Praca jako au-pair

[stella06]

Hej dziewczyny, tak mi sie przypomnialo teraz, ze ktoras chyba pisala z Was ze jest gdzies w okolicach Mediolanu ? Prosze, obym sie nie mylila. Ja mam godzine drogi pociagiem do Milanu i chetnie bym sie umowila na jakies zwiedzanko czy cos .

[roux666]

Napisane przez Kachaaa

roux Twój Tż jest niepowazny
wyglada rzeczywiscie na to ze odpisuje na to co mu pasuje:/
nie wierze ze nie ma chwili by odpisac na eska:/

Napisane przez stella06

Hej dziewczyny, tak mi sie przypomnialo teraz, ze ktoras chyba pisala z Was ze jest gdzies w okolicach Mediolanu ? Prosze, obym sie nie mylila. Ja mam godzine drogi pociagiem do Milanu i chetnie bym sie umowila na jakies zwiedzanko czy cos .

hm ja pisałam o Mediolanie. ale nie wiem, czy o mnie Ci chodzi.
Jestem pod Briancon, kawałek w sumie od Mediolanu.

[2018070520180950]

a ja siedze na last.fm

pojezdzilam troche na rowerze ale i tak boli brzuch dostalam @

[milka8686]

Napisane przez stella06

Hej dziewczyny, tak mi sie przypomnialo teraz, ze ktoras chyba pisala z Was ze jest gdzies w okolicach Mediolanu ? Prosze, obym sie nie mylila. Ja mam godzine drogi pociagiem do Milanu i chetnie bym sie umowila na jakies zwiedzanko czy cos .

ja mam do Polski 23.08 wylot z Mediolanu i planuje przybyc na miejsce jakos 20 wiec jakbys chciala.... ja jestem zawsze na tak

relacja z osmiornicy : troche sprobowalam,smaczna,ale dalam spokoj, wyobraznia robi swoje

dzisiaj jestem jakas wylaczona...

Kinia, ja uwazam,ze szczera rozmowa jest najlepsza. Pare razy rozmawialam z hostka w ten sposob, ale na temat pieniedzy tez mialam opory(czy placa co tydzien czy na miesiac,bo raz zapomnieli), na szczescie jak sie pozniej okazalo mam domyslna hostke

[cu.Kinia]

Napisane przez roux666

Kinia,
powiedz mi jaki jest adres z jakeigo dostalas maila??
u mnie to wyglądało tak:
najpierw dostałam
- informację o rejestracji
później
-szczegółowe informacje i przelewie (dali mi dane, i wiad ze to musi byc wyk w ciagu 24 h)- i to bylo w dniu zakupu biletu

na drugi zaś dzien dostałam:
-your intinerary (tak w temacie było napisane) razem z moim kodem (w temacie)
- maila z podziekowaniem za dokonanie rezerwacji i jakies załączniki, ale nie musisz nic drukowac, wuystarczy ze kod który dostała s(mam taką nadzieje) przepiszesz sobie na kartkę i pokażesz przy odprawie.

Mam nadzieje, że pomogłam.


z moim TŻ chyba klapa. nie wiem, co z nim.
Jakiś czas temu mu napisałam, że chce wracac do Polski, bo wszystko tu bez niego sucks.
cisza.
no cóż.
po kilku dniach napisał mi smsa, z pytaniem, dlaczego chcę wracac do Polski i gdzie jestem.
nie odpisałam.
po kilku dniach (czyli wczoraj) napisałam mu smsa, a raczej stwierdziłam, że we czwartek mam off'a i że spotymamy się w Grenoble i mam nadzieje, że moze to dla mnie zrobic.
nie odpisał.
odczekałam 3h,.
po czym napisałam, że rozumiem, że cisza oznacza, ze po raz kolejny nie może sie ze mna spotkac. Dodałam, że nie jestem głupia i wiem, że wcale nie jest tak, że on nie dostaje moich wiadomości, ale odpowiada na te, na które mu wygodniej.
to wszystko.

za tydzien minie 365 dni od kiedy nasza glupawa historia się zaczęła. kiedy mnie zaczepił. i myślę, że właśnie wtedy napiszę mu, przypomnę o tym a na koncu poproszę, aby zostawił mnie już w spokoju.


koniec monologu, teraz ...odwołam się do Twojego posta ( o faak, jak to brzmi )
Kochana, ja szczerze nie pamietam, jak to było z Waszymi ustaleniami dot kursu i pieniążków, moze sprawdź swoje stare posty i zobacz, co pisałas. Albo ...na luzaka spytaj hostki, powiedz ze nie pamietasz. aaa no i KIEDY ona ma Ci pieniążki wyplacic? może wtedy wlasnie weźmie pod uwage to, że pracujesz dużo wiecej niż ustalałyscie i zaplaci Ci wiecej...myślę ze to bedzie dobry moment na rozmowe o tym. Nie mozesz sie wstydzic o to zapytac, bo Ci sie to nalezy!!

edit:
Kinia, zaprosiłam Cie do znajomych na fb!

Czyli mamy to samo, dzis juz dostalam fakture. Dziekuje, pomoglas, i to bardzo!

A z TZ to rzeczywiscie... Wygodnicki. Ale, ale. Czy Wy w ogole rozmawiacie? Czy tylko Ty sie dobijasz do niego smsami? Zenada.

A z ta kasa ja sie ni wstydze, tylko ona nie ma kiedy do tego usiasc. Pamietam, ze od razu mowila, ze u nich sie troch wiecej pracuje, ona wszystko zapisuje co do godziny, wiec wiem, ze mnie nie oszuka, ale boje sie, jak te zarobki wypadna na tle kursu z niemieckiego. A z wyplacaniem kasy, to rozmawialysmy juz na poczatku i wiem, ze wyplaci mi na koniec, jak ja poprosze.

Aj, nie poznalam imienia.

[moniaaaaaaa86]

Kochane bylam dzisiaj u dentysty, bo juz spanikowalam... 2 dni do wyjazdu do Londynu a opuchlizna ani rusz Niby przestalo troche bolec, ale... to pewnie przez tabletki przeciw bolowe
Komedia!
Chciala mi juz wyrywac,ale ja nie za bardzo, wiec przepisala mi cos na tego zeba, zeby opuchlizna zeszla, zobaczymy.
Okazalo sie, ze po przyjezdzie z Londynu mam tydzien wolnego, wiec smigam do Polski.... i zaliczam dentyste, ginekologa i fryzjera Jakos to trzeba wykorzystac :P Bo nie mam zamiaru sie wiecej meczyc...

Ehhh... ciezkie to zycie za granica:P

Roux szkoda z tym TZ, bo widac, ze ci zalezy, ale widocznie nie zasluguje na taka fajna dziewczyne;*

Kinia co do tej karty to jak bede w PL to odrazu biegne ja wyrabiac Ale jak to w ogole wyglada z leczeniem? Czy to nie jest tak, ze ty placisz tutaj, a potem w Pl ci oddawaja? Czy to obejmuje kazde leczenie? Dentyste itd?

Kachaaa ci zostalo juz tak malo dni wow, jak to leci!

[cu.Kinia]

Ja mialam powiedziane, ze kazde panstwowe uslugi medyczne. http://www.nfz.gov.pl/ue/index.php?katnr=5&dzialnr=6 poczytaj co i jak.
Na szczescie nie musialam z EKUZ korzystac, ale jesli darmowo, to darmowo i nie wydaje mi sie, ze trzeba placic.

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Ze stronki: http://www.nfz.gov.pl/ue/index.php?katnr=5&dzialnr=5
Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego lub formularz jest dowodem, że dana osoba jest uprawniona do świadczeń zdrowotnych w ramach systemu zabezpieczenia społecznego w swoim kraju, a w przypadku Karty, stanowi ona także dowód zgody ubezpieczyciela na pokrycie kosztów niezbędnego z przyczyn medycznych leczenia, w trakcie pobytu za granicą.

[2018070520180950]

Napisane przez moniaaaaaaa86

Kachaaa ci zostalo juz tak malo dni wow, jak to leci!

no
niby skreslam dni i torby mam w pokoju, walizke ale nie czuje z wogole wyjezdzam

Napisane przez cu.Kinia

Ja mialam powiedziane, ze kazde panstwowe uslugi medyczne. http://www.nfz.gov.pl/ue/index.php?katnr=5&dzialnr=6 poczytaj co i jak.
Na szczescie nie musialam z EKUZ korzystac, ale jesli darmowo, to darmowo i nie wydaje mi sie, ze trzeba placic.

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Ze stronki: http://www.nfz.gov.pl/ue/index.php?katnr=5&dzialnr=5
Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego lub formularz jest dowodem, że dana osoba jest uprawniona do świadczeń zdrowotnych w ramach systemu zabezpieczenia społecznego w swoim kraju, a w przypadku Karty, stanowi ona także dowód zgody ubezpieczyciela na pokrycie kosztów niezbędnego z przyczyn medycznych leczenia, w trakcie pobytu za granicą.

no ja mam ta karte ale mam nadzieje ze nie bede musiala jej uzywac

[89nina]

Nareszcie udało mi się kupić bilet i 2 sierpnia lecę do Dublina.
Kupiłam w końcu bilet przez pośrednika i dopłaciłam.
Mam nadzieję, że wszystko będzie ok, rodzinka wydaje się fajna.
Kurcze chyba też będę musiała sobie wyrobić ta kartę EKUZ.
Długo się czeka na wyrobienie??

[2018070520180950]

u mnie karte EKUZ na miejscu wyrobili miwypelniasz wnisek i robia od razu

to dzien po mnie wylatujesz

[cu.Kinia]

Nina, 5 minut i masz karte w rece, na miejscu ja wydaja.
Ja za to zaczynam sie denerwowac powrotem. Dzis mi sie snilo, ze widzialam samolot, ktory spadl na ziemie.

[2018070520180950]

mi sie snilo ze burza byla a mama mnie pakowala do londynu i szpilki mi chciala zapakowac a ja sie darlam ze nie bo po co, a potem ze sie balm ze lot odwolany bo burza a patrze na zegarek a ty 17.55 a ja o 16.55 lot kuzwa oco za denny sen

[moniaaaaaaa86]

Dziewczyny widze, ze stresik daja sie we znaki ;P

Ja tez ostatnio mialam glupi sen :P Kurcze to chyba bylo przez bol zeba Snilo mi sie, ze mialam dziecko, ale nie mialam pieniedzy zeby mu kupic cokolwiek do jedzenia i zeby dzieciaczka nakarmic, masakra;/

[linkomanka]

czesc dziewczyny
zdecydowałam się jednak na wyjazd i podjęcie pracy jako au pairka,
sama nie dam sobie rady z wyszukaniem sobie rodziny dlatego zdecydowałam się na agencje- na forach niektórzy polecali PROWORK wiec zgłosiłam się do nich. teraz wypełniam dokumenty, staram się napisac jakiś list do rodziny. Jak myślicie dobrze wybrałam agencje?
z warszawy jestem.
pozdrowienia wielkie
może niedługo bede wymieniać z wami swoje doświadczenia

[moniaaaaaaa86]

linkomanka tutaj chyba malo kto wyjezdzal przez agencje, bo kazdy szukal praktycznie na wlasna reke.
Ja mialam kontakt kiedys z szefowa niemieckiej agencji, ale to bylo w miare korzystne, bo nie placilas zadnych pieniedzy agencji, tylko rodziny, ktore szukaly au pair placily jakies symboliczne sumy, au pairki nie musialy. A o polskich agencjach niewiele wiem, pozatym ze musisz im zaplacic cos za wyjazd.
Na pewno cos znajda dla ciebie
Pozdrowionka

[Madzioonia]

Napisane przez 89nina

Nareszcie udało mi się kupić bilet i 2 sierpnia lecę do Dublina.
Kupiłam w końcu bilet przez pośrednika i dopłaciłam.
Mam nadzieję, że wszystko będzie ok, rodzinka wydaje się fajna.
Kurcze chyba też będę musiała sobie wyrobić ta kartę EKUZ.
Długo się czeka na wyrobienie??

będziesz w samym Dublinie czy gdzieś w okolicach? Czemu ja nic o tym nie wiem Ja wylatuję w ten piątek, będę 30 km od stolicy więc kiedyś mogłybyśmy się zgadać, no i jestem w kontakcie z jeszcze jedną irlandzką au pairką i planujemy spólne zwiedzanie.

A sny to ja miewam koszmarne już od kilku dni. Raz się spóźniam na samolot, raz zapominam się spakować, raz hości po mnie nie przyjeżdżają i nie wiem co mam robić i w ogóle

[stella06]

MILKA szkoda, ze tylko 3 godziny bedziesz w Mediolanie... ja myslalam raczej o wspolnym zwiedzaniu czy zakupach, cos w ten desen

ROUX ja jestem w Szwajcarii, w Lugano. Wszystko jest ok, fajna rodzinka i sliczna okolica, ale troche zaczyna mi sie nudzic Weekendy mam wolne wiec postanowilam kazdy sobie jakos zorganizowac, pozwiedzac. Do Mediolanu mam godzine drogi pociagiem, do Ciebie mam okolo 3 godziny :P i okolo 320 km.
Jesli bedziesz miala ochote mozemy sie spotkac, niekoniecznie przeciez w Mediolanie. Moze gdzies posrodku drogi miedzy Briancon a Lugano jest cos wartego zobaczenia?

KACHA ale ten czas leci. Pamietam, jak Ty juz mialas rodzinke i jak pomagalas mi szukac czegos dla siebie ( btw dziekuje raz jeszcze ) a teraz Ty juz wyjezdzasz a mi zaraz stuknie polmetek, jak tu jestem

[2018070520180950]

stella nie ma za co

[malpkajuja]

a w wiedniu nie chce sie ktos spotkac? bo blisko mam

ale mam slodkiego podopiecznego moje drogie i bardzo sympatycznych hostow troche sie boje dnia kiedy zostane z malym sam na sam bo to taka kruszynka i trzeba miec oczy dookola glowy!! no i musze zaczac cos wiecej po angielsku nawijac bo narazie jeszcze praktycznie caly czas po polsku nawet kiedy host jest w domu ( jestem w domu polsko niemieckim). ale co tam waznie ze cos w budapeszcie zobacze

[2018070520180950]

malpka fajnie ze ci sie podoba

[milka8686]

Napisane przez stella06

MILKA szkoda, ze tylko 3 godziny bedziesz w Mediolanie... ja myslalam raczej o wspolnym zwiedzaniu czy zakupach, cos w ten desen

ja bede w milanie prawdopodobnie 3 dni,a nie trzy godziny
od 20 albo 21 sierpnia do 23,bo 23 mam lot do Polski z bergamo

aja dzis bylam na malej wycieczce w gorach z hostka i dziecmi-zawsze prowansja mi sie kojarzyla z morzem,a sa tu tez takie piekne gory... cudny region

[roux666]

Napisane przez cu.Kinia

Czyli mamy to samo, dzis juz dostalam fakture. Dziekuje, pomoglas, i to bardzo!

A z TZ to rzeczywiscie... Wygodnicki. Ale, ale. Czy Wy w ogole rozmawiacie? Czy tylko Ty sie dobijasz do niego smsami? Zenada.

nie ma za co
taaaa dobijam się bezskutecznie ostatnio. znajac zycie on znowu sie odezwie jak gdyby nigdy nic, ale ja już nie mam sił na to.
wlasnie mu pisze pożegnalnego miala, i zeby sie ode mnie odczepił.

Napisane przez moniaaaaaaa86

Roux szkoda z tym TZ, bo widac, ze ci zalezy, ale widocznie nie zasluguje na taka fajna dziewczyne;*
!

Napisane przez 89nina

Nareszcie udało mi się kupić bilet i 2 sierpnia lecę do Dublina.
Kupiłam w końcu bilet przez pośrednika i dopłaciłam.
Mam nadzieję, że wszystko będzie ok, rodzinka wydaje się fajna.
Kurcze chyba też będę musiała sobie wyrobić ta kartę EKUZ.
Długo się czeka na wyrobienie??

gratuluję!!
a mozna spytac, ile dopłaciłas??

Napisane przez moniaaaaaaa86

Dziewczyny widze, ze stresik daja sie we znaki ;P

Ja tez ostatnio mialam glupi sen :P Kurcze to chyba bylo przez bol zeba Snilo mi sie, ze mialam dziecko, ale nie mialam pieniedzy zeby mu kupic cokolwiek do jedzenia i zeby dzieciaczka nakarmic, masakra;/

Moniś, jak sie sni dziecko to dobry znak!!!
bardzo!
sprawdz w senniku, ale z tego co pamitętam to dobrze, jak sie sni dziecko.

Napisane przez linkomanka

czesc dziewczyny
zdecydowałam się jednak na wyjazd i podjęcie pracy jako au pairka,
sama nie dam sobie rady z wyszukaniem sobie rodziny dlatego zdecydowałam się na agencje- na forach niektórzy polecali PROWORK wiec zgłosiłam się do nich. teraz wypełniam dokumenty, staram się napisac jakiś list do rodziny. Jak myślicie dobrze wybrałam agencje?
z warszawy jestem.
pozdrowienia wielkie
może niedługo bede wymieniać z wami swoje doświadczenia

Jak już dziewczyny napisały- żadna z nas z agencji nie korzysta. nie opłaca się.

Napisane przez stella06

ROUX ja jestem w Szwajcarii, w Lugano. Wszystko jest ok, fajna rodzinka i sliczna okolica, ale troche zaczyna mi sie nudzic Weekendy mam wolne wiec postanowilam kazdy sobie jakos zorganizowac, pozwiedzac. Do Mediolanu mam godzine drogi pociagiem, do Ciebie mam okolo 3 godziny :P i okolo 320 km.
Jesli bedziesz miala ochote mozemy sie spotkac, niekoniecznie przeciez w Mediolanie. Moze gdzies posrodku drogi miedzy Briancon a Lugano jest cos wartego zobaczenia?

hmm chetnie!!
Pasowałoby zobaczyc na mapie, co by to było mniej wiecej pośrodku;> ja chętnie!
teraz musze jednak oszczedza kase bo z nowinką planujemy pobyt w paryzu i dosc mocno nas to pociagnie po kieszeni, ale ja ciągle chętna jestem na spotkanie!

Napisane przez malpkajuja

a w wiedniu nie chce sie ktos spotkac? bo blisko mam

ale mam slodkiego podopiecznego moje drogie i bardzo sympatycznych hostow troche sie boje dnia kiedy zostane z malym sam na sam bo to taka kruszynka i trzeba miec oczy dookola glowy!! no i musze zaczac cos wiecej po angielsku nawijac bo narazie jeszcze praktycznie caly czas po polsku nawet kiedy host jest w domu ( jestem w domu polsko niemieckim). ale co tam waznie ze cos w budapeszcie zobacze

heh ciesze sie, ze Ci sie układa.
ja tez mam możliwosc mowienia po polsku- hostka jest polką. ale rzadko mowie, nawet z hostką niekiedy po ang rozmawiamy, ale zdarza sie ze jestem z hostem w domu (amerykanin) i z dziecmi i mowie do nich po polsku..

[2018070520180950]

roux i dobrze robisz choc to trudne 3maj sie

[moniaaaaaaa86]

Dziewczyny widzialyscie ta stronke http://demotywatory.pl/topka/glosy kurcze w tych top 10 to niezle fotosy sa :P

Ja tez bym sie z wami chetnie gdzies spotkala Moze ktos sie wybiera do Kolonii ?? Jak nie to zapraszam

roux wyszukalam w senniku, niestety nie bylo glodnego dziecka :P ale sam fakt sniacego sie dziecka to korzystny znak

malpkajuja ile ma ten twoj dzieciaczek?

[2018070520180950]

widzialam denmotywatory

[89nina]

Napisane przez Madzioonia

będziesz w samym Dublinie czy gdzieś w okolicach? Czemu ja nic o tym nie wiem Ja wylatuję w ten piątek, będę 30 km od stolicy więc kiedyś mogłybyśmy się zgadać, no i jestem w kontakcie z jeszcze jedną irlandzką au pairką i planujemy spólne zwiedzanie.

Jejku byłoby super się spotkać Ty jedziesz do Dublina? Kiedy wyjeźdżasz? Na jak długo? Ja będę miała 1,5 godz do Dublina. Jadę do Monaghan, To jest niedaleko Belfastu. Moja hostka ma salon kosmetyczny w Dublinie. Ja się zaczynam coraz bardziej denerwować. Mam nadzieję że dzieci mnie polubią. Na dodatek to będzie moja pierwsza po dróż samolotem. Bedzie dobrze- cały czas sobie to powtarzam


roux666 płaciłam 80 zł za posrednictwo i 20 za zrobienie przelewu. Jeszcze wykręcili mi taki numer. Że następnego dnia zadzwonili do mnie że bilet podrożał i mam 100 zł dopłacić albo mi zwrócą pieniądze. Zapomniałam im potwierdzenia przelewu wysłać i w tym czasie bilet podrożał. A ja myślałam że potwierdzenie trzeba wysłać po zaksięgowaniu operacji i miałam następnego dnia wysłać. A nastepnego dnia bilet już był o stówe droższy. Dupa ze mnie. Ale na drugi raz będę wiedzieć. Byłam wkurzona ale dopłaciłam.

[cu.Kinia]

Aj, a ja z kolei slyszalam, ze jak sie sni dziecko, to zly znak.:/

Roux, odpisal chociaz na maila?
Dostalam sie na studia, ufff. Dzienne UW, wiec powtorka z zeszlego roku, jest ekstra.

Do mnie na gronie napisala jedna dziewczyna, jak to jest byc operka i odciagam ja od pomyslu agencji, zaczela mi rzucac jakimis terminami, czy ma wybrac au pair, czy au pair plus. Podalam jej stare poczciwe strony i bede ja kierowac na dobra droge operowania.

[roux666]

Napisane przez Kachaaa

roux i dobrze robisz choc to trudne 3maj sie

thanks

Napisane przez moniaaaaaaa86

Dziewczyny widzialyscie ta stronke http://demotywatory.pl/topka/glosy kurcze w tych top 10 to niezle fotosy sa :P

Ja tez bym sie z wami chetnie gdzies spotkala Moze ktos sie wybiera do Kolonii ?? Jak nie to zapraszam

roux wyszukalam w senniku, niestety nie bylo glodnego dziecka :P ale sam fakt sniacego sie dziecka to korzystny znak

malpkajuja ile ma ten twoj dzieciaczek?

tez znam demotywatory, niektóre rozwalają na łopatki, aż macki opadają.

Napisane przez 89nina

roux666 płaciłam 80 zł za posrednictwo i 20 za zrobienie przelewu. Jeszcze wykręcili mi taki numer. Że następnego dnia zadzwonili do mnie że bilet podrożał i mam 100 zł dopłacić albo mi zwrócą pieniądze. Zapomniałam im potwierdzenia przelewu wysłać i w tym czasie bilet podrożał. A ja myślałam że potwierdzenie trzeba wysłać po zaksięgowaniu operacji i miałam następnego dnia wysłać. A nastepnego dnia bilet już był o stówe droższy. Dupa ze mnie. Ale na drugi raz będę wiedzieć. Byłam wkurzona ale dopłaciłam.

no nic, massz nauczke, ale 100 zł to jeszcze nie tragedia

Napisane przez cu.Kinia

Aj, a ja z kolei slyszalam, ze jak sie sni dziecko, to zly znak.:/

Roux, odpisal chociaz na maila?
Dostalam sie na studia, ufff. Dzienne UW, wiec powtorka z zeszlego roku, jest ekstra.

Do mnie na gronie napisala jedna dziewczyna, jak to jest byc operka i odciagam ja od pomyslu agencji, zaczela mi rzucac jakimis terminami, czy ma wybrac au pair, czy au pair plus. Podalam jej stare poczciwe strony i bede ja kierowac na dobra droge operowania.

ej Kinia, gdzieś Ty to slyszała? o tym dziecku nooo!!!

Dopiero co wysłałam tego maila, skleciłam go wlasnie. i poszło. podejrzewam, że odbierze jutro rano w pracy, bo wysłałam mu na adres do pracy (mam pewnosc ze przeczyta lol). ale pewnie nie odpisze, bo napisałam epopeję, ale on nie lubi takich dlugich czytac i sam nie umie takich dlugich pisac.
wiec...jedyne na co moge liczyc to telefon. i obstawiam, jak do weekendu nie zadzwoni to bede mogła Wam z czystym sumieniem oświadczyc ze to totalny dupek.
btw, dziekuje za troskę!

[cu.Kinia]

A wiesz, zawsze mi moja kolezanka mowila, ze jak sie dziecko sni, to zly znak.

To daj prosze znac, bo widze, ze twardo stapasz po ziemi i nie dasz sobie w kasze dmuchac! I prawidlowo! A jesli czytac mu sie nie chce, to niech mu sie chociaz zachce o Ciebie troszczyc.
P.S. Znalazlyscie cos na tej stronce, ktora podalam Ci na fejsbuku?

[2018070520180950]

ale upal;/

ja chce ned jeziorooo!