Kobieta za kierownicą - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-07-09, 10:49   #91
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 175
Dot.: Kobieta za kierownicą- czy wy też potwierdzacie stereotyp??

Cytat:
Napisane przez layla_lbn Pokaż wiadomość
Ta, jazda z instruktorem, przeciez wiadomo, ze jak sie jedzie samemu to jest po prostu trudniej i na poczatku stres jest. I co ci wszyscy co sie stresuja maja nie jezdzić? Przeciez maja takie same prawo jazdy jak inni uczestnicy ruchu. Maja jezdzic po polnych drozkach? To jak wyjada pozniej na normalne drogi to dopiero bedzie stres. Zreszta, radze poczytac watek o amatorkach jak sie Wizazanki na poczatku stresowaly i kazdy mowil, ze jezdzic trzeba po prostu i juz.

Nie bardzo rozumiem, miejsca gdzie mozna potrenować? Smieszne. Potrenuje sobie na wielkim pustym placu bez samochodow, co ja sie tam naucze, ruszać? Chyba jak ktoś zdał egz. to ruszać umie. Z instruktorem? Zeby hamował w trudnych sytuacjach, podpowiadał. A jak sie pozniej pojedzie bez to nagle stres, bo nikt nie mowi, zwolnij, przyspiesz, wiekszym lukiem jedz etc. Nie znam osoby, ktora na poczatku by sie nie stresowala. Poza tym wydaje mi sie, ze osoby, ktore sie stresuja [mowie caly czas o poczatkach] jezdza o wiele ostrozniej i stanowia mniejsze zagrozenie niez ci, ktorym sie wydaje, ze na 2 dni po odebraniu prawa jazdy sa mistrzami kierownicy i jezdza po 100km/h w miejscach gdzie jest do 30km/h ograniczenie. Znalam takiego kozaka, w miesiac po odebraniu prawka mial juz 3 stluczki na koncie.
Ja sie nie stresowalam po zdaniu prawka. Jezdzilam sama i bylam tak bardzo szczesliwa, z faktu posiadania tego plastiku, ze nawet z matury sie tak nie cieszylam.
Tak samo jak ty uwazam, ze osoby, ktore maja prawko krocej jezdza ostrozniej (choc czesto zbyt niepewnie). Przez kilka tygodni po zdaniu prawka z reguly nie przekraczalam predkosci, a jesli juz to o 10-20km/h. Ale ostrozne jezdzenie to nie tylko predkosc- to takze kierunkowskazy (chyba jeszcze nigdy nie zdarzylo mi sie zapomniec wlaczyc), to wlaczone swiatla, to plynne jezdzenie i nie zajezdzanie innym. Osobiscie uwazam, ze staz nie zawsze ma duzo do rzeczy, bo sa ludzie posiadajacy krotko prawko, a jezdza lepiej niz wiele innych osob.
Tak samo jak nauka jezykow - jedni ucza sie czegos w kilka tygodni a inni potrzebuja lat.

Edytowane przez MdM
Czas edycji: 2009-07-09 o 10:50
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-09, 11:32   #92
Eva ID
ForceIsStrongInThisOne...
 
Avatar Eva ID
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: أبو ظبي
Wiadomości: 7 401
GG do Eva ID
Dot.: Kobieta za kierownicą- czy wy też potwierdzacie stereotyp??

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Tak samo jak nauka jezykow - jedni ucza sie czegos w kilka tygodni a inni potrzebuja lat.
Słusznie.... jednak świadomy brak umiejętności i brak woli nauki aby błędy wyeliminować nie są w żadnym wypadku powodem do dumy !!!

Wręcz powiem, że w przypadku, gdy ktoś świadomie WIE, że nie umie jeździć poprawnie i szczyci się tym, że stanowi zagrożenie na drodze, jest osobą nieodpowiedzialną.

Ja na początku, gdy otrzymałam prawo jazdy jeździłam za miasto w niedziele (bo najmniejszy był wtedy ruch) i kilka godzin ćwiczyłam jazdy po krętych ulicach, potem w mieście i tak powoli stopniowo nauczyłam sie jeździć.... i po 20 latach otrzymałam mój pierwszy mandat.

Najważniejsze według mnie podczas jazdy samochodem jest nie patrzeć tylko na siebie, ale zwracać uwagę, czy nie przeszkadza się lub nie powoduje zagrożenia innemu uczestnikowi ruchu.

Nie chodzi o to, aby ten co za nami jechał myślał sam,bo my też powinniśmy mysleć, że ktoś jedzie za nami gdy chcemy skręcić lub nagle zahamować.
__________________
Wealth, Income & Power

I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką



55 kg
Eva ID jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-09, 11:52   #93
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 175
Dot.: Kobieta za kierownicą- czy wy też potwierdzacie stereotyp??

Cytat:
Napisane przez Eva ID Pokaż wiadomość
Słusznie.... jednak świadomy brak umiejętności i brak woli nauki aby błędy wyeliminować nie są w żadnym wypadku powodem do dumy !!!

Wręcz powiem, że w przypadku, gdy ktoś świadomie WIE, że nie umie jeździć poprawnie i szczyci się tym, że stanowi zagrożenie na drodze, jest osobą nieodpowiedzialną.

Ja na początku, gdy otrzymałam prawo jazdy jeździłam za miasto w niedziele (bo najmniejszy był wtedy ruch) i kilka godzin ćwiczyłam jazdy po krętych ulicach, potem w mieście i tak powoli stopniowo nauczyłam sie jeździć.... i po 20 latach otrzymałam mój pierwszy mandat.

Najważniejsze według mnie podczas jazdy samochodem jest nie patrzeć tylko na siebie, ale zwracać uwagę, czy nie przeszkadza się lub nie powoduje zagrożenia innemu uczestnikowi ruchu.

Nie chodzi o to, aby ten co za nami jechał myślał sam,bo my też powinniśmy mysleć, że ktoś jedzie za nami gdy chcemy skręcić lub nagle zahamować.
Zgadzam sie z Toba. Tez napisalam juz wyzej swoje zdanie na ten temat.
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-09, 15:32   #94
paulina150528
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z paru zakamarków świata;)
Wiadomości: 1 575
GG do paulina150528
Dot.: Kobieta za kierownicą- czy wy też potwierdzacie stereotyp??

Cytat:
Napisane przez layla_lbn Pokaż wiadomość
Ta, jazda z instruktorem, przeciez wiadomo, ze jak sie jedzie samemu to jest po prostu trudniej i na poczatku stres jest. I co ci wszyscy co sie stresuja maja nie jezdzić? Przeciez maja takie same prawo jazdy jak inni uczestnicy ruchu. Maja jezdzic po polnych drozkach? To jak wyjada pozniej na normalne drogi to dopiero bedzie stres. Zreszta, radze poczytac watek o amatorkach jak sie Wizazanki na poczatku stresowaly i kazdy mowil, ze jezdzic trzeba po prostu i juz.

Nie bardzo rozumiem, miejsca gdzie mozna potrenować? Smieszne. Potrenuje sobie na wielkim pustym placu bez samochodow, co ja sie tam naucze, ruszać? Chyba jak ktoś zdał egz. to ruszać umie. Z instruktorem? Zeby hamował w trudnych sytuacjach, podpowiadał. A jak sie pozniej pojedzie bez to nagle stres, bo nikt nie mowi, zwolnij, przyspiesz, wiekszym lukiem jedz etc. Nie znam osoby, ktora na poczatku by sie nie stresowala. Poza tym wydaje mi sie, ze osoby, ktore sie stresuja [mowie caly czas o poczatkach] jezdza o wiele ostrozniej i stanowia mniejsze zagrozenie niez ci, ktorym sie wydaje, ze na 2 dni po odebraniu prawa jazdy sa mistrzami kierownicy i jezdza po 100km/h w miejscach gdzie jest do 30km/h ograniczenie. Znalam takiego kozaka, w miesiac po odebraniu prawka mial juz 3 stluczki na koncie.

I tak samo jak inni uczestnicy ruchu maja przestrzegac kodeksu drogowegoMi tu bardziej chodzi o przypadek autorki watku,która swiadoma jest swoich błedów a jednak dalej je popełnia.


I uwierz mi da sie potrenowac w takich miejcach i pod okiem takich osób,ze po paru godzinach takowej jazdy mozna pozbyc sie stresu wielkiej ulicy.Jako,ze jestem bezposrednio zwiazana ze sportem(odrazu dodam,ze legalnym coby sie gromy w moim kierunku nie posypały) samochodowym wiem o czym pisze

Nie powiem,ze nie byłam osoba która sie nie bała,czy tez nie stresowała jednak potrafiłam sie wyzbyc stresu.

Na drodze nie wolno sie ani stresowac za bardzo ani byc za pewnym.
__________________
Kto Ty jesteś?
-Polak stary
Jaki znak Twój?
-Moher szary


Wierna fanka Niedzwiedzia,uzależniona od serdelixa


Jeśli mój opis Cie obraził w ramach protestu zdejmij stanik
paulina150528 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 16:21   #95
Shiim
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 157
Dot.: Kobieta za kierownicą- czy wy też potwierdzacie stereotyp??

"czy wy też potwierdzacie stereotyp?" nie
Shiim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-20, 23:00   #96
alicja_29
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wlkp :)
Wiadomości: 126
GG do alicja_29
Dot.: Kobieta za kierownicą- czy wy też potwierdzacie stereotyp??

Ja nie jestem potwierdzeniem stereotypu Od 11 lat jestem kierowcą i nie zapominam o niczym. Denerwują mnie osoby, które źle jeżdżą i powodują tym samym utrudnienia w ruchu. Wyrozumiała jestem za to dla " L"-ek...uczą się to mają prawo do pomyłek czy korkowania miasta
__________________
**A jeśli miłość jest największym kultem całej ludzkości,
to pierwszą jej kapłanką była i zawsze jest kobieta**

alicja_29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-17, 10:02   #97
LoveMessages
Zakorzenienie
 
Avatar LoveMessages
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 930
Kobieta za kierownicą

Założyłam ten wątek bo zastanawiam się jak jeździcie na drogach. Szybko, wolno, wymuszacie pierwszeństwo itp. Mówi się, że kobiety powodują mniej wypadków ale wiele stłuczek. Czy coś w tym jest? Obejrzyjcie ten filmik jest niewiarygodny hahaha !!!
http://www.youtube.com/watch?v=EUdia...eature=related


LoveMessages jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-17, 10:46   #98
candace1
Zakorzenienie
 
Avatar candace1
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 15 871
Dot.: Kobieta za kierownicą

Ten filmik jest kultowy i był tu już z milion razy wrzucany

Ja w taką pogodę nie jeżdżę więc się nie wypowiadam
__________________
'If nobody hates you,
you're doing something wrong'
House
candace1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-17, 19:00   #99
olcia 810
Wtajemniczenie
 
Avatar olcia 810
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 616
Dot.: Kobieta za kierownicą

Ja jeżdźe wolno, ale nie tamuje ruchu, bardzo ostrożnie. Nie, nie wymuszam pierwszeństwa.

Ps. Filmik jest super, oglądałam wiele razy
olcia 810 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-17, 21:24   #100
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
Dot.: Kobieta za kierownicą

Takich wątków jest mnóstwo. A link był wklejany setki razy.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-19, 23:36   #101
parodia
Zakorzenienie
 
Avatar parodia
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: /
Wiadomości: 6 452
Dot.: Jakie jesteśmy za kierownicą?

Cytat:
Napisane przez ushia Pokaż wiadomość
no coz, rzadko spotykam kobiete jezdzaca przecietnie - albo jezdzimy bardzo dobrze albo jak ostatnie łamagi
niestety jest masa kobiet wsiadajacych za kierownice sporadycznie, niemal z przymusu - to owocuje niepewnoscia, dziwnymi akcjami, ogolna pierdołowatoscia na drodze
kobietom czesciej tez brakuje wyobrazni przestrzennej, motaja sie na parkingach, panikuja na byle łuku jakby zakret smierci pokonywaly, idiotycznie blokuja droge, itp itd
Dokładnie sama znam albo kobiety, które jeżdżą prawie codziennie, a przez to prowadzą pewnie i sprawnie, albo te typowe łamagi... Ale nawet z tych pierwszych: mama Tż, która robi kilkaset kilometrów tygodniowo nigdy nie siedzi za kierownicą, jak jadą z mężem. Wg Tżta: "po co? przecież tata może prowadzić" chociaż jeżdżą wtedy jej samochodem. A już przypadki kobiet, które jeżdżą, "gdy mąż wypije"...

Sama odebrałam prawo jazdy 1,5 miesiąca temu, więc jeszcze nie jestem dobrym przykładem, ale ponad 1000 km
przejechałam, mam swoje auto. I bardzo cieszy mnie podejście moich rodziców - żebym jeździła jak najwięcej, od razu po zdaniu, w młodym wyrobiła się jako kierowca Tylko to nieszczęsne parkowanie
Ale co zauważyłam wśród znajomych lat 18-19: 80% chłopaków jeździ jak najczęściej się da, wielu swoje auta, na palcach jednej ręki mogłabym policzyć dziewczyny w podobnej sytuacji
__________________

parodia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 18:22   #102
ashika
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 219
Dot.: Kobieta za kierownicą

Prawo jazdy mam już 3 lata i mogę powiedzieć że jestem całkiem niezłym kierowcą ale do " Kubicy" jeszcze daleko.
Dziś jestem z siebie szczególnie dumna bo tata wyjechał do rodziny i zostawił mi stare autko ale zapomniał wsadzić z powrotem akmulator do samochodu i dziś zmuszona sytuacją zrobiłam to sama. Sama zamontowałam akmulator w autku. I moj kochany samochodzik odpalił!!!! Jestem z siebie bardzo dumna. Girl power górą !!!!! A co ja nie dam rady??? ja???
Aha jak wychodziłam z domu z akmulatorem w rece to sasiad malo nie padł trupem jak mnie zobaczył
ashika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 19:17   #103
krowa118
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 356
Dot.: Kobieta za kierownicą

I to lubie, to mi się podoba
__________________
Przejechałam dopiero: 32 000km

"Jeździć szybko nie znaczy jeździć dobrze"
krowa118 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 19:27   #104
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
Dot.: Kobieta za kierownicą

Pogratulować

Ja pod maskę zaglądam tylko by sprawdzić poziom oleju i płynu do spryskiwaczy reszta to dla mnie czarna magia.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-11, 15:58   #105
sloneczko_87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Śląsk - Rybnik
Wiadomości: 53
Dot.: Kobieta za kierownicą

witajcie
sama mam prawko od niedawna i jeżdżę zaraz po odebranym prawku czyli już trzeci miesiąc swoje autko mam i chociaż parę latek sobie liczy to jak na razie "dobrze mi z nim" i żadna zima mi nie straszna-chociaż były największe zawieje i zamiecie to uparcie jeździłam choć mój kochany tatuś twierdził, że w taką pogodę autem się nie jeździ i przeżyłam już gumę i ogromne mgły (co nawet nie dało się kompletnie nic zobaczyć niż przed swój nos czy jak kto woli przez maskę).

dla was kochane że pokazujecie facetom że "baba" potrafi!!!!!!!!!
__________________
żonka od 15.04.2010
sloneczko_87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-11, 17:09   #106
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Kobieta za kierownicą

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Pogratulować

Ja pod maskę zaglądam tylko by sprawdzić poziom oleju i płynu do spryskiwaczy reszta to dla mnie czarna magia.
ja mniej więcej wiem,gdzie co jest,jednak chcetnie daje się wyręczać na stacji benzynowej.
kiedy podjeżdżam to pan z obsługi szybko biegnie w moim kierunku,a ja grzecznie oddaję mu węża od wlewu paliwa .
ostatnio nawet mi wlewali płyn do spryskiwaczy .

kiedys się buntowałam,ale teraz zmieniłam moje podejście.oni są szczęsliwi ,bo mogą pomóc,a ja też,bo nie śmierdzę paliwem
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-11, 17:57   #107
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
Dot.: Kobieta za kierownicą

Z tankowaniem mam podobnie, dlatego zwykle jeżdżę na stacje, gdzie panowie mi pomagają jakoś sprawniej im to idzie ;P
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 13:33   #108
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 013
Dot.: Kobieta za kierownicą

Nie zgodze sie z tym, ze albo kobieta jezdzi dobrze albo beznadziejnie. Ja jazdze średnio, czasami sie boję. Zdarzają mi sie wpadki(ale drobne, niezagrażające nikomu) Nie wiem, ale to byc moze dlatego, ze jestem niedzielnym kierowcą, bo jezdze może max 5 razy w miesiacu na niedalekie dystanse. Takze nie mam, jak sie wyrobic w jezdzie.

Ale mój tata doswiadczony mistrz kierownicy uwaza, ze to wszystko co się mowi o babach za kierownicą jest prawdą.
I tak sie ostatnio z nim spierałam o to, jadąc samochodem. To on tylko, no dobrze to teraz policzymy ile razy w ciagu naszej jazdy baba popelni jakiś rażący bład. Minelo moze z 10 sekund, stoje na światłach. Jedzie kobieta bez zapalonych światek. Minelo kolejne 10 sekund, zaświecilo mi sie zielone, ruszylam ( i to z lekkim opuźnieniem, bo sie zagapilam ) a tu tuż przed moją maską, tak ze ledwo wyhamowalam przejeżdza samochod i kto za kierownicą? kobieta. Przejechala na czerwonym swietle, ktore sie juz swiecilo dluzszy czas.

I tak sie zakonczyl mój spór.
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 16:30   #109
krowa118
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 356
Dot.: Kobieta za kierownicą

Ja długo walczyłam z tym stereotypem ze kobiety źle jeżdżą, aż trochę pojeździłam poobserwowałam kobiety na drogach i stwierdziłam ze nie mogę walczyć z czymś z czym się zgadzam w 100%. Oczywiście nie mówię, że wszystkie kobiety, bo to byłoby krzywdzące, ale zdecydowana większość.
__________________
Przejechałam dopiero: 32 000km

"Jeździć szybko nie znaczy jeździć dobrze"
krowa118 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 09:21   #110
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 2 946
GG do Świniaczek
Dot.: Kobieta za kierownicą

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;18105638]
Ale mój tata doswiadczony mistrz kierownicy uwaza, ze to wszystko co się mowi o babach za kierownicą jest prawdą.
I tak sie ostatnio z nim spierałam o to, jadąc samochodem. To on tylko, no dobrze to teraz policzymy ile razy w ciagu naszej jazdy baba popelni jakiś rażący bład. Minelo moze z 10 sekund, stoje na światłach. Jedzie kobieta bez zapalonych światek. Minelo kolejne 10 sekund, zaświecilo mi sie zielone, ruszylam ( i to z lekkim opuźnieniem, bo sie zagapilam ) a tu tuż przed moją maską, tak ze ledwo wyhamowalam przejeżdza samochod i kto za kierownicą? kobieta. Przejechala na czerwonym swietle, ktore sie juz swiecilo dluzszy czas.

I tak sie zakonczyl mój spór.[/QUOTE]

Trafiłaś na dwie sytuację, w których jeśli już kogoś spotkam, to jest to facet Założenie "Jestem panem drogi, wszyscy muszą mnie widzieć i mnie przepuścić, bo przecież JESTEM SUPER KIEROWCĄ". Właśnie dlatego nie znoszę facetów za kierownicą. Jedzie taki jak ciele, ale on jest przecież dobrym kierowcą, bo jest facetem .

A na temat: jestem dobrym kierowcą, drobne potknięcia zdarzają się KAŻDEMU, ale fakt, że jestem jedyną osobą, której ojciec nie boi się pożyczyć samochodu, mi wystarczy . Lubię jeździć samochodem, jeżdżę praktycznie codziennie, żadnego nie poobijałam, nie spaliłam żadnego sprzęgła ani ręcznego .
Mam czasem gorszy dzień i wtedy wolę w ogóle nie wsiadać za kierownicę, ale kobieta przynajmniej w odróżnieniu do faceta potrafi się przyznać, że nie ma ochoty prowadzić

Krowa188, po części się z Tobą zgadzam. Nie da się z tym stereotypem całkiem walczyć, bo kobiety robią więcej błędów, ale gorsze popełniają faceci Tak przynajmniej wynika z moich obserwacji, ale co miasto, to inaczej sytuacja wygląda
__________________
W świni siła! W świni moc!



Edytowane przez Świniaczek
Czas edycji: 2010-03-25 o 09:25
Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 19:36   #111
krowa118
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 356
Dot.: Kobieta za kierownicą

Faceci popełniają błedy z brawury, kobiety z nieporadności. Tylko co gorsze?
__________________
Przejechałam dopiero: 32 000km

"Jeździć szybko nie znaczy jeździć dobrze"
krowa118 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 19:39   #112
parodia
Zakorzenienie
 
Avatar parodia
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: /
Wiadomości: 6 452
Dot.: Kobieta za kierownicą

Cytat:
Napisane przez krowa118 Pokaż wiadomość
Faceci popełniają błedy z brawury, kobiety z nieporadności. Tylko co gorsze?
Jak ja uwielbiam te uogólnienia...
__________________

parodia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 19:57   #113
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
Dot.: Kobieta za kierownicą

Co gorsze w skutkach? Statystyki mówią, że mężczyźni powodują cięższe, często śmiertelne wypadki, kobiety z kolei powodują więcej stłuczek. Co gorsze? No sory, ja wybieram stłuczkę

Fakt, często widzę kobiety mamry za kierownica. Ale i facetów takich widzę, tylko w przypadku kobiet się to bardziej zauważa- bo kobieta. A w przypadku faceta? bo głupek. No i tyle, żadnego nawiązania do płci, a tylko do mózgu.

I dzięki takiemu myśleniu mechanik olewa moje problemy, bo kobieta jestem Bosko... a, że jeszcze blondynka? o matko, tylko uciekać.

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

... I tak jeszcze od siebie dodam, że mam prawko od roku i jak dotąd zaliczyłam rysowanie auta, nic poza tym. A i to przez ojca. A mojemu bratu za 2 miesiące minie rok, a przez ten czas: spowodował stłuczkę, wpadł w poślizg i walnął w słup (kiedy ja z poślizgu wyszłam), no i dostał mandat. Różnicy w jeździe naszej bardzo nie widzę. Ale i tak oficjalnie (CZYTAJ: w opinii mężczyzn) to ja gorzej jeżdżę, a to tylko dlatego, że jestem kobietą.

Nie twierdzę, że jestem kierowca idealnym, nie twierdzę też, że takie są kobiety. Ja robię błedy, czasem głupie. Ale jeżdżę codziennie i widzę, że nie tylko ja takie błędy robię, ale - olaboga! - także pleć brzydka. I tu i tu sa wyjatki.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

I żeby nie było, że podaję fakty bez źródeł.
W 2007 roku tylko 176 % kobiet spowodowało wypadki, kiedy to było aż 78 & męzczyzn, reszta to braki danych. warto zerknąc tutaj:www.policja.pl/portal/pol/8/21830/Wypadki_drogowe_w_Polsce_ w_2007_r.html

No i taki artykuł, który wg mnie trafia niejako w sedno problemu:
Cytat:
Z danych policji za ostatnie kilka lat wynika, że to mężczyźni powodują więcej wypadków samochodowych. Również więcej panów wsiada do auta po alkoholu. Skąd więc wziął się stereotyp kobiety za kierownicą?


Statystyki policyjne są dla panów dość niekorzystne: ponad 80 proc. wypadków drogowych wynika z ich winy. Dlaczego? Przyczyn może być wiele, wiadomo jednak, że większość mężczyzn jeździ brawurowo, niektórzy się popisują, jest w nich ziarno rywalizacji. Co przejawia się również w samochodzie. Również mężczyźni częściej wsiadają za kółko pod wpływem alkoholu.

A kobiety? Wśród osób pijanych, które powodują wypadki, jest ich zaledwie 5 procent. Wśród ogółu – 15 proc. Skąd więc stereotyp „baby za kółkiem”? Kobiety jeżdżą o wiele spokojniej i wolniej, niż mężczyźni. Stąd zapewne przekonanie panów, o zbyt małej pewności pań na drodze. Kobiety często wolą jechać spokojniej, wcześniej zaplanować skręty lub też wybrać miejsce, gdzie łatwo można zaparkować. Nie chcą dodatkowego stresu związanego z ewentualną stłuczką lub zagapieniem się. Takie zachowanie często nie podoba się mężczyznom, przekonanym, że na drodze ważna jest dynamiczna, szybka jazda.

Trzeba walczyć z tym stereotypem, bowiem tak naprawdę kobiety są równie dobrymi kierowcami, co mężczyźni. Mają po prostu inny styl jazdy, mniej brawurowy, ale bezpieczniejszy, na co wskazują policyjne statystyki. Warto więc wspominać mężczyznom o powyższych danych. Może nie od razu zrozumieją, ale chociaż przemyślą?

Źródło: http://abczdrowie.pl/stereotyp-kobie...kolkiem-to-mit
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 20:00   #114
parodia
Zakorzenienie
 
Avatar parodia
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: /
Wiadomości: 6 452
Dot.: Kobieta za kierownicą

Ale ja bym do tego artykułu dodała jeszcze, jaki procent jeżdżących regularnie to kobiety

W 9 na 10 przypadkach, gdy widzę, że siedzą w aucie mężczyzna i kobieta, to on jest za kierownicą
__________________

parodia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 20:02   #115
krowa118
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 356
Dot.: Kobieta za kierownicą

Kilka postów wyżej napisałam, że nie mówię, że wszyscy bo są wyjątki, sporo wyjątków na szczęście, ale jednak skądś te uogólnienia i stereotypy się biorą.

Viv pewnie ja też wolę stłuczkę, jeżeli patrzymy ogólnie to wolę nieporadną kobietę niż szalejącego mężczyznę (ogólnie nieporadność od brawury, bez względu na płeć). Miałam jednak zdarzenie, że przez niewiedzę i nieporadność kobiety o mało nie miałam poważnego w skutkach wypadku. Wiem, że facet poradzi sobie w trudniejszej sytuacji (oczywiscie nie każdy i są też kobiety które też sobie poradzą).

Viv co do mechanika to ja mam dokładnie to samo i jak szukałam oleju to też mi facet wpieral ze jeżdzę benzyniakiem a nie dieslem, jakbym nie widziała co tankuje i jaki mam silnik. Z tym się nie da walczyć, tak już bedzie do końca ;(
A coś mi ostatnio trze lekko, ale tata nie słyszał wiec problemu nie ma bo sobie wymyśliłam, dopiero jak mam powiedziała ze też słyszała to wsiadł i sprawdził.
__________________
Przejechałam dopiero: 32 000km

"Jeździć szybko nie znaczy jeździć dobrze"
krowa118 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 20:15   #116
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
Dot.: Kobieta za kierownicą

parodia, nie wiem gdzie Ty jeździsz, ale ja wcale nie widzę, żeby kobiet było jakoś mało za kółkiem, wręcz przeciwnie, a teraz na wiosnę to prawdziwy wysyp się zrobił.

krowa, ja rozumiem o co Ci chodzi, bo ja tez jak widzę kobietę co to jedzie jakby nie wiedziała kto ma pierwszeństwo i zamiast na drogę na biegi patrzy to też mnie trzęsie i po prostu jest mi wstyd za własną płeć.
Ale ja nie uważam, żeby stereotypy brały się z faktów, a raczej z uprzedzeń. Faceci mają inny styl jazdy, więc dla nich jadąca spokojnie kobieta jest kiepskim kierowcą. A poza tym jak się już zaczęło uważać, że kobiety są takie i śmakie, to w końcu one same zaczynają w to wierzyć. I wychodzi, że nie muszą się starać, bo po co? "Przecież i tak już w genach zabrakło im umiejętności jazdy...". I jadą sobie przestraszone wśród brawurowych facetów

A co do mechaników to szkoda słów... już mam ciśnienie podniesione przez takich jak oni, więc na dzisiaj dziękuję.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem


Edytowane przez Vivienne
Czas edycji: 2010-03-25 o 20:16
Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 20:17   #117
Jeanne90
Zakorzenienie
 
Avatar Jeanne90
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 694
Dot.: Kobieta za kierownicą

Vivienne, ciekawy artykuł. Upewnił mnie jedynie w przekonaniu, że jeżdżę jak facet Nie lubię zawalidróg, lubię jazdę dynamiczną, a kobiety za kółkiem najczęściej jeżdżą zachowawczo i może dlatego tak mnie denerwują.
__________________
Jeanne90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 20:28   #118
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
Dot.: Kobieta za kierownicą

Jeanne, wiesz, żeby nie było, ja sama wolę dynamiczna jazdę, spokojna mnie denerwuje. Tez początkowo uważałam, raczej podświadomie, że ten kto jedzie spokojnie i zachowawczo, jedzie gorzej. Ale zdaję sobie sprawę, że tak być nie musi

Sama się łapię na czymś takim, jak wyprzedzam [dużo] lepszy samochód, a tam kobieta, że myślę sobie: czemu ona nie wykorzystuje mozliwości jakie daje jej auto?! A potem sobie przypominam- kurczę, jest ograniczenie do 70, ona jedzie 80, a ja ją wyprzedzam. I mimo, że mnie denerwuje ta spokojna jazda, to ja łamie przepis, nie ona. Nie jestem ślepa, widzę i swoje błędy.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem


Edytowane przez Vivienne
Czas edycji: 2010-03-25 o 20:30
Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 20:58   #119
krowa118
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 356
Dot.: Kobieta za kierownicą

No ja raczej tez nie jeżdżę jak typowa baba. Jechałam ostatnio z dwoma kolegami i jeden krzyczał żebym zwolniła, drugi że mam trzymać dwie ręce na kierownicy

Poniekąd się zgadzam z tym artykułem, dużo osób myśli ze jak jedzie szybko to pokazuje jak dobrym jest kierowca, bo nie boi się depnąć.
Są stereotypy i są wyjątki tak było jest i będzie.
__________________
Przejechałam dopiero: 32 000km

"Jeździć szybko nie znaczy jeździć dobrze"
krowa118 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 21:04   #120
parodia
Zakorzenienie
 
Avatar parodia
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: /
Wiadomości: 6 452
Dot.: Kobieta za kierownicą

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
parodia, nie wiem gdzie Ty jeździsz, ale ja wcale nie widzę, żeby kobiet było jakoś mało za kółkiem, wręcz przeciwnie, a teraz na wiosnę to prawdziwy wysyp się zrobił.
Małe miasteczko w centrum
Nie wiem, czy przez 2,5 miesiąca odkąd jeżdżę widziałam tu powyżej 5 przypadków, że kobieta za kierownicą, facet obok
Cytat:
Napisane przez Jeanne90 Pokaż wiadomość
Vivienne, ciekawy artykuł. Upewnił mnie jedynie w przekonaniu, że jeżdżę jak facet Nie lubię zawalidróg, lubię jazdę dynamiczną, a kobiety za kółkiem najczęściej jeżdżą zachowawczo i może dlatego tak mnie denerwują.
U mnie w 100% tak samo. Ale ja w wielu kwestiach zachowuję się jak typowy facet
__________________

parodia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.