|
|
#31 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 640
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Hmm ja uważam ,że nie powinnaś ingerować w ich sprawy .Jeśli juz tak bardzo Cie to martwi porozmawiaj z synem.Ale nie wtracaj się do matki tej dziewczyny.Lub po prostu porozmawiaj z nimi razem
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Gabriello....uwazam ze powinnas syna wprost zapytac czy z tym " kalendarzykiem" mowil serio...nie widze potrzeby mieszania do tego matki dziewczyny....
tak czytam, czytami i Ci wspolczuje.... ![]() uwazam rowniez ze powinien dac sobie na wstrzymanie z ta dziewczyna do czasu zmiany uczelni...tak byloby najodopowiedniej...
__________________
|
|
|
|
|
#33 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Myślę,że najpierw powinnaś porozmawiac o tym z dziewczyną swojego syna jakie ona ma podejście do tych spraw,i zrobic to oczywiście ze spokojem,stwarzając w niej poczucie zaufania i troski.Warto jej przedstawic swój punkt widzenia,jeśli jest rozważną nastolatką weźmie pod uwagę Twoje rady i obawy
Życzę powodzenia
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Cytat:
Nie obudziłam się też z ręką w nocniku. Nie chcę też porzadkować czyjegoś podwórka, nie zrozumiałaś że myślę o tym raczej z troski niż jakiej złośliwości, której w twojej wypowiedzi tak wiele |
|
|
|
|
|
#35 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 155
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Porozmawiaj z synem czy nie żartował z tym kalendarzykiem, a jeśli się okaże, że nie to porozmawiaj z nimi (synem i dziewczyną), bo u 17-latki kalendarzyk to bardzo zawodna metoda antykoncepcji.
|
|
|
|
|
#36 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Właśnie rozmawiałam z synem. No cóż decyzję o odejściu podjął dużo wcześniej, chciał tylko zdać egzaminy, aby zaliczyć rok. I o tym wiedziałam, bo rozmawialiśmy już kilkukrotnie. A sprawa z dziewczyną, gdyby nie była taka młoda to naprawdę przez myśl by mi nie przeszło aby się tym zamartwiać. Bo w tej sytuacji to w razie czego dziewczyna ponosi ogromne konsekwencje. Sama mam córkę i jak to któraś z was napisała nie chciałabym się obudzić z ręką w nocniku.
Po rozmowie z synem, trochę się uspokoiłam, myślę, że on też wiele przemyślał. On musi mieć teraz dużo spokoju i czasu aby wszystko sobie poukładać. A ta dziewczyna o zgrozo chyba nie jest dla niego taka ważna. No ale to już ich sprawa. I teraz nie będę się w to mieszała. |
|
|
|
|
#37 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 142
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
A ja tak się zastanawiam (poprawcie jeśli się mylę) od kiedy seminarium jest dwustopniowe (?) skoro autorka pisze że miałby niedługo bronić licencjat?
P.s. w seminarium (jak mi się wydaję) ktoś sprawuje nad nimi pieczę no i się chyba spowiadają, tak więc jak nie Ty to ktoś inny chyba mu przemówi do rozumu
__________________
...gdybym mogła... schowałabym Twoje oczy w mojej kieszeni... Edytowane przez pszczolaola Czas edycji: 2009-06-13 o 18:41 |
|
|
|
|
#38 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 56
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
ja tam bym się nie zdziwiła gdyby mój tz na takie pytanie swojej mamy odpowiedział że się wcale nie zabezpieczamy.
|
|
|
|
|
#39 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Cytat:
Uczelnie zmienia też o tym pisałam. A spowiedz i sprawa grzechu to jest już tylko jego sprawa. Nie moja i nie twoja. |
|
|
|
|
|
#40 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Hmmmmm... tak sobie mysle ze w takije sytuacji, to kupiłabym kilka pczek prezerwatyw, połozyłabym mu na biurku razem z krótkim artykułem na temat metody kalendarzykowej, która własciwie nie jest zadna metodą antykoncepcji, ale raczej "na chybił trafił", badz "rosyjską ruletka".
|
|
|
|
|
#41 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 947
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Cytat:
dalej - radzę usiaść z synem i popytac o ta antykoncpecje, jeżeli rzeczywiscie korzystaja z kalendarzyka to lepiej go przekonaj do sensowniejszych metod. To, ze kest w seminarium to zaden powod do stosowania kalendarzyk - hipokryzja jest wybieranie jednej zmniej bezpiecznych metoda podpierajc sie religia jednoczesnie bedac ciagle w seminarium i uprawiajac seks z nastolatka... cos slaba ta religijnosc i dobrze ze chce odejsc ale powod do kalendarzyka to zaden jeszcze dalej to radze sie w ogole synem zajac i sporbowac poszukac wraz z nim drogi na zycie dla niego - moze jednak nie jest stowrzony do studiowania, moze powinien otworzyc wlasny biznes ? nie wiem cokolwiem ale radze go wspierac w tych wsyborach bo widac narazie nie ida mu samemu najlepiej wiec pomocna dlon sie przypad
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
|
|
|
|
#42 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Cytat:
to wiek w którym popełnia się jakieś szaleństwa. Wiele tu przykładów tego na tym forum . Jeszcze raz powtarzam: zastanawiałam się tylko głośno jak postąpić, skoro się o tym dowiedziałam. |
|
|
|
|
|
#43 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Cytat:
Nie wiem czy to jest mieszanie, dziewczyna to jeszcze "smarkula" do tego nieletnia, nie ma pojecia o antykoncepcji (moze nikt jej tego nie tlumaczył), syn ma 22 lata uczy sie (do 26 roku zycia na utrzymaniu rodziców) czyli przepraszam dlaczego sie nie mieszac?? Z takiego "nie mieszania" domy dziecka są przepełnione! A własny biznes to sie raczej otwiera mając dobre wykształcenie w danej dziedzinie, kapitał i doswiadczenie nie wczesniej. Ale to tak na marginesie....
|
|
|
|
|
|
#44 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#45 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Rozumiem matyczna troske ale chyba na wychowanie jest juz za pozno,syn jest DOROSŁYM mężczyzną posiadajacym pelnie praw obywatelskich i za swoje czyny bedzie musial wziąć odpowiedzialnosc predzej czy pozniej.
Gdyby do mnie przyszla obca kobieta i zaczela rozmowe na temat mojej nastoletniej corki to najprawdopodobnijej wylecialaby z domu predzej niz weszla wiec takich rozmow sobie oszczedz bo dziewczyna nie jest twoja corką a odpowedzialnosc za ew. dziecko ponoszą OBOJE rodzice a nie tylko dziewczyna. Doradzam kopniecie syna w strone doroslosci np. wyprowadzki i pracy na siebie ,dokladanie sie do mieszkania i zycia i nie nianczenia go. |
|
|
|
|
#46 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Mysle,ze najrozsadniej bedzie porozmawiac z synem.
Uswiadomic Go, ze nie sa Panstwo w stanie utrzymywac ewentualnego potomka. Zapytac syna, czy zdaje sobie sprawe, co sie stanie, jesli 'wpadnie' - jak utrzyma dziecko?? I podsunac ulotki, krotkie ksiazki o antykoncepcji. Wiekszosc mezczyzn, nawet doroslych, ma centrum dowodzenia miedzy nogami ![]() I o konsekwencjach takiego seksu za wiele nie mysla. Mam sporo kolegow, braci, wiec wiem, jak podchodza do tego typu spraw. Nie za bardzo rozumiem, czemu wiekszosc z Was robi problem z faktu, ze chlopak jest w seminarium i wspolzyje z kobieta - to znaczy, ze mama Go zle wychowala ![]() Juz pomijam absurdalne wypowiedzi, ze antykoncepcja to sprawa chlopaka i dziewczyny. Otoz nie - jesli to dziecko zajdzie w ciaze, to mocno skomplikuje sobie zycie, a rodzice obojga pewnie beda partycypowac w utrzymaniu 'rodzinki'. Nie wtracac to sie mozna do syna, ktory jest w stanie utrzymac ewentualnego potomka. |
|
|
|
|
#47 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 735
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Gabrieelllo coś za duży rodzicielski klosz na tym Twoim synkiem.
Tylko czytam ze cyt 'On musi mieć teraz dużo spokoju i czasu aby wszystko sobie poukładać' i jeszcze 'musi dużo przemyśleć i ma mieć spokój a Wy mu wolną rękę dajecie'.. Myśli,myśli a skutek tego - trzecie studia zacznie i swawolny seks z nastką w tle a zarazem zero odpowiedzialości za swoje czyny. Tez uważam ze powinnas raczej za syna się zabrać a nie za inne dzieci. Edytowane przez 201710120930 Czas edycji: 2009-06-13 o 22:40 |
|
|
|
|
#48 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Słuchajcie, ja nie mam problemu z rozmową z synem, z jego wychowaniem to naprawdę w porządku chłopak, Po za tym jednym ale dość istotnym incydentem. O dalszej nauce zadecyduje sam i mam nadzieję, że tym razem to już będzie to. Zamartwiałam się tylko jego nieodpowiedzialnością z tą jedną dziewczyną, bo jak słusznie komuś udało się zauważyć to ona jest nieletnia, a on jeszcze bez zawodu i pracy. Być moze pochodzicie z domów gdzie rodzicom jest wszystko jedno, albo w ogóle z wami nie rozmawiają. niestety świadczy o tym większość wypowiedzi na forach o tematyce " czy to może być ciąża ?" Stąd takie zdziwienie, że mogę mieć wątpliwości czy o tym podzielić się z matką dziewczyny. Wypowiedziałam się też , że tego jednak nie zrobię, Ale tego już nikt nie doczytał. Nie zrobię tego bo jak pisałam rozmawiałam z synem i wiem, ze teraz zdał sobie sprawę z powagi sytuacji. Zresztą jak się okazalo to ten kontakt był jednorazowy. Może to ja wyolbrzymiłam sprawę. Tak naprawdę to nie mieszam się do spraw dzieci i mam z nimi bardzo dobre relacje, w tym wypadku jednak przeraził mnie wiek dziewczyny i szczególna sytuac ja syna. I to wszystko, sprawę uważam
za zakończoną. Nie ma już więcej sensu bic piany w tym temacie. |
|
|
|
|
#49 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 735
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Nie znam Twojego syna a wnioski wysuwam tylko/aż z tego co napisałaś.
Jest jak jest. Prawdopdobnie rozpocznie 3 studia(w tym wizja zostania księdzem) w sumie dalej nie wie co chce robic i jak sie okazuje uprawia jednorazowy sex. I cały czas myśli. Hm Życze mu dobrze bo dlaczego mam zyczyć źle. I jeszcze. Cytat:
Z rozmów to jeszcze coś musi wynikać. |
|
|
|
|
|
#50 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 542
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
odnośnie pytania autorki - nie rozmawaiałabym z matką. Z synem (ew. z jego dziewczyną
) jak najbardziej tak
|
|
|
|
|
#51 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Cytat:
No a jeśli chodzi o przyszłość syna to nie on jeden i nie on pierwszy zmienia kierunek studiów. Z tonu twojej dość zgryżliwej jak na młodą osobę wypowiedzi wynika zupełny brak tolerancji. Jeśli chodzi o to myślenie to jak wiesz "myślenie ma przyszlość" A tak na poważnie to chyba zdajesz sobie sprawę, że jeszcze trwa sesja. Na jego kierunku i roku to akurat 9 dość ciężkich egzaminów, więc jakiekolwiek kroki podejmie po jej zakończeniu. Dziwi mnie natomiast, że nikt nie zastanawia się nad nieodpowiedzialnością drugiej strony, wszak do tanga trzeba dwojga. Potraficie wyżywać się jedynie nademną, ale ok. |
|
|
|
|
|
#52 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 542
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Cytat:
Skoro jesteś tolerancyjna i pozwalasz, żeby sam decydował o swoim zyciu - bądz gotowa na konsekwencje ![]() Świata nie zmienisz - sugerowałam Ci też rozmowę z ta dziewczyną (nie tylko ja zresztą) - czego jeszcze oczekujesz? |
|
|
|
|
|
#53 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 177
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Cytat:
Temat był poruszany...a wątek o jego nieodpowiedzialności i metodzie kalendarzykowej a twoim strachu o mozliwość wpadki - powstał. Żadna złośliwość tylko fakty. Skoro nie chcesz porządkować czyjegoś podwórka zajmij się swoim synem a nie ta dziewczyną. Wystarczy, ze jedno z nich bedzie mądrzejsze w tych sprawach i przetłumaczy do rozumu swojej drugiej połówce. Edytowane przez Wroclovianka Czas edycji: 2009-06-14 o 08:58 |
|
|
|
|
|
#54 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 32
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Cytat:
Niema 100% zabezpieczeń, więc nawet jeśli skuszą się na inną antykoncepcję to tak czy siak później może być płacz... więc nie popadajmy w skrajności. Chodziło mi raczej oto, że nie rozumiem takiej sytuacji w której matka dorosłego faceta będzie mu się wcinała w życie seksualne, mogła to zrobić jak miał 17 czy 18 lat. A teraz sądzę ze ma troszkę pojęcia i na pewno zdaje sobie sprawę z tego co robi. Co do dziwnych pytań na forum no to nie każdy jest alfa i omegą tym bardziej 16sto latkowie , ale zaczynając współżycie interesują się tym jakie zabezpieczenie wybrać, nawet jeśli nie chłopak to dziewczyna. Dla mnie trochę dziwna jest ta nadopiekuńczość matki, masa fecetów w tym wieku zalicza młodsze i starsze, to ze ma 17nascie nie znaczy ze nic nie wie o zabezpieczeniu. Jeśli będzie miał kobiete w swoim wieku tzn ze ona już wszystko wie jaki rodzaj antykoncepcji wybrać? |
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 735
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Nikt tu się nad Tobą nie wyżywa.
Ja się powtórze -mi wygląda ze chłopak jest pod bardzo duzym rodzcielskim kloszem. Ma zapewnione super warunki-cisze,spokój i pełną wyrozumiałość w swoich wciąż zmieniających się wyborach. Dobrze ale czy nie aż za? Był 2 lata w seminarium ,zrezygnonwał i teraz zachowuje się troszke jak pies spuszczony z łańcucha.Napotkał pierwszą lepszą dziewuszkę która była chętna go wprowadzić w świat seksu więc korzysta.Nawet mu na niej nie zależy. Nie on pierwszy i ostatni. Wciąż podkreslasz ze z nim rozmawiasz i masz to sobie za coś. Tylko widzisz 5 letniemu dziecku trzeba wytłumaczyć ze jak nałozy strój Batmana to raczej nie poleci do góry tylko na dół.Szczególnie z 3 pietra! A chłpakowi w wieku Twojego syna trzeba tłumaczyć ze uprawiając seks mozna mieć dziecko ![]() Cytat:
|
|
|
|
|
|
#56 |
|
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Gabrieellla moim zdaniem dość "mocno" reagujeszna opinie Dziewczyn.
Uważasz za śmieszne stwierdzenie że dzisiejsze nastolatki wiedzą więcej o antykoncepcji niż nie jedna mężatka ze stażem? Heheh... no to wybacz, ale tak jest! Tu nie chodzi, że kobiety ze stażem nie wiedzą nic na ten temat bo tak nie jest, ale często kobiety będąc już w związku małżeńskim nie interesują się tym tematem, a co więcej byś nie uwierzyła jak dużyyy procent z nich wierzy że tabletki antykoncepcyjne w dzisiejszych czasach powodują bezpłodność...... Poza tym mam dziwne wrażenie.... nie obraź się.... ale tak jakbyś chciała zrzucić "ciężar" tej sytuacji na matke dziewczyny. Bo po pierwsze Ty przecież rozmawiałaś z synem... a że rozmowy nic nie dała to cóż... i wiesz jak dla mnie to nie wiem czy sam fakt tego, że masz tak dobre relacje z potomkiem że możesz swobodnie z nim ten temat poruszać jest jakimś wielkim wyczynem skoro syn wogóle sobie Twoich porad nie bierze do serca. Owszem on ma pełne prawo do wyboru swojej drogi życiowej, jak najbardziej!! Może jeszcze do końca nie wiedzieć co chce robić.... Ale powiedz mi co jeśli jego dziewczyna zajdzie w ciąże a on postanowi dokończyć obecne studia?? Chociażby z faktu tego, że by się przestraszył roli ojca, a nie mów że wiesz jakaby była jego reakcja bo tego nikt nie wie póki nie stanie przed taką sytuacją. Co więcej mam wrażenie, że chcesz ten problem przeżucić na mame dziewczyny bo pisałaś nawet że jak dziewczyna zajdzie w ciąże to chociaż fakt faktem największy ciężar spoczywa na dziewczynie ale i na jej matce.... Hmm... wiesz ogólnie w wielu wypadkach tak właśnie jest, nie mówiąc już jak chłopak się obróci plecami... Ale chyba w Waszym przypadku Ty byś matke dziewczyny po połowie wyręczyła z obciążenia a już na pewno pod względem finansowym skoro ona by musiała przejąć na siebie wychowanie.... Ogólnie podsumowując...17-latka ma w głowie zazwyczaj mało rozsądku.... hormony i te sprawy dają o sobie znać.... małoktóra myśli głową... Ale niestety mimo, że Twój syn ma 22 lata, to sam jest zagubiony w swoim życiu, jeśli chodzi o dorosłe podejście to jest na tym samym poziomie co jego dziewczyna... A już nie mówiąc o tym by oboje mieli być odpowiedzialni za nowe życie!
__________________
. Edytowane przez marta1210 Czas edycji: 2009-06-14 o 11:21 |
|
|
|
|
#57 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 257
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Cytat:
i tyle. Poza tym nie uważam szczerej rozmowy za wcinanie....
|
|
|
|
|
|
#58 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: miasto doznań
Wiadomości: 2 055
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Wiadomo, każda matka się martwi, ale w tym przypadku myślę, że to już była przesada.
Rozmawiałaś z synem kilka razy i teraz podobno coś do niego dotarło, ale on ma 22 lata! Jest dorosły, powinien być bardziej odpowiedzialny i świadomy zagrożeń. Przecież nie będziesz go chronić przez całe życie, bo tak zwyczajnie się nie da. Rozumiem, że może na razie jeszcze szuka swojej drogi, może być trochę zagubiony, ale to go nie usprawiedliwia. Co do pomysłu rozmowy z matką dziewczyny - bardzo dobrze, że nie wcieliłaś go w życie. To byłoby już duże przegięcie. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz - co z tą dziewczyną? Napisałaś, że już chyba nie jest tak ważna dla Twojego syna. Być może ich kontakty się urwą, ale skąd wiesz, że taka sytuacja się nie powtórzy? I znów będziesz się zamartwiać? Nie mówię, że powinnaś zignorować całą sprawę, bo na Twoim miejscu też bym się martwiła, ale ile można... A tak swoją drogą - gdyby jednak dziewczyna zaszła w ciążę, to co byś zrobiła? Ona ma 17 lat, on kilka więcej, oboje bez skończonych studiów, pracy... Utrzymywałabyś ewentualne dziecko i dalej pozwalała żyć synowi pod rodzicielskim kloszem? Wg mnie powinnaś pomyśleć i o sobie (bo długo byś tak nie wytrzymała), i o synu - jest dorosły i nie możesz ciągle wcinać się w jego życie, choćby z najlepszymi intencjami.
__________________
je t'ai attendu cent ans dans les rues en noir et blanc
tu es venu en sifflant |
|
|
|
|
#59 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: 7th heaven
Wiadomości: 4 506
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Bez przesady, mam 17 lat, nawet niecałe a z pamięci mogę wymienić większość metod antykoncepcyjnych, dodam, że nie współżyję- po prostu uważałam na lekcjach...
![]() Podobnie jak któraś z dziewczyn uważam, że odpowiedź 'kalendarzyk' padła na odczepnego.
__________________
08.04.2008 |
|
|
|
|
#60 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 665
|
Dot.: Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
a ja uważam że trzeba powiedzieć synowi - jak zmajstrujesz sobie bachorka, to zamiast zmieniać studia w nieskończoność zacznij na siebie i na niego zarabiać.
przecież nie trzeba mieć nawet matury żeby pracować, studia nie są potrzebne. co więcej 'fach' można zdobyć na uczelniach technicznych, ale tak to raczej średnio... moja mama też ma takie podejście. studia = zawód, praca. ale o ile nie jest to dobry zawód to możliwość pracy w nim robi się niebezpiecznie mało prawdopodobna. przecież to bzdury - ilu absolwentów socjologii, zarządzania będzie miało 'zawód'?
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:14.
















