Dziewczyny z Irlandii, cz. 2

[ferguusson]

Napisane przez martiryb

dzień dobry

też mam dziś lenia ale jestem przeszczęśliwa, bo właśnie listonosz przyniósł mi paczuszkę z moim nowym nabytkiem stanikowym i jest boski

miłego dzionka dziewuszki..

PS: ale mnie korci zrobienie szarlotki.. ale nie mogę.. twardym trza być

szarlotka ma ujemne kalorie wg mnie

Napisane przez paulinaizabela

Hejka sobotnio
Plany hmm... dzis caly dzien w pracy... a od jutra moj kochany ma 2 tyg urlopu a juz we wtorek przyjezdza do mnie babci i siostra
strasznie sie ciesze tym bardziej ze juz w tym roku nie bede w Pl

ale Ci dobrze

Ale TOBIE dobrze kochanaBabcia i siostra ile ja bym dała by móc kogoś zobaczyć z rodziny...

Napisane przez HAMALIELKA

Jakos nie bardzo nam sie to kalkuluje, bo na Parnell mamy jeszcze raz tyle za bilet co u nas..., ale koncepcja jest do obmyslenia na przyszłosc, bo dzis juz zaraz wyruszamy gdzies ... o ile mój Jaca odejdzie od tej **** gry


Oj szarlotkę, to bym zjadła...uwielbiam. Nie żałuj sobie Od czasu do czasu nie zaszkodzi

Oj.. niech sobie jeszcze pogra.. Mojego dzis całe rano odciagalam-skutecznie a teraz tworzy sałatke z rukoli, lososia i jakis innych magicznych skladnikow, z bagietka ziolowa.. Kocham soboty... mimo gigantycznego doła ktorego sie chyba nie da zahamowac dzis..

[martiryb]

ojjjj, kusicie zaraz chyba wyślęmojego P. do sklepu

[paulinaizabela]

szarlotke bym wszamala
ja czekam az babcia przyjedzie to bedzie piekla pyszne ciasta i torty robi a jak pojedzie to bedzie dieta obowiazkowo

[Ania mama Buddy]

Witam dziewczynki A w Galway znowu piękna dziś pogoda
Od rana byliśmy z TŻem i synusiem na spacerku i zakupach, teraz robię im obiadek bo wieczorem im uciekam na babską imprezkę . Kumpela wyciąga mnie na grilla z jej koleżankami, będą same kobietki z czego znam tylko dwie ale fajnie poznam kogoś, poplotkuję, jak wrócę do domu to synuś już będzie spał hahah, pełen luz . Muszę jakąś sałateczkę warzywną zrobić za chwilkę bo co to za grill jak ja ani nic z grilla zjeśc nie mogę ani piwka czy winka się napić to zabieram ze sobą cały półmisek suróweczki .
HAMALIELKA- Kochana niezłościuj się ja już chyba się określałam, ze przez odległośc dla mnie spotkanie odpada, choć szkoda....
martiryb- super że Ty taka zadowolona z zakupu!! Ależ robisz mi smaka tym ciachem ale ja nadal jestem silna i już 3 kg w dół poszło
paulinaizabela- zazdraszcza przylotu babci od ciast i zazdraszczam posiadania siostry!!!!
brzydula_81- ale super długi urlopek masz wow!!!!! A lato w tym roku w Pl nie udane za bardzo niestety , ja liczę na to że sierpień ma być ładniejszy od lipca tak słyszałam choć jak znam swoje szczescie to będzie lało
be-be- na ostatnich stronach pierwszej części naszego wątku był ten temat poruszany i rozpętała się wojna więc ja kolejny raz tego samego nie piszę bo później wyjdę na najgorszą . Dodam tylko, ze teraz trzeba mieć sporo kasy by przylecieć do Irlandii i przetrwać okres kilku-kilkunastu miesięcy poszukiwania pracy. Powodzenia i witamy w gronie

Wczorajsze zakupki super udane. Kumpela nie kupiłą nic dla dziecka haha tylko siebie obkupiłyśmy . Wyszłam po koszulę wróciłam z kolejną parą butów hahah. Koleżankę też namówiłam na buty . Ja mam tak że wyjdę po chleb wrócę z japonkami, wyjdę po warzywa wrócę z sandałkami, wyjdę po ciuchy wracam z kolejnymi szpilkami . TŻ dobudował mi 3 pięterka na mojej szafie z butami więc mam miejsce jeszcze tylko na nowych 5 par bo powiedział, ze więcej nie dorobi

[martiryb]

uległam szarlotka w piekarniku

Aniu też liczę na ładną pogode w sierpniu, bo jak i Ty lece do Polski na urlop i mam to samo z butami co Ty.. ostatnio w maju, jak byliśmy w Polsce kupiłam sobie 11 par

[HAMALIELKA]

Napisane przez ferguusson

Oj.. niech sobie jeszcze pogra.. Mojego dzis całe rano odciagalam-skutecznie a teraz tworzy sałatke z rukoli, lososia i jakis innych magicznych skladnikow, z bagietka ziolowa.. Kocham soboty... mimo gigantycznego doła ktorego sie chyba nie da zahamowac dzis..

Moja droga wczoraj poszlismy spac przed 2.00 bo on musiał jeszcze pograc (nie wspominajac,ze grał wczesniej poł dnia) ale moja wina, bo mu pozwalam, chyba musze byc bardziej stanowcza i przestac ulegac
Co ja bym dała,żeby mój misiek mi sałatke przygotował Ty to masz dobrze
A co Ci jest Kotuś,ze Ci smutno ???

Napisane przez martiryb

ojjjj, kusicie zaraz chyba wyślęmojego P. do sklepu

Tylko nie zapomnij mi przysłać kawałka , ja dzis zjadłam pyszne ciasto bananowe na miescie...

Napisane przez paulinaizabela

szarlotke bym wszamala
ja czekam az babcia przyjedzie to bedzie piekla pyszne ciasta i torty robi a jak pojedzie to bedzie dieta obowiazkowo

Pamietam jak mój tesciu przyjechał do nas....On tak gotuje,że grzechem byłoby nie jesc i mnie podtuczał ... A żurku takiego co on zrobił to w życiu nie jadłam.

Napisane przez Ania mama Buddy

Witam dziewczynki A w Galway znowu piękna dziś pogoda

HAMALIELKA- Kochana niezłościuj się ja już chyba się określałam, ze przez odległośc dla mnie spotkanie odpada, choć szkoda....
. TŻ dobudował mi 3 pięterka na mojej szafie z butami więc mam miejsce jeszcze tylko na nowych 5 par bo powiedział, ze więcej nie dorobi

Kochana, wiem ,ze Ty nie mogłas. I własnie o to chodzi, że pewne osoby zapowiadaly,ze moze bedą a jak przyszło sie okreslic to cisza. A mi i Madzi juz sie po prostu głupio robi pisac nieustannie i sie dopytywac...to przykre w sumie biorąc pod wzgląd fakt,ze ostatnio było tak fajnie . Po prostu ja juz wiecej z inicjatywą wychodzic nie bede....a że szera jestem to o tym pisze, ot co...

U mnie to chyba facet ma wiecej butów ode mnie...a dzis kolejne chciał kupic

[paulinaizabela]

Napisane przez Ania mama Buddy

Od rana byliśmy z TŻem i synusiem na spacerku i zakupach, teraz robię im obiadek bo wieczorem im uciekam na babską imprezkę . Kumpela wyciąga mnie na grilla z jej koleżankami, będą same kobietki z czego znam tylko dwie ale fajnie poznam kogoś, poplotkuję, jak wrócę do domu to synuś już będzie spał hahah, pełen luz . Muszę jakąś sałateczkę warzywną zrobić za chwilkę bo co to za grill jak ja ani nic z grilla zjeśc nie mogę ani piwka czy winka się napić to zabieram ze sobą cały półmisek suróweczki .

martiryb- super że Ty taka zadowolona z zakupu!! Ależ robisz mi smaka tym ciachem ale ja nadal jestem silna i już 3 kg w dół poszło
paulinaizabela- zazdraszcza przylotu babci od ciast i zazdraszczam posiadania siostry!!!!

Wczorajsze zakupki super udane. Kumpela nie kupiłą nic dla dziecka haha tylko siebie obkupiłyśmy . Wyszłam po koszulę wróciłam z kolejną parą butów hahah. Koleżankę też namówiłam na buty . Ja mam tak że wyjdę po chleb wrócę z japonkami, wyjdę po warzywa wrócę z sandałkami, wyjdę po ciuchy wracam z kolejnymi szpilkami . TŻ dobudował mi 3 pięterka na mojej szafie z butami więc mam miejsce jeszcze tylko na nowych 5 par bo powiedział, ze więcej nie dorobi

to udanej babskiej imprezki szoda ze na samej surowce bedziesz hehe nic z %
no wizyta babci napewno sie odbije na mojej figurze ale co tam tak dawno nie jadlam jej ciasta ze nie bede odmawiac
a siostra moja ma 13 lat
mam jeszcze brata 20 lat totalny debil...

butoholiczka

Napisane przez martiryb

uległam szarlotka w piekarniku

Aniu też liczę na ładną pogode w sierpniu, bo jak i Ty lece do Polski na urlop i mam to samo z butami co Ty.. ostatnio w maju, jak byliśmy w Polsce kupiłam sobie 11 par

rzuc kawalek
OMG!!! 11

[kellysss]

Hej laseczki...

Nie odzywałamsie bo mnie nie było....
Tz miał spontan...hihihi
w czwartek wróciłz piłki o 15 i mówi:
ubierac sie jedziemy na wycieczke...
No to ja długo nie myśląc zapakowałam małego i pojechalismy sobie....
W sumie to nie daleko... bo do Newry
ale fajnie było...
Wzielismy sobie pensionacik.....upojna noc jakiej dawno nie było
Mały spał jak suseł i dał rodzicą poszalec...hihihihi
W piątek cały dzien sie zkupowalismy....
Pojechalismy głownie po wózek dla Alana a wrócilismy z
nowym Tv i kinem domowym
teraz TZ już nie odejdzie od playa

aaaa....ja kupiłam sobie taki jakby kombinezon...
nieiwem jak to nazwac... takie cos niby eleganckie niby spotowe...
w kazym badz razie lużne spodenki połączone z lużną bluka, wiązane w pasie
zapłaciłam za to--> 3 pound w awear

co do spotkania... to ja sie nie pisze.....
Nie mam jak.. Tz pracuje a ja z małym siedze....

Napisane przez be-be

Cześć dziewczyny
Jestem nowa, właściwie do grona "dziewczyn z Irlandii" dołącze dopiero od 27 czerwca Wylatuję ... bo tydzień temu wyleciał mój TŻ, a ja nie otrafię sobie miejsca znaleść w domu, chodzę z kąta w kąt. Więc szybka decyzja, narada z rodzicami i lecę. Bilet zabukowany. Teraz tylko o pracę się martwię. Nie wiecie może o jakiejś pracy dla niedoświadczonej absolwentki liceum? klasa o profilu mat-fiz. Angielski znam, na poziomie FCE. Acha... będę mieszkała w dublin 15,
Mulhuddart Wood. Bardzo Was proszę o pomoc.

witam i niestety nie pomoge....
jestem bezrobotna

[martiryb]

dziewczynki, mam ważne pytanko..

czy dziecko w wieku 15 lat musi podróżować samolotem z rodzicem?

[HAMALIELKA]

Napisane przez martiryb

dziewczynki, mam ważne pytanko..

czy dziecko w wieku 15 lat musi podróżować samolotem z rodzicem?

Odp. znajdziesz tutaj :http://www.gazeta.ie/forum/index.php?showtopic=56431

[martiryb]

Napisane przez HAMALIELKA

Odp. znajdziesz tutaj :http://www.gazeta.ie/forum/index.php?showtopic=56431

dzięki.. czytałam już to wczesniej.. ale pytam czy miałyście taki 'przypadek'? to co ludzie piszą nie zawsze jest prawdą..

[kellysss]

co porabiacie laski...?
Spicie już...?

Ja czekam na tz az wroci z pracy

[ferguusson]

Napisane przez kellysss

co porabiacie laski...?
Spicie już...?

Ja czekam na tz az wroci z pracy

Ojjjj. jeszcze bardzo nie kochana Super wypad mieliscie.. nie ma jak taki spontaniczny romantyczno/zakupowy wyjazd

Od butow tez jestem uzalezniona... ale chowanie ich z moim tżtem nie przejdzie(juz probowalam) wiec poprostu pokazuje od razu.. On narzeka.. ja obiecuje ze juz nigdy wiecej... do nastepnego razu..

Własnie wrocilismy z kina.. Polecam Transformersów baaaardzo

I sobie delikatnie drinkujemy.

Maria-widzimy sie w pon.. nie jest.. tak.. zle... -nie, serio, nie jest tragicznie.. troche za krotko thou...

Milej nocy dziewczyny

[Ania mama Buddy]

dzień dobry dopiero co się zwlekłam z łózka i wciąż jestem zmęczona nocne wypady chyba są nie dla mnie już.... Wiecie co nie bawiłam się zbyt dobrze źle się czułam wśród osób w moim wieku ale głównie dlatego, że jednak pojawiło się tam 4 facetów ostro popijali wódkę i byli strasznie dziecinni, nudzili mnie i jak jeszcze w głupkowaty sposób podrywali moją koleżankę a jej to pochlebiało to już w ogóle mi się imprezy odechciało i te kobiety próbujące się pokazać jedna przed drugą i przed facetami ile to potrafią wypić i to bez zapitki ojejjjj ja tam nie pasuję totalnie....

A dziś znowu piękna pogoda, wieje lekki wiaterek oby nic nie nawiał bo zamierzam spędzić dzień rodzinnie i wyrwać moich chłopaków gdzieś do lasu na długiii spacer.
A jak tam Wasze plany na niedzielę??? Miłego dnia

[HAMALIELKA]

Dzien dobry dziewczyny

Aniu zazdroszcze Wam tej pogody w Galway...u mnie za oknem szaro i mgliscie i oczywiscie pada i pada Zapowiada sie nuuuuudna niedziela....a jak Marysia sie nudzi to jej głupie pomysly do głowy przychodzą

Madziu - zapomniałam zupełnie, umowmy sie na wtorek prosze, bo ja w pon. mamy z Jackiem wazne spotkanie wieczorem na którym musimy byc, mam nadzieje,ze nie zrobi Ci to róznicy....Źle nie jest, ale wiem,ze zrobisz mi to lepiej

Ciekawe co nasza Aniusia w Polsce robi


Aaaaaaaaaaaaa.....tak mi sie przypomnialo Madzik, pamietasz jak po tripodzie mówiłam Ci o moich ulubionych DJ. załączam Ci moje platoniczne milosci, choc juz przedawnione:
1) Cez Are Kine - to zdjecie, które mam z autografem ,
2) Eddie Halliwell - słodziak, ale na ostatnim koncercie dał plame totalna...

[martiryb]

witajcie moje drogie

wstałam, zjadłam pyszną sałatkę na śniadanko.. i za chwil parę spróbuję moją szarloteczkę

miłego dnia

[HAMALIELKA]

Ja juz dawno po sniadania a teraz po Actimelku

[martiryb]

a ja już po konsumpji szarlotki... mniammmmmmmmmmmm

[HAMALIELKA]

Napisane przez martiryb

a ja już po konsumpji szarlotki... mniammmmmmmmmmmm

Łobuziaro apetyt mi robisz :cwaniak:

[brzydula_81]

Napisane przez HAMALIELKA

Łobuziaro apetyt mi robisz :cwaniak:

a ja juz po kawce i po lodach...no i po zupce, ktora ugotowal moj piecioletni bratanek
nic tylko jem i jem

[HAMALIELKA]

Napisane przez brzydula_81

a ja juz po kawce i po lodach...no i po zupce, ktora ugotowal moj piecioletni bratanek
nic tylko jem i jem

Ty to jestes taka szczesciara,ze mozesz jesc do woli

[ferguusson]

Napisane przez Ania mama Buddy

dzień dobry dopiero co się zwlekłam z łózka i wciąż jestem zmęczona nocne wypady chyba są nie dla mnie już.... Wiecie co nie bawiłam się zbyt dobrze źle się czułam wśród osób w moim wieku ale głównie dlatego, że jednak pojawiło się tam 4 facetów ostro popijali wódkę i byli strasznie dziecinni, nudzili mnie i jak jeszcze w głupkowaty sposób podrywali moją koleżankę a jej to pochlebiało to już w ogóle mi się imprezy odechciało i te kobiety próbujące się pokazać jedna przed drugą i przed facetami ile to potrafią wypić i to bez zapitki ojejjjj ja tam nie pasuję totalnie....

A dziś znowu piękna pogoda, wieje lekki wiaterek oby nic nie nawiał bo zamierzam spędzić dzień rodzinnie i wyrwać moich chłopaków gdzieś do lasu na długiii spacer.
A jak tam Wasze plany na niedzielę??? Miłego dnia

Oj Ania.. nawet nie wiesz jak dobrze Cie rozumiem..Podziwiam Cie ze tam wogole wytrzymalas.. Ja najczesniej nie jestem w stanie robic dobrej miny do zlej gry i wychodze..
I te tanie komplementy i showing off-mam kuźwa alergie na to, brrrrr

Napisane przez HAMALIELKA

Dzien dobry dziewczyny

Aniu zazdroszcze Wam tej pogody w Galway...u mnie za oknem szaro i mgliscie i oczywiscie pada i pada Zapowiada sie nuuuuudna niedziela....a jak Marysia sie nudzi to jej głupie pomysly do głowy przychodzą

Madziu - zapomniałam zupełnie, umowmy sie na wtorek prosze, bo ja w pon. mamy z Jackiem wazne spotkanie wieczorem na którym musimy byc, mam nadzieje,ze nie zrobi Ci to róznicy....Źle nie jest, ale wiem,ze zrobisz mi to lepiej

Ciekawe co nasza Aniusia w Polsce robi


Aaaaaaaaaaaaa.....tak mi sie przypomnialo Madzik, pamietasz jak po tripodzie mówiłam Ci o moich ulubionych DJ. załączam Ci moje platoniczne milosci, choc juz przedawnione:
1) Cez Are Kine - to zdjecie, które mam z autografem ,
2) Eddie Halliwell - słodziak, ale na ostatnim koncercie dał plame totalna...

Oki oki.. juz ogladam wszystko. jasne wpadnij kiedy mozesz


Brzydula- jaka zupe ugotowal???
Wpoczywaj kochana

Napisane przez martiryb

a ja już po konsumpji szarlotki... mniammmmmmmmmmmm

[kellysss]

hej Słoneczka...
Co porabiacie....?
Ja własnie umyłam sobie włosy i bede je suszyc
Tz w pracy a mały spi.....
Nudy....

brzydula... no własnie jak on ta zupe ugotował..

[ferguusson]

Napisane przez kellysss

hej Słoneczka...
Co porabiacie....?
Ja własnie umyłam sobie włosy i bede je suszyc
Tz w pracy a mały spi.....
Nudy....

brzydula... no własnie jak on ta zupe ugotował..

A ja po misternym sniadaniu Tżta ciesze sie blogim lenistwem, zanim wpadne w depresje ze jutro znowu do pracy...

[HAMALIELKA]

Napisane przez ferguusson

A ja po misternym sniadaniu Tżta ciesze sie blogim lenistwem, zanim wpadne w depresje ze jutro znowu do pracy...

Ja Cie chyba z tej depresji wyleczyc musze :lanie:

Tobie potrzebne jest tupanko

[brzydula_81]

Napisane przez ferguusson

Brzydula- jaka zupe ugotowal???
Wpoczywaj kochana

Napisane przez kellysss

brzydula... no własnie jak on ta zupe ugotował..

pieczarkowa- z reszta to jego ulubiona zupka, obok paprykowej....mniam mniam

[ferguusson]

Napisane przez HAMALIELKA

Ja Cie chyba z tej depresji wyleczyc musze :lanie:

Tobie potrzebne jest tupanko

Tupanko... si si..

Napisane przez brzydula_81

pieczarkowa- z reszta to jego ulubiona zupka, obok paprykowej....mniam mniam

ale.... ale smaczna chociaż..?

[kellysss]

co porabiacie laseczki...?
cos tu tak spokojnie dzisiaj....
Ja własnie mam czas dla siebie...
Alan spi a tz w pracy...
Cisza i spokój wiec sie relaksuje przy wizazu
własnie mam zamiar pomalowac sobie paznokcie...
mam nadzieje ze niezapackam klawiatury...

[Ania mama Buddy]

Hej Kochane Ależ tu cicho....
Reszta dnia upłynęła nam dziś leniwie i rodzinnie. Właśnie zakończyłam oglądać filmek z TŻem i uciekam spać bo mnie migrena dopadła
Miłej nocy!!!

[HAMALIELKA]

Ja niedawo wróciłam i padam na pyszczek

Dobranoc Moje Sliczne...Słodkich snów zycze