Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II - Strona 118 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-06-16, 11:38   #3511
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
ale miałam na myśli dodatkową opiekę do porodu? tak, żeby była przy Tobie cały czas.
(...)
To co sobie zaklepuję nazywa się opieką okołoporodową.
Położna z polecenia koleżanki.
Usługa taka obejmuje opiekę przy porodzie i pomoc po urodzeniu. Mnie bardziej zależy na tej drugiej, bo w końcu położna przy porodzie i tak należy mi się jak psu zupa. Gdyby tylko o to chodziło, to nie płaciłabym za coś, co mi się należy.
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 11:38   #3512
III78
Raczkowanie
 
Avatar III78
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 405
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

sweetpinky, dokładnie tak się odżywiam. No, może troche ostatnio o wodzie zapomniałam.

Moje dziecko zamiera chyba bez ruchu jak leżę, a jak tylko siadam do komputera to od razu sie wierci
III78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 11:41   #3513
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez III78 Pokaż wiadomość
sweetpinky, dokładnie tak się odżywiam. No, może troche ostatnio o wodzie zapomniałam.

Moje dziecko zamiera chyba bez ruchu jak leżę, a jak tylko siadam do komputera to od razu sie wierci
to musisz powiedzieć o tym lekarzowi, z tym nie ma żartów bo można nabawić się zatrucia ciążowego.

Może dzidziusiowi nie wygodnie przy kompie
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 11:46   #3514
Biedroneczkaolga
Zadomowienie
 
Avatar Biedroneczkaolga
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 113
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Jeżeli chodzi o cytaty to jest klasa 5 szkoły podstawowej czyli 12 lat
znalazłam narazie 6 cytatów hmmm może ma ktoś jeszcze pomysł?

byłam w piątek w Ikei i zrobiłam zakupy za 800zł - straszne to było ale wszystko przydatne - zaraz podam linki
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30109225
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10124731
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40132254
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90098653
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70098121
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10142419
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40112374 rozciąga mu się szyję i wtedy gra kołysankę
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10107784
__________________
Wojtuś 17.09.2009
Anielka 24.11.2012

Edytowane przez Biedroneczkaolga
Czas edycji: 2009-06-16 o 11:53
Biedroneczkaolga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 11:48   #3515
tery i suzy
Raczkowanie
 
Avatar tery i suzy
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wiedeń
Wiadomości: 189
GG do tery i suzy
Wink Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Hej mamusie. My wczoraj wrocilismy z polski. W piatek odbyl sie nasz slub, bylo wspaniale, tak jak sobie to wyobrazalam A na przysiedze to tak sie wzruszylam ze az sie poplakalam i mowic nie moglam Ohh... Jestem taka szczesliwa ze wszystko sie udalo tak jak zaplanowalismy Z sukienka nie bylo tak zle jak myslalam w calosci ze wszystkimi dodatkami wygladala bardzo ladnie. Bylam tez w srode u lekarza i nasluchwal Maluszka i powiedzial ze jest bardzo glosny
Co do ubranek to my juz wszystkie skapletowalismy teraz czekamz na lozeczko, przewijak i wozek mam nadzieje ze nie dlugo juz beda Pozdrawiam.
__________________
URODZIŁEŚ SIĘ 19 WRZEŚNIA... TEGO DNIA ŚWIAT NA CHWILĘ STANĄŁ W MIEJSCU... OD WTEDY NIC JUŻ NIE JEST TAKIE SAMO... KOCHAMY CIĘ SYNECZKU...

NASZ SLUB : AMOR OMNIA VINCIT...
tery i suzy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 11:51   #3516
katarzinka
Wtajemniczenie
 
Avatar katarzinka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

normalnie nie moge się nacieszyć ponownym podczytywaniem Was
Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
no właśnie to jest tak- czytam w książce, od kiedy i co słyszy dziecko w łonie matki i wiem, że słyszy, ale właśnie dziś dotarło to do mnie w pełni, że MOJE dziecko w MOIM łonie MNIE słyszy... i bardzo mnie to wzruszyło!

opijmy to zatem herbatką rumiankową - moja studniówka za ponad dwa tyg- 16 dni!
dobra opijamy
Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

My już po badankach i po glukozie. Fuj.... okropieństwo! Jakoś to wypiłam ale po każdym łyku miałam odruch wymiotny Mam nadzieję że wyniki będą dobre i nie będę musiała tego paskudztwa pić drugi raz U nas też pogoda do . Jak wróciłam do domu to nawet majtki miałam mokre


Brawo za zdane egzaminy Zdolna mamusia
dziękuję

a ta glukoza to serio takie paskudztwo????
bo ja idę w piątek - a w ogóle mało słodzę i po przeczytaniu takich wypowiedzi to juz panikuję

Cytat:
Napisane przez tery i suzy Pokaż wiadomość
Hej mamusie. My wczoraj wrocilismy z polski. W piatek odbyl sie nasz slub, bylo wspaniale, tak jak sobie to wyobrazalam A na przysiedze to tak sie wzruszylam ze az sie poplakalam i mowic nie moglam Ohh... Jestem taka szczesliwa ze wszystko sie udalo tak jak zaplanowalismy Z sukienka nie bylo tak zle jak myslalam w calosci ze wszystkimi dodatkami wygladala bardzo ladnie. Bylam tez w srode u lekarza i nasluchwal Maluszka i powiedzial ze jest bardzo glosny
Co do ubranek to my juz wszystkie skapletowalismy teraz czekamz na lozeczko, przewijak i wozek mam nadzieje ze nie dlugo juz beda Pozdrawiam.
fajnie, ze sie udało wszystko
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli Cię
Zanim czas pokona nas"
katarzinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 11:52   #3517
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
Kod Leonrda jak i Anioły i Demony równie mi się podobały a co do książki, zawsze książka jest lepsza od filmu, takie moje zdanie
a co do lego i barbie, ja wolę "męskie" zabawki już się nie mogę doczekać kiedy będę mogła pobawić się lego lub samochodami. Moje klocki z dzieciństwa czekają w pudełku na mojego synka
Ja też uważam, że książka zawsze jest lepsza Chociaż wyjątkiem jest dla mnie Pachnidło - gdzie mogę postawić na równi i książkę i film.

Ja z kolei bardziej nastawiałam się na córeczkę, z którą będę bawić się lalkami, piec ciasteczka, kupować kolorowe ozdoby do włosów i w ogóle wszystko razem robić Wiadomo, że granie w nogę z mamą to nic fajnego

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
To co sobie zaklepuję nazywa się opieką okołoporodową.
Położna z polecenia koleżanki.
Usługa taka obejmuje opiekę przy porodzie i pomoc po urodzeniu. Mnie bardziej zależy na tej drugiej, bo w końcu położna przy porodzie i tak należy mi się jak psu zupa. Gdyby tylko o to chodziło, to nie płaciłabym za coś, co mi się należy.
Też załatwiam sobie położną z polecenia, ale jej opieka będzie dotyczyła tylko samego porodu. W naszym szpitalu co prawda wiadomo, że opieka położnej się należy, ale jest to szpital kliniczny, gdzie samych sal porodowych jest 7, więc bez dodatkowej opieki poród znacznie się wydłuża.

Cytat:
Napisane przez III78 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ratunku!!!

Nogi mi spuchły, właśnie wstałam i ledwo mogłam chodzić, a jak ściągnęłam skarpetki, to moim oczom ukazały sie baleroniki!!!!
Porozmawiaj o tym z lekarzem, bo często jest to początkowym objawem zatrucia. A jakie masz ciśnienie?
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 11:53   #3518
kashin
Raczkowanie
 
Avatar kashin
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bruksela
Wiadomości: 413
GG do kashin
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez tery i suzy Pokaż wiadomość
Hej mamusie. My wczoraj wrocilismy z polski. W piatek odbyl sie nasz slub, bylo wspaniale, tak jak sobie to wyobrazalam A na przysiedze to tak sie wzruszylam ze az sie poplakalam i mowic nie moglam Ohh... Jestem taka szczesliwa ze wszystko sie udalo tak jak zaplanowalismy Z sukienka nie bylo tak zle jak myslalam w calosci ze wszystkimi dodatkami wygladala bardzo ladnie. Bylam tez w srode u lekarza i nasluchwal Maluszka i powiedzial ze jest bardzo glosny
Co do ubranek to my juz wszystkie skapletowalismy teraz czekamz na lozeczko, przewijak i wozek mam nadzieje ze nie dlugo juz beda Pozdrawiam.
Gratulacje! Wszystkiego dobrego w małżeństwie. Teraz już jesteś Małżowiną
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am...
kashin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 11:57   #3519
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Kashin, widzę że jesteś z Poznania

Na kiedy masz termin? Ja na 20 września. W jakim szpitalu planujesz rodzić?
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 11:59   #3520
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Nie było mnie kilka godzin, a tu 3 strony ale macie prędkość

Wróciłam z moich wyjazdów
... najpierw badania, glukoza 50 poszła i juz nie wróci
wiecie, jaką kiche zrobiłam ... kazali mi usiąśc, to usiadłam. Przynoszo taką bombe tej glukozy. Ale mysle sobie pewnie rozrobią to na kilka osób. I siebie sobie dalej spokojnie. I wkońcu pielęgniarka mówi do mnie, no to 5 minut i ma nie byc glukozy. Ja się ja nią patrze, jak na wiariatke. I mówie, wszystko dla mnie. a Ona co się pani dziwi. A ja mówie, bo myślałam, że to będzie 50 kieliszek wszyscy w gabinecie mało z krzeseł nie pospadali. Ale jakoś wymęczyłam te pół litra. Nie pozwolili dodac mi cytryny, ani popić wodą. Najgorsze, że to było ciepłe ... blehhh

Potem pojechałam do albertowa, załatwiać papiery z praktyk i dopiero wróciłam. Zaraz uciekam obiadek robić. Wieczorem poczytam co tam naprodukowałyście.

Ps. Dziecko w nocy dzisiaj grało ze mną w "coś" przez godzine pukałam, a ono odpukiwało...na koniec brzuch zaczął mnie boleć od tej zabawy i jakoś usnęłam
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 11:59   #3521
III78
Raczkowanie
 
Avatar III78
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 405
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
A jakie masz ciśnienie?
Ciśnienie mam w normie, do lekarza idę za tydzień dopiero, ale póki co może chodzi o wodę, bo ostatnio mało piję
III78 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-16, 12:00   #3522
Biedroneczkaolga
Zadomowienie
 
Avatar Biedroneczkaolga
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 113
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

i jeszcze
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60108979
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20101871
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90010877
i jeszcze krzesło bujane ale nie widzę go na stronie no i regał
__________________
Wojtuś 17.09.2009
Anielka 24.11.2012
Biedroneczkaolga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 12:05   #3523
III78
Raczkowanie
 
Avatar III78
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 405
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Biedroneczkaolga a ile dałaś za krzesło bujane
III78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 12:14   #3524
kashin
Raczkowanie
 
Avatar kashin
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bruksela
Wiadomości: 413
GG do kashin
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
Kashin, widzę że jesteś z Poznania

Na kiedy masz termin? Ja na 20 września. W jakim szpitalu planujesz rodzić?
Na 6 września, zamierzam rodzić w Raszei, bo w domu to nie ma szans raczej. A Ty? Wysłałam Ci maila na priva z obiecanymi wege tytułami

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
To Ikea też ma bujany fotel? Zdjęcie proszę i za ile

Fasoleczka, uśmiałam się z tej bomby glukozowej. A swoją drogą mi się przypomniało teraz, że wczoraj nie zapytałam o to badanie mojego Gina. 25-ego znowu idę, to się dopytam.
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am...
kashin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 12:16   #3525
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez III78 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ratunku!!!

Nogi mi spuchły, właśnie wstałam i ledwo mogłam chodzić, a jak ściągnęłam skarpetki, to moim oczom ukazały sie baleroniki!!!!
nogi do góry i pij dużo, a jak to nie pomoże to powiedz lekarzowi...


Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
Jeżeli chodzi o cytaty to jest klasa 5 szkoły podstawowej czyli 12 lat
znalazłam narazie 6 cytatów hmmm może ma ktoś jeszcze pomysł?

byłam w piątek w Ikei i zrobiłam zakupy za 800zł - straszne to było ale wszystko przydatne - zaraz podam linki
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30109225
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10124731
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40132254
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90098653
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70098121
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10142419
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40112374 rozciąga mu się szyję i wtedy gra kołysankę
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10107784
fajne rzeczy, choć ja nie przepadam za kolorystyką IKEI.
na pewno wszystko ci się przyda

Cytat:
Napisane przez tery i suzy Pokaż wiadomość
Hej mamusie. My wczoraj wrocilismy z polski. W piatek odbyl sie nasz slub, bylo wspaniale, tak jak sobie to wyobrazalam A na przysiedze to tak sie wzruszylam ze az sie poplakalam i mowic nie moglam Ohh... Jestem taka szczesliwa ze wszystko sie udalo tak jak zaplanowalismy Z sukienka nie bylo tak zle jak myslalam w calosci ze wszystkimi dodatkami wygladala bardzo ladnie. Bylam tez w srode u lekarza i nasluchwal Maluszka i powiedzial ze jest bardzo glosny
Co do ubranek to my juz wszystkie skapletowalismy teraz czekamz na lozeczko, przewijak i wozek mam nadzieje ze nie dlugo juz beda Pozdrawiam.
wielkie gratulacje a zdjęciami ze ślubu się pochwalisz bo ciekawa jestem ?

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Nie było mnie kilka godzin, a tu 3 strony ale macie prędkość
mamy turbo doładowanie...
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 12:30   #3526
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Biedroneczkaolga bardzo fajne zakupy zrobiłaś .
Tery i suzy wszystkiego najlepszego ci życzę.
Właśnie mój mąż dzwonił że zwolnił sie z pracy, szef go opierdzielił a ja się ciesze bo niby był kierownikiem ale warunki miał złe i był wykorzystywany, dostał prace w Angli i prawdopodobnie na poczatku lipca poleci na 3 miesiące a ja zostane sama chciałabym żebysmy jeszcze razem wózek kupili bo wróci na sam poród więc już nie będzie czasu na zakupy.
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 12:32   #3527
karamari
Rozeznanie
 
Avatar karamari
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Witajcie dziewczynki w deszczowy wtorek!
Udało mi się wczoraj załatwić wszystkie sprawy, więc dzisiaj nie muszę wychodzić - lubię ponurą pogodę podziwiać przez okno z kubkiem herbaty

DianaM, kashin witajcie w wątku!

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
[B]Pochwalę Wam się moimi wczorajszymi zakupami miałam okazję porobić zdjęcia
muszę pospisywać co jeszcze do kupienia
Cytat:
Napisane przez III78 Pokaż wiadomość
A to są moje wczorajsze zakupy

Ja jeszcze nie zaczęłam kupować ubranek dla maluszka. Cały czas nie wiem, jaki rozmiar wybrać - jak mam w ręku te miniaturki 56 cm, to się boję, że jak mi się duży dzidziuch urodzi, to go w to nie zmieszczę... A jak decyduję się na 62 cm, to nagle sobie przypominam, że wszyscy mi mówią, że jestem za chuda i mam mały brzuch i może dziecko też będzie jednak maleńkie
Rozsądek mi podpowiada, żeby wziąć po kilka sztuk z różnych rozmiarów.
A potem zaczynam debatować nad kwestią pieluch - ponieważ zdecydowałam się przynajmniej spróbować z wielorazowymi, to powinnam odpuścić te wszystkie body i pajacyki, bo bardziej przydatne będą kaftaniki i osobno galotki... A kaftaników jak na lekarstwo, osobnych spodenek też marny wybór, za to słodkie wielopaki body kuszą mnie urokiem i ceną...

Widzę, że dyskutujecie tu kwestię nowych vs. używek...
Nie mam wątpliwości co do wózka, uwielbiam stare meble i antyki użytkowe. Zgadzam się z kashin, że chemia z lakierów się przewietrzy
Ale z ubraniami mam problem. Generalnie nie mam nic przeciwko ciuchom z second handu, sama miałam kilka wyszperanych hitów vintage. Zazwyczaj jednak kupuję sobie ubrania nowe i jak patrzę na gromadzoną z lumpeksów ochoczo przez teściową wyprawkę dla mojego dziecka, to nie mogę się wewnętrznie przemóc... Niby wiem, że rozrzutnością jest wydawanie pieniędzy na ubrania, które posłużą 3 miesiące. I że te używane nie są wcale zniszczone. Ale mam jakąś blokadę w głowie. Jak mi ostatnio pokazała używane buty, wspaniałe - bo z oryginalnym logo adidasa! - to musiałam wyjść na chwilę ochłonąć do łazienki. Tam, gdzie ona widzi logo, tam ja widzę potencjalne grzyby i deformacje ortopedyczne.

No to się wyżaliłam...

Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
ufff - egzaminy doktorskie zdane, teraz została mi tylko teoria do opisania i po macierzyńskim się mogę bronić
Też mi się marzy wrócić na uczelnię
Może właśnie teraz po dzidziusiu się uda?
Dziewczyny robiące doktoraty - godzicie studia z dodatkową pracą?

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
słyszy mnie!!! ona mnie naprawdę słyszy!!!


Cytat:
Napisane przez kashin Pokaż wiadomość
Dziewczyny, doskonale rozumiem jak to jest usłyszeć gorzkie słowa od rodziny. U mnie niestety słyszałam je ostatnio od osób najbliższych, czyli od matki i ojca. A to imię im się nie podoba, a to że ślubu nie bierzemy, a że chrzcić nie chcemy... I tak w kółko. Teraz jak się spotykamy to praktycznie nie mamy o czym rozmawiać. Bo jak tylko wjeżdżają na drażliwy temat to ja zaczynam beczeć. I jak tu z rodziną wytrzymać? Mama TŻta niestety nie żyje już od 5 lat (jutro smutna rocznica ) a byłaby dla nas cudownym wsparciem i wspaniałą babcią dla Matyldy. Ech...
Matylda - świetne imię

A propos - hit dla Aniago25 - guess what? Bratowa TŻ zaszła w końcu w ciążę i zgadnij jakie imię wybrali dla dziewczynki Wiktoria! I czy nie będziemy mieli nic przeciwko, bo pierwsi wybraliśmy Wiktora. Well, then. Może i my więc będziemy mieć koncert na 4 ręce jak w Gnijącej Pannie Młodej

Hej, ale chciałam wysunąć nieśmiałą propzycję - może stworzymy osobny wątek 'Czemu z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu?' Bo po ostatniej wizycie u teściów to mogłabym przekonać nawet najszczęśliwsze rodziny Ale nie chcę Was tu - kobiet przy nadziei - obciążać swoimi dramatami

Wszystkie skonflikotwane z piątą kolumną - łączmy się!
karamari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 12:42   #3528
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

karamari a ja myślałam że takie rzeczy to tylko u mnie w rodzinie się dzieją. trudno będzie Wiktor i Wiktoria jeśli u nas okaże sie chłopiec, ja nie zrezyguję
Dzisiaj ja jadę do teściów i nie wykluczone że wrócę z bólem głowy
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 12:43   #3529
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Biedroneczkaolga bardzo fajne zakupy zrobiłaś .
Tery i suzy wszystkiego najlepszego ci życzę.
Właśnie mój mąż dzwonił że zwolnił sie z pracy, szef go opierdzielił a ja się ciesze bo niby był kierownikiem ale warunki miał złe i był wykorzystywany, dostał prace w Angli i prawdopodobnie na poczatku lipca poleci na 3 miesiące a ja zostane sama chciałabym żebysmy jeszcze razem wózek kupili bo wróci na sam poród więc już nie będzie czasu na zakupy.
o jejku, biedna jesteś....ja to bym się chyba załamała..

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczynki w deszczowy wtorek!


Ja jeszcze nie zaczęłam kupować ubranek dla maluszka. Cały czas nie wiem, jaki rozmiar wybrać - jak mam w ręku te miniaturki 56 cm, to się boję, że jak mi się duży dzidziuch urodzi, to go w to nie zmieszczę... A jak decyduję się na 62 cm, to nagle sobie przypominam, że wszyscy mi mówią, że jestem za chuda i mam mały brzuch i może dziecko też będzie jednak maleńkie
Rozsądek mi podpowiada, żeby wziąć po kilka sztuk z różnych rozmiarów.
A potem zaczynam debatować nad kwestią pieluch - ponieważ zdecydowałam się przynajmniej spróbować z wielorazowymi, to powinnam odpuścić te wszystkie body i pajacyki, bo bardziej przydatne będą kaftaniki i osobno galotki... A kaftaników jak na lekarstwo, osobnych spodenek też marny wybór, za to słodkie wielopaki body kuszą mnie urokiem i ceną...

Widzę, że dyskutujecie tu kwestię nowych vs. używek...
Nie mam wątpliwości co do wózka, uwielbiam stare meble i antyki użytkowe. Zgadzam się z kashin, że chemia z lakierów się przewietrzy
Ale z ubraniami mam problem. Generalnie nie mam nic przeciwko ciuchom z second handu, sama miałam kilka wyszperanych hitów vintage. Zazwyczaj jednak kupuję sobie ubrania nowe i jak patrzę na gromadzoną z lumpeksów ochoczo przez teściową wyprawkę dla mojego dziecka, to nie mogę się wewnętrznie przemóc... Niby wiem, że rozrzutnością jest wydawanie pieniędzy na ubrania, które posłużą 3 miesiące. I że te używane nie są wcale zniszczone. Ale mam jakąś blokadę w głowie. Jak mi ostatnio pokazała używane buty, wspaniałe - bo z oryginalnym logo adidasa! - to musiałam wyjść na chwilę ochłonąć do łazienki. Tam, gdzie ona widzi logo, tam ja widzę potencjalne grzyby i deformacje ortopedyczne.

No to się wyżaliłam...



Też mi się marzy wrócić na uczelnię
Może właśnie teraz po dzidziusiu się uda?

A propos - hit dla Aniago25 - guess what? Bratowa TŻ zaszła w końcu w ciążę i zgadnij jakie imię wybrali dla dziewczynki Wiktoria! I czy nie będziemy mieli nic przeciwko, bo pierwsi wybraliśmy Wiktora. Well, then. Może i my więc będziemy mieć koncert na 4 ręce jak w Gnijącej Pannie Młodej

Hej, ale chciałam wysunąć nieśmiałą propzycję - może stworzymy osobny wątek 'Czemu z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu?' Bo po ostatniej wizycie u teściów to mogłabym przekonać nawet najszczęśliwsze rodziny Ale nie chcę Was tu - kobiet przy nadziei - obciążać swoimi dramatami

Wszystkie skonflikotwane z piątą kolumną - łączmy się!
co do używanych butów - NIE, co do ubrań- ubranko można wyprać. Ja póki co mam wszystkie używane po siostrze, ale byłam już w lumpku i jeszcze tam zajrze.
ale skoro ty masz opory po prostu nie kupuj ubranek w lumpku, w końcu ważne jest też to , jak ty się z tym czujesz.

a czemu nie może być body do pieluszki tetrowej? ja mam takie zakupione nieprzemakalne majteczki które się na pierluszki wielorazowe zakłada. wtedy body nei przemoknie i można body używać też.

gdzie ten nowy wątek??? ja chętnie zajrzę
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-16, 12:51   #3530
karamari
Rozeznanie
 
Avatar karamari
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Ledwo człowiek zdąży posta wysłać, a tu już kolejna strona przyrasta?
To ja pasuję z nadrabianiem wakacyjnych zaległości...

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
Ja jestem w 27 tc z terminem na 20 września, to też moja pierwsza dzidzia - synek
Hej, ja też jestem w 27 tc z terminem na 20 września
Po ostatnim USG - bo wcześniej był 24 i 21 A że ponoć i tak tylko 5% dzieci rodzi się w terminie, to się do dat nie przywiązuję Cieszę się, że jesteśmy na podobnym etapie

Cytat:
Napisane przez tery i suzy Pokaż wiadomość
Hej mamusie. My wczoraj wrocilismy z polski. W piatek odbyl sie nasz slub, bylo wspaniale, tak jak sobie to wyobrazalam A na przysiedze to tak sie wzruszylam ze az sie poplakalam i mowic nie moglam Ohh... Jestem taka szczesliwa ze wszystko sie udalo tak jak zaplanowalismy Z sukienka nie bylo tak zle jak myslalam w calosci ze wszystkimi dodatkami wygladala bardzo ladnie. Bylam tez w srode u lekarza i nasluchwal Maluszka i powiedzial ze jest bardzo glosny
Co do ubranek to my juz wszystkie skapletowalismy teraz czekamz na lozeczko, przewijak i wozek mam nadzieje ze nie dlugo juz beda Pozdrawiam.
Gratulujemy! Oby w małżeństwie wodło Wam się jeszcze lepiej
A i ja się dołączam do prośby o zdjęcia Panny Młodej w sukni z dodatkami

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
Ja też uważam, że książka zawsze jest lepsza Chociaż wyjątkiem jest dla mnie Pachnidło - gdzie mogę postawić na równi i książkę i film.
To ciekawe, chyba jesteś pierwszą osobą, od której słyszę taką opinię. Dla mnie książka to majstersztyk językowy, natomiast ekranizacja językiem filmu operuje w sposób boleśnie prymitywny... Co człowiek, to inna wrażliwość i cieszę się, że komuś się jednak ten film podobał, bo nawet (w moim odczuciu) kiepskie ekranizacje są cenne - propagują dobrą literaturę i autorów

Cytat:
Napisane przez kashin Pokaż wiadomość
Na 6 września, zamierzam rodzić w Raszei, bo w domu to nie ma szans raczej. A Ty? Wysłałam Ci maila na priva z obiecanymi wege tytułami
W Poznaniu porody domowe odbiera pani Alina z Piły
Pardon, nie mogłam się powstrzymać.
karamari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 12:52   #3531
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Nika mi smutno jak cholera i płakac będe przed wylotem jak bóbr ale wiem że robi to dla nas, też by chciał byc z nami. Tam zarobi wiecej i nam bedzie łatwiej, a ja żeby przezyc te 3 mieisace muszę przenieść się blizej domu zapowiada się 2 intensywne tygodnie, przeprowadzka i zakupy cieszę sie że mamy to usg 3D za tydzien to zobaczy jeszcze maluszka w brzuszku...... no i pierwsza rocznica slubu... bede sama świetować
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 12:57   #3532
kashin
Raczkowanie
 
Avatar kashin
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bruksela
Wiadomości: 413
GG do kashin
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Też jestem zdania że ubranka się wypierze. Buciki jednak każde dziecko powinno mieć swoje, czyli nowe. Każdy człowiek inaczej układa stopę i chodzi inaczej, więc w tej kwestii nie ma gadania.

aniago25 zaryczałabym się gdyby TŻ wyjechał na 3 miesiące a rachunek za telefon byłby kosmiczny...

karamari, możesz rozwinąć ten wątek pieluch wielorazowych vs. body i śpiochów? Podobnie jak Nika mam zamiar stosować wielorazowe i otulacz, i do tej pory byłam przekonana że nie ma tu żadnych przeszkód garderobianych

O Pani Alinie z Piły to ja wiem Kwestia finansowa jest tu czynnikiem ograniczającym tę możliwość. No i kwaśna mina mojego Gina. Jednak nie wszystko idzie w tej ciąży gładko, więc chyba skazana jestem na szpital.
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am...
kashin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 12:59   #3533
nimitz
Raczkowanie
 
Avatar nimitz
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: St Etienne
Wiadomości: 173
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
Kod Leonrda jak i Anioły i Demony równie mi się podobały a co do książki, zawsze książka jest lepsza od filmu, takie moje zdanie
a co do lego i barbie, ja wolę "męskie" zabawki już się nie mogę doczekać kiedy będę mogła pobawić się lego lub samochodami. Moje klocki z dzieciństwa czekają w pudełku na mojego synka
Jestem tego samego zdania, jeszcze nie udalo mi sie obejrzec filmu ktory bylby lepszy od ksiazki!!
Co do zabawek to ja dziecinstwo spedzilam ze starszym bratem i uwielbialam jego zabawki! a juz najbardziej jego zabawy - wspinanie sie po drzewach, granie w noge itp


Cytat:
Napisane przez III78 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ratunku!!!

Nogi mi spuchły, właśnie wstałam i ledwo mogłam chodzić, a jak ściągnęłam skarpetki, to moim oczom ukazały sie baleroniki!!!!
Mi tak puchna rece, jak zakladam obraczke rano to jest ok, ale wieczorem nie moge jej sciagnac bez mydla i wody. chyba przyszedl czas zeby ja na troche odlozyc.

Cytat:
Napisane przez tery i suzy Pokaż wiadomość
Hej mamusie. My wczoraj wrocilismy z polski. W piatek odbyl sie nasz slub, bylo wspaniale, tak jak sobie to wyobrazalam A na przysiedze to tak sie wzruszylam ze az sie poplakalam i mowic nie moglam Ohh... Jestem taka szczesliwa ze wszystko sie udalo tak jak zaplanowalismy Z sukienka nie bylo tak zle jak myslalam w calosci ze wszystkimi dodatkami wygladala bardzo ladnie. Bylam tez w srode u lekarza i nasluchwal Maluszka i powiedzial ze jest bardzo glosny
Co do ubranek to my juz wszystkie skapletowalismy teraz czekamz na lozeczko, przewijak i wozek mam nadzieje ze nie dlugo juz beda Pozdrawiam.
Gratulacje! jakies fotki z tego szczegolnego dnia??

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczynki w deszczowy wtorek!
Udało mi się wczoraj załatwić wszystkie sprawy, więc dzisiaj nie muszę wychodzić - lubię ponurą pogodę podziwiać przez okno z kubkiem herbaty

Widzę, że dyskutujecie tu kwestię nowych vs. używek...
Nie mam wątpliwości co do wózka, uwielbiam stare meble i antyki użytkowe. Zgadzam się z kashin, że chemia z lakierów się przewietrzy
Ale z ubraniami mam problem. Generalnie nie mam nic przeciwko ciuchom z second handu, sama miałam kilka wyszperanych hitów vintage. Zazwyczaj jednak kupuję sobie ubrania nowe i jak patrzę na gromadzoną z lumpeksów ochoczo przez teściową wyprawkę dla mojego dziecka, to nie mogę się wewnętrznie przemóc... Niby wiem, że rozrzutnością jest wydawanie pieniędzy na ubrania, które posłużą 3 miesiące. I że te używane nie są wcale zniszczone. Ale mam jakąś blokadę w głowie. Jak mi ostatnio pokazała używane buty, wspaniałe - bo z oryginalnym logo adidasa! - to musiałam wyjść na chwilę ochłonąć do łazienki. Tam, gdzie ona widzi logo, tam ja widzę potencjalne grzyby i deformacje ortopedyczne.

No to się wyżaliłam...

Też mi się marzy wrócić na uczelnię
Może właśnie teraz po dzidziusiu się uda?
Dziewczyny robiące doktoraty - godzicie studia z dodatkową pracą?


Matylda - świetne imię

A propos - hit dla Aniago25 - guess what? Bratowa TŻ zaszła w końcu w ciążę i zgadnij jakie imię wybrali dla dziewczynki Wiktoria! I czy nie będziemy mieli nic przeciwko, bo pierwsi wybraliśmy Wiktora. Well, then. Może i my więc będziemy mieć koncert na 4 ręce jak w Gnijącej Pannie Młodej

Hej, ale chciałam wysunąć nieśmiałą propzycję - może stworzymy osobny wątek 'Czemu z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu?' Bo po ostatniej wizycie u teściów to mogłabym przekonać nawet najszczęśliwsze rodziny Ale nie chcę Was tu - kobiet przy nadziei - obciążać swoimi dramatami

Wszystkie skonflikotwane z piątą kolumną - łączmy się!
Ja sama mam pare ciuchow dla maluszka z lumpka (butkow ze w zgledow ortopedycznych jednak bym nie kupila) Natomiast mysle ze nikt nie powinien cie zmuszac do uzywanych ciuszkow jesli nie jestes do tego przekonana!!

I zgadzam sie w 100 % -"z rodzina najlepiej na zdjeciu"!
__________________
6. 10. 2009 ... nas troje
nimitz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 13:02   #3534
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Nika mi smutno jak cholera i płakac będe przed wylotem jak bóbr ale wiem że robi to dla nas, też by chciał byc z nami. Tam zarobi wiecej i nam bedzie łatwiej, a ja żeby przezyc te 3 mieisace muszę przenieść się blizej domu zapowiada się 2 intensywne tygodnie, przeprowadzka i zakupy cieszę sie że mamy to usg 3D za tydzien to zobaczy jeszcze maluszka w brzuszku...... no i pierwsza rocznica slubu... bede sama świetować
o jejku, no rozumiem, kochana, będziesz się nam w wirtualne ramię wypłakiwać, nie pozwolimy ci poczuć się samotnie

Cytat:
Napisane przez kashin Pokaż wiadomość

O Pani Alinie z Piły to ja wiem Kwestia finansowa jest tu czynnikiem ograniczającym tę możliwość. No i kwaśna mina mojego Gina. Jednak nie wszystko idzie w tej ciąży gładko, więc chyba skazana jestem na szpital.
kurcze w Holandii się za poród w szpitalu ( a dokłądnie za salę ) płaci a w domu za darmoche...
ja nadal nie podjęłam decyzji, szczególnie, że wszysyc naokoło prą na mnie, że w domu to rzyzyko, że nieodpowiedzialne, ciągle mnie ktoś straszy , że coś się stanie, a jak mówię , że bym chciała w domu to ludzie mają miny jakbym jakieś świętokradztwo palnęła
źle się z tym czuję i tylko martwię się bardziej...
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 13:07   #3535
Madzialinda
Raczkowanie
 
Avatar Madzialinda
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 73
GG do Madzialinda
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez III78 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ratunku!!!

Nogi mi spuchły, właśnie wstałam i ledwo mogłam chodzić, a jak ściągnęłam skarpetki, to moim oczom ukazały sie baleroniki!!!!
Ja ostatnio też tak miałam az się wystraszyłam, ale posmarowałm kostki liotonem 1000 i wystawiłam do góry. Natępnego dnia ani śladu było. a pamiętej aby nogi wymoczyć w letniej a nie ciepłej wodzie bo bedzie tylko gorzej.
Wczoraj pisalam ale moj post widze ze nie doszedł ostatnio wzaz mi szwnkuje.
wiec byłam na glukozie obciążenie 75g bleporażka ale wyki ok. No i byliśmy u lekaża nasz synek waży już 612 g. Strasznie był ruchliwy. Czy któraś z was ma może tabele ile powinien dzidziuś ważyć w danym tygodniu??Bo ja nie moge znaleść
Madzialinda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 13:12   #3536
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Madzialinda Pokaż wiadomość
Ja ostatnio też tak miałam az się wystraszyłam, ale posmarowałm kostki liotonem 1000 i wystawiłam do góry. Natępnego dnia ani śladu było. a pamiętej aby nogi wymoczyć w letniej a nie ciepłej wodzie bo bedzie tylko gorzej.
Wczoraj pisalam ale moj post widze ze nie doszedł ostatnio wzaz mi szwnkuje.
wiec byłam na glukozie obciążenie 75g bleporażka ale wyki ok. No i byliśmy u lekaża nasz synek waży już 612 g. Strasznie był ruchliwy. Czy któraś z was ma może tabele ile powinien dzidziuś ważyć w danym tygodniu??Bo ja nie moge znaleść
tutaj jest opisane wszystko tydzien po tygodniu podają też długość i wagę dziecka
http://twoja-ciaza.com.pl/czlowiek1-24.html
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 13:16   #3537
karamari
Rozeznanie
 
Avatar karamari
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
karamari a ja myślałam że takie rzeczy to tylko u mnie w rodzinie się dzieją. trudno będzie Wiktor i Wiktoria jeśli u nas okaże sie chłopiec, ja nie zrezyguję
Dzisiaj ja jadę do teściów i nie wykluczone że wrócę z bólem głowy
Hahah, ale wyobraź sobie, jak kuriozalna była dla mnie ta sytuacja, bo od razu pomyślałam o Was! Nie mogłam się powstrzymać od śmiechu. Dziękuję Ci, bo w jakiś sposób byłam przygotowana na tę sytuację Inaczej może bym się zdenerwowała, albo poczuła 'okradziona' z imienia, a przecież imię to tożsamość, a nadawanie go - trochę jak stwarzanie świata. I ktoś (kto w naszym przypadku na dodatek od pół roku bojkotuje moją ciążę i zachowuje się w sposób naprawdę dla mnie trudny) - nagle Cię naśladuje w dziele tworzenia? Oczywiście, wyolbrzymiam teraz celowo moc imienia i zdaję sobie sprawę, że nie mamy zastrzeżonego prawa do danego imienia. Niemniej jednak, absurdalna sytuacja.

A nasze dzieci będą miały do tego tak samo na nazwisko!
Płakaliśmy z mężem ze śmiechu w aucie.

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
co do używanych butów - NIE, co do ubrań- ubranko można wyprać. Ja póki co mam wszystkie używane po siostrze, ale byłam już w lumpku i jeszcze tam zajrze.
ale skoro ty masz opory po prostu nie kupuj ubranek w lumpku, w końcu ważne jest też to , jak ty się z tym czujesz.

a czemu nie może być body do pieluszki tetrowej? ja mam takie zakupione nieprzemakalne majteczki które się na pierluszki wielorazowe zakłada. wtedy body nei przemoknie i można body używać też.

gdzie ten nowy wątek??? ja chętnie zajrzę
Ja nie kupuję, ale dostanę tysiąc używanych ubrań od teściowej. Chyba będę ubierać w nie dziecko tylko do dziadków? Chociaż najchętniej w ogóle bym je trzymała od nich z daleka - rozumiem Twoje podejście Tylko sama nie mieszkam 1000 km od nich i nie potrafię zerwać z nimi kontaktu ze względu na męża. To przecież jego rodzice - chociaż trudno w to uwierzyć.

A w jakie pieluszki już się zaopatrzyłaś? Ja przed wyjazdem studiowałam zagadnienia pieluszkowania przez 2 tygodnie aż dostałam obłędu z nadmiaru możliwości Niemniej jednak, wkrótce mam zamiar zamawiać muślin organiczny (ponoć bardziej chłonny niż tetra, no i wiesz, niebielony ) i na to otulacze z nieprzemakalną warstwą PUL Podobno jednak te częste psiki niemowlaka potrafią przemiękać, wyciekać gdzieś przy nóżce itd. więc mamy wielopieluchowe polecały właśnie bardziej kaftanik + spodenki niż body. Poza tym, chyba po prostu łatwiej w ten sposób przewijać, niż co 10 minut odpinać i naciągać na pieluszkę body Jak na razie to dla mnie czysta teoria
Ach, no i pieluszki wielorazowe formowane one size potrafią być chyba większe niż pampers - jeśli decydujesz się na taką opcję, to chyba body może być małe/ciasne?

Z tym wątkiem to była dopiero propozycja założenia
karamari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 13:16   #3538
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Nikus dziekuje ci bardzo kochana naraize to sobie w ogóle nie wyobrażam jego wyjazdu, mam nadzieje że z wami mi ten czas szybko zleci .
karamari ciesze się że mogłam ci pomóc, a tak na marginesie to już mi wszystko jedno i nie przejmuję sie tym, nasze dzieci będą miały inne nawiska.
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura

Edytowane przez aniago25
Czas edycji: 2009-06-16 o 13:21
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 13:27   #3539
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Hahah, ale wyobraź sobie, jak kuriozalna była dla mnie ta sytuacja, bo od razu pomyślałam o Was! Nie mogłam się powstrzymać od śmiechu. Dziękuję Ci, bo w jakiś sposób byłam przygotowana na tę sytuację Inaczej może bym się zdenerwowała, albo poczuła 'okradziona' z imienia, a przecież imię to tożsamość, a nadawanie go - trochę jak stwarzanie świata. I ktoś (kto w naszym przypadku na dodatek od pół roku bojkotuje moją ciążę i zachowuje się w sposób naprawdę dla mnie trudny) - nagle Cię naśladuje w dziele tworzenia? Oczywiście, wyolbrzymiam teraz celowo moc imienia i zdaję sobie sprawę, że nie mamy zastrzeżonego prawa do danego imienia. Niemniej jednak, absurdalna sytuacja.

A nasze dzieci będą miały do tego tak samo na nazwisko!
Płakaliśmy z mężem ze śmiechu w aucie.



Ja nie kupuję, ale dostanę tysiąc używanych ubrań od teściowej. Chyba będę ubierać w nie dziecko tylko do dziadków? Chociaż najchętniej w ogóle bym je trzymała od nich z daleka - rozumiem Twoje podejście Tylko sama nie mieszkam 1000 km od nich i nie potrafię zerwać z nimi kontaktu ze względu na męża. To przecież jego rodzice - chociaż trudno w to uwierzyć.

A w jakie pieluszki już się zaopatrzyłaś? Ja przed wyjazdem studiowałam zagadnienia pieluszkowania przez 2 tygodnie aż dostałam obłędu z nadmiaru możliwości Niemniej jednak, wkrótce mam zamiar zamawiać muślin organiczny (ponoć bardziej chłonny niż tetra, no i wiesz, niebielony ) i na to otulacze z nieprzemakalną warstwą PUL Podobno jednak te częste psiki niemowlaka potrafią przemiękać, wyciekać gdzieś przy nóżce itd. więc mamy wielopieluchowe polecały właśnie bardziej kaftanik + spodenki niż body. Poza tym, chyba po prostu łatwiej w ten sposób przewijać, niż co 10 minut odpinać i naciągać na pieluszkę body Jak na razie to dla mnie czysta teoria
Ach, no i pieluszki wielorazowe formowane one size potrafią być chyba większe niż pampers - jeśli decydujesz się na taką opcję, to chyba body może być małe/ciasne?

Z tym wątkiem to była dopiero propozycja założenia
no rozumiem, cale szczęście, mama mojego męża jest kochana i mam z nią świetny kontakt. a z moją matką ...tak jak pisałam. enough.

kurcze , jeszcze aż tak w temat nie wnikłam, więc sama nie wiem, choć wydaje mi się logiczne to, co piszesz.
my na samiutki początek na pewno najpierw kupimy pampersy, bo to chwilę zajmie zanim dojdziemy do wprawy no i zanim ja bedę na pełnym chodzie, żeby to ogarnąć.
mówisz muślin organiczny...jak to się pisze po holendersku? ciekawe czy tu mają coś takiego?

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Nikus dziekuje ci bardzo kochana naraize to sobie w ogóle nie wyobrażam jego wyjazdu, mam nadzieje że z wami mi ten czas szybko zleci .
kochanie, czas szybko zleci, dacie radę...najważnijesze, że wróci na poród, żebyście mogli razem przywitać maleństwo
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 13:31   #3540
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

ja mam pytanie z innej beczki. Za naszych czasów kiedy my byłyśmy małe nasze mamy gotowały ciuszki by były bardziej czyste a teraz na każdym ciuszku jest do 40 stopni a niekiedy do 30 myślicie, że w takiej temperaturze ciuszki się dopierają z wszeslkich bakterii? podobno mów się, że ciuszki niemowlęce prać trzeba w minimum 60 stopniach
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.