policja

[mineralka91]

Dziewczyny, właściwie nie wiedziałam w jakim podforum to pisać.
Dziś szłam sobie do domu z kolegami, jacyś debile nie daleko nas zaczeli krzyczeć na widok policji HWDP itp. po jakimś czasie podjechali do nas i kazali dać dokumenty, i wyjechali na nas czemu mowimy na policje itp., nie dali sobie nic wytlumaczyc. spisali mi jakieś rzeczy z dowodu, i nie chccieli powiedzieć co się stanie z tego powodu. Nic nie robiłam, więc po co to robią?

[Aggie125]

Policja ma prawo wylegitymować każdego, nawet, jeśli spokojnie sobie idzie. Gdybyście mieli mieć jakieś problemy, to raczej zabraliby Was na komendę, a tak tylko Was wylegitymowali.

[mineralka91]

no tylko zdzwil mnie fakt, ze przepisali wszystkie dane do swojego hmmm notesu, i na pytanie co sie stanie, dlaczego to robia , odp :zobaczycie, o co wam chodzi itp;/ rozumiem ze zdenerwowali sie ze ktos wolal, no ale...

[Aggie125]

Może chcieli Was nastraszyć? Jakaś głupia gadka "zobaczycie". Gdyby chcieli narobić Wam kłopotów, powinni od razu powiedzieć o co chodzi.

[srubka]

Napisane przez mineralka91

Dziewczyny, właściwie nie wiedziałam w jakim podforum to pisać.
Dziś szłam sobie do domu z kolegami, jacyś debile nie daleko nas zaczeli krzyczeć na widok policji HWDP itp. po jakimś czasie podjechali do nas i kazali dać dokumenty, i wyjechali na nas czemu mowimy na policje itp., nie dali sobie nic wytlumaczyc. spisali mi jakieś rzeczy z dowodu, i nie chccieli powiedzieć co się stanie z tego powodu. Nic nie robiłam, więc po co to robią?

trafiliscie na policjantow - idiotow przykre ale prawdziwe. Policja powinna byc za obywatelem, a nie przeciwko niemu.

Napisane przez Aggie125

Policja ma prawo wylegitymować każdego, nawet, jeśli spokojnie sobie idzie. Gdybyście mieli mieć jakieś problemy, to raczej zabraliby Was na komendę, a tak tylko Was wylegitymowali.

maja prawo, ale powinni odpowiedziec na pytanie co i jak.

[Hultaj]

A potem się dziwić, że podejście społeczeństwa do policjantów takie a nie inne.

[conslusion]

Mnie kiedyś też dwóch takich młodych wylegitymowało, jak wieczorem toczyłam się z wielką torbą do mojego studenckiego mieszkania. Na pytanie o co chodzi odpowiedzieli, że taki dostali rozkaz czy coś - w każdym razie niczego się nie dowiedziałam.
Już im miałam powiedzieć, że lepiej by mi pomogli tą torbę dotargać, a nie ...

[srubka]

Napisane przez Hultaj

A potem się dziwić, że podejście społeczeństwa do policjantów takie a nie inne.

no niestety, 10 bedzie ok, a 20 nie.

[mineralka91]

dokładnie. Jeszcze dziwił mnie fakt jak policjant mówił, bo kolega tłumaczy, że to nie my itd, że kto krzyczał itp, fakt faktem, jedne z odglosow wychodzily od naszej strony, ale gnojki ktore to krzyczaly uciekly w jakoms ciemna uliczke, noi spało na nas. Noi kumpel sie przestraszyl bo nie miał lampek w rowerze;p gdzieś też uciekł, noi zadzwonił do nas w momencie gdy spisywali to, noi sie rzucali znowu itd, że gdzie są inni itp:|, noi na dodatek na początku rozmowy policjant nie wiadomo skad z haslem do kolegi: jak chcesz, moge sciagnac mundur noi zobaczymy. albo że są cwaniakiami z dziewczynami w krzakach, nie wiem o co chodziło ale poczułam się urażona i w tym momencie szczęka mi opadła.

[ulinkaaa]

Napisane przez Hultaj

A potem się dziwić, że podejście społeczeństwa do policjantów takie a nie inne.

Otoz to

[My life be like]

Teraz już wiesz dlaczego tamci osobnicy krzyczeli CHWDP.
Ale policja mimo co się "przydaje". Ostatnio u mnie na dole grupka 20 latków sobie popijawę zrobiła w moim zadaszonym drewnianym "domku"(nie wiem jak to nazwać, konstrukcja jak domek ale z dziurami, tak żeby było przewiewnie i dachem plastikowym), muzyka głośno grała, oni głośno gadali. Było po 22, więc zszedłem na dół i poprosiłem grzecznie, żeby ściszyli muzykę i ciszej mówili, to coś tam odszczekali. To się zdenerwowałem zadzwoniłem po policję- 20 minut i spokój.
Paralizatorem popieścili i się odechciało im "kozaczenia".

[angela0033]

Napisane przez mineralka91

dokładnie. Jeszcze dziwił mnie fakt jak policjant mówił, bo kolega tłumaczy, że to nie my itd, że kto krzyczał itp, fakt faktem, jedne z odglosow wychodzily od naszej strony, ale gnojki ktore to krzyczaly uciekly w jakoms ciemna uliczke, noi spało na nas. Noi kumpel sie przestraszyl bo nie miał lampek w rowerze;p gdzieś też uciekł, noi zadzwonił do nas w momencie gdy spisywali to, noi sie rzucali znowu itd, że gdzie są inni itp:|, noi na dodatek na początku rozmowy policjant nie wiadomo skad z haslem do kolegi: jak chcesz, moge sciagnac mundur noi zobaczymy. albo że są cwaniakiami z dziewczynami w krzakach, nie wiem o co chodziło ale poczułam się urażona i w tym momencie szczęka mi opadła.

szczerze mówiąc jestem przerażona tym komentarzem!!!!!!! Co ci policjanci sobie myślą!!!!! Chamy jednym słowem mówiąc!! Myślą,ze jak są w mundurach to są wielkimi możnowładcami!!! Mineralka- współczuje ci że musiałaś słuchać tych żenujących słów policjantów

[zakochana w sloncu]

Niestety, do policji trafia wielu, którzy się do tego zwyczajnie nie nadają Szkoda, bo swoim głupim zachowaniem psują też opinię tym porządnym.

[201701160947]

To już norma, ze spisują tych co nie trzeba. Ile ja już razy zostałam spisana to nie zliczę, za samo siedzenie na ławce. Natomiast kiedy idzie cała banda huliganów, wydzierających się w nocy na całą ulicę, to policja grzecznie skręca gdzie indziej i udaje, że nie widzi...

[Wyrak]

Napisane przez mineralka91

Dziewczyny, właściwie nie wiedziałam w jakim podforum to pisać.
Dziś szłam sobie do domu z kolegami, jacyś debile nie daleko nas zaczeli krzyczeć na widok policji HWDP itp. po jakimś czasie podjechali do nas i kazali dać dokumenty, i wyjechali na nas czemu mowimy na policje itp., nie dali sobie nic wytlumaczyc. spisali mi jakieś rzeczy z dowodu, i nie chccieli powiedzieć co się stanie z tego powodu. Nic nie robiłam, więc po co to robią?

Maja prawo kazdego wylegitomowac i z niego korzystaja.

Kazdy, kogo wylegitymowuja, ma prawo ich wylegitymowac tj. otrzymac numer odznaki policjanta itd., tego juz chetnie nie robia

[Christine Granville]

Napisane przez silva

To już norma, ze spisują tych co nie trzeba. Ile ja już razy zostałam spisana to nie zliczę, za samo siedzenie na ławce. Natomiast kiedy idzie cała banda huliganów, wydzierających się w nocy na całą ulicę, to policja grzecznie skręca gdzie indziej i udaje, że nie widzi...

dokładnie

mnie też juz duzo razy ****** spisywali za co? np za siedzenie na przystanku

[201701160947]

Napisane przez Christine Granville

dokładnie

mnie też juz duzo razy ****** spisywali za co? np za siedzenie na przystanku

No troszkę to niezrozumiałe z punktu widzenia normalnego, przeciętnego człowieka. Powinni się zająć tymi, którzy burdy robią na ulicach, tymczasem się ich boją, bo przecież łatwiej i prościej spisać spokojniejszych.

Ostatnia taka sytuacja-jestem na parkingu ze znajomymi dwoma samochodami -był wieczór. Najzwyczajniej w świecie rozmawialiśmy. W końcu nadeszła pora rozstania i kazdy wsiadł do samochodu. Kiedy wsiedliśmy, nadjechał radiowóz, stał tak na ulicy i nic. Obserwowali nas. Nikt nie wiedział o co chodzi, policjanci nie wysiedli, nic nie zrobili.

Znajomi już wyjeżdzali w pierwszym samochodzie z parkingu, ale radiowóz zablokował im drogę Znajomi musieli sie wrócic. Policja podjechała, wzięli od nas dowody, posprawdzali, oddali i odjechali. Dla mnie to lekka przesada zatarasowywać drogę bez powodu.

[Costynuuna]

Napisane przez Aggie125

Policja ma prawo wylegitymować każdego, nawet, jeśli spokojnie sobie idzie. Gdybyście mieli mieć jakieś problemy, to raczej zabraliby Was na komendę, a tak tylko Was wylegitymowali.

nienawidze policji ;/

[mineralka91]

Napisane przez angela0033

szczerze mówiąc jestem przerażona tym komentarzem!!!!!!! Co ci policjanci sobie myślą!!!!! Chamy jednym słowem mówiąc!! Myślą,ze jak są w mundurach to są wielkimi możnowładcami!!! Mineralka- współczuje ci że musiałaś słuchać tych żenujących słów policjantów

hmm pierwsze moje, jakie kolwiek zetknięcie z policją i to takie.
Zapewne nie wszyscy takie są, ale jednak pierwsze wrażenie robi swoje.

[annah33]

Napisane przez Costynuuna

nienawidze policji ;/

Nie przesadzaj

[Ponura]

Napisane przez mineralka91

dokładnie. Jeszcze dziwił mnie fakt jak policjant mówił, bo kolega tłumaczy, że to nie my itd, że kto krzyczał itp, fakt faktem, jedne z odglosow wychodzily od naszej strony, ale gnojki ktore to krzyczaly uciekly w jakoms ciemna uliczke, noi spało na nas. Noi kumpel sie przestraszyl bo nie miał lampek w rowerze;p gdzieś też uciekł, noi zadzwonił do nas w momencie gdy spisywali to, noi sie rzucali znowu itd, że gdzie są inni itp:|, noi na dodatek na początku rozmowy policjant nie wiadomo skad z haslem do kolegi: jak chcesz, moge sciagnac mundur noi zobaczymy. albo że są cwaniakiami z dziewczynami w krzakach, nie wiem o co chodziło ale poczułam się urażona i w tym momencie szczęka mi opadła.

To się dziwisz, że Was spisali?

[Costynuuna]

Napisane przez annah33

Nie przesadzaj

niechęc jaką do nich czuje jest tak wielka, że wydaje mi się że to słowo jest najbardziej odpowiednie.
Licze że kiedyś policja zajmie się prawdziwymi problemami a nie będzie jezdzić po ulicach czy osiedlach i spisywać niewinne osoby.
Niestety życie to nie W-11 .

[mineralka91]

w sensie ze te gnojki szly za nami, nie ze my;p. jeszcze wskazalismy droge gdzie pobiegly osoby ktore to krzyczaly, bo przciez nie bedziemy odpowiadac za kogoś, jednak nie wzbudzilo to jakiegokolwiek zainteresowania.;\ jak widać lepiej znaleźć sobie jelenia.

[annah33]

Napisane przez Costynuuna

niechęc jaką do nich czuje jest tak wielka, że wydaje mi się że to słowo jest najbardziej odpowiednie.
Licze że kiedyś policja zajmie się prawdziwymi problemami a nie będzie jezdzić po ulicach czy osiedlach i spisywać niewinne osoby.
Niestety życie to nie W-11 .

Policja także zajmuje się prawdziwymi problemami

[Costynuuna]

Napisane przez annah33

Policja także zajmuje się prawdziwymi problemami

no fakt, troche przesadziłam
denerwuje mnie jedynie to spisywanie za siedzenie na ławce czy spacer po ulicach miasta , kiedy nic się nie robi .

[RiotKitty]

Napisane przez Hultaj

A potem się dziwić, że podejście społeczeństwa do policjantów takie a nie inne.

a ja powiem trochę przekornie i na odwrót - a potem się dziwić, że policja chętnie spisuje, skoro patrol nie może spokojnie przejść ulicą bez wysłuchiwania wyzwisk pod ich adresem ...


aaa, a co do tej konkretnej sytuacji - rzeczywiście, postąpili nieprawidłowo nie słuchając wyjaśnień, często zdarza się właśnie tak, że to niewinny 'beknie' za coś, co zrobili inni. tutaj najważniejszym argumentem jest wtedy co oni widzieli i słyszeli, a nie to co wy tłumaczycie. mogli zrozumieć to na opak.

jeśli okaże się, że poniesiecie konsekwencje - odwołaj się koniecznie - w przypadku mandatu.

[Mini82]

Napisane przez Costynuuna

no fakt, troche przesadziłam
denerwuje mnie jedynie to spisywanie za siedzenie na ławce czy spacer po ulicach miasta , kiedy nic się nie robi .

słuchaj, legitymowanie, czy jak Ty piszesz - spisywanie to działanie prewencyjne. Jedno z podstawowych zadań krawężnikowców czyt. ogniw patrolowo interwencyjnych. Nawet nie wiesz ile przez zwykłe legitymowanie można zyskać - od zatrzymania poszukiwanego po ustalenie poźniejszych sprawców np. rozboju czy włamska. To nie czepianie sie, to dbanie o spokój. Zawsze jak Ci się prawo nie podoba - napisz petycję do ,,naszego kochanego Schetyny" ale nie obwiniaj ludzi za to, że pracują dzieciaku. Krzywdy legitymowaniem nikt Ci nie robi

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez RiotKitty

jeśli okaże się, że poniesiecie konsekwencje - odwołaj się koniecznie - w przypadku mandatu.

Jestem pewna, że konsekwencji nie będzie - bo za znieważenie f-sza nie ma mandatu a zarzut. Luzik, to tylko zwykłe legit.

[Wyrak]

Napisane przez Mini82

słuchaj, legitymowanie, czy jak Ty piszesz - spisywanie to działanie prewencyjne. Jedno z podstawowych zadań krawężnikowców czyt. ogniw patrolowo interwencyjnych. Nawet nie wiesz ile przez zwykłe legitymowanie można zyskać - od zatrzymania poszukiwanego po ustalenie poźniejszych sprawców np. rozboju czy włamska. To nie czepianie sie, to dbanie o spokój. Zawsze jak Ci się prawo nie podoba - napisz petycję do ,,naszego kochanego Schetyny" ale nie obwiniaj ludzi za to, że pracują dzieciaku. Krzywdy legitymowaniem nikt Ci nie robi

Zgadza sie - dzialanie prewencyjne. Pospisuja i jesli sie cos stanie, to wiedza kto byl blisko danego miejsca zdarzenia. Inna sprawa, ze jak ktos chce, to moze tym ponekac ludzi, ale mniejsza o to

Do Schetyny nie ma co pisac, bo to jeno wladza wykonawcza

[mineralka91]

dziekuje za tak liczne wypowiedzi.
Dzięki temu wreszcie wiem co i jak.
Wcześniej nie byłam w takiej sytuacji i obym nie była, bo mimo wszystko, jest to dość stresujące. Czasem czuję się zakłopotana wchodzić/wychodzić ze sklepu ze względu na te piszczące bramki, choć wiem, że nic nie ukradłam, a co dopiero policja. Chyba przyda się meliska

[RiotKitty]

Napisane przez mineralka91

Czasem czuję się zakłopotana wchodzić/wychodzić ze sklepu ze względu na te piszczące bramki, choć wiem, że nic nie ukradłam, a co dopiero policja. Chyba przyda się meliska

mam tak samo