Żony doskonałe PM2008

[kina2807]

Napisane przez soffera

Ja dzis sie chyba nie rozkrece Nawet moj pies spi i spi

Ja mam solarke pod nosem a i tak mi nie po drodze

czyli z tą solarką to nie jest ze mną jeszcze tak najgorzej

[izka19855]

Hej STOKROTKI

Napisane przez czekoladka21

ad.2 wozek Tako Jumper X- dokladnie taki:

Świetny ten wózek.

Napisane przez daget

Zastanawiam sie tylko czy aby to nie COS innego niz niedroznosc zoladka. Niby czas na @ ale... sie zobaczy czy bedzie
Z mezem nie moge sie dogadac i w ogole bez sensu u nas od wczoraj.

1. daget to ja zaciskam kciuki...
2. Nie wiem może to ta pogoda działa tak na wszytskich beznadziejnie...bo u mnie tez coś bez sensu.

Napisane przez LilStar

dół doła dołem pogania
tak sobie myślę żeby co niektórych mężów zapakować w rakietę i na księżyc z nimi

Hmm...i to jest myśl!

Napisane przez mooonik

superowe zdjęcia jak ja bym chciała żeby i u mnie się takie ładne niebo pojawiło, a od piątku tylko widzę jednego wielkiego deszczowego stratusa

Aż się odechciewa wszystkiego przez tą durnowata pogodzinę. ble.
Dziękuję. I przeganiam wszystkie chmurki, niech wreszcie ciepło będzie i bez deszczu...
To byśmy fotki porobiły co nie moooniś.. a tak...

Napisane przez czekoladka21

to juz mozesz powolutku zaciskac
i zapomnialam wam napisac ze wczoraj bylismy zamowic komody do sypialni w BRW i beda na 6 lipca......po wyplacie lozko zamowimy, a na przyszly tydzien goscia od pomiaru drzwi Komandora-bo chcemy miec przesuwane drzwi do sypialni i pomalu nasza sypialnia bedzie ready
mialam tez jedna nieprzyjemna sytuacje wczoraj........dostalam meila od firmy Tako-producenta wozkow ze moj wozek zostal wyslany i zrobilam takie oczy

czekuś ja je zaciskam coraz mocniej o tak ==>>
To supcio! Zazdraszczam troszku...ah! Bo my tak u teścików jeszcze nie wiedzieć ile... Nie to żebym narzekała, ale tak urządzać swoje własne...to musi być fajne uczucie.

Napisane przez kasienka1985

Obżarłam się pysznym dojrzałym melonikiem i zaraz pełznę do węża przeciskając się jak Chuck Norris pomiędzy kroplami deszczu

Oh Ty wariatuncio. Uchichrałam się. I troszkę się rozweseliłam.

Napisane przez Anusia_piekniusia

Wesele było pierwsza klasa - oczywiście poza pogodą, padało całą sobotę a w niedziele było zimno jak cholera. Ale co tam - rozgrzewaliśmy się intensywnie W sobotę hulalismy do 7 rano dnia następnego a na poprawinach do 6 rano w poniedziałek. Wrócilismy do domu wczoraj po 22. Jestem obolała i przeżarta, dobrze, że juz przynajmniej trzeźwa Wrzuce może jeszcze dzis jakies fotki na nk
Acha - a wogóle to jest mi ogromnie przykro i chyba się na was wszystkie obrażę bo żadna mi nie złożyła życzeń z okazji pierwszej rocznicy Strzelam dużego focha .......

1. Anuś to fajnie, ze się ubawiliście.
2. Dziękuję za gratki.
3. Wszystkiego najlepsiejszego, kolorowych chwil u boku mężą,
romantycznych wieczorów, radości z życia, samych uśmiechów i spełnienia najskrytszych marzeń z okazji rocznicy ślubu. !!!

Napisane przez malutka_24

Rano wstałam z bólem brzucha, sobie myślę, że oj się zbliża @ no tak za tydzień już się przypałęta. U mamy jak byłam to się zdrzemnęłam z synkiem i tak mnie zalała ta cholerna @, że nowe jeansaki poszły się prać do pralki
Czy Żonki Doskonałe pamiętały o Dniu Ojca

A to wredota małpiata(@)
malutka za Dawidka kciukaski
A o dniu ojca pamietało się, pamietało.

Napisane przez agunia82

Generalnie to musimy dzisiaj zacząć już sprzątać, pakować się i rzeczy powoli przewozić, bo w sumie to klucze zdajemy we wtorek, ale wiadomo, że jak się pracuje to ciężko jest sprzątać, pakować i przewozić rzeczy naraz.
Są już coraz większe, coraz fajniejsze i oczy już otiwerają

Aguniu teść niezły.
Milutkiej wystawy.
I żeby przeprowadzka "zgrabnie" poszła, mimo, że nie podskakujecie z radości.

Cos ominęłam...na pewno, bo mi chodzi po głowie...ale może później wpadnę i napiszę jak mi się przypomni.

[daget]

Napisane przez czekoladka21

dzieki

Napisane przez LilStar

Daguśja w razie czego trzymam za pozytywny

Napisane przez dzasta110

to czekamy na info czy @ przyszła czy nie

Napisane przez malutka_24

ja poproszę
to tak po cichutko trzymam za 2 kreseczki

Napisane przez katarzinka

hmmmm no to czekamy

No to czekamy, jak za 2 dni nie bedzie to sprawdzamy heheh. Bo u mnie cykl jest rozny 24-28 dni

Napisane przez Anusia_piekniusia

Pierwsza sprawa - wyłączyli mi wizaż w pracy

Dagunia - ten szef Twojego tż to przegiął na maksa palant jeden ... i jeszcze ten weekend tak wam się sypnął przez to, biedactwo Wysyłam ciepłe

Acha - a wogóle to jest mi ogromnie przykro i chyba się na was wszystkie obrażę bo żadna mi nie złożyła życzeń z okazji pierwszej rocznicy Strzelam dużego focha .......

Oj bidulka jak tak mogli niegodziwi Cie od wizazu odlaczyc . Ale najwazniejsze ze jestes zywa bo bysmy policje wzywali
Szefo mego meza juz od dawna mi na nerwy dziala.... Wrryyyyy.
Duuuuzo milosci rozkwitajacej dnia kazdego !!!!

Napisane przez agunia82

Hej laseczki
My wczoraj byliśmy u teścia z życzeniami (do moich rodziców trochę za daleko) no i tak posiedzieliśmy, popiliśmy, pogadaliśmy. Teść opowiadał co tam u szwagra w Stanach, a potem jak sami pogadaliśmy ze szwagrem, to się okazało, że teściu prawie wszystko pomieszał, poprzekręcał, podopowiadał A już najbardziej się uśmiałam, jak mówili, że spotkali naszego kolegę i z nim pogadali chwilę, no i niby on im powiedział, że robi program do BHP. Ale mieliśmy ubaw, bo ten kolega to jest programistą PHP potem do niej kluchy zobaczyć Są już coraz większe, coraz fajniejsze i oczy już otiwerają

Ale ci sie bajkopisarz trafil hihihi

Napisane przez kina2807

oj mi by się też solarka przydała, bo blada jestem, że aż przykro patrzeć , ale jakoś tak nigdy mi nie po drodze, żeby wstąpić i się poopalać, trzeba się będzie zmobilizować

To tak jak mnie, tylko ze u mnie nigdzie po drodze zadnej solarki nie ma

[LilStar]

już umówiłam się na solariumdawka sztucznego słońca choć troszkę mnie rozweseli.

na zakupach nie byłam bo taka pogoda to nawet nie chce mi się mierzyć i łazić i moknąc

zjadłam musli i mam danonka biszkoptowego
no i idę po herbatkę zieloną

[agunia82]

Napisane przez malutka_24

ad. 2 będziecie już na swoim to spokojnie nadrobisz i wpadniesz w rytm

oj oby oby!
I jak tam mały zniósł szczepionkę?

Napisane przez soffera

1. O jacie swietny tesciu
2. Szczerze to jak pomysle o pakowaniu i przeprowadzce to mam ciarki, ale mysl o upragnionym celu dodaje otuchy Musi
3. Tez chce zobaczyc te slodziaki!

oj no musi
Jak chcesz zobaczyć słodziaki, to wejdź tu:
http://www.bialeowczarki.pl/blog/

Napisane przez izka19855

Aguniu teść niezły.
Milutkiej wystawy.
I żeby przeprowadzka "zgrabnie" poszła, mimo, że nie podskakujecie z radości.

a dziękowac

[paulinaizabela]

Hejka zoneczki

A ja mam juz gosci w domku wrocilysmy wczoraj po polnocy
Bylysmy z kolezanka troche w tym miescie gdzie lotnisko i ogolnie fajne centrum i pelno sklepow i zaczely sie letnie przeceny a wszystko bylo pozamykane bo bylysmy po 7 ale w piatek jade chyba na jakies zakupki

teraz musze zaplanowac jakos im ten urlopik jakies wyjazdy i atrakcje zeby sie nie nudzily

a wogole to u nas upal ale przez to mam mniej klientow
wiec wysylam Wam troche slonka i ciepla niech Wam sluzy i poprawia humorek

Anusia wszystkiego naj z okazji pierwszej rocznicy slubu, duzo milosci i spelnienia marzen

Malutka i jak tam synus wytrzymal szczepienie??

[dzasta110]

Hej

wczoraj chcałam się podzielić słonkiem, a dziś ani widu ani słychu promyczków

Napisane przez agunia82

My wczoraj byliśmy u teścia z życzeniami (do moich rodziców trochę za daleko) no i tak posiedzieliśmy, popiliśmy, pogadaliśmy. Teść opowiadał co tam u szwagra w Stanach, a potem jak sami pogadaliśmy ze szwagrem, to się okazało, że teściu prawie wszystko pomieszał, poprzekręcał, podopowiadał A już najbardziej się uśmiałam, jak mówili, że spotkali naszego kolegę i z nim pogadali chwilę, no i niby on im powiedział, że robi program do BHP. Ale mieliśmy ubaw, bo ten kolega to jest programistą PHP

no to niezły "bajkopisarz" z Twojego teścia

Napisane przez kina2807

ja właśnie popijam sobie herbatkę i nastrajam się do pracy, jakoś trzeba się rozkręcić

ja właśnie piję herbatę z nudów

Napisane przez kina2807

oj mi by się też solarka przydała, bo blada jestem, że aż przykro patrzeć

ja też, normalnie masakra

Napisane przez malutka_24

Zaraz idziemy z synkiem na szczepienie to proszę trzymać kciukolce, żeby jakoś to biedaczek zniósł

proszę bardzo
i jak było?

Napisane przez soffera

Ja mam solarke pod nosem a i tak mi nie po drodze

i tak czasami bywa

[Anusia_piekniusia]

Melduję się tylko na chwileczkę
Dziękuję za spóźnione życzonka Powiedzmy, że foch mi troszkę przeszedł
My mamy wolą chatę - siostra na jakąś imprezkę całonocna pojechała (ja głupia ją puściłam ...) więc mamy chatę wolną - trza korzystać
Może jutro nadrobię was - bo ciężko mi się wyrobić z czytaniem przez tą blokadę w pracy

Miłego wieczorku

[katey]

haaaaaaaaaaaaaaaj

podobnie jak wiekszosci humor srednio dopisuje wiec przywitam sie ladnie i uciekne w strone slonca.... tzn szukac wolac i przyzywac do nas.............

btw ja tez jak corka mlynarza.......chociaz ostatnio poszlam na solke i nawet wieczorem wyszlo ze mnie przypieklo, ale co z tego jak po 2 dniach dalej wydaje mi sie zem blada doooo....a


buzia laseczki

psssssss Anusia naj naj najwspanialszych lat w milosci! hohoho taaaaki staz masz nie pogada....zadna sie pochwalic nie moze podobnym.... jak narazie

[malutka_24]

Hejka
Dziękuję za trzymanie kciuków Szczepienie - jeden wielki płacz i wrzask 3 wkłucia i 1 do picia. Pani doktor mówiła, że może go nóżka boleć i rzeczywiście płacze bardzo, ale jak trzyma ją zgiętą to jakoś mu lżej daliśmy mu czopki, oby pomogły taki stan może trwać do 2 - 3 dni.

Napisane przez czekoladka21

pewnie i tak bede prasowac na raty ze wzgledu na kregoslup ktory teraz coraz czesciej daje sie we znaki, a prasowac lubie

ja też lubię prasować

Napisane przez katarzinka

już Malutka ma "siostra po mężu " napisała, że nosimy to same nazwisko po mężach, więc nie , ale ja i tak się czuje jakbym miała siostre

za siostrę

Napisane przez LilStar

zjadłam musli i mam danonka biszkoptowego

uwielbiam danonka biszkoptowego

Napisane przez agunia82

Jak chcesz zobaczyć słodziaki, to wejdź tu:
http://www.bialeowczarki.pl/blog/

słodziaczki

Napisane przez Anusia_piekniusia

My mamy wolą chatę - siostra na jakąś imprezkę całonocna pojechała (ja głupia ją puściłam ...) więc mamy chatę wolną - trza korzystać

to miłego korzystania z wolnej chaty

[czekoladka21]

Napisane przez izka19855

Hej STOKROTKI

Świetny ten wózek.

czekuś ja je zaciskam coraz mocniej o tak ==>>
To supcio! Zazdraszczam troszku...ah! Bo my tak u teścików jeszcze nie wiedzieć ile... Nie to żebym narzekała, ale tak urządzać swoje własne...to musi być fajne uczucie.

fajnie........szczegolnie fugowanie schodow, ktore zajelo mi dzis pol dnia

[izka19855]

Napisane przez czekoladka21

fajnie........szczegolnie fugowanie schodow, ktore zajelo mi dzis pol dnia

Uwierz mi, że chciałabym być na Twoim miejscu teraz i mimo tych cholernych fug, mieć świadomość, że niedlugo będzie koniec.


Ojjj zebralo mnie cosik...cheba jakieś choróbsko...brzuch mnie boli, a głowę to mi rozerwie zaraz..

[mooonik]

Hej Żoneczki

Pojechałam dziś z mężem w trasę, N.Sącz- Tarnów i zajechaliśmy do mnie do domku na chwilę i wróciliśmy do Kr koło 23 dopiero...
jak wyjeżdżaliśmy z kraka to strasznie lało ale później się wypogodziło i nawet słońce wyszło chyba 1-szy raz od piątku i było całkiem przyjemnie, ale za to do Krakowa wracaliśmy otoczeni przez burzę z każdej strony, fajerwerki na całego dobrze że nam w auto nie uderzyło

Napisane przez Anusia_piekniusia

Wesele było pierwsza klasa - oczywiście poza pogodą, padało całą sobotę a w niedziele było zimno jak cholera. Ale co tam - rozgrzewaliśmy się intensywnie W sobotę hulalismy do 7 rano dnia następnego a na poprawinach do 6 rano w poniedziałek. Wrócilismy do domu wczoraj po 22. Jestem obolała i przeżarta, dobrze, że juz przynajmniej trzeźwa Wrzuce może jeszcze dzis jakies fotki na nk

Acha - a wogóle to jest mi ogromnie przykro i chyba się na was wszystkie obrażę bo żadna mi nie złożyła życzeń z okazji pierwszej rocznicy Strzelam dużego focha .......

super że zabawa się udała, mam nadzieję że nam się też uda, ale że ma być dużo znajomych twarzy to jestem dobrej myśli
my na naszym weselu bawiliśmy do 8 rano (tyle że była zmiana czasu więc do 7 )

nie gniewaj się na nas WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA CIEBIE I TWOJEGO MĘŻA I SAMYCH SZCZĘŚLIWYCH DNI DO KOŃCA ŻYCIA !!!

Napisane przez malutka_24

Rano wstałam z bólem brzucha, sobie myślę, że oj się zbliża @ no tak za tydzień już się przypałęta. U mamy jak byłam to się zdrzemnęłam z synkiem i tak mnie zalała ta cholerna @, że nowe jeansaki poszły się prać do pralki
Czy Żonki Doskonałe pamiętały o Dniu Ojca

1. współczuje takiej @ okropnej , tez mnie czasem zalewa "jak od morza do Tatr"
2. oczywiście że pamiętałam i teściowi też życzenia złożyłam

Napisane przez malutka_24

ad. 2 nie jesteśmy rodziną ale mamy takie samo nazwisko po mężach, ale bez żadnych koligacji rodzinnych

Napisane przez katarzinka

już Malutka ma "siostra po mężu " napisała, że nosimy to same nazwisko po mężach, więc nie , ale ja i tak się czuje jakbym miała siostre

fajnie Wam jesteście takie wizażowe siostroprzyjaciółkożonkid oskonałe

Napisane przez agunia82

My wczoraj byliśmy u teścia z życzeniami (do moich rodziców trochę za daleko) no i tak posiedzieliśmy, popiliśmy, pogadaliśmy. Teść opowiadał co tam u szwagra w Stanach, a potem jak sami pogadaliśmy ze szwagrem, to się okazało, że teściu prawie wszystko pomieszał, poprzekręcał, podopowiadał A już najbardziej się uśmiałam, jak mówili, że spotkali naszego kolegę i z nim pogadali chwilę, no i niby on im powiedział, że robi program do BHP. Ale mieliśmy ubaw, bo ten kolega to jest programistą PHP
Generalnie to musimy dzisiaj zacząć już sprzątać, pakować się i rzeczy powoli przewozić, bo w sumie to klucze zdajemy we wtorek, ale wiadomo, że jak się pracuje to ciężko jest sprzątać, pakować i przewozić rzeczy naraz.

ale masz fajnego teścia
kurcze ale ten czas mija, niedawno pisałaś że to dopiero w planach, że jak to będzie a tu bach! już teraz
oby wszystko się udało Aguniu i nowe mieszkanko było takie jakie sobie wymyśliliście i najważniejsze, żeby wszystko między Wami się dobrze układało

Napisane przez czekoladka21

pewnie i tak bede prasowac na raty ze wzgledu na kregoslup ktory teraz coraz czesciej daje sie we znaki, a prasowac lubie

to może przyjedziesz do mnie trochę poprasować

fajna bryka dla Weroniki, podobają mi się kolorki

Napisane przez kasienka1985

ale przyjaciół uwielbiam- i wczoraj płakałam z neonowych zębów

ooo ja też uwielbiam przyjaciół
a nawet bardzo, bo mieliśmy kiedyś taką manię i oglądaliśmy po kilka odcinków, a pewnego wieczoru podczas oglądania mąż siedział bardzo niecierpliwie i wyciągał mnie na spacer a że była to zima to nie bardzo mi się chciało ale w końcu poszliśmy na Błonia i tam mi się oświadczył przy -10 st mrozu, przy bezchmurnym niebie zapytał czy chcę być jego żoną

Napisane przez izka19855

Aż się odechciewa wszystkiego przez tą durnowata pogodzinę. ble.
Dziękuję. I przeganiam wszystkie chmurki, niech wreszcie ciepło będzie i bez deszczu...
To byśmy fotki porobiły co nie moooniś.. a tak...

ano!
ale dziś mi się udało zrobić 4 zdjęcia jutro wrzucę

zdrowiej Żabko

Napisane przez daget

No to czekamy, jak za 2 dni nie bedzie to sprawdzamy heheh. Bo u mnie cykl jest rozny 24-28 dni

hmmm to mamy trzymać kciuki? jakby co to ja po cichu

Napisane przez malutka_24

Szczepienie - jeden wielki płacz i wrzask 3 wkłucia i 1 do picia. Pani doktor mówiła, że może go nóżka boleć i rzeczywiście płacze bardzo, ale jak trzyma ją zgiętą to jakoś mu lżej daliśmy mu czopki, oby pomogły taki stan może trwać do 2 - 3 dni.

biedactwo oby nie męczyło go bardzo

[czekoladka21]

Napisane przez izka19855

Uwierz mi, że chciałabym być na Twoim miejscu teraz i mimo tych cholernych fug, mieć świadomość, że niedlugo będzie koniec.

tak niedlugo to jeszcze nie- duzo jeszcze przed nami-a o wszystkim decyduje kasa!
przez to fugowanie nie moglam zasnac w nocy-tak mnie plecy bolaly......

Napisane przez mooonik

to może przyjedziesz do mnie trochę poprasować

fajna bryka dla Weroniki, podobają mi się kolorki

nie ma sprawy juz lece

[agunia82]

Heloł laseczki

Napisane przez mooonik

Hej Żoneczki

Pojechałam dziś z mężem w trasę, N.Sącz- Tarnów i zajechaliśmy do mnie do domku na chwilę i wróciliśmy do Kr koło 23 dopiero...
jak wyjeżdżaliśmy z kraka to strasznie lało ale później się wypogodziło i nawet słońce wyszło chyba 1-szy raz od piątku i było całkiem przyjemnie, ale za to do Krakowa wracaliśmy otoczeni przez burzę z każdej strony, fajerwerki na całego dobrze że nam w auto nie uderzyło


kurcze ale ten czas mija, niedawno pisałaś że to dopiero w planach, że jak to będzie a tu bach! już teraz
oby wszystko się udało Aguniu i nowe mieszkanko było takie jakie sobie wymyśliliście i najważniejsze, żeby wszystko między Wami się dobrze układało

Ad. 1 Ja tak uwielbiam jechać wieczorem samochodem jak dookoła burze Fajne widoki są Dopóki lać nie zacznie A piorun nawet jakby uderzył w autko nic by się nie stało- samochód to najbezpieczniejsze miejsce podczas burzy (pod warunkiem, że nie stoi pod drzewem, które może się zawalić albo na drodze tornada )

Ad. 2. Oj leci jak głupi, więc może i te 2 miechy też tak szybko miną W sumie to byle do tak około połowy sierpnia, biorę psiaka i fruuu do rodziców na 2 tyg urlopu, a tam domek z ogródkiem Co prawda sama bez męża Ale nie za bardzo możemy inaczej zrobić. A w sumie to odpoczniemy od siebie, potęsknimy za sobą i będzie git
Za kciuki dziękuję, przydadzą się na pewno
Wczoraj dzwoniliśmy do doradcy, i on mówi, że decyzji kredytowej jeszcze nie ma, ale wszystko jest ok, czeka tylko na jeszcze jakieś tam papiery, bo się zrobił bałagan z przenoszeniem oddziałów. Niby w pn- wt moglibyśmy już umowę kredytową podpisywać...

[katarzinka]

czesc żoncie

Napisane przez soffera

Niech lato wraca bo oszalaje.....
No wczoraj mialy byc wyniki bo jesli wynik neg to w ten pt jest poprawka!! Juz jest sroda a wynikow dalej nie ma..... A poza tym jeszcze w ndz mam egz.

...

hmm to moi studenci nie wiedzą jaki mają skarb - bo jak mówie ze wyniki będą wtedy i wtedy to są
a ja trzymam kciuki, zeby poprawki nie było

Napisane przez malutka_24

Hejka
Dziękuję za trzymanie kciuków Szczepienie - jeden wielki płacz i wrzask 3 wkłucia i 1 do picia. Pani doktor mówiła, że może go nóżka boleć i rzeczywiście płacze bardzo, ale jak trzyma ją zgiętą to jakoś mu lżej daliśmy mu czopki, oby pomogły taki stan może trwać do 2 - 3 dni.

za siostrę

proszę bardzo

a Dawidek na pewno i tak był bardzo dzielny

Napisane przez mooonik

fajnie Wam jesteście takie wizażowe siostroprzyjaciółkożonkid oskonałe

fajnie to oddałaś


ja życzę jak zwykle miłego dnia i zmykam pracować
jeszcze tylko jutro i dwa tygodnie urlopu: jupi:

[kasienka1985]

hej ho
byłam wczoraj na Transformersach w kinie i szczerze mówiąc nie polecam- jakby ktoś się wybierał.

połaziłam nieco po sklepach, ale humoru jakoś tak nie było i czasu za bardzo na zakupy więc nic sobie nie kupiłam o dziwo

Ciekawe jak tam nasza Gosieńka smaży się za nas wszystkie
Anusiu- wyglądałaś ślicznie
Malutka- pocałuj w nóżke Dawidzia od cioci żeby nie bolała
Moonik- ale romantico oświadczyny
Daguś- jak humorek?
Izulek- już lepiej się dziś czujesz?
Czekoladko- ja podobnie jak Iza baaaardzo zazdroszcze Ci tych remontow
Katey- przywołuje humorek jak dupka? bardzo spalona?
Aguniu- piękne te piesiorki, takie malutkie kuleczki
Paulinko- ależ pogody Ci zazdrościmyyyyyy u nas ciągle pada
Soffi- lof mróweczko
Dżastina- co to? ostatnio u Ciebie też weny brak myszka?
Lil- widzę, że podobny nastrój zakupowy miałyśmy
Mońcia- jak u Ciebie z humorkiem??
Agatko- a Ty jak się czujesz kropeczko? widziałam ostatnio fotki- wyglądasz przecudnie mój szczypioreczku
Katarzinka- a Ty kiedy pokażesz nam swojego brzunia, co???

A gdzie Tubka się podziewa?? Wracaj mycha, bo tęsknię!!
Na Izydora już też liczyć nie można cholero po co polazłaś do pracy??
Kotek też coś siedzi cichutko
Marta coś z netem ściemnia, a pewnie już nas nie lubi- bo nas nie odwiedza prawie
Miluniu- a Ty gdzie się podziewasz stokrotko? jak się czujesz?
a Lola to wogle chyba już nie wróci???

[katarzinka]

Napisane przez kasienka1985

hej ho
byłam wczoraj na Transformersach w kinie i szczerze mówiąc nie polecam- jakby ktoś się wybierał.

połaziłam nieco po sklepach, ale humoru jakoś tak nie było i czasu za bardzo na zakupy więc nic sobie nie kupiłam o dziwo

Ciekawe jak tam nasza Gosieńka smaży się za nas wszystkie
Anusiu- wyglądałaś ślicznie
Malutka- pocałuj w nóżke Dawidzia od cioci żeby nie bolała
Moonik- ale romantico oświadczyny
Daguś- jak humorek?
Izulek- już lepiej się dziś czujesz?
Czekoladko- ja podobnie jak Iza baaaardzo zazdroszcze Ci tych remontow
Katey- przywołuje humorek jak dupka? bardzo spalona?
Aguniu- piękne te piesiorki, takie malutkie kuleczki
Paulinko- ależ pogody Ci zazdrościmyyyyyy u nas ciągle pada
Soffi- lof mróweczko
Dżastina- co to? ostatnio u Ciebie też weny brak myszka?
Lil- widzę, że podobny nastrój zakupowy miałyśmy
Mońcia- jak u Ciebie z humorkiem??
Agatko- a Ty jak się czujesz kropeczko? widziałam ostatnio fotki- wyglądasz przecudnie mój szczypioreczku
Katarzinka- a Ty kiedy pokażesz nam swojego brzunia, co???

A gdzie Tubka się podziewa?? Wracaj mycha, bo tęsknię!!
Na Izydora już też liczyć nie można cholero po co polazłaś do pracy??
Kotek też coś siedzi cichutko
Marta coś z netem ściemnia, a pewnie już nas nie lubi- bo nas nie odwiedza prawie
Miluniu- a Ty gdzie się podziewasz stokrotko? jak się czujesz?
a Lola to wogle chyba już nie wróci???

normalnie chyba o wszystkich pamiętałaś
a brzuszek - hmmm jeszcze w summie to nigdzie nie był ujawniony poza obejrzeniem na żywo, ale poszukam jakiejś fotki i wrzucem

[kasienka1985]

Napisane przez katarzinka

normalnie chyba o wszystkich pamiętałaś
a brzuszek - hmmm jeszcze w summie to nigdzie nie był ujawniony poza obejrzeniem na żywo, ale poszukam jakiejś fotki i wrzucem

pominelam Kiniora mojego kochanego ale to dlatego, że właśnie z nią konwersing prowadzę

no ja kurka myślę czekamy na fotkę

[kina2807]

Napisane przez malutka_24

Hejka
Dziękuję za trzymanie kciuków Szczepienie - jeden wielki płacz i wrzask 3 wkłucia i 1 do picia. Pani doktor mówiła, że może go nóżka boleć i rzeczywiście płacze bardzo, ale jak trzyma ją zgiętą to jakoś mu lżej daliśmy mu czopki, oby pomogły taki stan może trwać do 2 - 3 dni.

oj biedaczek
oby szybko przestało go boleć

Napisane przez kasienka1985

hej ho
byłam wczoraj na Transformersach w kinie i szczerze mówiąc nie polecam- jakby ktoś się wybierał.

połaziłam nieco po sklepach, ale humoru jakoś tak nie było i czasu za bardzo na zakupy więc nic sobie nie kupiłam o dziwo

czyli jednak niefajny był ten film, to dobrze, że małża nie wyciągnęłam do kina

szkoda, że nowych zdobyczy zakupowych nie ma, bo byłoby co oglądać

Napisane przez kasienka1985

pominelam Kiniora mojego kochanego ale to dlatego, że właśnie z nią konwersing prowadzę

no ja kurka myślę czekamy na fotkę

a już miałam zamiar się pultać , ale wybaczam - tym razem


u mnie dziś pogoda pod zdechłym Azorkiem - nie ubliżając żadnemu Azorkowi
wieje, leje i w ogóle kichowato jest
a do tego humor taki sam, bo @ przylazła i brzuchol boli

[kasienka1985]

eno co jest grane?
Czy Wy celowo nie chcecie ze mna gadac???
buuuuuuuuuuuuu

[kina2807]

Napisane przez kasienka1985

eno co jest grane?
Czy Wy celowo nie chcecie ze mna gadac???
buuuuuuuuuuuuu

No co Ty ...
ja kcem gadać

[agunia82]

Napisane przez kasienka1985

eno co jest grane?
Czy Wy celowo nie chcecie ze mna gadac???
buuuuuuuuuuuuu

A tam celowo, miałam sporo roboty od rana :/ Ale teraz chyba trzeba sobie trochę zluzować

[kasienka1985]

Napisane przez kina2807

No co Ty ...
ja kcem gadać

jeno Ty mi się ostałaś na tym nieszczęsnym padole


---------
edit:

No i Ty Agniesiuniuniu moja Ty malutka kochana


A Wy niedobre baby- szczelam focholca z przytupasem
Jak tu zaraz nie przyleziecie to Wam wpiermandolę

[agunia82]

Napisane przez kasienka1985

Jak tu zaraz nie przyleziecie to Wam wpiermandolę

haha, a co to znaczy (brzmi tak, że cieszę się, że ja tu już jestem )

[kina2807]

Napisane przez agunia82

haha, a co to znaczy (brzmi tak, że cieszę się, że ja tu już jestem )

hehehhe, ja tyż

kurczaki pogoda taka dobijająca jest, że masakra, łeb mi już pękać zaczyna

[agunia82]

Napisane przez kina2807

hehehhe, ja tyż

kurczaki pogoda taka dobijająca jest, że masakra, łeb mi już pękać zaczyna

a u nas to samo niestety. Przedwczoraj jak wracaliśmy z zakupów (dobrze że autkiem) to tak lunęło, że ledwo wycieraczki nadążały A wszystkie ulice to się w rzeki normalnie zamieniły...
A dzisiaj tak się chmurzy i rozjaśnia na przemian. A mi się nawet pracować nie chce, bo tu ta przeprowadzka na głowie, a tu jeszcze @ okres się zbliża...

[kasienka1985]

Napisane przez agunia82

haha, a co to znaczy (brzmi tak, że cieszę się, że ja tu już jestem )

wycinasz "man" i wiesz o co kaman
joł

Napisane przez kina2807

hehehhe, ja tyż

kurczaki pogoda taka dobijająca jest, że masakra, łeb mi już pękać zaczyna

sie ma rozumiec
a u mnie wyszlo slonko na kilka minet nawet
jeno duszno i porno niesamowicie... byzysko sie szykuje

Napisane przez agunia82

A dzisiaj tak się chmurzy i rozjaśnia na przemian. A mi się nawet pracować nie chce, bo tu ta przeprowadzka na głowie, a tu jeszcze @ okres się zbliża...

No wiecie co?
@@@ grupowo się zbliża
Ja już czuję bolący brest i jakiś gigant mi się pojawia na brodzie a tu @ ma być za 1,5 tyg
moze ciąża?

enyłej:
oglądała która trajler epoki lodowcowej 3 o wiewiórach i orzechu ??
umarłam wczoraj w kinie

[kina2807]

Napisane przez kasienka1985

No wiecie co?
@@@ grupowo się zbliża
Ja już czuję bolący brest i jakiś gigant mi się pojawia na brodzie a tu @ ma być za 1,5 tyg
moze ciąża?

enyłej:
oglądała która trajler epoki lodowcowej 3 o wiewiórach i orzechu ??
umarłam wczoraj w kinie

zostanę ciocią?

ja nie oglądałam, ale na epokę idę

[agunia82]

Napisane przez kasienka1985

enyłej:
oglądała która trajler epoki lodowcowej 3 o wiewiórach i orzechu ??
umarłam wczoraj w kinie

łoj rany, to już trójka jest? A ja nawet dwójki jeszcze nie widziałam