Orbitrek

[Chaos_Girl]

Ja po dluzszym czasie znow zaczelam smigac. Na razie tylko 20 min dziennie i 10 twister. I to, jak mi sie uda wepchnac dziecie babci. No, ale maluch ciagle rosnie. Jak bedzie na tyle duzy, by smigac na rowerku, to ja kupuje rolki i bedziemy ganiac razem na swiezym powietrzu.

[striped]

Dziewczyny! Nie ćwiczyłam od 1,5 miesiąca, wstyd mi..Egzaminy, praca i szkoda było czasu. Teraz kiedy w końcu mam czas, natchnienie i zapał do wysiłku na moim orbiterku to po minucie jazdy zaczyna on piszczeć w niebogłosy! Psikałam specjalnym płynem, dokręciłam śrubki, niestety nic nie pomogło. Nie wiem co mogę jeszcze zrobić, żeby on wrócił do poprzedniego stanu. Reklamacja? Pewnie on mści się, że go porzuciłam na jakiś czas..

[Chaos_Girl]

Moj skrzypial okrutnie, glownie, ze sie tak wyraze, pedaly trzeszczaly. Wystarczyla oliwka dla dzieci. Mam taka w spreju. Popsiklalam wszystkie sruby i chodzi jak nowka sztuka, cichutko

[AzjatSmok]

Napisane przez striped

Dziewczyny! Nie ćwiczyłam od 1,5 miesiąca, wstyd mi..Egzaminy, praca i szkoda było czasu. Teraz kiedy w końcu mam czas, natchnienie i zapał do wysiłku na moim orbiterku to po minucie jazdy zaczyna on piszczeć w niebogłosy! Psikałam specjalnym płynem, dokręciłam śrubki, niestety nic nie pomogło. Nie wiem co mogę jeszcze zrobić, żeby on wrócił do poprzedniego stanu. Reklamacja? Pewnie on mści się, że go porzuciłam na jakiś czas..

Mój orbi też trzeszczeć zaczął i skrzypieć się wkurzyłam strasznie kolega przyniósł olej silnikowy co mu został i rozkręciliśmy w miejscach gdzie coś skrzypiało nasmarowaliśmy i jest suuper niec nie skrzypi. Mi się wydaje, że taki sprzęt trzeba dość często smarować bo jednak on w kólko powtarza te same ruchy i się wyrabia. Spróbuj rozkręcić i posmarować zamiast psikac bo tak to smar nie dojdzie gdzie trzeba. Myślę że oliwka dla dzieci na chwile pomoże ale ten tłuszcz się rozkłada więc lepiej jakiś zmar lub własnie olej silnikowy

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

NIe wiem czy możliwe ja po 2 miesiącach ćwiczenia ćwiczyłam pod nadzorem mojej koleżanki instrukktorki fitness zrzuciłam 3 cm w bidrach 4 w pasie i 2 w udach. Ona mi wyliczyła jakie tętno muszę utrzymywać żeby spalać tłuszcz (dla mnie pomiędzy 140-180) zbyt wysokie sprwaia że spalanie jest beztlenowe więc nieefektywne. Do tego mam takie ubranko masujące legginsy i koszulke na dlugi rekaw zawsze zakładałm do ćwiczeń wydalam na nie ok 150 zł kupiłam na allegro, ćwiczyłam co 2 dni koleżanka mówiła że nie można za często ale ne pamiętam czemu chyab dlatego że mięśnie się będą tworzyć a tłuszcz może zostać a ja chciałam jak najwięcej tuszzczyku zrzucić. Do tego jeszcze krem na celulit elancyl i l-cartynina 2 tabletki rano i fat burner 15 min przed treningiem no i oczywiście dieta. Wszystko było pięknie i zrzuciłam w 2 miesiące prawie 6 kg bez paru deko ale mi się popsuł orbii poszedł do naprawy. Teraz już jest i zaczynam znowu żałuję tylkoże miaam taką długa przerwę :/. No ale jeden rozmiar niżej to już coś .

[Chaos_Girl]

Jak tak czytam o tych tempach i dokladnych wyliczeniach co i jak, to az mnie glowa boli. Ja nie mam jakos cierpliwosci, zeby tego tak pilnowac. U mnie tetno wynosi 72-80, mimo, ze naginam z duza predkoscia dosc. Ponizej 34km/h nie schodze. W sumie mi dosc latwo przychodzi odchudzanie, o ile zechce mi sie za siebie porzadnie zabrac. Przy malym dziecku troche trudno, bo nadal mi nie spi normalnie w nocy i pzrechodzi etap przyklejania sie. Na chwie nie moge sie ruszyc od niego, bo jest awantura
Oliwka smarowalam i wozek juz dosc dawno i dobrze dziala. Moze w orbitreku podziala. A jesli nie to samochodowy mam tez. Kiedys kumpel mowil mi, ze zwykla oliwa tez nadaje sie do posmarowania tzreszczacych zawiasow itp.

[myszeczka00]

Mój się już rozwalił na amen
Nie wiem jak ja teraz uzbieram kasę na nowego heh..
Może będzie w komisie jakim... no nie wiem nie wiem...

PS. Gratki gratki )) AzjatSmok

[Anula123]

A mi się już mój orbi znudził Wróciłam do steperka i dołożyłam twistera.
Rower odpadł znowu, tym razem ze względu na upał. Szkoda mi dzieciaków ciągać

[Madelaine90]

Witajcie dziewczyny!

Jestem początkującą 'wizażystką'', także nie przeczytałam jeszcze wszystkich wypowiedzi z działu orbitrekowego.
Jednak jestem pełna podziwu do Waszych 40 minutowych serii!!
Sama posiadam orbitreka od 5h - YORK XC530 - czy to dobry sprzęt?

Prosiłabym Was o radę.
Moja sytuacja wygląda tak:
-24 lipca wyjeżdżam nad morze (czyli pozostały mi TYLKO 3 tygodnie)
-chciałabym schudnąć ok.5kg (da się to zrobić?)

Proszę, doradźcie jak mam na nim ćwiczyć.
Czy 5km dziennie wystarcza?
Wiem, że za jednym razem nie pobiegnę więcej - chyba bym umarła :P
Może robić 2x5km dziennie?
A jak było z Wami?
Ile schudłyście?
Czy w te 3 tygodnie jest możliwe, abym cokolwiek schudła?

Pozdrawiam

[Chaos_Girl]

O ile sie orientuje York to solidna firma.
Jesli sie postarasz, to mozna stracic 5kg. Mi sie udawalo po 2kg tygodniowo. Dieta 1500kcal i 40 min na orbitreku.
Powodzenia

[irminek88]

hmm.. zmobilizowalyscie mnie swoimi postami..

mam orbitreka, ktorego dostalam w spadku, znajoma kupila sobie rowerek.. tylko niestety nie dziala mi licznik.. na "slepo" jezdze srednio dziennie ok 25 minut dziennie.. i jestem pod wrazeniem jak piszecie, ze dajecie po ok 40 min lub godz.. no ale moze Was dogonie..

chcialam zapytac jak cwiczycie.. pedalujecie na calych stopach czy palcach..? i czy dreptacie tez do tylu..?
no i wlasnie.. najbardziej zalezy mi na brzuchu i talii.. moze macie jakies swoje sztuczki by z tym cackiem dac im rade..?

milych cwiczen..

[Chaos_Girl]

Moze i lepiej, ze licznik nie dziala. Ja mam plan swoj zaslaniac i schowac wszytskie zegarki. Nastawie alarm w komorce, ktory wlaczy sie po czasie, ktory mam w planie pzrecwiczyc. Inaczej ciagle zerkanie na licznik sprawia wrazenie, ze czas sie dluzy. Nie chce go wylaczac, bo chce sprawdzic ile splailam kcl.
Irminek88 czytalam, ze na brzuch najlepsze jest wlasnie jezdzenie do tylu. Do tego na miesnie ud dziala, na te na wierzchu, ze sie tak wyraze.
Ja tez teraz 25min jezdze, bo wiecej troche sie boje. Potem nie wiem, czy bede miala sile zajmowac sie dzieckiem, zwlaszcza, ze w nocy potrafi co godzina sie budzic i tzreba wziac na rece i przytulic.

[cetrizini]

ja od wczoraj jestem szczęśliwą posiadaczką orbitreka na razie ćwiczę rano i wieczorem po 10 min, w następnym tyg chce dojść do 5 i tak co tydzień 5 minut więcej jeżeli dam radę to oczywiście szybciej ale... docelowo chce "jeździć" 2x30minut. do zrzucenia mam ok, 8 kg więc długa droga przede mną

[irminek88]

Napisane przez Chaos_Girl

Moze i lepiej, ze licznik nie dziala. Ja mam plan swoj zaslaniac i schowac wszytskie zegarki. Nastawie alarm w komorce, ktory wlaczy sie po czasie, ktory mam w planie pzrecwiczyc. Inaczej ciagle zerkanie na licznik sprawia wrazenie, ze czas sie dluzy. Nie chce go wylaczac, bo chce sprawdzic ile splailam kcl.
Irminek88 czytalam, ze na brzuch najlepsze jest wlasnie jezdzenie do tylu. Do tego na miesnie ud dziala, na te na wierzchu, ze sie tak wyraze.
Ja tez teraz 25min jezdze, bo wiecej troche sie boje. Potem nie wiem, czy bede miala sile zajmowac sie dzieckiem, zwlaszcza, ze w nocy potrafi co godzina sie budzic i tzreba wziac na rece i przytulic.

no tak.. ja patrze na zageraek i tez mi sie dluzy.. chyba tez ustawie alarm i z glowy..
dobra.. zabieram sie do cwiczen..

[ocziko]

Napisane przez cetrizini

ja od wczoraj jestem szczęśliwą posiadaczką orbitreka na razie ćwiczę rano i wieczorem po 10 min, w następnym tyg chce dojść do 5 i tak co tydzień 5 minut więcej jeżeli dam radę to oczywiście szybciej ale... docelowo chce "jeździć" 2x30minut. do zrzucenia mam ok, 8 kg więc długa droga przede mną

http://www.hop-sport.pl/pl/orbitreki...tml?r=tL6SP8US

bede trzymac kciuki za Ciebie!!!! gratuluje takiej stanowczości ja osobiscie chyba bede sie w przyszlosci sklaniac do zakupu rowerka, uwielbiam PEDAŁOWAĆ!!!:b unia:

[mysiunia85g]

To może i ja się dołączę do Was
Orbitreka mam już od bardzo dawna(odkupiony od bratowej), jednak do tej pory się tylko kurzył Ale postanowiłam to zmienić i od dziś zaczęłam go używać.
Jestem z siebie dumna bo wytrzymałam 50 min. na nim a pot lał się ze mnie nieziemsko

[$ylwu$]

dziś 50 minut chyba ostatni raz wytrzymałam na nim tak długo z jakieś pół roku temu

[20Agatka20]

Cześć dziewuszki
Powracam do was po długiej przerwie no i widzę kilka nowych osób im nas więcej tym lepiej Dziś przepedałowałam 40 minut czyli w moim przypadku standardowo także cieszę się , że po prawie miesięcznej przerwie dałam radę
Pozdrawiam

[cetrizini]

juz 2x dziennie po 12 minut

[Chaos_Girl]

Ja 20min i 10 twister. Moze mi sie wieczorem uda pokrecic. Ostatnio juz 30min jezdzilam, ale dzis mi sil nie starczylo.

[mysiunia85g]

A ja dziś jak na razie tylko 30 min. przynajmniej na razie, przecież dzień się jeszcze nie skończył
miałam ochotę na więcej pedałowania, ale musiałam przerwać, bo mój orbi zaczął oddawać dziwne dźwięki, musiałam go całego rozkręcić i nasmarować smarem, i jeszcze parę śrubek podokręcać bo były poluzowane, przy okazji stepper też załapał się na mały przegląd

A jak tam Wam idzie pedałowanie?

+40min. dodatkowo

[20Agatka20]

Wczoraj 40 i dziś też 40 minut
mysiunia mój Orbi też dziś przeszedł małe rozkęcanko ale już z nim wszystko ok

[20Agatka20]

OoO a co tu tak cicho :conf used:
Dziewczyny żyjecie ... ????
Wczoraj nie ćwiczyłam , miałam tzw dzień regeneracyjny
Dziś tak jak zwykle przebiegłam 40 minut
A jak tam u was wyglądają ćwiczenia ... ???

[cetrizini]

ja w sobotę się obijałam, wczoraj zrobiłam 30 minut ( na raz), dzisiaj już jestem po 20, nie mogłam dłużej bo sie nie wyrobie do pracy :P ale ogólnie idzie coraz lepiej. Zrobię jeszcze 20 min wieczorkiem

[201608080935]

Hej dziewczyny Pozwolicie że sie do was przylacze.

Kiedys cwiczylam duzo na rowerku stacjonarnym ale pozniej przestalam i przez ponad 2 lata robil mi za wieszak
Z racji tego ze planuje zrzucic kilka kg i ujędrnic cialo postanowilam ograniczyc jedzonko i wrocic do cwiczen ale rower jakos mi juz zpelnie nie podchodzi wiec od jakiegos czasu chodzil mi po glowie orbitrek.I od wczoraj mam, co prawda poki co uzywany ale w bardzo dobrym stanie, dostalam go od kuzynki za symboliczna oplata.
No i wczoraj wieczorem zrobilam pierwsza jazde, wytrzymalam okolo 15-20 min , lalo sie ze mnie niesamowicie wiec widze ze orbitrek jest skuteczny i pzowala sie wypocic.Czytalam jakis czas temu na jednym forym opinie uzytkownikow orbiterka i pisali tam ze 15 minut na orbim i leje sie z nich i jakos wierzyc nie chcialam a wczoraj sie przekonalam ze owszem tak jest Obawialam sie tego ze bede miala zakwasy i dzisiaj sie nie rusze a rano wstalam i nic mi nie bylo.Rano zaliczylam tez orbiego, wytrzymalam okolo 20 minut, samopoczucie dopisuje, z kondycja widze ze wbrew moim obawom najgorzej tez nie jest.Za kilka minut planuje tez na niego wskoczyc, pewnie tez nie na dluzej niz 20 min, choc bym chciala, ale z racji ze to poczatki,ledwie 2 dzien wiec krok po kroku mam nadzieje ze bede wytrzymywac dluzej no i ze efekty będa.

Pozdrawiam serdecznie

[$ylwu$]

Napisane przez Beata_85

Hej dziewczyny Pozwolicie że sie do was przylacze.

Kiedys cwiczylam duzo na rowerku stacjonarnym ale pozniej przestalam i przez ponad 2 lata robil mi za wieszak
Z racji tego ze planuje zrzucic kilka kg i ujędrnic cialo postanowilam ograniczyc jedzonko i wrocic do cwiczen ale rower jakos mi juz zpelnie nie podchodzi wiec od jakiegos czasu chodzil mi po glowie orbitrek.I od wczoraj mam, co prawda poki co uzywany ale w bardzo dobrym stanie, dostalam go od kuzynki za symboliczna oplata.
No i wczoraj wieczorem zrobilam pierwsza jazde, wytrzymalam okolo 15-20 min , lalo sie ze mnie niesamowicie wiec widze ze orbitrek jest skuteczny i pzowala sie wypocic.Czytalam jakis czas temu na jednym forym opinie uzytkownikow orbiterka i pisali tam ze 15 minut na orbim i leje sie z nich i jakos wierzyc nie chcialam a wczoraj sie przekonalam ze owszem tak jest Obawialam sie tego ze bede miala zakwasy i dzisiaj sie nie rusze a rano wstalam i nic mi nie bylo.Rano zaliczylam tez orbiego, wytrzymalam okolo 20 minut, samopoczucie dopisuje, z kondycja widze ze wbrew moim obawom najgorzej tez nie jest.Za kilka minut planuje tez na niego wskoczyc, pewnie tez nie na dluzej niz 20 min, choc bym chciala, ale z racji ze to poczatki,ledwie 2 dzien wiec krok po kroku mam nadzieje ze bede wytrzymywac dluzej no i ze efekty będa.

Pozdrawiam serdecznie

z każdym dniem będzie coraz lepiej, zobaczysz ze mnie też się leje już po 10-15 minutach, ale zazwyczaj jezdze na orbim nie krócej niż pół godziny, ostatnio nawet 50 minut sobie pojezdziłam

[20Agatka20]

Cześć laski
40 minut jak zwykle

[lovegood]

No ja od ponad tygodnia posiadam swój własny, domowy orbitrek. Zanim go zakupiłam, od czasu do czasu ćwiczyłam na orbitreku w siłowni i już wówczas ten sprzęt przypadł mi do gustu. Niestety, z powodu pracy nie mogłam chodzić na siłownię tak często, jak bym tego chciała, dlatego zdecydowałam się na zakup własnego sprzętu
Pewnie tak, jak u większości dziewczyn, moją zmorą jest tyłek i uda, dlatego liczę, że dzięki ćwiczeniom na orbitreku i diecie uda mi się zrzucić kilka centymetrów a nawet całkiem sporo, bo w obwodzie uda mam 62 cm, a w tyłku 102... no jakaś masakra. Niestety nie jestem w stanie określić ile ważę, bo nie posiadam wagi. Mój cel? Chciałabym zrzucić ok. 7 cm w obwodach, tylko zastanawiam się, czy to możliwe... Jestem osobą zmotywowaną, stanowczą, która jeśli coś sobie postanowi, to jest w stanie to realizować (przez jakiś czas ). Jeśli chodzi o częstotliwość ćwiczeń, to codziennie ćwiczę na orbitreku 60 min, poza tym rano, przed wyjściem do pracy, staram się kręcić hula-hopem ok. 15-30 min.
Prowadzę też dietę, z mniejszymi lub większymi wpadkami, ale ogólnie dobrze mi idzie w tej kwestii, jadam ok. 1500 kcal dziennie. Postanowiłam, że moim pierwszym "kamieniem milowym" będzie utrata 3 cm, zarówno w udach, jak i w pupie. Mam nadzieję, że do końca lipca uda mi się cokolwiek zmienić.

Trzymajcie się

[Circa]

Witam Dziewczyny!

Postanowiłam do Was dołączyć, bo jak to mówią w kupie raźniej Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko.

Orbitreka mam już prawie rok, na dniach mam urodziny a był to też zeszłoroczny prezent.
Obawiam się że mogę na palach obu rąk policzyć ile razy poszedł w ruch

Przez ostatnie parę miesięcy parę kilogramów postanowiło zniknąć (dużo stresów). W obecnej chwili chciałabym utrzymać tendencje zniżkową a przede wszystkich ładnie ukształtować sylwetkę.

Na początku kwietnia przyszłego roku, ślub mojego Brata, a i mojego TŻ chciałabym nakierować na właściwy kierunek, szczuplejszej działało by się skuteczniej

Powyższe wynurzenia, to w ramach przybliżenia mojej osoby, ale przejdźmy do konkretów.

Dzisiaj tj 13/07/09 Waga 74,6kg
Minutek na crosstrainerze 46 minut
Kcal 300
Dystans 13,3(wydaje mi się że to mile, ale kto wie ).

To na tyle.

Pozdrawiam serdecznie.

[201608080935]

Czesc Ja wczoraj wieczorem spedzilam na orbiterku tylko 15 min. i przerrwal mi telefon a pozniej juz mi sie wejsc nie chcialo ale dla samopoczucie to dobre i nawet 15 min. ruchu niz wcale hehe.
A dzisiaj rano, nie tak dawno temu zaliczylam 30 min. , moze i bym dala rade wiecej ale z czasem nie bardzo, niedlugo musze wyjsc z domu.Jadnak jak na 3 dzien 30min. to chyba jest dosc dobrze

Mam do was pytanko, czy ktoras z was zna jezyk niemiecki? Mam menu na liczniku w jezyku niemieckim i nie bardzo sie orientuje jeszcze za bardzo w tych wszystkich programach itd. , o co tam chodzi.Jesli ktoras z was bylaby mi w stanie pomoc to pozniej wkleje zdjecie.

[$ylwu$]

Napisane przez Circa

Witam Dziewczyny!

Postanowiłam do Was dołączyć, bo jak to mówią w kupie raźniej Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko.

Orbitreka mam już prawie rok, na dniach mam urodziny a był to też zeszłoroczny prezent.
Obawiam się że mogę na palach obu rąk policzyć ile razy poszedł w ruch

Przez ostatnie parę miesięcy parę kilogramów postanowiło zniknąć (dużo stresów). W obecnej chwili chciałabym utrzymać tendencje zniżkową a przede wszystkich ładnie ukształtować sylwetkę.

Na początku kwietnia przyszłego roku, ślub mojego Brata, a i mojego TŻ chciałabym nakierować na właściwy kierunek, szczuplejszej działało by się skuteczniej

Powyższe wynurzenia, to w ramach przybliżenia mojej osoby, ale przejdźmy do konkretów.

Dzisiaj tj 13/07/09 Waga 74,6kg
Minutek na crosstrainerze 46 minut
Kcal 300
Dystans 13,3(wydaje mi się że to mile, ale kto wie ).

To na tyle.

Pozdrawiam serdecznie.

a ile masz wzrostu?

Napisane przez Beata_85

Czesc Ja wczoraj wieczorem spedzilam na orbiterku tylko 15 min. i przerrwal mi telefon a pozniej juz mi sie wejsc nie chcialo ale dla samopoczucie to dobre i nawet 15 min. ruchu niz wcale hehe.
A dzisiaj rano, nie tak dawno temu zaliczylam 30 min. , moze i bym dala rade wiecej ale z czasem nie bardzo, niedlugo musze wyjsc z domu.Jadnak jak na 3 dzien 30min. to chyba jest dosc dobrze

Mam do was pytanko, czy ktoras z was zna jezyk niemiecki? Mam menu na liczniku w jezyku niemieckim i nie bardzo sie orientuje jeszcze za bardzo w tych wszystkich programach itd. , o co tam chodzi.Jesli ktoras z was bylaby mi w stanie pomoc to pozniej wkleje zdjecie.

wypróbuj www.ling.pl bardzo przydatny słownik w wielu językach zawsze z niego korzystam, gdy czegoś potrzebuję