Plotkowy dla dietetyczek :) V

[Ewusia_marchew]

Wizaż mi dalej wariuje, jak widzę moje posty to smiać mi sie chce bo wyglądają jak pisane jednym ciągiem, bez enterów Wy tez tak je widzicie? Nie mam jednak czasu ani siły sie tym bawić... Yerbuś - a ja mam na odwrót, całe dnie w domu przy kompie i muszę mieć w końcu wolne jakieś na nicnierobienie i wyjscie gdzieś bo juz nie rozróżniam dni Mercyś - olej drania, jak Cię proszę, nie próbuj sie juz z nim "godzić" bo to bez sensu przepraszam że tak krótko, ale dziwnie mi sie tak pisze dobrej nocki Kochane

[orzeszek01]

Napisane przez Tarantulek

Cześć jak się macie?

Srednio na jeza

Oprócz tego, chciałąm się rozmówic ostatnio z tym swoim koleżka-(nazwijmy go pan Y )-on do mnie napisał pierwszy z pytaniem czy tak już bedzie zawsze?No i doszło do tego, ze sie spotkalismy,zeby wszystko wyjasnic, niestety zakonczyło się zle, nie dogadalismy się, co gorsza on mnie popchnał i się zamierzył na mnie z pięścia(brakło mu pewnie argumentów) i przezwał mnie suką, no i ja powiedziałam, ze dosyc tego i poszłam do domu.


no co za gnojek??!!!

Czesc Kochane
U mnie srednio na jeza,sama nie wiem co jest,ale samopoczucie podobna jak u Agolka ( trzymaj sie Kochana),czyli ogolne poczucie beznadziei,wszystko do kitu i w ogole zle
Chociaz humor poprawia mi moja mala perelka.A mianowicie w zeszlym tygodniu Mama zabrala mnie do Holandii(mieszkamy w sumie blisko granicy) i dostalam pieska ma 9tygodni,i czesto sika a ja musze latac potem z recznikiemAle jest slodka,spimy sobie razem,chodzimy na dlugie spacery,fajnie jest. Zawsze chcialam miec bernardyna ale to dopiero we wlasnym domu kiedys..
Wlasnie zjadlam obiad i czekam az mi sie ulozy i ide na silownie,ale przedtem musze isc z mloda na spacer coby sie nie zsikala jak mnie nie bedzie.
Musze wczesniej wstawac zeby z nia wyjsc ,ale pomimo to jest fajnie.
Dzis kupilam sobie bluzke na jutrzejszy egzamin Cisnie mnie w biuscieCzy ja juz kiedys wspomnialam ze nienawidze swoich duzych piersi
Pisemna czesc mam o 9,potem o 15ustna
A w sobote przyjezda do mnie Tz Wierze ze nam sie ulozy,wierze ze w koncu dorosnie..
Troche powizazuje i mykam na silownie

[agolek]

Napisane przez orzeszek01

Czesc Kochane
U mnie srednio na jeza,sama nie wiem co jest,ale samopoczucie podobna jak u Agolka ( trzymaj sie Kochana),czyli ogolne poczucie beznadziei,wszystko do kitu i w ogole zleoj przykro mi kochana..mam nadzieje,ze moj zly humor ostatnimi czasy nie jest zarazliwy!!
Chociaz humor poprawia mi moja mala perelka.A mianowicie w zeszlym tygodniu Mama zabrala mnie do Holandii(mieszkamy w sumie blisko granicy) i dostalam pieska ma 9tygodni,i czesto sika a ja musze latac potem z recznikiemAle jest slodka,spimy sobie razem,chodzimy na dlugie spacery,fajnie jest. Zawsze chcialam miec bernardyna ale to dopiero we wlasnym domu kiedys..suuuuper!!!!
Cisnie mnie w biuscieCzy ja juz kiedys wspomnialam ze nienawidze swoich duzych piersiPrzesadzasz chyba troszke co?widzialam zdjecia twoje i nie uwazam zeby twoj biust jakos byl taki duzy zeby na niego narzekac zreszta lepszy wiekszy niz za maly...ale wiadomo ze kazdy zawsze chce tego czego nie ma...
Pisemna czesc mam o 9,potem o 15ustna
A w sobote przyjezda do mnie Tz Wierze ze nam sie ulozy,wierze ze w koncu dorosnie..
Troche powizazuje i mykam na silownie

witajcie laleczki,

jutro piateklece do Londynu do mojej psiapsiolki ale sie ciesze... juz sie nie moge doczekac! spakuje sie dzis i jutro po pracy do domu odstawic fure, na lotnisko i fruuuuu

ale bedzie faaajnie

mam jakis maly pozytyw w tym tygodniu wiec sie ciesze jakie wy macie plany na weekened? a tak swoja droga to nie wiarze normalnie jak czas zasuwa ostatnio..

mileog dzionka wam zycze!

[Baby14]

Dzień dobry
Ja już po pożegnaniu 3 klas . Dostałaam nagrodę , dyplom za siatkówkę , puchar za klasę roku i list gratulacyjny dla mamy Ale się ucieszyła ^^ Powiedziała ,że jest ze mnie dumna.. Miłe to było , tym bardziej ze sie nam ostatnio nie układało
I przydreptałam do domu w 10 cm szpilkach przez drogę 3km , po alsfalcie w mega upale Tak mnie nogi teraz bolą że już dzisiaj ssię nigdzie nie ruszę.
I byłam jeszcze na EKG. Niby wszystko ok ,ale doktorka kazała mi zrobić badania na tarzczycę i anemię bo być moze mam to od tego.
Pożyczyłam też książki do czytania. Zacznę chyba od Cejrowskiego
Same wiecie że mam totalnego bzika na punkcie podróży

Napisane przez karlusss

Dziewczęta jak mozna nie lubić j. niemieckiego?!

Normalnie Szwabski , cięzki język z niego Nie cierpię tego języka jak i kraju.



26 będą ogłaszać kto się dostał do szkoły, jeśli będę na liście osób, które się nie dostały, to będzie masakra.

U mnie też jest 26 lista. Gdzie się wybierasz wogole do szkoly?
Na liscie na pewno gdzies bedziesz
Czy są tu obecne duszyczki, które interesują się modellingiem?
ACH <3 http://i39.tinypic.com/235v13.jpg

świetne zdjęcie. Podobaja mi sie takie ,ale ani nie umiem zrobic ani pozować/

Chudnąc, dalej nie chudne.

Ja też
Nie wiem, co jest tego przyczyną.. hmm

A tarczyce masz w porządku ?

Napisane przez Tarantulek

i przezwał mnie suką, no i ja powiedziałam, ze dosyc tego i poszłam do domu.

Ja nie mogę To ci gnojek Ja bym go już na oczy nie chciała znac na Twoim miejscu !

Napisane przez Ewusia_marchew

Wizaż mi dalej wariuje, jak widzę moje posty to smiać mi sie chce bo wyglądają jak pisane jednym ciągiem, bez enterów Wy tez tak je widzicie?

Ja mam z wizażem wszytko w porządku ...

Napisane przez orzeszek01

Zawsze chcialam miec bernardyna ale to dopiero we wlasnym domu kiedys..

Ale masz faaajnie Kocham te pieski


Dzis kupilam sobie bluzke na jutrzejszy egzamin Cisnie mnie w biuscieCzy ja juz kiedys wspomnialam ze nienawidze swoich duzych piersi

Też nie znoszę moich piersi.. moze to głupie ,ale wolałabym być płaska i odchudzam się zeby cycki mi zmalały

Napisane przez agolek

jutro piateklece do Londynu do mojej psiapsiolki ale sie ciesze... juz sie nie moge doczekac! spakuje sie dzis i jutro po pracy do domu odstawic fure, na lotnisko i fruuuuu

miłego pobytu w Londynie

!

[Ewusia_marchew]

Dzień dobry u mnie bez zmian, Wizaż ledwo mi zipie (wiem ze u Was dobrze działa, bo sprawdzałam na kompie Siostry i u niej jest ok, tylko u mnie zrąbane ;/) Poza tym byłam dziś u ginekologa kontrolnie i spędziłam w poczekalni jedyne 3 godziny w sumie już przyzwyczajona jestem ale nuda trochę tak czekać... jedynie ze sobie laptopa wzięłam i trochę pracę po pisałam Piękna pogoda dziś szkoda ze ma się zepsuć na weekend Orzeszku - super z tym pieskiem jeśli to ten ze zdjęć na Nk to boski w ogóle pieski są kochane Agolku - baw się dobrze w Londynie Kochana Baby - gratuluję nagród też kiedyś dostawałam, jak jeszcze byłam zdolna (czyli w podstawówce ) miłego popołudnia

[Baby14]

Ewcia: Ale masz dobrze z tym laptopem
Chodzisz do ginekologa raz na rok na kontrolę?

Aa , przecież wiesz że dalej zdolna jestes !

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Baby14

Ewcia: Ale masz dobrze z tym laptopem
Chodzisz do ginekologa raz na rok na kontrolę?

Aa , przecież wiesz że dalej zdolna jestes !

Laptop nie mój tylko siostry niestety, ale czasem mi pożycza do gina chodzę częściej ale dlatego ze stosuję antykoncepcję hormonalną, wiec co 4 miesiące muszę się stawiać na badania i po nowe recepty a zdolna może i jestem ale inaczej niż kiedyś

[orzeszek01]

Tak Ewus to ten ze zdjec wlasnie wrocilam ze spaceru z nia. Kurcze,zeby jeszcze chciala chodzic,tzn zeby sie nie opierala,bo czasem musze ja pociagnac zeby szla. Oby sie przyzwyczaila szybko

Baby-niemiecki nie jest taki zly.wielu ludziom sie kojarzy z takim ciezkim,twardym jezykiem,nie jest tak przyjemny dla ucha jak np angielski ale nie jest taki zly jak np dla mnie francuski-dla mnie to jeden belkot
A tez bym sie nie obrazila jakby mi cycki zmalaly...
w ogole dzis na biezni mi sie ramiaczko od stanika od tylu odpielo i musialam 10min biec i trzymac sie za biust

znowu mnie ktos atakuje na nk
juz mam tego dosc,i normalnie chyba usune to konto tam.
znowu jakies wyznania milosne po 400wiadomosci na skrzynke

[Tarantulek]

Napisane przez orzeszek01

Czesc Kochane
U mnie srednio na jeza,sama nie wiem co jest,ale samopoczucie podobna jak u Agolka ( trzymaj sie Kochana,czyli ogolne poczucie beznadziei,wszystko do kitu i w ogole zle ojej biedna
Chociaz humor poprawia mi moja mala perelka.A mianowicie w zeszlym tygodniu Mama zabrala mnie do Holandii(mieszkamy w sumie blisko granicy) i dostalam pieska ma 9tygodni,i czesto sika a ja musze latac potem z recznikiemAle jest slodka,spimy sobie razem,chodzimy na dlugie spacery,fajnie jest. Zawsze chcialam miec bernardyna ale to dopiero we wlasnym domu kiedys..ale super, kurcze
Wlasnie zjadlam obiad i czekam az mi sie ulozy i ide na silownie,ale przedtem musze isc z mloda na spacer coby sie nie zsikala jak mnie nie bedzie.
Musze wczesniej wstawac zeby z nia wyjsc ,ale pomimo to jest fajnie.
Dzis kupilam sobie bluzke na jutrzejszy egzamin Cisnie mnie w biuscieCzy ja juz kiedys wspomnialam ze nienawidze swoich duzych piersi:
Pisemna czesc mam o 9,potem o 15ustna:hmm, cos chyba przeoczyłam, a jaki to egzamin?uczysz się gdzieś?
A w sobote przyjezda do mnie Tz Wierze ze nam sie ulozy,wierze ze w koncu dorosnie..oby, oby..ale...czy oni kiedyś dorastają w ogole?
Troche powizazuje i mykam na silownie:

Orzeszku, nie narzekaja mi tu na swój biust-bo masz swietny-nie to co ja 2 rodzynki:P

Napisane przez Ewusia_marchew

Wizaż mi dalej wariuje, jak widzę moje posty to smiać mi sie chce bo wyglądają jak pisane jednym ciągiem, bez enterów Wy tez tak je widzicie? Nie mam jednak czasu ani siły sie tym bawić... Yerbuś - a ja mam na odwrót, całe dnie w domu przy kompie i muszę mieć w końcu wolne jakieś na nicnierobienie i wyjscie gdzieś bo juz nie rozróżniam dni Mercyś - olej drania, jak Cię proszę, nie próbuj sie juz z nim "godzić" bo to bez sensu przepraszam że tak krótko, ale dziwnie mi sie tak pisze dobrej nocki Kochane

heheh włąsnie tak widzimy, ciekawe co Ci się to pokiełbasiło tam:P A drania, oczywiscie oleje-co do tego jestem w 100 procentach przekonana.

Napisane przez agolek

witajcie laleczki,

jutro piatek:lece do Londynu do mojej psiapsiolki ale sie ciesze... juz sie nie moge doczekac! spakuje sie dzis i jutro po pracy do domu odstawic fure, na lotnisko i fruuuuu
to świtetnie, oderwiesz się od smutków, nabierzesz dystansu
ale bedzie faaajnie

mam jakis maly pozytyw w tym tygodniu wiec sie ciesze jakie wy macie plany na weekened? a tak swoja droga to nie wiarze normalnie jak czas zasuwa ostatnio..

mileog dzionka wam zycze!

Plany na weekend-narazie nic

Napisane przez Baby14

Dzień dobry
Ja już po pożegnaniu 3 klas . Dostałaam nagrodę , dyplom za siatkówkę , puchar za klasę roku i list gratulacyjny dla mamy Ale się ucieszyła ^^ Powiedziała ,że jest ze mnie dumna.. Miłe to było , tym bardziej ze sie nam ostatnio nie układało
I przydreptałam do domu w 10 cm szpilkach przez drogę 3km , po alsfalcie w mega upale : Tak mnie nogi teraz bolą że już dzisiaj ssię nigdzie nie ruszę.
I byłam jeszcze na EKG. Niby wszystko ok ,ale doktorka kazała mi zrobić badania na tarzczycę i anemię bo być moze mam to od tego.
Pożyczyłam też książki do czytania. Zacznę chyba od Cejrowskiego
Same wiecie że mam totalnego bzika na punkcie podróży

Ja mam z wizażem wszytko w porządku ...

A to zdolniacha gratuluję

Drania dziś widziałam jak kosił trawe w ogródku-zerkał na moj dom hahah ale ja oczywiscie olewam go juz zupełnie, bo to nie ma sensu, tylko się męczyłam
Idę się kąpać i spać, jutro prawdopodobnie pojadę sprzątać po remoncie budynek aresztu śledczego-więc moze coś grosza wpadnie

Słodkich snów stokrotki

[yerba]

Napisane przez Tarantulek

Oprócz tego, chciałąm się rozmówic ostatnio z tym swoim koleżka-(nazwijmy go pan Y )-on do mnie napisał pierwszy z pytaniem czy tak już bedzie zawsze?No i doszło do tego, ze sie spotkalismy,zeby wszystko wyjasnic, niestety zakonczyło się zle, nie dogadalismy się, co gorsza on mnie popchnał i się zamierzył na mnie z pięścia(brakło mu pewnie argumentów) i przezwał mnie suką, no i ja powiedziałam, ze dosyc tego i poszłam do domu.

Olej go i nigdy się do niego nie odzywaj za coś takiego
Widać, że ma facet jakiś problem ze sobą

Napisane przez Ewusia_marchew

Yerbuś - a ja mam na odwrót, całe dnie w domu przy kompie i muszę mieć w końcu wolne jakieś na nicnierobienie i wyjscie gdzieś bo juz nie rozróżniam dni

Dziś posiedziałaś sobie poza domem (w tej poczekalni ).
A tak serio, toznam to no i spokojnie, jeszcze czeka mnie pisanie pracy dyplomowej (wrzesień), tak więc "już się nie mogę doczekać" tego warowania przed kompem

Napisane przez agolek

witajcie laleczki,

jutro piateklece do Londynu do mojej psiapsiolki ale sie ciesze... juz sie nie moge doczekac! spakuje sie dzis i jutro po pracy do domu odstawic fure, na lotnisko i fruuuuu

miłego Londynowania i psiapsiółkowania

Napisane przez orzeszek01

A tez bym sie nie obrazila jakby mi cycki zmalaly...
w ogole dzis na biezni mi sie ramiaczko od stanika od tylu odpielo i musialam 10min biec i trzymac sie za biust

Polecam staniki sportowe Dobrze podtrzymują biust i mają ramiączka jak topy/koszulki, więc nic się nie odpina i nie urywa. Tylko warto zainwestować w taki lepszy, z dobrego sklepu sportowego.



A ja miałam dziś pójść po pracy na ściankę wspinaczkową, ale wczoraj coś mi się zrobiło i znów boli mnie noga (ta przez którą jakiś miesiąc temu nie mogłam chodzić ). Tak więc ze ścianki zrezygnowałam, ale w przyszłym tygodniu nic mnie nie powstrzyma .


Dobrej nocki

[yerba]

Dzień dobry

W sumie to żegnam się od razu do poniedziałku, bo dziś wieczór z TŻtem, a jutro po pracy znikamy za miasto na taki festiwal i juz raczej nie zdążę zajrzeć
Udanego weekendu

[Ewusia_marchew]

Napisane przez orzeszek01

Tak Ewus to ten ze zdjec wlasnie wrocilam ze spaceru z nia. Kurcze,zeby jeszcze chciala chodzic,tzn zeby sie nie opierala,bo czasem musze ja pociagnac zeby szla. Oby sie przyzwyczaila szybko

nauczy się tylko żeby nie zrobiła jak mój pies, który jak się nauczył chodzić na smyczy to teraz tak mocno ciągnie jak się go prowadzi że z trudem sie go trzyma, a to całkiem mały pies

Napisane przez orzeszek01

znowu mnie ktos atakuje na nk
juz mam tego dosc,i normalnie chyba usune to konto tam.
znowu jakies wyznania milosne po 400wiadomosci na skrzynke

kurcze, że też nie ma tam opcji żeby nie dostawać wiadomości od nieznajomych

Napisane przez Tarantulek

Idę się kąpać i spać, jutro prawdopodobnie pojadę sprzątać po remoncie budynek aresztu śledczego-więc moze coś grosza wpadnie

ale sobie robotę znalazłaś

Napisane przez yerba

Dziś posiedziałaś sobie poza domem (w tej poczekalni ).
A tak serio, toznam to no i spokojnie, jeszcze czeka mnie pisanie pracy dyplomowej (wrzesień), tak więc "już się nie mogę doczekać" tego warowania przed kompem

ale powiedz, że taka praca dyplomowa jest którsza od magistarki bo mi się odechce iść na studia podyplomowe

Napisane przez yerba

A ja miałam dziś pójść po pracy na ściankę wspinaczkową, ale wczoraj coś mi się zrobiło i znów boli mnie noga (ta przez którą jakiś miesiąc temu nie mogłam chodzić ). Tak więc ze ścianki zrezygnowałam, ale w przyszłym tygodniu nic mnie nie powstrzyma .

biedna nóżka

Napisane przez yerba

W sumie to żegnam się od razu do poniedziałku, bo dziś wieczór z TŻtem, a jutro po pracy znikamy za miasto na taki festiwal i juz raczej nie zdążę zajrzeć

baw się świetnie Kochana zazdroszczę

Wczoraj pisałam do 2 w nocy no ale chyba mam już prawie wszystko. Jeszcze idę do biblioteki parę rzeczy dopisać. Promotor mnie podniósł na duchu wczoraj wiec polepszył mi się humor (BTW gdzie Jabłuszko? czy ona nie miała jakos teraz się bronić?)
Idę zaraz na testów alergicznych ciąg dalszy (dziś warzywa i przyprawy - mam nadzieję ze nic mi nie wyjdzie ), później do biblio i spotkać się z kumpelą a pod wieczór jadę do TŻ-a i zostaję do niedzieli (już daaaawno nie mieliśmy całego weekendu dla siebie, no i ja strasznie potrzebuję odpoczynku )

Tak więc życzę Wam Kochane miłego weekendu


PS. Wizaż mi sie naprawił

[EwelkaaS]

nie mam siły..
nie sądziłam, że kiedyś przyjaciółki mogą zrobić mi coś takiego..
powiedzieć, że jestem zwykłą głupią kuurwą, że wpieerdalam się tam, gdzie nie trzeba do ludzi.. że nasze wspólne plany realizują beze mnie.. co prawda też nazwałam je szmatami, ale rzeczy nazywa się po imieniu pousuwały mnie ze znajomych, przynajmniej jedna jak narazie.. mogłam je nie przepraszac, zrobiłam z siebie jeszcze gorsze pośmiechowisko.. jeszcze NIGDY NIKT nie zrobił i nie nawrzucał mi tak jak one, po prostu nikt
zawsze czułam że jestem nikim, teraz już mnie nawet wakacje nie cieszą bo budzę się z tą świadomoscią, że jednak obrobią mi tyłek i tak i tak.. ale za to jak to one powiedziały 'ja nie mam z kim im obrobic'.. i ze nie mam kolezanek, bzdura! wszystkie pozostawiałam dla nich, po to zeby więcej czasu spędzac wlasnie z nimi..
na dodatek śmieją się że w czasie ed przytyłam ;/

średnia na świadectwie 3.61 bodajże.. czyli nie najlepiej.
nie wiem co mam już ze sobą zrobic

[karlusss]

Napisane przez Ewusia_marchew

nauczy się tylko żeby nie zrobiła jak mój pies, który jak się nauczył chodzić na smyczy to teraz tak mocno ciągnie jak się go prowadzi że z trudem sie go trzyma, a to całkiem mały pies mój pies też zawsze ciąga jak się z nim wychodzi na dwór...ja mam o tyle szczęście, że wychodze z nim raz na miesiąc, mimo, że to mój pies


Tak więc życzę Wam Kochane miłego weekendu
nawzajem miłego i udanego!

PS. Wizaż mi sie naprawił

Napisane przez Tarantulek

Orzeszku, nie narzekaja mi tu na swój biust-bo masz swietny-nie to co ja 2 rodzynki:P ja bym czasem chciała mieć właśnie takie dwa rodzynki


Plany na weekend-narazie nic Na razie, wszystko się jeszcze pewnie zmieni

Słodkich snów stokrotki

Napisane przez orzeszek01

Baby-niemiecki nie jest taki zly. Pewnie, że nie! wielu ludziom sie kojarzy z takim ciezkim,twardym jezykiem,święta prawda.nie jest tak przyjemny dla ucha jak np angielski ale nie jest taki zly jak np dla mnie francuski-dla mnie to jeden belkot ja też francuskiego nie czaje
A tez bym sie nie obrazila jakby mi cycki zmalaly... a jaki masz rozmiar?
w ogole dzis na biezni mi sie ramiaczko od stanika od tylu odpielo i musialam 10min biec i trzymac sie za biust faceci się pewnie gapili?

Napisane przez Baby14

Dzień dobry Guten Tag
Ja już po pożegnaniu 3 klas . Dostałaam nagrodę , dyplom za siatkówkę , puchar za klasę roku i list gratulacyjny dla mamy Gratulacje! Ale się ucieszyła ^^ Powiedziała ,że jest ze mnie dumna..Moja mama co bym nie zrobiła, nie będzie ze mnie dumna, wytykała mi dziś trójkę z chemi... Miłe to było , tym bardziej ze sie nam ostatnio nie układało
I przydreptałam do domu w 10 cm szpilkach przez drogę 3km , po alsfalcie w mega upale Tak mnie nogi teraz bolą że już dzisiaj ssię nigdzie nie ruszę.
I byłam jeszcze na EKG. Niby wszystko ok ,ale doktorka kazała mi zrobić badania na tarzczycę i anemię bo być moze mam to od tego.koniecznie je zrób.
Pożyczyłam też książki do czytania.też uwielbiam książki, ale ostatnio z braku czasu, nie czytałam... Zacznę chyba od Cejrowskiego
Same wiecie że mam totalnego bzika na punkcie podróży

Ja mam z wizażem wszytko w porządku ...Ja też

Byłam zanieść dziś papiery do szkoły.
Babka powiedziała, że się dostane, problemu nie będzie
Mam nadzieję...
Za tydzień się dowiem.
_______________

Dzisiaj mój dzień wolny od diety,
dziewczyny pisały, żeby jeśc jeden dzień w tygodniu normalnie,
wtedy może znów zaczne chudnąć.
Dziewczyny z klasy robią grilla, nie wiem, skoro mam dzień wolny od diety, to może kiełbaskę jakąś zjem, a nie będę targać ze sobą serek wiejski..
Bez piwka się nie obejdzie, ale ono spowalnia metabolizm...
Trudno będę jedyna trzeźwa i pilnującą inne dziewczęta
Mimo, że nie lubie pijanych osób, kiedy ja jestem trzeźwa( a prawie zawsze tak jest, nie ciągnie mnie w ogóle do alkoholu)
Na zakończeniu roku szkolnego, nawet nie płakałam.
Podziękowałam i wręczyłam kwiaty niektórym świetnym nauczycielkom ( w tym pani od niemca, dzięki której tak niemca pokochałam)
WAKACJE! tak na nie czekałam, ale kiedy są, już się tak nie ciesze.
Nie będę już rozmawiać na lekcjach z kolegami, tudzież pomagać im w lekcjach.
Ciekawe jaką będę miała nową klasę, po cichu licze na miłych,normalnych ludzi.Ps. jakie macie wystawione zachowanie>?
_________________________ _
PS. napisałam same głupoty, ale wybaczcie jestem tak podekscytowana, że dziwie się, że jeszcze siedzę i piszę
Miłęgo Dnia

[karlusss]

Napisane przez EwelkaaS

nie mam siły..
nie sądziłam, że kiedyś przyjaciółki mogą zrobić mi coś takiego.. może to w ogole nieprawdziwe przyjaciółki? tylko podłe suczyska, które tylko czekają, na Twoją słabość?
powiedzieć, że jestem zwykłą głupią kuurwą, że wpieerdalam się tam, gdzie nie trzeba do ludzi.. że nasze wspólne plany realizują beze mnie.. co prawda też nazwałam je szmatami, ale rzeczy nazywa się po imieniu pousuwały mnie ze znajomych, przynajmniej jedna jak narazie.. mogłam je nie przepraszac, zrobiłam z siebie jeszcze gorsze pośmiechowisko.. jeszcze NIGDY NIKT nie zrobił i nie nawrzucał mi tak jak one, po prostu nikt wiesz... skoro tak się zachowały, nie warto nazywać je przyjaciółkami. w tym świecie, w tych czasach brakuje, takich szczerych, prawdziwych, oddanych przyjaciół, którzy by za Tobą w ogień wskoczyli.
zawsze czułam że jestem nikim,przestań! nie możesz tak o sobie myśleć! to ONE są nikim, NIE są warte CIEBIE!! teraz już mnie nawet wakacje nie cieszą bo budzę się z tą świadomoscią, że jednak obrobią mi tyłek i tak i tak..nie przejmuj się naprawde, nie ma na to rady, ze na świecie są takie k..., które udają twe przyjaciółki, a tylko czekają na twoją chwile słabości, by Cię zmiażdzyć. ale za to jak to one powiedziały 'ja nie mam z kim im obrobic'.. i ze nie mam kolezanek, bzdura! wszystkie pozostawiałam dla nich, po to zeby więcej czasu spędzac wlasnie z nimi.. widać, nie warto było.
na dodatek śmieją się że w czasie ed przytyłam ;/ to już jest chamstwo, nie można śmiać się z takiej choroby, żebyś tylko znów przez te.... znów w nią nie wpadła

średnia na świadectwie 3.61 bodajże.. czyli nie najlepiej.
nie wiem co mam już ze sobą zrobic posłuchaj muzyki, poczytaj książki, może to Cię zrelaksuje, choć wiem, że trudno jest samej sobie poradzić z takimi fałszywymi ''koleżaneczkami''

Ja też miałam kiedyś taką przyjaciółke, kolegowałyśmy się od dziecka, zawsze razem wszystko robiłyśmy. W czwartej klasie gim. się ode mnie odwróciła, nowe, pewnie lepsze towarzystwo, a ja odstawiana na bok, na początku nie umiałam z nią o tym rozmawiać, nadal chciałam się z nią kolegować.
W końcu przestałyśmy ze sobą zupełnie rozmawiać, teraz kiedy się widujemy nawet cześć sobie nie mówimy, ona obgaduje mnie ze swoimi znajomymi, którzy mnie NIE znają.
Nastawia ludzi przeciwko mnie, nienawidze jej.
Zaniosła podanie tam gdzie ja, ale dzięki Bogu to ostatnia ze szkół do których się wybiera.
Przyjaciele, to ludzie którzy poratują Cię w każdej sytuacji, pomogą, nie obgadują Cię, zawsze staną za Tobą.
Ja niestety nie mam takiej prawdziwej przyjaciółki,
mam koleżanki, które uważają się za moje przyjaciółki, ale ja wiem, zę one nimi nie są. Wiem, że obgadują mnie, niestety ja za bardzo przejmuje się opinią ludzi na mój temat, za dużo działo się w mym domu i nie potrafie zaufać ludziom.
Z tego powodu wybieram się do psychologa. Sama sobie NIE poradze.
Przepraszam za posta pod postem, nie wiedziałam jak go zedytować, żeby dodać jeszcze wpis Ewelki.

[agolek]

Napisane przez Ewusia_marchew

Agolku - baw się dobrze w Londynie Kochana

dziekuje kochana taki mam plan

Napisane przez yerba

miłego Londynowania i psiapsiółkowania dziekuje! mam nadzieje(w sumie wiem na 100%) ze bedzie faaajnie

Napisane przez Ewusia_marchew

Wczoraj pisałam do 2 w nocy no ale chyba mam już prawie wszystkoswietnie!. Jeszcze idę do biblioteki parę rzeczy dopisać. Tak więc życzę Wam Kochane miłego weekendu
miiiilego!!!

PS. Wizaż mi sie naprawił

super!!!

Napisane przez EwelkaaS

nie mam siły..
nie sądziłam, że kiedyś przyjaciółki mogą zrobić mi coś takiego..
powiedzieć, że jestem zwykłą głupią kuurwą, że wpieerdalam się tam, gdzie nie trzeba do ludzi.. że nasze wspólne plany realizują beze mnie.. co prawda też nazwałam je szmatami, ale rzeczy nazywa się po imieniu pousuwały mnie ze znajomych, przynajmniej jedna jak narazie.. mogłam je nie przepraszac, zrobiłam z siebie jeszcze gorsze pośmiechowisko.. jeszcze NIGDY NIKT nie zrobił i nie nawrzucał mi tak jak one, po prostu nikt
zawsze czułam że jestem nikim, teraz już mnie nawet wakacje nie cieszą bo budzę się z tą świadomoscią, że jednak obrobią mi tyłek i tak i tak.. ale za to jak to one powiedziały 'ja nie mam z kim im obrobic'.. i ze nie mam kolezanek, bzdura! wszystkie pozostawiałam dla nich, po to zeby więcej czasu spędzac wlasnie z nimi..
na dodatek śmieją się że w czasie ed przytyłam ;/

kurcze, bardzo mi przykro..nikt sobie nie zasluguje na takie potraktowanie.. tym bardziej przez osoby ktore nazywamy przyjaciolmi..Wiem,ze jak powiem zebys sie nie przejmowala to to nic nie zmieni bo i tak pewnie bedziesz ale przynajmniej teraz wiesz z kim sie nie zadawac. Szkoda czasu na takich ludzi,nie ma tolerancji dla chamstwa i ponizania. ciesz sie wakacjami i postaraj zapomniec.

hej kochane,
ja jeszcze 4 h w pracy i uciekam do domu odstawic autko i na lotnisko jade i fruuuu !szkoda ze moje przeziebienie wrocilo ale jakos sie trzymam jeszcze.. mam nadzieje,ze mi do wieczorka sie poprawi..

milego weekendu wam zycze!!"!

[Baby14]

Hiii
Ale dorobiłam z tymi nogami Teraz nie mogę żadnego buta ubrać i nawet chodzenie w japonkach sprawia mi ból Nie mam pojęcia jak wykurować się na ten wyjazd... Tym bardziej że mamy trase 12 godzinną. Ja chyba nie dam rady I wogóle coś mi się prąd co chwile wyłacza i mam nadzieje ze nie zrobi to teraz kiedy pisze posta na wizażu

Napisane przez orzeszek01

znowu mnie ktos atakuje na nk
juz mam tego dosc,i normalnie chyba usune to konto tam.
znowu jakies wyznania milosne po 400wiadomosci na skrzynke

Robią tak bo widzą ładna dziewczynę Ale fakt... to jest wkurzające .

Napisane przez Ewusia_marchew

(BTW gdzie Jabłuszko? czy ona nie miała jakos teraz się bronić?)

mi też się wydaje że miala sie teraz broonic... może nie ma czasu teraz na wizaż. Ale na pewno tu napisze jak coś ochłonie
Idę zaraz na testów alergicznych ciąg dalszy (dziś warzywa i przyprawy - mam nadzieję ze nic mi nie wyjdzie ),
ja też mam taką nadzieję . To katastrofa by była zeby miec uczulenie na to

Napisane przez EwelkaaS

nie mam siły..
nie sądziłam, że kiedyś przyjaciółki mogą zrobić mi coś takiego..
powiedzieć, że jestem zwykłą głupią kuurwą, że wpieerdalam się tam, gdzie nie trzeba do ludzi.. że nasze wspólne plany realizują beze mnie.. co prawda też nazwałam je szmatami, ale rzeczy nazywa się po imieniu pousuwały mnie ze znajomych, przynajmniej jedna jak narazie.. mogłam je nie przepraszac, zrobiłam z siebie jeszcze gorsze pośmiechowisko.. jeszcze NIGDY NIKT nie zrobił i nie nawrzucał mi tak jak one, po prostu nikt

O matko Co za idiotki ! Ewelka , proszę Cię nie przejmuj się nimi Nie zasługujesz na takie traktowanie ! Gdybym ja tam blisko Ciebie mieszkała to nie wiem co bym im zrobiła Wiedz ,że masz zawsze nas tutaj i błagam nie załamuj się. Na pewno zaprzyjaźnisz się z bardziej wartościowymi ludźmi
zawsze czułam że jestem nikim,
i nie wmawiaj sobie czegoś takiego ! Na jakiej podstawie wogóle tak sądzisz?
teraz już mnie nawet wakacje nie cieszą bo budzę się z tą świadomoscią, że jednak obrobią mi tyłek i tak i tak..

Ciesz się wakacjami . Niech obrabiają Ci tyłek. Jak okażesz im ze CI to lata , to przestaną/
i ze nie mam kolezanek, bzdura!
na pewno jest wiele lepszych od nich koleżanejk. I zawsze masz mnie
na dodatek śmieją się że w czasie ed przytyłam ;/
chamstwo totalne

średnia na świadectwie 3.61 bodajże.. czyli nie najlepiej.
nie wiem co mam już ze sobą zrobic

Średnią się nie przejmuj Od września bedzie szansa zeby wszystko naprawić. Uwierz że jak się chce to się wszystko da.
Co masz ze sobą zrobić? CIeszyć się latem i wakacjami póki są

Napisane przez karlusss

Byłam zanieść dziś papiery do szkoły.
Babka powiedziała, że się dostane, problemu nie będzie
Mam nadzieję...
Za tydzień się dowiem.

Na pewno się dostaniesz Daj znać jak coś
_______________

Dzisiaj mój dzień wolny od diety, i bardzo dobrze. Przydają się takie dni


Bez piwka się nie obejdzie, ale ono spowalnia metabolizm... ile Ty masz lat co?


Na zakończeniu roku szkolnego, nawet nie płakałam.
Podziękowałam i wręczyłam kwiaty niektórym świetnym nauczycielkom też nie płakałam. Klasę mieliśmy fajną,ale bez przesady. Nie widziałam potrzeby ryczenia. Za to najbardziej będzie mi brakowało wspaniałych nauczycieli. W nowej szkole na pewno już takich nie będzie. Najbardziej wzruszyła mnie pani od angielskiego. Jak dawałam jej róze to się rozpłakała i powiedziała ze cieszy się ze dostała ja od ulubionej uczennicy A moja wychowawczyni jako mnie jedyna przytulila na rozdawaniu świadect i powiedziała ze cieszy się ze mogła mnie uczyc... Strasznie miło mi sie zrobiło ,ale wzrok klasy był dobijający.



Ciekawe jaką będę miała nową klasę, po cichu licze na miłych,normalnych ludzi.Ps. jakie macie wystawione zachowanie>?

też jestem ciekawa klasy... Ja mam wzorowe ofc. A Ty ?

Napisane przez karlusss

Ja niestety nie mam takiej prawdziwej przyjaciółki,
mam koleżanki, które uważają się za moje przyjaciółki, ale ja wiem, zę one nimi nie są. Wiem, że obgadują mnie, niestety ja za bardzo przejmuje się opinią ludzi na mój temat, za dużo działo się w mym domu i nie potrafie zaufać ludziom.
Z tego powodu wybieram się do psychologa. Sama sobie NIE poradze.
Przepraszam za posta pod postem, nie wiedziałam jak go zedytować,

Mam nadzieję ,że w nowej szkole też się z kimś zaprzyjaźnisz i ta przyjaźń będzie szczera A mogę wiedzieć co w Twoim domu się stało? Jeśli chcesz mozesz napisac , jak nie to ja to oczywiscie zrozumiem.
Mozesz śmiało na PW pisać.

[orzeszek01]

Napisane przez EwelkaaS

nie mam siły..
nie sądziłam, że kiedyś przyjaciółki mogą zrobić mi coś takiego..
powiedzieć, że jestem zwykłą głupią kuurwą, że wpieerdalam się tam, gdzie nie trzeba do ludzi.. że nasze wspólne plany realizują beze mnie.. co prawda też nazwałam je szmatami, ale rzeczy nazywa się po imieniu pousuwały mnie ze znajomych, przynajmniej jedna jak narazie.. mogłam je nie przepraszac, zrobiłam z siebie jeszcze gorsze pośmiechowisko.. jeszcze NIGDY NIKT nie zrobił i nie nawrzucał mi tak jak one, po prostu nikt
zawsze czułam że jestem nikim, teraz już mnie nawet wakacje nie cieszą bo budzę się z tą świadomoscią, że jednak obrobią mi tyłek i tak i tak.. ale za to jak to one powiedziały 'ja nie mam z kim im obrobic'.. i ze nie mam kolezanek, bzdura! wszystkie pozostawiałam dla nich, po to zeby więcej czasu spędzac wlasnie z nimi..
na dodatek śmieją się że w czasie ed przytyłam ;/

średnia na świadectwie 3.61 bodajże.. czyli nie najlepiej.
nie wiem co mam już ze sobą zrobic

olej takie sikiem prostym.kretynki.
nie sa Ciebie warte.

Zdalam zdalam zdalam
Z pisemnego nie ma jeszcze wynikow,ale ustny zdalam,panie byly zaskoczone moja biegloscia jezyka,sasasa
A jutro jade po TZ,yeah
Tarantulku´- chodzialm do szkoly jezykowej
A teraz mi lazi po glowie nauka francuskiego lub hiszpanskiego
Mialam Wam cos jeszcze napisac ale zapomnialam

[Baby14]

Napisane przez orzeszek01

Zdalam zdalam zdalam
Z pisemnego nie ma jeszcze wynikow,ale ustny zdalam,panie byly zaskoczone moja biegloscia jezyka,sasasa
A jutro jade po TZ,yeah
Tarantulku´- chodzialm do szkoly jezykowej
A teraz mi lazi po glowie nauka francuskiego lub hiszpanskiego
Mialam Wam cos jeszcze napisac ale zapomnialam

Gratulacje Zdolniacha z Ciebie
Powtarzam sie ,ale zazdroszcze tego niemieckiego ja mam podobna sytuacje z angielskim takze postaram sie go nauczyc tak biegle jak Ty niemca i też bede z radoci skakać
Szkoła językowa jednak dużo daje? Bo być może tam własnie się dostane
I ucz się francuskiego koniecznie Ja już sie nie moge doczekac kiedy to we wrzesniu zaczne sie go uczyc;D
Jak sobie przypomnisz co mialas napisac to pisz;p

[Gusiasiusia]

Hej! Jestem pierwszy raz na tym wątku, ale mam wydaje mi się ważne pytanie i musze znać wasze opinie do poniedziałku
Koleżanka - 25latk udała się do prywatnego "dietetyka". Ten bez żadnych badań-chociażby morfologi i prawie bez żadnego wiwiadu zapisał jej zelixa i glucophage. Chce tu zaznaczyć, że koleżanka ma ok 170 wzrostu i niecałe 70 kg wagi, ma ładną figurę wzrokowo dla mnie nie ma żadnej nadwagi (ma chyba problem z postrzeganiem siebie). Zdziwiło mnie bardzo, ze "lekarz" zapisał przy prawie żadnej nadwadze takie leki. Co do zelixa to znam ten lek, to to samo co meridia, wiem wszystko o jego skutkach ubocznych-ale tego leku po prostu nie jestem jej w stanie wybić z głowy, bo już dawno uparła się, że go załatwi i będzie brała. Postanowiłam tylko (i zgodziła się z tym), że bede kontrolować jej zachowania/nastroje bo koleżanka wpada czasami w depresyjne stany, boję się że wpadnie w silną depresje.
Ale drugi lek glucophage -nie znam tego leku. Czytam na necie a tu wszędzie piszą, że to lek stosowany w cukrzycy, typowy lek dla diabetyków. Naprawdę boję się, że koleżanka narobi sobie niezłego bałaganu. Wydaje mi się, że "lekarz" nie ma prawa zapisać leku na cukrzyce bez badania poziomu cukru we krwi. Pozatym zelixa jest tak silnym lekiem, że niepotrzebne już inne. Proszę, pomóżcie mi wybić jej te pomysły z głowy - a może przeciwnie, któraś z Was brała taką "mieszankę" i może mnie jakoś uspokoić. Wypowiedzcie się proszę. pozdrawiam - Aga

[EwelkaaS]

Napisane przez orzeszek01

Zdalam zdalam zdalam

gratulacje

Napisane przez orzeszek01

Mialam Wam cos jeszcze napisac ale zapomnialam

skłamać chciała

dziękuję za wszystkie miłe słowa.. wprawdzie mnie już tak bardzo nie rusza, ale wiadomo jak się czuję cóż, mam jeszcze inne kolezanki, i chyba odpowiedniejszym towarzystwem dla mnie są.

a ze zmęczenia padaam dobranoc

[Tarantulek]

Napisane przez Ewusia_marchew

n

ale sobie robotę znalazłaś hehe no nieale tymczasową


Wczoraj pisałam do 2 w nocy no ale chyba mam już prawie wszystko. Jeszcze idę do biblioteki parę rzeczy dopisać. Promotor mnie podniósł na duchu wczoraj wiec polepszył mi się humor (BTW gdzie Jabłuszko? czy ona nie miała jakos teraz się bronić?) własnie chyba tak, pewnie siedzi nad ksiazkami
Idę zaraz na testów alergicznych ciąg dalszy (dziś warzywa i przyprawy - mam nadzieję ze nic mi nie wyjdzie), później do biblio i spotkać się z kumpelą a pod wieczór jadę do TŻ-a i zostaję do niedzieli (już daaaawno nie mieliśmy całego weekendu dla siebie, no i ja strasznie potrzebuję odpoczynku )
no to fajnie sie weekend zapowiada

Tak więc życzę Wam Kochane miłego weekendu

Tobie też słonce

Napisane przez EwelkaaS

nie mam siły..
nie sądziłam, że kiedyś przyjaciółki mogą zrobić mi coś takiego..
powiedzieć, że jestem zwykłą głupią kuurwą, że wpieerdalam się tam, gdzie nie trzeba do ludzi.. że nasze wspólne plany realizują beze mnie.. co prawda też nazwałam je szmatami, ale rzeczy nazywa się po imieniu pousuwały mnie ze znajomych, przynajmniej jedna jak narazie.. mogłam je nie przepraszac, zrobiłam z siebie jeszcze gorsze pośmiechowisko.. jeszcze NIGDY NIKT nie zrobił i nie nawrzucał mi tak jak one, po prostu nikt
zawsze czułam że jestem nikim, teraz już mnie nawet wakacje nie cieszą bo budzę się z tą świadomoscią, że jednak obrobią mi tyłek i tak i tak.. ale za to jak to one powiedziały 'ja nie mam z kim im obrobic'.. i ze nie mam kolezanek, bzdura! wszystkie pozostawiałam dla nich, po to zeby więcej czasu spędzac wlasnie z nimi..
na dodatek śmieją się że w czasie ed przytyłam

średnia na świadectwie 3.61 bodajże.. czyli nie najlepiej.
nie wiem co mam już ze sobą zrobic

Ewelka one nie są Ciebie warte, olej je-to nie sa przyjaciółki, nie przejmuj się nimi i pokaz, ze jestes silna, teraz pojdziesz do nowej szkoły wiec poznasz nowych ludzi, zobaczysz, ze wszystko sie ułozy

Napisane przez karlusss

Byłam zanieść dziś papiery do szkoły.
Babka powiedziała, że się dostane, problemu nie będzie
Mam nadzieję...:
Za tydzień się dowiem.
_______________

Dzisiaj mój dzień wolny od diety,
dziewczyny pisały, żeby jeśc jeden dzień w tygodniu normalnie,
wtedy może znów zaczne chudnąć.
Dziewczyny z klasy robią grilla, nie wiem, skoro mam dzień wolny od diety, to może kiełbaskę jakąś zjem, a nie będę targać ze sobą serek wiejski..
Bez piwka się nie obejdzie, ale ono spowalnia metabolizm...
Trudno będę jedyna trzeźwa i pilnującą inne dziewczęta
Mimo, że nie lubie pijanych osób, kiedy ja jestem trzeźwa( a prawie zawsze tak jest, nie ciągnie mnie w ogóle do alkoholu)
Na zakończeniu roku szkolnego, nawet nie płakałam.
Podziękowałam i wręczyłam kwiaty niektórym świetnym nauczycielkom ( w tym pani od niemca, dzięki której tak niemca pokochałam)
WAKACJE! tak na nie czekałam, ale kiedy są, już się tak nie ciesze.
Nie będę już rozmawiać na lekcjach z kolegami, tudzież pomagać im w lekcjach.
Ciekawe jaką będę miała nową klasę, po cichu licze na miłych,normalnych ludzi.Ps. jakie macie wystawione zachowanie>?
_________________________ _
PS. napisałam same głupoty, ale wybaczcie jestem tak podekscytowana, że dziwie się, że jeszcze siedzę i piszę
Miłęgo Dnia

Hhehe no pewnie,ze nie pij jak Ci to nie podchodzi:PA kiełbaske sobie zjedz-nie zaszkodzi.

Napisane przez agolek

d

hej kochane,
ja jeszcze 4 h w pracy i uciekam do domu odstawic autko i na lotnisko jade i fruuuu !szkoda ze moje przeziebienie wrocilo ale jakos sie trzymam jeszcze.. mam nadzieje,ze mi do wieczorka sie poprawi..

milego weekendu wam zycze!!":

Trzymaj się Agolku i udanego weekendu

Napisane przez orzeszek01

o
Zdalam zdalam zdalam
Z pisemnego nie ma jeszcze wynikow,ale ustny zdalam,panie byly zaskoczone moja biegloscia jezyka,sasasa
A jutro jade po TZ,
Tarantulku´- chodzialm do szkoly jezykowej
A teraz mi lazi po glowie nauka francuskiego lub hiszpanskiego
Mialam Wam cos jeszcze napisac ale zapomnialam

Brawo Orzeszku, wielkie gratulacje

Napisane przez Gusiasiusia

Hej! Jestem pierwszy raz na tym wątku, ale mam wydaje mi się ważne pytanie i musze znać wasze opinie do poniedziałku
Koleżanka - 25latk udała się do prywatnego "dietetyka". Ten bez żadnych badań-chociażby morfologi i prawie bez żadnego wiwiadu zapisał jej zelixa i glucophage. Chce tu zaznaczyć, że koleżanka ma ok 170 wzrostu i niecałe 70 kg wagi, ma ładną figurę wzrokowo dla mnie nie ma żadnej nadwagi (ma chyba problem z postrzeganiem siebie). Zdziwiło mnie bardzo, ze "lekarz" zapisał przy prawie żadnej nadwadze takie leki. Co do zelixa to znam ten lek, to to samo co meridia, wiem wszystko o jego skutkach ubocznych-ale tego leku po prostu nie jestem jej w stanie wybić z głowy, bo już dawno uparła się, że go załatwi i będzie brała. Postanowiłam tylko (i zgodziła się z tym), że bede kontrolować jej zachowania/nastroje bo koleżanka wpada czasami w depresyjne stany, boję się że wpadnie w silną depresje.
Ale drugi lek glucophage -nie znam tego leku. Czytam na necie a tu wszędzie piszą, że to lek stosowany w cukrzycy, typowy lek dla diabetyków. Naprawdę boję się, że koleżanka narobi sobie niezłego bałaganu. Wydaje mi się, że "lekarz" nie ma prawa zapisać leku na cukrzyce bez badania poziomu cukru we krwi. Pozatym zelixa jest tak silnym lekiem, że niepotrzebne już inne. Proszę, pomóżcie mi wybić jej te pomysły z głowy - a może przeciwnie, któraś z Was brała taką "mieszankę" i może mnie jakoś uspokoić. Wypowiedzcie się proszę. pozdrawiam - Aga

Kurcze, ja bym się bała faszerować tabletkami, kiedy mi to nie potrzebne, po co zasmiecac sobie organizm,ja bym na jej miejscu tego nie brała, skoro moze się bez tego obejsc.


Ja dziś obejrzałam 2 filmy: Prawo ojca i koncówke Zakonnicy w przebraniu, a teraz idę spać, bo padam

Dobranoc stokrotki

[Baby14]

Dzień dobry
Co za nuda się dzis zapowiada... Pogoda się tak popsuła ,że szkoda mówić . Jak jutro się nie poprawi to będę zła . Wypożyczyłam sobie książke W.Cejrowskiego ,,Gringo wśród dzikich plemion" i pochłonela mnie bez reszty. A z nudów wczoraj wiecie co robiłam? Czytałam I część Plotkowego dla dietetyczek . I kurcze jestem pełna podziwu ,że nasza Ewusia udziela się od samego początku czyli już od kilku lat
I ogólnie fajnie ten temat się rozwijał. Lolcia zastanawiała sie z czym bedzie jadła owsianke w czasie Świąt Bozego Narodzenia. Fajnie tak poczytać coś o Was...

Napisane przez EwelkaaS

dziękuję za wszystkie miłe słowa.. wprawdzie mnie już tak bardzo nie rusza, ale wiadomo jak się czuję cóż, mam jeszcze inne kolezanki, i chyba odpowiedniejszym towarzystwem dla mnie są.

To dobrze ,że już się nie przejmujesz a co do piwka , to jak bedziesz w moich stronach kiedyś to daj znać to się wybierzemy na pewno

[karlusss]

Napisane przez Baby14

Dzień dobry hej
Co za nuda się dzis zapowiada... Pogoda się tak popsuła ,że szkoda mówić . Jak jutro się nie poprawi to będę zła . a co jest jutro?jakieś plany?Wypożyczyłam sobie książke W.Cejrowskiego ,,Gringo wśród dzikich plemion" i pochłonela mnie bez reszty. A z nudów wczoraj wiecie co robiłam? Czytałam I część Plotkowego dla dietetyczek . Szkoda, że ja wtedy nie wiedziałam o wizażu...I kurcze jestem pełna podziwu ,że nasza Ewusia udziela się od samego początku czyli już od kilku lat
I ogólnie fajnie ten temat się rozwijał. Lolcia zastanawiała sie z czym bedzie jadła owsianke w czasie Świąt Bozego Narodzenia. Fajnie tak poczytać coś o Was... czasem fajnie powspominac, stare DOBRE czasy

Napisane przez Tarantulek

Ewelka one nie są Ciebie warte, olej je-to nie sa przyjaciółki, nie przejmuj się nimi i pokaz, ze jestes silna, teraz pojdziesz do nowej szkoły wiec poznasz nowych ludzi, zobaczysz, ze wszystko sie ułozy racja, Ewelko do jakiej szkoły się wybierasz?


Hhehe no pewnie,ze nie pij jak Ci to nie podchodzi:PA kiełbaske sobie zjedz-nie zaszkodzi.
jednak wypiłam, tyle, że szampana,


Kurcze, ja bym się bała faszerować tabletkami, kiedy mi to nie potrzebne, po co zasmiecac sobie organizm,ja bym na jej miejscu tego nie brała, skoro moze się bez tego obejsc.
ja nie biore tabletek, nawet gdy mnie głowa boli, a zdarza się to codziennie, po kilka godzin, już kiedyś zaśmieciłam sobie organizm przez branie leków i to wtedy jeszcze byłam mała.

Dobranoc stokrotki

Napisane przez EwelkaaS

dziękuję za wszystkie miłe słowa.. wprawdzie mnie już tak bardzo nie rusza, ale wiadomo jak się czuję cóż, mam jeszcze inne kolezanki, i chyba odpowiedniejszym towarzystwem dla mnie są. na pewno są lepsze niż te ździry.

a ze zmęczenia padaam a to czemu? dobranoc

Napisane przez orzeszek01

Zdalam zdalam zdalam Gratulacje
Z pisemnego nie ma jeszcze wynikow,ale ustny zdalam,panie byly zaskoczone moja biegloscia jezyka,sasasa niemieckiego?
A jutro jade po TZ,yeah no to miłego weekendu życzę Wam obojgu.

U mnie okaj,
wstałam poltorej godziny temy chyba, chciałam jeszcze pospać, ale mi nie dali.
Aż dziw, ze mi się chciało długo spać
Gardło mnie troche boli, ale to po wczorajszym karaoke.
Jak to Baby zauważyła, mam dobry łeb do picia!
tylko, każdy z domu pyta i co jak głowka, boli?
teraz zaczęła, ale nie od tego.
Idę dziś poodwiedzać chłopców, a co
Udanego dnia oraz całego łikendu
Buzi

[EwelkaaS]

Napisane przez Tarantulek

Tobie też słonce
Ewelka one nie są Ciebie warte, olej je-to nie sa przyjaciółki, nie przejmuj się nimi i pokaz, ze jestes silna, teraz pojdziesz do nowej szkoły wiec poznasz nowych ludzi, zobaczysz, ze wszystko sie ułozy

dopiero za rok, ale mam przecież inne przyjaciółki i koleżanki, kolegów tylko zawiodłam się na tych dwóch..

Napisane przez Baby14

To dobrze ,że już się nie przejmujesz a co do piwka , to jak bedziesz w moich stronach kiedyś to daj znać to się wybierzemy na pewno

nawet nie wiem w jakim wojdewództwie mieszkasz ?

Karlus wybieram się do LO na profil psychologiczny jak mnie przyjmą.. a padałam ze zmęczenia bo włóczyłam się pół dnia po mieście z koleżankami i tak jakośś
a czemu Ci pospać nie dali ?
ja zauważyłam, że jak wstaję o tej 6 to mniej mi się chce spac niż jak wstaję o 11.. organizm się przyzwyczaił, ale to już chyba pisałam


tak wogóle to skończyłam właśnie kawke i siedzę z maścią cynkową na twarzy po co mi się z cerą porobiło ostatnio to bajka..
i poprawił mi się humor bo siostra chłopaka z którym kręcę widziała, że ma on moje zdj na telefonie ;D a ja myślalam, że tylko się mną bawi ^^ a tak miłoooo

[Baby14]

karlusss: Jutro w góry już jadę Miłego odwiedzania kolegów

Napisane przez EwelkaaS

nawet nie wiem w jakim wojdewództwie mieszkasz ?

małopolska A Ty Śląskie?

wybieram się do LO na profil psychologiczny jak mnie przyjmą..

no nie przyjmą Cię , wiesz co ?:P
ja zauważyłam, że jak wstaję o tej 6 to mniej mi się chce spac niż jak wstaję o 11.. organizm się przyzwyczaił, ale to już chyba pisałam

u mnie jest tak samo


tak wogóle to skończyłam właśnie kawke i siedzę z maścią cynkową na twarzy po co mi się z cerą porobiło ostatnio to bajka..
i poprawił mi się humor bo siostra chłopaka z którym kręcę widziała, że ma on moje zdj na telefonie ;D a ja myślalam, że tylko się mną bawi ^^ a tak miłoooo

Mam nadzieję ,że z tym chłopakiem to coś wiecej bedzie^^

[EwelkaaS]

Napisane przez Baby14

Mam nadzieję ,że z tym chłopakiem to coś wiecej bedzie^^

już bym z nim była miesiąc i 20dzieścia dni, ale zaprzeczyłam głupiaa ale dalej jest dobrze ^^
ja dolnośląskie nigdy nie byłam jeszcze w małopolsce bo razej nie jeżdże w takie trasy więc chyba nie będę w okolicach nawet
a czy przyjmą to- pożyjemy zobaczymy ale muszą, muszą ;d

[Baby14]

Napisane przez EwelkaaS

już bym z nim była miesiąc i 20dzieścia dni, ale zaprzeczyłam głupiaa ale dalej jest dobrze ^^
ja dolnośląskie nigdy nie byłam jeszcze w małopolsce bo razej nie jeżdże w takie trasy więc chyba nie będę w okolicach nawet
a czy przyjmą to- pożyjemy zobaczymy ale muszą, muszą ;d

Jak ma Twoje zdjęcie tzn . że jest dobrze
Dolnośląskie.. Mam tam rodzinę !
Nigdy , przenigdy w Krakowie nie byłaś?

[orzeszek01]

Baby na dlugo jedziesz w gory? jakas wycieczka?
przyjechal TZ,jestem w siodmym niebie,przez najblizszy tydzien nie bede sie zbytnio udielac,mam nadzeiej ze wybaczycie ale musze sie nim nacieszyc bo od 1lipca TZ dostal prace w PL i wtedy to bedzie ciezko z widzeniem sie bo ja tu jeszcze planuje zostac troche..
ale narazie ciesze sie dniem dzisiejszym i calym wspolnym tygodniem,nie mysle o tym.
dzis wspolnie robilsmy wspolnie salatke na obiad,a ile zesmy sie nasmiali przy tym jej.jak ja Go kocham,moglabym caly dzien patrzec mu w oczy i glaskac po buzi narazie odsypia podroz,a ja bylam z sunia na dlugim spacerze
sprobuje mojego leniuszka na basen wyciagnac dzis tzn TZ tylko najpierw musimy zapolowac na kapielowki,bo nie wzial z domu

[Baby14]

Napisane przez orzeszek01

Baby na dlugo jedziesz w gory? jakas wycieczka?
przyjechal TZ,jestem w siodmym niebie,przez najblizszy tydzien nie bede sie zbytnio udielac,mam nadzeiej ze wybaczycie ale musze sie nim nacieszyc bo od 1lipca TZ dostal prace w PL i wtedy to bedzie ciezko z widzeniem sie bo ja tu jeszcze planuje zostac troche..
ale narazie ciesze sie dniem dzisiejszym i calym wspolnym tygodniem,nie mysle o tym.
dzis wspolnie robilsmy wspolnie salatke na obiad,a ile zesmy sie nasmiali przy tym jej.jak ja Go kocham,moglabym caly dzien patrzec mu w oczy i glaskac po buzi narazie odsypia podroz,a ja bylam z sunia na dlugim spacerze
sprobuje mojego leniuszka na basen wyciagnac dzis tzn TZ tylko najpierw musimy zapolowac na kapielowki,bo nie wzial z domu

Orzeszku , jadę na 9 dni Przyjezdzam w poniedziałek a we wtorek jadę już do Łeby na 2 tyg.. Zwariowane to wszystko ,ale dam radę
Ale Ty masz fajnie z tym Tżetem teraz. Ciesze sie ze wszystko Wam się teraz układa i ze jest tak fajnie. Nie wchodz na wizaz tylko naciesz się nim pożądnie


_________________________ _________________________ _

Ale mam masakrę w domu ;/ Mama pilnuje 8 miesieczne dziecko kolezanki z pracy i ma ono zostac na cała noc i jutrzejszy dzien Mówie Wam jak to płacze za mamą... Nie wiem czy bede wogole spac. Dzieci są zdecydowanie nie dla mnie. Trzymajcie kciuki ,żebym albo wytrzymała ,albo żeby się ona uspokoiła


EDIT :
No to ja już muszę się z Wami pożegnać na 9 dni , bo nie wiem czy rano będę miała czas tu zajrzeć. Miłych wakacji i miłego plotkowania kochane plotkary ;* DO usłyszenia

P.S
Chciałam dodać tak na marginesie ,że życie towaerzyskie mi kwitnie. Sąsiad sobie o mnie przypomniał i cały czas do mnie dzwoni i komplementy mi sadzi , przyjaciel przyjechał specjalnie żeby się pożegnać ze mną , kolega z starej klasy nie może się doczekać wyjazdu jutrzejszego , drugi to samo , trzeci (starszy i b.przystojny) mowi ze cieszy się że z nim będę na jednym obozie , kolega który spotkał mnie w sklepie najpeirw przez przypadek na mnie wpadl teraz wydzwania i chce sie umowić ,a jeszcze jeden zaklepał nam impreze jak przyjedziemy . Nie wiem co się dzieje xD