Żony doskonałe PM2008

[kina2807]

Napisane przez agunia82

łoj rany, to już trójka jest? A ja nawet dwójki jeszcze nie widziałam

heheheh Agunia na czasie widzę jesteś

[LilStar]

melduję się i jaspod stosu faktur

u mnie słońce na przemian z pogodą

buziole

[czekoladka21]

Napisane przez kasienka1985

No wiecie co?
@@@ grupowo się zbliża
Ja już czuję bolący brest i jakiś gigant mi się pojawia na brodzie a tu @ ma być za 1,5 tyg
moze ciąża?

a jakby była ciąża to cieszylabys sie?? czy raczej zaskoczenie?

[kina2807]

Napisane przez LilStar

melduję się i jaspod stosu faktur

u mnie słońce na przemian z pogodą

buziole

cześć pracusiu

miłego dnia

[LilStar]

Napisane przez kina2807

cześć pracusiu

miłego dnia

Kinuś
pracusiu ja tu właśnie kombinuję co tu zrobić zeby się nie narobić
i w ogóle prześladują mniw ale w takim pozytywnym tego słowa znaczeniu Kobiety w ciążycałe mnóstwo-też kcem

ale duchota

[kina2807]

Napisane przez LilStar

Kinuś
pracusiu ja tu właśnie kombinuję co tu zrobić zeby się nie narobić
i w ogóle prześladują mniw ale w takim pozytywnym tego słowa znaczeniu Kobiety w ciążycałe mnóstwo-też kcem

ale duchota

hehe, to tak jak ja

też będziesz miała bąbelka - zobaczysz

[soffera]

Napisane przez czekoladka21

a jakby była ciąża to cieszylabys sie?? czy raczej zaskoczenie?

Jako ze to pytanie akurat do Kasienki to


Witam Was i informuje, ze przed chwila otrzymalam wyniki ezg ZDANYna 4 Teraz zegam sie bo wyruszam w droge

P.S Odezwe sie po powrocie, malż mnie zabiera na obiad z okazji zdanego egz hihi

[kina2807]

Napisane przez soffera

Witam Was i informuje, ze przed chwila otrzymalam wyniki ezg ZDANYna 4 Teraz zegam sie bo wyruszam w droge

kongratulejszyn

[LilStar]

Dzięki Kinuś

wczoraj kupiłam nową książkę Grocholi: Kryształowy Anioł"-wciągła mnie jak nie wiem, jestem w połowie. zarwę nockę żeby ją skończyć.
zszokowała mnie Grochola objętością książki-taaakaa gruba. szkoda że Trzepot skrzydeł nie był takiobie polecam

Soffi gratulację Pieknotko

[kina2807]

nie czytałam jeszcze Grocholi, ale może może, skoro tak polecasz

[daget]

Hej dziewczynynki... ale kociokwik.... Wczoraj mielismy Walne Zgromadzenie czlonkow spoldzielni i dzis urwanie glowy normalnie...szoooooooook. ... dobrze ze to juz czwartek.

Mam dla was smutna wiadomosc... @ dostalam. Jeszcze nie czas na ciociowanie Do tego z mezem gadamy tak o ile i co gorsza nie mam ochoty na razie tego zmieniac. Ale za to mam zamowienie na karteczki az 9 roznych i indywidualnych wiec musze ruszyc swa mozgownica i cos zrobic fajnego

[kina2807]

Napisane przez daget

Mam dla was smutna wiadomosc... @ dostalam. Jeszcze nie czas na ciociowanie Do tego z mezem gadamy tak o ile i co gorsza nie mam ochoty na razie tego zmieniac. Ale za to mam zamowienie na karteczki az 9 roznych i indywidualnych wiec musze ruszyc swa mozgownica i cos zrobic fajnego

Daguś
jak przyjdzie odpowiedni moment na bąbelka, to @ nie przylezie, zobaczysz

fajnie, że masz zamówienia

[kasienka1985]

Napisane przez czekoladka21

a jakby była ciąża to cieszylabys sie?? czy raczej zaskoczenie?

hehehehehhehehehehehhehee
mega zaskok
nie kcem dzidzi jeszcze, ale jakby była to chyba byśmy się cieszyli


Sofi- gratulejszyn
no i proszę tu ze mnie nie polewać
Lil-

Lecę z roboty Zośki i Krychy Będę macać karki za jakieś pół godz.
<karkówka na jutrzejszego pracowniczego grilla>

[kina2807]

Napisane przez kasienka1985

Lecę z roboty Zośki i Krychy Będę macać karki za jakieś pół godz.
<karkówka na jutrzejszego pracowniczego grilla>

osz Ty niedobroto, jakieś macanie karków jutro ma i nawet słowem wcześniej nie wspomniała i to jeszcze służbowa macanina, no no no

miłej reszty dzionka

[LilStar]

Dagmarko
po prostu czekasz na mnie
i się nie przepracowujwidziałam Twoja kreację w kratę-bosko

[daget]

Napisane przez soffera

P.S Odezwe sie po powrocie, malż mnie zabiera na obiad z okazji zdanego egz hihi

Gratki za zdany egzam, i za obiadek.... Ech .. fajnie Ci

Napisane przez kina2807

Daguś
jak przyjdzie odpowiedni moment na bąbelka, to @ nie przylezie, zobaczysz

fajnie, że masz zamówienia

I na to licze... . Tez sie ciesze bo to rozwija

Napisane przez kasienka1985

Lecę z roboty Zośki i Krychy Będę macać karki za jakieś pół godz.
<karkówka na jutrzejszego pracowniczego grilla>

No prosze takiej to dobrze... grill przy piatku, no ladnie

Napisane przez LilStar

Dagmarko
po prostu czekasz na mnie
i się nie przepracowujwidziałam Twoja kreację w kratę-bosko

Czekam, czekam, i mam nadzieje ze sie doczekam . A za komplemencior dziekowac

[LilStar]

to nie komplemencior a szczera prawda_Laska z Ciebie a jeszcze z talentem wszelakim

[soffera]

Napisane przez LilStar

Dzięki Kinuś

wczoraj kupiłam nową książkę Grocholi: Kryształowy Anioł"-wciągła mnie jak nie wiem, jestem w połowie. zarwę nockę żeby ją skończyć.
zszokowała mnie Grochola objętością książki-taaakaa gruba. szkoda że Trzepot skrzydeł nie był takiobie polecam

Soffi gratulację Pieknotko

1. UUU widzialam ja w empiku ale tak jakos ominelam, chyba powroce i podpatrze
2.

Napisane przez daget

Mam dla was smutna wiadomosc... @ dostalam. Jeszcze nie czas na ciociowanie Do tego z mezem gadamy tak o ile i co gorsza nie mam ochoty na razie tego zmieniac. Ale za to mam zamowienie na karteczki az 9 roznych i indywidualnych wiec musze ruszyc swa mozgownica i cos zrobic fajnego

Mysle ze ochota Was najdzie po zmianie miejsca zamieszkania

Napisane przez kasienka1985

hehehehehhehehehehehhehee
mega zaskok
nie kcem dzidzi jeszcze, ale jakby była to chyba byśmy się cieszyli


Sofi- gratulejszyn
no i proszę tu ze mnie nie polewać

1. Wow co za dyplomatyczna odpowiedz
2. Nie polewam tylko sie chichram
3. Chciec osmalonego karka!

Napisane przez daget

Gratki za zdany egzam, i za obiadek.... Ech .. fajnie Ci

Idziemy do azjatyckiej knajpy hi hi
Szkoda ze nie potrzebuje zadnej kartki

Wlasnie obzeram sie czeresniami, za chwile bede jesc maliny i doprawie sie truskawkami potem dopiero obiad
Chcecie cos

[Agata R]

cze Baboczki kofane

ja jak zwykle troche tu troche tam i juz czasu brak na odpisanie...
juz nie wspomne o watku dla mamus... te to maja tempo... ufff

jestem... chcac niechcac nadal w dwupaku... moze za miesiac sie to zmieni tak bardzo bym chciala...
poza tym ciaza juz dokucza... jest ciezko, bola plecy, puchna nogi i dlonie... do tego ta duchota...
jak rodzic to przed okresem letnim - dla planujacych wspolczuje tym ktore beda musialy przechodzic w ciazy zaawansowanej przez cale lato... w tym po czesci sobie

Napisane przez kina2807

Daguś
jak przyjdzie odpowiedni moment na bąbelka, to @ nie przylezie, zobaczysz

tak z tym zgadzam sie milionach procent

Napisane przez kasienka1985

hehehehehhehehehehehhehee
mega zaskok
nie kcem dzidzi jeszcze, ale jakby była to chyba byśmy się cieszyli

na pewno byscie sie cieszyli... lepiej sie cieszyc ze jest (planowane czy nie) niz plakac ze by sie chcialo a sie nie udaje

kuzka bylam dzisiaj u fryzjera.... i sie z nim nie dogadalam... efekt na nk... co myslicie... w zyciu nie mialam takich krotkich... tak mi mega dziwnie

uciekam bo juz plecyska bola...
Buzka

[izka19855]

CZEŚĆ RYBECZKI...
Boli mnie brzuchol jeszcze i głowa.
A dziś w nocy, to wszystko naraz, zimno i gorąco i brzuch bolał i głowa...a serce to myslałam, że nie nadązy bić...ale juz teraz lepiej...

Napisane przez kasienka1985

a u mnie wyszlo slonko na kilka minet nawet
jeno duszno i porno niesamowicie... byzysko sie szykuje
enyłej:
oglądała która trajler epoki lodowcowej 3 o wiewiórach i orzechu ??
umarłam wczoraj w kinie

U nas też słonko świeciło, że wyszłam ze szwagierką na dwór...ale taki zaduch, że masakra. Zrobili grilla i "podzióbdziałam" troszku i poszłam do domu, bo zmarzłam.
A na Epokę się wybieram z trzema Smerfami, może w przyszłym tygodniu.
A odnoście mojego stanu, to dziekuję , już lepiej.

Napisane przez czekoladka21

tak niedlugo to jeszcze nie- duzo jeszcze przed nami-a o wszystkim decyduje kasa!
przez to fugowanie nie moglam zasnac w nocy-tak mnie plecy bolaly......

No ale sam fakt, że mimo włożonej pracy będzie widać zaje...biaszcze efekty.
Biedne plecki.

Napisane przez mooonik

Pojechałam dziś z mężem w trasę, N.Sącz- Tarnów i zajechaliśmy do mnie do domku na chwilę i wróciliśmy do Kr koło 23 dopiero...
ooo ja też uwielbiam przyjaciół
a nawet bardzo, bo mieliśmy kiedyś taką manię i oglądaliśmy po kilka odcinków, a pewnego wieczoru podczas oglądania mąż siedział bardzo niecierpliwie i wyciągał mnie na spacer a że była to zima to nie bardzo mi się chciało ale w końcu poszliśmy na Błonia i tam mi się oświadczył przy -10 st mrozu, przy bezchmurnym niebie zapytał czy chcę być jego żoną

mooonik to czekam na fotki.
A wyjazdy w trasę..to to co tygryski lubią najbardziej...mrrr
Mhmmm, ale fajne oświadczynki.
Tak jak wyżej pisałam już lepiej niż było..

Buziuchna Doskonałości.

[katey]

hej zoneczki

dzis mialam taki zachrzan w pracy ze nie wiedzialam w co rece wlozyc!!! prosilam tylko zeby mnie mlotkiem po glowie ktos trzepnal na dobitke!! a telefon od szefa odbieralam slowami: "nie ma nkogo, nie ma nikogo"

Kasienko-z humorkiem to tak srednio, ale zwalam wine na pogode! dooopsko spieklam, ale na szczescie pieklo tylko 1 dnia...teraz znowu wrocilam do mojego znienawidzonego bladego odcienia....
zazdraszczam grilla...jakos nie po drodze nam na dzialke i daaaaawno nie jadlam miecha grillowanego!! a lubiem przeokrutnie!

Soffi- gratulacje zdanego egzaminu!!! a z czego taka kobyle mialas ciezka? ehhh wiecie jak to fajnie nie miec egzaminow juz??!! i tych coweekendowych zjazdow! chociaz z drugiej strany to atmosfera studencka byla fajna
a tego karka osmalonego to jeszcze w dresiku bys chciala???

Daget-a nie zanosi sie na poprawe "stosunkow"??? co do @ to kobietom w ciazy tez sie zdarza wiec kto wie....
jak nie teraz to nastepnym razem...zreszta "probowanie" jest baaaaardzo przyjemne

Lil- ja tez zauwazylam ze wokol jakos wiecej zapylonych...jeszcze niedawno tez mowilam malzowi ze jakas plaga....mrozna zime mielismy i teraz widac owoce grzania
i Wam sie trafi fasolkabedzie maly zolnierzyk albo mala krolewna

Agatko- pochwal sie nam brzucholkiem,cooooooooooo ooo?????

[soffera]

Jestem
Padam z obzarstwa ale wciaz zajadam malinki

No Agatko sie jestes w koncu Wiesz widzac Twoje zdjecia na NK odnosze wrazenie ze ciaza Ci wlasnie sluzy, wygladasz swietnie, brzuszek masz idealny - zadnych puchniec nie dostrzegam, co do fryzury to owszem Cie troche ociachala ale za to wygladasz na odmieniona (wydaje mi sie ze powazniej - jak na mame przystalo hihi ) i bedzie Ci latwiej je pielegnowac


Izka ale mialas noc..... Osobiscie mialam takie akcje kiedys podczas @ ale to juz dawno i na szczescie sie mi juz nie przytrafi

Katey wiem jak to jest nie studiowac bo mialam przerwe i tesknie do tamtych czasow, bylam wolna jak ptak a teraz wszystko podporzadkowane uczelni... Teraz Ci ZAZDROSZCZE! Za to grupe mam swietna, naprawde umiemy sie zgrac.
To wynik z teori literaturaznawczych bleee
Nie no kark bez dresu (jak go niby mialabym zjesc )
Tu podgladam Agatke: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=4414

Kasienka widzialam zapowiedz EPOKI w necie - normalnie boki zrywac hihi - jak tylko wejdzie, ciagne meza i idziemy trala la

O tu macie: http://www.multikino.pl/zabrze/pokaz,film,4194.html

[katey]

wow jaaaaaaaaki brzuchol faaaaaaaaaaajny!!! i cyc Ci urosl Agatko

Soff- fakt jest czego zazdroscic jak ma sie wolny weekend...ja dopiero teraz tak naprawde odpoczne bo skonczyly sie korki (a mialam je 5razy tygodniu!) ale szczerze to troche mi brakuje takiego kontaktu jezykowego...zapisalabym sie na jakis kurs dodatkowy, tak zeby sobie pogadac, odswiezyc wsio.... a tak w ogole to myslalam jeszcze o rozpoczeciu nauki wloskiego
ja tez milo nei wspominam tych wszystkich dziwacznych egzaminow na studiach...a taka historia jez.angielskiego czy jakas metodyka to juz w ogole brrrrrrrr, za to lubilam jak na translatoryce np musielismy tlumaczyc "Misia" czy "Bruneta wieczorowa pora"

ja na epoke tez sie mam zamair wybrac

[malutka_24]

Hejka
Co za pogoda u nas: rano deszczowo i chłodnawo, a po południu parno i duszno nocka minęła spokojnie, synek był bardzo grzeczniutki

Napisane przez mooonik

i było całkiem przyjemnie, ale za to do Krakowa wracaliśmy otoczeni przez burzę z każdej strony, fajerwerki na całego dobrze że nam w auto nie uderzyło

fajnie Wam jesteście takie wizażowe siostroprzyjaciółkożonkid oskonałe

ale w końcu poszliśmy na Błonia i tam mi się oświadczył przy -10 st mrozu, przy bezchmurnym niebie zapytał czy chcę być jego żoną

ad. 1 pamiętam jak kiedyś z rodzicami wracaliśmy w burzę to normalnie różaniec w myślach mówiłam
ad. 2 ale żeś nazwę wymyśliła
ad. 3 fajne zaręczyny

Napisane przez katarzinka

a Dawidek na pewno i tak był bardzo dzielny

jeszcze tylko jutro i dwa tygodnie urlopu

ad. 1 był był
ad. 2 udanego byczenia się

Napisane przez kasienka1985

byłam wczoraj na Transformersach w kinie i szczerze mówiąc nie polecam- jakby ktoś się wybierał.

Malutka- pocałuj w nóżke Dawidzia od cioci żeby nie bolała

ad. 1 my właśnie z mężem byliśmy na Transformersach i nam się podobało
ad. 2 pocałowana

Napisane przez kina2807

oj biedaczek
oby szybko przestało go boleć

po czopku jest oki

Napisane przez kasienka1985

moze ciąża?

enyłej:
oglądała która trajler epoki lodowcowej 3 o wiewiórach i orzechu ??
umarłam wczoraj w kinie

ad. 1 to trzymać kciuki czy nie
ad. 2 Wiewiór jak zwykle wymiata

Napisane przez soffera

Witam Was i informuje, ze przed chwila otrzymalam wyniki ezg ZDANYna 4 Teraz zegam sie bo wyruszam w droge

gratuluję

Napisane przez soffera

Wlasnie obzeram sie czeresniami, za chwile bede jesc maliny i doprawie sie truskawkami potem dopiero obiad
Chcecie cos

ja chcieć czereśnie !!!

Napisane przez Agata R

jak rodzic to przed okresem letnim - dla planujacych wspolczuje tym ktore beda musialy przechodzic w ciazy zaawansowanej przez cale lato... w tym po czesci sobie

kuzka bylam dzisiaj u fryzjera.... i sie z nim nie dogadalam... efekt na nk... co myslicie... w zyciu nie mialam takich krotkich... tak mi mega dziwnie

ad. 1 tak ja współczuję kobietom w ciąży zaawansowanej chodzić w lato w ciąży
ad. 2 ślicznie wyglądasz, tak poważnie i dojrzale

[Anusia_piekniusia]

Heloł wieczorowa porą

Nie mam znów czasu .... usypiam już, po pracy na aerobik biegłam, później na zakupki, i do domku żeby się popakować (jutro wyjeżdżamy do Krk), chciałam jeszcze wygospodarować czas na wizaż , a tu wieczorem teściowa wpadła na herbatkę - no i brakło mi czasu

moonik, katey - za spóźnione życzonka gratki
izuś - lepiej się juz czujesz ??
agunia - to już widzę każdy dzień odliczasz do pojawienia się psiurka ?
kasieńko - duży za komplementa
soffi - gratuluję egzaminu
daguś - nie ma że tak szybko od razu Przyjdzie i na ciebie czas Po powrocie zajrzę do ciebie na wątewk te karteczki oblukać
agatko - mi tam by było szkoda ścinać takich włosków bo kocham kręcone (z racji posiadania prostych ...) ale tobie wyszło to na pozytywnie Ładnie wyglądasz i praktyczniej na lato. I przesyłam trochę siłek przy zmaganiu się z ciążą i upałami I brzucholek super

Lecę spać, dobranoc i do zobaczenia po weekendzie

[mooonik]

Hej laseczki
ja znowu późną pora ale jakoś mi tak dzień zleciał, prałam, prasowałam ( a właśnie- Czeko miałaś przylecieć mi pomóc ) wieczorem jeszcze pojechaliśmy oddać garnitur do czyszczenia, a pogoda była dzisiaj ładna czyli nie padało i nie było burzy to spacer zaliczyłam no i teraz siadłam do Was poczytać

Napisane przez agunia82

Ad. 1 Ja tak uwielbiam jechać wieczorem samochodem jak dookoła burze Fajne widoki są Dopóki lać nie zacznie A piorun nawet jakby uderzył w autko nic by się nie stało- samochód to najbezpieczniejsze miejsce podczas burzy (pod warunkiem, że nie stoi pod drzewem, które może się zawalić albo na drodze tornada .

auto to jest chyba jedyne miejsce w którym nie boję się burzy, chociaż pomału zaczyna mnie fascynować to zjawisko, przy okazji czytania o chmurach dużo czytam o burzach też i fajnie się ogląda zdjęcia satelitarne jak burze powstają, tak jakbyście smażyły pączki i one wtedy tak rosną to tak z burzami jest (hehehe ale porównanie )

Napisane przez katarzinka

fajnie to oddałaś

cieszę się że się spodobała

Napisane przez soffera

Witam Was i informuje, ze przed chwila otrzymalam wyniki ezg ZDANYna 4 Teraz zegam sie bo wyruszam w droge

gratulacje to juz koniec czy jeszcze Cię coś czeka?

Napisane przez daget

Mam dla was smutna wiadomosc... @ dostalam. Jeszcze nie czas na ciociowanie Do tego z mezem gadamy tak o ile i co gorsza nie mam ochoty na razie tego zmieniac. Ale za to mam zamowienie na karteczki az 9 roznych i indywidualnych wiec musze ruszyc swa mozgownica i cos zrobic fajnego

1.przyjedzie czas że się @ nie pojawi wykończycie mieszkanko i wtedy będziepora,zobaczysz
2.szkoda że z mężem się popsuło trochę
3. fajnie że masz zamówienia na karteczki, to znaczy że się innym podobają i że masz talent do tego

Napisane przez kasienka1985

a u mnie wyszlo slonko na kilka minet nawet

przepraszam ale nie mogłam się powstrzymać : hahaha:

Napisane przez Agata R

jak rodzic to przed okresem letnim - dla planujacych wspolczuje tym ktore beda musialy przechodzic w ciazy zaawansowanej przez cale lato... w tym po czesci sobie

właśnie wydaje mi się że kobieta najbardziej męczy się w lecie będąc w ciąży, upały, opuchnięte stopy, nogi....
dlatego ja chcę właśnie tak ustalić żeby np najpóźniej w maju rodzić , żeby w lecie już móc na spacerki chodzić (ale będzie jak Bozia da )

podejrzałam zdjęcie- śliczniutki masz brzusio

Napisane przez izka19855

CZEŚĆ RYBECZKI...
Boli mnie brzuchol jeszcze i głowa.
A dziś w nocy, to wszystko naraz, zimno i gorąco i brzuch bolał i głowa...a serce to myslałam, że nie nadązy bić...ale juz teraz lepiej...

mooonik to czekam na fotki.
A wyjazdy w trasę..to to co tygryski lubią najbardziej...mrrr

biedactwo, też mam takie akcje przy @ więc współczuje
zdjęcia poniżej
pewnie jeszcze bardziej bym lubiła jakby miał np ciężarówkę ale kangurkiem też jest fajnie

Napisane przez malutka_24

ad. 1 pamiętam jak kiedyś z rodzicami wracaliśmy w burzę to normalnie różaniec w myślach mówiłam

ja powiem tak- kiedyś nie bałam się burzy, mogłam chodzić po dworze, stać na balkonie itp, ale w zeszłym roku (23.06) przyszła taka straszna nawałnica nad Kraków, ja byłam sama w mieszkaniu, a mieszkaliśmy wtedy na poddaszu(taki strych zaadaptowany na mieszkanie)
i mieliśmy świetlik w dachu na środku pokoju (taki poliwęglan z którego robi się np daszki na przystankach).
To był bardzo gorący dzień,duszno i wogóle, pamiętam że rozmawiałam z Piotrkiem przez telefon i mówiłam że chyba będzie burza bo idzie chmura, no i przyszła.... były takie pioruny(jeden trafił w sąsiednią kamienicę), grzmoty, deszcz ale przede wszystkim grad który przebił nam na wylot ten właśnie świetlik, miałam pół pokoju zalanego...po wszystkim naliczylismy ok 140 dziur w nim....
od tamtej pory nie mogłam wogóle spać w nocy, miałam koszmary, jak tylko usłyszałam deszcz coś mi się robiło, serce waliło jak oszalałe.....dodam jeszcze że właściciele mieszkania nie bardzo się tym przejęli i tylko założyli plandeke na ten świetlik i dopiero w październiku przed naszym weselem założyli nowy... też świetlik...współczuje znajomym którzy tam teraz mieszkają..
od tamtej pory panicznie boję się burzy, jak się tylko jakaś zbliża chowam się pod kołdrę, wszystko wyłączam i wogóle jest masakra....pomału, pomału staram się tak nie panikować ale jest cieżko, dużo czytam, patrzę na ostrzeżenia, jestem w jakimś stopniu przygotowana ale strachu chyba się nie pozbędę do końca życia...

no to się rozpisałam hehhee

a nazwa- jakoś mi się tak skojarzyła

Anusia udanego wypoczynku i świętowania w Kr

[malutka_24]

Trzymam mocno za wszystkie starające się o maluszki Żonki, by Wam się udało

Daget
owocnej pracy nad karteczkami

Napisane przez Anusia_piekniusia

jutro wyjeżdżamy do Krk

udanego świętowania rocznicy ślubu i bezpiecznej podróży

Napisane przez mooonik

pomału, pomału staram się tak nie panikować ale jest cieżko, dużo czytam, patrzę na ostrzeżenia, jestem w jakimś stopniu przygotowana ale strachu chyba się nie pozbędę do końca życia...

współczuję Ci przeżyć
śliczne chmurki

[czekoladka21]

Napisane przez soffera

Witam Was i informuje, ze przed chwila otrzymalam wyniki ezg ZDANYna 4 Teraz zegam sie bo wyruszam w droge

wynik sie nie liczy wazne ze zdany

Napisane przez daget

Mam dla was smutna wiadomosc... @ dostalam. Jeszcze nie czas na ciociowanie Do tego z mezem gadamy tak o ile i co gorsza nie mam ochoty na razie tego zmieniac. Ale za to mam zamowienie na karteczki az 9 roznych i indywidualnych wiec musze ruszyc swa mozgownica i cos zrobic fajnego

na kazda z zonek przyjdzie pora kiedy bedzie wyczekiwac 2 kreski na tescie!! wiec glowa do gory

Napisane przez kasienka1985

hehehehehhehehehehehhehee
mega zaskok
nie kcem dzidzi jeszcze, ale jakby była to chyba byśmy się cieszyli

tak jest chyba najlepiej!! u nas bylo tak samo- nie planowalismy ale podjelismy 1 probe i jak widac udana i bardzo sie cieszymy!!! bo jesli tak sobie mowic ze nie czas , nie teraz to tak naprawde nigdy nie znajdzie sie odpowiednia pora- zawsze cos jest na przeszkodzie! a potem jak sie bardzo chce to roznie to wychodzi......

[katarzinka]

ja dziś pierwsza????????????:conf used:

Napisane przez kasienka1985

eno co jest grane?
Czy Wy celowo nie chcecie ze mna gadac???
buuuuuuuuuuuuu

chcemy ale trzeba pracować buuuuu

Napisane przez soffera

Jako ze to pytanie akurat do Kasienki to


Witam Was i informuje, ze przed chwila otrzymalam wyniki ezg ZDANYna 4 Teraz zegam sie bo wyruszam w droge

P.S Odezwe sie po powrocie, malż mnie zabiera na obiad z okazji zdanego egz hihi

gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez daget

Hej dziewczynynki... ale kociokwik.... Wczoraj mielismy Walne Zgromadzenie czlonkow spoldzielni i dzis urwanie glowy normalnie...szoooooooook. ... dobrze ze to juz czwartek.

Mam dla was smutna wiadomosc... @ dostalam. Jeszcze nie czas na ciociowanie Do tego z mezem gadamy tak o ile i co gorsza nie mam ochoty na razie tego zmieniac. Ale za to mam zamowienie na karteczki az 9 roznych i indywidualnych wiec musze ruszyc swa mozgownica i cos zrobic fajnego

wszystko się po układa

Napisane przez Agata R

cze Baboczki kofane

ja jak zwykle troche tu troche tam i juz czasu brak na odpisanie...
juz nie wspomne o watku dla mamus... te to maja tempo... ufff

jestem... chcac niechcac nadal w dwupaku... moze za miesiac sie to zmieni tak bardzo bym chciala...
poza tym ciaza juz dokucza... jest ciezko, bola plecy, puchna nogi i dlonie... do tego ta duchota...
jak rodzic to przed okresem letnim - dla planujacych wspolczuje tym ktore beda musialy przechodzic w ciazy zaawansowanej przez cale lato... w tym po czesci sobie



tak z tym zgadzam sie milionach procent



na pewno byscie sie cieszyli... lepiej sie cieszyc ze jest (planowane czy nie) niz plakac ze by sie chcialo a sie nie udaje

kuzka bylam dzisiaj u fryzjera.... i sie z nim nie dogadalam... efekt na nk... co myslicie... w zyciu nie mialam takich krotkich... tak mi mega dziwnie

uciekam bo juz plecyska bola...
Buzka

hmmm, a ja Cię nie mam na nk - prosze o jakiś namiar na priva
i dzięki za współczucia - ja mam termin na 22 wrzesnien, a zatem cały lipiec, cały sierpień i prawie cały wrześnień przede mną

Napisane przez malutka_24

Hejka
Co za pogoda u nas: rano deszczowo i chłodnawo, a po południu parno i duszno nocka minęła spokojnie, synek był bardzo grzeczniutki



ad. 1 był był
ad. 2 udanego byczenia się


ad. 1 tak ja współczuję kobietom w ciąży zaawansowanej chodzić w lato w ciąży
ad. 2 ślicznie wyglądasz, tak poważnie i dojrzale

dzięki za współcvzucia też i za życzenia byczenia się


a ja dziś mam bóle gardła - ech Ci studenci, przez te egzaminy ich straciłam głos - nauczycielska przypadłość

ale dziś ostatni dzień w pracy i URLOP!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!

ps. nie byłam pierwsza, bo Czeko szybciej pisze niż ja

[czekoladka21]

Napisane przez katarzinka

j

a ja dziś mam bóle gardła - ech Ci studenci, przez te egzaminy ich straciłam głos - nauczycielska przypadłość

ale dziś ostatni dzień w pracy i URLOP!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!

ps. nie byłam pierwsza, bo Czeko szybciej pisze niż ja

to sobie wypoczniesz ty i dzidzia w brzuszku

bylam pierwsza