Ostrowieckie Panny Młode cz.III

[azakowana]

Napisane przez Estrella

No właśnie... Biorąc pod uwagę,że to moje pierwsze w życiu tipsy to lepiej też żebym nie miała czasu ich zniszczyć

Nie chodzi o zniszczenie Bo jeżeli będziesz miała dobrze zrobione to nie ma mowy o zniszczeniu. Tylko jeżeli szybko Ci rosną paznokcie to lepiej je zrobić w piątek

[Estrella]

Nawet trudno mi powiedzieć czy szybko rosną,bo jedno jest pewne-bardzo szybko się łamią No i pozostaje to "jeśli"... Bo jeśli akurat nie będą dobrze zrobione to chciałabym żeby chociaż wesele przetrzymały A tam panie mają jakieś gotowe wzory do wyboru czy trzeba przyjść z własną wizją?

[gorzata9]

Dziewczyny poniżej wklejam link do strony internetowej lokalu z okolic moich i gusiak (mieszkamy niedaleko siebie). Gusiak pisała kiedyś na forum o tym lokalu
http://www.zajazdkameleon.pl/index.html

[Andromedaa]

Dziewczyny, mam pytanie- głównie do tych które niebawem wychodzą za mąż; w jakim odstępie przed ślubem byłyście lub planujecie iść do pierwszej spowiedzi u mnie to już raczej ostatni dzwonek, ale jakoś nie mogę się zebrać do kupy, co najgorsze skupić się, przygotować i mieć to już za sobą dzwoniło niedawno moje Kochanie, żeby mi zakomunikować o zaliczonej pierwszej spowiedzi, tyle, że generalnie była średnio przyjemna i ksiądz na niego warknął dlaczego zdecydował się tak późno...
... potwornie boli mnie dziś głowa

[ninuska]

Mam wrażenie,że tipsy też zrobiła bym jak nabliżej ślubu sie da czyli w piątek. Wiem jak to jest z nimi ( miałam 3 razy) i raz odpadły mi po 3-ech dniach ,a nastepne dwa-trzymały się 3 tygodnir. Niestety nigdy sie nie wie na który"raz"sie natrafi.

[mehja]

Andromedaa My na pierwszej spowiedzi bylismy 2 tyg przed slubem (tez ksiadz nam powiedział ze za pozno) a na drugiej 2 dni przed slubem.

Dziewczyny ten Zajazd Kameleon to nie jest czasem ta druga nowa sala Venus? bo słyszałam, ze Venus gdzies pod Ostr otworzyło nowa sale czy ma wlasnie otwierac

[veroeve]

Napisane przez Andromedaa

Dziewczyny, mam pytanie- głównie do tych które niebawem wychodzą za mąż; w jakim odstępie przed ślubem byłyście lub planujecie iść do pierwszej spowiedzi u mnie to już raczej ostatni dzwonek, ale jakoś nie mogę się zebrać do kupy, co najgorsze skupić się, przygotować i mieć to już za sobą dzwoniło niedawno moje Kochanie, żeby mi zakomunikować o zaliczonej pierwszej spowiedzi, tyle, że generalnie była średnio przyjemna i ksiądz na niego warknął dlaczego zdecydował się tak późno...
... potwornie boli mnie dziś głowa

Andromedaa, pierwsza spowiedź powinna się odbyć niezwłocznie po spisaniu protokołu, czyli 3-2,5 miesiąca przed ślubem. Zależy kiedy spisywaliście zatem. My spowiadaliśmy się dwa miesiące przed i wydaje mi się, że to było późno.

[katalinka17]

Napisane przez veroeve

Andromedaa, pierwsza spowiedź powinna się odbyć niezwłocznie po spisaniu protokołu, czyli 3-2,5 miesiąca przed ślubem. Zależy kiedy spisywaliście zatem. My spowiadaliśmy się dwa miesiące przed i wydaje mi się, że to było późno.

E tam, bez przesady, my spisywaliśmy protokól niespełna miesiąc przed ślubem, do spowiedzi poszliśmy potem, nie było jakichś tam problemów. Najważniejsze żebyś się odważyła i poszła, niech tam sobie ksiądz gada, podpisać i tak powinien.

[veroeve]

Napisane przez katalinka17

E tam, bez przesady, my spisywaliśmy protokól niespełna miesiąc przed ślubem, do spowiedzi poszliśmy potem, nie było jakichś tam problemów. Najważniejsze żebyś się odważyła i poszła, niech tam sobie ksiądz gada, podpisać i tak powinien.

To nie o to chodzi, żeby pójść kiedykolwiek. Po co wówczas byłyby dwie spowiedzi? Spowiedź nr 1 ma się odbyć niezwłocznie po spisaniu protokołu. Takie są wytyczne. Mówię, że u nas to było późno, bo 3 tygodnie po spisaniu protokołu. Zwyczajnie nie mieliśmy czasu a raz nawet wyszliśmy z kolejki, bo za bardzo się wlokło, a my mieliśmy jeszcze wiele spraw na głowie.

Z jakiegoś powodu są te dwie spowiedzi. Ja nigdy o tym nie rozmawiałam z żadnym księdzem, ale podejrzewam, że chodzi o to, by jednak świadomie przeżyć ten okres przedślubny. Żeby baczniej uważać na to, co się robi, żeby przygotować swojego ducha do przyjęcia bardzo ważnego sakramentu. By być w tym czasie możliwie najbliżej Boga, bo wtedy nasze uczucia będą niezmącone. Chodzi o pewność, którą każdy z nas powinien mieć decydując się na związanie się z drugim człowiekiem. To oczywiście moja interpretacja.

Drugie, bardziej praktyczne, wytłumaczenie, jakie mi się nasuwa, to możliwość obciążenia najcięższymi grzechami. Czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego, że mogliśmy popełnić grzech, który nakłada na nas ekskomunikę. To uniemożliwiłoby zawarcie ślubu. Wówczas konieczna jest spowiedź u penitencjariusza - duchownego posiadającego specjalne uprawnienia nadawane przed biskupa lub przez Watykan do odpuszczania takich grzechów. Gdyby zatem ktoś z narzeczonych był obciążony takim grzechem, potrzebuje czasu na zwrócenie się do odpowiedniej osoby, a czasami wręcz do rozpatrzenia sprawy przez sąd kościelny. Wówczas spowiedź dwa tygodnie przed ślubem grzebie szanse na ślub.

Do tego, żeby te grzechy uświadomić ludziom służy przygotowanie przedmałżeńskie. U nas na kursie było jedno spotkanie w całości poświęcone spowiedzi.

Dobra, starczy tego gadania.
Dobrej nocy powoli Wam życzę.

[aniaa22]

Ajriska wszystkiego najlepszego mam nadzieje ze wszystko udalo sie tak jak sobie wymarzylas

Napisane przez Elsi81

Właśnie nie wiem mam dylemat bo takie i takie mi się podobają tylko te drobne to ja myślałam o takiej ilości jaką miała Ania bo z 3 czy 4 to mi się taki skromniusieńki bukiet nie widzi

Ania22 Ile w swoim bukiecie miałaś cantedesek?

szczerze to nie mam pojecia ale mowilam ze chce najmniej 20 nie wiem ile bylo w bukiecie

a co do pani Marty z m lynskiej to ja robilam w srode przed slubem i nic im sie nie stalo przez natepny miesiac (oprocz odrostu )

[Elsi81]

Hej dzisiaj mnie się udało być pierwszą

Dziś mamy jechać na salę obgadać szczegóły wesela, jestem bojowo nastawiona na rozmowę z właścicielami.Wczoraj moi rodzice byli na weselu "Pod Jarem" w Bałtowie zadowoleni tylko z jednym małym minusem mianowicie chodzi o mięsko które było nieświeże i dziś są tego skutki.

[Andromedaa]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, szczególnie Katalinka i mehja mam nadzieję, że wkrótce będę gotowa do tej spowiedzi...

Elsi nie zapomnij pochwalić się jak poszło

[przeddzidzie]

Witam po krótkiej nieobecności! Myślałam, że będę miała więcej do nadrabiania

Ajriska Wszystkiego Najlepszego! Mam nadzieję, że odwiedzisz Nas i podzielisz się wrażeniami

Elsi śliczne buciki. Właśnie takie bym chciała do ślubu!! Trzymam kciuki za pozytywne załatwienie wszystkiego w Novum.

Widzę, że dużo z nas jest pokiereszowanych na zdrowiu. Ja jako dziecko też objeździłam różne szpitale i miałam operację. Miałam też anemię. Teraz już chyba jest wszystko dobrze, ale jakaś obawa zawsze zostaje.

Co do tych kwiaciarni, to mam nadzieję, że Pani z bazaru nie czyta, że ją tu tak chwalicie i nie podniesie cen jak w Tarze
Ja przebiegłam wczoraj cały bazar u mnie w mieścinie w poszukiwaniu sukienki na wesele do Venus za 2 tyg. Wszystko na mnie źle leżało. Albo się zrobiłam nagle jakaś niewymiarowa, albo te sukienki były źle uszyte. No i nadal nie mam w czym iść
U nas dziś pogoda też słaba. Leżę od rana w łóżku i nic mi się nie chce. Na szczęście idziemy na obiad do moich rodziców więc nic nie muszę robić

[azakowana]

Napisane przez gorzata9

Dziewczyny poniżej wklejam link do strony internetowej lokalu z okolic moich i gusiak (mieszkamy niedaleko siebie). Gusiak pisała kiedyś na forum o tym lokalu
http://www.zajazdkameleon.pl/index.html

Bardzo fajnie wygląda ta sala - podoba mi się przystrojenie

Napisane przez katalinka17

E tam, bez przesady, my spisywaliśmy protokól niespełna miesiąc przed ślubem, do spowiedzi poszliśmy potem, nie było jakichś tam problemów. Najważniejsze żebyś się odważyła i poszła, niech tam sobie ksiądz gada, podpisać i tak powinien.

Katalinka nie chodzi o to, żeby sobie pogadał i podpisał. Ślub to poważny sakrament.
I nie zawsze musi podpisać. Nie ma takiego obowiązku jeżeli uzna, że nie dana osoba nie może dostać rozgrzeszenia. Veroeve ma rację - chodzi o to, żeby spowiedź miała jakieś skutki w postaci głębszego zrozumienia sensu sakramentu.
My nie podchodziliśmy do pierwszej spowiedzi właśnie dlatego, że nie dostalibyśmy rozgrzeszenia (mieszkaliśmy ze sobą przed ślubem).

[Estrella]

Napisane przez azakowana

My nie podchodziliśmy do pierwszej spowiedzi właśnie dlatego, że nie dostalibyśmy rozgrzeszenia (mieszkaliśmy ze sobą przed ślubem).

No i to właśnie ma sens.Nam na kursie też ksiądz mówił,że jak się mieszka razem to do pierwszej spowiedzi się nie idzie,bo to nie ma sensu.A u mnie w parafii ksiądz oczywiście kazał nam iść.I przyznaje się,że jeszcze nie byliśmy,bo ciężko się zebrać,gdy ma się świadomość,że wysłucha się kolejnego kazania a rozgrzeszenia i tak nie dostanie... Czy może mam udawać,że żałuję że mieszkamy razem? To dopiero byłby grzech gdybym miała kłamać na spowiedzi No i taka lipa jest...

[przeddzidzie]

Napisane przez azakowana

My nie podchodziliśmy do pierwszej spowiedzi właśnie dlatego, że nie dostalibyśmy rozgrzeszenia (mieszkaliśmy ze sobą przed ślubem).

Widzisz Aga my też mieszkamy ze sobą a do spowiedzi i tak będziemy musieli pójść bo u nas się nie bierze tego pod uwagę. Ta spowiedź z góry będzie przecież nieważna. Dlatego pewnie potraktujemy ją tak jak Katalinka - niech pogada i podpisze

[mehja]

My chcieliśmy do pierwszej spowiedzi podejsc juz 2 mies przed slubem ale uznalam, ze to za wczesne no i tez dlatego, ze mieszkamy ze soba dopiero potem od ksiedza i od was dowiedzialam się, ze trzeba tak wczesnie

kolejna z was zna mojego męża! coś duzo kobiet go zna

ale beznadziejna pogoda

Ciekawe czy Ajriska wpadnie do nas zdac relację, a gdzie ona miała wesele?

[azakowana]

Napisane przez przeddzidzie

Widzisz Aga my też mieszkamy ze sobą a do spowiedzi i tak będziemy musieli pójść bo u nas się nie bierze tego pod uwagę. Ta spowiedź z góry będzie przecież nieważna. Dlatego pewnie potraktujemy ją tak jak Katalinka - niech pogada i podpisze

Przeddzidzie bo widzisz, cześć księży uważa, że mieszkanie ze sobą jest grzechem, ale nie chodzi podobno o to czy się ze sobą mieszka tylko o to czy się ze sobą współżyje. My nie współżyliśmy tak 3 miesiące przed ślubem, więc nasza spowiedź I byłaby ważna, ale niestety co Ksiądz to inne zdanie.

Napisane przez mehja

My chcieliśmy do pierwszej spowiedzi podejsc juz 2 mies przed slubem ale uznalam, ze to za wczesne no i tez dlatego, ze mieszkamy ze soba dopiero potem od ksiedza i od was dowiedzialam się, ze trzeba tak wczesnie

kolejna z was zna mojego męża! coś duzo kobiet go zna

ale beznadziejna pogoda

Ciekawe czy Ajriska wpadnie do nas zdac relację, a gdzie ona miała wesele?

Ja nie znam
Fajnie by było jakby pokazała nam kila zdjęć i jakąś relację ze ślubu i wesela

[veroeve]

Witajcie. Fajny dziś dzień, lubię taki chłód przy jednoczesnym pogodnym niebie.

Moja mama jest już w Polsce, za kilka godzin powinna być w domu Nie widziałam jej od Bożego Narodzenia. Teraz przygotowania z pewnością nabiorą tempa.

A i chyba udało mi się znaleźć księdza, który udzieli nam ślubu i nie będzie to żaden z przydziału To mój kolega z podstawówki. Akurat wtedy ma urlop, prawdopodobnie i tak zamierzał przyjechać wtedy do rodziców.
--------------------------



Właśnie szukam muzyki na poprawiny. Czy któraś z Was, może Ty Ostrowczanko - melomanko znacie te wszystkie zespoły, które najczęściej pojawiają się na potańcówkach w klimacie lat 50, 60, 70 i 80?

Chcę muzykę typu: BoneyM, Bee Gees, Stevie Wonder, The Beatles, Elvis Presley - generalnie pop-rock do tańczenia.

Ale ja znam ich za mało. Help!!!

[azakowana]

Veroeve może ja Ci pomogę
Na www.polskastacja.pl można posłuchać radia internetowego gdzie są kanały tylko z muzyką z lat 60-70 albo 80 i możesz sobie popatrzeć co tam grają]

http://polskastacja.pl/play/oldies.pls

[Andromedaa]

Powiem tak: gdybym traktowała kwestię spowiedzi przedślubnej frywolnie i na luzie z przeznaczeniem, aby ją jedynie 'odbębnić', to z pewnością już dawno miałabym ją za sobą, tyle, że wtedy nie byłabym sobą... nie idzie też o żaden mój lęk czy uprzedzenie, po prostu przyplątało się nam parę znaczących problemów, tuż przed ślubem, które nie tylko mnie wytrąciły całkiem z równowagi ciężko jest nad nimi zapanować, a już na pewno skupić się i przygotować do tego, co przed nami

[veroeve]

Dzięki Aga, rozważam w ogóle włączenie takiego radia na imprezie. Tylko nie wiem, jak tam jest z netem w Leśnych Kątach.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez Andromedaa

Powiem tak: gdybym traktowała kwestię spowiedzi przedślubnej frywolnie i na luzie z przeznaczeniem, aby ją jedynie 'odbębnić', to z pewnością już dawno miałabym ją za sobą, tyle, że wtedy nie byłabym sobą... nie idzie też o żaden mój lęk czy uprzedzenie, po prostu przyplątało się nam parę znaczących problemów, tuż przed ślubem, które nie tylko mnie wytrąciły całkiem z równowagi ciężko jest nad nimi zapanować, a już na pewno skupić się i przygotować do tego, co przed nami

Ja Cie świetnie rozumiem. Rachunek sumienia, który jest podstawą dobrej spowiedzi wymaga czasu, spokoju, modlitwy.

W poprzednim poście odpowiedziałam Ci tylko na bardzo konkretne pytanie, o termin spowiedzi.

[azakowana]

VEROEVE - LATA 70-TE:
Bee Gees, Kool & The Gang, Smokie, Bob Marley, MC Hammer, Blues Brothers, Ray Orbison, Rod Stewart, Abba, Alice Cooper, Aretha Franklin, Barbra Streisand, Barry White, The Beatles, Carpenters, Cher, Deep Purple, The Doors, Eagles, Elton John, Eroc Clapton, Michael Jackson, Led Zeppelin, Rolling Stones, Santana, Simon & Garfunkel
To jest muzyka, którą ja się kiedys zachwycałam więc mogę Ci jeszcze dużó zespołów podrzucić

[veroeve]

Napisane przez azakowana

VEROEVE - LATA 70-TE:
Bee Gees, Kool & The Gang, Smokie, Bob Marley, MC Hammer, Blues Brothers, Ray Orbison, Rod Stewart, Abba, Alice Cooper, Aretha Franklin, Barbra Streisand, Barry White, The Beatles, Carpenters, Cher, Deep Purple, The Doors, Eagles, Elton John, Eroc Clapton, Michael Jackson, Led Zeppelin, Rolling Stones, Santana, Simon & Garfunkel
To jest muzyka, którą ja się kiedys zachwycałam więc mogę Ci jeszcze dużó zespołów podrzucić

Dzięki, dzięki

Dawajcie, co możecie. Ja większość z tego też znam, ale normalnie pamięć jakby wyczyszczona do zera. Jak trzeba, to nie mogę sobie nic przypomnieć.

[ninuska]

Ah ta spowiedź...... i ach ci księża....... Przeważnie, gdy taki jeden z drugim słyszy,że się spółżyje to zaraz akcja, że jak to, że się człwoeik nie szanuje i takie tam. A na Ogrodach ostatnio ksiądz mnie nieźle zaskoczył. Mówi mi, żeby się wstrzymać z kilka dni, bo się da( ciekawe ) i coś tak to ujął jak by chciał powiedzieć,że potem jest po prostu fajniej - po takiej "abstynencji:" Niezły gość. Aż mi się śmiać zachciało

[azakowana]

No to lecę:
Kate Bush, Sam Brown, Bryan Ferry, The Cars, The Police, Bobby McFerry, Black, Mike Olfield, Foreigner, David Bowie, Cindy Lauper (Time after Time to "nasza piosenka" ), Frnakie Goes To Hollywood,, Tanita Tikaram, A-HA, The Moody Blues, Tina Turner, George Michael, Peter Gabriel, Gecesis, Queen, Eruption, Pink Floyd, Bon Jovi, Chris Rea, Chris de Burg, Shakin Stevens, Dire Straits, Tilt, Sade, U2, Robert Plant, Enya, Van Halen, INXS, Toto, Vangelis, Pet Shop Boys.
Zaraz będzie następna lista

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez ninuska

Ah ta spowiedź...... i ach ci księża....... Przeważnie, gdy taki jeden z drugim słyszy,że się spółżyje to zaraz akcja, że jak to, że się człwoeik nie szanuje i takie tam. A na Ogrodach ostatnio ksiądz mnie nieźle zaskoczył. Mówi mi, żeby się wstrzymać z kilka dni, bo się da( ciekawe ) i coś tak to ujął jak by chciał powiedzieć,że potem jest po prostu fajniej - po takiej "abstynencji:" Niezły gość. Aż mi się śmiać zachciało

Da się da - my wytrzymaliśmy 3 miesiące przed ślubem

[veroeve]

Napisane przez ninuska

Ah ta spowiedź...... i ach ci księża....... Przeważnie, gdy taki jeden z drugim słyszy,że się spółżyje to zaraz akcja, że jak to, że się człwoeik nie szanuje i takie tam. A na Ogrodach ostatnio ksiądz mnie nieźle zaskoczył. Mówi mi, żeby się wstrzymać z kilka dni, bo się da( ciekawe ) i coś tak to ujął jak by chciał powiedzieć,że potem jest po prostu fajniej - po takiej "abstynencji:" Niezły gość. Aż mi się śmiać zachciało

Tiaa, to z tego by wynikało, że po ślubie już nie może być fajnie, skoro codziennie można, a nawet się powinno

Napisane przez azakowana

Da się da - my wytrzymaliśmy 3 miesiące przed ślubem

My już od września dajemy jako tako radę. Wszystko kwestia mocnego postanowienia.

[Ywanka]

Relacja z wesela w Leśnych Kątach:
oczywiście pomijam stwierdzanie ze wesele super

- sala ładna, choć mało miejsca (gości ok 110-120), szczególnie jak sie siedziało za stołami.
- klimatyzacja mało warta bo rzadko włączana, efektu prawie nie czuć było.
- kwiaty na stołach w tych wysokich bukietach stare!!!!
- okropne przybranie stołu wiejskiego, na dolnej półce wyglądało tak: położona główka kapusty, dalej 2 marchewki, znów kapusta tym razem czerwona, i znów marchewka!!!! Okropnie to wyglądało!
- sztućce - kilkanaście kompletów, do tego obsługa wymieniła na czyste dopiero po 3 dnia gorącym , czyli ok. godziny 1.
- obsługa: rzadko donosili napoje - szczególnie nad ranem! Wolno wymieniali talerze o sztućcach już wspomniałam wyżej!
- jedzenie: najbardziej smakował mi rosół i drugie danie, jedzonko na stołach takie sobie: mały wybór, brak sztućcy (ale sie uwzięłam na te nieszczęsne sztućce) w sałatach - nie było jak je nabrać.
- ciasta i tort bardzo mi smakowały ale nie wiem czy oni sami zamawiali czy to juz z sali.

To z grubsza tyle, gdyby któraś chciała jeszcze o coś zapytać to śmiało pisać

[Andromedaa]

To ja też dorzucę coś od siebie
Modern Talking, Pet Shop Boys, Bad Boys Blue, Jason Donovan, Gloria Gaynor (I love you baby- nasza ulubiona), Bananarama, The Bangles, Toto, Roxette, Fancy, Queen (jestem wielką fanką), Simply Red, Sweet, Haddaway, Limahl, Belinda Carlisle, Blondie, Eric Carmen, Alphaville, Chris de Burgh, John Travolta & Olivia Newton-John, Electric Light Orchiestra

[azakowana]

Status Quo, Yes, The Cure, Susane Vega, Eurythmics, Richard Marx, Madonna, Jean Michel Jarre, Simply Red, Guns & Roses, Roger Waters, Kim Wilde, Sting, Duram Duran, Blondie, Gloria Estefan, Aerosmith, Beach Boys, Billy Idol, Nick Kershaw, Culture Club, Roxette, Depeche Mode, Europe, Lionel richie, Belinda Carlise, Nathalie Cole, AC/DC, Def Leppard, Mike & Tha Mechanics, Joy Division, Bonnie Tyler, Guns N'Roses, King Crimson, Alphaville, Milli Vanilli, Scorpions, Chris Isaak, Modern Talking i trochę z moich ulubionych:
Marillion, Cammel, Clannad, Jetro Tull, Rush, Wishbone Ash, Electric Light Orchestra, Procol Harum,