Naturalna pielęgnacja skóry dla fanek minerałów i nie tylko...

[agusia_1]

Napisane przez IlonaP

muszę przyznać, że pierwsze słyszę
mam kilka opracowań dotyczących olejków eterycznych i jakoś w żadnym nic takiego nie ma

Trzeba by poprosić Kesję o jakieś linki do jakichś opracowań na ten temat
W końcu sama prowadzi sklepik z półproduktami kosm. więc stara się na pewno być na bieżąco i coś może mieć

[atoja]

dzięki!!! jesteście kochane - bez wyjątków!!!!!
moja panna ma już skończone 2 lata. mam w domu hydrolat aloesowy i oczarowy (śmierdzi jak niemyty chłop) ale niespecjalnie jakoś działają, i ja nie ślę im ochów i achów - po prostu nie ściąga mnie po umyciu ryjówki i nic poza tym nie robią... co do antyalergicznych to bierze już od lutego ketotifen więc nic innego już jej nie podam (dzięki temu wyszła z anemii i zaczyna mi pięknie jeść i dopominać sie nawet). Na razie zanim rozdrapała smarowałam fenistilem, ale jak zerwała w nocy plasterek i się zrypała na pół policzka to posmarowałam jej dziś maścią rumiankową i zasypałam takim żółtym proszkiem na gojenie. Przynajmniej zasuszyłam sączącą się limfę, ale syst. powtarzam. Stosowałam tez capicit a+e na smarowanie. Czyli to, co mnie rewelacyjnie szybko goi skórki... No ale patrzę dziś a ona nast kuleczkę mam pod okiem, no słów już nie mam.....
jutro idę na bilans 2-latka (normalnie jaja wszystkim powyrywam w przychodni, by się człowiek na wizytę nie mógł zapisać i o swoje upominać) i poproszę jeszcze o syropy, bo się kończą a do IMID nie będe po receptę drałowała i niech mi coś poradzi... jak znając życie jak będzie miała focha to z niczym wyjdę....

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez ruda-wiedzma

A czy któraś zamawiała i dostała już może serum na blizny z BU? Szykuje sobie kolejne zamówienie na BU i zastanawiam się między tym a Lemon... ma ktoś może porównanie?

też bym się chętnie dowiedział czy jest sens czy trzaskać migdala

[IlonaP]

Napisane przez agusia_1

Trzeba by poprosić Kesję o jakieś linki do jakichś opracowań na ten temat
W końcu sama prowadzi sklepik z półproduktami kosm. więc stara się na pewno być na bieżąco i coś może mieć

wiem

ciekawi mnie tylko czemu w Pollena-Aroma jest adnotacja, że lawenda wpływa na gospodarkę hormonalną a ostrzeżenia w stosunku do dzieci nie ma

jednakże myślę, że psiukadęłko z hydrolatów w miarę bezpieczne jest

[chilipepper]

Tyle piszecie m.in. o serum regulującym Lemon, że też nabrałam smaka - czy organizuje któraś z Was zbiorcze zamówienia z Biochemii (jeśli piszę w złym wątku to przerzućcie mnie proszę )??

[coldold]

Napisane przez chilipepper

Tyle piszecie m.in. o serum regulującym Lemon, że też nabrałam smaka - czy organizuje któraś z Was zbiorcze zamówienia z Biochemii (jeśli piszę w złym wątku to przerzućcie mnie proszę )??

Raczej nie, bo to się nie opłaca, koszt przesyłki nie jest tak wysoki.

[agabil1]

Napisane przez IlonaP

z BU mieli limitowankę
tak oszczędzałam, że przegapiłam datę ważności - ale i tak używam

pamiętam tę limitowankę, ja wtedy kupiłam olejek kawowy, bosko pachniał

[gabs]

Napisane przez chilipepper

Tyle piszecie m.in. o serum regulującym Lemon, że też nabrałam smaka - czy organizuje któraś z Was zbiorcze zamówienia z Biochemii (jeśli piszę w złym wątku to przerzućcie mnie proszę )??

Troszkę bez sensu jest organizować zbiorczą biochemię bo ci się nie opłaci - oni mają stałą stawkę za przesyłkę, teraz chyba 11 zł, więc nic nie zyskasz, a tak szybciej będziesz miała swoje skarby

[jmw]

wysłali moje zamówionko w końcu po 6 dniach od wpłaty juz się nie moge doczekać - ten rokitnik najbardziej mnie ciekawi (i wzięłam tez glicerynkę - tanie a ja lubie dorzucic do hydrolatu)

[coldold]

Napisane przez jmw

wysłali moje zamówionko w końcu po 6 dniach od wpłaty juz się nie moge doczekać - ten rokitnik najbardziej mnie ciekawi (i wzięłam tez glicerynkę - tanie a ja lubie dorzucic do hydrolatu)

Też wzięłam tego rokitnika. Jak będzie kiepski to będę miała kogo obwiniać

[WhiteInnocent]

W zeszły poniedziałek złożyłam zamówienie na BU i wpłata wpłynęła do nich we wtorek- dziś o 6:53 listonosz przyniósł mi paczkę Szybko zwłaszcza, że wolne dni były...

Czy ktoś używa kremu do mikrodermabrazji z SN? Jak go stosować?

[jmw]

Napisane przez coldold

Też wzięłam tego rokitnika. Jak będzie kiepski to będę miała kogo obwiniać

ja go jako samoopalacz podawałam juz gdzieś przepis na "tęczowego babydreama" ale teraz będzie jeszcze lepszy ulepszony samoopalający

[Iwi82]

A ja spieszę donieść, że dostałam wczoraj paczuszkę z Fitomedu ze sproszkowanymi ziołami. Maila potwierdzającego wysyłkę dostałam też wczoraj jak już zioła były u mnie Co do wrażeń, to muszę powiedzieć, że fajne one

[muffinka84]

Poczytuje Was drogie Wizazanki od jakigos czasu i skusilam sie na zmiane, na pierwszy strzal poszla kolorowka. Kupilam swoje pierwsze mineraly (oczywiscie z EDM) i stosuje juz je z miesiac nie zmiennie i musze przyznac, ze moja cera nigdy tak dobrze nie wygldala po kosmetykach kolorowych. Skora sie wygladzila, pory zmniejszyly i przestalam sie przetlusczac w strefie T
Na poczatku oczywiscie nie chcialy te mineralki wspolpracowac ale przeszlam ten niesczesny puring czy jakos tak, bylo warto poczekac.

Tak tez zachecona zmianami zlozylam wczoraj swoje pierwsze zamowienie na BU, ciesze sie nie zmiernie na zabawe w malego chemika.
Zakupilam serum LEMON, dwa hydrolaty zel hialuronowy, olejek pomaranczowy myjacy, krem z lukrecja, olejek z kocanki i peeling enzymatyczny.

Wasze rady, wypowiedzi sa niezmiernie cenne

[yaminishi]

To ja też witam po ciemnej stronie mocy
Wprawdzie w tym wątku mam nieco zaległości (które, z przyjemnością nadrobię jak tylko znajdę czas ) to już czuję, że wsiąkłam na dłużej.
W piątek złożyłam zamówienie na BU i oto dziś zrobiłam sobie:
- serum na blizny (będzie samoopalacz)
- żel hialuronowy z pantenolem
- tonik PHA 6%
- i mam dwa hydrolanty oczarowy i kwiatu kocanki ECO
Aż mi żal, że zamówienie takie małe bo przyjemność z własnoręcznego wykonania tych kosmetyków była ogromna (szczególnie, że to takie proste - przelewanie i mieszanie)
Na pewno po dłuższym stosowaniu tych cudeniek, podzielę się z Wami swoją opinią a przy okazji chciałabym wyrazić swoją radość z faktu, że powstał ten wątek i dzielicie się swoimi wskazówkami - super
Tylko radość z nadchodzących wakacji jakby mniejsza... bo oszczędzać by trzeba a tu tyle do kupienia...

[coldold]

Napisane przez yaminishi

To ja też witam po ciemnej stronie mocy
Wprawdzie w tym wątku mam nieco zaległości (które, z przyjemnością nadrobię jak tylko znajdę czas ) to już czuję, że wsiąkłam na dłużej.
W piątek złożyłam zamówienie na BU i oto dziś zrobiłam sobie:
- serum na blizny (będzie samoopalacz)
- żel hialuronowy z pantenolem
- tonik PHA 6%
- i mam dwa hydrolanty oczarowy i kwiatu kocanki ECO
Aż mi żal, że zamówienie takie małe bo przyjemność z własnoręcznego wykonania tych kosmetyków była ogromna (szczególnie, że to takie proste - przelewanie i mieszanie)
Na pewno po dłuższym stosowaniu tych cudeniek, podzielę się z Wami swoją opinią a przy okazji chciałabym wyrazić swoją radość z faktu, że powstał ten wątek i dzielicie się swoimi wskazówkami - super
Tylko radość z nadchodzących wakacji jakby mniejsza... bo oszczędzać by trzeba a tu tyle do kupienia...

Jak masz zamiar z serum na blizny zrobić samoopalacz?
Koniecznie daj znać czy Cię nie zapycha i opisz wrażenia po hydrolacie kocankowym

[yaminishi]

Napisane przez coldold

Jak masz zamiar z serum na blizny zrobić samoopalacz?
Koniecznie daj znać czy Cię nie zapycha i opisz wrażenia po hydrolacie kocankowym

Miałam na myśli, że przez wzgląd na obecność olejku z rokitnika serum jest bardzo pomarańczowe a ja jestem raczej blada z natury
Swego czasu otrzymałam w gratisie macerat z marchewki (chyba z mazideł) i efekt na mojej twarzy był opłakany - mam nadzieję, że tym razem tak nie będzie (pierwsza próba wieczorem)
Właśnie z tym kocankowym to nie wiem jak będzie, bo mądra ja kupiłam tylko jeden atomizerek ale ewentualnie mogę używać jak toniku (a już przelałam oczarowy). Ale relacje zdam na pewno
Inna kwestia, przed chwilą ubolewałam nad małym zamówieniem a teraz już sama nie wiem czego mam używać czy wszystkiego naraz i naprzemiennie czy po kolei ?! (chodzi mi o to, żebym później wiedziała co bardziej mi służy...)
Ale coś wymyślę, .... choć pewnie ze swojej ciekawości i zachłanności będę używać wszystkiego naraz...

[coldold]

Napisane przez yaminishi

Miałam na myśli, że przez wzgląd na obecność olejku z rokitnika serum jest bardzo pomarańczowe a ja jestem raczej blada z natury
Swego czasu otrzymałam w gratisie macerat z marchewki (chyba z mazideł) i efekt na mojej twarzy był opłakany - mam nadzieję, że tym razem tak nie będzie (pierwsza próba wieczorem)
Właśnie z tym kocankowym to nie wiem jak będzie, bo mądra ja kupiłam tylko jeden atomizerek ale ewentualnie mogę używać jak toniku (a już przelałam oczarowy). Ale relacje zdam na pewno
Inna kwestia, przed chwilą ubolewałam nad małym zamówieniem a teraz już sama nie wiem czego mam używać czy wszystkiego naraz i naprzemiennie czy po kolei ?! (chodzi mi o to, żebym później wiedziała co bardziej mi służy...)
Ale coś wymyślę, .... choć pewnie ze swojej ciekawości i zachłanności będę używać wszystkiego naraz...

Ja mam to samo więc się nie przejmuj, tutaj większość dziewczyn kupuje coraz więcej i próbuje to jakoś upchnąć w pielęgnacji
Jeden hydrolat możesz sobie przeznaczyć na dodatek do maseczek
Mam macerat z marchwi, dodaję czasem kroplę do maseczki i jest ok.
Olej z rokitnika jest właśnie do mnie wysyłany, mam zamiar używać go w połączeniu z hydrolatem w wieczornej pielęgnacji, bo wskazane stężenie to od 5% do zdaje się 20% więc powinno być akurat.

[frantic]

Napisane przez yaminishi

Inna kwestia, przed chwilą ubolewałam nad małym zamówieniem a teraz już sama nie wiem czego mam używać czy wszystkiego naraz i naprzemiennie czy po kolei ?! (chodzi mi o to, żebym później wiedziała co bardziej mi służy...)
Ale coś wymyślę, .... choć pewnie ze swojej ciekawości i zachłanności będę używać wszystkiego naraz...

Osobiście szczerze polecam wprowadzanie nowych kosmetyków po kolei. Wiem, że to trudne, bo chciało by się wypróbować wszystko już i teraz, ale to nie jest dobra metoda. Po pierwsze nie będziesz wiedziała co konkretnie np. Cię podrażniło, zapchało, lub świetnie nawilża, a po drugie skóra lubi się buntować jak zmiany w pielęgnacji wprowadza się radykalnie. I to nie ważne, że zmieniasz pielęgnację na lepszą, naturalną, bez konserwantów. Twoja skóra może nawet zareagować wysypem pryszczy jak wszystko od razu pozmieniasz. Oczywiście tak nie musi być i nie życzę Ci tego, ale warto chyba zrobić to z głową.

[WhiteInnocent]

Napisane przez frantic

Osobiście szczerze polecam wprowadzanie nowych kosmetyków po kolei. Wiem, że to trudne, bo chciało by się wypróbować wszystko już i teraz, ale to nie jest dobra metoda. Po pierwsze nie będziesz wiedziała co konkretnie np. Cię podrażniło, zapchało, lub świetnie nawilża, a po drugie skóra lubi się buntować jak zmiany w pielęgnacji wprowadza się radykalnie. I to nie ważne, że zmieniasz pielęgnację na lepszą, naturalną, bez konserwantów. Twoja skóra może nawet zareagować wysypem pryszczy jak wszystko od razu pozmieniasz. Oczywiście tak nie musi być i nie życzę Ci tego, ale warto chyba zrobić to z głową.

Frantic- rzeba było tak od razu!
To juz wiem skąd obrzydliwie wielkie gule podskórne na całej mojej twarzy i pozatykane pory... A dziwiłam się, że tak nagle po przerzuceniu się na naturalną pielęgnację...

[frantic]

Napisane przez WhiteInnocent

Frantic- rzeba było tak od razu!
To juz wiem skąd obrzydliwie wielkie gule podskórne na całej mojej twarzy i pozatykane pory... A dziwiłam się, że tak nagle po przerzuceniu się na naturalną pielęgnację...

Eh, na pocieszenie powiem Ci, że taką mądrą tu udaję, a sama zrobiłam jakiś czas temu ten sam błąd, jak postanowiłam wrócić na nowo do naturalnych mazideł. Kilka bolących gulek i problem z nawilżeniem buzi - w efekcie musiałam wrócić do kilku poprzednio używanych kosmetyków. Teraz już jest super, bo wprowadzałam wszystko jeszcze raz, tym razem powoli.

WI ale to może też być nie tyle reakcja skóry na zmiany, co może Ci szkodzić jakiś konkretny, nowy kosmetyk. Radziłabym Ci również z części zrezygnować i wrócić do kilku wcześniej używanych mazideł. No i potem stopniowo znów wprowadzać nowości.

[beafrance]

Chcialabym na chwile wrocic do kwestii przecierami tudziez spryskiwania buzi hydrolatem. Bo ja mam tak ,ze po umyciu olejkiem,splukaniu woda, wytarciu recznikiem - mam jakas potrzebe przetarcia buzi wacikiem z hydrolatem, zeby miec pewnosc czy jest doczyszczona na przyklad u nasady wlosow czy czy na szyji. Troche szkoda mi zuzywanego a nawet marnowanego przez to hydrolatu no ale mam wrazenie ze spsikanie to za malo a wy nie?

[IlonaP]

Napisane przez beafrance

Chcialabym na chwile wrocic do kwestii przecierami tudziez spryskiwania buzi hydrolatem. Bo ja mam tak ,ze po umyciu olejkiem,splukaniu woda, wytarciu recznikiem - mam jakas potrzebe przetarcia buzi wacikiem z hydrolatem, zeby miec pewnosc czy jest doczyszczona na przyklad u nasady wlosow czy czy na szyji. Troche szkoda mi zuzywanego a nawet marnowanego przez to hydrolatu no ale mam wrazenie ze spsikanie to za malo a wy nie?

ja jakoś nie mam tego typu rozterek
albo pikam albo przecieram w zależności od widzimisię
i nie mam poczucia, że coś marnuję

[jmw]

Napisane przez IlonaP

ja jakoś nie mam tego typu rozterek
albo pikam albo przecieram w zależności od widzimisię
i nie mam poczucia, że coś marnuję

ja nawet nie wiem czy psikanie jest bardziej ekonomiczne czy przecieranie - tez kieruję sie widzimisię - mam 3 hydrolaty w małych psikadełkach i w zalezności na jakie zapachy mam ochotę to uzywam niepachnącym hydrolatom mówie nie
acz spodziewałam sie po geraniowym wiecej.. strasznie mi się kojarzy z podstawówką i pelargonią "cytrynką"

[mysha25xx]

Szczerze mówiąc to mam problem z obsługą naturalnych maseł: migdałowe mimo, że miękkie, to ma takie grudki, które bardzo ciężko rozsmarować (właściwie to nawet wcale się nie dają rozetrzeć do końca), a mango jest strasznie twarde i kruche, za to grudki dają się rozetrzeć. Na noc wysmarowałam buzię migdałowym, grudy za chiny nie dały się zlikwidować, rozcierałam w rękach aż się stopiło w olejek, masowałam twarz, a grudki i tak były Po pół godziny niewchłonięte resztki starłam chust.hig. Rano buzia była miękka, podrażnienia złagodzone, skóra matowa. Rano więc użyłam masła mango-wchłonęło się lepiej i szybciej, całkiem fajny efekt. Mam nadzieję, że nie pozapychają mnie te masła, jak sądzicie?Mam chrapkę na karite z Mazideł albo shea nilotica z EcoSpa, próbowała któraś?

[aaniutek]

Pomocy!
Robię zamówienie na BU, ale nie wiem jaki hydrolat wybrać. Cera czasem z niespodziankami i przebarwieniami, ale nie tłusta.
W koszyku mam już olejek pomarańczowy myjący, serum lemon, tonik PHA, żel hialuronowy, pilling enzymatyczny.
Mogę tego używać razem? znaczy się umyć buźkę olejkiem, przecierać potem (co 2 dni) tonikiem PHA a w pozostałe hydrolatem, na dzień żel hialuronowy, a na noc serum lemon??
Plisssssssssss,

[coldold]

Napisane przez aaniutek

Pomocy!
Robię zamówienie na BU, ale nie wiem jaki hydrolat wybrać. Cera czasem z niespodziankami i przebarwieniami, ale nie tłusta.
W koszyku mam już olejek pomarańczowy myjący, serum lemon, tonik PHA, żel hialuronowy, pilling enzymatyczny.
Mogę tego używać razem? znaczy się umyć buźkę olejkiem, przecierać potem (co 2 dni) tonikiem PHA a w pozostałe hydrolatem, na dzień żel hialuronowy, a na noc serum lemon??
Plisssssssssss,

Oczarowy lub różany są najbardziej zachwalane.
Chcesz żel hialuronowy używać solo?

[Dominkab]

weź kocankę, jest świetna No chyba że Ci zależy na zapachu, to kocanka odpada. HA kładź albo z ociupinką olejku albo mieszaj z jakimś kremem, poza tym dobra koncepcja

[aaniutek]

Napisane przez coldold

Oczarowy lub różany są najbardziej zachwalane.
Chcesz żel hialuronowy używać solo?

Dzięki wielkie.
ale po pytaniu rozumiem, że raczej solo nie powinnam żelu stosować. Ups. Może głupie pytanie ale czemu sam nie bardzo sie nadaje??

[mysha25xx]

Napisane przez aaniutek

Dzięki wielkie.
ale po pytaniu rozumiem, że raczej solo nie powinnam żelu stosować. Ups. Może głupie pytanie ale czemu sam nie bardzo sie nadaje??

Bo wysusza albo/i ściąga buzię, żeby nie wysuszał trzeba kłaść na mokrą skórę. Ale kilka kropli dobrego oleju warto dodać!

[aaniutek]

Napisane przez Dominkab

weź kocankę, jest świetna No chyba że Ci zależy na zapachu, to kocanka odpada. HA kładź albo z ociupinką olejku albo mieszaj z jakimś kremem, poza tym dobra koncepcja

Dzięki.
Az tak "pachnie"? Z opisu na stronie BU kocanka byłaby super, mam tendencję do wszelakich przebarwień i śladów (zresztą nie tylko na buzi, siniakami i śladami mogę sie przechwalać jak dzieciak)