Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby '09 - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-06-17, 15:17   #841
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

a my dzis mamy swieto Kuba skonczyl rowny miesiac na dodatek dzisiaj mam z tz 6 rocznice naszego zwiazku boziu tak ten czas leci

tz zrobil mi piekny prezencik... dalam Kubie jesc o godzinie 24 i polozylam sie spac... wstaje na karmienie a tu nie ma dziecka, ani tz patrze na zegarek a tu 9:20 tz wzial malego o 3 do salonu i sie nim zajmowal a ja spalam... kochany wyspalam sie ze szok... juz dawno tyle nie spalam



Cytat:
Napisane przez kuroikaze Pokaż wiadomość
Bylismy wczoraj u lekarza. Mały wazy 4950 juz mi rece odpadaja i kregoslup bolinei wiem co bedzie jak bedzie wazyl 7 kg...
no i lekarz kazal odstawic nabial znowu ze wzgledu na krostki na buzi (to nic ze juz odstawialam i nie bylo poprawy ) i idziemy na szczepienie za 2 tyg. dziewczyny jak szczepicie swoje pociechy? 6w1? moze ktos mi napisac jak to jest? ja musze kupic taka szczepionke i zaniesc do przychodni czy jak??
ja nie pomoge bo mam za darmo te 6w1 ...

Cytat:
Napisane przez Kathi75 Pokaż wiadomość
Hej hej chwale sie
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=4024

Jak klikniecie w link sa tam fotki prezentu jaki zamowilam dla meza
Tylko pare stronek ni o ciuszki dla Gabisi bo przeciez u nas juz wyprzedaz letnia hihi
jaki boski prezent
az mnie zatkalo... swietny prezent, moze tez kiedys podobny zrobie tz albo komus z rodzinki... cudo



a to moj juz miesieczny Kubus
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg S1052342.jpg (26,4 KB, 23 załadowań)
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton



Edytowane przez pakusia86
Czas edycji: 2009-06-17 o 15:30
pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 16:07   #842
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

QUOTE=Rozaliontka;1279153 6]
1.NYLA69-URODZILA dzisiaj Natanka 4050g i 57cm
2.Igamisia-tez urodzila wtedy co i ja czyli 9 czerwca Kaja 3600g i 55cm
3.Moniakb tez juz urodzila....25 maja,..Nadie o 7:49 ale nie wiadomo jaka waga i wzrost.,..

juz uciekam buzka....[/QUOTE]
Gratulacje dla dziewczyn Zaraz dopiszę do listy

Cytat:
Napisane przez Kathi75 Pokaż wiadomość
Mala wazy 4905g i ma 56cm , przekrzywianiem glowki i niechecia do dzwigania mam sie nie przejmowac bo ze niby homonto jej moze przeszckadzac , zpbaczymy co bedzie za miesiac
Mala dostala szczepionke na rotawiruska i za miesiac mamy szesciokrotna , rotawirusa i pneumokoki jak sie zdecyduje na raz
Maxi grzeczniutki byl ma juz 101cm i 18,5 kilo i przytyl przez rok tylko 1,5 kg a urosl uwaga 8cm
Pięknie Ci dzieciaczki rosną Mam nadzieję, że Gabi szybko pożegna się z tą wstrętną szyną. I świetny prezent wymyśliłaś dla męża Bardzo mi się podoba!

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość

Boszenka, masz już bicepsy? Ja liczę że też sobie wyrobię ale na razie nic Ręce mi odpadają od dźwigania małego a mięśni ani śladu...
Hahaha pewnie, że mam bicepsy... Takiego klocka już dźwigam, czasem wózek zdarzy się podnieść i ręce się wyrabiają Szkoda tylko, że noszenie dziecka nie wpływa na mieśnie pupy Bo by mi się przydało
Hmmm... to może lepiej wyposażyć swoją apteczkę w czopki glicerynowe dla maluszków. Moja lekarka mówiła, że gdyby kupki nie było kilka dni to mam małej podać pół takiego czopka (ale to tylko w wyjątkowych przypadkach, żeby dzieciaczka nie przyzwyczaiać do takiego pomagania..) Moja córa chyba wyczuwa o co chodzi, bo kiedyś chciałam jej podać czopek i właśnie byłam w trakcie krojenia go na pół... a tu bach... kupka jak na zawołanie I obyło sie bez Pogadaj z maluszkiem i pogróź mu czopkiem, to może się zmobilizuje


Cytat:
Napisane przez kuroikaze Pokaż wiadomość
Boszenko witajcie spowrotem! biedactwa wiem jak musicie tesknic
przyszla mi rka wczoraj ale nei wiem jak sie do tego zabrac... mozesz mi opisac operacje "odciskamy nozke i racze dziecku ktore wcale chyba nie ma ochoty" ta glinke formowałas w prstokaty czy od razy wlepiałaś ja w ramke? ona sie tak przyklei do tej ramki bez niczego? chyba nie?
i idziemy na szczepienie za 2 tyg. dziewczyny jak szczepicie swoje pociechy? 6w1? moze ktos mi napisac jak to jest? ja musze kupic taka szczepionke i zaniesc do przychodni czy jak??
Oj moja mała też nie miała ochoty i protestowała, więc odbijałam jej stópki i rączki przez dwa dni (miałam aż 3 ramki, więc 6 śladów do odbicia )...
Ok opiszę Ci jak to u mnie wyglądało...
wyrobiłam glinke w łapkach i rozwałkowałam na desce wałkiem i na powstałym "placku" odbiłam kilka śladów jej rączek i stopek w równych odstępach (trzeba to robić szybko bo ta glinka twardnieje błyskawicznie i będzie problem z mocniejszym odbiciem). Jedną rączką 3małam Blancie, a drugą dociskalam jej łapke, żeby powstał mocniejszy ślad.Jak nie wychodziło to jeszcze raz wyrabiałam gline i wałkowałam.. Potem wycinałam równe kwadraty i obcinałam kąty (żeby były tak ładnie zaokrąglone). Glina musiała poleżeć 4 godziny, ale podczas suszenia te boki troszkę się "odwijały" do góry i jak tylko to zobaczyłam to od razu dociskałam je do tacki A co do doklejenia... w zestawie dodają kilka kawałków taśmy klejącej dwustronnej i spokojnie sięna tym 3ma ramki
Aaaaa i nie zapomnij ściągnąc foli z tego szkła/plastiku w ramce... Ja nie zauwazyłam i zastanawiałam się czemu te zdjęcia takie lekko zamazane są
A co do szczepień... to sama wybierasz na co chcesz szczepić... idziesz do lekarza, on wypisuje Ci recepte i kupujesz szczepionke w aptece. Potem możesz zanieść ją do ośrodka zdrowia (tam włożą do specjalnej lodówki) i Ci przechowają, albo sama 3masz w domku we własnej lodówce
Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość
dziekuje za odp
zmratiwlam sie bo jutro na szczepienie jade z malym



dziewczyny mam pytanie do tych ktore mialy anemie w ciazy
jaki stan zdrowia macie teraz?
ja mialam isc na badania krwi i zapomnialam musze jechac na szpital teraz w tym tyg jakos i to zrobic
Poiglot wstyd się przyznać, ale ja nawet krwi nie miałam pobranej po porodzie. A w ciąży przecież miałam anemię. Muszę w koncu się zmobilizować i przebadać

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
kupilam dzis butelke ze smoczkiem dynamicznym z Lovi, ktory wydluza sie jak brodawka, super sprawapolecam dla mamusiek ktore karmia butla

boszenko jestem pelna podziwu dla dzielnej mamusi, ze tak sie ladnie zorganizowalas z podroza. Ja bym sie chyba nie odwazyla. Zycze duzo zdroweczka dla Blanusi
Dzięki
Oj uwierz, że na pewno byś się zdecydowała Czasem nie ma innego wyjścia niestety
A co do tych butelek Lovi to my też ich używamy i są super Moim zdaniem nawet lepsze od Aventu Teraz jest taka promocja, że przy zakupie butelki ze smokiem na 0-3 miesiąca, dostajesz dwa smoczki 3-6 gratis


Cytat:
Napisane przez pakusia86 Pokaż wiadomość
a my dzis mamy swieto Kuba skonczyl rowny miesiac na dodatek dzisiaj mam z tz 6 rocznice naszego zwiazku boziu tak ten czas leci
Ta fotka mnie rozbraja Taki jest słodki, że szok
Gratuluje miesięcznicy i rocznicy
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 16:18   #843
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 973
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Rumiankowa - też tak myślę, że on wydziwiał bo chciał ze mną pobyć. Potem faktycznie bez problemu odciągnęłam 50 ml w kilka minut. Dawałam mu sztuczne z butelki - nawet nie tknął. Po 14 jak się wyspał - wszystko wróciło do normy. Dziś też wojował od 10 - 14, ale od 14 spi. Potrzebował mamusi. Nawet tatuś go poprzytulał.... tylko mały mu koszulkę i szuję lizał (bo chciał cyca). Mój też ma krostki, a i takie pęchcerzyki białe jakby z płynem na główce. Ma buziaka obsypane go i buzię ni nic więcej. I skóra mu sie łuszczy.

maugoszatka - może to i na zmianę pogody.... mam nadzieję że brzuś go nie boli. Ale na wszelki wypadek piję herbatkę Hipp dla niemowląt - taką z kopru włoskiego...

Gabriela - i Tobię dziękuję za radę - Faktycznie on chciał byc przy mamusi. Przy cycu mamusi. Ale Ty już doświadczona jesteś i wiesz sporo - a my świeżynki sie dopiero uczymy...

Cytat:
Napisane przez Rozaliontka Pokaż wiadomość
witacjie


ja tylko z 3 imformacjami bo maly okropne marudny chyba mu sie kolki zaczynaja...

1.NYLA69-URODZILA dzisiaj Natanka 4050g i 57cm
2.Igamisia-tez urodzila wtedy co i ja czyli 9 czerwca Kaja 3600g i 55cm
3.Moniakb tez juz urodzila....25 maja,..Nadie o 7:49 ale nie wiadomo jaka waga i wzrost.,..

juz uciekam buzka....
Już gratulowałam na mausinym to i tu pogratuluję : GRATULACJE!

Kathi - cieszę się że Ci dzieciaczki tak zdrowo rosną

A prezent suuuper... Ja chciałam Dla tż koszulkę na dzień ojca - zobaczymy czy uda mi się wyrwać z domu i zamówić....

Sukienki zaj####ste... ale dama Ci rośnie...

Pioglot - ja miałam anemię, i nawet pobrali mi krew po porodzie, ale nikt mi nie powiedział jaki wynik. Nikt też nie kazał mi sprawdzać. Chyba sama bedę musiała o siebie zadbać i pojechać na badanie krwi.
Mój też kicha i czasami kaszle... i ma często czkawkę...

A co do tego kryzysu laktacyjnego - czy etapów rozwojowych... nie mogłam znaleźć na necie, a wiem że ktoś wklejał taka tablekę. Bardzo o nią proszę

Pakusia
- nie mogę, ale tż Ci prezent zrobił. Chyba strasznie trafiony ... no u mnie się tak nie da, bo ja z cyca jadę... co najwyżej tż mi dzieciątko podaje do łóżka i przewija przed karmieniam. Po karmieniu sama odkładam bo on w międzyczasei zasypia...
A Kubunio - duży chłopak

A co u Sashki?
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 16:27   #844
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
Dzięki
Oj uwierz, że na pewno byś się zdecydowała Czasem nie ma innego wyjścia niestety
A co do tych butelek Lovi to my też ich używamy i są super Moim zdaniem nawet lepsze od Aventu Teraz jest taka promocja, że przy zakupie butelki ze smokiem na 0-3 miesiąca, dostajesz dwa smoczki 3-6 gratis
wiem ze gdybym musiala to bym sie jakos zebrala w sobie i dalabym rade ale dla mnie wyjscie z malym chocby do lekarza to jak wyprawa nad morze wiesz ile trzeba wziac wszystkiego
odnosnie butelek tez uzywalam z aventu myslalam ze najlepsze a tu guzik. Teraz dopiero mamy komfort karmienia

pakusiu gratulacje dla Ciebie i tzta i caluski dla synka

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Małgosia

http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...aktacyjny.html

http://www.we-dwoje.pl/kryzys;laktac...ykul,4565.html
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 16:28   #845
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 973
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

A i zapomniałam się pochwalić że Antolkowi odpadł kikutek w poniedziałek. A co lepsze dzwonię do Tż z nowiną, a on do mnie - pewnie zahaczyłaś, albo pociągnęłaś i urwałaś.... No myślałam że zahaczę i urwę mu łeb...

I jeszcze się zapytał: "Do kogo ma podobny pępek"

i jeszcze dla Was sesja....

A dziś mamy już 2 tygodnie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Antoniusz 180.jpg (148,6 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Antoniusz 172.jpg (151,5 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Antoniusz 152.jpg (156,4 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Antoniusz 121.jpg (148,4 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Antoniusz 092.jpg (146,9 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Antoniusz 083.jpg (146,1 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Antoniusz 078.jpg (148,1 KB, 16 załadowań)
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 16:41   #846
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 973
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby


Dzięki

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

poczytajcie to sie uśmiejecie:

http://forum.gazeta.pl/forum/w,572,9...kami_.html?v=2
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 17:28   #847
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Uff, małemu udało się zrobić dwie kupki Co prawda znowu zaczyna stękać więc czeka nas powtórka z rozrywki...Rany, niech to się w końcu unormuje


Kuroikaze, u nas nawet nie widziałam staników dla karmiących w takiej cenie Jest Anita, drogie ale nie podobają mi się, przynajmniej te co widziałam. Sama mam 5 "karmników", w tym dwa tanie, dwa trooochę ładniejsze i jeden z Triumpha za ok 90 zł, ten nadaje się chociaż do pokazania Też bym sobie strzeliła silikon ale mogę zapomnieć kasy brak na taki cel...Musiałabym sprzedać swój samochód a wtedy nie mielibyśmy czym jeździć i TŻ by mnie chyba szybciej zabił Dzięki za propozycję ale na razie się wstrzymam z tą rurką, w razie czego będę pamiętać On z trudem bo z trudem ale jakoś wydusza te kupki i nadal są rzadkie więc nie jest tragicznie. No to skoro Natan też płacze tylko z jednego oczka to wygląda na to że chyba jednak mamy problem Ja w piątek wybieram się na kontrolę do okulisty, zobaczę co babka powie...No i ładnie synek rośnie, rany ja się już boję takiej wagi Już teraz zaczynam małego sadzać bardziej niż kłaść bo nie mogę go utrzymać przy karmieniu...

Kathi, piękny ten album , super prezent

Aguśka, położna mówiła że to nie ciemieniucha. To wygląda jak biały suchy łupież, nie skorupa i niby jest łuszczącą się skórą. Kazała właśnie smarować oliwką ale mały ma potem takie tłuste włoski...

Pakusia, śliczna focia

Boszenka, nawet mam w domu czopki bo kupiłam profilaktycznie dla siebie i nie użyłam Ale na razie za wcześnie na nie, musiałby nie robić kupki przez kilka dni...No, ja też chciałabym sobie wyrobić mięśnie na tyłku, może zacznę małego podnosić na nogach

Małgosia, śliczny Antoś
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 17:30   #848
rumiankowa
Zadomowienie
 
Avatar rumiankowa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu ;)
Wiadomości: 1 436
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

piękny Antoś Małgosiu
i pakusi Kubuś też, ale nim się zachwyciłam już na n-k gratulacje z okazji rocznicy - i tak wspaniałego tż-a

gratuluję wszystkim dzieciom miesięcznic u nas też jutro jak ten czas szybko leci...

byłyśmy dziś u neonatologa, Mała waży 5270g przestałam się dziwić, że ciężko mi się ją trzyma na rękach
lekarka powiedziała, że to trądzik. i że poza przemywaniem przegotowaną wodą można jej przemywać buzię nadmanganianem potasu, lekko różowym.
rumiankowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 17:52   #849
marika2121
Zadomowienie
 
Avatar marika2121
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: ŚLĄSK
Wiadomości: 1 185
GG do marika2121
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Hej dziewczynki

Poczytuje was ale jak mam odpisywac to mój aniołek mi nie pozwala bo upomina sie o to żeby się nim troszkę pozajmowac i musiałam pisac rózne prace do szkoły projekty, biznesplany itd. ale pocieszam się że jeszcze jedynie 2 zjazdy i 3 miesięczny odpoczynek.

My bylismy wczoraj u pediatry z wielkim strachem co powie na słuch i jak z waga i tak, mój pucuś przybral w 1,5 tygodnia 600gr. a poprzednio w 3 tygodnie zaledwie 320gr. więc jestem spokojniejsza a ze słuchem mni rozwalila bo zareagował 2 razy i powiedziała że jest dobrze i ze bedziemy obserwowac, mój Tz powiedzial ze chyba by ja zatłukł jakby był z nami i to słyszał bo tak nam wtedy nagadala, postraszyła a my umieralismy z nerwów.

Mamy tylko problem ze wzdeciami u maluszka bo ma bolesne.
__________________
MÓJ KOCHANY SYNUŚ IGOREK
14.05.2009r.
marika2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 18:20   #850
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

jestem zalamana... Kuba ma jakas wysypke... nie sa to krostki tylko rozowe plamki ... na calym cialku... co to moze byc???? teraz zauwazylam... caly brzuszek i plecki w tych plamkach... na nozkach troszke mniej.... potowka to nie jest chyba, bo nie sa to krostki...
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 18:41   #851
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 973
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Uff, małemu udało się zrobić dwie kupki Co prawda znowu zaczyna stękać więc czeka nas powtórka z rozrywki...Rany, niech to się w końcu unormuje

Małgosia, śliczny Antoś
Gratulujemy kupek...

I dziękuję za zachwyty nas Antosiem

Cytat:
Napisane przez rumiankowa Pokaż wiadomość
piękny Antoś Małgosiu

byłyśmy dziś u neonatologa, Mała waży 5270g przestałam się dziwić, że ciężko mi się ją trzyma na rękach
lekarka powiedziała, że to trądzik. i że poza przemywaniem przegotowaną wodą można jej przemywać buzię nadmanganianem potasu, lekko różowym.
No Antoś Musi być ładny, a raczej przystojny bo może kiedyś zabierze Małgosię na randkę...

Trądzik mówisz... mój też ma chyba trądzik....

Małgosia ładnie Ci rośnie, oj mój Antoś to jej chyba nie dogoni tak szybko. Ciekawe ile teraz waży?! Może go wieczorkiem zważę...

Cytat:
Napisane przez marika2121 Pokaż wiadomość
My bylismy wczoraj u pediatry z wielkim strachem co powie na słuch i jak z waga i tak, mój pucuś przybral w 1,5 tygodnia 600gr. a poprzednio w 3 tygodnie zaledwie 320gr. więc jestem spokojniejsza a ze słuchem mni rozwalila bo zareagował 2 razy i powiedziała że jest dobrze i ze bedziemy obserwowac, mój Tz powiedzial ze chyba by ja zatłukł jakby był z nami i to słyszał bo tak nam wtedy nagadala, postraszyła a my umieralismy z nerwów.

Mamy tylko problem ze wzdeciami u maluszka bo ma bolesne.
Och co za baba Tak rodziców straszyć...

Ładnie Ci maluszek rośnie, oj przybiera, przybiera...

Cytat:
Napisane przez pakusia86 Pokaż wiadomość
jestem zalamana... Kuba ma jakas wysypke... nie sa to krostki tylko rozowe plamki ... na calym cialku... co to moze byc???? teraz zauwazylam... caly brzuszek i plecki w tych plamkach... na nozkach troszke mniej.... potowka to nie jest chyba, bo nie sa to krostki...

Pakusiu, a może jakiś nowy kosmetyk używałaś albo proszek do prania i od tego ta wysypka... a raczej plamy.

Bo z jedzenia na pewno nic bo karmisz sztucznie.. prawda?
A może masz nowe mleko?
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 19:21   #852
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość

Pakusiu, a może jakiś nowy kosmetyk używałaś albo proszek do prania i od tego ta wysypka... a raczej plamy.

Bo z jedzenia na pewno nic bo karmisz sztucznie.. prawda?
A może masz nowe mleko?
moze to jednak potowka... bo niektore plamki maja na sobie krosteczki... sama nie wiem....

mleko zmienilam mu juz prawie 2 tygodnie temu wiec wczesniej by sie cos pokazalo... kosmetykow uzywam takich samych od poczatku, wiec to nie przez to....
proszek tez odpada bo uzywam zelowych kapsulek one sie dobrze rozpuszczaja i wyplukuja z tkanin... pozatym tez od poczatku piore w tym... rozmawialam z mama i mowi zebym go poobserowoala do jutra i zobaczymy.... mam nadzieje ze to jednak potowka a nie jakies uczulenie czy chorobsko....
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 19:21   #853
gabriellao0
Zakorzenienie
 
Avatar gabriellao0
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 900
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Hej. Nasz malutki nadal się męczy Odstawiłam wczoraj infacol bo specjalnie nie pomagał, kupiłam wodę koperkową i piłam kilka razy. Efekt - od wieczora nie zrobił kupki, ciągle się męczy, stęka i aż płacze Rano w końcu daliśmy mu łyżeczkę tej wody, choć planowałam tylko sama pić, na razie kupki dalej nie ma. Zobaczymy co dalej, on się tak strasznie męczy

Gabi, po wyjściu z wody na pewno mu zimno ale od razu zawijamy w cieplutki ręczniczek, no i kąpiemy w kuchni, tam raczej zawsze cieplej. Tylko jak on zacznie płakać to już trudno uspokoić...A łzy płyną mu tylko z jednego oczka, czyli wygląda na to że kanalik w drugim jest jednak zatkany

nie przesadzaj z tą wodą! ja piłam tylko łyżeczkę małą rani małą wieczorem i daj wodzie czas, ona jest na dobrą pracę jelit, łatwiejsze odgazowywanie! no i to jest niby zioło, więc nie zadziała w jeden dzień
a każda koleżanka która stosowała twierdzi że działa, na Kaję też działało
Kaja robi kupki raz na 3-5 dni! i to jest u niej taka norma! (jako noworodek robiła kilka na dzień po czym pojawił się zastój na 6 dni i potem już tak zostało, że jedna kupa na 3-5 dni!)
1. ja dogrzewam starą wysłużoną farelllllką i za prąd płacę ciut więcej bo to machina stara jak świat

Cytat:
Napisane przez pakusia86 Pokaż wiadomość
jestem zalamana... Kuba ma jakas wysypke... nie sa to krostki tylko rozowe plamki ... na calym cialku... co to moze byc???? teraz zauwazylam... caly brzuszek i plecki w tych plamkach... na nozkach troszke mniej.... potowka to nie jest chyba, bo nie sa to krostki...
a może pokrzywka? czyli uczulenie kontaktowe np.???
Kaja dostała jak się farby nawdychała, wyglądała jak wielokropek. Co pomogło? Jedna noc u mamy (mojej) a nie w domu.
musisz znaleźć żródło i usunąć po prostu
fenistil w kropelkach pomaga aby nie swędziało i nie bolało
gabriellao0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 19:24   #854
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość

a może pokrzywka? czyli uczulenie kontaktowe np.???
Kaja dostała jak się farby nawdychała, wyglądała jak wielokropek. Co pomogło? Jedna noc u mamy (mojej) a nie w domu.
musisz znaleźć żródło i usunąć po prostu
fenistil w kropelkach pomaga aby nie swędziało i nie bolało
kurcze ale od czego by to moglo byc... jak wszystko to samo jest co bylo ... ja nie mam gdzie nawet isc z Kuba spac... bo do Polski troche daleko

nie widze zeby go swedzialo czy bolalo.... poobserwuje i zobaczymy


Malgosia : sliczne focie
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 21:35   #855
superzabula
Zadomowienie
 
Avatar superzabula
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 369
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

kuroikaze, aguska tez mam nadzieje, ze katarek szybko przejdzie bo sie ten moj bidok meczy

kathi swietny pomysl na prezent

pakusia gratulujemy miesiecznicy i rocznicy! Kubus przeslodki

malgosia maly slodziak z Twojego synka
__________________

Fitness czy bieganie?
Nie ograniczaj się, połącz jedno z drugim
bądź szczęśliwa!!!


superzabula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 23:48   #856
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 690
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Hejka
Byliśmy z małym dzisiaj na usg nerek i zmniejszyło mu się poszerzenie miedniczek nerkowych z 8 mm na 6 mm i pani doktor powiedziała, że prawdopodobnie za 3 miesiące nie będzie po tym żadnego śladu
a tak poza tym to synek dzisiaj tak mamusię obsikał sikiem fontannowym, że hej

Cytat:
Napisane przez Kathi75 Pokaż wiadomość
my po wizytach wszelkiego kalibru
fajnie, że wszystkie wizyty wypadły dobrze

Cytat:
Napisane przez kuroikaze Pokaż wiadomość
Bylismy wczoraj u lekarza. Mały wazy 4950 juz mi rece odpadaja i kregoslup bolinei wiem co bedzie jak bedzie wazyl 7 kg...

dziewczyny jak szczepicie swoje pociechy? 6w1? moze ktos mi napisac jak to jest? ja musze kupic taka szczepionke i zaniesc do przychodni czy jak??
ad. 1 o Boziuchnu kiedy mój Dawid będzie tyle ważył
ad. 2 ja pozostaję przy standardowym rodzaju szczepień, z tych dodatkowych to będziemy szczepić małego tylko na rotawirusy, u nas kosztują coś koło 300 zł i są do kupienia w przychodni

Cytat:
Napisane przez bratek 06 Pokaż wiadomość
jeśli Twój maluszek czasem kicha lub kaszle to nie jest powód do niepokoju. Ja jestem mamą 4 miesięcznego chłopca i on to robi bardzo często. Kichanie to sposób oczyszczania noska, bo maluszek inaczej nie potrafi, natomiast szkrabki kaszlą, gdy zaczyna się u nich produkcja śliny, bo nie nadążają jej połknąć. Tak więc na pewno wszystko jest w porządku
nie ma to jak cenne rady doświadczonej mamusi

Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość
dziewczyny mam pytanie do tych ktore mialy anemie w ciazy
jaki stan zdrowia macie teraz?

w srode przylatuje tu wkoncu moja siostra rodzona juz nazawsze!!!nie widzialam jej pol roku tak za nia tesknie slodziaczkiem kochanym
ad. 1 w ciąży byłam na granicy anemii, po porodzie jak robili mi badania to nic nie mówili o anemii, bo bardziej skupiali się u mnie na obecności białka w moczu
ad. 2 ale będziesz miała fajowe towarzystwo

Cytat:
Napisane przez Kathi75 Pokaż wiadomość
Hej hej chwale sie
śliczne ciuszki, a pomysł na prezent dla męża my podobne albumy robiliśmy z mężem dla naszych rodziców jako podziękowanie na ślubie

Cytat:
Napisane przez pakusia86 Pokaż wiadomość
a my dzis mamy swieto Kuba skonczyl rowny miesiac na dodatek dzisiaj mam z tz 6 rocznice naszego zwiazku boziu tak ten czas leci

tz zrobil mi piekny prezencik... dalam Kubie jesc o godzinie 24 i polozylam sie spac... wstaje na karmienie a tu nie ma dziecka, ani tz patrze na zegarek a tu 9:20 tz wzial malego o 3 do salonu i sie nim zajmowal a ja spalam... kochany wyspalam sie ze szok... juz dawno tyle nie spalam

a to moj juz miesieczny Kubus
ad. 1 gratuluję miesięcznicy Kubusiowi i Wam rocznicy
ad. 2 no należą mu się
ad. 3 przystojniak z niego

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
A i zapomniałam się pochwalić że Antolkowi odpadł kikutek w poniedziałek.

i jeszcze dla Was sesja....

A dziś mamy już 2 tygodnie
już pisałam Ci na poczekalni, ale napiszę jeszcze raz: gratuluję kikutka i 2 tygodni Antosia a z Tz'ta do tej pory się śmieję

Cytat:
Napisane przez pakusia86 Pokaż wiadomość
jestem zalamana... Kuba ma jakas wysypke... nie sa to krostki tylko rozowe plamki ... na calym cialku... co to moze byc???? teraz zauwazylam... caly brzuszek i plecki w tych plamkach... na nozkach troszke mniej.... potowka to nie jest chyba, bo nie sa to krostki...
jeżeli te krostki są na tle alergicznym to podaj Kubie wapno w syropie
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-18, 08:40   #857
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Witajcie

Ja dzis mam troche dola, bo pierwszy raz po urodzeniu dzidzi tak ostro poklocilam sie z tżtem.
Wiem ze czasem to tez jest potrzebne, ale jest mi smutno...
Wkurza mnie troche to ze nie mamy teraz czasu dla siebie nawet na przytulanki....a jak jest chwilka to jest z nami moja mama i wiecie same jak to jest....


Małgosiu sliczne zdjecia

gosiczku mimo tych tlustych wloskow smaruj mu ta oliwkato powinno pomoc. I ciesze sie z tych Waszych kupek

rumiankowa a jakie krostki miala Twoja corcia? Bo mojemu ostatnio tez na policzku pare krosteczek wyskoczylo. Myslalam ze to potowki ale przecieram spirytusem i nie schodzi...

marika to super ze ze sluchem wszystko dobrze

pakusiu jesli przetrzesz spirytusem i zejdzie tzn ze to potowka..jesli nie moze bys do lekarza z tym poszla? Mam nadzieje ze to tylko potoweczki

malutka super wiesci od lekarza
a i ten komentarz na nk Twoj do ostatniego mojego zdjecia mnie rozbawil kto pierwszy usnie?? hihihi raczej on jest twardszy
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-18, 09:13   #858
ania4891
Zadomowienie
 
Avatar ania4891
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Bylysmy wczoraj na szczepieniu. Niunia wazy 4900g i mierzy 63cm



Cytat:
Napisane przez kuroikaze Pokaż wiadomość
idziemy na szczepienie za 2 tyg. dziewczyny jak szczepicie swoje pociechy? 6w1? moze ktos mi napisac jak to jest? ja musze kupic taka szczepionke i zaniesc do przychodni czy jak??
Ja bralam 6w1 i rotawirusy. Szczepionki nie musialam kupowac. Pani w punkcie szczepien ja miala i od razu wstrzykiwala


Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Witam

ania ja sciagalam miesiac czasu mleczko synkowi laktatorem Aby pobudzic laktacje polecam herbatke chyba z hippa na pobudzenie.
Na mnie hipp w ogole nie dziala, szkoda kasy Teraz mam herbatke bocianek, ktora zachwala wiele kobiet i biore lek homeopatyczny na zwiekszenie laktacji - czekam na rezultaty Przeszukuje teraz intensywnie fora na temat zwiekszania ilosci pokarmu. Nawet nie myslalam, ze jest az tyle sposobow Jak bedzie trzeba to wyprobuje wszystkie
__________________
www.facebook.com/SzydelkowySzyk
ania4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-18, 09:42   #859
kuroikaze
Wtajemniczenie
 
Avatar kuroikaze
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 310
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Witam

Dzis bylam z synkiem u pediatry w sprawie ustalenia najlepszego mleczka dla niego. I zostajemy przy Bebiko HA1. Malutki po nim nie ma kolek, ladne kupki robi i ladnie je...
Aha...
kupilam dzis butelke ze smoczkiem dynamicznym z Lovi, ktory wydluza sie jak brodawka, super sprawapolecam dla mamusiek ktore karmia butla

kuroikaze caluski dla Natanka z okazji miesiecznicy rowniez
moje samopoczucie juz dobre, dziekuje za zainteresowanie
gratuluje wagi synka, no nasze pociechy rosna i to tak szybko
Odnosnie szczepien, ja bede brala ta 5 w 1 czy jakos tak, u mnie jest tak, ze sa do nabycia (do kupienia)w przychodni w ktorej szczepie, nie musze kupowac. Musisz sie dopytac, bo czasem trzeba kupic samemu w aptece.
dziekuje
To dobrze ze z samopoczuciem lepiej a co do kłotni z Tz... wiem jak to jest bo my tez juz mamy bardzo powazna klotnie na koncie od tamtego czasu jak sobie wszystko wyjasnilismy widze ze moj maz bardzo sie stara naprawde mimo ze czasem sie nie dogadujemy, wydaje mi sie ze to ta nowa sytuacja, ze trzeba sie do niej przyzwyczaic, do tego dochodzi zmeczenie i brak czasu. Aga wszystko sie unormuje ja w to wierze i Ty tez musisz! nie wsciekajcie sie na siebie z byle powodu bo szkoda na to czasu
kochacie sie macie slicznego synka czego chciec wiecej? (moze podrzuccie babci dziecko na jeden wieczor albo na 2 godzinki i zrobcie cos dla siebie?)


Cytat:
Napisane przez pakusia86 Pokaż wiadomość
a my dzis mamy swieto Kuba skonczyl rowny miesiac na dodatek dzisiaj mam z tz 6 rocznice naszego zwiazku boziu tak ten czas leci

tz zrobil mi piekny prezencik... dalam Kubie jesc o godzinie 24 i polozylam sie spac... wstaje na karmienie a tu nie ma dziecka, ani tz patrze na zegarek a tu 9:20 tz wzial malego o 3 do salonu i sie nim zajmowal a ja spalam... kochany wyspalam sie ze szok... juz dawno tyle nie spalam


ja nie pomoge bo mam za darmo te 6w1 ...

Kubus slodki gratuluje rocznicy i miesiaca
fantastyczny prezent zrobił Ci tz
u nas kraj jeszcze zacofany bo trzeba sobie te szczepionki kupic...
a co do tej wysypki... to jest na calym ciele? mozesz sprobowac kapas w krochmalu albo w nadmanganianie potasu jak to potowki to pownnytroche poschodzic.

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość

Oj moja mała też nie miała ochoty i protestowała, więc odbijałam jej stópki i rączki przez dwa dni (miałam aż 3 ramki, więc 6 śladów do odbicia )...
Ok opiszę Ci jak to u mnie wyglądało...
wyrobiłam glinke w łapkach i rozwałkowałam na desce wałkiem i na powstałym "placku" odbiłam kilka śladów jej rączek i stopek w równych odstępach (trzeba to robić szybko bo ta glinka twardnieje błyskawicznie i będzie problem z mocniejszym odbiciem). Jedną rączką 3małam Blancie, a drugą dociskalam jej łapke, żeby powstał mocniejszy ślad.Jak nie wychodziło to jeszcze raz wyrabiałam gline i wałkowałam.. Potem wycinałam równe kwadraty i obcinałam kąty (żeby były tak ładnie zaokrąglone). Glina musiała poleżeć 4 godziny, ale podczas suszenia te boki troszkę się "odwijały" do góry i jak tylko to zobaczyłam to od razu dociskałam je do tacki A co do doklejenia... w zestawie dodają kilka kawałków taśmy klejącej dwustronnej i spokojnie sięna tym 3ma ramki
Aaaaa i nie zapomnij ściągnąc foli z tego szkła/plastiku w ramce... Ja nie zauwazyłam i zastanawiałam się czemu te zdjęcia takie lekko zamazane są
A co do szczepień... to sama wybierasz na co chcesz szczepić... idziesz do lekarza, on wypisuje Ci recepte i kupujesz szczepionke w aptece. Potem możesz zanieść ją do ośrodka zdrowia (tam włożą do specjalnej lodówki) i Ci przechowają, albo sama 3masz w domku we własnej lodówce
Boszenko dziekuje
A taka ze mnie dupa ze zostawilam ta ramke w tej folii babelkowej i widzialam tylko ze od gory jest przyklejona ta glinka i za bardzo tego nie ogladalam bo nei bylo kiedy... a wczoraj wieczorem zauwazylam ze jest tam przeciez i instrukcja i tasma caly wczorajszy ranek sie glowilam jakby to zrobic i postanowilam popytac Ciebie zamiast dobrze zobaczyc co tam jest
kuroikaze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-18, 09:45   #860
kuroikaze
Wtajemniczenie
 
Avatar kuroikaze
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 310
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
A i zapomniałam się pochwalić że Antolkowi odpadł kikutek w poniedziałek.

A dziś mamy już 2 tygodnie
Gratulacje odpadniecia pepka i 2 tygodni Antos cudenko

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Uff, małemu udało się zrobić dwie kupki Co prawda znowu zaczyna stękać więc czeka nas powtórka z rozrywki...Ja w piątek wybieram się na kontrolę do okulisty, zobaczę co babka powie...No i ładnie synek rośnie, rany ja się już boję takiej wagi Już teraz zaczynam małego sadzać bardziej niż kłaść bo nie mogę go utrzymać przy karmieniu...
ja najczesciej karmie na lezaco... czasem zdarza mi sie na siedzaco ale sporadycznie. najgorsze jest to ze Natan nauczyl sie nosic teraz jeszcze jakos daje rade ale skoro on ta ladnie przybiera to nie wiem jak bede go nosic jak bedzie wazyl 7 kg czy wiecej...
Z ta woda kperkowa faktycznie pij i poczekaj na efekty. miejmy nadzieje ze Aleks szybko z tego wyrosnie, wszyscy mowia ze najgorsze 3 miesiace. przed nami jeszcze 2
ja jestem taka ofiara losu ze jak bylismy u lekarza to znowu zapomnialam zapytac o to oko tak sie zdenerwowalam i zdolowalam ta skaza bialkowa ze zapomnialam...

Cytat:
Napisane przez rumiankowa Pokaż wiadomość

byłyśmy dziś u neonatologa, Mała waży 5270g przestałam się dziwić, że ciężko mi się ją trzyma na rękach
lekarka powiedziała, że to trądzik. i że poza przemywaniem przegotowaną wodą można jej przemywać buzię nadmanganianem potasu, lekko różowym.
Gratuluje miesiecznicy i super ze Mała tak szybko przybiera tylko wlasnie to noszenie jest coraz gorsze im dziecko wieksze
Natan tez ma kroski na buzi lekarka sie upiera przy skazie białkowej. znowu odstawilam nabial zobaczymy czy pomoze...

Cytat:
Napisane przez marika2121 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki

Poczytuje was ale jak mam odpisywac to mój aniołek mi nie pozwala bo upomina sie o to żeby się nim troszkę pozajmowac i musiałam pisac rózne prace do szkoły projekty, biznesplany itd.

Mamy tylko problem ze wzdeciami u maluszka bo ma bolesne.
Nasz Mały tez ma bolesne wzdecia. super ze tak ładnie przybiera! no i super że ze sluchem dobrze, szkoda tylko ze tak musieliscie sie martwic

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
Hejka
Byliśmy z małym dzisiaj na usg nerek i zmniejszyło mu się poszerzenie miedniczek nerkowych z 8 mm na 6 mm i pani doktor powiedziała, że prawdopodobnie za 3 miesiące nie będzie po tym żadnego śladu

a. 1 o Boziuchnu kiedy mój Dawid będzie tyle ważył
ad. 2 ja pozostaję przy standardowym rodzaju szczepień, z tych dodatkowych to będziemy szczepić małego tylko na rotawirusy, u nas kosztują coś koło 300 zł i są do kupienia w przychodni
Malutka niedługo! a teraz ciesz sie ze jeszcze masz siły go nosic
My chyba tez zostaniemy przy standardowych a te pieniadze co mielibysmy wydac na 6 w 1 przeznaczymy na pneumokoki tak mis ie wydaje musze to obgadac z TZtem
Fantastycznie z tymi miedniczkami

Cytat:
Napisane przez ania4891 Pokaż wiadomość
Bylysmy wczoraj na szczepieniu. Niunia wazy 4900g i mierzy 63cm
Ja bralam 6w1 i rotawirusy. Szczepionki nie musialam kupowac. Pani w punkcie szczepien ja miala i od razu wstrzykiwala

Na mnie hipp w ogole nie dziala, szkoda kasy Teraz mam herbatke bocianek, ktora zachwala wiele kobiet i biore lek homeopatyczny na zwiekszenie laktacji - czekam na rezultaty :
To Mała wazy prawie tyle ile moj Natan
ciekawe czy ja bede musiala kupowac w aptece czy tam maja oczywiscie sie nie zapytalam
Z Laktacja Aniu bedzie dobrze, duzo dziewczyn pije bawarke codziennie podobno pomaga

Natan spał od 20.30 do 3ciej w nocy! az wstałam w nocy zobaczyc czy zyje bo dziwne mi sie to wydawało, pozniej krecil sie po 5 i jak dobrze ze maz zaproponowal ze go przebierze ( o tej porze najgorzej mi sei wstaje) i obudzial sie koło 7 na karmienie i spi dalej w sumei wczoraj w dzien mało spal ale to dziecko mnie zadziwia mam nadzieje ze wszystko z nim ok
z tymi szczepieniami to chyba bedziemy szczepic standartowo i za te pieniadze co mielibysmy wydac na 5w1 czy 6w1 dokupimy pneumokoki
dziekuje za informacje dot szczepien

nie wiecie co sie dzieje z Mloda, esti? no i ciekawe jak sashka i Kubus

Edytowane przez kuroikaze
Czas edycji: 2009-06-18 o 09:51
kuroikaze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-18, 11:45   #861
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Dziewczynki mam nega problem z tesciami....
Tak wlasnie myslalam, ze tak bedzie...
dlatego ze mieszkaja klatka obok mojej, spodziewalam sie ze bede miala teraz po porodzie codzienne odwiedziny bez zapowiedzi...
Oni nachodza mnie codziennie, raz tesciu, raz tesciowa i przesiaduja ile sobie chca, a ja nie potrafie im powiedziec ze nie zycze sobie codziennych niezapowiedzianych odwiedzin...
Poza tym mam przechlapane, bo np wychodzac na spacer juz jestem na celowniku i widzac mnie przez okno, szybko schodza na dol i dolaczaja do mnie albo jeden albo drugi... a ja chce np sobie pobyc na spacerku sam na sam z synkiem...ehh...
To ogolnie dobrzy ludzie, ale starsi i bez wyczucia, mysla ze moga wpadac kiedy chca, a ja chyba mam prawo nie miec ochoty na rozmawianie z kimkolwiek, na chodzenie po swoim domu w majtkach a nawet nago! i nie musze wysluchiwac roznych rad, podpowiedzi...
Poza tym jesli bede potrzebowala ich pomocy, to poprosze, nic na sile
Nie wiem kompletnie jak z nimi porozmawiac.


aniu ciesze sie ze znalazlas metody na pobudzenie laktacji na pewno jest ich wiele, mam nadzieje ze pomogaOdnosnie herbatki mnie akurat ta z hippa odpowiadala

kuroikaze wiesz jak to jest, w codziennosci zapominamy o sobie, chyba bedzie trzeba zostawic synka babci i pojsc sie zabawic z mezem tylko czy bede sie dobrze bawic bez maluszka...? ciezko mi to sobie wyobrazic, nadal z naszymi skarbeczkami jestesmy jedno Ale wiem, ze babcia jest chetna, no a nam to potrzebne... wiec moze sprobujemy...
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-18, 11:55   #862
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Dziewczynki mam nega problem z tesciami....
Tak wlasnie myslalam, ze tak bedzie...
dlatego ze mieszkaja klatka obok mojej, spodziewalam sie ze bede miala teraz po porodzie codzienne odwiedziny bez zapowiedzi...
Oni nachodza mnie codziennie, raz tesciu, raz tesciowa i przesiaduja ile sobie chca, a ja nie potrafie im powiedziec ze nie zycze sobie codziennych niezapowiedzianych odwiedzin...
Poza tym mam przechlapane, bo np wychodzac na spacer juz jestem na celowniku i widzac mnie przez okno, szybko schodza na dol i dolaczaja do mnie albo jeden albo drugi... a ja chce np sobie pobyc na spacerku sam na sam z synkiem...ehh...
To ogolnie dobrzy ludzie, ale starsi i bez wyczucia, mysla ze moga wpadac kiedy chca, a ja chyba mam prawo nie miec ochoty na rozmawianie z kimkolwiek, na chodzenie po swoim domu w majtkach a nawet nago! i nie musze wysluchiwac roznych rad, podpowiedzi...
Poza tym jesli bede potrzebowala ich pomocy, to poprosze, nic na sile
Nie wiem kompletnie jak z nimi porozmawiac.
Oj kochana musisz to jak najszybciej załatwić. Może najpierw porozmawiaj z mężem, opowiedz mu o tym na spokojnie. Myślę, że on powinien potem jakoś im to uzmysłowić, że masz prawo pobyć trochę sam na sam z maluszkiem. A żeby oni nie czuli się odepchnięci to może ustalcie jakąś porę o której by przychodzili, albo żeby przed wizytą dzwonili i pytali czy nie będą przeszkadzać (bo przecież możesz też chcieć się zdrzemnąć w ciągu dnia razem z synkiem). A co do spacerów to też jakoś trzeba załatwić żeby i wilk był syty i owca cała. Może czasami niech tylko oni pójdą z małym na spacer - oni będą szczęśliwi a ty będziesz miała 2godzinki dla siebie, albo żeby coś na spokojnie w domku zrobić.
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-18, 13:28   #863
superzabula
Zadomowienie
 
Avatar superzabula
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 369
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

ania ja pije wlasnie ta herbatke z hippa, ktora na Ciebie nie dziala, a czy na mnie dziala to szczerze powiem ze nie wiem do poki mam pokarm to ja pije. Mi polozna zalecila kawe zbozowa picjeszcze przeczytalam w jednej ksiazce ze jak chce sie miec wicej pokarmu to nalezy sciagac lakatator troche wiecej niz dziecko wypija, wtedy produkuje sie wiecej, ja tak robie od kilku dni i u mnie teraz nie narzekam na brak zarla odpukac!

Aguska ja mialam taki problem ze swoja babcia, ktora mieszka niedaleko i zaczela wpadac po porodzie bez zapowiedzi. Najlepsze ze ona zapuka i od razu wchodzi do mieszkania(dobrze, ze mam nawyka zamykania drzwi), normalnie jakbym w danym momencie przechodzila nago to i ona by mnie widziala i sasiedzi jakby akurat szli klatka. Po paru takich wizytach bylam wsciekla a moj Tz to juz w ogole, juz chcial na prawde chodzic nago, zeby babcia sie naciela Jednego razu jak babcia przyszla tak jak zwykle robiac nam niespodzianke, powiedzialam grzecznie ale z aluzja, ze akurat chcielismy sie polozyc bo maly usnal i jest okazja sie zdrzemnac i ze Jacek zmeczony po pracy...Ona zdziwniona powiedziala, ze to ona pojdzie jak nie w pore. Oczywiscie ja zatrzymalam, zeby nie byc niegrzeczna, ale od tamtego czasu zawsze dzwoni i sie nie obrazila
__________________

Fitness czy bieganie?
Nie ograniczaj się, połącz jedno z drugim
bądź szczęśliwa!!!


superzabula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-18, 13:34   #864
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

wrocilismy od lekarza... lekarz stwierdzil ze nie ma powodow do niepokoju, na cos kuba moze byc uczulony, ja sobie rano przypomnialam ze w nocy jak go przewijalam to nie mialam kremu bambino pod reka bo zostal w salonie i posmarowalam go ziajka dla niemowlakow i najprawdopodobniej to jest przyczyna...
dla pewnosci i swietego spokoju kazal lekarz przeplukac wszystkie ubranka, reczniczki i inne i stosowac te kosmetyki co do tej pory, oprocz zjaki oczywiscie
osluchowo bardzo ladnie, rozwija sie tez bardzo ladnie


a my przy okazji zalatwilismy sobie sprawe antykoncepcji, pogadalismy troche z lekarzem i wybralismy zastrzyki
cenowo wychodza podobnie jak tabletki a wedlug lekarza sa bedziej skuteczne, wiadmo ewentualne nudnosci czy cos... trzeba sie meczyc... ale ja z tabletek zrezygnowalam dawno bo niemilosiernie po nich przytylam, mialam bole glowy i nie mialam ochoty na seks...
zastanawialismy sie jeszcze nad pierscieniem dopochwowym i plastrami, ale do plastrow nie mamy przekonania a ten pierscien to dziwnie... niby dobrze zabazpiecza ale ja bym sie bala ze gdzies mi wyleci czy wepchnie sie za daleko.. nie wiadmo

tak ze czekamy na pierwsza @ i idziemy na zastrzyk dla pewnosci lekarz kazal przez pierwszy dzien (dzien zastrzyku) uzyc gumki, zastrzyk powienien dzialac odrazu, ale lepiej chuchac na zimne
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-18, 13:40   #865
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Hej mamusie
Wczoraj z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że byłyśmy z małą na szczepieniu na rotawirusy i jak dobrze, że jest to szczepionka do picia... Mała ciumkała, aż jej się uszy trzęsły Na szczęście katarek nie był przeciwskazaniem, lekarz przepisał jej dodatkowo krople do oczu (), które mam podawać do noska Mam nadzieję, że pomogą
Najgorsze jest jednak to, że ja się całkiem rozłożyłam i ledwo zipie... Jakaś paskudna infekcja mnie złapała i tak mnie boli gardło, że nie mogę mówić.. Karmię cały czas piersią, żeby mała dostawała ode mnie przeciwciała i wiem, że dzięki temu się nie zarazi... Ale nie mogę brać praktycznie żadnych leków przez to karmienie... Narazie leczę się mlekiem z miodem i masłem. Znacie jakieś inne sprawdzone domowe sposoby na walkę z choróbskiem?

Małgosiu jaki on jest słodki i kochany

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
No, ja też chciałabym sobie wyrobić mięśnie na tyłku, może zacznę małego podnosić na nogach

A tak na poważnie...to ja nie wiem co my zrobimy jak maluszki będą już ważyć te naście kilo
Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
Hejka
Byliśmy z małym dzisiaj na usg nerek i zmniejszyło mu się poszerzenie miedniczek nerkowych z 8 mm na 6 mm i pani doktor powiedziała, że prawdopodobnie za 3 miesiące nie będzie po tym żadnego śladu
a tak poza tym to synek dzisiaj tak mamusię obsikał sikiem fontannowym, że hej
To mamusia już ochrzczona Dobrze, że tylko na siuśkach się skończyło
Super, że z nereczkami wszystko ok Jeszcze kilka miesięcy i nie będzie w ogóle śladu po tym, że mały był wcześniakiem
Cytat:
Napisane przez kuroikaze Pokaż wiadomość
dziekuje
Boszenko dziekuje
A taka ze mnie dupa ze zostawilam ta ramke w tej folii babelkowej i widzialam tylko ze od gory jest przyklejona ta glinka i za bardzo tego nie ogladalam bo nei bylo kiedy... a wczoraj wieczorem zauwazylam ze jest tam przeciez i instrukcja i tasma caly wczorajszy ranek sie glowilam jakby to zrobic i postanowilam popytac Ciebie zamiast dobrze zobaczyc co tam jest
Hehe to ja jestem jeszcze lepsza, bo ja pierwszy raz robiłam całkiem bez instrukcji, bo jakoś ją przeoczyłam No i oczywiście błąd w moim opisie...glinka musi schnąć 24 godziny, a nie 4...

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Dziewczynki mam nega problem z tesciami....
Tak wlasnie myslalam, ze tak bedzie...
dlatego ze mieszkaja klatka obok mojej, spodziewalam sie ze bede miala teraz po porodzie codzienne odwiedziny bez zapowiedzi...
Oni nachodza mnie codziennie, raz tesciu, raz tesciowa i przesiaduja ile sobie chca, a ja nie potrafie im powiedziec ze nie zycze sobie codziennych niezapowiedzianych odwiedzin...
Poza tym mam przechlapane, bo np wychodzac na spacer juz jestem na celowniku i widzac mnie przez okno, szybko schodza na dol i dolaczaja do mnie albo jeden albo drugi... a ja chce np sobie pobyc na spacerku sam na sam z synkiem...ehh...
To ogolnie dobrzy ludzie, ale starsi i bez wyczucia, mysla ze moga wpadac kiedy chca, a ja chyba mam prawo nie miec ochoty na rozmawianie z kimkolwiek, na chodzenie po swoim domu w majtkach a nawet nago! i nie musze wysluchiwac roznych rad, podpowiedzi...
Poza tym jesli bede potrzebowala ich pomocy, to poprosze, nic na sile
Nie wiem kompletnie jak z nimi porozmawiac.
Oj kochana strasznie Ci współczuję, że mieszkacie blisko teściów... To chyba najgorsze co może być Gdybyś mieszkała koło swoich rodziców to byłoby ok, bo z nimi zawsze możesz szczerze porozmawiać i zrozumieją wszystko.. Natomiast teściowie (szczególnie teściowa...) rozumieją wszystko na opak.... Więc ja na Twoim miejscu wysłałabym TŻa żeby z nimi szczerze pogadał... Może zrozumieją... A jeśli nie to ja już dawno bym się wyprowadziła...najlepiej na drugi koniec Polski, żeby się nie wtrącali i nie prześladowali...
Tak sobie przypomniałam, że moj TŻ kiedyś chciał, żebyśmy kupili mieszkanie w jego mieście rodzinnym, bo ceny są atrakcyjne, ale ostro zaprotestowałam, bo wiem jak to by wszystko wyglądało...
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-18, 13:55   #866
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

CZESC KOCHANE
a my po szczepieniu maly dzielny nie plakal az w szoku bylam
moj maly mezczyzna


Agusia wspolczuje tych wizyt tesciow..
zakochani we wnusiu podobno babcie bardziej kochaja nawet wnusie niz swoje.. moze cos w tym jest
naprawde wspolczuje ja bym sie niezle wkurzala

malutka syncio chcial ochlodzic mamusie w upalne czerwcowe dni

boszenka ja znam domowe sposoby ale takie z ktorych rowniez nie mozesz korzystac.. bo wiadomo cebuli ani czosnku czy tez cytryny nam nie wolno.. kochana pij duzo cieplych herbatek
powinno pomoc

pakusia ja chce tabletki dla karmiacych mam
dobrze dobrane tabletki nie powinny powodowac zadnych skutkow ubocznych

rumiankowa wooow ale tluscioszek! hihi
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-18, 14:07   #867
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Boszenko wypróbuj herbatkę z lipy - mi jak byłam w ciąży i mocno chorowałam to pomogła na gardło.
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-18, 14:19   #868
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Dziewczynki mam nega problem z tesciami....
Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
Oj kochana musisz to jak najszybciej załatwić. Może najpierw porozmawiaj z mężem, opowiedz mu o tym na spokojnie. Myślę, że on powinien potem jakoś im to uzmysłowić, że masz prawo pobyć trochę sam na sam z maluszkiem. A żeby oni nie czuli się odepchnięci to może ustalcie jakąś porę o której by przychodzili, albo żeby przed wizytą dzwonili i pytali czy nie będą przeszkadzać (bo przecież możesz też chcieć się zdrzemnąć w ciągu dnia razem z synkiem). A co do spacerów to też jakoś trzeba załatwić żeby i wilk był syty i owca cała. Może czasami niech tylko oni pójdą z małym na spacer - oni będą szczęśliwi a ty będziesz miała 2godzinki dla siebie, albo żeby coś na spokojnie w domku zrobić.
uwazam podobnie jak Heksa (znowu)... sproboj porozmawiac najpierw z tz... musisz ta sprawe zalatwic, wiem ze to nie latwe bo strasznie delikatna sprawa... nie chcesz urazic tesciow ale chcesz miec wiecej swobody....

roznie moze byc, moze to tylko taki okres przejsciowy, wszystcy sa zachwyceni malenswtem i moze im to minac, ale nie musi... warto o tym porozmawiac... i zrobic jak Heksa mowi, daj im dziecko na spacerek na 2 h... oni napewno beda zachwyceni bo pobeda z nim sam na sam i byc moze nie beda juz tak wpadac... najwidoczniej teraz chca sie poczuc potrzebni i ciagle sprawdzaja czy czegos nie potrzebujesz, czy ci nie pomoc... jak zwrocisz sie do nich z zapytaniem czy nie poszli by z nim na spacer bo ty chcesz np. zrobic cos w domu, albo odpoczac troszke to napewno sie zgodza i moze zrozumieja ze jesli beda ci potrzebni to ty ich o to poprosisz

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

ja mieszkam z tesciem i tez brakuje mi bardzo tej swobody... narazie jednak nie mamy wyjscia... moglibysmy oczywiscie wynajac cos samym ale wyedy bedziemy zyc jak to mowia akurat... nic by nam nie zostawalo... nie mozna by bylo sobie pozwolic na kupno jakiegosc ciucha czy cos... wic jeszcze sie "pomeczymy"
na szczescie moj tesc wiecznie w pracy bo pracuje 22-6 a pozniej 14-20.... wiec w domku go prawie wogole nie ma a jak jest to spi... pozatym sie nie wtraca (poza sprawa karmienia piersia) nie miesza sie do malego ani nic... chyba ze go poprosze o porade. wtedy jest szczesliwy ze moze sie na cos przydac... tak jak wczoraj... wrocil z pracy wiec ja odrazu do niego ze potrzebuje porady doswiadczonego tatusia a czeba przyznac ze dobrze sie zna na dzieciach... lubi czytac i naprawde jest w tym temacie "obyty" ma 7 letniego synka... wiec jak go poprosilam o pomoc to oczy mu sie zaswiecily ze hej

pozatym powiedzial mi ostatnio ze w sobote rezerwuje sobie Kube na 2h a ja mam mu z domu zniknac, isc do fryzjera czy na zakupy... nie chce mnie widziec kolo dziecka... mam sobie odpoczac "od pieluch" wiec nie jest znowu tak zle pozatym zawsze mozemy na niego liczyc gdy go potrzebujemy... on ma swoj swiat a do naszego wkracza jedynie jak go potrzebujemy

Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość

pakusia ja chce tabletki dla karmiacych mam
dobrze dobrane tabletki nie powinny powodowac zadnych skutkow ubocznych
ja tabletek nie chce wiecznie o nich trzeba pamietac i wogole... teraz jest dziecko i roznie bywa... czasami nie ma czasu sie podrapac po glowie wiec znajac mnie nie raz bym zapomniala.... a tak to mam spokoj na 3 miesiace i nie musze myslec o zazyciu tabletki
ale wiadmo to sprawa indywidualna

ja wyproboje zastrzyk i mam nadzieje ze nie bede miec zadnych skutkow ubocznych i bede mogla go stosowac...
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-18, 15:18   #869
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

PAKUSIA JA TEZ sie wlasnie o to boje.. chyba bym sie zatrzelila gdybym zapomniala .. na momencie:e ek:

ale powiem ci ze o tych zatrzykach to slyszalam same negatywne opinie..powoduja duzo skutkow ubocznych
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-18, 15:43   #870
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Exclamation Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

mam pytanko czy któraś może kupuje mleko na recepte bo mój strasznie ulewa i chyba bede musiala iść do lekarza zeby Nam jakies mleko przepisala
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.