Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

[zartownis]

Napisane przez 19martusia86

Michael Jackson nie żyje. Kurczę, zaskoczyła mnie ta informacja. Fanką nie byłam, ale jakby na to nie patrzeć to całe moje życie sobie śpiewał i gdzieś tam w muzycznym świecie był obecny, więc podświadomie czegoś mi brak.

Tez ju wiem szok
Fanka tez nie bylam, no moze troche jako dziecko
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...a_godzine.html

[Nika1980]

witajcie

u nas dziś pochmurno...a ja mam ciśnienie 70/50 chyba i normalnie nie mogęsię ruszać taka jestem ociężała....

dziś rano zrobiliśmy z mężem kawusie idziemy na górę do sypialni a na schodach siedzi....biały kot
to nasz kot-kretyn nauczył się otwierać przejście dla kota w drzwiach do ogrodu, tyle , że otworzył tak, że kot mógł wejść a nie wyjść ( ktoś cholera pięknie to zaplanował, skoro kot sam umie tym kontrolować!)

normalnie omal nie zemdlałam. zakleiłam guziczek do kontrolowania tym przejściem taśmą...

Napisane przez Kikunia81

A ja już po wizycie. Synuś wielki po tatusiu, waży już 1400g, czyli jest prawie 2 tyg do przodu jest Profesorek zrobił fotkę dla męża, jak to określił: "czołgu lufą do przodu"
Oczywiście nieznośny brzdąc nadal ułożony miednicowo, ale gin powiedział, że nawet do 34 tyg może się odwrócić, więc nie mam się przejmować.

Do męża powiedział, że mam się oszczędzać, leżeć na kanapie i czytać gazetki, i nie sprzątać codziennie odkurzaczem, jakbym to na czole miała wypisane

Ogólnie jestem przepełniona pozytywną energią Szkoda, że nie mam co tydzień wizyt

o jejku gratulacje, rośnie wam pociecha

Napisane przez Kikunia81

Niestety nie można tego otworzyć w Polsce, wyskakuje informacja, że ze względu na prawa autorskie.


Mój mąż uwielbia muzykę i dlatego codziennie przed zaśnięciem włącza małemu albo Mozarta albo ścieżkę dźwiękową z Upiora w operze. Już się boję co to będzie jak synuś odziedziczy drewniane ucho po mamie, bo mąż się ciągle ekscytuje, które utwory maluch woli bardziej a które mniej. Czasami jest to naprawdę komiczne, kiedy mówi: zaraz idziemy spać, tylko włączę jeszcze jeden ulubiony utworek dzieciula


Bardzo sympatyczny zwyczaj, szkoda że w Polsce takiego nie ma.

a bjuuuuuu nie otwiera się ?

mój mąż też muzyk, tyle że gitarowy maniak i jazzowy. więc w ciągu dnia ja małej gram a wieczorami tatuś.

Napisane przez 19martusia86

Świetny zwyczaj. Nie miałabym nic przeciwko gdyby u nas coś takiego funkcjonowało. Zastanawiam się jak ukrócić wizyty po urodzeniu maleństwa... Nie wiem co sobie ludzie o mnie pomyślą jak powiem, że wizyty przyjmuję od do... Do pomocy po porodzie będę miała mamę i męża więc ogólnie nie mam lęku, że zwali mi się na głowę zgraja ludzi, wszystkich trzeba będzie czymś poczęstować a tu nagle młody zacznie płakać... ale mimo wszystko, tu w wynajętym mieszkaniu mamy jeden pokój, gdyby były dwa to jak bym miała dość to zawinęła bym się do drugiego pokoju pod pretekstem, że idę odpocząć a tak to nie wiem.
Dylematy mam niezłe
Po głębszym przemyśleniu stwierdzam, że nie tyle boję się porodu co pobytu w szpitalu. Ostatni raz w szpitalu jako pacjent byłam jak miałam 6 miesięcy i lekarze chcieli mnie wykończyć... nienawidzę szpitali.
Dziś humor jakby lepszy, ale nie śpię od 4...

---------- Dopisano o 07:13 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------


Też sie zastanawiam jaką mamą będę. Cierpię na chroniczne przeświadczenie, że nie sprawdzę się w tej roli.
Mnie też mama śpiewała Na Wojtusia z popielnika.

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:13 ----------


Też uznałam, że na początek wystarczy mi jedna 150 i druga 260. No i jednak zdecydowałam, że Tommee Tippee kupię.

---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------

Michael Jackson nie żyje. Kurczę, zaskoczyła mnie ta informacja. Fanką nie byłam, ale jakby na to nie patrzeć to całe moje życie sobie śpiewał i gdzieś tam w muzycznym świecie był obecny, więc podświadomie czegoś mi brak.

kochana będziesz dobrą mamusią

mi mama puszczał z płyty "Żeglujże żeglarzu" Maryli Rodowicz - do tej pory kocham tą piosenkę...

Jackson nie zyje mój mąż mi wysłał smsa właśnie, ale mówi, że u niego w pracy śmieją się, że go lekarze poskładają do kupy....

[Orzeszek.1]

Napisane przez Tysiak7

dołączam sie do buuuuuuuuuuu nie leci, piłka nożna w zamian
a tak lubie ten serial jedyna rzecz która oglądam w naszej tv

lenia mam jeszcze troche z wami posiedze w takim razie i zmykam czytać bajke Werze, wiecie co jestem w szoku mała zawsze zasypiala wisząc mi na szyi (duzo wcześniej na cycku) ale postanowialm wprowadzić zmiany (jedna z wielu) zanim jej sie siostra pojawi. Od jakiegos miesiąca czytam jej bajke na spanie i jestem w szoku, wczesniej to wyrywala mi ksiażke, chciala sam ogladac i wogole sie nie umiała w ten sposób zasnac a teraz wskakuje pod kolderke daje mi buziaka zamyka oczka i kaze czytać i max po 1 czasami 2 bajkach zasypia cudownie normalnie, teraz to nawet sie smieje ze dla obydwoch czytam

Ubóstwiam DR.HOUSE, ale cholerka puszczają go co 2 tygodnie, wczoraj nie byyyłoooo, buuuu!!!!!! Ale kto ma satelite, to wcześniejsze serie lecą jeszcze na AXN w środy wieczorami, tylko nie pamiętam o której godzinie.

Tysiak super że Wera zasypia przy bajeczkach, a i druga niunia sobie posłucha U nas ten rytuał świetnie się sprawdza, a maleńśtwo w brzuszku uspokaja się gdy słyszy głos mamy I jak zauwarzyła i tatuś podsłuchuje pod drzwiami

[Fasoleczk4]

Witam
Już po śniadanku ... wprowadzam ograniczenia choroby wizażowej najpierw śniadanie, potem forum. U mnie pół dnia burza była, a potem calą noc lało ... a teraz słońce świeci. Pogoda zmienną jest Chyba uczulenia na coś dostałam, bo kicham ... a przy kichaniu czuje, z której strony dzidzia leży, odczuwam to dosyć boleśnie
Dzisiaj na 16 na usg dowiem się ile wazy moje dzieciątko i może wkońcu jaka płeć ostatnio ważyło 376 gram, ależ zżera mnie ciekawość żeby wiedzieć ile przytyło.

Napisane przez Nika1980

właśnie napisał , że NAPRAWIŁ wszystko!

a ja siedzę i szukam geboortekaartjes tu jest taka tradycja jak się dzidzia rodzi to dzice wysyłają wszystkim kartki z imieniem datą narodzin no i kiedy można wpaść w odwiedzinki zobaczyć maleństwo. a potem jak goście przychodzą to dostają groszki ( to nie są groszki tylko czekoladki w polewie, ale wyglądają jak greoszki czy kamyczki) - niebieskie jak synek różowe jak dziewczynka.
jak tutaj siędziecko rodzi to całą okolica wie, bo rodzice na tą okazję wywieszają dekoracje na oknie i drzwiach.
podoba mi się to

a tych karteczek do wysyłania tyle ładnych znalazłam, że nie wiem jak się zdecydować.
zamówimy tam, gdzie zaproszenia ślubne - super fajna firma, wydrukowali nam zaproszenia na ślub pięknie w dwóch językach, znaleźli polską czcionkę, super

To dobrze, że naprawione wszystko i że jednak wizyta wypali. To razem dzisiaj mamy USG. Pewnie tak samo, jak ja nie możesz wysiedzieć na miejscu

Co do kartek i dekoracji, to super pomysł ... naprawdę, fajny zwyczaj.

Napisane przez Kikunia81

A ja już po wizycie. Synuś wielki po tatusiu, waży już 1400g, czyli jest prawie 2 tyg do przodu jest Profesorek zrobił fotkę dla męża, jak to określił: "czołgu lufą do przodu"
Oczywiście nieznośny brzdąc nadal ułożony miednicowo, ale gin powiedział, że nawet do 34 tyg może się odwrócić, więc nie mam się przejmować.

Do męża powiedział, że mam się oszczędzać, leżeć na kanapie i czytać gazetki, i nie sprzątać codziennie odkurzaczem, jakbym to na czole miała wypisane

Ogólnie jestem przepełniona pozytywną energią Szkoda, że nie mam co tydzień wizyt

Aliisanka rogale pewnie, że pyszne, bo poznańskie

Moja kochana siostra kupiła mi spodnie ciążowe, spódniczkę i kilka bluzek w sklepie dla ciężarówek. Sama kiedyś tam zajrzałam i ceny rzeczywiście powalające. Spodnie ok 150 zł, a zwykłe bawełniane bluzeczki prawie 100. Mi pewnie byłoby szkoda tyle wydać No i mąż jedną bluzeczkę mi kupił w tym sklepie

Gratuluję OLBRZYMA No to duży synuś będzie
Ja kupiłam tylko jedne dzinsy ciążowe, 2 pary dresów ciążowych, dwie pary spodni dostałam (z materiału, jedne jeszcze za duże na mnie, ale czekam aż bedę mogła je założyć ). A co do bluzek to w sumie kompletuje zwykle bluzki, tylko nieliczne mam typowo ciążowe. No i majtki ... wszystkie mnie duszą w brzuszek i w dzidzie ... Ostatnio szukałam odpowiednich, ale proponowali tylko babcine ciężko mi dobrać jakąkolwiek bielizne, czy to gatki czy stanik

Napisane przez 19martusia86

Świetny zwyczaj. Nie miałabym nic przeciwko gdyby u nas coś takiego funkcjonowało. Zastanawiam się jak ukrócić wizyty po urodzeniu maleństwa... Nie wiem co sobie ludzie o mnie pomyślą jak powiem, że wizyty przyjmuję od do... Do pomocy po porodzie będę miała mamę i męża więc ogólnie nie mam lęku, że zwali mi się na głowę zgraja ludzi, wszystkich trzeba będzie czymś poczęstować a tu nagle młody zacznie płakać... ale mimo wszystko, tu w wynajętym mieszkaniu mamy jeden pokój, gdyby były dwa to jak bym miała dość to zawinęła bym się do drugiego pokoju pod pretekstem, że idę odpocząć a tak to nie wiem.
Dylematy mam niezłe
Po głębszym przemyśleniu stwierdzam, że nie tyle boję się porodu co pobytu w szpitalu. Ostatni raz w szpitalu jako pacjent byłam jak miałam 6 miesięcy i lekarze chcieli mnie wykończyć... nienawidzę szpitali.
Dziś humor jakby lepszy, ale nie śpię od 4...

---------- Dopisano o 07:13 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------


Też sie zastanawiam jaką mamą będę. Cierpię na chroniczne przeświadczenie, że nie sprawdzę się w tej roli.
Mnie też mama śpiewała Na Wojtusia z popielnika.

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:13 ----------


Też uznałam, że na początek wystarczy mi jedna 150 i druga 260. No i jednak zdecydowałam, że Tommee Tippee kupię.

---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------

Michael Jackson nie żyje. Kurczę, zaskoczyła mnie ta informacja. Fanką nie byłam, ale jakby na to nie patrzeć to całe moje życie sobie śpiewał i gdzieś tam w muzycznym świecie był obecny, więc podświadomie czegoś mi brak.

Ja jeszcze spałam, a mama wpada do pokoju i od progu: Michael jackson nie żyje. No to już musiałam wstać. Był jaki był, ale szkoda człowieka, jak każdego nie??? A miał się zamrażać i w kosmos lecieć.

Co do maminych piosenek ... to z popielnika na wojtusia i jedną pamiętam najlepiej ...

Kiedy byłem mały miałem w buzi dołeczki dwa
One też się śmiały, gdy do mamy mówiłem tak
Jak ja Cię kocham, tak bardzo kocham
Z Tobą mi dobrze, nie jestem sam

Potem miałem dziewczynę, oczy czarna, jak węgle dwa
I tak do niej mówiłem, jak do mamy za dawnych lat
Jak ja Cię kocham, tak bardzo kocham
Z Tobą mi dobrze, nie jestem sam

Potem się z nia widziałem, po raz ostatni już dziś
I tak do niej szeptałem, jak do mamy za dawnych lat
Jak ja Cię kocham, tak bardzo kocham
Z Tobą mi dobrze, zostałem sam ...

Uwielbiałam tą piosenkę, i napewno będę śpiewać swojej niuni

[malin30]

Witam w piątkowy ranek! Mój brzdąc obudził się dziś wcześniej ode mnie Póki co mam więcej energii, bo świeci słońce. Nawet dziś klapki założyłam

sorejna, ja mam taką pracę, że musimy od czasu do czasu zająć głowę czymś innym. Chwila takiego oderwania odświeża nam umysł.
_______________________
Jackson nie żyje... Od rana jestem w szoku... Jaki był, to jedno, ale to była ikona popu, świetny artysta...szkoda go...

[Orzeszek.1]

Napisane przez Fasoleczk4

Gratuluję OLBRZYMA No to duży synuś będzie
Ja kupiłam tylko jedne dzinsy ciążowe, 2 pary dresów ciążowych, dwie pary spodni dostałam (z materiału, jedne jeszcze za duże na mnie, ale czekam aż bedę mogła je założyć ). A co do bluzek to w sumie kompletuje zwykle bluzki, tylko nieliczne mam typowo ciążowe. No i majtki ... wszystkie mnie duszą w brzuszek i w dzidzie ... Ostatnio szukałam odpowiednich, ale proponowali tylko babcine ciężko mi dobrać jakąkolwiek bielizne, czy to gatki czy stanik

Ojej, też miałam ten problem, ale w PEPCO znalazłam świetne młodzieżowe majty i do tego pasujące na mój ogromniasty zad majty są pod brzuszek i takie mi najbardziej odpowiadają, te babcine wypróbowałam przy Gabi - niby były dobre, ale.....BABCINE!!! hihi

[Nika1980]

Napisane przez Orzeszek.1

Ubóstwiam DR.HOUSE, ale cholerka puszczają go co 2 tygodnie, wczoraj nie byyyłoooo, buuuu!!!!!! Ale kto ma satelite, to wcześniejsze serie lecą jeszcze na AXN w środy wieczorami, tylko nie pamiętam o której godzinie.

ja jestem zacofana, ale nie mam pojęcia co to za serial....
ja tutaj to oglądam od czasu do czasu jakiś holenderski serial ( nuuudy) głównie ze względu na naukę języka, a dla przyjemności "criminal intent"- lubie jak bad guys dostają to na co zasłużyli...

Napisane przez Fasoleczk4

Witam
Już po śniadanku ... wprowadzam ograniczenia choroby wizażowej najpierw śniadanie, potem forum. U mnie pół dnia burza była, a potem calą noc lało ... a teraz słońce świeci. Pogoda zmienną jest Chyba uczulenia na coś dostałam, bo kicham ... a przy kichaniu czuje, z której strony dzidzia leży, odczuwam to dosyć boleśnie
Dzisiaj na 16 na usg dowiem się ile wazy moje dzieciątko i może wkońcu jaka płeć ostatnio ważyło 376 gram, ależ zżera mnie ciekawość żeby wiedzieć ile przytyło.



To dobrze, że naprawione wszystko i że jednak wizyta wypali. To razem dzisiaj mamy USG. Pewnie tak samo, jak ja nie możesz wysiedzieć na miejscu

Co do kartek i dekoracji, to super pomysł ... naprawdę, fajny zwyczaj.

nasze usg dopiero na 19....no nie mogę się doczekać, choć to nie medyczne echo tylko takie dla przyjemności, ale cieszymy się. mąz obudziła się rano i mówi: dziś zobaczymy Lenkę ...

Napisane przez malin30

_______________________
Jackson nie żyje... Od rana jestem w szoku... Jaki był, to jedno, ale to była ikona popu, świetny artysta...szkoda go...

to prawda... człowiek legenda za życia- a jak ktoś jest legendą to wydaje się nieśmiertelny a potem nagle tak po prostu umiera. szok.

[katarzinka]

[
cześć
QUOTE=Nika1980;12933362]myslę, że jednak troszke pomoże, a na pewno nie zaszkodzi.
widzę to jak np 3 dni odpuszczę to czuję po kręgosłupie. nie narzekam na skurcze łydek i też uważam, że zawdzięczam to ćwiczonkom.
no i przede wszystkim dają to bardzo przyjemne uczucie odprężenia.
a przy porodzie, zobaczymy- nie będę miała porównania, bo nie dowiem się jakby było gdybym nie ćwiczyła
......................... ....
postanowiłam zacząć dzień od kilku miłych wpisów w pamiętniku ciąży- na dobry początek dnia

Lenka próbuje się wydostać przez pępek...mówię jej , że za wcześnie i nie tędy droga, ale najwidoczniej ona tak lubi [/QUOTE]
uwielbiam czytać Twoje opisy przeżyć z Lenką

Napisane przez sweetpinky

wróciłam
niestety, mam za chory kręgosłup na poród naturalny
będę mieć cesarkę dlaczego
ja tak tego nie chciałam wszsytko pod górkę

no cóż - czasem nie da się nad wszystkim zaplnaować, ale nie smutaj się, na moim watku poślubnym jest dziewczyna która niedawno tak rodziła i bardzo szybko wróciła do normy, Ty też dasz radę

Napisane przez malin30

Witam późnym popołudniem! Jesteśmy po obiedzie, herbatce i chałwie. Niestety więcej energii od mnie ma brzdąc. Strasznie się dziecko wierciło mi w brzuchu jakiś czas temu. Jednak mam plan związany z porządkami w szafie w sypialni. Nawet sobie w pracy rozrysowałam na kartce, co gdzie przełożę itd.

Piszecie o upałach. A co to takiego?




Dobra, znikam do pracy. Jak siedzę, to mnie cholernie boli kręgosłup. Muszę się trochę rozruszać

ja też jak siedzie w pracy za długo przy kompie to mam serie kopniaków i musze iść połazić troche po korytarzu , pilnuje mnie Maleńswto

Napisane przez Nika1980

właśnie napisał , że NAPRAWIŁ wszystko!

a ja siedzę i szukam geboortekaartjes tu jest taka tradycja jak się dzidzia rodzi to dzice wysyłają wszystkim kartki z imieniem datą narodzin no i kiedy można wpaść w odwiedzinki zobaczyć maleństwo. a potem jak goście przychodzą to dostają groszki ( to nie są groszki tylko czekoladki w polewie, ale wyglądają jak greoszki czy kamyczki) - niebieskie jak synek różowe jak dziewczynka.
jak tutaj siędziecko rodzi to całą okolica wie, bo rodzice na tą okazję wywieszają dekoracje na oknie i drzwiach.
podoba mi się to

a tych karteczek do wysyłania tyle ładnych znalazłam, że nie wiem jak się zdecydować.
zamówimy tam, gdzie zaproszenia ślubne - super fajna firma, wydrukowali nam zaproszenia na ślub pięknie w dwóch językach, znaleźli polską czcionkę, super

sympattyyczny zwyczaj

Napisane przez Kikunia81

A ja już po wizycie. Synuś wielki po tatusiu, waży już 1400g, czyli jest prawie 2 tyg do przodu jest Profesorek zrobił fotkę dla męża, jak to określił: "czołgu lufą do przodu"
Oczywiście nieznośny brzdąc nadal ułożony miednicowo, ale gin powiedział, że nawet do 34 tyg może się odwrócić, więc nie mam się przejmować.

Do męża powiedział, że mam się oszczędzać, leżeć na kanapie i czytać gazetki, i nie sprzątać codziennie odkurzaczem, jakbym to na czole miała wypisane

Ogólnie jestem przepełniona pozytywną energią Szkoda, że nie mam co tydzień wizyt

super wieści cieszę się z Tobą


a ja się obudziłam dziś z bólem gardła - nauczycielkie choróbsko - wczoraj egzaminy ustne ze studnetami no i ja dziś popijam herbatki z miodkiem , mam nadzieje, ze przejdzie, a jak nie to wizyta u lekarza

[zartownis]

Napisane przez Orzeszek.1

Ubóstwiam DR.HOUSE, ale cholerka puszczają go co 2 tygodnie, wczoraj nie byyyłoooo, buuuu!!!!!! Ale kto ma satelite, to wcześniejsze serie lecą jeszcze na AXN w środy wieczorami, tylko nie pamiętam o której godzinie.

Tysiak super że Wera zasypia przy bajeczkach, a i druga niunia sobie posłucha U nas ten rytuał świetnie się sprawdza, a maleńśtwo w brzuszku uspokaja się gdy słyszy głos mamy I jak zauwarzyła i tatuś podsłuchuje pod drzwiami

Tja...mam antene moglabym nawet po polsku ogladac, no ale coz antena wisi nie z tej strony domu
Chyba po niedzieli zadzwonie do goscia, ktory ustawia anteny

Ps. Wlasnie sobie pomyslalam, (bo mama pytala co mi przywiezc), ze wlasnie polskie kolysanki i jakies bajeczki na DVD i polskie ksiazeczki dla maluszka. Zadzwonie do niej dzis niech juz czegos szukaja

[Nika1980]

Napisane przez katarzinka

[
cześć

uwielbiam czytać Twoje opisy przeżyć z Lenką

a ja się obudziłam dziś z bólem gardła - nauczycielkie choróbsko - wczoraj egzaminy ustne ze studnetami no i ja dziś popijam herbatki z miodkiem , mam nadzieje, ze przejdzie, a jak nie to wizyta u lekarza

taaak no to cieszę się, że ktoś mnie czyta z przyjemnością

herbatke malinową polecam, ja tak mam zawsze po zajęciach ze studentami, człowiek się nagada a potem przełknąć nie mogę taki ból. taki urok. ale całe szczęście ja zamknęłam semestr !! hurra!


chyba muszę wypić małą filiżankę kawy bo zaraz padnę....

[Orzeszek.1]

Napisane przez zartownis

Tja...mam antene moglabym nawet po polsku ogladac, no ale coz antena wisi nie z tej strony domu
Chyba po niedzieli zadzwonie do goscia, ktory ustawia anteny

: hahaha::h ahaha::ha haha: Ło masz!!!

[Kikunia81]

Napisane przez Fasoleczk4

Gratuluję OLBRZYMA No to duży synuś będzie
Ja kupiłam tylko jedne dzinsy ciążowe, 2 pary dresów ciążowych, dwie pary spodni dostałam (z materiału, jedne jeszcze za duże na mnie, ale czekam aż bedę mogła je założyć ). A co do bluzek to w sumie kompletuje zwykle bluzki, tylko nieliczne mam typowo ciążowe. No i majtki ... wszystkie mnie duszą w brzuszek i w dzidzie ... Ostatnio szukałam odpowiednich, ale proponowali tylko babcine ciężko mi dobrać jakąkolwiek bielizne, czy to gatki czy stanik

U mnie rewelacyjnie sprawdzają się bezszwowe gatki, nigdzie nie cisną i się dopasowują do ciała, więc polecam.

Trzymam kciuki za usg, żeby wszystko było ok i żeby pokazał czy jest Tymkiem czy może

Napisane przez Nika1980

nasze usg dopiero na 19....no nie mogę się doczekać, choć to nie medyczne echo tylko takie dla przyjemności, ale cieszymy się. mąz obudziła się rano i mówi: dziś zobaczymy Lenkę ...



to prawda... człowiek legenda za życia- a jak ktoś jest legendą to wydaje się nieśmiertelny a potem nagle tak po prostu umiera. szok.

Trzymam kciuki za usg, żeby Lenka była duuuuuuża i zdoooooowa No i żeby ładnie pozowała rodzicom

......................... ..................

Ale mnie ta wiadomość powaliła W sumie po ostatnich doniesieniach o trasie koncertowej miałam nadzieję, że Michael jeszcze coś nagra. My z mężem uwielbiamy jego stary repertuar. Nawet kilka miesięcy temu przyjechał do Poznania musical z Broadwayu będący biografią Michaela. Ciężko było z biletami, ale udało nam się zdobyć i byliśmy razem z synkiem w brzuniu.

[zartownis]

Napisane przez Orzeszek.1

: hahaha::h ahaha::ha haha: Ło masz!!!

To jest tak jak sie chlopu daje zlecenie
Nasluchal sie glupot, ze antene nalezy w poludnie na slonce wykierowac ...
Po przykreceniu anteny, dzien pozniej kupilam kompas, bo antena nie dzialala...

[malin30]

Ja nie śpiewam ani nie czytam do "brzucha" Ale gadam często "sama do siebie", czyli do brzdąca, albo śpiewam razem z radiem. Za to teraz będę się starała częściej chodzić z kulką-dzwoneczkiem. Ciekawa jestem, czy dziecko zapamięta ten dźwięk?

[katarzinka]

Napisane przez Nika1980

taaak no to cieszę się, że ktoś mnie czyta z przyjemnością

herbatke malinową polecam, ja tak mam zawsze po zajęciach ze studentami, człowiek się nagada a potem przełknąć nie mogę taki ból. taki urok. ale całe szczęście ja zamknęłam semestr !! hurra!


chyba muszę wypić małą filiżankę kawy bo zaraz padnę....

ja wczoraj ostatnie egzamin ze studentami miałam ,a od poniedziałku DWA TYGODNIE URLOPU!!!!!!!!!!!:j upi:

ja gardło lecze naprzemiennie herbatkami z malinką i z miodkiem i cytrynką

[miss.hot]

Napisane przez aniago25

Nadrobiłam was sliczne macie ogródki, a ja dzisiaj wreszcie mogłam zobaczyć paczkę z allegro, wszystko jest ok a ta butelka Tommee Tippee jest super ja kupiłam 260 ml i do tego dwa smoczki na +3, bo z Aventu mam 150 ml wydaje mi się że narazie 2 butelki wystarczy.
Mój maluszek to spory porównując z waszymi dziećmi a brzuszka aż tak dużego nie mam, może nie powinnam pic witamin skoro wyniki mam dobre mąż ogląda mecz a ja uciekać spać, dobrej nocki zyczę

Aniago widzę, że jesteś zadowolona z zakupów u tego sprzedawcy ?

Napisane przez Kikunia81

A ja już po wizycie. Synuś wielki po tatusiu, waży już 1400g, czyli jest prawie 2 tyg do przodu jest Profesorek zrobił fotkę dla męża, jak to określił: "czołgu lufą do przodu"

Wspaniałe wieści - synek rzeczywiście spory

Napisane przez 19martusia86

Michael Jackson nie żyje. Kurczę, zaskoczyła mnie ta informacja. Fanką nie byłam, ale jakby na to nie patrzeć to całe moje życie sobie śpiewał i gdzieś tam w muzycznym świecie był obecny, więc podświadomie czegoś mi brak.

Mnie też zaskoczyła ta informacja
Fanką byłam w dzieciństwie

Napisane przez Orzeszek.1

Ojej, też miałam ten problem, ale w PEPCO znalazłam świetne młodzieżowe majty i do tego pasujące na mój ogromniasty zad majty są pod brzuszek i takie mi najbardziej odpowiadają, te babcine wypróbowałam przy Gabi - niby były dobre, ale.....BABCINE!!! hihi

Ja też kupiłam właśnie takie w Pepco - i muszę dokupić, bo są super wygodne, nie uciskają brzuszka i nie odstraszają wyglądem


A ja w nocy mało co spałam, obudziła mnie burza i jakoś ciężko przy błyskawicach i grzmotach było zasnąć
Dziś pewnie powtórka rozrywki - do południa będzie piękna pogoda, a potem się zesra

[Nika1980]

Napisane przez Kikunia81

U mnie rewelacyjnie sprawdzają się bezszwowe gatki, nigdzie nie cisną i się dopasowują do ciała, więc polecam.

Trzymam kciuki za usg, żeby wszystko było ok i żeby pokazał czy jest Tymkiem czy może



Trzymam kciuki za usg, żeby Lenka była duuuuuuża i zdoooooowa No i żeby ładnie pozowała rodzicom

......................... ..................

Ale mnie ta wiadomość powaliła W sumie po ostatnich doniesieniach o trasie koncertowej miałam nadzieję, że Michael jeszcze coś nagra. My z mężem uwielbiamy jego stary repertuar. Nawet kilka miesięcy temu przyjechał do Poznania musical z Broadwayu będący biografią Michaela. Ciężko było z biletami, ale udało nam się zdobyć i byliśmy razem z synkiem w brzuniu.

może nie aż taka DUUUŻA bo ja ją musze urodzić! ale zdrowa i żeby buźkę pokazała

Fasoleczko, o jejku , faktycznie, Ty się może dowiesz co tam siedzi w brzuszku!!! ale ekscytujące!!!! życzę, żeby maluszek się ujawnił!

Dziewczyny, mam kawe z mlekiem i czekoladkę z nadzieniem cappucino i jak to mnie na nogi nie postawi to już nie wiem...

[zartownis]

Wlasnie TZ dzwonil, czy slyszalam o Jacksonie, tez go zszokowalo

[sweetpinky]

Napisane przez zartownis

fajna ta stronka
Wlaczylam ta

i jak maly zaczal kopac , a miala go uspic

Ehhh, niedlugo moj tez bedzie tak spal w lozeczku

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

ta spiewala nam zawsze mama http://odsiebie.com/pokaz/1066171---ec0a.html
normalnie, az sie wzruszylam

Ta tez Na Wojtusia z popielnika
Ciekawe czy uda mi sie byc dobra mama?...ehhh ide stad...

Ty się wzruszyłaś a ja beczę od 20 minut i nie mogę przestać
i już nie pamiętam co chciałam napisać

ja bym chciała być taką mamą jak moja mama i żeby dzidziuś miał takiego tatę jak mój tata. Jak tak będzie to będę spokojna o mojego synka


co do majtek, ja noszę zwykłe, nie ciążowe tylko o romiar większe i zsuwam pod brzuch albo kupuję biodrówki i nie narzkam

Nika super ten zwyczaj szkoda, że u nas tego nie ma

[woman31]

witajcie

ja dzisiaj jestem jakas ociezala- za to synus jest wyjatkowo aktywny w brzuszku

szkoda ze ja nie moge pospiewac synkowi -slon mi na ucho nadepnal i falszuje tak ze sama sie siebie wstydze- no i nie chce zameczac dzieciatka ale za to laptop bedzie mu spiewal:h ahaha:

[Nika1980]

Napisane przez malin30

Ja nie śpiewam ani nie czytam do "brzucha" Ale gadam często "sama do siebie", czyli do brzdąca, albo śpiewam razem z radiem. Za to teraz będę się starała częściej chodzić z kulką-dzwoneczkiem. Ciekawa jestem, czy dziecko zapamięta ten dźwięk?

u nas te dzwoneczki są bardzo popularne, ale ja się nie mogę przekonać, poza tym nie wyobrażam sobie tak chodzić i dzwonić...
jednak preferuje pośpiewać

Napisane przez katarzinka

ja wczoraj ostatnie egzamin ze studentami miałam ,a od poniedziałku DWA TYGODNIE URLOPU!!!!!!!!!!!:j upi:

ja gardło lecze naprzemiennie herbatkami z malinką i z miodkiem i cytrynką

ooooooo super, jakie masz plany na urlop???

Woman, mi też słoń nadepnął na ucho , ale dla twojego dziecka , twój głos jest najpiękniejszy ...

[Orzeszek.1]

Napisane przez malin30

Ja nie śpiewam ani nie czytam do "brzucha" Ale gadam często "sama do siebie", czyli do brzdąca, albo śpiewam razem z radiem. Za to teraz będę się starała częściej chodzić z kulką-dzwoneczkiem. Ciekawa jestem, czy dziecko zapamięta ten dźwięk?

Z pewnością!!!! Taki dzieciaczek jest wstanie zapamiętać wiele rzeczy. Gdy urodziła się Gabi, moja mama bała się że od wrzaskotunowego szczeku mojego psa, mała dostanie rozwolnienia, bo się zdenerwuje, a tu??? Psiak mógł sobie szczekać ile chciał, a jej to nie ruszało, bo przez 9 miesięcy zdąrzyła się do niego przyzwyczaić, to samo działo się z odkurzaczem- mogłam odkurzać jej nad uchem gdy spała, a ta nic, nawet nie drgnęła, no i oczywiście pralka - działała na nią uspokajająco hihi, dziciaczki są genialne poprostu!

[Fasoleczk4]

Napisane przez Kikunia81

U mnie rewelacyjnie sprawdzają się bezszwowe gatki, nigdzie nie cisną i się dopasowują do ciała, więc polecam.

Trzymam kciuki za usg, żeby wszystko było ok i żeby pokazał czy jest Tymkiem czy może



Trzymam kciuki za usg, żeby Lenka była duuuuuuża i zdoooooowa No i żeby ładnie pozowała rodzicom

......................... ..................

Ale mnie ta wiadomość powaliła W sumie po ostatnich doniesieniach o trasie koncertowej miałam nadzieję, że Michael jeszcze coś nagra. My z mężem uwielbiamy jego stary repertuar. Nawet kilka miesięcy temu przyjechał do Poznania musical z Broadwayu będący biografią Michaela. Ciężko było z biletami, ale udało nam się zdobyć i byliśmy razem z synkiem w brzuniu.

Trzymaj trzymaj Mam nadzieję, że Tymuś, ale jak będzie Karolinka, Iga, Blanka, Marika, Dagmara to też się będę cieszyć

Napisane przez zartownis

Tja...mam antene moglabym nawet po polsku ogladac, no ale coz antena wisi nie z tej strony domu
Chyba po niedzieli zadzwonie do goscia, ktory ustawia anteny

Ps. Wlasnie sobie pomyslalam, (bo mama pytala co mi przywiezc), ze wlasnie polskie kolysanki i jakies bajeczki na DVD i polskie ksiazeczki dla maluszka. Zadzwonie do niej dzis niech juz czegos szukaja

:rot fl:

[malin30]

Napisane przez Nika1980

u nas te dzwoneczki są bardzo popularne, ale ja się nie mogę przekonać, poza tym nie wyobrażam sobie tak chodzić i dzwonić...
jednak preferuje pośpiewać

Ja sobie taką kuleczkę kupiłam już wieki temu i nie wiedziałam wtedy, jakie to ma w rzeczywistości znaczenie. Dopiero niedawno się o tym dowiedziałam. Dla mnie była to po prostu ozdoba, bo dźwięk dzwoneczka jest bardzo delikatny.

[miss.hot]

Napisane przez malin30

Ja sobie taką kuleczkę kupiłam już wieki temu i nie wiedziałam wtedy, jakie to ma w rzeczywistości znaczenie. Dopiero niedawno się o tym dowiedziałam. Dla mnie była to po prostu ozdoba, bo dźwięk dzwoneczka jest bardzo delikatny.

Jakoś nie bardzo wiem o jaką kuleczkę chodzi

[zartownis]

Napisane przez sweetpinky

Ty się wzruszyłaś a ja beczę od 20 minut i nie mogę przestać
i już nie pamiętam co chciałam napisać

ja bym chciała być taką mamą jak moja mama i żeby dzidziuś miał takiego tatę jak mój tata. Jak tak będzie to będę spokojna o mojego synka


co do majtek, ja noszę zwykłe, nie ciążowe tylko o romiar większe i zsuwam pod brzuch albo kupuję biodrówki i nie narzkam

Nika super ten zwyczaj szkoda, że u nas tego nie ma

Ja tez bym tak chciala, ale u nas bedzie jednak troszke inaczej, bo u mnie w domu tym "groznym" byl tata. A moj TZ no coz, mysle, ze bedzie malemu na wszystko pozwalal, co nie zawsze jest dobre.

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Napisane przez miss.hot

Jakoś nie bardzo wiem o jaką kuleczkę chodzi

O dzwoneczek Bola
http://www.foekie.be/index.php?cPath=30_31
On dzwoni delikatnie, nosi sie go na wysokosci brzuska, podobno maly pozniej ja slyszy dzwiek dzwoneczka to sie uspokaja

[malin30]

Napisane przez miss.hot

Jakoś nie bardzo wiem o jaką kuleczkę chodzi

O taką: http://sklep.ekodzieciak.pl/bola-wio...2d374e8e4bff8d

[Fasoleczk4]

Napisane przez zartownis

Ja tez bym tak chciala, ale u nas bedzie jednak troszke inaczej, bo u mnie w domu tym "groznym" byl tata. A moj TZ no coz, mysle, ze bedzie malemu na wszystko pozwalal, co nie zawsze jest dobre.

Hmmm ... chcę być taką mamą, jak moja mama
Ale nie chcę być takim tatem, jak mój tata
I żeby prawdziwy tata mojego dziecka (lepiej, jakby wcale nie był, no ale skoro już będzie musiał), to niech nie będzie taki jaki jest do tej pory i niech nie będzie taki, jak jego rodzice

[malin30]

A my na pewno chcemy być w kilku sprawach innymi rodzicami niż nasi...

[Nika1980]

Napisane przez Orzeszek.1

Z pewnością!!!! Taki dzieciaczek jest wstanie zapamiętać wiele rzeczy. Gdy urodziła się Gabi, moja mama bała się że od wrzaskotunowego szczeku mojego psa, mała dostanie rozwolnienia, bo się zdenerwuje, a tu??? Psiak mógł sobie szczekać ile chciał, a jej to nie ruszało, bo przez 9 miesięcy zdąrzyła się do niego przyzwyczaić, to samo działo się z odkurzaczem- mogłam odkurzać jej nad uchem gdy spała, a ta nic, nawet nie drgnęła, no i oczywiście pralka - działała na nią uspokajająco hihi, dziciaczki są genialne poprostu!

to prawda, tak też było z moimi siostrami

Napisane przez Fasoleczk4

Trzymaj trzymaj Mam nadzieję, że Tymuś, ale jak będzie Karolinka, Iga, Blanka, Marika, Dagmara to też się będę cieszyć

ale nie wszystkie imionka na raz?

Napisane przez malin30

Ja sobie taką kuleczkę kupiłam już wieki temu i nie wiedziałam wtedy, jakie to ma w rzeczywistości znaczenie. Dopiero niedawno się o tym dowiedziałam. Dla mnie była to po prostu ozdoba, bo dźwięk dzwoneczka jest bardzo delikatny.

tutaj sprzedają takie specjalne nawet z napisem proud of my belly czy proud mother cos takiego...

Napisane przez miss.hot

Jakoś nie bardzo wiem o jaką kuleczkę chodzi

normalnie taki maleński dzwoneczek na długim sznurku wisi ci w okolicach pepka i dzwoni, ma dzwonić dzidzi i dzidzia ma to zapamiętac...
tylko tak myślę jak to ma działać po narodzinach? jak dziecko zacznie płakać to mam mu dzwonić tym dzwonkiem???
mnie ten pomysł wogóle nie przekonuje

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez malin30

A my na pewno chcemy być w kilku sprawach innymi rodzicami niż nasi...

a ja chcę być we wszystkim inna niż moi rodzice....
ale na pewno będęczerpać z doświadczeń mamy mojego męża