Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :) - Strona 84 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-06-15, 20:53   #2491
DianaM
Zadomowienie
 
Avatar DianaM
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 1 570
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Dzień dobry
Chciałam zapytać czy można dołączyć do zacnego grona mam obecnych/przyszłych?
Nie będę kłamała: szukałam jakiegoś wątku gdzie będę mogła poczytać o dzieciach, porodach, wszystkim przed i po urodzeniu, a że wśród Was widzę Svineckę to znaczy, że ten wątek jest najfajniejszy

Jestem w 23 tygodniu ciąży, to mój pierwszy dzidziuś i przeżywam, ale nie dramatyzuję. Często, gęsto rodzi mi się w głowie jakieś pytanie i właściwie nie ma kogo zapytać...
Poza tym na początku wątku zauważyłam listę mam lipcowych i sierpniowych, a ja zaliczam się do październikowych (wg lekarza). Czy zatem dobrze trafiłam?
__________________
DianaM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 20:57   #2492
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
O fajnie Miramej, że kupiłas. ja zastanawiam się między adriatic blue (do kompletu z wózkiem) lub właśnie tango red. Jak przyjdzie, to poproszę o real foto. A gdzie kupowałaś, na allegro z gratisowym śpiworkiem?
(...)
Ale mnie brzuch ciągnie i boli - wzięłam nospę, bo nie mogę się ruszyc
Kupowałam w Bobowózkach, niestety bez gratisowego śpiworka , ale trudno. Jak przyjdzie zrobię fotki
, musisz odpocząć

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
pokaze foty jak przyjda te sweterki-moze jutro beda
OK

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Z tego co wiem to tak (tzn. Coombs do porodu być musi)
(...)
No to ja po usg. Mój synuś waży....3 kilo i 140gram Do porodu prawdopodobnie do 4 kg dobije podłożył sobie łapki pod głowę, oparł się tak jakby na kości biodrowej i spał, a potem robił słodkiego dzióbka i wyglądało jakby całował łożysko ma bardzo całuśne (pełne) usteczka i widać włoski na głowie
Usłyszałam "No to się pani nastęka przy porodzie"
A mój gin nawet słóweczkiem nie wspomniał Ale ja wspomnę
Całował łożysko mówisz? Duży chłopczyk, a który to dokładnie tydzień?
No to Cię gin pocieszył, ale przecież to jest tak mniej-więcej, nie?

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Dziewczyny, aż się boję
Łożysko dojrzałe wg Grannuma 2/3, podobno to ok na 25 dni przed porodem szyjkę to sprawdzi mi jutro mój gin, bo dziś byliśmy tylko na usg w innym ośrodku - kiedyś pisałam, że mój gin ma taki malutki monitorek do usg i ja tam nigdy nic nie widzę więc na wszytskie usg chodzimy do poleconego ultrasonografa
Ja się nie dziwię, że się boisz, ba - bardzo dobrze Cię rozumiem . Już tylko 25 dni Ci zostało?

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość

gratuluję zakupu!!!
Ty się tu nie czerwień, tylko się popraw


Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
No pocieszył mnie pierwszorzędnie
Ja nie wiem-może witaminy brane przez całą ciążę? najdziwniejsze, że ja nie mam jakiegoś mega dużego brzucha i miałam nadzieję, że nie urodzę giganta...ale wg siatki percentylowej on się jeszcze mieści w "normie" choć tej górnej raczej
Bo Adaś się po prostu ładnie wpasował
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 20:58   #2493
DianaM
Zadomowienie
 
Avatar DianaM
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 1 570
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Dzień dobry
Chciałam zapytać czy można dołączyć do zacnego grona mam obecnych/przyszłych?
Nie będę kłamała: szukałam jakiegoś wątku gdzie będę mogła poczytać o dzieciach, porodach, wszystkim przed i po urodzeniu, a że wśród Was widzę Svineckę to znaczy, że ten wątek jest najfajniejszy

Jestem w 23 tygodniu ciąży, to mój pierwszy dzidziuś i przeżywam, ale nie dramatyzuję. Często, gęsto rodzi mi się w głowie jakieś pytanie i właściwie nie ma kogo zapytać...
Poza tym na początku wątku zauważyłam listę mam lipcowych i sierpniowych, a ja zaliczam się do październikowych (wg lekarza). Czy zatem dobrze trafiłam?

Edit. rany, tekst dwa razy wyszedł i to w dwóch odstępach czasu
__________________

Edytowane przez DianaM
Czas edycji: 2009-06-15 o 21:05
DianaM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 21:08   #2494
mayaha
Wtajemniczenie
 
Avatar mayaha
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 951
GG do mayaha
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość
Już po wizycie Przyszłam do pani gin po godz. 13 planowałam, że wejdę około 15. (zawsze się u niej czeka ponad godzinę) a tu pusto Zadzwoniłam do tż, że nie załapie się na wizytę, bo musiałabym tam siedzieć bezsensu i czekać i weszłam do gabinetu sama.
No i:
- wszystko pozamykane, nic niepokojącego gin nie zauważyła
- dzidzia nadal jest dziewczynką chociaż każdy mi mówi, że "wyglądam" na chłopaka
- waży 2158 g. - gin uważa że do porodu będzie ważyć około 3300-3500
- termin z USG w końcu się zrównał z tym z OM
- hemoglobina nadal za niska, chociaż łykam 2 razy dziennie preparaty z żelazem (mam już 10,8, a granica normy to 11,3)
A powiedz mi dlaczego niby wygladasz na chlopaka to sobie porownam bo mi tez wiele osob mowi ze na chlopaka wygladam a ma byc Zuzia
mayaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 21:12   #2495
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
dziewczyny padam na twarz a mam jeszcze dzis misje zrobic spagetti, ciasto z czeresniami, rolade z truskawkami i pranie :/
prosze jaka gospodyni z ciebie...pełną gębą ze tak powiem.
Widac ze wspolne pozycie wam służy, bo wizaz nie jest juz priorytetem.

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
mój lubi mnie golić, nawet sam dopytuje "jutro mamy wizytę, może Cię ogolę?"
mamy wizyte,wpolnie rodzimy, he he he im ale łatwo mówic...


Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Glukozy? ja krew ogolną i mocz tez mam co drugą wizytę-to nie zboczenie tylko standard ciążowy , a glukozę miałam chyba 4 razy w ciągu całej ciąży.
tak, tak gluzkoze mam na mysli, co badanie mi zleca glukoze, wiec juz sporo tego mialam.

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Chociaż trzeba brac poprawkę na pomiary
w szpitalu mi mowiono ze czy wieksze dziecko tym wieksza granica błędu

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Dziewczyny, aż się boję
Łożysko dojrzałe wg Grannuma 2/3, podobno to ok na 25 dni przed porodem szyjkę to sprawdzi mi jutro mój gin, bo dziś byliśmy tylko na usg w innym ośrodku - kiedyś pisałam, że mój gin ma taki malutki monitorek do usg i ja tam nigdy nic nie widzę więc na wszytskie usg chodzimy do poleconego ultrasonografa
25dni, bossheeeeee, mam stresa za ciebie chyba...
musze moje zapytac o tą dojrzalosc.Jak sie to ocenia?

czekoladko, mialam pytanko do ciebie, niedoczytalas?
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 21:31   #2496
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez DianaM Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Chciałam zapytać czy można dołączyć do zacnego grona mam obecnych/przyszłych?
Nie będę kłamała: szukałam jakiegoś wątku gdzie będę mogła poczytać o dzieciach, porodach, wszystkim przed i po urodzeniu, a że wśród Was widzę Svineckę to znaczy, że ten wątek jest najfajniejszy

Jestem w 23 tygodniu ciąży, to mój pierwszy dzidziuś i przeżywam, ale nie dramatyzuję. Często, gęsto rodzi mi się w głowie jakieś pytanie i właściwie nie ma kogo zapytać...
Poza tym na początku wątku zauważyłam listę mam lipcowych i sierpniowych, a ja zaliczam się do październikowych (wg lekarza). Czy zatem dobrze trafiłam?
oczywiscie ze mozesz dolaczyc tylko ze nasza dyskusja o 23tygodniu byla w okolo 3czesci watku...
Teraz mamy na topie watek porodu bo nam juz 2cyfrowe liczby zostaly.... aaaaaaaaa
Jest watek wrzesniowo-pazdziernikowy, ale ja osobiscie nic nie mam zebys z nami bywala
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 21:38   #2497
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez DianaM Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Chciałam zapytać czy można dołączyć do zacnego grona mam obecnych/przyszłych?
Nie będę kłamała: szukałam jakiegoś wątku gdzie będę mogła poczytać o dzieciach, porodach, wszystkim przed i po urodzeniu, a że wśród Was widzę Svineckę to znaczy, że ten wątek jest najfajniejszy

Jestem w 23 tygodniu ciąży, to mój pierwszy dzidziuś i przeżywam, ale nie dramatyzuję. Często, gęsto rodzi mi się w głowie jakieś pytanie i właściwie nie ma kogo zapytać...
Poza tym na początku wątku zauważyłam listę mam lipcowych i sierpniowych, a ja zaliczam się do październikowych (wg lekarza). Czy zatem dobrze trafiłam?
oczywiscie ze mozesz dolaczyc tylko ze nasza dyskusja o 23tygodniu byla w okolo 3czesci watku...
Teraz mamy na topie watek porodu bo nam juz 2cyfrowe liczby zostaly.... aaaaaaaaa
Jest watek wrzesniowo-pazdziernikowy, ale ja osobiscie nic nie mam zebys z nami bywala
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-06-15, 21:39   #2498
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
O fajnie Miramej, że kupiłas. ja zastanawiam się między adriatic blue (do kompletu z wózkiem) lub właśnie tango red. Jak przyjdzie, to poproszę o real foto. A gdzie kupowałaś, na allegro z gratisowym śpiworkiem?
(...)
Ale mnie brzuch ciągnie i boli - wzięłam nospę, bo nie mogę się ruszyc
Kupowałam w Bobowózkach, niestety bez gratisowego śpiworka , ale trudno. Jak przyjdzie zrobię fotki
, musisz odpocząć

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
pokaze foty jak przyjda te sweterki-moze jutro beda
OK

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Z tego co wiem to tak (tzn. Coombs do porodu być musi)
(...)
No to ja po usg. Mój synuś waży....3 kilo i 140gram Do porodu prawdopodobnie do 4 kg dobije podłożył sobie łapki pod głowę, oparł się tak jakby na kości biodrowej i spał, a potem robił słodkiego dzióbka i wyglądało jakby całował łożysko ma bardzo całuśne (pełne) usteczka i widać włoski na głowie
Usłyszałam "No to się pani nastęka przy porodzie"
A mój gin nawet słóweczkiem nie wspomniał Ale ja wspomnę
Całował łożysko mówisz? Duży chłopczyk, a który to dokładnie tydzień?
No to Cię gin pocieszył, ale przecież to jest tak mniej-więcej, nie?

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Dziewczyny, aż się boję
Łożysko dojrzałe wg Grannuma 2/3, podobno to ok na 25 dni przed porodem szyjkę to sprawdzi mi jutro mój gin, bo dziś byliśmy tylko na usg w innym ośrodku - kiedyś pisałam, że mój gin ma taki malutki monitorek do usg i ja tam nigdy nic nie widzę więc na wszytskie usg chodzimy do poleconego ultrasonografa
Ja się nie dziwię, że się boisz, ba - bardzo dobrze Cię rozumiem . Już tylko 25 dni Ci zostało?

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość

gratuluję zakupu!!!
Ty się tu nie czerwień, tylko się popraw


Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
No pocieszył mnie pierwszorzędnie
Ja nie wiem-może witaminy brane przez całą ciążę? najdziwniejsze, że ja nie mam jakiegoś mega dużego brzucha i miałam nadzieję, że nie urodzę giganta...ale wg siatki percentylowej on się jeszcze mieści w "normie" choć tej górnej raczej
Bo Adaś się po prostu ładnie wpasował
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 21:40   #2499
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez WrednaAfrodyta Pokaż wiadomość
Cześć Kochane

Dziękuje za troske o mnie i 3manie kciukow Egzamin poszedl bardzo dobrze A jutro nastepny....


Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Ekstra wiadomości

najodważniejszy zakup za Tobą...ja to nie wiem czy kupię...jakoś nie myślałam o tym...

Ja kupiłam, bo u nas pod tym względem trzeba liczyć na siebie, więc wolę mieć wcześniej.

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
No klawo najwyżej ciachną mnie cc i będzie z głowy
Może odstawię witaminy? jutro spytam gina co o tym myśli, czy to jeszcze ma sens.
(...)
A gin to faktycznie niezły dowcipniś jak pokazywał moszne to mówi "Tu jedno jąderko, tu drugie, a tu trzecie" wyglądałam tak - , a on oczywiście sobie żartował dlatego z wagą tez mu nie dowierzałam, ale pytałam 4 razy no i jest tak wydrukowane na opisie
Tylko, żeby nie kazali się męczyć ileś godzin, zanim ciachną
Mój gin też taki dowcipasek .

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
Spałam sobie i zbudził mnie telefon,
w sekundzie chwyciłam nerwa, aż mi teraz głupio bo opieprzyłam dzwoniącą osobę
O Ty

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
A najlepsza jest moja Mama...od kilku dni jak tylko dzwonię to od razu pyta cała w nerwach "czy już się zaczęło...?"
Przejmuje się

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
Dobra mamusie uciekam już,
bo i tak wizaż mi tak muli, że zaczynam się z lekka wkurzać

tak więc dobranoc
i do jutra
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 21:46   #2500
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

zegnam sie bo wizaz szleje i dubluje moje posty
do jutra
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 21:47   #2501
kamilka
Zadomowienie
 
Avatar kamilka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
rozumiem ze sama ceratke tak? bo taka to ja tez kupilam za 8zl niuni do lozeczka,choc nie wiem czy ja na poczatek wloze.
My na mysli mamy takie ze od spodu jest ceratka a na gorze material-podobny do cienkiej froty.Wszystko jest elegancko obszyte i w naroznikach ma gumki zeby zahaczyc o materac i sie nie przesuwa i nie lata cale po lozku.
No właśnie nie, to nie jest sama ceratka. Na wierzchu jest jakaś taka miękka chłonna warstwa- coś jak w podpasce??

A co do oddawania w miarę szybko moczu to: (zaczerpnięte ze strony http://resmedica.pl/archiwum/zdart8998.html )
"Jeżeli chcemy uniknąć pomyłek w wyniku, nie czekajmy kilku godzin po oddaniu moczu z dostarczeniem go do laboratorium, zróbmy to możliwie szybko."
"Prawidłowo świeżo oddany mocz jest zwykle przejrzysty i klarowny. W miarę stania mętnieje. Mocz od początku mętny występuje w ropnych zapaleniach dróg moczowych i niektórych postaciach kamicy nerkowej."

Ja jak zanosiłam mocz to z porannego sikania, żeby jakichś niepotrzebnych zakłamań nie było
kamilka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-15, 22:05   #2502
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość

A co do oddawania w miarę szybko moczu to: (zaczerpnięte ze strony http://resmedica.pl/archiwum/zdart8998.html )
"Jeżeli chcemy uniknąć pomyłek w wyniku, nie czekajmy kilku godzin po oddaniu moczu z dostarczeniem go do laboratorium, zróbmy to możliwie szybko."
"Prawidłowo świeżo oddany mocz jest zwykle przejrzysty i klarowny. W miarę stania mętnieje. Mocz od początku mętny występuje w ropnych zapaleniach dróg moczowych i niektórych postaciach kamicy nerkowej."

Ja jak zanosiłam mocz to z porannego sikania, żeby jakichś niepotrzebnych zakłamań nie było
dla mnie to dziwne, nie wpadabym na to zeby rano oddac mocz i zawiezc go do labu po kilku godzinach.Moze tez dlatego ze mocz oddaje sie u mnie do analizy do scisle okreslonej pory i potem nie przyjmuja
Raz zdazylo mi sie siurnąć kolo 4 i o 7 juz był oddany do badania, bo ten poźniejszy bylby zbyt swierzy a trąbią zeby stęzenie bylo kilku h.
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 22:06   #2503
WrednaAfrodyta
Zadomowienie
 
Avatar WrednaAfrodyta
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 438
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Egzamin mam o 12....Ale Adaś się wypina , teraz juz bardzo rzadko kopie raczej tak sie przeciaga Kochany Mój Malutek Lece spac , dobranoc Mamusie!
__________________
Nasz synek Tomuś od 18.08.2009 jest już z nami
WrednaAfrodyta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 22:13   #2504
truheart
Zakorzenienie
 
Avatar truheart
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 261
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
25dni, bossheeeeee, mam stresa za ciebie chyba...
musze moje zapytac o tą dojrzalosc.Jak sie to ocenia?
Dojrzałość ocenia się na usg, ale nie wiem co tam musi lub nie musi być widoczne. Wiem tylko, że na pierwszych badaniach miałam 0, potem była 1, a teraz 2/3. Wiem, że łożysko się starzeje, może chodzi o to, że jeśli za szybko się zestarzeje i nie będzie prawidłowo funkcjonować, przekazywać tlenu i substancji odżywczych przez pępowinę to trzeba wywołać poród?
Ja też mam stresa
Cytat:
Napisane przez DianaM Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Chciałam zapytać czy można dołączyć do zacnego grona mam obecnych/przyszłych?
Nie będę kłamała: szukałam jakiegoś wątku gdzie będę mogła poczytać o dzieciach, porodach, wszystkim przed i po urodzeniu, a że wśród Was widzę Svineckę to znaczy, że ten wątek jest najfajniejszy

Jestem w 23 tygodniu ciąży, to mój pierwszy dzidziuś i przeżywam, ale nie dramatyzuję. Często, gęsto rodzi mi się w głowie jakieś pytanie i właściwie nie ma kogo zapytać...
Poza tym na początku wątku zauważyłam listę mam lipcowych i sierpniowych, a ja zaliczam się do październikowych (wg lekarza). Czy zatem dobrze trafiłam?
Witaj u nas zaraz będziesz czytać o porodach jeśli Cię to nie przeraża to zapraszamy możesz też poszukać wątku mam październikowych i udzielać się tu i tu
Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Kupowałam w Bobowózkach, niestety bez gratisowego śpiworka , ale trudno.
A ja kupowałam w Mama i Ja i dostałam ten śpiworek.. ale jest brzydki, szary, nie masz czego żałować, fe!

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
A mój gin nawet słóweczkiem nie wspomniał Ale ja wspomnę .
Ale może nawet nie wiesz, że masz już to zbadane - na wyniku grupy krwi-masz dopisek, że antygenów przeciwciał nie wykryto czy jakoś tak?
Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Całował łożysko mówisz? Duży chłopczyk, a który to dokładnie tydzień?
No to Cię gin pocieszył, ale przecież to jest tak mniej-więcej, nie?
Ja się nie dziwię, że się boisz, ba - bardzo dobrze Cię rozumiem . Już tylko 25 dni Ci zostało?
Może jutro uda mi się wkleić zdjęcie jak to robi
Wg mojego suwaczka dokładnie 25
Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Bo Adaś się po prostu ładnie wpasował
Żeby tylko umiał się też ładnie "wypasować"
Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Tylko, żeby nie kazali się męczyć ileś godzin, zanim ciachną
Mój gin też taki dowcipasek .
Na pewno tak łatwo mnie na stół nie położą ale właściwie to ja wolę chyba naturalnie...sama nie wiem! wiem, że nic nie wiem
truheart jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 22:15   #2505
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Oj cos tu dzisiaj wizaż wariuje, mam deja vu - kolejny raz czytam te same wypowiedzi

Dobrej i spokojnej nocki Mamusie
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 22:27   #2506
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
No dowcipniś potem stwierdził, że poszuka ekstra nerki, bo to zawsze dobra inwestycja
Ja nie mogę, co za aparat:rotf l:


Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Widzę,że Twoja Mama już na szpilkach czeka na info jak tak jeszcze 2 tygodnie będzie się stresować to się wrzodów dorobi!
Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Przejmuje się
Mama ma 3 tygodnie urlopu właśnie i stoi na posterunku żeby od razu zawieźć mnie do szpitala...(jeśli Tż w pracy będzie)...poza tym fajnie jakby się Mała teraz urodziła bo miałabym pomoc na każdy telefon Też już nie może się doczekać swojej pierwszej wnuczki

Cytat:
Napisane przez DianaM Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Chciałam zapytać czy można dołączyć do zacnego grona mam obecnych/przyszłych?
Nie będę kłamała: szukałam jakiegoś wątku gdzie będę mogła poczytać o dzieciach, porodach, wszystkim przed i po urodzeniu, a że wśród Was widzę Svineckę to znaczy, że ten wątek jest najfajniejszy

Jestem w 23 tygodniu ciąży, to mój pierwszy dzidziuś i przeżywam, ale nie dramatyzuję. Często, gęsto rodzi mi się w głowie jakieś pytanie i właściwie nie ma kogo zapytać...
Poza tym na początku wątku zauważyłam listę mam lipcowych i sierpniowych, a ja zaliczam się do październikowych (wg lekarza). Czy zatem dobrze trafiłam?
Zapraszamy Tylko jak już dziewczyny pisały...u nas temat porodów na topie, bo już po kilka(naście) dni nam zostało

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
zegnam sie bo wizaz szleje i dubluje moje posty
do jutra
A już myślałam że coś kombinujesz

Cytat:
Napisane przez WrednaAfrodyta Pokaż wiadomość
Egzamin mam o 12.
Trzymamy kciuki
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 22:35   #2507
DianaM
Zadomowienie
 
Avatar DianaM
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 1 570
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
oczywiscie ze mozesz dolaczyc tylko ze nasza dyskusja o 23tygodniu byla w okolo 3czesci watku...
Teraz mamy na topie watek porodu bo nam juz 2cyfrowe liczby zostaly.... aaaaaaaaa
Jest watek wrzesniowo-pazdziernikowy, ale ja osobiscie nic nie mam zebys z nami bywala
Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Dojrzałość ocenia się na usg, ale nie wiem co tam musi lub nie musi być widoczne. Wiem tylko, że na pierwszych badaniach miałam 0, potem była 1, a teraz 2/3. Wiem, że łożysko się starzeje, może chodzi o to, że jeśli za szybko się zestarzeje i nie będzie prawidłowo funkcjonować, przekazywać tlenu i substancji odżywczych przez pępowinę to trzeba wywołać poród?
Ja też mam stresa

Witaj u nas zaraz będziesz czytać o porodach jeśli Cię to nie przeraża to zapraszamy możesz też poszukać wątku mam październikowych i udzielać się tu i tu

A ja kupowałam w Mama i Ja i dostałam ten śpiworek.. ale jest brzydki, szary, nie masz czego żałować, fe!


Ale może nawet nie wiesz, że masz już to zbadane - na wyniku grupy krwi-masz dopisek, że antygenów przeciwciał nie wykryto czy jakoś tak?

Może jutro uda mi się wkleić zdjęcie jak to robi
Wg mojego suwaczka dokładnie 25

Żeby tylko umiał się też ładnie "wypasować"

Na pewno tak łatwo mnie na stół nie położą ale właściwie to ja wolę chyba naturalnie...sama nie wiem! wiem, że nic nie wiem
Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Ja nie mogę, co za aparat:rotf l:





Mama ma 3 tygodnie urlopu właśnie i stoi na posterunku żeby od razu zawieźć mnie do szpitala...(jeśli Tż w pracy będzie)...poza tym fajnie jakby się Mała teraz urodziła bo miałabym pomoc na każdy telefon Też już nie może się doczekać swojej pierwszej wnuczki



Zapraszamy Tylko jak już dziewczyny pisały...u nas temat porodów na topie, bo już po kilka(naście) dni nam zostało



A już myślałam że coś kombinujesz



Trzymamy kciuki
To jeśli wolno - chętnie pobędę z Wami Macie już doświadczenie w moich tygodniach i zawsze mi doradzicie.
Rany, nie macie stresa?
__________________
DianaM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 22:42   #2508
truheart
Zakorzenienie
 
Avatar truheart
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 261
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Ja nie mogę, co za aparat:rotf l:
Szkoda, że nie może być przy moim porodzie, jest z innego szpitala..

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Mama ma 3 tygodnie urlopu właśnie i stoi na posterunku żeby od razu zawieźć mnie do szpitala...(jeśli Tż w pracy będzie)...poza tym fajnie jakby się Mała teraz urodziła bo miałabym pomoc na każdy telefon Też już nie może się doczekać swojej pierwszej wnuczki
No to musisz się sprężyć żeby wyrobić się z porodem podczas urlopu Mamy żebyś jeszce zdążyła wyjść ze szpitala i dać jej szansę opieki nad wnuczką
Cytat:
Napisane przez DianaM Pokaż wiadomość
To jeśli wolno - chętnie pobędę z Wami Macie już doświadczenie w moich tygodniach i zawsze mi doradzicie.
Rany, nie macie stresa?
Czy nie mamy stresa? oczywiście, że mamy, ogromnego ale no coż, każda ciąża w końcu dobiega końca, wszystkie wylądujemy na porodówce, Ty też
truheart jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 22:53   #2509
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez DianaM Pokaż wiadomość
To jeśli wolno - chętnie pobędę z Wami Macie już doświadczenie w moich tygodniach i zawsze mi doradzicie.
Rany, nie macie stresa?
Ja to w sumie (NA RAZIE) dość lajtowo do tego podchodzę...trzeba to trzeba, nikt za nas tego nie zrobi

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Szkoda, że nie może być przy moim porodzie, jest z innego szpitala..


No to musisz się sprężyć żeby wyrobić się z porodem podczas urlopu Mamy żebyś jeszce zdążyła wyjść ze szpitala i dać jej szansę opieki nad wnuczką
To byś miała wesoło na porodówce

Cały czas mam w głowie 17 czerwca...data z pierwszych ruchów...Małej ciągle mówię że ma wyjść w środę...zobaczymy czy posłucha Jutro gin pewnie powie czy coś zaczyna się dziać
W sumie fajnie by było bo właśnie w razie potrzeby wykorzystałabym Babcie do pomocy...wiem że tylko tel by wystarczył i już by była...a tak to w pracy będzie
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 23:01   #2510
truheart
Zakorzenienie
 
Avatar truheart
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 261
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Cały czas mam w głowie 17 czerwca...data z pierwszych ruchów...Małej ciągle mówię że ma wyjść w środę...zobaczymy czy posłucha Jutro gin pewnie powie czy coś zaczyna się dziać
W sumie fajnie by było bo właśnie w razie potrzeby wykorzystałabym Babcie do pomocy...wiem że tylko tel by wystarczył i już by była...a tak to w pracy będzie
No to może siła podświadomości pomoże Ci w wywołaniu porodu pojutrze jakby co to nas tu informuj, tak?
A o której masz jutro wizytę? ja idę na 14.45.
Co do mamy, to ja też liczę mocno na jej pomoc wiem, że będzie mi umiała doradzić bez zbytniego wtrącania czy narzucania swojego zdania. Ale jest na emeryturze więc jak nie urodzę to będzie wolna i tak
truheart jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 23:11   #2511
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
No to może siła podświadomości pomoże Ci w wywołaniu porodu pojutrze jakby co to nas tu informuj, tak?
A o której masz jutro wizytę? ja idę na 14.45.
Co do mamy, to ja też liczę mocno na jej pomoc wiem, że będzie mi umiała doradzić bez zbytniego wtrącania czy narzucania swojego zdania. Ale jest na emeryturze więc jak nie urodzę to będzie wolna i tak
Pierwszy sprawdzian czy mnie Córka słucha czy nie Żartuję Jeśli nie wyjdzie to też nic się nie stanie...zaczekam ile trzeba

Oczywiście informować będę...jak tylko coś się zacznie

Wizytę mam o 17...

A co do Mamy to moja też wtrącać się nie będzie, ale miło mieć świadomość że w każdej potrzebie pomoże, doradzi i wesprze...fajnie masz że Twoja Mama na emeryturze...spokojnie możesz czekać na poród...ja czuję małą presję

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

Uciekam spać powoli...rano trzeba wstać, umyć włoski, przygotować się...a później cały dzień poza domem...

Przyjemnej i spokojnej nocy Mamusie
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 23:26   #2512
majka versace
Zadomowienie
 
Avatar majka versace
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 1 316
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cześć. Witam i pozdrawiam wszystkie razem i każdą z osobna

Myślałam że jak już skończe pracować to bede miała więcej czasu na nasz wątek ale oczywiście Dzisiaj byłam na zakupach kupić materiały do remontu a jutro z samego rana wpadają chłopaki i robią demolke kuchni To znaczy ja się ciesze że bede miała nowiuteńką kuchnie ale jak pomyśle ile sprzątania będzie.......

Dziś też miałam wizyte w szpitalu (z doktorem nawet się widziałam co tutaj jest rzadkością). Usg nie było bo nic się nie dzieje ale na "macanego" to Adrianek dalej główką na dole, raczej mały brzdącu (co akurat mnie cieszy bo licze na łatwiejszy poród). No i ogólnie to ok.

Dla małego to już chyba wszystko mam z takich większych i wazniejszych rzeczy, tylko musze odebrać w tym tygodniu łóżeczko i Angelcare'a. Potem się biore za prasowanie ubranek.

Może jak troche opanuje remont to bede częściej wpadać.
__________________

majka versace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 23:36   #2513
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Smile Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Witam Mamusie!

Trochę mnie mało ostatnio, ale jestem zabiegana . Wpadam nocą poczytać co u was, ale zazwyczaj nie mam już siły i weny na pisanie. Wybaczcie.

Dziś miałam spotkanie z pediatrą, health visitor i pielęgniarką dot małego Antosia. Miało one na celu podsumowanie tego, co się działo od porodu z małym i nakreślenie planu na przyszłość, a także rozwianie wszelkich moich wątpliwości, pytań itp.
Po pierwsze - mały radzi sobie świetnie, waży już 1900g i jest karmiony co 3 godziny przez sondę, w tym dwa razy dziennie piersią. W ciągu najbliższych 2-3 dni planują go przenieść z inkubatora do łóżeczka z podgrzewanym materacem. Stopniowo będzie miał redukowaną liczbę karmień przez sondę, a zwiększaną liczbę karmień piersią. Pediatra była bardzo zadowolona i powiedziała, że jeśli dalej tak pójdzie, to prawdopodobnie wyjdzie do domu za około 3 tygodnie !!!
Oczywiście nie nastawiam się na 100%, ale fantastycznie jest wiedzieć, że Antonio będzie już z nami wkrótce, szczególne, że za 3 tygodnie przyjeżdżają do mnie rodzice i brat, więc byłoby przepięknie, gdyby Antonio był z nami w domu.

Teraz skupiam się głównie na odciąganiu pokarmu, mam wrażenie czasami, że moje życie to jedno, wielkie odciąganie pokarmu , jednak rezultaty są bardzo dobre i zachęcające, więc się mobilizuję jak mogę. Jestem u Antosia dwa razy dziennie, aby go nakarmić piersią, resztę wypełnia mi odpoczynek, drobne sprawy domowe i oczywiście odciąganie.
UnholyOne ma rację mówiąc, że spokój jest bardzo ważny podczas karmienia piersią. Wiele razy pielęgniarki mówiły mi, że bardzo podoba im się mój spokój, opanowanie i skupienie na dziecku podczas karmienia, wtedy Antonio również jest spokojny i zrelaksowany. Szczerze mówiąc ja nawet nic nie widzę, ani nie słyszę, co się dzieje wokół, gdy karmię, patrzę tylko na małego i pomagam mu jak mogę. Wiadomo, że na tym etapie wychodzi mu to raz lepiej, raz gorzej, ale generalnie jestem z małego bardzo dumna, bo świetnie sobie radzi z karmieniem, a dla takiego maluszka to spora praca i wysiłek, dużo większe, niż np karmienie butelką.
Prawdopodobnie pod koniec jego pobytu w szpitalu położę się na 48 godzin z nim do szpitala, aby przetestować karmienie wyłącznie piersią, jeśli wszystko będzie ok, to wypiszą nas do domu.

A więc trzymam mocno kciuki, aby wszystko się powiodło i przed 5 lipca, mam nadzieję, będziemy w domu . Wtedy ja, Carlos (mój mąż), dziadkowie i wujek będziemy wspólnie mogli świętować i cieszyć się mile spędzonym wspólnie czasem
------------
Dziewczyny, gratuluje udanych wizyt, trzymam za was wszystkie mocno kciuki
__________________
O książkach

Edytowane przez mariolasl
Czas edycji: 2009-06-15 o 23:38
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 06:20   #2514
frida110
Zakorzenienie
 
Avatar frida110
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez mayaha Pokaż wiadomość
A powiedz mi dlaczego niby wygladasz na chlopaka to sobie porownam bo mi tez wiele osob mowi ze na chlopaka wygladam a ma byc Zuzia
"Mądre" panie, które wszystko widzą tak jak rentgen uważają, że dlatego będę miała chłopaka bo:
według nich: mało przytyłam, poszło mi przede wszystkim w brzuch, tyłek i uda mi nie przytyły , brzuch mam "typowy" jak na chłopaka a nie na dziewczynkę, nie zbrzydłam (a na dziewczynkę się brzydnie, bo niby "zabiera urodę matce") - a przecież w trakcie ciąży można tak samo dbać o siebie (a nawet bardziej) niż przed ciążą. Na pewno gdybym chodziła w starych porozciąganych bluzach i T-shirtach Tż, z nieumytymi włosami, bez makijażu i obżerała się cały czas to dopiero by twierdziły, że siedzi we mnie dziewczyneczka

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Pierwszy sprawdzian czy mnie Córka słucha czy nie Żartuję Jeśli nie wyjdzie to też nic się nie stanie...zaczekam ile trzeba

Oczywiście informować będę...jak tylko coś się zacznie

Wizytę mam o 17...

A co do Mamy to moja też wtrącać się nie będzie, ale miło mieć świadomość że w każdej potrzebie pomoże, doradzi i wesprze...fajnie masz że Twoja Mama na emeryturze...spokojnie możesz czekać na poród...ja czuję małą presję

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

Uciekam spać powoli...rano trzeba wstać, umyć włoski, przygotować się...a później cały dzień poza domem...

Przyjemnej i spokojnej nocy Mamusie
Trzymam

mariolasl fajnie, że wszystko ok. Zobaczysz jak szybko zleci do tego 5 lipca i już będziecie razem w domku Trzymam

---------- Dopisano o 07:20 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ----------

Idę jeść sniadanko i robić kakao.

Pogoda dzisiaj u mnie brzydka. Leje od rana. Ale muszę się przyznać, że obecnie cieszę się bardziej na taką pogodę niż na kilkutygodniowe upały po 30 stopni. To bardzo egoistyczne, ale mam nadzieję, że do sierpnia w pogodzie więcej będzie dni chłodniejszych a nawet deszczowych niż upalnych.
frida110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 07:04   #2515
Tulipfever
Rozeznanie
 
Avatar Tulipfever
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 808
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość

No to ja po usg. Mój synuś waży....3 kilo i 140gram Do porodu prawdopodobnie do 4 kg dobije podłożył sobie łapki pod głowę, oparł się tak jakby na kości biodrowej i spał, a potem robił słodkiego dzióbka i wyglądało jakby całował łożysko ma bardzo całuśne (pełne) usteczka i widać włoski na głowie
Usłyszałam "No to się pani nastęka przy porodzie"
Ho ho, dziecko faktycznie masz dorodne
A komentarze lekarza

Cytat:
Napisane przez DianaM Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Chciałam zapytać czy można dołączyć do zacnego grona mam obecnych/przyszłych?
Nie będę kłamała: szukałam jakiegoś wątku gdzie będę mogła poczytać o dzieciach, porodach, wszystkim przed i po urodzeniu, a że wśród Was widzę Svineckę to znaczy, że ten wątek jest najfajniejszy

Jestem w 23 tygodniu ciąży, to mój pierwszy dzidziuś i przeżywam, ale nie dramatyzuję. Często, gęsto rodzi mi się w głowie jakieś pytanie i właściwie nie ma kogo zapytać...
Poza tym na początku wątku zauważyłam listę mam lipcowych i sierpniowych, a ja zaliczam się do październikowych (wg lekarza). Czy zatem dobrze trafiłam?
Pewnie, ze dobrze, zostan z nami
Jak sie czujesz? Dzieciatko juz kopie?

Cytat:
Napisane przez DianaM Pokaż wiadomość
Rany, nie macie stresa?
Nie, czemu?


Mariola jakie wspaniale wiesci z rana! Ogromne buziaki dla Antosia, radzi sobie niesamowicie dobrze! I juz tak szybko moglby wyjsc? To cudownie! Trzymam nadal kciuki za Was

Czekoladka pokaz grzywke
-----------

Hej kochane! Juz wtorek, zaraz wychodze na wizyte z polozna. Im blizej porodu, tym mam wiecej pytan. Haga zachmurzona dzisiaj, ale od jutra podobno ma byc pieknie
__________________
Kocham mojego Meza
Kocham moja Coreczke
Ania 28.08.2009
Tulipfever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 07:25   #2516
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cześć dziewczyny

Ale wczoraj wizaż świrował

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Dojrzałość ocenia się na usg, ale nie wiem co tam musi lub nie musi być widoczne. Wiem tylko, że na pierwszych badaniach miałam 0, potem była 1, a teraz 2/3. Wiem, że łożysko się starzeje, może chodzi o to, że jeśli za szybko się zestarzeje i nie będzie prawidłowo funkcjonować, przekazywać tlenu i substancji odżywczych przez pępowinę to trzeba wywołać poród?)
Ja w 32 tc miałam 2 stopień i gin mówił, że to dobrze, teraz idę na USG dopiero 3 lipca.

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
A ja kupowałam w Mama i Ja i dostałam ten śpiworek.. ale jest brzydki, szary, nie masz czego żałować, fe!
Dzięki za pocieszenie

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Ale może nawet nie wiesz, że masz już to zbadane - na wyniku grupy krwi-masz dopisek, że antygenów przeciwciał nie wykryto czy jakoś tak?
Mam wpisane, że przeciwciał odpornościowych nie stwierdza się, może być?

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Może jutro uda mi się wkleić zdjęcie jak to robi
Wg mojego suwaczka dokładnie 25

Żeby tylko umiał się też ładnie "wypasować"

Na pewno tak łatwo mnie na stół nie położą ale właściwie to ja wolę chyba naturalnie...sama nie wiem! wiem, że nic nie wiem
Spróbuj wkleić zdjęcie . Dzisiaj już 24 dni, ale ten czas leci
Mój Małż instruuje Kubę, jak się ładnie wypasować, czyli, "jak już główka Ci wyjdzie, to ułóż rączki wzdłuż ciała tak bardziej z przodu i wtedy plum"
A ja już sama nie wiem, jak bym wolała, boje się

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Mama ma 3 tygodnie urlopu właśnie i stoi na posterunku żeby od razu zawieźć mnie do szpitala...(jeśli Tż w pracy będzie)...poza tym fajnie jakby się Mała teraz urodziła bo miałabym pomoc na każdy telefon Też już nie może się doczekać swojej pierwszej wnuczki
Trochę Ci zazdroszczę , moja mama mieszka 200 km ode mnie, ale i tak nie ekscytuje się jakoś bardzo, bardziej zastrzega, że Ona już jest za stara na pomoc i bałaby się zajmować takim malcem. W sumie i tak liczę tylko na siebie i Małża, ale trochę przykro .

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Cały czas mam w głowie 17 czerwca...data z pierwszych ruchów...Małej ciągle mówię że ma wyjść w środę...zobaczymy czy posłucha Jutro gin pewnie powie czy coś zaczyna się dziać
W sumie fajnie by było bo właśnie w razie potrzeby wykorzystałabym Babcie do pomocy...wiem że tylko tel by wystarczył i już by była...a tak to w pracy będzie
Jest jeszcze szansa

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
A o której masz jutro wizytę? ja idę na 14.45.


Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Wizytę mam o 17...


Cytat:
Napisane przez majka versace Pokaż wiadomość
Cześć. Witam i pozdrawiam wszystkie razem i każdą z osobna
(...)
Dziś też miałam wizyte w szpitalu (z doktorem nawet się widziałam co tutaj jest rzadkością). Usg nie było bo nic się nie dzieje ale na "macanego" to Adrianek dalej główką na dole, raczej mały brzdącu (co akurat mnie cieszy bo licze na łatwiejszy poród). No i ogólnie to ok.

Dla małego to już chyba wszystko mam z takich większych i wazniejszych rzeczy, tylko musze odebrać w tym tygodniu łóżeczko i Angelcare'a. Potem się biore za prasowanie ubranek.
Cieszę się, że wszystko w porządku i że wyprawka prawie gotowa, ja też dzisiaj mam w planach zacząć prasowanie.

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Witam Mamusie!
(...)
Dziś miałam spotkanie z pediatrą, health visitor i pielęgniarką dot małego Antosia. Miało one na celu podsumowanie tego, co się działo od porodu z małym i nakreślenie planu na przyszłość, a także rozwianie wszelkich moich wątpliwości, pytań itp.
Po pierwsze - mały radzi sobie świetnie, waży już 1900g i jest karmiony co 3 godziny przez sondę, w tym dwa razy dziennie piersią. W ciągu najbliższych 2-3 dni planują go przenieść z inkubatora do łóżeczka z podgrzewanym materacem. Stopniowo będzie miał redukowaną liczbę karmień przez sondę, a zwiększaną liczbę karmień piersią. Pediatra była bardzo zadowolona i powiedziała, że jeśli dalej tak pójdzie, to prawdopodobnie wyjdzie do domu za około 3 tygodnie !!!
Oczywiście nie nastawiam się na 100%, ale fantastycznie jest wiedzieć, że Antonio będzie już z nami wkrótce, szczególne, że za 3 tygodnie przyjeżdżają do mnie rodzice i brat, więc byłoby przepięknie, gdyby Antonio był z nami w domu.

Teraz skupiam się głównie na odciąganiu pokarmu, mam wrażenie czasami, że moje życie to jedno, wielkie odciąganie pokarmu , jednak rezultaty są bardzo dobre i zachęcające, więc się mobilizuję jak mogę. Jestem u Antosia dwa razy dziennie, aby go nakarmić piersią, resztę wypełnia mi odpoczynek, drobne sprawy domowe i oczywiście odciąganie.
UnholyOne ma rację mówiąc, że spokój jest bardzo ważny podczas karmienia piersią. Wiele razy pielęgniarki mówiły mi, że bardzo podoba im się mój spokój, opanowanie i skupienie na dziecku podczas karmienia, wtedy Antonio również jest spokojny i zrelaksowany. Szczerze mówiąc ja nawet nic nie widzę, ani nie słyszę, co się dzieje wokół, gdy karmię, patrzę tylko na małego i pomagam mu jak mogę. Wiadomo, że na tym etapie wychodzi mu to raz lepiej, raz gorzej, ale generalnie jestem z małego bardzo dumna, bo świetnie sobie radzi z karmieniem, a dla takiego maluszka to spora praca i wysiłek, dużo większe, niż np karmienie butelką.
Prawdopodobnie pod koniec jego pobytu w szpitalu położę się na 48 godzin z nim do szpitala, aby przetestować karmienie wyłącznie piersią, jeśli wszystko będzie ok, to wypiszą nas do domu.

A więc trzymam mocno kciuki, aby wszystko się powiodło i przed 5 lipca, mam nadzieję, będziemy w domu . Wtedy ja, Carlos (mój mąż), dziadkowie i wujek będziemy wspólnie mogli świętować i cieszyć się mile spędzonym wspólnie czasem
Jejku, Mariola jak się cieszę, jakie wspaniałe wieści . Aż się wzruszyłam . My też trzymamy kciuki, żebyście przed 5 lipca byli wszyscy razem w domku . Antoś dużo przybrał na wadze , dzielny chłopczyk . Wszyscy jesteście wspaniali
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 07:40   #2517
p4w
Zakorzenienie
 
Avatar p4w
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15 045
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość


No to obie się jutro dowiemy na wizytach, oby było dobrze

No to ja po usg. Mój synuś waży....3 kilo i 140gram Do porodu prawdopodobnie do 4 kg dobije podłożył sobie łapki pod głowę, oparł się tak jakby na kości biodrowej i spał, a potem robił słodkiego dzióbka i wyglądało jakby całował łożysko ma bardzo całuśne (pełne) usteczka i widać włoski na głowie
Usłyszałam "No to się pani nastęka przy porodzie"
mój gin też jest taki dowcipny, a im bardziej ja otwieram oczy tym on bardziej się śmieje
wagą tak się nie sugeruj, bo to jest tylko orientacyjna kalkulacja
mój gin nie chce mi nic powiedzieć na temat wagi - mówi, ze ocenia tylko wymiary i to jest ok, więc waga też jest ok

moja koleżanka z pracy miała taką sytuację, ze lekarka jest podawała wagę, a na ostatniej wizycie już przed cc ktoś inny jest zrobił usg i zmierzył inaczej i okazało się, ze mała schudła w brzuchu
oczywiście panika, dodatkowe badania, stres, ze cos się dzieje - zrobili cc i okazało się, że ktoś się musiał pomylić w wymiarach i z małą jest wszystko dobrze, ale ile stresu i płaczu było...

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość

Masz zdjęcie to masz dowody, musi być dziewczynka!
Ja też dziś oglądałam mosznę i siusiaka, raczej nic się juz w tej kwestii nie zmieni.
A gin to faktycznie niezły dowcipniś jak pokazywał moszne to mówi "Tu jedno jąderko, tu drugie, a tu trzecie" wyglądałam tak - , a on oczywiście sobie żartował dlatego z wagą tez mu nie dowierzałam, ale pytałam 4 razy no i jest tak wydrukowane na opisie
mój na usg zamiast zdjęcia buźki robił same zdjęcia jajeczek i duskutował z małżem na ich temat jakby mnie tam nie było

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość

mamy wizyte,wpolnie rodzimy, he he he im ale łatwo mówic...
na koniec się dowiem, ze to on był w ciąży i on urodził

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość

Mama ma 3 tygodnie urlopu właśnie i stoi na posterunku żeby od razu zawieźć mnie do szpitala...(jeśli Tż w pracy będzie)...poza tym fajnie jakby się Mała teraz urodziła bo miałabym pomoc na każdy telefon Też już nie może się doczekać swojej pierwszej wnuczki
moja mama ma teraz mały remont i cały czas popędza robotników, że muszą zdążyć przed porodem
też sobie planuje urlop na powrót pierwszego wnuka do domu

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Witam Mamusie!

Trochę mnie mało ostatnio, ale jestem zabiegana . Wpadam nocą poczytać co u was, ale zazwyczaj nie mam już siły i weny na pisanie. Wybaczcie.

Dziś miałam spotkanie z pediatrą, health visitor i pielęgniarką dot małego Antosia. Miało one na celu podsumowanie tego, co się działo od porodu z małym i nakreślenie planu na przyszłość, a także rozwianie wszelkich moich wątpliwości, pytań itp.
Po pierwsze - mały radzi sobie świetnie, waży już 1900g i jest karmiony co 3 godziny przez sondę, w tym dwa razy dziennie piersią. W ciągu najbliższych 2-3 dni planują go przenieść z inkubatora do łóżeczka z podgrzewanym materacem. Stopniowo będzie miał redukowaną liczbę karmień przez sondę, a zwiększaną liczbę karmień piersią. Pediatra była bardzo zadowolona i powiedziała, że jeśli dalej tak pójdzie, to prawdopodobnie wyjdzie do domu za około 3 tygodnie !!!
Oczywiście nie nastawiam się na 100%, ale fantastycznie jest wiedzieć, że Antonio będzie już z nami wkrótce, szczególne, że za 3 tygodnie przyjeżdżają do mnie rodzice i brat, więc byłoby przepięknie, gdyby Antonio był z nami w domu.

Teraz skupiam się głównie na odciąganiu pokarmu, mam wrażenie czasami, że moje życie to jedno, wielkie odciąganie pokarmu , jednak rezultaty są bardzo dobre i zachęcające, więc się mobilizuję jak mogę. Jestem u Antosia dwa razy dziennie, aby go nakarmić piersią, resztę wypełnia mi odpoczynek, drobne sprawy domowe i oczywiście odciąganie.
UnholyOne ma rację mówiąc, że spokój jest bardzo ważny podczas karmienia piersią. Wiele razy pielęgniarki mówiły mi, że bardzo podoba im się mój spokój, opanowanie i skupienie na dziecku podczas karmienia, wtedy Antonio również jest spokojny i zrelaksowany. Szczerze mówiąc ja nawet nic nie widzę, ani nie słyszę, co się dzieje wokół, gdy karmię, patrzę tylko na małego i pomagam mu jak mogę. Wiadomo, że na tym etapie wychodzi mu to raz lepiej, raz gorzej, ale generalnie jestem z małego bardzo dumna, bo świetnie sobie radzi z karmieniem, a dla takiego maluszka to spora praca i wysiłek, dużo większe, niż np karmienie butelką.
Prawdopodobnie pod koniec jego pobytu w szpitalu położę się na 48 godzin z nim do szpitala, aby przetestować karmienie wyłącznie piersią, jeśli wszystko będzie ok, to wypiszą nas do domu.

A więc trzymam mocno kciuki, aby wszystko się powiodło i przed 5 lipca, mam nadzieję, będziemy w domu . Wtedy ja, Carlos (mój mąż), dziadkowie i wujek będziemy wspólnie mogli świętować i cieszyć się mile spędzonym wspólnie czasem
------------
Dziewczyny, gratuluje udanych wizyt, trzymam za was wszystkie mocno kciuki
jak tak czytam o twoim synusiu to sama bym już chciała mieć swojego ssącego mleczko...
nawet mój małż jak dziś rano się witał z brzusiem to gadał do niego, ze mógłby już wyjść do nas (tzn. synek mógłby wyjść, a nie brzuś)

Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość
"Mądre" panie, które wszystko widzą tak jak rentgen uważają, że dlatego będę miała chłopaka bo:
według nich: mało przytyłam, poszło mi przede wszystkim w brzuch, tyłek i uda mi nie przytyły , brzuch mam "typowy" jak na chłopaka a nie na dziewczynkę, nie zbrzydłam (a na dziewczynkę się brzydnie, bo niby "zabiera urodę matce") - a przecież w trakcie ciąży można tak samo dbać o siebie (a nawet bardziej) niż przed ciążą. Na pewno gdybym chodziła w starych porozciąganych bluzach i T-shirtach Tż, z nieumytymi włosami, bez makijażu i obżerała się cały czas to dopiero by twierdziły, że siedzi we mnie dziewczyneczka
skąd ja to znam
wszystkie doświadczone pacjentki w tym babcia małża udowadniały mi, ze wyglądam na chłopaka - ładnie wyglądam, nie mam pryszczy ani plam na buzi, zachowałam ładną figurę, brzuch jest raczej do przodu niż na boki.... i takie tam
__________________
Tomuś - nasz skarb jest z nami od 29.06.2009



3220g 54 cm

------------------

p4w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 07:43   #2518
magi77
Wtajemniczenie
 
Avatar magi77
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 359
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Cześć Kochane, wróciłam chwilowo.
Nic nowego się nie dowiedziałam, pediatra nie wie co to moze byc a straszyc mnie nie chce, więc nie podawała przykładów. Mam skierowanie na USG na 30 czerwca, a potem wizyta u chirurga.
Mam nadzieję, że to nic poważnego. Czeka Was jeszcze dwutygodniowe trzymanie kciuków

Co do smółki, to mój Bartuś zrobił kilka godzin po porodzie. Wystraszyłam się co nie miara, bo była taaaka czaaarna i wielkości Bartusia. Wychodziła, wychodziła i nie mogła przestac. Tak czarna, lepiąca się smoła

Karola, śliczne ciuszki na wyjście królewny
I linki ciekawe

Zjadamy obiadek i lecimy do kościoła zapłacic za ślub...
A ja znowu nakupowałam czereśni, truskawek i arbuza. Jak super, że latem można takie leciutki i chłodne rzeczy jeśc. Mniam, mniam.

Ciekawe jak tam kobitki po wizytach?
Myślę, że u Bartusia, to nic poważnego. Może samo zniknie do następnej wizyty, ale zaciskam.

Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość
Svinecka; eleeri;magi77; Tulipfever; Miramej;marysia_258;Wredn aAfrodyta;skierka1981;Kar olinak82; czekoladko dziękuję za kciuki


Już po wizycie Przyszłam do pani gin po godz. 13 planowałam, że wejdę około 15. (zawsze się u niej czeka ponad godzinę) a tu pusto Zadzwoniłam do tż, że nie załapie się na wizytę, bo musiałabym tam siedzieć bezsensu i czekać i weszłam do gabinetu sama.
No i:
- wszystko pozamykane, nic niepokojącego gin nie zauważyła
- dzidzia nadal jest dziewczynką chociaż każdy mi mówi, że "wyglądam" na chłopaka
- waży 2158 g. - gin uważa że do porodu będzie ważyć około 3300-3500
- termin z USG w końcu się zrównał z tym z OM
- hemoglobina nadal za niska, chociaż łykam 2 razy dziennie preparaty z żelazem (mam już 10,8, a granica normy to 11,3)

Malga cieszę się, że wszystko u Was ok.

Aha. Zadzwoniłam do położnej i umówiłyśmy się w okolicach 10 lipca, że przyjadę do niej na oddział zobaczyć co i jak. Przez telefon bardzo sympatyczna babeczka, zobaczymy jak będzie później.
Super wieści

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Pa

(...)
Ja też po wizycie, też wszystko "pozamykane" , ciśnienie dobre, Wy tu piszecie, że już nie przybieracie na wadze, a ja przez 4 tygodnie 2,7 kg do przodu . Serduszko Kuby pięknie bije , wysokość dna macicy prawidłowa. Dostałam skierowanie na morfologię, badanie ogólne moczu, WR i HBS, następna wizyta 2 lipca i będziemy badać, czy nie mam paciorka. No i wiecie, że ja cały czas jem kwas foliowy i to w dawce 5mg?
super


Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
No i dokonałam niezwykle ważnego zakupu - kupiłam lewatywę
Nie, to przecież najważniejszy zakup Ja też muszę kupić, już kiedyś raz stosowałam, do innego badania. Nie jest taj źle, tylko niech nikt nie okupuje łazienki wtedy Nam położna mówiła, że jak są już skurcze, to lewatywa może przyspieszyć akcję porodową, co dla kobiety jest dobre, bo szybciej zobaczy swojego dzidziolka.

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Wiesz co, po samym męczącym porodzie (27h), to wstapiło we mnie tyle siły, ze byłam w szoku - fruwałam po szpitalu. Dziewczyna, która przyjechała do szpitala z zakupów i urodziła w godzinę, spała przez kilka godzin i błagała, zeby synka jej przynieśc dopiero następnego dnia - tak była padnięta.
A w domu, dbałam o siebie, bo miałam na to czas. Mały spokojny, spał, ciągnął cyca i spał znowu. Potrafił przy cichutkich kołysankach sam zasnąc w łóżeczku.
Drugiego dnia po powrocie ugotowałam obiad dla całej rodziny (mieszkaliśmy wtedy z moimi rodzicami jeszcze), wykapałam się, umalowałam.

Bartuś był baardzo spokojnym dzieciątkiem - jak miał 2 miesiące przesypiał całe noce od 21 do 9 bez pobudki, nie miał kolek. Także życ nie umierac
Marzenie Ja też chcę takiego powera i spokojną dzidzię

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Chciałabym, zeby teraz było podobnie
Ale chyba w pierwszej ciązy byłam mniej zestresowaną osoba, spokojniejszą i myslę, że to odbiło się pozytywnie na Bartusiu
Teraz juz jestem troszkę inną Olą, ale tak samo pragnąca Dziecka. A wiem, ze u mnie jeżeli chodzi o tą dziedzinę życia, to wielka euforia będzie ze mną i mam nadzieję, ze pokonam nią ból i zmęczenie. Tak jak kiedyś pisałam - mogłabym miec stadko dzieci i dałabym radę (fizycznie i psychicznie), bo to mnie buduje i motywuje. To jest dla mnie najważniejsze - możliwośc wychowywania małego człowieczka i przekazywania mu siebie Ale to inna historia

Damy radę Dziewczyny, tylko musimy jak najmniej myślec o negatywnych stronach, tzn. nie zakładac " a gdyby coś", tylko na pewno będzie wszystko dobrze i się uda
Pięknie powiedziane

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Z tego co wiem to tak (tzn. Coombs do porodu być musi)

Glukozy? ja krew ogolną i mocz tez mam co drugą wizytę-to nie zboczenie tylko standard ciążowy , a glukozę miałam chyba 4 razy w ciągu całej ciąży.

Należy Ci się odpoczynek natychmiast !

Wow też tak chce

No to obie się jutro dowiemy na wizytach, oby było dobrze

No to ja po usg. Mój synuś waży....3 kilo i 140gram Do porodu prawdopodobnie do 4 kg dobije podłożył sobie łapki pod głowę, oparł się tak jakby na kości biodrowej i spał, a potem robił słodkiego dzióbka i wyglądało jakby całował łożysko ma bardzo całuśne (pełne) usteczka i widać włoski na głowie
Usłyszałam "No to się pani nastęka przy porodzie"
No to masz małego dużego Adasia Super, że wszystko dobrze z Twoim syneczkiem

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Witam Mamusie!

Trochę mnie mało ostatnio, ale jestem zabiegana . Wpadam nocą poczytać co u was, ale zazwyczaj nie mam już siły i weny na pisanie. Wybaczcie.

Dziś miałam spotkanie z pediatrą, health visitor i pielęgniarką dot małego Antosia. Miało one na celu podsumowanie tego, co się działo od porodu z małym i nakreślenie planu na przyszłość, a także rozwianie wszelkich moich wątpliwości, pytań itp.
Po pierwsze - mały radzi sobie świetnie, waży już 1900g i jest karmiony co 3 godziny przez sondę, w tym dwa razy dziennie piersią. W ciągu najbliższych 2-3 dni planują go przenieść z inkubatora do łóżeczka z podgrzewanym materacem. Stopniowo będzie miał redukowaną liczbę karmień przez sondę, a zwiększaną liczbę karmień piersią. Pediatra była bardzo zadowolona i powiedziała, że jeśli dalej tak pójdzie, to prawdopodobnie wyjdzie do domu za około 3 tygodnie !!!
Oczywiście nie nastawiam się na 100%, ale fantastycznie jest wiedzieć, że Antonio będzie już z nami wkrótce, szczególne, że za 3 tygodnie przyjeżdżają do mnie rodzice i brat, więc byłoby przepięknie, gdyby Antonio był z nami w domu.

Teraz skupiam się głównie na odciąganiu pokarmu, mam wrażenie czasami, że moje życie to jedno, wielkie odciąganie pokarmu , jednak rezultaty są bardzo dobre i zachęcające, więc się mobilizuję jak mogę. Jestem u Antosia dwa razy dziennie, aby go nakarmić piersią, resztę wypełnia mi odpoczynek, drobne sprawy domowe i oczywiście odciąganie.
UnholyOne ma rację mówiąc, że spokój jest bardzo ważny podczas karmienia piersią. Wiele razy pielęgniarki mówiły mi, że bardzo podoba im się mój spokój, opanowanie i skupienie na dziecku podczas karmienia, wtedy Antonio również jest spokojny i zrelaksowany. Szczerze mówiąc ja nawet nic nie widzę, ani nie słyszę, co się dzieje wokół, gdy karmię, patrzę tylko na małego i pomagam mu jak mogę. Wiadomo, że na tym etapie wychodzi mu to raz lepiej, raz gorzej, ale generalnie jestem z małego bardzo dumna, bo świetnie sobie radzi z karmieniem, a dla takiego maluszka to spora praca i wysiłek, dużo większe, niż np karmienie butelką.
Prawdopodobnie pod koniec jego pobytu w szpitalu położę się na 48 godzin z nim do szpitala, aby przetestować karmienie wyłącznie piersią, jeśli wszystko będzie ok, to wypiszą nas do domu.


A więc trzymam mocno kciuki, aby wszystko się powiodło i przed 5 lipca, mam nadzieję, będziemy w domu . Wtedy ja, Carlos (mój mąż), dziadkowie i wujek będziemy wspólnie mogli świętować i cieszyć się mile spędzonym wspólnie czasem
------------
Dziewczyny, gratuluje udanych wizyt, trzymam za was wszystkie mocno kciuki
tak się cieszę, że Antonio dobrze się rozwija, a za 3 tyg. to na pewno będziecie razem

-----------------------------------------------------------------------

za wizyty p4w i Skierki i za kolejny egzamin Afrodyty.
__________________

Zawsze trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro...

MACIEJKA SYNEK KOCHANY
20-07-2009
magi77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 08:08   #2519
magi77
Wtajemniczenie
 
Avatar magi77
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 359
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Cześć Kochane, wróciłam chwilowo.
Nic nowego się nie dowiedziałam, pediatra nie wie co to moze byc a straszyc mnie nie chce, więc nie podawała przykładów. Mam skierowanie na USG na 30 czerwca, a potem wizyta u chirurga.
Mam nadzieję, że to nic poważnego. Czeka Was jeszcze dwutygodniowe trzymanie kciuków
Co do smółki, to mój Bartuś zrobił kilka godzin po porodzie. Wystraszyłam się co nie miara, bo była taaaka czaaarna i wielkości Bartusia. Wychodziła, wychodziła i nie mogła przestac. Tak czarna, lepiąca się smoła

Karola, śliczne ciuszki na wyjście królewny
I linki ciekawe

Zjadamy obiadek i lecimy do kościoła zapłacic za ślub...
A ja znowu nakupowałam czereśni, truskawek i arbuza. Jak super, że latem można takie leciutki i chłodne rzeczy jeśc. Mniam, mniam.

Ciekawe jak tam kobitki po wizytach?
za Bartusia, ale może zniknie do następnej wizyty.

A smółka, jak piszesz, imponująca

Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość
Svinecka; eleeri;magi77; Tulipfever; Miramej;marysia_258;Wredn aAfrodyta;skierka1981;Kar olinak82; czekoladko dziękuję za kciuki


Już po wizycie Przyszłam do pani gin po godz. 13 planowałam, że wejdę około 15. (zawsze się u niej czeka ponad godzinę) a tu pusto Zadzwoniłam do tż, że nie załapie się na wizytę, bo musiałabym tam siedzieć bezsensu i czekać i weszłam do gabinetu sama.
No i:
- wszystko pozamykane, nic niepokojącego gin nie zauważyła
- dzidzia nadal jest dziewczynką chociaż każdy mi mówi, że "wyglądam" na chłopaka
- waży 2158 g. - gin uważa że do porodu będzie ważyć około 3300-3500
- termin z USG w końcu się zrównał z tym z OM
- hemoglobina nadal za niska, chociaż łykam 2 razy dziennie preparaty z żelazem (mam już 10,8, a granica normy to 11,3)

Malga cieszę się, że wszystko u Was ok.

Aha. Zadzwoniłam do położnej i umówiłyśmy się w okolicach 10 lipca, że przyjadę do niej na oddział zobaczyć co i jak. Przez telefon bardzo sympatyczna babeczka, zobaczymy jak będzie później.
super wieści

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
(...0
Ja też po wizycie, też wszystko "pozamykane" , ciśnienie dobre, Wy tu piszecie, że już nie przybieracie na wadze, a ja przez 4 tygodnie 2,7 kg do przodu . Serduszko Kuby pięknie bije , wysokość dna macicy prawidłowa. Dostałam skierowanie na morfologię, badanie ogólne moczu, WR i HBS, następna wizyta 2 lipca i będziemy badać, czy nie mam paciorka. No i wiecie, że ja cały czas jem kwas foliowy i to w dawce 5mg?


Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
No i dokonałam niezwykle ważnego zakupu - kupiłam lewatywę
Oooo... to bardzo ważny zakup też muszę nabyć. Ja kiedyś raz już stosowałam, do innego badania. Nie jest to straszne, ale niech nikt wtedy nie okupuje łazienki


Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Wiesz co, po samym męczącym porodzie (27h), to wstapiło we mnie tyle siły, ze byłam w szoku - fruwałam po szpitalu. Dziewczyna, która przyjechała do szpitala z zakupów i urodziła w godzinę, spała przez kilka godzin i błagała, zeby synka jej przynieśc dopiero następnego dnia - tak była padnięta.
A w domu, dbałam o siebie, bo miałam na to czas. Mały spokojny, spał, ciągnął cyca i spał znowu. Potrafił przy cichutkich kołysankach sam zasnąc w łóżeczku.
Drugiego dnia po powrocie ugotowałam obiad dla całej rodziny (mieszkaliśmy wtedy z moimi rodzicami jeszcze), wykapałam się, umalowałam.

Bartuś był baardzo spokojnym dzieciątkiem - jak miał 2 miesiące przesypiał całe noce od 21 do 9 bez pobudki, nie miał kolek. Także życ nie umierac
Marzenie Ja też chcę takiego powera

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Chciałabym, zeby teraz było podobnie
Ale chyba w pierwszej ciązy byłam mniej zestresowaną osoba, spokojniejszą i myslę, że to odbiło się pozytywnie na Bartusiu
Teraz juz jestem troszkę inną Olą, ale tak samo pragnąca Dziecka. A wiem, ze u mnie jeżeli chodzi o tą dziedzinę życia, to wielka euforia będzie ze mną i mam nadzieję, ze pokonam nią ból i zmęczenie. Tak jak kiedyś pisałam - mogłabym miec stadko dzieci i dałabym radę (fizycznie i psychicznie), bo to mnie buduje i motywuje. To jest dla mnie najważniejsze - możliwośc wychowywania małego człowieczka i przekazywania mu siebie Ale to inna historia

Damy radę Dziewczyny, tylko musimy jak najmniej myślec o negatywnych stronach, tzn. nie zakładac " a gdyby coś", tylko na pewno będzie wszystko dobrze i się uda
Pięknie powiedziane

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość

No to ja po usg. Mój synuś waży....3 kilo i 140gram Do porodu prawdopodobnie do 4 kg dobije podłożył sobie łapki pod głowę, oparł się tak jakby na kości biodrowej i spał, a potem robił słodkiego dzióbka i wyglądało jakby całował łożysko ma bardzo całuśne (pełne) usteczka i widać włoski na głowie
Usłyszałam "No to się pani nastęka przy porodzie"
Widzę, że będzie mały duży Adaś Najważniejsze, że synek zdrowo rośnie

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Witam Mamusie!

Trochę mnie mało ostatnio, ale jestem zabiegana . Wpadam nocą poczytać co u was, ale zazwyczaj nie mam już siły i weny na pisanie. Wybaczcie.

Dziś miałam spotkanie z pediatrą, health visitor i pielęgniarką dot małego Antosia. Miało one na celu podsumowanie tego, co się działo od porodu z małym i nakreślenie planu na przyszłość, a także rozwianie wszelkich moich wątpliwości, pytań itp.
Po pierwsze - mały radzi sobie świetnie, waży już 1900g i jest karmiony co 3 godziny przez sondę, w tym dwa razy dziennie piersią. W ciągu najbliższych 2-3 dni planują go przenieść z inkubatora do łóżeczka z podgrzewanym materacem. Stopniowo będzie miał redukowaną liczbę karmień przez sondę, a zwiększaną liczbę karmień piersią. Pediatra była bardzo zadowolona i powiedziała, że jeśli dalej tak pójdzie, to prawdopodobnie wyjdzie do domu za około 3 tygodnie !!!
Oczywiście nie nastawiam się na 100%, ale fantastycznie jest wiedzieć, że Antonio będzie już z nami wkrótce, szczególne, że za 3 tygodnie przyjeżdżają do mnie rodzice i brat, więc byłoby przepięknie, gdyby Antonio był z nami w domu.

Teraz skupiam się głównie na odciąganiu pokarmu, mam wrażenie czasami, że moje życie to jedno, wielkie odciąganie pokarmu , jednak rezultaty są bardzo dobre i zachęcające, więc się mobilizuję jak mogę. Jestem u Antosia dwa razy dziennie, aby go nakarmić piersią, resztę wypełnia mi odpoczynek, drobne sprawy domowe i oczywiście odciąganie.
UnholyOne ma rację mówiąc, że spokój jest bardzo ważny podczas karmienia piersią. Wiele razy pielęgniarki mówiły mi, że bardzo podoba im się mój spokój, opanowanie i skupienie na dziecku podczas karmienia, wtedy Antonio również jest spokojny i zrelaksowany. Szczerze mówiąc ja nawet nic nie widzę, ani nie słyszę, co się dzieje wokół, gdy karmię, patrzę tylko na małego i pomagam mu jak mogę. Wiadomo, że na tym etapie wychodzi mu to raz lepiej, raz gorzej, ale generalnie jestem z małego bardzo dumna, bo świetnie sobie radzi z karmieniem, a dla takiego maluszka to spora praca i wysiłek, dużo większe, niż np karmienie butelką.
Prawdopodobnie pod koniec jego pobytu w szpitalu położę się na 48 godzin z nim do szpitala, aby przetestować karmienie wyłącznie piersią, jeśli wszystko będzie ok, to wypiszą nas do domu.

A więc trzymam mocno kciuki, aby wszystko się powiodło i przed 5 lipca, mam nadzieję, będziemy w domu . Wtedy ja, Carlos (mój mąż), dziadkowie i wujek będziemy wspólnie mogli świętować i cieszyć się mile spędzonym wspólnie czasem
------------
Dziewczyny, gratuluje udanych wizyt, trzymam za was wszystkie mocno kciuki
Witaj Mariola
Jak czytam Twoje posty, to się wzruszam. Zaciskam mocno kciuki za szybki powrót Antosia do domu

--------------------------------------------------------------------

za dzisiejsze wizyty p4w i Skierki oraz za kolejny egzamin Afrodyty.

Ciekawe co u Gizmo I jak megi

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Nie, no ten wizaz Najpierw mi zżera posty, piszę już kolejny od 8.20, a później widzę, że już jest. D**a!
Czy on nie wie, że moje ręce to odchorują
__________________

Zawsze trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro...

MACIEJKA SYNEK KOCHANY
20-07-2009
magi77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 08:12   #2520
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Dziewczyny, aż się boję
Łożysko dojrzałe wg Grannuma 2/3, podobno to ok na 25 dni przed porodem szyjkę to sprawdzi mi jutro mój gin, bo dziś byliśmy tylko na usg w innym ośrodku - kiedyś pisałam, że mój gin ma taki malutki monitorek do usg i ja tam nigdy nic nie widzę więc na wszytskie usg chodzimy do poleconego ultrasonografa
czyli wedlug twojego gin masz ok 3 tygodnie czasu

Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość


Mi też mówią, że wyglądam na chłopaka. Dlatego gin dzisiaj zrobiła zdjęcie narządów mojej dziewczynki a tam typowe "ziarnko kawy" Chociaż przekonamy się na 100% dopiero wtedy jak się urodzi. (W razie czego to mam trochę ciuszków po chłopcu, więc nie będzie tak źle - a jak trzeba będzie to Ci je podeślę )
to przynajmniej masz pewnosc!!
jakby co to ty podeslesz rzeczy dla synka a ja tobie dla dziolszki
Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość



czekoladko, mialam pytanko do ciebie, niedoczytalas?
nie zauwazylam wczesniej-pseplasiam
pytalam tż jak on by zrobił taka tarte i powidzial ze moga byc same bialka ubite, moga byc tez bialka ubite i wymieszane z tartym zoltym serem......
a potem zapytal mnie po co wogole ta pianka-przeciez lepiej samym zoltym serem posypac.......a nie tlumaczylam mu juz ze jedna Kasia chce wlasnie z pianika hehe
Cytat:
Napisane przez majka versace Pokaż wiadomość
jutro z samego rana wpadają chłopaki i robią demolke kuchni To znaczy ja się ciesze że bede miała nowiuteńką kuchnie ale jak pomyśle ile sprzątania będzie.......
coś za coś!!
u mnie tez remont wrewczoraj tż polozyl polowe paneli- reszta dzisiaj


Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość

Po pierwsze - mały radzi sobie świetnie, waży już 1900g i jest karmiony co 3 godziny przez sondę, w tym dwa razy dziennie piersią. W ciągu najbliższych 2-3 dni planują go przenieść z inkubatora do łóżeczka z podgrzewanym materacem. Stopniowo będzie miał redukowaną liczbę karmień przez sondę, a zwiększaną liczbę karmień piersią. Pediatra była bardzo zadowolona i powiedziała, że jeśli dalej tak pójdzie, to prawdopodobnie wyjdzie do domu za około 3 tygodnie !!!
Oczywiście nie nastawiam się na 100%, ale fantastycznie jest wiedzieć, że Antonio będzie już z nami wkrótce, szczególne, że za 3 tygodnie przyjeżdżają do mnie rodzice i brat, więc byłoby przepięknie, gdyby Antonio był z nami w domu.

Teraz skupiam się głównie na odciąganiu pokarmu, mam wrażenie czasami, że moje życie to jedno, wielkie odciąganie pokarmu , jednak rezultaty są bardzo dobre i zachęcające, więc się mobilizuję jak mogę. Jestem u Antosia dwa razy dziennie, aby go nakarmić piersią, resztę wypełnia mi odpoczynek, drobne sprawy domowe i oczywiście odciąganie.
ale super wiesci i dobrze ci idzie z tym odciaganiem
oby Antoś byl juz z wami za 3 tygodnie

Cytat:
Napisane przez Tulipfever Pokaż wiadomość


Czekoladka pokaz grzywke
lepiej nie bo wyglada jak ogryzek!!! ale mysle ze jak odrosnie za 2 tygodnie to bedzie w sam raz

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

i trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.