Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dzieci" - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-07-27, 10:35   #1411
groszkolino
celebriti
 
Avatar groszkolino
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 972
GG do groszkolino
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

dziekuje za odpowiedzi

aspiartor, no tak , lecę kupić

Katarzynka, wlasnie nie dosc ze ja juz mam podly nastroj to jak mnie dobija tymi tekstami o fanaberiach i wymyslach na temat sztucznego karmienia... eh. w kazdym razie dziekuje pe-es zdjecia sa cudne, mała jest cudna, pies jest cudny, ty jestes sliczna a fotograf.... gratuluje!!!
__________________
Cytat:
robię dobre naleśniki i parówki.. to moze naleśniki i parówki?!
wiesz co, zaczynam bać się oddychać


groszkolino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 10:36   #1412
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

o jacie, zaglądam a tu takie wieści

Unholy wielkie gratulacje

Kasiu witajcie
pobieżnie wszystko czytam bo małą przyzwyczajam do łóżeczka ale skubana oporna jest, karmię na łóżku i przekładam to chwileczjkę pośpi i jeść. teraz śpi w naszym łóżku - w nocy też z nami spała. już oczka otwiera także uciekam powoli - a w międzyczasie zrobiłam jedno pranie i rozwiesiłam, wstawiłam drugie i zupka się gotuje także wybaczcie moją małą frekwencję
następnym razem wrzucę fotki chyba że teraz mi się uda
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 10:40   #1413
Ulcia2512
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gravesend UK
Wiadomości: 1 719
Send a message via Skype™ to Ulcia2512
Thumbs down Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Unholy , dla Ciebie i Antosia.
__________________
Kubuś (11.08.2009) Piotruś (14.10.2011)

108,6-106-105-104-102,5-101-100.2-99-98,8-97,7-96-95-94-93-92-91-90-89-88-87-86-85-84-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72
Ulcia2512 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 11:12   #1414
syla39
Wtajemniczenie
 
Avatar syla39
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 639
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Kasia super ze juz jestes. Wyslalam ci zaproszenie, tez chce zobaczyc twoja Laure

Unholy gratuluje dorodnego synunia.

Mialysmy ten sam termin, ale ja to sobie jeszcze chyba poczekam. Mam tylko nadzieje ze sie nie przeterminuje.

Patrzac na wymiary Antosia to cosik mi sie wydaje ze zle wyliczyli termin bo nie wyobrazam sobie jakby urosl gdyby Ola pochodzila z nim jeszcze 2 tygodnie

Svinecka gratuluje zrzuconych kg. Moze to seksik tak pomaga
__________________
Nasze szczęście Lenka ur.18.08.2009

syla39 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 11:14   #1415
marysia_258
Zadomowienie
 
Avatar marysia_258
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 1 086
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Witam poniedziałkowo

Unholy WIELKIE GRATULACJE: roza:

Aniu witamy szkoda, że nie mam jak zobaczyć Twojego maleństwa

Powiem Wam, że ja powoli zaczynam pnikować... Torba nie spakowana ciągle mi się wydaje, że we wszystkim jestem zielona i do niczego nie przyotowana.
Dobrze,że jutro wizyta u ginia po prawie półtora miesięcznej przerwie (bo był na urlopie ) to dowiem się co tam u Mejeczki Czy rusza się już coś czy czeka grzecznie do terminu...
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20080607650113.html

MAJA
21.08.2009
BARTOSZ
23.09.2013
marysia_258 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 11:19   #1416
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość
ja właśnie od przedwczoraj mam na wkładce dość dużo białego gęstego śluzu. Bez krwi. Od tyg wkładkę muszę co najmniej 6 razy dziennie zmienić bo jest przemoczona a teraz jeszcze ten śluz... już sama nie wiem czy ja sobie coś wmawiam... czy coś się faktycznie dzieje...
Ja miałam dużo śluzu cały czas, czasem wodnistego, czasem trochę bardziej gęstego, ale to wczoraj było dużo gęstsze, inne.

Cytat:
Napisane przez magi77 Pokaż wiadomość
Witajcie
(...)
Do Miramejka
Ja małego ubierałam w pajaca lub body i śpiochy, do tego skarpetki. Przykrywałam kocykiem lub pieluszką flanelową. Tylko w pierwszej dobie mały ubrany był w body, pajac, skarpetki i czapkę, żeby dalej było mu jak w ulu czyli jak u mamy w brzuszku. Dodam, że na sali nie było gorąco, była lekka klima. Trzeba sprawdzać czy mały ma ciepły kark.
Dziękuję kochana , a pajaca później to tylko na pieluszkę, tak?

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
przepraszam za moje chaotyczne opdpowiedzi, ze tak wpadam i dodaje cos ni z tego ni z owego, ale wcz nie potrafilam skupic mysli na raz i teraz tak dochodze do siebie
Mala byla ulozona twarzyczkowo, i na dodatek byla owinieta pepowinka.Ulozenie mialam tylne miednicowe.Podczas porodu polozna podjela probe odrocenia jej jeszcze wewnatrz mnie.... uuu jak bolało,ale niestety nie dalo rady.
Vacum nie takie straszne, tylko cala otoczka iprzygotowanie do tego napelnilo mnie obawa...
Nagle tak granatowo sie zrobilo na sali, tylu ludzi wpadlo,poloznych,lekarzy, salowe,jedne trzymaly mnie na nogi ,mąż za głowe lekarz gotowy by polozyc sie na mnie podczas skurczu,kolejny lekarz miedzy nogami czekajacy na akcje, a mi nagle skurcze przeszly.Ktg płaskie.Chyba org tak zareagowal, i sama siena siebie wsciekalam ze byly co minute a teraz nic, cisza.
Po porodzie straszniemnie gardlo bolalo, od oddychania buzia.Krzyczalamtylko 2x.Jak zakladali mi vacum i jak probowala mi mala obrócic we mnie.Pomimo ze mialam juz 10cm rozw. nie bylo to niczym przyjemnym.
Podczas ostatniej fazy pamietam jak pytalam polozna czy starczy mi na koniec sil zeby przec, aona ze spokojem mnie zapewniala ze starczy.
Teraz na spokojnie przypominaja mi sie urywki... jak np mąż mówil do mnie "pomóż jej kochanie, przyj" Naprawde mi to pomogło.
Znieczulenie dostawalam domiesniowo i dozylnie 3x, jak poprosilam o 4 to bylo juz za blisko konca i nie dostalam.
Korzystalam z pilki i prysznica.Robilam tez polprzysiady zeby pomoc malej zejsc nizej,lezalam na boku co by jej ulatwic wyjscie, a ze w kanale rodnym dlugo byla to jeszcze we mnie wykonali jej gazometrie.Cyli natlenowanie krwi, czy mala niejest niedotleniona.Pobierali kropelke krwi z czubeczka jej glowki takimi medykamentami.Po tym tylko kropeczke zaczerwieniona miala, po vacum sinaczka ale po 3dniach znacznie zszedl.
Wstawie kolejne fotki z czasem.
Kasiu podziwiam Cię, wygląda na to, że Twój poród naprawdę był ciężki , a jakoś tak o tym piszesz, nawet nie wiem jak to określić, spokojnie, z pokorą?

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Miramejku, trzymaj sie i mysl pozytywnie mimo wszystko!
, staram się

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
pobieżnie wszystko czytam bo małą przyzwyczajam do łóżeczka ale skubana oporna jest, karmię na łóżku i przekładam to chwileczjkę pośpi i jeść. teraz śpi w naszym łóżku - w nocy też z nami spała. już oczka otwiera także uciekam powoli - a w międzyczasie zrobiłam jedno pranie i rozwiesiłam, wstawiłam drugie i zupka się gotuje także wybaczcie moją małą frekwencję
następnym razem wrzucę fotki chyba że teraz mi się uda
skierko widać, że świetnie sobie radzisz
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 11:21   #1417
mayaha
Wtajemniczenie
 
Avatar mayaha
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 951
GG do mayaha
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Unholy ale sie szybko uwinełas Moje gratulacje. No i duży chłopak z tego Antosia!!

Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość
Wczoraj co 10 min, co któryś się trafił co 20. a dziś całkiem nieregularnie, 20, 10, 5 min...
A te skurcze cie bola? Bo moze to tylko te przepowiadajace?


Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
kurcze no zamecze was mamusie tymi pytaniami, ale to juz ostatnie

czy przed samym porodem czulyscie ruchy dzidzi??
wszedzie pisza ze po 37tc dziecko jest mniej ruchliwe, a moja mala caly czas sie intensywnie wierci......a przed samym porodem to podobno ruchow nie czuc, a jak to bylo u was??
Moja dzidzia tez bardzo ruchliwa, kręci sie i wierci, a to juz przeciez 39 tydz. Hmmmm....
mayaha jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-27, 11:24   #1418
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość

ja moja czulam do samego konca, ale u mnie to inaczej ma ja mialam wywolywany bez naturalnych koleji natury



Cytat:
Napisane przez mayaha Pokaż wiadomość


Moja dzidzia tez bardzo ruchliwa, kręci sie i wierci, a to juz przeciez 39 tydz. Hmmmm....
wlasnie moja tez sie wierci a termin mam w sobote
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 11:27   #1419
Tulipfever
Rozeznanie
 
Avatar Tulipfever
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 808
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Na poczatek mam zaszczyt oglosic nowine od Unholy:
Antos przyszedl na swiat SN o 8:40, wazy4100g i ma 59cm,,jestem padnieta ale szczesliwa.Obylo sie bez znieczulenia ale z lekkim nacieciem,buziaki dla was
Wspaniale! Gratulacje

Chyba dzisiaj Arinitti ma termin cesarki- dobrze mowie? Na wszelki wypadek

Ide po lody, mam dosyc tego upalu
__________________
Kocham mojego Meza
Kocham moja Coreczke
Ania 28.08.2009
Tulipfever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 11:38   #1420
agga19851985
Wtajemniczenie
 
Avatar agga19851985
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 144
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Witam Koleżanki.
Dawno do was nie zaglądałam ponieważ........
12.07.2009 o godzinie 23.05 przez CC przyszedł na świat Alan. Ważył 3500g i mierzył 56cm
Niestety to wszystko nie było miłe opisze tylko z grubsza bo nie chce już tego przeżywać.
Mały od jakiegoś czasu miał problemy z tętnem, wkońcu wylądowałam w szpitalu i pewnego dnia podczas ktg tętno zaczęło mu skakać od 50 do 240!! i nagła decyzja tniemy!!! 10 minut później już było po wszystkim, a raczej dopiero się zaczęło.
Alan urodził się nie oddychający, miał tachykardię i zagrażającą zamartwicę wewnątrzmaciczną. Dostał tylko 3pkt w skali Apgar. Na szczęście dzięki tej bardzo szybkiej decyzji lekarza o cięciu udało się go uratować. Niestety okazało się że ma wrodzone zapalenie płuc i musieli go przewieżć do innego szpitala. Ja go nawet nie widziałam. Urodził sie w niedziele a ja zobaczyłam go dopiero w czwartek(wypisali mnie we środę zebym mogła do niego jechać). Na szczęście dostał kurację antybiotykowąi już od wczoraj jesteśmy w domku)))))))) Jest śliczny i bardzo kochany.
Ja po cesarce niestety jeszcze chodzę jak sierota. Zewnętrzny szew miała strasznie ścisło założony i musieli mi go ściągać pod znieczuleniem. A na dodatek w tym szwie wewnętrznym wdały mi się jakieś bakterie(piecze jak jasna cholera) i muszę brać antybiotyki.
Karmię małego piersia, straszny głodomorek z niego
Nie wiem kiedy teraz będę na wizażu bo muszę się ze wszystkim uporać.
Pozdrawiam was bardzo gorąco i trzymam kciuki za wasze dzidziusie, te na świecie i te jeszcze w brzuszkach.
agga19851985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 11:49   #1421
frida110
Zakorzenienie
 
Avatar frida110
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
Witam Koleżanki.
Dawno do was nie zaglądałam ponieważ........
12.07.2009 o godzinie 23.05 przez CC przyszedł na świat Alan. Ważył 3500g i mierzył 56cm
Niestety to wszystko nie było miłe opisze tylko z grubsza bo nie chce już tego przeżywać.
Mały od jakiegoś czasu miał problemy z tętnem, wkońcu wylądowałam w szpitalu i pewnego dnia podczas ktg tętno zaczęło mu skakać od 50 do 240!! i nagła decyzja tniemy!!! 10 minut później już było po wszystkim, a raczej dopiero się zaczęło.
Alan urodził się nie oddychający, miał tachykardię i zagrażającą zamartwicę wewnątrzmaciczną. Dostał tylko 3pkt w skali Apgar. Na szczęście dzięki tej bardzo szybkiej decyzji lekarza o cięciu udało się go uratować. Niestety okazało się że ma wrodzone zapalenie płuc i musieli go przewieżć do innego szpitala. Ja go nawet nie widziałam. Urodził sie w niedziele a ja zobaczyłam go dopiero w czwartek(wypisali mnie we środę zebym mogła do niego jechać). Na szczęście dostał kurację antybiotykowąi już od wczoraj jesteśmy w domku)))))))) Jest śliczny i bardzo kochany.
Ja po cesarce niestety jeszcze chodzę jak sierota. Zewnętrzny szew miała strasznie ścisło założony i musieli mi go ściągać pod znieczuleniem. A na dodatek w tym szwie wewnętrznym wdały mi się jakieś bakterie(piecze jak jasna cholera) i muszę brać antybiotyki.
Karmię małego piersia, straszny głodomorek z niego
Nie wiem kiedy teraz będę na wizażu bo muszę się ze wszystkim uporać.
Pozdrawiam was bardzo gorąco i trzymam kciuki za wasze dzidziusie, te na świecie i te jeszcze w brzuszkach.
Agga - GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !! cieszę się bardzo, że już wszystko w porządku
frida110 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-27, 11:49   #1422
Ulcia2512
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gravesend UK
Wiadomości: 1 719
Send a message via Skype™ to Ulcia2512
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Agga, strasznie wspolczuje tego co przezylas, ale jestem pewna, ze teraz juz wszystko bedzie ok i maly bedzie sie wspaniale rozwijal. Moc i od wizazowej cioci.
__________________
Kubuś (11.08.2009) Piotruś (14.10.2011)

108,6-106-105-104-102,5-101-100.2-99-98,8-97,7-96-95-94-93-92-91-90-89-88-87-86-85-84-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72
Ulcia2512 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 12:00   #1423
kamilka
Zadomowienie
 
Avatar kamilka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Cytat:
Napisane przez mayaha Pokaż wiadomość
A te skurcze cie bola? Bo moze to tylko te przepowiadajace?
.
Porodowe one napewno nie są. Nie boli, tylko czuje bardzo mocne twardnienie brzucha i uderzenie ciepła...
Już się sama nakręcam

agga gratulacje!! fajnie że już po wszystkim. Ważne żeby dzidzia rosła i zdrowa już była... Najgorsze za wami

Edytowane przez kamilka
Czas edycji: 2009-07-27 o 12:16
kamilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 12:06   #1424
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Cytat:
Napisane przez marysia_258 Pokaż wiadomość
Dobrze,że jutro wizyta u ginia po prawie półtora miesięcznej przerwie (bo był na urlopie ) to dowiem się co tam u Mejeczki Czy rusza się już coś czy czeka grzecznie do terminu...
za wizytę, ja też mam jutro po ponad 3-tygodniowej przerwie...

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
wlasnie moja tez sie wierci a termin mam w sobote
Kubuś też wierci się ile sił, chyba, że jednego dnia przeholuje, to drugiego odpoczywa

Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
Witam Koleżanki.
Dawno do was nie zaglądałam ponieważ........
12.07.2009 o godzinie 23.05 przez CC przyszedł na świat Alan. Ważył 3500g i mierzył 56cm
Niestety to wszystko nie było miłe opisze tylko z grubsza bo nie chce już tego przeżywać.
Mały od jakiegoś czasu miał problemy z tętnem, wkońcu wylądowałam w szpitalu i pewnego dnia podczas ktg tętno zaczęło mu skakać od 50 do 240!! i nagła decyzja tniemy!!! 10 minut później już było po wszystkim, a raczej dopiero się zaczęło.
Alan urodził się nie oddychający, miał tachykardię i zagrażającą zamartwicę wewnątrzmaciczną. Dostał tylko 3pkt w skali Apgar. Na szczęście dzięki tej bardzo szybkiej decyzji lekarza o cięciu udało się go uratować. Niestety okazało się że ma wrodzone zapalenie płuc i musieli go przewieżć do innego szpitala. Ja go nawet nie widziałam. Urodził sie w niedziele a ja zobaczyłam go dopiero w czwartek(wypisali mnie we środę zebym mogła do niego jechać). Na szczęście dostał kurację antybiotykowąi już od wczoraj jesteśmy w domku)))))))) Jest śliczny i bardzo kochany.
Ja po cesarce niestety jeszcze chodzę jak sierota. Zewnętrzny szew miała strasznie ścisło założony i musieli mi go ściągać pod znieczuleniem. A na dodatek w tym szwie wewnętrznym wdały mi się jakieś bakterie(piecze jak jasna cholera) i muszę brać antybiotyki.
Karmię małego piersia, straszny głodomorek z niego
Nie wiem kiedy teraz będę na wizażu bo muszę się ze wszystkim uporać.
Pozdrawiam was bardzo gorąco i trzymam kciuki za wasze dzidziusie, te na świecie i te jeszcze w brzuszkach.
Gratuluję syneczka , bardzo Ci współczuję takich przeżyć , ale najważniejsze, że już jest dobrze
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 12:17   #1425
groszkolino
celebriti
 
Avatar groszkolino
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 972
GG do groszkolino
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Agga najgorsze za Wami. Już tylko samo dobre teraz 3majcie sie cieplutko! pozdrawiam
__________________
Cytat:
robię dobre naleśniki i parówki.. to moze naleśniki i parówki?!
wiesz co, zaczynam bać się oddychać


groszkolino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 12:33   #1426
Sweet_21
Zakorzenienie
 
Avatar Sweet_21
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Witajcie kobietki

Gratulacje dla UnholyOne!!!
Szybko poszło, a z Antosia spory chłopak!!


Cytat:
Napisane przez groszkolino Pokaż wiadomość
..
Sweet_21 mozna tak poprostu poprosic o znieczulenie przy SN? czy cos zle doczytalam? na czym ono polega?

dziewczyny jak sie nazywa to cos zamiast gruszki do nosa?
Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość
ad. 1 mozesz poprosić. Każdej rodzącej się "należy" jeżeli tylko chce. Tyle że w szpitalu albo jest problem z anestezjologiem, i nie ma Ci kto podać, albo Mówią że jeszcze nie. Albo po prostu będą zwlekać jak najdłużej żeby ci go nie dać. Położna nie może ci go podać. Musi zostać zlecone przez dyżurnego ginekologa. I często ty chcesz, prosisz, a i tak g*** z tego...
No właśnie
Ale ja jestem w Irlandii, tu inaczej do tego podchodzą, nie zwlekają i nie czekają, aż w końcu kobieta urodzi bez znieczulenia.No chyba, że akcja rozwinęła się za daleko i dzidziuś jest na wylocie Na razie każda dziewczyna z którą rozmawiałam jest zadowolona z porodu i opieki tutaj.Bardzo pomagają przy porodzie.No, zobaczymy jak to będzie.

Ja właśnie kupiłam aspirator Frida Chwalą sobie go mamusie.

Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
Witam Koleżanki.
Dawno do was nie zaglądałam ponieważ........
12.07.2009 o godzinie 23.05 przez CC przyszedł na świat Alan. Ważył 3500g i mierzył 56cm
Niestety to wszystko nie było miłe opisze tylko z grubsza bo nie chce już tego przeżywać.
Mały od jakiegoś czasu miał problemy z tętnem, wkońcu wylądowałam w szpitalu i pewnego dnia podczas ktg tętno zaczęło mu skakać od 50 do 240!! i nagła decyzja tniemy!!! 10 minut później już było po wszystkim, a raczej dopiero się zaczęło.
Alan urodził się nie oddychający, miał tachykardię i zagrażającą zamartwicę wewnątrzmaciczną. Dostał tylko 3pkt w skali Apgar. Na szczęście dzięki tej bardzo szybkiej decyzji lekarza o cięciu udało się go uratować. Niestety okazało się że ma wrodzone zapalenie płuc i musieli go przewieżć do innego szpitala. Ja go nawet nie widziałam. Urodził sie w niedziele a ja zobaczyłam go dopiero w czwartek(wypisali mnie we środę zebym mogła do niego jechać). Na szczęście dostał kurację antybiotykowąi już od wczoraj jesteśmy w domku)))))))) Jest śliczny i bardzo kochany.
Ja po cesarce niestety jeszcze chodzę jak sierota. Zewnętrzny szew miała strasznie ścisło założony i musieli mi go ściągać pod znieczuleniem. A na dodatek w tym szwie wewnętrznym wdały mi się jakieś bakterie(piecze jak jasna cholera) i muszę brać antybiotyki.
Karmię małego piersia, straszny głodomorek z niego
Nie wiem kiedy teraz będę na wizażu bo muszę się ze wszystkim uporać.
Pozdrawiam was bardzo gorąco i trzymam kciuki za wasze dzidziusie, te na świecie i te jeszcze w brzuszkach.
Gratuluje!!! Najadłaś się pewnie strachu, ale najważniejsze, że już wszystko w porządku.Pozdrów Alanka

Dzisiaj jak mąż się do mnie przytulał w nocy to mały go kopał, a jak się odsuwał to ten mały cwaniaczek przestawał Ja nie wiem co mi z tego chłopaka rośnie Zazdrośnik jeden, no.Nawet się z mężem poprzytulać nie można.
__________________

Bartuś
29.08.2009

"Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota"
/S.J.Lec/
Sweet_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 12:41   #1427
syla39
Wtajemniczenie
 
Avatar syla39
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 639
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Agga gratuluje dzieciaczka.
Przykro mi ze musialas tyle przejsc, nawet sobie nie wobrazam co musialas czuc. Na szczescie masz juz to za soba. Teraz pozostaje cieszyc sie urokami macierzynstwa.

Ehh. Mialam takie ambitne plany na dzisiaj. Narazie tylko odkurzylam, pomylam podlogi i wstawilam zupke. I juz nic mi sie nie chce
__________________
Nasze szczęście Lenka ur.18.08.2009

syla39 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 12:55   #1428
Puniax
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 683
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Witam obecne i przyszłe mamusie. Oczekujemy z mężem na nasze pierwsze maleństwo, należę do planowo sierpniowych mam. Termin mam na 29.08.2009 r., a córci chcielibyśmy nadać imię Lenka.
Puniax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 13:17   #1429
frida110
Zakorzenienie
 
Avatar frida110
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Witaj Puniax. Jak się czujesz w końcówce ciąży? (podaj proszę pozostałe dane do listy - może być na pw)

Dwie karpatki zrobione Jeszcze mnie czeka przygotowanie obiadu, ale już mnie chęci opuściły. Może pójdę poleżeć w wannie???

Edytowane przez frida110
Czas edycji: 2009-07-27 o 13:18
frida110 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-27, 13:19   #1430
groszkolino
celebriti
 
Avatar groszkolino
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 972
GG do groszkolino
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Cytat:
Napisane przez Puniax Pokaż wiadomość
Witam obecne i przyszłe mamusie. Oczekujemy z mężem na nasze pierwsze maleństwo, należę do planowo sierpniowych mam. Termin mam na 29.08.2009 r., a córci chcielibyśmy nadać imię Lenka.
witaj

mialam taki termin, ale juz jestem na 19.08, zalapie sie mloda na lwa, to dobrze bo ja jestem panna
__________________
Cytat:
robię dobre naleśniki i parówki.. to moze naleśniki i parówki?!
wiesz co, zaczynam bać się oddychać


groszkolino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 13:50   #1431
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

czesc kochane
dzieki za gratulacje te kilogramy to raczej z niewyspania i zmeczenia niz z seksu a moze z tego i tego wazne ze leca
tylko ten brzuchol mam taki wielki

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
mamusie ktore juz maja swoje dzieciaczki:

czy mozna bobaskowi ktory ma nie wygojony jeszcze pepuszek zakladac body?? bo czytalam rozne sprzeczne opinie, ze niby lepsze body, bo koszulki podrazniaja pepek, indziej znowu ze body podraznia......
ja normalnie zakladalam body od poczatku
a pepek odpadl mu dopiero niedawno
Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
przepraszam za moje chaotyczne opdpowiedzi, ze tak wpadam i dodaje cos ni z tego ni z owego, ale wcz nie potrafilam skupic mysli na raz i teraz tak dochodze do siebie
Mala byla ulozona twarzyczkowo, i na dodatek byla owinieta pepowinka.Ulozenie mialam tylne miednicowe.Podczas porodu polozna podjela probe odrocenia jej jeszcze wewnatrz mnie.... uuu jak bolało,ale niestety nie dalo rady.
Vacum nie takie straszne, tylko cala otoczka iprzygotowanie do tego napelnilo mnie obawa...
Nagle tak granatowo sie zrobilo na sali, tylu ludzi wpadlo,poloznych,lekarzy, salowe,jedne trzymaly mnie na nogi ,mąż za głowe lekarz gotowy by polozyc sie na mnie podczas skurczu,kolejny lekarz miedzy nogami czekajacy na akcje, a mi nagle skurcze przeszly.Ktg płaskie.Chyba org tak zareagowal, i sama siena siebie wsciekalam ze byly co minute a teraz nic, cisza.
Po porodzie straszniemnie gardlo bolalo, od oddychania buzia.Krzyczalamtylko 2x.Jak zakladali mi vacum i jak probowala mi mala obrócic we mnie.Pomimo ze mialam juz 10cm rozw. nie bylo to niczym przyjemnym.
Podczas ostatniej fazy pamietam jak pytalam polozna czy starczy mi na koniec sil zeby przec, aona ze spokojem mnie zapewniala ze starczy.
Teraz na spokojnie przypominaja mi sie urywki... jak np mąż mówil do mnie "pomóż jej kochanie, przyj" Naprawde mi to pomogło.
Znieczulenie dostawalam domiesniowo i dozylnie 3x, jak poprosilam o 4 to bylo juz za blisko konca i nie dostalam.
Korzystalam z pilki i prysznica.Robilam tez polprzysiady zeby pomoc malej zejsc nizej,lezalam na boku co by jej ulatwic wyjscie, a ze w kanale rodnym dlugo byla to jeszcze we mnie wykonali jej gazometrie.Cyli natlenowanie krwi, czy mala niejest niedotleniona.Pobierali kropelke krwi z czubeczka jej glowki takimi medykamentami.Po tym tylko kropeczke zaczerwieniona miala, po vacum sinaczka ale po 3dniach znacznie zszedl.
Wstawie kolejne fotki z czasem.
az mi sie lezka zakrecila w oku
jeszcze raz gratuluje
Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
Witam Koleżanki.
Dawno do was nie zaglądałam ponieważ........
12.07.2009 o godzinie 23.05 przez CC przyszedł na świat Alan. Ważył 3500g i mierzył 56cm
Niestety to wszystko nie było miłe opisze tylko z grubsza bo nie chce już tego przeżywać.
Mały od jakiegoś czasu miał problemy z tętnem, wkońcu wylądowałam w szpitalu i pewnego dnia podczas ktg tętno zaczęło mu skakać od 50 do 240!! i nagła decyzja tniemy!!! 10 minut później już było po wszystkim, a raczej dopiero się zaczęło.
Alan urodził się nie oddychający, miał tachykardię i zagrażającą zamartwicę wewnątrzmaciczną. Dostał tylko 3pkt w skali Apgar. Na szczęście dzięki tej bardzo szybkiej decyzji lekarza o cięciu udało się go uratować. Niestety okazało się że ma wrodzone zapalenie płuc i musieli go przewieżć do innego szpitala. Ja go nawet nie widziałam. Urodził sie w niedziele a ja zobaczyłam go dopiero w czwartek(wypisali mnie we środę zebym mogła do niego jechać). Na szczęście dostał kurację antybiotykowąi już od wczoraj jesteśmy w domku)))))))) Jest śliczny i bardzo kochany.
Ja po cesarce niestety jeszcze chodzę jak sierota. Zewnętrzny szew miała strasznie ścisło założony i musieli mi go ściągać pod znieczuleniem. A na dodatek w tym szwie wewnętrznym wdały mi się jakieś bakterie(piecze jak jasna cholera) i muszę brać antybiotyki.
Karmię małego piersia, straszny głodomorek z niego
Nie wiem kiedy teraz będę na wizażu bo muszę się ze wszystkim uporać.
Pozdrawiam was bardzo gorąco i trzymam kciuki za wasze dzidziusie, te na świecie i te jeszcze w brzuszkach.
gratuluje
to rzeczywiscie sporo przeszliscie, ale najwazniejsze, ze juz jest dobrze

Unholy gratulacje kurcze spory ten Antos - jakbys donosila do terminu to ja nie wiem jakbys urodzila
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 13:51   #1432
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
Witam Koleżanki.
Dawno do was nie zaglądałam ponieważ........
12.07.2009 o godzinie 23.05 przez CC przyszedł na świat Alan. Ważył 3500g i mierzył 56cm
Niestety to wszystko nie było miłe opisze tylko z grubsza bo nie chce już tego przeżywać.
Mały od jakiegoś czasu miał problemy z tętnem, wkońcu wylądowałam w szpitalu i pewnego dnia podczas ktg tętno zaczęło mu skakać od 50 do 240!! i nagła decyzja tniemy!!! 10 minut później już było po wszystkim, a raczej dopiero się zaczęło.
Alan urodził się nie oddychający, miał tachykardię i zagrażającą zamartwicę wewnątrzmaciczną. Dostał tylko 3pkt w skali Apgar. Na szczęście dzięki tej bardzo szybkiej decyzji lekarza o cięciu udało się go uratować. Niestety okazało się że ma wrodzone zapalenie płuc i musieli go przewieżć do innego szpitala. Ja go nawet nie widziałam. Urodził sie w niedziele a ja zobaczyłam go dopiero w czwartek(wypisali mnie we środę zebym mogła do niego jechać). Na szczęście dostał kurację antybiotykowąi już od wczoraj jesteśmy w domku)))))))) Jest śliczny i bardzo kochany.
Ja po cesarce niestety jeszcze chodzę jak sierota. Zewnętrzny szew miała strasznie ścisło założony i musieli mi go ściągać pod znieczuleniem. A na dodatek w tym szwie wewnętrznym wdały mi się jakieś bakterie(piecze jak jasna cholera) i muszę brać antybiotyki.
Karmię małego piersia, straszny głodomorek z niego
Nie wiem kiedy teraz będę na wizażu bo muszę się ze wszystkim uporać.
Pozdrawiam was bardzo gorąco i trzymam kciuki za wasze dzidziusie, te na świecie i te jeszcze w brzuszkach.
Bardzo wspolczuje tego, przez co musieliscie przejsc.
Swietnie, ze juz jestescie razem w domu i miewacie sie dobrze Duzo zdrowia dla was
Cytat:
Napisane przez Puniax Pokaż wiadomość
Witam obecne i przyszłe mamusie. Oczekujemy z mężem na nasze pierwsze maleństwo, należę do planowo sierpniowych mam. Termin mam na 29.08.2009 r., a córci chcielibyśmy nadać imię Lenka.
Witaj
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 14:18   #1433
groszkolino
celebriti
 
Avatar groszkolino
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 972
GG do groszkolino
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Katarzynko a jaka zakupilas butle? ja tak chodzilam po sklepie i wybralam 2: 125 ml i chyba mniejsza Avent i Chicco ze smoczkiem 0+.
Masz podgrzewacz? Z tego co wiem, mozna mleko przygotowac, wstawic do lodowki i w nocy tylko podgrzac....?
__________________
Cytat:
robię dobre naleśniki i parówki.. to moze naleśniki i parówki?!
wiesz co, zaczynam bać się oddychać


groszkolino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 14:25   #1434
syla39
Wtajemniczenie
 
Avatar syla39
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 639
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Cytat:
Napisane przez Puniax Pokaż wiadomość
Witam obecne i przyszłe mamusie. Oczekujemy z mężem na nasze pierwsze maleństwo, należę do planowo sierpniowych mam. Termin mam na 29.08.2009 r., a córci chcielibyśmy nadać imię Lenka.
Witam. Ja tez oczekuje corci i chcemy jej dac na imie Lenka.

Mam tylko maly problemik. Juz pare razy snilo mi sie ze urodzilam chlopczyka.... Ale by bylo

Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość
Witaj Puniax. Jak się czujesz w końcówce ciąży? (podaj proszę pozostałe dane do listy - może być na pw)

Dwie karpatki zrobione Jeszcze mnie czeka przygotowanie obiadu, ale już mnie chęci opuściły. Może pójdę poleżeć w wannie???
A ja wzielam sie za galarete i co sie okazalo ze nie mam potrzebnych skladnikow a do sklepu nie chce mi sie jechac

Zjadlabym cos z suszonymi pomidorami. ma ktos jakis przepis? Znalazlam duzo w internecie ale wolalabym jakis sprawdzony
__________________
Nasze szczęście Lenka ur.18.08.2009

syla39 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 14:47   #1435
mayaha
Wtajemniczenie
 
Avatar mayaha
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 951
GG do mayaha
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Witaj Puniax
Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
Witam Koleżanki.
Dawno do was nie zaglądałam ponieważ........
12.07.2009 o godzinie 23.05 przez CC przyszedł na świat Alan.
No to ładnie przeszłaś... Biedna
Ale teraz to juz niewazne. Gratuluje Alanka i ciesze sie ze juz wszystko w porzadku

Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość
Porodowe one napewno nie są. Nie boli, tylko czuje bardzo mocne twardnienie brzucha i uderzenie ciepła...
Już się sama nakręcam
Hehe, chyba juz po prostu chcemy przytulic nasze malenstwa. Ja te przepowiadajace juz od bardzo dawna mam ale nic sie nie dzieje...

Cytat:
Napisane przez syla39 Pokaż wiadomość
Ehh. Mialam takie ambitne plany na dzisiaj. Narazie tylko odkurzylam, pomylam podlogi i wstawilam zupke. I juz nic mi sie nie chce
Tylko? Ja w sumie tez pomylam dzis podlogi i zrobiłam pranie ale nie wydawalo mi to mało. Nie zebym sie zmeczyla ale po prostu nie szaleje a zalecenie mam od poloznej coby sie nie przemeczac. Zrobilam to w sumie tylko dlatego ze mnie troche nosilo...
mayaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 15:06   #1436
agga19851985
Wtajemniczenie
 
Avatar agga19851985
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 144
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Dziękujemy Wam bardzo za życzonka, napewno się przydadzą. Na szczęście jest już wszystko dobrze i mój mały dziobek śpi sobie właśnie i czeka na tatę który niedługo wróci z pracy.
agga19851985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 15:14   #1437
Tulipfever
Rozeznanie
 
Avatar Tulipfever
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 808
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Agga gratuluje synka Porod faktycznie dramatyczny; duzo zdrowia zycze!


Cytat:
Napisane przez Puniax Pokaż wiadomość
Witam obecne i przyszłe mamusie. Oczekujemy z mężem na nasze pierwsze maleństwo, należę do planowo sierpniowych mam. Termin mam na 29.08.2009 r., a córci chcielibyśmy nadać imię Lenka.
Hej Puniax, rozgosc sie

Frida alez bym zjadla karpatke!! A wanne polecam- wczoraj sie wylezalam, dziecko robilo piekne fale

Marysiu i Miramej ja tez jutro mam wizyte- zaciskam juz za Was kciuki

A ja sobie zobaczylam film "P.S. I love you" i sie poryczalam jak norka Nie ma to jak sobie poplakac troche, od razu czlowiekowi lzej
Ooo, malenstwo dostalo czkawke. Ciekawe, czy po porodzie dzieci tez tak czkaja czesto?
__________________
Kocham mojego Meza
Kocham moja Coreczke
Ania 28.08.2009
Tulipfever jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-07-27, 15:34   #1438
frida110
Zakorzenienie
 
Avatar frida110
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Cytat:
Napisane przez Tulipfever Pokaż wiadomość
Frida alez bym zjadla karpatke!! A wanne polecam- wczoraj sie wylezalam, dziecko robilo piekne fale
Więc zapraszam na ciacho i kawkę Wolisz mrożoną czy z ekspresu???
frida110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 15:36   #1439
Tulipfever
Rozeznanie
 
Avatar Tulipfever
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 808
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość
Więc zapraszam na ciacho i kawkę Wolisz mrożoną czy z ekspresu???
Grrr, mrozona prosze
I duzy kawalek karpatki
__________________
Kocham mojego Meza
Kocham moja Coreczke
Ania 28.08.2009
Tulipfever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 15:42   #1440
magi77
Wtajemniczenie
 
Avatar magi77
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 359
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe "Letnie słonko świeci, na świat przychodzą nasze Dz

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Ja miałam dużo śluzu cały czas, czasem wodnistego, czasem trochę bardziej gęstego, ale to wczoraj było dużo gęstsze, inne.



Dziękuję kochana , a pajaca później to tylko na pieluszkę, tak?



Kasiu podziwiam Cię, wygląda na to, że Twój poród naprawdę był ciężki , a jakoś tak o tym piszesz, nawet nie wiem jak to określić, spokojnie, z pokorą?



, staram się

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------


skierko widać, że świetnie sobie radzisz
Tak, pajacyk na pieluszkę i wystarczy. My dzisiaj idziemy na pierwszy spacer
Byłam dzisiaj na zdjęciu szwów w szpitalu u mnie w mieście i tak jak kiedyś pisałam do z nim i całym personelem. Cieszę się bardzo, że nie przyszło mi w nim rodzić.
Trzymam kciuki za wizytę

Cytat:
Napisane przez agga19851985 Pokaż wiadomość
Witam Koleżanki.
Dawno do was nie zaglądałam ponieważ........
12.07.2009 o godzinie 23.05 przez CC przyszedł na świat Alan. Ważył 3500g i mierzył 56cm
Niestety to wszystko nie było miłe opisze tylko z grubsza bo nie chce już tego przeżywać.
Mały od jakiegoś czasu miał problemy z tętnem, wkońcu wylądowałam w szpitalu i pewnego dnia podczas ktg tętno zaczęło mu skakać od 50 do 240!! i nagła decyzja tniemy!!! 10 minut później już było po wszystkim, a raczej dopiero się zaczęło.
Alan urodził się nie oddychający, miał tachykardię i zagrażającą zamartwicę wewnątrzmaciczną. Dostał tylko 3pkt w skali Apgar. Na szczęście dzięki tej bardzo szybkiej decyzji lekarza o cięciu udało się go uratować. Niestety okazało się że ma wrodzone zapalenie płuc i musieli go przewieżć do innego szpitala. Ja go nawet nie widziałam. Urodził sie w niedziele a ja zobaczyłam go dopiero w czwartek(wypisali mnie we środę zebym mogła do niego jechać). Na szczęście dostał kurację antybiotykowąi już od wczoraj jesteśmy w domku)))))))) Jest śliczny i bardzo kochany.
Ja po cesarce niestety jeszcze chodzę jak sierota. Zewnętrzny szew miała strasznie ścisło założony i musieli mi go ściągać pod znieczuleniem. A na dodatek w tym szwie wewnętrznym wdały mi się jakieś bakterie(piecze jak jasna cholera) i muszę brać antybiotyki.
Karmię małego piersia, straszny głodomorek z niego
Nie wiem kiedy teraz będę na wizażu bo muszę się ze wszystkim uporać.
Pozdrawiam was bardzo gorąco i trzymam kciuki za wasze dzidziusie, te na świecie i te jeszcze w brzuszkach.
Agga, gratulacje Dobrze, że te traumatyczne przeżycia masz już za sobą.

----------------------------------------------------------------------

Trzymam również kciuki za wizyty Marysi i Tuli
__________________

Zawsze trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro...

MACIEJKA SYNEK KOCHANY
20-07-2009
magi77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.