Przygotowania w toku bo ślub już w tym roku - PM-ki 2009 cz.12

[kliwia]

jupik no to czekam
Zaba i dupa mnie rozwaliły na maxa
edit: Tyyyyy ja tam widze ze ten ropuch wlazl na glowe PM

[kaska87]

Napisane przez kliwia

jupik no to czekam

i ja

[jupik]

DSC_0710.jpg

bukiet1.jpg

Napisane przez tylkokasia

Czy pokazałabyś bukiet - właśnie w poniedziałek muszę zamówić sobie bukiet bo ślub w sobotę i wymyśliłam sobie kulkę właśnie z róż i eustomy.
Pięknie Cię proszę

mówisz-masz, zdjęcia nie są idealne ale lepszych nie mam w tej chwili, oto bukiet i butonierka

[Rybulka]

Napisane przez martucha84

(...) a ja wlasciie zachwycalam sie literatura obca ale nic mnie w empiku ostatnio nie "zawolalo" bo ja jak wyberam ksiazki to hmm mam tak ze musze miec takie specyficzne cos ze wiem ze to chce przeczytac i wogole no nie wiem jakto nazwac..i poszlam tak od niechcenia na polska i wlasnie takie cos bylo przy czerwonym rowerze.. bardzo mi sie podobal, a Romy Ligockiej chyba nie czytalam..

Jeszcze tak o książkach, to powiem Ci, że rzeczywiście jesteś bardziej rozwazna niż ja, bo mówisz, że kupujesz jedną książkę, czytasz ją, a dopiero potem kupujesz nastepną... Tak powinno być! Tylko ja, jeśli chodzi o książki, jestem strasznie zachłanna i wolę kupić już, bo potem się boję, że mi wszyscy wykupią
A co do Romy Ligockiej, to polecam z czystym sumieniem Jak byś mieszkała bliżej, pożyczyłabym Ci kilka

[tylkokasia]

Napisane przez jupik

mówisz-masz, zdjęcia nie są idealne ale lepszych nie mam w tej chwili, oto bukiet i butonierka

śliczny bukiecik. Zdecyduję sie też na eustomę i róże i formę kulki - tylko różyczki będą różowe w moim.
Dziękuję bardzo
Ps. co do ceny to jak sie pytałam w takiej mniejszej kwiaciarni o cenę to właśnie kulki z róż były najtańsze od 150 zł.
A w najbardziej znanej kwiaciarni 2 razy tyle

[jupik]

Moja kulka kosztowała tyle w dużej, sieciowej kwiaciarni- świat kwiatów. Ale to i tak przegięcie. Na rynku były o połowę tańsze, ale to było niezbyt po drodze dla TŻta i te kwiaciarnie nie były sprawdzone więc stanęło na tej.
Aha- jeszcze kilka rzeczy mi przyszło do głowy- na jednodniowym weselu mieliśmy 65 gości, a 70 butelek wódki. To o wieeele za dużo, nadal mamy 2 kartony Wyborowej (chce ktoś kupić?;D), bez sensu zupełnie.
Ślub był o 16, o 18 dojechaliśmy do lokalu (60 km za Poznaniem) i polecam taką porę na ślub- później na weselu wszystko ładnie zagrało, pory posiłków itp. Goście bawili się do 5 nad ranem w każdym razie- o 5 nad ranem my (ja i TŻ skapitulowaliśmy i poszliśmy spać, a na sali jeszcze było z 25 osób. Ale np o 4 to było pewnie z 55 osób, pierwsi goście wykruszyli się o 3, bo np. 2 osoby miały egzamin w niedzielę niestety i to rano.
Co do ciasta- dojechało do knajpy parę minut po 18, tak że godzinkę później, po życzeniach i obiedzie stało na stołach, idealnie dograne w czasie a ja o całej sprawie dowiedziałam się następnego dnia Wina było 15 butelek - to za dużo, ale nie zmarnowało się- podzieliliśmy się nim i teraz mamy do użytku domowego. Tylko niestety- otwarte było z 10 butelek, z czego 5 dostaliśmy na pół opróżnionych po weselu.
Winietki to był dobry pomysł- polecam.
Co do reszty, to ja sobie zawracałam głowę pierdołami typu kolor świec w lokalu i wicie co-szkoda fatygi, czasu i nerwów. Były oczywiście takie jak chciałam ale nikogo by nie obeszło nawet jakby były w kropki!
Ale płonące szynki były hitem płonący prosiak co prawda fajnie wygląda, ale u mojej kuzynki ludzie go za bardzo nie jedli. A nasze wielgachne szynki zniknęły całe- próbowałam i były naprawdę dobre, chociaż zwykle wieprzowiny nie dotykam.
Tak w ogóle- to na weselu byłam tak zajęta, że prawie nie jadłam, dobrze że mnie gorset dusił, bo nie zgłodniałam za bardzo za to dzień później się najadłam

[martucha84]

jupik GENIALNA relacja... czytalam z zapartym tchem... bosko...

Napisane przez Rybulka

Jeszcze tak o książkach, to powiem Ci, że rzeczywiście jesteś bardziej rozwazna niż ja, bo mówisz, że kupujesz jedną książkę, czytasz ją, a dopiero potem kupujesz nastepną... Tak powinno być! Tylko ja, jeśli chodzi o książki, jestem strasznie zachłanna i wolę kupić już, bo potem się boję, że mi wszyscy wykupią
A co do Romy Ligockiej, to polecam z czystym sumieniem Jak byś mieszkała bliżej, pożyczyłabym Ci kilka

wiesz co moze kiedys to nasze spotkanie wypali to mi pozyczyzs bedzie pretekst zeby znow sie spotkac

[andzia0401]

Witam. tak jak obiecałam dodaję parę fotek z mojego ślubu zdjęcia co prawda robione prze gości ale cos tam widać pozdrawiam ps.od fotografa będą za miesiąc

[martucha84]

jupik fotki super naprawde widac ze bylo rewelacyjnie

o i andzia dodala fotki super

[jupik]

A ilu rzeczy tam nie widać... wesele było tak udane, że jak poszliśmy z TŻtem do pokoju po imprezie, to stwierdziliśmy, że jednak było warto tak bardzo nie chcieliśmy mieć wesela, a okazało się najlepszą imprezą w naszym życiu

[agulkaa]

Jupik poproszę też zdjęcia tak to zaj...efajnie opisałaś że teraz to musze sobie zobrazować hhihi szczególnie ten tort musiał byc piękny ehhh sie rozmarzyłam,,,, aaaa a ten Rafał Jagodziński ma śliczną muzę na stronie caly czas jej slucham....

andzia ślicznie wygladałaś i mieliście piekne pokrowce na krzesla no i ja tez o limuzynie marze

[andzia0401]

Napisane przez agulkaa

Jupik poproszę też zdjęcia tak to zaj...efajnie opisałaś że teraz to musze sobie zobrazować hhihi szczególnie ten tort musiał byc piękny ehhh sie rozmarzyłam,,,, aaaa a ten Rafał Jagodziński ma śliczną muzę na stronie caly czas jej slucham....

andzia ślicznie wygladałaś i mieliście piekne pokrowce na krzesla no i ja tez o limuzynie marze

Dziękuje kochana co do pokrowcy to zamówiłam je tu http://www.allegro.pl/item643385017_..._promocja.html
super solidna firma, a co do auta to poprostu masakra kierowca spóznił się jakieś 50 min i kwiaciarka niezdążyła udekorować nam auta do końca!!! dekoracja była poprostu fatalna!!!nawet w połowie była niezrobiona

[jupik]

mój torcik

[agulkaa]

Napisane przez jupik

mój torcik

mniaaaamm pycha śłiczny choć wyobrazalam sobie go w jdnej czesci, bo ja wlasnie taki chce mieć.

Napisane przez andzia0401

Dziękuje kochana co do pokrowcy to zamówiłam je tu http://www.allegro.pl/item643385017_..._promocja.html
super solidna firma, a co do auta to poprostu masakra kierowca spóznił się jakieś 50 min i kwiaciarka niezdążyła udekorować nam auta do końca!!! dekoracja była poprostu fatalna!!!nawet w połowie była niezrobiona

andzia Ty po czasie sie nie nerwuj kto nie wiedzial nie zauwazyl...pamietam ze pisalas wczesniej o tym ale jak spojrzalam na auto i dekoracje to wcale nic nie widac ze niedokonczona :P takze wariatko kochana nie ma co sie po czasie denerwowac :a pokrowce to myslalam ze w restauracji mieli ale dziekuje za cynk

[Katunia:)]

Halo halo

Troche mnie tu nie bylo,ale troche tez sie dzialo...
Po pierwsze na uczelni sie wreszcie wyjasnilo-obrona 30 czerwca-nawet dobra data-2 lipca wylatujemy do Egiptu wiec wszystko bedzie pasowac.
W domu wielkie przygotowania na polter-trzaskanie,bedzie w poniedzialek. Namioty,takie pawilony dzis postawione zeby w razie deszczu goscie mieli sie gdzie schowac. Zrobilismy z TZtem taka wstepna liste ile odob moze sie pojawic i przy 80 przestalismy liczyc....

Suknia wisi w domu, welon tez...
Tzta garniak gotowy...
Poduszka na obraczki kupiona - braciszek bedzie nam ja niesc.
Dzis bylam na pznokciach-mam strasznie obolale palce od tego pilowania (daje fotke pazurkow - sa bardzo delikanhtnie i dosc naturalnie zrobione,nie chcialam zeby wygladaly jak szpony )

Aha - panienski udal sie wysmienicie !!! bylo dobre jedzenie, picie :P i potem szalone disco do 4 nad ranem

Napisane przez andzia0401

Witam. tak jak obiecałam dodaję parę fotek z mojego ślubu zdjęcia co prawda robione prze gości ale cos tam widać pozdrawiam ps.od fotografa będą za miesiąc

Slicznie wygladaliscie.
A tak w ogole znajoma restauracja.... Antares ?? hii to restauracja mojego kolegi, bylam tam na sylwestra

[groszek80]

Napisane przez agulkaa

groszek i tyle nerwów nie będzie jak się będziesz szykowała sama....bo to najgorsze jak wszyscy razem się szykują i nerwy się udzielają....więc ja bym wolała sama. Ale kto Ci będzie pomagał się ubrać

mama siostra babcia!!! Przeprowadziłam się 1.5 roku temu, ale wszyscy będą. Wesele robimy w Krakowie - ekonomiczniej nam wychodzi. Dziękuję za troskę

[andzia0401]

Napisane przez Katunia:)

Halo halo

Troche mnie tu nie bylo,ale troche tez sie dzialo...
Po pierwsze na uczelni sie wreszcie wyjasnilo-obrona 30 czerwca-nawet dobra data-2 lipca wylatujemy do Egiptu wiec wszystko bedzie pasowac.
W domu wielkie przygotowania na polter-trzaskanie,bedzie w poniedzialek. Namioty,takie pawilony dzis postawione zeby w razie deszczu goscie mieli sie gdzie schowac. Zrobilismy z TZtem taka wstepna liste ile odob moze sie pojawic i przy 80 przestalismy liczyc....

Suknia wisi w domu, welon tez...
Tzta garniak gotowy...
Poduszka na obraczki kupiona - braciszek bedzie nam ja niesc.
Dzis bylam na pznokciach-mam strasznie obolale palce od tego pilowania (daje fotke pazurkow - sa bardzo delikanhtnie i dosc naturalnie zrobione,nie chcialam zeby wygladaly jak szpony )

Aha - panienski udal sie wysmienicie !!! bylo dobre jedzenie, picie :P i potem szalone disco do 4 nad ranem



Slicznie wygladaliscie.
A tak w ogole znajoma restauracja.... Antares ?? hii to restauracja mojego kolegi, bylam tam na sylwestra

tak tak to antares ,widze ze koleżanka z Lublińca??? Mężatka?

[Katunia:)]

Napisane przez andzia0401

tak tak to antares ,widze ze koleżanka z Lublińca??? Mężatka?

Nie z lublinca ale z okolicy - 15km na południe... Tworóg
A mężatką będę za tydzień.
bardzo mi sie podoba w antaresie tez sie zastanawialismy nad ta restauracja,ale juz wtedy nie bylo wolnych sobót - w zeszlym roku w styczniu... Mam nadzieje ze wesele się wam tam udało na 102!

[jupik]

Napisane przez agulkaa

mniaaaamm pycha śłiczny choć wyobrazalam sobie go w jdnej czesci, bo ja wlasnie taki chce mieć.

ja też chciałam na początku w jednej części, ale torta takich rozmiarów nie robią w jednej bryle jeśli to jest tort na śmietanie-podobno nawet dwupiętrowe rozłażą się po bokach, a 4 piętra absolutnie nie są w stanie się utrzymać - pękną boki i tort się zapadnie. Co innego tort na kremie- takie można zrobić w jednej bryle większe (choć też najlepiej nie większe niż 3 piętra), ale też w pewnych granicach bo np. nie można ich przy pewnym rozmiarze pokryć marcepanem (płachta marcepanu waży sama kilka kilogramów).
Genealnie tort w kilku plackach jest też wygodniejszy w krojeniu i z tego powodu polecają go w cukierniach.

[motley]

Napisane przez nenur

Czesc dziewczynki!! mam nadzieje ze mi wybaczycie ze tak troche nie w temacie ale dostalam zdjecia od fotografa i chcialam sie pochwalic zdjeciami to wrzucam pare fotek

śliczne zdjęcia i piękna z Was para

Napisane przez groszek80

I ciągle się zastanawiam nad tym gdzie w końcu przygotować się do ślubu Mieszkam z teściami i TŻ. W hotelu gdzie będzie wesele mamy gratisowy pokój... I tak pomyślałam, może tam bym się przygotowała i TŻ by o mnie przyjechał?? I od razu do kościoła?? Ponieważ mieszam 250 km od swojego domu, przygotowanie tam nie wchodzi w grę... Poradźcie

zdecydowanie wybrałabym przygotowywanie się w hotelu, zresztą ja też tak będę miała Strasznie denerwowałabym się jakby wkoło było tylu ludzi jak ma być u Twojego TŻ. Bezsensu, myślę że w trakcie przygotowań powinnaś mieć spokój i chwilę czasu dla siebie, żeby spokojnie móc wszystko zrobić.

jupik no nie wierzę własnym oczom Już myślałam, że zniknęłaś na zawsze z naszego wątku. Super relacja, gratuluję Ci udanej uroczystości i życzę dużo szczęścia w małżeńskim życiu Oczywiście poproszę link do fotek

[MisQa]

oj kobitki, juz jako mężatka niesttey mam mniej czasu zeby tu zaglądac...

jak nie praca, to remont albo odwiedziny tesciów

a dzis jedziemy do dziadków mojego K. na 50-tą rocznice ślubu...
kurcze, ale to musi być świetne uczucie, przezyc ze sobą 50 lat... kawał czasu.... a ci własnie dziadkowie to Lucka i Basie z m jak miłośc przypominaja

miłego dnia kochane

[201803111825]

Treść usunięta

[eseska]

Jupik! Świetna relacja! I jaka dokładna! Ciesze sie ze wszystko sie udalo!

Wczorajszym PM!- Wszystkiego najlepszego~! Duzo miłości i szczęścia!

A u mnie to juz nie cały tydzień został. Czasami to do mnie jeszcze nie dociera! Ciągle myslę ze o czyms zapomnimy, choć co sobie przypomne to w kalendarz wpisuje! Dobija mnie pogoda - 3 soboty ostatnioe lało i było zimno! Jak wyszłam wczoraj koło 17 (mniej więcej tak zkończy sie msza i bedą zyczenia) w swetrze to mi zimno było. A w sukience?Brrrrrrrrrr. .. Rodzice mnie pocieszaja, że juz brzydka była i yeraz czas na ładna pogodę. Zobaczymy? Mówią ze jest taka pogodą na jaką PM zasłużyła - jak sprawdzam pogody to co prawda róznia ie jesli chodzi o temperatury (22-27) ale są zgodne ze deszczu nie będzie
Głupota - rozpisuje sie nad pogodą!

[Madzialenka12344321]

witam
głowa mnie boli po wczorajszym piwkowaniu z kolezanką. najpierw mialysmy dlugi spacer po calym miescie, a potem piwo i deser lodowy w knajpce bylo super

Jupik super relacja, czekam na zdjęcia

[Strobiluska]

a my dzisiaj spadliśmy z tablicy ogłoszeń nie z ambony, bo u nas sie ogłoszeń nie czyta.... ale i tak nam miło piękny prezent imieninkowy

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Strobiluska

a my dzisiaj spadliśmy z tablicy ogłoszeń nie z ambony, bo u nas sie ogłoszeń nie czyta.... ale i tak nam miło piękny prezent imieninkowy

my dzis drugi i ostatni raz spadlismy

a to wy robicie zdjęcia tych zapowiedzi na tablicy ogłoszen??

[martucha84]

Napisane przez Madzialenka12344321

my dzis drugi i ostatni raz spadlismy

a to wy robicie zdjęcia tych zapowiedzi na tablicy ogłoszen??

no ba jasne ze tak przeciez musisz te fotki pokazac potem ksiedzu jako dowod ze spadliscie... : hahaha Magda ty panikarooooooooo na pamiatke sobie zrobili... gluptasie!

[Strobiluska]

Napisane przez Madzialenka12344321

my dzis drugi i ostatni raz spadlismy

a to wy robicie zdjęcia tych zapowiedzi na tablicy ogłoszen??

czemu tylko 2 zapowiedzi? a nie 3 powinniście mieć?

Napisane przez martucha84

no ba jasne ze tak przeciez musisz te fotki pokazac potem ksiedzu jako dowod ze spadliscie... : hahaha Magda ty panikarooooooooo na pamiatke sobie zrobili... gluptasie!

Martuś, nie mogę tak Magdo, zrobiliśmy sobie na pamiątkę, żeby pokazać rodzinie TŻa, która mieszka od nas 400 km

[groszek80]

Napisane przez motley

zdecydowanie wybrałabym przygotowywanie się w hotelu, zresztą ja też tak będę miała Strasznie denerwowałabym się jakby wkoło było tylu ludzi jak ma być u Twojego TŻ. Bezsensu, myślę że w trakcie przygotowań powinnaś mieć spokój i chwilę czasu dla siebie, żeby spokojnie móc wszystko zrobić.

Cześć kobietki!!! Nareszcie przestało padać

Motley Też tak uważam, dzięki za radę Poważnie się nad tym zastanowię. A błogosławieństwo też będziecie mieć w hotelu??

Kliwia - przynajmniej nikt nie będzie mi niepotrzebnie zaglądał i będzie większy komfort i łazienka wolna

Jupik super relacja!!! Z niecierpliwością czekam na fotki!!!


---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez stokrotka24

cześć dziewczyny
dawno nic nie pisałam, ale staram was podczytywać. Nie chcę po prostu wprowadzać dołującego nastroju, który towarzyszy mi cały czas. Jejku jak ja wam zazdroszczę tych miłych przygotowań do ślubu. Ja nawet nie myślę ostatnio o ślubie, odechciało mi się wszystkiego. Mam ostatnio straszne dni, w domu chory ojciec, sytuacja ogólnie nieciekawa, wszystko ostatnio mi się psuje, w tym miesiącu już 3 raz naprawiam auto, a drugi w tym tygodniu. Dzisiaj poszła mi linka od sprzęgła ( mam nadzieję, że to tylko to) i stanęłam na światłach, wszyscy trąbią, stres jak cholera i co zrobić w takiej sytuacji. Jestem totalnie spłukana tym autem, już kasa na ślub na niego idzie. Wszystko mnie strasznie dołuje, już nie mam siły ze wszystkim walczyć Z tz dobrze się układa, ale nie ma go ze mną teraz bo wyjechał na 10 dni.

Gratuluje wszystkim zaciążonym i trochu zazdraszczam.

Wszystkiego dobrego dla dzisiejszych PM, samych cudownych chwil

a jak się tata czuje??? Wraca powoli do zdrowia??

[iwonka861]

Napisane przez Strobiluska

a my dzisiaj spadliśmy z tablicy ogłoszeń nie z ambony, bo u nas sie ogłoszeń nie czyta.... ale i tak nam miło piękny prezent imieninkowy

Dziewczynki, u Was podają wiek przy zapowiedziach?Nie to żebym się wstydziła swojego wiekuMoja parafia jest mała, zapowiedzi są dwie, czytane.