Fridę.
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
|
2009-06-03, 15:26 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 456
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Hmmmmm... Może Kobiety ? Fajny film o kobietach. W dodatku przez cały czas na ekranie nie pojawia się żaden facet (nawet jako statysta!). Nie ambitny. Lekki i przyjemny. Z Meg Ryan i Evą Mendez. Zobacz: http://www.filmweb.pl/f161892/Kobiety,2008
Ma słabą średnią... ale naprawdę nie taki zły jak się wydaje. Taki dla babek. Nie facetów. Tylko najlepiej nie oglądać z lektorem, bo on wszystko psuje Edytowane przez essme Czas edycji: 2009-06-03 o 15:28 |
2009-06-03, 15:32 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Kobiety - w filmie nie ma szans zobaczyć jakiegokolwiek faceta, tylko ich słychać przez telefon, czy drzwi. Ale sam film kiepski
---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ---------- Cytat:
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
|
2009-06-03, 20:28 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Cześć dziewczyny i chłopaki
Oj, ciężko się czyta niektóre posty. Szkoda. Skoro jednak słowo "feminizm"przyciągnęł o Was tutaj, to polecam kultową "Thelmę & Louise" ale pamietajcie, że to film z '91 roku. I jeszcze może "Desperatki" z '96 roku. To klasyka na początek. "Frida" i "Smażone zielone pomidory" tez bardzo dobre ---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ---------- I dodam jeszcze dwa "Podkręć jak Bekham" z 2002 r. i młodziutka Keirą Knightley, i całkiem nowy "Brick Lane" z 2007 (w Polsce 2009) Miłego oglądania! |
2009-06-05, 17:47 | #19 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
jako osoba która przeczytała parę esejów feministycznych powiem: padłaś? to może już lepiej nie wstawaj... ja też padłam, ale napiszę tylko 1) nie wiem czy wiesz Wyraku, ale jeśli myślisz, że sensownym jest żeby kobiety pracowały i zarabiały, miały prawo odmówić np. stosunku (mężowi, facetowi, komukolwiek) i generalnie do bycia traktowaną jak osoba a nie jak ładna rzecz to już jesteś trochę feministą sama nie trawię zwłaszcza głośnego feminizmu polskiego (blebleble szczuka!), ale gdyby nie surfażystki miałbyś teraz 7 dzieci (antykoncepcja?a co to? a wolny związek bez natychmiastowego ślubu to co?) i ciężko harował na chleb, a ja zamiast siedzieć na wizażu pewnie zajmowałabym się swoją 7 oj rimbi, ależ Ty jesteś... płytka. nie myl komedii o facetach z feminizmem bo się mocno porgążasz, tzn. na ile pozwala ogólny poziom na jaki można się zanurzyć w takiej umysłowej płyciźnie.
__________________
|
|||
2009-06-05, 18:17 | #20 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Hyh
Cytat:
Tak samo kwestionuje zalozenia feministek, ze reprezentuja wszystkie kobiety, szczegolnie takie przypadku jak Szczuka czy Sroda. Cytat:
Natomiast pozostajac w konwencji narzuconej (to absolutnie kluczowe by pamietac o konwencji!) przez autorke, prawdziwie feministyczna konsola: ... teraz pewnie nastapi rzucenie sie z pazurami i lincz
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||
2009-06-05, 20:14 | #21 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Cytat:
Cytat:
pzdr
__________________
|
||
2009-06-05, 20:48 | #22 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Cytat:
A moze ja chcialem zebyscie sie z tymi pazurkami rzucily... Cytat:
PS. Pierdzenie w stolek - jakiez dosadne i jakiez trafne
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||
2009-06-06, 09:10 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 827
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Filmy feministyczne to chyba takie, gdzie kobiety sobie poradziły mimo wszystko, a nie takie, gdzie dokopały mężczyznom
Edytowane przez amistad.k.m.s Czas edycji: 2009-06-06 o 22:26 |
2009-06-06, 21:08 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 637
|
Dot.: Filmy dla feministek!
No, to kilka ode mnie:
"Erin Brockovich" z Julią Roberts, "Monster" z Charlize Theron, "Elizabeth" z Cate Blanchett, "Frida" z Salma Hayek i może "Godziny" z Meryl Streep.
__________________
wege www.pomooc.pl> ustaw sobie na stronę startową, pajacyk, pusta miska, wszystko w jednym miejscu |
2009-06-07, 01:13 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Wychodzi na to, ze bardziej wyczuwam ocb niz panie, bo juz Erin Brockovich wkeilem
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2009-06-07, 07:04 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: Filmy dla feministek!
Cytat:
Sama uważam czas "wojującego" feminizmu za przeszły (nie wyobrażam sobie palenie stanika, zwłaszcza jeśli jest dobrze dobrany ) natomiast wdzięczna jestem tym wszytkim kobietom, które tak zawzięcie walczyły, bo los który opisałaś jakoś nigdy mnie nie zachwycał. jeśli chodzi o filmy, to polecam Battlestar Gallactica - 4 sezony najlepszego serialu s-f jaki widziałam. Tam się można naoglądać silnych kobiet prezydentem jest kobieta itd. Polecam! Ogólnie więcej jest wyrazistych roli kobiecych, a faceci ten film uwielbiają Wiem - bo mój uwielbia Edytowane przez favianna Czas edycji: 2009-06-07 o 07:06 |
|
2012-12-19, 09:46 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Filmy dla feministek!
|
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:59.