Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część II

[mamaNiny]

selgros/makro?

[unhumblee]

Napisane przez rocki

Dziewczyny, pomozcie mi prosze Gdzie w Warszawie mozna zakupic malutkie woreczki strunowe? Wybralam sie dzis na poszukiwania - w jedynym papierniku, na ktory sie natknelam, pani powiedziala, ze nie ma pojecia, gdzie sie takie cos kupuje

Podaj Kochana adres na PW to Ci prześlę z czasów biżuteryjnych zostało mi ich dość sporo

[atoja]

Napisane przez AnkaFranka

dziewczyny, nie wiem czy widziałyście, siedzi mi w głowie odkąd zobaczyłam - przepiękne

ja też się popłakałam, no wypisz wymaluj trafiło w mój słaby i czuły punkt...

[adusiadu]

Ja dzisiaj depilowałam nogi pastą cukrową i jest super
tylko nakładalam ją cienkimi paskami i na to kawalek flizeliny, bo jak mialam sie paprac odklejajac za kazdym razem i robiac z niej kulke to mnie szlag trafial.
A depilator tez mialam, bolalo, naczynka popekaly, wlosy wrastaly, podziekowalam.

[rozwielitka]

woreczki są w tesco, 3tygodnie temu kupiłam 200szt za 5zł


vril, to co piszesz jak zwykle jest rozsądne. Ja się zgodzę na wszystko co będzie Wam odpowiadało, niestety mamy mocno związane ręce i nawet ten regulamin będzie wymagał zwykłej ludzkiej uczciwości i zaufania z drugiej strony. Nie było jeszcze u nas żadnej historii gdzie ktoś byłby oszukany...

[mamaNiny]

Napisane przez adusiadu

Ja dzisiaj depilowałam nogi pastą cukrową i jest super
tylko nakładalam ją cienkimi paskami i na to kawalek flizeliny, bo jak mialam sie paprac odklejajac za kazdym razem i robiac z niej kulke to mnie szlag trafial.
A depilator tez mialam, bolalo, naczynka popekaly, wlosy wrastaly, podziekowalam.

poza tym kulki są mało wydajne.. robiłam dziś rece.. po kilku nałożeniach robią się za klejące, żeby coś wyrwać.. ale z wąsa jestem zadowolona.. będę ćwiczyć techniką.. a najlepsze w tym jest to, że nie brzęczy jak depilator.

[frantic]

Napisane przez rocki

Dziewczyny, pomozcie mi prosze Gdzie w Warszawie mozna zakupic malutkie woreczki strunowe? Wybralam sie dzis na poszukiwania - w jedynym papierniku, na ktory sie natknelam, pani powiedziala, ze nie ma pojecia, gdzie sie takie cos kupuje

Napisane przez rozwielitka

woreczki są w tesco, 3tygodnie temu kupiłam 200szt za 5zł


vril, to co piszesz jak zwykle jest rozsądne. Ja się zgodzę na wszystko co będzie Wam odpowiadało, niestety mamy mocno związane ręce i nawet ten regulamin będzie wymagał zwykłej ludzkiej uczciwości i zaufania z drugiej strony. Nie było jeszcze u nas żadnej historii gdzie ktoś byłby oszukany...

Ja kupuję w papierniczym obok mojego domu, płacę 5 gr za sztukę i jak widzę przepłacam.

[Malinn]

Napisane przez mamaNiny

poza tym kulki są mało wydajne.. robiłam dziś rece.. po kilku nałożeniach robią się za klejące, żeby coś wyrwać.. ale z wąsa jestem zadowolona.. będę ćwiczyć techniką.. a najlepsze w tym jest to, że nie brzęczy jak depilator.

podziwiam was za te paste cukrowa... ja nie mam tyle cierpliwosci...

jedyna rzecza ktora robie to peeling kawowy i na tym moja zabawa z laczeniem kuchni i pielegnacji sie konczy


A woreczki w tesco faktycznie Nie dawno rzucily mi sie w oczy

[adusiadu]

Napisane przez mamaNiny

poza tym kulki są mało wydajne.. robiłam dziś rece.. po kilku nałożeniach robią się za klejące, żeby coś wyrwać.. ale z wąsa jestem zadowolona.. będę ćwiczyć techniką.. a najlepsze w tym jest to, że nie brzęczy jak depilator.

Ta kulka szybko robi się jak miód
Najlepsze jest to, że jak wczoraj męczyłam się z kulką to mi lakier z paznokci pozrywała...

[atoja]

Napisane przez rozwielitka

woreczki są w tesco, 3tygodnie temu kupiłam 200szt za 5zł


vril, to co piszesz jak zwykle jest rozsądne. Ja się zgodzę na wszystko co będzie Wam odpowiadało, niestety mamy mocno związane ręce i nawet ten regulamin będzie wymagał zwykłej ludzkiej uczciwości i zaufania z drugiej strony. Nie było jeszcze u nas żadnej historii gdzie ktoś byłby oszukany...

zgadzam się co do zasady na obostrzenia, ale..... niestety na to nie ma reguły i sceptycznie patrzę. Zazwyczaj oszuka nas ktoś w najmniej spodziewanym momencie i najmniej spodziewana osoba 9najpierw wzbudzi ogromne zaufanie i potem... ) kiedys musi być ten pierwszy raz.

Co do Pastereczki, to też czekam już niecierpliwie. trochę jest smutna cała historia, ale wcale nie chcę by tu coś wyjaśniała, bo nie widze potrzeby i z drugiej strony WCALE ja się nie dziwię, ze nie zagląda albo po prostu się nie wypowiada by jej nie zarzucić pytaniami. Każdy ma w zyciu różne chwile... My jesteśmy mądre, że powinno być tak i tak, każda bije się na głowę, że by tak zrobiła, ale czy na pewno??? Nigdy się nie pogubiłyście??? Zawsze wiedziałyście jak się zachować? Ja powiem szczerze czasem po jakiejś nieudanej sytuacji zachowaniowej czasem sama siebie pogrążam i ta świadomośc tego jest strasznie pogrążająco dobijająca. Wcale nie chcę jej krytykować, czy rozmawiać tu o tej sytuacji! Uważam wręcz, że tym sposobem właśnie stracimy cenną osóbkę. A domaganie sie od niej jakiegokolwiek wyjaśnienia jest po prostu NIETAKTOWNE. Gdyby czuła się na siłach i chciała na pewno by pierwsza powiedziała! Myślę, że pora zakończyć te dywagacje i gdybania na plotkowym.

[Dominkab]

mnie wizaż akurat wrócił do normalności, ale muszę przyznać, ze martwiłam się bardzo o Pastereczkę, bo domyślam się, że miała/ma ciężką sytuację Cieszę się, że się dzisiaj odezwała. Rozumiem też żal osób, które czekają nadal na swoje kosmetyki i rozliczenia. Fakt wzięła na siebie zdecydowanie za dużo. Ale wiem również że czasem w życiu zdażają się takie sytuacje, że ciężko się pozbierać do kupy I też jestem osobą, która wiele rzeczy trzyma w sobie

[mamaNiny]

ja zgadzam się z atoją. przykra sytuacja, ale pastereczka napisała na zakupowym co i jak. nie wiemy, co dokładnie się wydarzyło. nie sądzę, żeby akurat ona chciała kogoś oszukać czy wykorzystać.. ale to moja opinia, ja nie jestem poszkodowana.

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

uciekam luli! dobranocka

[AnkaFranka]

Napisane przez rocki

Dziewczyny, pomozcie mi prosze Gdzie w Warszawie mozna zakupic malutkie woreczki strunowe? Wybralam sie dzis na poszukiwania - w jedynym papierniku, na ktory sie natknelam, pani powiedziala, ze nie ma pojecia, gdzie sie takie cos kupuje

ja też ostatnio szukałam - i w tesco nie znalazłam, za to były w sklepie z opakowaniami foliowymi, i co ciekawe 100 szt za 1,4zł (słownie jeden złoty, czterdzieści groszy) a z tej samej firmy na allegro kosztowały już około 10zł

[atoja]

dziewczyny, ile pieczecie chleb (mój już siedzi 50min - w 220st. - długo jeszcze?) musiałam upiec bo zapomniałam kupic

[Lemirka]

Napisane przez WinlyEm

Lemirko, w tym tygodniu postaram sie wreszcie wysłać Ci płytki z Full Metalem, nieźle się to przeciagnęło ale jakoś ciągle mi wypadało z głowy żeby je nagrać nagrane już są, więc będę wysyłać Tobie i Pastereczce

No problemo

ale postów

co do Pastereczki - jaki widać cierpliwość się opłaca wróci pewnie niedługo, pewnie coś jej wyskoczyło i wyszło jak wyszło. najważniejsze, że już idą kolejne paczki
zaczęłam się już martwić o Pastereczkę, mam nadzieję, że wszystko u niej ok.

[AnkaFranka]

Napisane przez atoja

dziewczyny, ile pieczecie chleb (mój już siedzi 50min - w 220st. - długo jeszcze?) musiałam upiec bo zapomniałam kupic

mój godzinę, a później jeszcze trochę dochodzi w wyłączonym piekarniku (około pół godziny), a później wyjmuję, coby się nie zzsechł był, no i nie przykrywam już ściereczką bo mi się glina robiła

[atoja]

Napisane przez AnkaFranka

mój godzinę, a później jeszcze trochę dochodzi w wyłączonym piekarniku (około pół godziny), a później wyjmuję, coby się nie zzsechł był, no i nie przykrywam już ściereczką bo mi się glina robiła

wyciągnęłam po godzince. Teraz dmucham, przekładam z ręki do reki i wcinam. Przepyszna mieszanka z LIDLA!!!!

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez mamaNiny

ja zgadzam się z atoją. przykra sytuacja, ale pastereczka napisała na zakupowym co i jak.

o faktycznie! nie widziałam. No i pozamiatane!!!! koniec tematów!!!!!

[pranie]

Moge cichutko prosic o przepis na chlebek...?

[AnkaFranka]

o jezu! jak bym zjadła, aaaaaaaaa! a jak to musi pachnieć?! mmmmm ......

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Napisane przez pranie

Moge cichutko prosic o przepis na chlebek...?

atojka wcina swoje pyszności, to tymczasem podam mój:
1kg mąki (najlepiej 550)
paczka otrąb granulowanych (ja daję sante śliwkowe)
ziarna słonecznika
siemię lniane
sól (1-1,5 łyżki)
szklanka mleka
3 szklanki wody (lekko ciepłej)
paczka drożdzy (mała)

step 1. pomieszać mleko, wodę i drożdże
step 2. pomieszać mąkę, sól, otręby i ziarna (można dodać jeszcze co komu tam w duszy gra, śliwki, soję, itd)
step 3. pomieszać fazę mokrą z fazą suchą
step 4. wlać do formy, posypać bułką tartą (fajnie chrupie), wstawić do piekarnika (220stopni, na godzinę)
step. 5. nie móc się odczekać aż się upiecze

[Viollet87]

nie było mnie tu 12 godzin i co zastałam? 6 stron do nadrobienia ale macie dzisiaj tempo dziewczyny! Myślałam że po tym męczącym dniu szybko wskoczę do łóżka, ale od godziny staram się nadrobić mineralne wątki

Btw muszę touchpada środkowym palcem obsługiwać, bo opuszki kciuka i wskazującego mam całe obolałe po tym całodziennym wyrywaniu chwastów, chwaścików, trawek i tym podobnych na szczęście nie strzaskało mnie za mocno, tylko przybrązowiło (znowu), filtr dał radę. A upał był niemiłosierny, 32 stopnie, bezchmurnie, a ja 7 godzin między krzewami ufff jak dobrze że mam to z głowy, przynajmniej na miesiąc

Napisane przez gadmarka

hehe, no to się przyznam, a co tam
w zeszłe lato miałam pięknie wydepilowane nogi i pachy pęsetką właśnie totalna gładź

Napisane przez WhiteInnocent

Siostry pęsetkowe
Pachy latem pęsetką robię około 3dni- 1 dzień 30min około, kolejne 2 podobnie. Czasami dopiero jakieś włoski po 1-2 dniach mi się pokazują stąd te 3 dni
Nogi to dłuższa zabawa ale warto Podobnie ręce i okolice bikini
Zdecydowanie mniej boli wyrywanie pojedyńczych włosków czy kilku pęsetą niż depilatorem wg. mnie

za przeproszeniem - wariatki nawet by mi przez myśl nie przeszło, żeby sobie cokolwiek poza brwiami pęsetą molestować

Napisane przez 86Paula

ja wosku na zimno nie lubie. ostatnio probowalam se nim zalatwic pachy ale masakra totalna. nie polapal mi wloskow, pourywal i jeszcze piekielne podraznienie mialam. dlatego mysle o tym na cieplo.

O rany, ja tylko raz spróbowałam sobie sama wydepilować pachy woskiem i nigdy więcej z jednego prostego względu - sama sobie skóry nie naciągniesz do zerwania plastra i można sobie naprawdę nieładne kuku zrobić po tym "wyczynie" poszłam na woskowanie do kosmetyczki - ale mi się oberwało... że tak się nie powinno bo można sobie nawet węzły chłonne uszkodzić także dziękuję, pachy = maszynka / wosk u kosmetyczki

Napisane przez cotka

Generalnie wiecie, niestety nigdy nie wiadomo Mnie oszukal na all ostatnio sprzedawca z dlugim stazem, wieloma pozytywami itp.
a ze wymienialam towar to allegro umylo rece (nie dostalam tego na co wymienialam,a jeszcze doplate robilam) i chyba przyjdzie mi tulac sie na policje ehh

O rany, nie zazdroszczę. Ja ogólnie sporo kupuję na All i RAZ spotkała mnie ta "przyjemność" kilku wizyt na komisariacie - mnie także oszukał sprzedawca komentarzowo-wiarygodny. I nie tylko mnie jak się okazuje. Zdobył zaufanie Allegrowiczów, po czym zrobił przekręt na 20 tysięcy (sprzedawał płaszczyki po 200 zł itp) i zniknął. Na szczęście kasę odzyskałam z allegrowego POK-u, ale bez kosztów wysyłki. A gościa prokuratura do dzisiaj ściga (średnio raz na miesiąc dostaję zawiadomienie, a sprawa ciągnie się już 1,5 roku). Ale ja już się nie przejmuję, pieniądze odzyskane a reszta - pozostał niesmak i trudno. Na szczęście takie przypadki to rzadkość. Trzymam kciuki, żebyś i Ty odzyskała co Twoje

Napisane przez AnkaFranka

dziewczyny, nie wiem czy widziałyście, siedzi mi w głowie odkąd zobaczyłam - przepiękne

Trafiony filmik, podoba mi się. Ale nie płakałam, nie jestem aż tak wrażliwa - a może gruboskórna jestem? Ogólnie rzadko płaczę ze wzruszenia, może ze 3 filmy mnie ruszyły, książka żadna ogólnie prędzej rozkłada mnie atmosfera w realu (pogrzeb czy coś...).

Napisane przez Malinn

podziwiam was za te paste cukrowa... ja nie mam tyle cierpliwosci...

jedyna rzecza ktora robie to peeling kawowy i na tym moja zabawa z laczeniem kuchni i pielegnacji sie konczy

Ehehe, ja to samo. A peeling kawowy kocham! Jestem na tyle leser że zazwyczaj nacieram się samymi fusami - mieszać mi się nie chce ale efekt podobny jak nie lepszy

Napisane przez AnkaFranka

ja też ostatnio szukałam - i w tesco nie znalazłam, za to były w sklepie z opakowaniami foliowymi, i co ciekawe 100 szt za 1,4zł (słownie jeden złoty, czterdzieści groszy) a z tej samej firmy na allegro kosztowały już około 10zł

Żartujesz gdyby nie to że mamuśka zrobiła zapas godny hurtowni już bym biegła do Tesco chociaż ja woreczków aż tak wiele nie zużywam. Teraz marzę o zamówieniu słoiczków z sitkiem

Napisane przez atoja

dziewczyny, ile pieczecie chleb (mój już siedzi 50min - w 220st. - długo jeszcze?) musiałam upiec bo zapomniałam kupic

PIECZESZ CHLEB? Jaaaaa... no pełna podziwu jestem, serio! Jak pomyślę o wyrabianiu ciasta to mi słabo, wolałabym o 5 rano do sklepu zasuwać
Hmm naszedł mnie teraz smak na kromkę świeżego chleba z masłem czosnkowym albo z takim wiejskim smalcem ze skwarkami


Ilona - dziś poszłam za Twoją radą i kupiłam delikatniejsze korale do tego fioletowego body jak je zobaczyłam to od razu wpadły mi w oko i na myśl przyszłaś mi Ty myślę że będą fajnie pasowały, bo będę miała czarne sandały na obcasie. Wklejam foto

[atoja]

Napisane przez pranie

Moge cichutko prosic o przepis na chlebek...?

a proszę bardzo!!!
przejśc przez drzwi LiDLA (ja tam omijam punkt pierwszy dot. brania koszyka) skierować się w kierunku pieczywa, wziąc gotową mieszankę wg uznania z półki (miałam wieloziarnistą w zielonej torebce), przejść przez kasę - płacąc ok 5 zł i udać się w kierunku kuchni, łazienki , garderoby, czyli tam gdzie ma się miejsce na mikser miskę i piekarnik. Wymieszać z dobrze ciepłą wodą łopatkami śrubkami (ja durna najpierw założyłam klasyczne). odczekać, za jakiś czas znów i przełożyć na foremki z papierem, wygładzić mokrą łyżką opsypać mąką i czekać aż wyrośnie. przed pieczeniem na minut kilka wstawić do piekarnika gorącą wodę i mieszanki pieczywne a potem wyjąć, zamknąć upiec wyjąć znów i zjeść!! wszystko! bajecznie proste. Nigdy nie jadam o tej porze, ale właśnie grzeję mleko....

[IlonaP]

koraliki miodzio

ja piekę chleb regularnie

[Viollet87]

Napisane przez IlonaP

koraliki miodzio

ja piekę chleb regularnie

raaaany jesteście wszystkie szalone. Normalnie wstyd się odzywać, bo wychodzi na to że ja w niemal każdym temacie idę po najmniejszej linii oporu


Edit: czy któraś z was byłaby tak dobra i zorganizowała małe zamówionko z CS? ja, Isilindil i gabipati mamy ciśnienie na słoiczki z sitkami i kilka próbek, a albo nie mamy jak zapłacić (ja PayPala ani karty niet ) albo nie wiemy co i jak, przynajmniej ja i Isilindil nigdy nic nie organizowałyśmy, nie wiem jak gabi. Prosiiiiiiimy

[atoja]

Napisane przez IlonaP

koraliki miodzio

ja piekę chleb regularnie

no ja też miałam takie górnolotne aspiracje, ale zaczynu nie mam i nie umiem zrobić....
fajne koraliczki, lubię wszystkie, zazwyczaj kończą w koszyczku
---------- Dopisano o 00:37 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ----------

No, jest i cathy, dawno Cię tu nie było o tej porze! Myślami Cie ściągam bloga Twego przeglądając

[cathy]

jestem, jestem, ale z ukrycia Was obserwuję, bo tyle żeście tego naprodukowały, że nie mam pojęcia, od czego zacząć pisanie
chlebków nie piekę, na depilacji się nie znam, bo ja wygodna jestem i do kosmetyczki łażę, filmik mi się bardzo spodobał i siedziałam kilka minut nieruchomo i przemyślenia mi się włączyły (dochodzę do wniosku, że muszę się nauczyć jeszcze wiele)...
Tak w skrócie dużym
a co do Asi - cieszę się, że już jest

I już wiem, kto oprócz mnie na blogu moim siedzi

Viollet- wstrzymaj się z zamówieniem do piątku. Oni ostatnio w każdy piątek jakąś promocję rzucają, może będzie coś ciekawego

[pastereczka]

Jestem=> póki co muszę nadrobić zaległości w pracy i dopiero będę produkować więcej postów
u mnie brak internetu przez tydzien to prawie jak miesiąc nie być w pracy i trzeba obowiązki wykonać..

Pozostaje mi i tu przeprosić te osoby którym sie opózniło wyslanie -VIS MAJOR- oczywiscie kazdemu cos tam załączyłam. Wczesniej zdażyłam wysłać 218 listów w terminie, ale kilka osób sie nie zabrało w tej puli... Nie było to ode mnie zależne

Mam nadzieję, że nikt nie pomyślał, że zniknę z próbkami róży Oczywiscie rozumiem dyskomfort- dla mnie tez byla to sytuacja stresująca, leżało pudełko nie moich rzeczy.. Poza dolączonymi drobiazgami i słowami nic nie mogę zrobic wiecej.

Bardzo dziękuję za miłe maile i wiadomości, i pytania, i telefony, i takt.. oraz za deklaracje pomocy

[Plurabellle]

Napisane przez roski

Dziewczyny, pomozcie mi prosze Gdzie w Warszawie mozna zakupic malutkie woreczki strunowe? Wybralam sie dzis na poszukiwania - w jedynym papierniku, na ktory sie natknelam, pani powiedziala, ze nie ma pojecia, gdzie sie takie cos kupuje

Też szukam od 3 dni i guzik. mogę napisać, gdzie w Warszawie nie ma: np. w papierniczym w Uniwersamie i w Realu. Zamówiłam przez internet.

Napisane przez atoja

dziewczyny, ile pieczecie chleb (mój już siedzi 50min - w 220st. - długo jeszcze?) musiałam upiec bo zapomniałam kupic

To zalezy od... chyba samego tego chleba. Ja czasem wyciagam ładnie upieczony chleb po 40 minutach, a czasem po godzinie jeszcze ne jest gotowy. Inna sprawa, że pienkę w ok 180 stopniach.

A co do przepisu, to pieke taki najprostszy z możliwych:
- ok 1/3 opakowania drożdży ląduje w kubku z ciepłą (ale nie gorącą) wodą, odrobiną cukru i mąki (mąką zasypuję całość). Staram się nie zostawiac tego samego, bo to "żyje" i po kilku minutach może wyleźc z kubka i ruszyć w świat
- kiedy wyrośnie - mieszam to z mąką (ok 4 szklanki) i wodą (tak, żeby dobrze rozrobić tę mąkę z drożdżami)
- zwykle muszę jeszcze dodac mąki, żeby konsestencja była sensowna
- zostawiam, żeby sobie rosło i jeszcze ze 2 razy zarabiam w tzw. międzyczasie
- potem przerzucam do blachy (z reszty robie bułeczki, bo zwykle mam jakąs resztę) i w tej blasze sobie rośnie
- jak sobie trochę porośnie (nie mierzą czasu, różnie z tym bywa, patrzę, czy już wyrosło po prostu), umieszczam w piekarniku i piekę w ok 180 styopniach
- po ok 40 minutach sprawdzam, czy już, w razie potrzeby piecze się nadal, czasem bułki wyciągam wcześniej

+ można dodac soli
+ można dodać różnych przypraw - moja babcia dodaje czarnuszki albo kminku, mogą być zioła prowansalskie, u kogoś widzialam w chlebie pokrojone oliwki...

<^ Mój pierwszy post, alem się rozpisała...>

[pastereczka]

Cathy! normalnie trwam w zachwycie! No to sie nazywa B L O G !

pierwszy raz dalam 3zdania z wykrzyknikiem w jednym poscie

[atoja]

Napisane przez pastereczka

Jestem=> póki co muszę nadrobić zaległości w pracy i dopiero będę produkować więcej postów
u mnie brak internetu przez tydzien to prawie jak miesiąc nie być w pracy i trzeba obowiązki wykonać..

Pozostaje mi i tu przeprosić te osoby którym sie opózniło wyslanie -VIS MAJOR- oczywiscie kazdemu cos tam załączyłam. Wczesniej zdażyłam wysłać 218 listów w terminie, ale kilka osób sie nie zabrało w tej puli... Nie było to ode mnie zależne

Mam nadzieję, że nikt nie pomyślał, że zniknę z próbkami róży Oczywiscie rozumiem dyskomfort- dla mnie tez byla to sytuacja stresująca, leżało pudełko nie moich rzeczy.. Poza dolączonymi drobiazgami i słowami nic nie mogę zrobic wiecej.

Bardzo dziękuję za miłe maile i wiadomości, i pytania, i telefony.. oraz za deklaracje pomocy

witaj!!! bardzo Mi tu Ciebie zwłaszcza brakowało!!!!

[pastereczka]

Jedyny plus z takiej przerwy to ze nic sobie nie kupowalam przez net, wprawdzie zaliczylam troche 'zwyklych" sklepów ale
atoja mnie tez brakowalo niektorych avków