Dyskryminacja kolorystyczna

[alba.alba]

Jestem ciepłą blondynką, typ urody to Wiosna. Niestety większość Polek to podobno typy zimne, więc producenci produktów fryzjerskich zwariowali i uznają tylko zimne blondy. Wszystkie rozjaśniacze do włosów to albo Silver albo Platinum albo z dopiskiem "nieweluje niepożądane żółte odcienie". Tylko zapominają o tym, że te żółte tudzież złote odcienie części kobiet pasują!!!

W drogeryjnych farbach gdzie niegdzie znajdzie się jakiś ciepły odcień blodu, ale mnie niestety te drogeryjne chwytają słabo. Milczeniem pominę kwestię, że "złoty blond" to według nich "rudy blond". Zaczęłam się więc interesować farbami profesjonalnymi i okazuje się, że tam też trudno się doszukać podziału na blondy ciepłe, a jeżeli już jakiś jest (Majiblond 903S), to podobno jest wycofywany ze sprzedaży. Pomyślałam sobie, że po prostu przerzucę się na rozjaśniacze, ale okazuje się, że większość to albo Silver albo Platinum albo dopisek, że "niweluje niepożądane żółte odcienie".

Mniejszość w przemyśle kosmetycznym się nie liczy. Wszechogarniające platynowe blondy górą!

Dziękuję za uwagę. Trochę mi dzięki temu ulżyło.

[eyo]

Napisane przez alba.alba

Jestem ciepłą blondynką, typ urody to Wiosna. Niestety większość Polek to podobno typy zimne, więc producenci produktów fryzjerskich zwariowali i uznają tylko zimne blondy. Wszystkie rozjaśniacze do włosów to albo Silver albo Platinum albo z dopiskiem "nieweluje niepożądane żółte odcienie". Tylko zapominają o tym, że te żółte tudzież złote odcienie części kobiet pasują!!!

W drogeryjnych farbach gdzie niegdzie znajdzie się jakiś ciepły odcień blodu, ale mnie niestety te drogeryjne chwytają słabo. Milczeniem pominę kwestię, że "złoty blond" to według nich "rudy blond". Zaczęłam się więc interesować farbami profesjonalnymi i okazuje się, że tam też trudno się doszukać podziału na blondy ciepłe, a jeżeli już jakiś jest (Majiblond 903S), to podobno jest wycofywany ze sprzedaży. Pomyślałam sobie, że po prostu przerzucę się na rozjaśniacze, ale okazuje się, że większość to albo Silver albo Platinum albo dopisek, że "niweluje niepożądane żółte odcienie".

Mniejszość w przemyśle kosmetycznym się nie liczy. Wszechogarniające platynowe blondy górą!

Dziękuję za uwagę. Trochę mi dzięki temu ulżyło.

kup najzwyklejszy rozjasniacz - wyjda ci idealnie zolte


ciekawe swoją drogą bo ja osobiscie jak zabrałam sie za bycie blondynką to się doszukiwał głównie farb właśnie z słonecznym/karmelowym/słomianym odcieniem....

[truskawkowawiosna]

zamiast dyskryminacją, nazwalabym to demokracją

widocznie jest wieksze zapotrzebowanie na zimne odcienie, z rozmow z kolezankami wywnioskowalam, ze cieple blondy w farbach sa nienaturalne i bardziej podobaja im sie popielate i platynowe.

nie jest wazne czy im takie kolory pasuja (wiosen tez jest w Polsce duzo), wazne w jakim sie czuja dobrze

sama kiedys tak mialam, kupowalam tylko chlodne odcienie blondow. najzabawniejsze, ze u osob z naturalnie cieplym kolorem (tez jestem wiosna) popielate odcienie bardzo szybko schodza, szybciej niz u innych typow, rudzieja itp.

nie masz tak?

zostaja naturalne metody wyzlacania blondow: rumianek, miod, cytryna. wielbicielki popielatych wlosow maja tylko syntetyczne plukanki

[tootsie]

Napisane przez alba.alba

Jestem ciepłą blondynką, typ urody to Wiosna. Niestety większość Polek to podobno typy zimne, więc producenci produktów fryzjerskich zwariowali i uznają tylko zimne blondy. Wszystkie rozjaśniacze do włosów to albo Silver albo Platinum albo z dopiskiem "nieweluje niepożądane żółte odcienie". Tylko zapominają o tym, że te żółte tudzież złote odcienie części kobiet pasują!!!

W drogeryjnych farbach gdzie niegdzie znajdzie się jakiś ciepły odcień blodu, ale mnie niestety te drogeryjne chwytają słabo. Milczeniem pominę kwestię, że "złoty blond" to według nich "rudy blond". Zaczęłam się więc interesować farbami profesjonalnymi i okazuje się, że tam też trudno się doszukać podziału na blondy ciepłe, a jeżeli już jakiś jest (Majiblond 903S), to podobno jest wycofywany ze sprzedaży. Pomyślałam sobie, że po prostu przerzucę się na rozjaśniacze, ale okazuje się, że większość to albo Silver albo Platinum albo dopisek, że "niweluje niepożądane żółte odcienie".

Mniejszość w przemyśle kosmetycznym się nie liczy. Wszechogarniające platynowe blondy górą!

Dziękuję za uwagę. Trochę mi dzięki temu ulżyło.

A ja uważam odwrotnie . Kupno dobrej farby, która da prawdziwy popielaty odcień średniego blondu jest bardzo trudne. O farbach drogeryjnych nawet nie wspominam, bo one z popielem mają tyle wspólnego, co ja z platyną

[truskawkowawiosna]

Tootsie, racja

jasniejsze chlodne blondy dostanie sie bez problemu, ale sredni, ciemny chlodny blond czy jasny popielaty braz to chyba tylko w ofercie profesjonalnych

Flor Illum ma zlota plukanke http://www.progress.pl/progress,www,...15,id,570.html

za to matowo-szara wycofano pare lat temu, mimo, ze zapotrzebowanie bylo spore

[milk]

do niedawna miałam platyne na głowie i zdawało mi się, ze dostanie czegokolwiek do tego typu włosów było bardzo trudne, w przeciwieństwie do naturalnych czy tez ciepłych blondów. tera zmam włosy rude i jest jeszcze trudniej(kosmetyki pielęgnacyjne) widać więc, ze każdy ma inne odczucia w tej sprawie.

[alba.alba]

Napisane przez truskawkowawiosna

Flor Illum ma zlota plukanke http://www.progress.pl/progress,www,...15,id,570.html

Ciekawe tylko, co oni rozumieją pod pojęciem "złote", bo ja przekonałam się wielokrotnie, że pod tym pojęciem rozumie się "rudy z domieszką blondu", a mnie chodzi o jasny blond, tylko w tonacji ciepłej - bez rudych refleksów.

Nie można też utożsamiać ciepłego blondu z żarówą czy też kurczakim.

Mnie chodzi o taki blond, jaki ma Socha - przepiękny kolor.

[alba.alba]

Napisane przez eyo

kup najzwyklejszy rozjasniacz - wyjda ci idealnie zolte

To podaj mi jakiś profesjonalny rozjaśniacz (drogeryjne są dla mnie za słabe), na którym nie będzie pisało, że "wytrąca żółty odcień".

[milk]

Napisane przez truskawkowawiosna

Tootsie, racja

jasniejsze chlodne blondy dostanie sie bez problemu, ale sredni, ciemny chlodny blond czy jasny popielaty braz to chyba tylko w ofercie profesjonalnych

Flor Illum ma zlota plukanke http://www.progress.pl/progress,www,...15,id,570.html

za to matowo-szara wycofano pare lat temu, mimo, ze zapotrzebowanie bylo spore

w Łodzi i matowo szara i srebrna jest w sklepach...... nie ma za to zlotych,czerwonych etc.

[tootsie]

To chyba przeterminowana jest ta płukanka (o ile myslimy o tym samym produkcie), bo matowo-szara flor illum została wycofana parę lat temu i nie jest dostępna w żadnym sklepie internetowym czy allegro

[Kamilka24]

Napisane przez alba.alba

Jestem ciepłą blondynką, typ urody to Wiosna. Niestety większość Polek to podobno typy zimne, więc producenci produktów fryzjerskich zwariowali i uznają tylko zimne blondy. Wszystkie rozjaśniacze do włosów to albo Silver albo Platinum albo z dopiskiem "nieweluje niepożądane żółte odcienie". Tylko zapominają o tym, że te żółte tudzież złote odcienie części kobiet pasują!!!

W drogeryjnych farbach gdzie niegdzie znajdzie się jakiś ciepły odcień blodu, ale mnie niestety te drogeryjne chwytają słabo. Milczeniem pominę kwestię, że "złoty blond" to według nich "rudy blond". Zaczęłam się więc interesować farbami profesjonalnymi i okazuje się, że tam też trudno się doszukać podziału na blondy ciepłe, a jeżeli już jakiś jest (Majiblond 903S), to podobno jest wycofywany ze sprzedaży. Pomyślałam sobie, że po prostu przerzucę się na rozjaśniacze, ale okazuje się, że większość to albo Silver albo Platinum albo dopisek, że "niweluje niepożądane żółte odcienie".

Mniejszość w przemyśle kosmetycznym się nie liczy. Wszechogarniające platynowe blondy górą!

Dziękuję za uwagę. Trochę mi dzięki temu ulżyło.

urzekła mnie Twoja historia

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Kamilka24

urzekła mnie Twoja historia

mozesz rozwinąc swoja wypowiedz? bo to wyglada mi troche na kpinie, ale moge sie mylic