Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II - Strona 111 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-06-13, 13:10   #3301
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez DDosiek Pokaż wiadomość

powodzenia na egzaminie.. i nie denerwuj się tak!!!

Już puście kciuki
Egzamin zaliczony ale mogło być lepiej
Do domu, jak wróciłam, to się popłakałam. Bo zdałam, ale chciałam wyższą ocenę, zakuwałam kilka dni, a ten facet tego nie docenił i narazie jestem całkowicie zniechęcona do nauki, a jeszcze jeden egzamin 22 czerwca Humor mi się zepsuł całkowicie, i najchętniej położyłabym się spać. Gdybym miała faceta, to wyrzyłabym się na Nim a tak to niedość że niezadowolona z egzaminu, humor do , to jeszcze niedopieszczona
Uciekam do dziadka na imieniny, załapię się na podwójny obiadek i soczek pomarańczowy

Ps. U nas zimno, wiatr wieje i pada od czasu do czasu, brrrr
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-13, 13:23   #3302
woman31
Zadomowienie
 
Avatar woman31
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Już puście kciuki
Egzamin zaliczony ale mogło być lepiej
Do domu, jak wróciłam, to się popłakałam. Bo zdałam, ale chciałam wyższą ocenę, zakuwałam kilka dni, a ten facet tego nie docenił i narazie jestem całkowicie zniechęcona do nauki, a jeszcze jeden egzamin 22 czerwca Humor mi się zepsuł całkowicie, i najchętniej położyłabym się spać. Gdybym miała faceta, to wyrzyłabym się na Nim a tak to niedość że niezadowolona z egzaminu, humor do , to jeszcze niedopieszczona
Uciekam do dziadka na imieniny, załapię się na podwójny obiadek i soczek pomarańczowy

Ps. U nas zimno, wiatr wieje i pada od czasu do czasu, brrrr

wiem ze nauczylas sie na wyzsza ocene, ale olej to i juz sie nie denerwuj. wazne ze zdany. ja pamietam jak czasem czlowiek uczyl sie dniami i nocami a i tak sie oblewalo tylko dlatego ze wygladowca byl swirem echhh dawne czasy
woman31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-13, 13:34   #3303
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
ten wozek to byla moja milosc od pierwsze wejrzenia, jednak niektore dziewczyny z forum mialy okazje "wyprobowac" go w realu i nie zdecydowaly sie na niego - powiedz czy wy nie miesliscie zadnych zastrzezen do niego? kurcze bo my zdecydowalismy sie niby na x-landera ale caly czas nie moge zapomniec o coneco baracuda
Wypróbuj go sama. To, że coś komuś nie pasuje nie oznacza, że musi tak być ze wszystkimi.

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Już puście kciuki
Egzamin zaliczony ale mogło być lepiej
Do domu, jak wróciłam, to się popłakałam. Bo zdałam, ale chciałam wyższą ocenę, zakuwałam kilka dni, a ten facet tego nie docenił i narazie jestem całkowicie zniechęcona do nauki, a jeszcze jeden egzamin 22 czerwca Humor mi się zepsuł całkowicie, i najchętniej położyłabym się spać. Gdybym miała faceta, to wyrzyłabym się na Nim a tak to niedość że niezadowolona z egzaminu, humor do , to jeszcze niedopieszczona
Uciekam do dziadka na imieniny, załapię się na podwójny obiadek i soczek pomarańczowy

Ps. U nas zimno, wiatr wieje i pada od czasu do czasu, brrrr
Taki to już urok wszystkowiedzących wykładowców. Baw się dobrze na dziadkowych imieninach i nie dołuj się, bo najważniejsze, że egzamin zaliczony jest!

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Cytat:
Napisane przez aliisanka Pokaż wiadomość
ja ciuszki dostane od siostry mojego męża, więc nie mam chyba po co kupować
choć nie raz mnie kusi..
co do wózka, to zastanawiam się nad tako, quinny, albo z-lander, i bardzo chcę 3-kołowy
a jeśli chodzi o łóżeczko, to chyba będę mieć i łóżeczko i kołyskę tylko nie wiem co najpierw dla dzidziusia może być
odpoczywam teraz po zakupach, kolacji, sprzątanku i kąpieli oglądam "był sobie chłopiec" mimo że oglądałam milion razy ten film bo mam na dvd, to jak leci w tv to nie umiem się oprzeć
Dlatego ja myślę o łóżeczku na które zakłada się płozy. Samodzielne kołyski zazwyczaj są malutkie (90 cm długości) i wolałabym np coś takiego http://www.allegro.pl/item659838917_...w1_zobacz.html
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-13, 13:42   #3304
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
wstalam w dobrym humorze, bo znowu udalo mi sie dopasc TZ-a
Moje kochanie mialo dzis sen, ze Patryck sie urodzil i rano mowi, ze on byl taki malenki, a ja mowie, no mam nadzieje, ze nie dobije chlopak do 4 kg

juz wiem na co mam ochotena grilowana rybke
Dobrze, ze nie tylko ja mam takie uciski, jak jestesmy w weekendy w lesie z psami to tez mam czasem przez chwile mysle, zeby wskoczc gdzies w krzaki
Wczoraj z kim rozmawialam i laska mowila, prawdopodobnie maly uciska na przewod moczowy i stad takie uczucie "ciaglej pelnosci"

Wczoraj szukalam o zgadze i mowa, ze migdaly pomagaja, zobaczymy...
Jakas laska na necie pisala, ze miala zgage do ...37tc, oszaleje

Lece zobaczyc moje buleczki w piecyku zaraz wracam

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------


Nie dziekuje, nie chce zapeszac, ciekawe czy dzis cos ciekawego zobaczymy

Mi tez sie czasem wydaje, ze maly nie sypia, ale jakos od wczoraj wieczora siedzi cicho, ale teraz pije kawke wiec pewnie sie obudzi.

Foka czytalam o Twoim szczurku
Ja tez mialam jeszcze w zeszlym roku szczurka, umarl mial raka , a mial dopiero 3 latka...
Zrobisz jak uwazasz, ale pod koniec zycia mojego szczurka (tez mialam jednego) dowiedzialam sie, ze szczurki powinny miec towarzystwo innych wspolbraci, nawet jak jeden jest chory to trzeba zabrac obydwa do weta, zreszta moj wet tez tak mowil
A zeby zyl w zdrowiu powinnas kupic/adoptowac szczurka z hodowli, a nie ze sklepu, bo wlasnie te sklepowe podobno bardzo choruja.
Jak bylam z moim u weta to tylko sie spytal skad go mam i to mu wystarczylo, juz nigdy wiecej nie kupie sklepowego zwierzatka
Mnie mojego też się udało dopaść i to dwa dni pod rząd. Obawiam się, że nie zadziałała moja siła przekonywania tylko ten post który sobie zafundował dał mu się we znaki i nie wytrzymał A co do zgagi i migdałów to z początku mi pomagały a te ostatnie dni w których miewam niestety przecierpiałam bo nic nie chciało pomóc.
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-13, 14:12   #3305
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Fasoleczk4, ważne, że masz już ten egzamin zdany. A co do oceny. No cóż... Czasem egzaminator ma gorszy dzień, czasem nam pytania nie podchodzą... Głowa do góry! I przyjemnej zabawy u dziadka

A my za dwie godzinki wybywamy do USC, a na 20.00 lecimy na imprezkę weselną, więc już się dziś tu więcej nie pojawię. Miłego popołudnia i wieczoru. Do jutra!
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-13, 16:40   #3306
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Macie rację, nie ma co się przejmować ocenami (chociaż zależało bardzo) Wróciłam do domciu, najadłam się i wypiłam litr soku sama miałam taką ochotę na cebule, że dwie zjadłam ... mam nadzieje, że dobrze się po niej będę czuła. Teraz się kładę, bo cały dzień stresów i wogóle mnie strasznie zmęczył. Więc dobranoc, wpadnę pewnie wieczorkiem

Malin udanej zabawy życzę!!!!
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-13, 17:06   #3307
bea83
Rozeznanie
 
Avatar bea83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
Wczoraj szukalam o zgadze i mowa, ze migdaly pomagaja, zobaczymy...
Jakas laska na necie pisala, ze miala zgage do ...37tc, oszaleje
To ja cię pocieszę - NIGDY NIE CIERPIAŁAM NA ZGAGĘ - a u mnie w pierwszej ciąży jak zgaga się zaczęła w 7 miesiącu dzień w dzień ją miałam ... aż do porodu i teraz już powoli mi się zaczyna więc czuję, że tym razem będzie powtórka z rozrywki

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
sliczne, a te rozki jakie ladne, co ciekwe u nas chyba nie ma takich rozkow
U nas zawijaja maluchy jak nalesniki, jak znajde to wstawie

Ps. Znalazlam, mam nadzieje, ze sie otworzy
http://www.pacco.nl/films.html

Mi sie takie podobaja http://www.babyplein.nl/winkel/C17/1...ce--large.html musze jeden taki kupic i zobaczyc czy faktycznie dziecko bedzie lepiej spalo
Nie rozumiem poco tak się zawija to maleństwo że nawet rączkami ruszać nie może

Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość
U nas też pogoda okropna. Nic mi się nie chce. Dziecko leży mi na pęcherzu. Ja chcę słońca i ładnej pogody bo chyba w depresje popadnę! Mam górę prasowania. Trzeba by trochę mieszkanko ogarnąć a ja do jestem.
Właśnie dlatego ja niedługo wybywam na Florydę bilet już zakupiony prawie na cały lipiec Tam słoneczka pod dostatkiem

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Macie rację, nie ma co się przejmować ocenami (chociaż zależało bardzo) Wróciłam do domciu, najadłam się i wypiłam litr soku sama miałam taką ochotę na cebule, że dwie zjadłam ... mam nadzieje, że dobrze się po niej będę czuła. Teraz się kładę, bo cały dzień stresów i wogóle mnie strasznie zmęczył. Więc dobranoc, wpadnę pewnie wieczorkiem
Gratuluję zdanego egzaminu i nie przejmuj się gorszą oceną
__________________
Jesteśmy małżeństwem

Mój synek - Szymon

Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm
http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png
bea83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-13, 17:14   #3308
Tysiak7
Wtajemniczenie
 
Avatar Tysiak7
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
U nas zawijaja maluchy jak nalesniki, jak znajde to wstawie
Ps. Znalazlam, mam nadzieje, ze sie otworzy
http://www.pacco.nl/films.html
Mi sie takie podobaja http://www.babyplein.nl/winkel/C17/1...ce--large.html musze jeden taki kupic i zobaczyc czy faktycznie dziecko bedzie lepiej spalo
dla mnie to straszne ja rozumie że na poczatku dziecko dobrze spi jak jest skrepowane w rożku bo ma ciasno jak w lonie matki, ale to chyba przesada nawet w brzuchu łapkami sobie moze pomachać... a tu spakowane jakby DHL mieli przewozić
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła"
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz".
" Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać"
W i N -córeczki mamusi
Tysiak7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-13, 17:27   #3309
Milibili
Zadomowienie
 
Avatar Milibili
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 037
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Dzień dobry!

Byliśmy ostanie dni u rodziców więc nie bardzo miałam okazję pisać, ale widzę że nie próznowałyście bo sporo stron powstało

Widzę, że poruszany był temat alkoholowy. Większość z Was się zdeklarowała więc i ja też - nie pije od samego początku ciąży i nie zamierzam pic alkoholu w klasycznej postaci piwo, wino etc , natomiast nie jestem pewna jak to jest w przepadku produktów spożywczych które opierają się na fermentacji np. kefir który wytwrzany klasyczną metodą zawiera w sobie od 0,2 do 1% alkoholu (czyli tyle co piwa"bezalkoholowe" typu karmi) ? Któraś z Was ma jakieś informacje na ten temat? (wybaczcie głupie pytanie - nie orientuje się zupelnie w tematach biochemicznych )
Kefir zdaza się, że pije - pomaga mi na problemy trawienne.... Pozatym powszechnie uznany jest jako zdrowy i pożądany element diety w ciąży. Więc jest tu jednak pewna niekonsekwencja...

Fasoleczka
doskonale Cie rozumiem taka sytuacja potrafi zdołować... człowiek się stara a nie z jego winy coś nie wychodzi. Sama miałam nie raz taką sytuację, i było to strasznie irytujące jak starałam się o stypendium naukowe gdzie kazde pół oceny mogło zaważyć... Ale na to nic nie da się poradzić! Szkoda nerwów bo one i tak nic nie zmienią

Malin Udanej imprezy!
__________________

PCOS? Insulinooporność? Moja droga do odzyskania zdrowia i zgrabnej sylwetki.
http://cialo-w-remoncie.blogspot.com/

- 25 kg
6 wrzesień 2008


Edytowane przez Milibili
Czas edycji: 2009-06-13 o 17:29
Milibili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-13, 19:12   #3310
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Milibili Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

Byliśmy ostanie dni u rodziców więc nie bardzo miałam okazję pisać, ale widzę że nie próznowałyście bo sporo stron powstało

Widzę, że poruszany był temat alkoholowy. Większość z Was się zdeklarowała więc i ja też - nie pije od samego początku ciąży i nie zamierzam pic alkoholu w klasycznej postaci piwo, wino etc , natomiast nie jestem pewna jak to jest w przepadku produktów spożywczych które opierają się na fermentacji np. kefir który wytwrzany klasyczną metodą zawiera w sobie od 0,2 do 1% alkoholu (czyli tyle co piwa"bezalkoholowe" typu karmi) ? Któraś z Was ma jakieś informacje na ten temat? (wybaczcie głupie pytanie - nie orientuje się zupelnie w tematach biochemicznych )
Kefir zdaza się, że pije - pomaga mi na problemy trawienne.... Pozatym powszechnie uznany jest jako zdrowy i pożądany element diety w ciąży. Więc jest tu jednak pewna niekonsekwencja...

Fasoleczka
doskonale Cie rozumiem taka sytuacja potrafi zdołować... człowiek się stara a nie z jego winy coś nie wychodzi. Sama miałam nie raz taką sytuację, i było to strasznie irytujące jak starałam się o stypendium naukowe gdzie kazde pół oceny mogło zaważyć... Ale na to nic nie da się poradzić! Szkoda nerwów bo one i tak nic nie zmienią

Malin Udanej imprezy!
Już się nie przejmuję, słodko się zdrzemnełam i wstałam z nowymi siłami. Napoczątku marzyłam o stypendium, ale potem przestałam, bo mimo, że na zaocznych to wykładowcy robią jak chcą, co chcą i z łaską nas uczą. Postanowiłam nie zrażać się ich podejściem, i uczyć się dla siebie. Bo co w głowie, to moje i może dziecko będzie mądrzejsze
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-13, 22:27   #3311
kashin
Raczkowanie
 
Avatar kashin
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bruksela
Wiadomości: 413
GG do kashin
Talking Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Milibili Pokaż wiadomość
Widzę, że poruszany był temat alkoholowy. Większość z Was się zdeklarowała więc i ja też - nie pije od samego początku ciąży i nie zamierzam pic alkoholu w klasycznej postaci piwo, wino etc , natomiast nie jestem pewna jak to jest w przepadku produktów spożywczych które opierają się na fermentacji np. kefir który wytwrzany klasyczną metodą zawiera w sobie od 0,2 do 1% alkoholu (czyli tyle co piwa"bezalkoholowe" typu karmi) ? Któraś z Was ma jakieś informacje na ten temat? (wybaczcie głupie pytanie - nie orientuje się zupelnie w tematach biochemicznych )
Kefir zdaza się, że pije - pomaga mi na problemy trawienne.... Pozatym powszechnie uznany jest jako zdrowy i pożądany element diety w ciąży. Więc jest tu jednak pewna niekonsekwencja...
[B]
Wiecie co, nigdy nie spotkałam się z informacją o zawartości jakiejkolwiek ilości alkoholu na opakowaniu kefiru. Co jak co, ale z kefiru na pewno nie zrezygnuję. To jedna z nielicznych postaci mleka jaką jestem w stanie przełknąć, w dodatku bez cukru.

Też się zastanawiam nad kołyską, bo na początku chciałabym mieć dzieciaka w sypialni pod okiem, a w tej chwili jest tam tak mało miejsca, że łóżeczko na pewno się nie zmieści a mała kołyska będzie idealnym rozwiązaniem. W dzień w pokoiku będzie miała łóżeczko, a na noc w sypialni - kołyskę, przynajmniej przez jakiś czas.

Życzę wszystkim miłej niedzieli, bezbolesnych kopniaków, zero zgagi i bliskości toalety
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am...
kashin jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-14, 07:08   #3312
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Już puście kciuki
Egzamin zaliczony ale mogło być lepiej
Do domu, jak wróciłam, to się popłakałam. Bo zdałam, ale chciałam wyższą ocenę, zakuwałam kilka dni, a ten facet tego nie docenił i narazie jestem całkowicie zniechęcona do nauki, a jeszcze jeden egzamin 22 czerwca Humor mi się zepsuł całkowicie, i najchętniej położyłabym się spać. Gdybym miała faceta, to wyrzyłabym się na Nim a tak to niedość że niezadowolona z egzaminu, humor do , to jeszcze niedopieszczona
Uciekam do dziadka na imieniny, załapię się na podwójny obiadek i soczek pomarańczowy

Ps. U nas zimno, wiatr wieje i pada od czasu do czasu, brrrr

To frustrujące. Człowiek po takim egzaminie czuje się oszukany.
Nieraz się jednak pocieszałam, że bywało odwrotnie... niewiele umiałam, a "wstrzeliłam się" w pytania.
Wniosek z tego tylko taki, że oceny nie odzwierciedlają faktycznego stanu wiedzy. Ważne jest, że ty wiesz, że wiesz

Cytat:
Napisane przez Milibili Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

Byliśmy ostanie dni u rodziców więc nie bardzo miałam okazję pisać, ale widzę że nie próznowałyście bo sporo stron powstało

Widzę, że poruszany był temat alkoholowy. Większość z Was się zdeklarowała więc i ja też - nie pije od samego początku ciąży i nie zamierzam pic alkoholu w klasycznej postaci piwo, wino etc , natomiast nie jestem pewna jak to jest w przepadku produktów spożywczych które opierają się na fermentacji np. kefir który wytwrzany klasyczną metodą zawiera w sobie od 0,2 do 1% alkoholu (czyli tyle co piwa"bezalkoholowe" typu karmi) ? Któraś z Was ma jakieś informacje na ten temat? (wybaczcie głupie pytanie - nie orientuje się zupelnie w tematach biochemicznych )
Kefir zdaza się, że pije - pomaga mi na problemy trawienne.... Pozatym powszechnie uznany jest jako zdrowy i pożądany element diety w ciąży. Więc jest tu jednak pewna niekonsekwencja...
(...)
Uczono nas, że w kefirze to nawet do 1,5 %. Jakby nie było to fermentacja z wykorzystaniem tzw. grzynków kefirowych (drożdże wraz z symbiotycznymi bakteriami mlekowymi). Fermentacja przebiega w warunkach częściowo beztlenowych, a co drożdże wytwarzają w warunkach beztlenowych, to każdy góral wie.
Jest jeszcze jeden napój mleczny fermentowany zawierający alkohol - u nas trudno dostę pny. To kumys. Zawiera do .... 3 % alkoholu.
Jogury i maślanka alkoholu nie zawierają.

Cytat:
Napisane przez kashin Pokaż wiadomość
Wiecie co, nigdy nie spotkałam się z informacją o zawartości jakiejkolwiek ilości alkoholu na opakowaniu kefiru. Co jak co, ale z kefiru na pewno nie zrezygnuję. To jedna z nielicznych postaci mleka jaką jestem w stanie przełknąć, w dodatku bez cukru. (...)
Nie spotkałas się, bo jak ktos juz tu wspomniał nie ma takiego ustawowego obowiązku.
Na cukierkach czy deserach (np. niektóre lody, Tiramisu) z alkoholem taka informacja to też egzotyka wynikająca z dobrej woli producenta.

Jak już wspomniałam nie jestem zwolennikiem "polowania na czarownice" a założę się, że niejedna ciężarna zapijająca się kefirem (a to częste, bo na układ trawienny świetnie robi) krzywo patrzy na dziewczynę sączącą Karmi. Śmiesznie to wychodzi, bo w sumie obie piją taki sam alkohol.
Podchodźmy do tego rozsądnie.

Mąż wcoraj wrócił

Jakie ciuszki maluszkowi kupił.... moje wymiękają. Mówi, że tam dużo większy wybór mają.
Jak się dopadnę do aparatu, to machnę fotki
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 07:25   #3313
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Nie piję mleka, kefiru, ani maślanki ... bo nie mogę się przemóc. Ledwo jogurty w siebie wciskam, ale jakoś idą Do 1 w nocy oglądałam opole, kabarety były bardzo fajne. Teraz wstałam i głowa mi pęka ... nie wiem na co mam ochote na śniadanie (już wczoraj miałam problem z doborem smaku, po tej cebuli, łeeee). Zaglądam na forum, a tu jak nigdy pusto
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 08:11   #3314
Milibili
Zadomowienie
 
Avatar Milibili
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 037
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość


Uczono nas, że w kefirze to nawet do 1,5 %. Jakby nie było to fermentacja z wykorzystaniem tzw. grzynków kefirowych (drożdże wraz z symbiotycznymi bakteriami mlekowymi). Fermentacja przebiega w warunkach częściowo beztlenowych, a co drożdże wytwarzają w warunkach beztlenowych, to każdy góral wie.
Jest jeszcze jeden napój mleczny fermentowany zawierający alkohol - u nas trudno dostę pny. To kumys. Zawiera do .... 3 % alkoholu.
Jogury i maślanka alkoholu nie zawierają.

Jak już wspomniałam nie jestem zwolennikiem "polowania na czarownice" a założę się, że niejedna ciężarna zapijająca się kefirem (a to częste, bo na układ trawienny świetnie robi) krzywo patrzy na dziewczynę sączącą Karmi. Śmiesznie to wychodzi, bo w sumie obie piją taki sam alkohol.
Podchodźmy do tego rozsądnie.

Mąż wcoraj wrócił
Miłej niedzieli z mężem

Zgadzam się z Tobą , dlatego sama napisałam że nie jestem konsekwentna w nie piciu alkoholu bo jednak go przyjmuje w postaci kefiru, ale fakt faktem ze kefir ma sporo innych wartości odzywczych - podobno to dobry sposób na długowieczność

---------------------------------------------------------------------

Dziś pierwszy raz obudziłam się z malutką plamką na koszuli nocnej nie zauwazyłam, zeby cokolwiek z moim piersiami sie działo (od czasu zajścia w ciążę nie urosły ani o centymetr na szczescie bo już i tak z ich wielkością mam na codzien problemy ) a tu taka niespodzianka.... Ale to chyba jednorazowy wybryk bo jak narazie nie widze, żadnego śladu siary...
__________________

PCOS? Insulinooporność? Moja droga do odzyskania zdrowia i zgrabnej sylwetki.
http://cialo-w-remoncie.blogspot.com/

- 25 kg
6 wrzesień 2008

Milibili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 08:44   #3315
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

a u mnie nic narazie, ale to dobrze
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 09:21   #3316
III78
Raczkowanie
 
Avatar III78
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 405
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

A u nas piekne słoneczko świeci. Niebo bezchmurne. Trzeba więc gdzieś mężusia wyciągnąc...
III78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 10:04   #3317
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Nie piję mleka, kefiru, ani maślanki ... bo nie mogę się przemóc. Ledwo jogurty w siebie wciskam, ale jakoś idą Do 1 w nocy oglądałam opole, kabarety były bardzo fajne. Teraz wstałam i głowa mi pęka ... nie wiem na co mam ochote na śniadanie (już wczoraj miałam problem z doborem smaku, po tej cebuli, łeeee). Zaglądam na forum, a tu jak nigdy pusto
Ja z wymienionych tylko mleko w siebie wlewam. Odkąd jestem w ciąży to w zadziwiających ilościach. Jogurty bardzo rzadko i w ciąży chyba mi się nie zdarzyło. Raczej rozmiksowuje jakieś owoce z cukrem i mlekiem i to pije. Kefiru ani maślanki nie lubię. Nie miałam zielonego pojęcia, że kefir to produkt alkoholowy-ale też nigdy nie zastanawiałam się jak się go produkuje.

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Milibili Pokaż wiadomość
Miłej niedzieli z mężem

Zgadzam się z Tobą , dlatego sama napisałam że nie jestem konsekwentna w nie piciu alkoholu bo jednak go przyjmuje w postaci kefiru, ale fakt faktem ze kefir ma sporo innych wartości odzywczych - podobno to dobry sposób na długowieczność

---------------------------------------------------------------------

Dziś pierwszy raz obudziłam się z malutką plamką na koszuli nocnej nie zauwazyłam, zeby cokolwiek z moim piersiami sie działo (od czasu zajścia w ciążę nie urosły ani o centymetr na szczescie bo już i tak z ich wielkością mam na codzien problemy ) a tu taka niespodzianka.... Ale to chyba jednorazowy wybryk bo jak narazie nie widze, żadnego śladu siary...
Moje jakiś czas temu szalały, ale teraz spokój jest-co mnie cieszy bardzo.

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Cytat:
Napisane przez III78 Pokaż wiadomość
A u nas piekne słoneczko świeci. Niebo bezchmurne. Trzeba więc gdzieś mężusia wyciągnąc...
U nas też słoneczko i bezchmurnie jest, ale chłodno póki co.
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 10:10   #3318
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

U nas pada, pada i pada ... całą noc padało ...
Ale uciekam z tego zapadanego miasta jadę do babci, a potem do cioci pochwalić się brzuszkiem, bo jeszcze mnie nie widziały. Ich reakcja będzie zapewne nieprzyjemna a pierwsze pytanie będzie dotyczyło ślubu ... i jak takim ludziom wytłumaczyć, że ślubu nie będzie, ani że nie jestem z ojcem dziecka???

Miłego dnia dziewczynki i życzę Wam dużo Słoneczka!!!!!!!
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 11:56   #3319
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Hello
w sobotę egzamin zdałam na 5
potem pojechałam na zakupy do Plazy i się obkupiłam
kupiłam sobie wsuwane balerinki z gumką czarne ala koronkowe,
2 pary lnianych spodni, jedne długie w kolorze marynarskiego granatu a drugie jasne rybaczki, bluzeczkę tuniczkę, białą cieniutką koszulę coś ala tuniczka i ciuszek dla synka w Smyku (duże przeceny są)
tak więc wypad do Lublina udany w 100 %
a potem byłam na grillu

co do ułożenia dzidziusia w brzuchu to mój jest ułożony główką do dołu i pleckami do mojego brzucha i tak jest od początku czyli idealna pozycja
i non stop gniecie mi pęcherz przez co sikam co 5 min i w nocy też, w dodatku teraz jak jestem przeziębiona i cały czas kicham to zdarzyło mi się popuścić
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-14, 12:18   #3320
bea83
Rozeznanie
 
Avatar bea83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
Hello
w sobotę egzamin zdałam na 5
potem pojechałam na zakupy do Plazy i się obkupiłam
kupiłam sobie wsuwane balerinki z gumką czarne ala koronkowe,
2 pary lnianych spodni, jedne długie w kolorze marynarskiego granatu a drugie jasne rybaczki, bluzeczkę tuniczkę, białą cieniutką koszulę coś ala tuniczka i ciuszek dla synka w Smyku (duże przeceny są)
tak więc wypad do Lublina udany w 100 %
a potem byłam na grillu

co do ułożenia dzidziusia w brzuchu to mój jest ułożony główką do dołu i pleckami do mojego brzucha i tak jest od początku czyli idealna pozycja
i non stop gniecie mi pęcherz przez co sikam co 5 min i w nocy też, w dodatku teraz jak jestem przeziębiona i cały czas kicham to zdarzyło mi się popuścić
Gratuluję 5 z egzaminu oraz udanych zakupów

Ja w ciągu dnia też bardzo często korzystam z ubikacji ale za to w nocy śpię jak zabita i wogóle nie wstaje na siusiu - czasami tylko się raz zdarzy wizyta w wc

My wczoraj spędziliśmy wieczór w bardzo fajnej restauracji - obchodziliśmy przyspieszoną o kilka dni rocznicę ślubu - w 2 pary byliśmy - ja z mężem i moja siostra z mężem - my będziemy obchodzić 17 czerwca 3 rocznicę ślubu a moja siostra 19 czerwca 5 rocznicę - i taki wspólny wypad bez dzieci na kolacyjkę zrobiliśmy
__________________
Jesteśmy małżeństwem

Mój synek - Szymon

Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm
http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png

Edytowane przez bea83
Czas edycji: 2009-06-14 o 12:23
bea83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 12:22   #3321
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
Hello
w sobotę egzamin zdałam na 5
potem pojechałam na zakupy do Plazy i się obkupiłam
kupiłam sobie wsuwane balerinki z gumką czarne ala koronkowe,
2 pary lnianych spodni, jedne długie w kolorze marynarskiego granatu a drugie jasne rybaczki, bluzeczkę tuniczkę, białą cieniutką koszulę coś ala tuniczka i ciuszek dla synka w Smyku (duże przeceny są)
tak więc wypad do Lublina udany w 100 %
a potem byłam na grillu

co do ułożenia dzidziusia w brzuchu to mój jest ułożony główką do dołu i pleckami do mojego brzucha i tak jest od początku czyli idealna pozycja
i non stop gniecie mi pęcherz przez co sikam co 5 min i w nocy też, w dodatku teraz jak jestem przeziębiona i cały czas kicham to zdarzyło mi się popuścić
No to gratulacje! Moje maleństwo też główkowo ułożone i też napada na mój pęcherz. Chociaż wolała bym uniknąć nacisku na pęcherz to mam nadzieje, że nic bobaskowi do głowy nie przyjdzie, żeby się odwrócić.

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Cytat:
Napisane przez bea83 Pokaż wiadomość
Gratuluję 5 z egzaminu oraz udanych zakupów

Ja w ciągu dnia też bardzo często korzystam z ubikacji ale za to w nocy śpię jak zabita i wogóle nie wstaje na siusiu - czasami tylko się raz zdarzy wizyta w wc
No ja niestety w nocy coraz częściej wstaje i biegam do toalety...
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 12:46   #3322
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Witam w niedzielne wczesne popołudnie. Ale mam dziś lenia... Pogoda się nieco poprawiła, bo nie pada i świeci słońce, ale strasznie wieje. Czekam właśnie na cappuccino, które mężuś szykuje

Wczorajszy wieczór zaliczam do miłych. Opiłam się z kumpelą Piccolo - 1,5 flaszki na głowę

Co do zakupów, to ja przestaję myśleć o sobie i zaczęłam się skupiać na wyprawce. Wczoraj rozmawiałam z mężem na temat pampersów, czy kupić już pakę dla noworodków, bo w Kauflandzie jest obniżka. Tłumaczyłam mu, że chcę powoli i po trochu kupować to, co będzie potrzebne, żeby wszystko było już w domu, jak przyjdzie czas, a mąż spytał, czy myślę, że on sobie nie poradzi z zakupami, jakby co. No i są nasze mamy. A Wy jak podchodzicie do tej sprawy? Kupujecie wszystko same już teraz? Czy liczycie na pomoc najbliższych bliżej terminu rozwiązania?

PS. sweetpinky, gratuluje egzaminu i zakupów!
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 16:32   #3323
bea83
Rozeznanie
 
Avatar bea83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Co do zakupów, to ja przestaję myśleć o sobie i zaczęłam się skupiać na wyprawce. Wczoraj rozmawiałam z mężem na temat pampersów, czy kupić już pakę dla noworodków, bo w Kauflandzie jest obniżka. Tłumaczyłam mu, że chcę powoli i po trochu kupować to, co będzie potrzebne, żeby wszystko było już w domu, jak przyjdzie czas, a mąż spytał, czy myślę, że on sobie nie poradzi z zakupami, jakby co. No i są nasze mamy. A Wy jak podchodzicie do tej sprawy? Kupujecie wszystko same już teraz? Czy liczycie na pomoc najbliższych bliżej terminu rozwiązania?
Ja ciuszków to wogóle nie muszę kupować, bo po synku mam ich aż za dużo - niektóre były zaledwie kilka razy ubrane i już z nich wyrósł - za dużo rzeczy miał kupione Chyba że na porodówce okaże się, że to córeczka to wtedy jak dojdę do siebie po porodzie to kupię kilka ciuszków typowo dziewczęcych Chociaż znając mnie i moją mamę pobuszujemy trochę za granicą po sklepach i przywieziemy coś dla maluszka
A co do rzeczy typu pampers i kosmetyki sama kupię jak wróce z USA, czyli na początku września Jedna wizyta w supermarkecie i wszystko potrzebne będzie kupione
__________________
Jesteśmy małżeństwem

Mój synek - Szymon

Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm
http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png
bea83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-06-14, 17:08   #3324
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Witam w niedzielne wczesne popołudnie. Ale mam dziś lenia... Pogoda się nieco poprawiła, bo nie pada i świeci słońce, ale strasznie wieje. Czekam właśnie na cappuccino, które mężuś szykuje

Wczorajszy wieczór zaliczam do miłych. Opiłam się z kumpelą Piccolo - 1,5 flaszki na głowę

Co do zakupów, to ja przestaję myśleć o sobie i zaczęłam się skupiać na wyprawce. Wczoraj rozmawiałam z mężem na temat pampersów, czy kupić już pakę dla noworodków, bo w Kauflandzie jest obniżka. Tłumaczyłam mu, że chcę powoli i po trochu kupować to, co będzie potrzebne, żeby wszystko było już w domu, jak przyjdzie czas, a mąż spytał, czy myślę, że on sobie nie poradzi z zakupami, jakby co. No i są nasze mamy. A Wy jak podchodzicie do tej sprawy? Kupujecie wszystko same już teraz? Czy liczycie na pomoc najbliższych bliżej terminu rozwiązania?

PS. sweetpinky, gratuluje egzaminu i zakupów!
pomimo tego, że wiem, że mój świetnie by sobie poradził z zakupami dla własnego spokoju zamierzam wszystko kupić po to, żebym miała pewność, że mam wszystko co chcę mieć. Na lipiec zaplanowałam zakup pieluch, oliwek, łóżeczka itd. Lepiej niech już w domu leży i czeka na maleństwo. A małż ewentualnie dokupi jakieś pierdoły które wynikną w trakcie.
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 17:22   #3325
III78
Raczkowanie
 
Avatar III78
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 405
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Właśnie sie dowiedziałam, że moja koleżanka, która jest w 30 tygodniu ciąży, to jak była w 22 tygodniu to juz miała 17 kg na plusie. Nie wiem w sumie ile teraz waży, ale lekarz zabronił jej przytyć do końca ciąży.

A ja jestem w 22 tygodniu i pomimo 2 kg na plusie czuje się jak mały słonik
III78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 17:59   #3326
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Ja przytyłam do tej pory, czyli do 23 tc, ok. 6 kg, więc wszystko w normie

Wróciliśmy właśnie z działki z miską czereśni. Niestety przez deszcz i wiatr większość owoców jest popękana i zaczęła już na drzewie gnić. Szkoda... A tak nie mogłam się doczekać czereśni...

Wracając do mojego wcześniejszego pytania, to weszłam na stronkę o pieluszkach wielorazowych i stwierdziłam, że jednak nie będę kupować teraz tych pampersów dla noworodków. Poszukam później mniejszych paczek i może jeszcze tańszych, bo chyba pieluszki tej firmy należą do najdroższych. Za to porządnie poczytam wszystkiego o pieluszkach wielorazowych, spiszę, co jest mi potrzebne i zamówię to w sierpniu.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 18:05   #3327
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Załamana jestem ...
wspaniała ciotka doprowadziła mnie do płaczu ... beznadziejnie się czuje i nawet słonko, któro wyszło nie poprawia mi humoru
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 18:09   #3328
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Załamana jestem ...
wspaniała ciotka doprowadziła mnie do płaczu ... beznadziejnie się czuje i nawet słonko, któro wyszło nie poprawia mi humoru
Bo co? Bo będziesz samotną mamusią? A co jej do tego?! To nie średniowiecze i żaden wstyd wychowywać samej dziecko. Wiadomo, że jest ciężej, ale już dawno za nami czasy, gdy ślub brało się z przymusu, bo dziecko w drodze. A potem męcz się z niekochaną "połówką"...
Trzymaj się
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 18:26   #3329
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Bo co? Bo będziesz samotną mamusią? A co jej do tego?! To nie średniowiecze i żaden wstyd wychowywać samej dziecko. Wiadomo, że jest ciężej, ale już dawno za nami czasy, gdy ślub brało się z przymusu, bo dziecko w drodze. A potem męcz się z niekochaną "połówką"...
Trzymaj się
Wyszłyśmy z mamą stamtąd czym prędzej ...
usłyszałam, między innymi, że rodzice nie powinni mnie wspierać i pomagać mi. Bo "jak dałam dupy, to na pomoc nie zasługuję"... przy tej ciotce powstrzymałam płacz, ale jak wyszliśmy, to już sobie popuściłam ... i do teraz się telepie
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-14, 18:28   #3330
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Bo co? Bo będziesz samotną mamusią? A co jej do tego?! To nie średniowiecze i żaden wstyd wychowywać samej dziecko. Wiadomo, że jest ciężej, ale już dawno za nami czasy, gdy ślub brało się z przymusu, bo dziecko w drodze. A potem męcz się z niekochaną "połówką"...
Trzymaj się
Taka sytuacja była z moją siostrą jak z przyszłym (wtedy) mężem zakomunikowali mamie, że MUSZĄ brać ślub. Moja mama bardzo się oburzyła i powiedziała, że ślub się bierze dlatego, że chce się z kimś resztę życia spędzić i jak nie są pewni, że chcą to niech ślubu nie biorą, bo lepiej samemu wychowywać dziecko niż na siłę << umilać >> sobie życie.
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.