Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy. - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Ceremonia i tradycja ślubna, weselna

Notka

Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-07-27, 12:04   #181
bujawoblokach
Raczkowanie
 
Avatar bujawoblokach
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 130
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez arisa Pokaż wiadomość
W myśl przysłowia, że "z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu".
tak tak.. u mnie też boleśnie potwierdziło się to, czego się spodziewałam - że na znajomych zawsze można liczyć. ale w końcu ich się wybiera a rodziny nie..
bujawoblokach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-27, 13:50   #182
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez Ellisa Pokaż wiadomość
Moja chrzestna mieszka od kilku lat za granica ale kilka razy do roku przyjezdza do polski na urlop.Dziwnym trafen w tym roku nagle i niespodziewanie więcej urlopu mieć nie bedzie,ma problemy z zabukowaniem biletów na samolot a w pracy ma urwanie głowy.Niby normalna rzecz,może tak być z tym że od kilku dni przebywa nad naszym poskim morzem na wczasach o czym dowiedziałam się od mojego chrzestnego a jej rodzonego brata.....We wrzesniu tez przylatuje....(akurat we wrześniu mamy ślub) ale o tym nie powiedziała.Przykro mi strasznie.Ponadto 3 inne osoby nagle i niespodziewanie dowiedziały sie o fatalnym stanie swojego zdrowia twierdząc ze na wrzesien maja zaplanowane operacje i zabiegi.Oczywiście nic im nie jest ale zawsze to dobra wymówka.Trudno z jednej strony a z drugiej to może i dobrze bo okazało się z jakimi ludzmi mamy do czynienia.Szkoda że zasłona z oczu spadła tuz przed slubem.
Mnie to strasznie zastanawia, że ludzie nie maja na tyle przyzwoitości, żeby powiedzieć słuchaj nie przyjde bo nie mam kasy albo cos innego-ale zgodnego z prawdą. Albo po prostu nie przyjdę. A nie zwodzą,kłamią, kręcą. To wstrętne i przykre. Mojej kuzynce 20 osób powiedziało że przyjdzie i po prostu bez uprzedzenia nie przyszło. Koszmar po prostu.
Mój osobisty chrzestny natomiast też nie przyjdzie. Ciężko mu było powiedzieć to od razu, chociaż o tym wiedział więc kręcił. Miał w przeciągu 2 tygodni oddzwonić-nie zrobił tego.W końcu moja mama zadzwoniła i okazało się że jego 2 dorosłe córki oraz on nie przychodzą (w sumie 6 osób) bo coś tam(mętne i głupie tłumaczenia nawet nie warte pisania). I ostatecznie nie miałabym pretensji, nie wnikam w powody i nie interesuje mnie to, ale trochę zwykłej przyzwoitości i uczciwości żeby zachować się jak człowiek i jasno powiedzieć-słuchaj przepraszam nie przyjdę.
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”

Edytowane przez EdziaO
Czas edycji: 2009-07-27 o 13:53
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-27, 14:23   #183
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

mi odmowily terzy osoby - babcia, siostra moejj mamy i jej corka.
Wytlumaczyla się tylko kuzynka - pracuje w branzy slubnej i a obowiazuja pewne umowy. Złożyła życzenia i w ogole, poprosila o adres to nawet wysle karte z zyczeniami.
A babcia i ciotka to nie wiem czemu nie przyjadą. - babcia odmowila osobiscie - i nawet nie usluszalama wszytskiego dobrego
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-27, 14:24   #184
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez WioletaM Pokaż wiadomość
Oto jakie ja dostałam odmowy:
- mój chrzestny mi odmówił, ponieważ w jednym roku jego 3 chrześnice wychodziły za mąż. Zrozumiałam, chociaz było mi przykro. Ostatni raz był u mnie na 7 urodzinach, a mieszka parę kilometrów ode mnie. Nawet nie przyjechał pod kościół złożyć życzeń. Wysłał nam telegram do lokalu, w którym mieliśmy wesele, bo chyba mu sie przypomniało o naszym ślubie.
- moja przyjaciółka (mieszka w Niemczech) została zaproszona kilka miesięcy wcześniej. Poinformowała mnie, że nie przyjedzie, bo nie ma jej kto zastąpić w pracy. Pracowała jako salowa w domu starców.
- moja bliska koleżanka odmówiła mi, ponieważ w dniu mojego ślubu rozpoczynała studia zaoczne
- do wujka (brata mamy) 2 razy jechaliśmy z zaproszeniem. Nigdy nie było go w domu lub nie otwierał. O przyjeździe został powiadomiony. W końcu mama wysłała mu zaproszenie. Nie przyjechał na wesele, ponieważ ...kafelkował łazienkę, co okazało sie nieprawdą.
- siostra mamy odmówiła przed samym weselem, ponieważ wujek był po operacji, a sama nie chciała przyjść. To rozumiem. Ich dzieci były.

Tyle osób mi odmówiło i tydzień przed weselem zaprosiłam 3 koleżanki ze studiów z partnerami. Jedna koleżanka przyszła z mężem, druga z kolegą, a trzecia sama. Byłam bardzo szczęsliwa, że pojawiły się w tak ważnym dla mnie dniu. Od całej piątki dostałam piękną zastawę stołową, którą używam do dzisiaj.
I ja tez muszę przyznać z radością, że ze strony znajomych nie spotkał mnie żadne zawód. Wszyscy okazali naturalną radość i nawet wdzięczność że o nich pamiętałam i ich zaprosiłam. Z rodzina różnie bywa. Wszystko jeszcze przede mną i troche sie obawiam chwalić dzień przed zachodem słońca, ale poprzez naturalna selekcję będą u mnie same miłe twarze i osoby, które wydaje mi się- naprawdę cieszą się na wspólną zabawę. Jeśli któraś z nich zrobi mi numer i po prostu nie przyjdzie to będę bardzo zaskoczona i chyba zrażona do niej już dożywotnio. Bo po prostu takich rzeczy się nie robi. Nawet jeśli zdarzy się wypadek losowy to trzeba mieć tyle przyzwoitości, żeby zadzwonić. A te osoby które tak postępują-cóż pozostaje się cieszyć, że nie przychodzą bo po co otaczać się takimi ludźmi w ten piekny dzień. Jedyny problem-to, że może jednak humor trochę spaść jak nagle okaże się w dniu ślubu że 25% gości sobie zwyczajnie odpuściło. Smutne to i podłe i takiej osobie należy się opr od góry do dołu
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-27, 14:37   #185
AgatkaL
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaL
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 935
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

U mnie były rózne przypadki:
- ciotka (starsza juz kobieta) zapierała isę, ze nie przyjdzie bo ona musi siedzie z psem w domu, bo pies sam zostać nie może...jakiez było moje zdziwienie kiedy zobaczyłam ją na weselu - pies jednak mógł zostać sam !!!
- kolejna ciotka, która wiedziała od ponad pół roku o dacie wesela, w momencie kiedy wręczaliśmy jej zaproszenie powiedziała, ze niestety ich nie będzie bo akurat na ten termin wykupili wycieczkę do Hiszpanii i zamachała nam biletami...szok
- koleżanka TŻ na dzień przed weselem napisała smsa "Niestey nie będe na weselu, bo wyjechałam pilnie do Krakowa i nie dzwoń do mnie bo nie mogę rozmawiać" - szczyt chamstwa !!!
- kolega TŻ na kilka dni przed ślubem zadzwonił i powiedział, ze miał wypadek i jest cały wsadzony w gorset i nie może się poruszać i się bardzo źle czuje...po czym na drugi dzień dowiedzieliśm sie, ze to była mała stłuczka a on latał po miescie cały i zdrowy..
- moja koleżanka nie przyszła, bo nie zgodziłam się aby na wesle zabrała swojego brata z dziewczyną, zeby jej było raźniej....niektórzy to mają fantazję
- koleżanka TŻ nie przyszła bo jej siostra miała termin porodu w okolicach naszej daty ślubu...co to miało wspólnego z jej nieprzyjściem - do tej pory nie wiem
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!


Jesteśmy zaręczeni !!!
http://s8.suwaczek.com/201102120926.png

♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011
http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png

Edytowane przez AgatkaL
Czas edycji: 2009-07-27 o 14:40
AgatkaL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-27, 14:40   #186
LadySith
Zakorzenienie
 
Avatar LadySith
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Wiadomości: 6 692
GG do LadySith
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez arisa Pokaż wiadomość
W myśl przysłowia, że "z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu".
a i zdjęcie można odciąć :P [jak mówi moja sis...]

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
Mnie to strasznie zastanawia, że ludzie nie maja na tyle przyzwoitości, żeby powiedzieć słuchaj nie przyjde bo nie mam kasy albo cos innego-ale zgodnego z prawdą. Albo po prostu nie przyjdę. A nie zwodzą,kłamią, kręcą. To wstrętne i przykre.
mi na szczescie nikt jeszce nie odmówił...
ale z jedną kumpelą mialam problem - chcialam się umówić z nią żeby wręczyć jej zaproszenie... [koleżanka nie pracuje wiec czasu wolnego ma zanadto]... podałam jeden termin w weekend, nie pasował, inny w tygodniu znowu nie pasował, [oczywiście nawet mi nie odpisała na moje propozycje, musiałąm się dopytywać... ] w końcu zaproponowałam, zeby sama podała wolną, odpowiadającą jej datę... 3 tyg czekałam na odpowiedz i znowu nic, ostatecznie wyslalam zaproszenie pocztą...
__________________

LadySith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-27, 16:41   #187
arisa
Zadomowienie
 
Avatar arisa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez LadySith Pokaż wiadomość
a i zdjęcie można odciąć :P [jak mówi moja sis...]


mi na szczescie nikt jeszce nie odmówił...
ale z jedną kumpelą mialam problem - chcialam się umówić z nią żeby wręczyć jej zaproszenie... [koleżanka nie pracuje wiec czasu wolnego ma zanadto]... podałam jeden termin w weekend, nie pasował, inny w tygodniu znowu nie pasował, [oczywiście nawet mi nie odpisała na moje propozycje, musiałąm się dopytywać... ] w końcu zaproponowałam, zeby sama podała wolną, odpowiadającą jej datę... 3 tyg czekałam na odpowiedz i znowu nic, ostatecznie wyslalam zaproszenie pocztą...
Takim osobom to się chyba zdaje, że jakimiś vipami są i bez nich uroczytość się nie odbędzie.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca

http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png

15.12.2010 - prawo jazdy zdane
arisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-27, 17:31   #188
Hawa
Zakorzenienie
 
Avatar Hawa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 859
GG do Hawa
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
Mnie to strasznie zastanawia, że ludzie nie maja na tyle przyzwoitości, żeby powiedzieć słuchaj nie przyjde bo nie mam kasy albo cos innego-ale zgodnego z prawdą. Albo po prostu nie przyjdę. A nie zwodzą,kłamią, kręcą. To wstrętne i przykre. Mojej kuzynce 20 osób powiedziało że przyjdzie i po prostu bez uprzedzenia nie przyszło. Koszmar po prostu.
Nie rozumiem, czemu ludzie kłamią. Czy to az takie trudne, powiedziec komus , ze niestety nie przyjde bo....i tutaj podac prawdziwy powod. Nie zmyslac jakichs idiotycznych powodow, tylko po prostu powiedziec prawde.
Ja zostalam zaproszona na slub i wesele. Napisalam mlodym, ze dziekuje, ale niestety nie moge przyjsc bo nie stac mnie po prostu na taki wydatek a poza tym nie mam sily jechac na wesele 350km i nastepnego dnia wracac taki kawal drogi, zwlaszcza ze dwa dni pozniej czeka mnie podroz (2000km).
Powiedzialam to delikatnie, mlodzi zrozumieli. Wyslalam im kartkę z zyczeniami. I czuje sie dobrze, bo nie wymyslalam historyjek, tylko powiedzialam prawde.
__________________
http://www.aspoleczna.pl
Mój blog

http://www.angtest.pl
Testy z angielskiego!

http://wojnowski.net.pl
Blog o Wordpresie
Hawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-28, 06:56   #189
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez Hawa Pokaż wiadomość
Nie rozumiem, czemu ludzie kłamią. Czy to az takie trudne, powiedziec komus , ze niestety nie przyjde bo....i tutaj podac prawdziwy powod. Nie zmyslac jakichs idiotycznych powodow, tylko po prostu powiedziec prawde.
Ja zostalam zaproszona na slub i wesele. Napisalam mlodym, ze dziekuje, ale niestety nie moge przyjsc bo nie stac mnie po prostu na taki wydatek a poza tym nie mam sily jechac na wesele 350km i nastepnego dnia wracac taki kawal drogi, zwlaszcza ze dwa dni pozniej czeka mnie podroz (2000km).
Powiedzialam to delikatnie, mlodzi zrozumieli. Wyslalam im kartkę z zyczeniami. I czuje sie dobrze, bo nie wymyslalam historyjek, tylko powiedzialam prawde.
Ja też odmówiłam kuzynce bo byłam w tym czasie w UK i jako świeży pracownik nie miałam szans na urlop. Ale zrobiłam to od razu. Młodzi ucieszyli się, że nie kręcę bo mogą to miejsce jeszcze wykorzystać.
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 00:48   #190
bujawoblokach
Raczkowanie
 
Avatar bujawoblokach
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 130
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
Ja też odmówiłam kuzynce bo byłam w tym czasie w UK i jako świeży pracownik nie miałam szans na urlop. Ale zrobiłam to od razu. Młodzi ucieszyli się, że nie kręcę bo mogą to miejsce jeszcze wykorzystać.
i jesteś super gość
wytłumaczenie proste i prawdziwe. to przecież oczywiste, że nie każdemu termin pasuje, czasem - siła wyższa - po prostu nie da się być. ważne, że nie zwodzi się młodych za nos.
ja po tych całych przebojach z zaproszeniami już wiem kto naprawdę chciał być na moim weselu (nawet jeśli nie może, ale chciał), a to jednoznaczne z tym jak mnie traktuje. jeśli ma mnie w ... nosie to ja go też, ot co

Cytat:
Napisane przez 201708220937 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
manhatan wytrwałą byłaś, podziwiam
i nie martw się, że tak poodmawiali, wydaje mi się, że takie wesele na 60-70 osób jest w sam raz. no i wiesz, że to już są naprawdę te najważniejsze dla Was osoby. mam nadzieję tylko, że nie poodmawiali na ostatnią chwilę, gdy już mieliście wszstko dopięte na ostatni guzik. wtedy to faktycznie robi się kłopot..
bujawoblokach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 05:32   #191
Ellisa
Raczkowanie
 
Avatar Ellisa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 113
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Ja też się zmartwiłam że kilku lub kilkunastu osób z tych zaproszonych jednak nie będzie ale doszłam do wniosku że tak miało być i już .Nie zmienię świata na siłę i ludzi też nie.Jak nie mogę zmienić to denerwować się też już nie mam zamiaru.Ja byłam w porządku,zaprosiłam,dzwon iłam wręczałam lub jeśli daleko wysyłałam zaproszenia.Ale jeśli ktoś nie ma na tyle przyzwoitości żeby normalnie bez kłamstw i krętactw odmówić prosto w oczy to chyba nie ja powinnam się wstydzić i nie o mnie to świadczy.
Ellisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 07:35   #192
niedorosla
Raczkowanie
 
Avatar niedorosla
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 30
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Dla mnie najgorsze nie były wymówki, tylko rodzina, która twierdząc, że na pewno przyjdą nie przyszła o tym nie informując i na sali było ok. 20 pustych miejsc... Dla mnie szczyt...
niedorosla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 08:00   #193
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez 201708220937 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Ja mam też problem z koleżanką-to jedyne nie wręczone jescze zaproszenie, a ona od miesiąca ciągle coś...I juz sobie odpuściłam.Przykre ale cóż trudno. To koleżanka taka, którą znam prawie 20 lat i szczerze mówiąc myślała, że się ucieszy. Może teraz nie widujemy się często bo długo byłam za granicą, ona też, drogi się rozeszły. Ale z sentymentu chciałam, żeby była bo jednak to kawał mojego życia. Z dzieciństwa zwłaszcza mamy dużo wspólnych wspomnień i to tych najmilszych. Po prostu jakoś tak sobie pomyślałam kiedyś że chciałabym się otoczyć kilkoma osobami, które mają dla mnie takie sentymentalne znaczenie. Ale skoro tak to niech i tak będzie. Szkoda, że nie może po prostu powiedzieć-wiesz co przepraszam nie moge przyjść. Bo na 100% wie o co chodzi.

A z tata to bardzo przykre. Ale dla Ciebie to chyba o niebo lepiej
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 09:06   #194
arisa
Zadomowienie
 
Avatar arisa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez 201708220937 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
A tatusia to bym w dupę kopnęła. Niech zdycha w powietrzu w głodu. Ja swojego nawet nie próbowałam zapraszać - jeszcze wyciąłby mi jakiś numer i musialabym się wstydzić przed nową rodziną i znajomymi.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca

http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png

15.12.2010 - prawo jazdy zdane
arisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 09:34   #195
motley
Zadomowienie
 
Avatar motley
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź/Szczecin
Wiadomości: 1 200
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

mnie najbardziej irytuje nie to, że goście odmawiają ale że dzwonią do mojej mamy a nie do mnie. Na zaproszeniu jest napisany mój numer telefonu, poza tym wesele organizujemy my a nie nasi rodzice. Wydaje mi się, że w przypadku gdy odmawia się uczestnictwa w weselu wypadałoby młodym powiedzieć "Przykro mi, nie będzie mnie ale życzę wam wszystkiego najlepszego" czy coś w tym stylu a nie wydzwaniać do kogoś innego
__________________
B+M

"W sercu dziewczyny, gdy położysz je na dłoń,
na pierwszym miejscu chłopak,
a przed nim tylko koń !!!!"
motley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 10:06   #196
gdudek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 46
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Niektóre osoby z mojej rodziny też dzwonią do moich rodziców (nr tel na zaproszeniu i do mnie i do narzeczonego) a nie do nas i mnie to wkuuuurzaaaa!!!!!!!! Siostra mojej mamy zadzwoniła nie do mnie a właśnie do mamy mówiąc "Nie gniewaj się ale nie przyjedziemy a kasę może wyślemy pocztą". Odpadło mi 10 osób Powiedziałam mojej mamie "Mamo to ty sie nie gniewaj ale ja od dziś kuzynek na sląsku nie mam! A kasę to niech MOŻE sobie wsadzą głęboko! " Zdenerwowałam się strasznie bo od roku wiedziały ze bedzie slub i wesele i same mówiły że się doczekać nie moga a teraz taki numer??? nawet jak dzwoniłam do nich to się okazało że zmieniły nr telefonu niedawno..ręce opadaja.Najbardziej z zaproszenia na slub cieszyli się nasi znajomi starsi ludzie ale bardzo kochani bo przypominaja mi nieżyjących juz dziadków a po drugie są ze sobą 60 lat nadal są dla siebie czuli i są moim wzorem.Chciałabym dożyc z mężem 60-tej rocznicy slubu Oni aż sie popłakali a my razem z nimi. najgorszym przeżyciem dla mnie była reakcja mojego brata i jego żony. Bratowa oświadczyła że jest za daleko, że to niedziela, że w poniedziałek trzeba iść do pracy - TO NIC ŻE MÓJ BRAT SAM SOBIE JEST SZEFEM BO MA WŁASNA FIRMĘ A BRATOWA MA WAKACJE BO JEST NAUCZYCIELKĄ!!! Poprosilismy ich też na starostów ale brat odmówił twierdząc że o 20-tej juz ich nie będzie bo dzieci trzeba wykąpać (córki 6 i 2 lata) a prawdopodobnie juz po obiedzie pojadą do domu bo najmłodsza może się orkiestry przestraszyć....brakło mi słów...nie spodziewałam sie tego po nich! W sumie ze 150 osób zostało nam 80
gdudek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 10:18   #197
motley
Zadomowienie
 
Avatar motley
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź/Szczecin
Wiadomości: 1 200
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez gdudek Pokaż wiadomość
Niektóre osoby z mojej rodziny też dzwonią do moich rodziców (nr tel na zaproszeniu i do mnie i do narzeczonego) a nie do nas i mnie to wkuuuurzaaaa!!!!!!!! Siostra mojej mamy zadzwoniła nie do mnie a właśnie do mamy mówiąc "Nie gniewaj się ale nie przyjedziemy a kasę może wyślemy pocztą". Odpadło mi 10 osób Powiedziałam mojej mamie "Mamo to ty sie nie gniewaj ale ja od dziś kuzynek na sląsku nie mam! A kasę to niech MOŻE sobie wsadzą głęboko! " Zdenerwowałam się strasznie bo od roku wiedziały ze bedzie slub i wesele i same mówiły że się doczekać nie moga a teraz taki numer??? nawet jak dzwoniłam do nich to się okazało że zmieniły nr telefonu niedawno..ręce opadaja.Najbardziej z zaproszenia na slub cieszyli się nasi znajomi starsi ludzie ale bardzo kochani bo przypominaja mi nieżyjących juz dziadków a po drugie są ze sobą 60 lat nadal są dla siebie czuli i są moim wzorem.Chciałabym dożyc z mężem 60-tej rocznicy slubu Oni aż sie popłakali a my razem z nimi. najgorszym przeżyciem dla mnie była reakcja mojego brata i jego żony. Bratowa oświadczyła że jest za daleko, że to niedziela, że w poniedziałek trzeba iść do pracy - TO NIC ŻE MÓJ BRAT SAM SOBIE JEST SZEFEM BO MA WŁASNA FIRMĘ A BRATOWA MA WAKACJE BO JEST NAUCZYCIELKĄ!!! Poprosilismy ich też na starostów ale brat odmówił twierdząc że o 20-tej juz ich nie będzie bo dzieci trzeba wykąpać (córki 6 i 2 lata) a prawdopodobnie juz po obiedzie pojadą do domu bo najmłodsza może się orkiestry przestraszyć....brakło mi słów...nie spodziewałam sie tego po nich! W sumie ze 150 osób zostało nam 80
matko co za brat niesamowite. Mój brat też jest naszym świadkiem i na wypadek jakbyśmy potrzebowali jakiejś pomocy przed ślubem nawet skrócił swoje wakacje ze znajomymi Także świadka mamy ok Natomiast w naszym przypadku z zaproszenia też najbardziej ucieszyła się moja znajoma, z którą kiedyś pracowałam i się przyjaźnimy, która jest już 50+ Popłakała się jak jej wręczaliśmy zaproszenie a my razem z nią. Druga osoba, która najbardziej się ucieszyła to moja dawna przyjaciółka, z którą nie widziałam się z 5,6 lat bo mieszkamy teraz ponad 500 km od siebie. A rodzina... hmmm jak niektórym dawaliśmy zaproszenia to nawet ich przy nas niepootwierali
__________________
B+M

"W sercu dziewczyny, gdy położysz je na dłoń,
na pierwszym miejscu chłopak,
a przed nim tylko koń !!!!"
motley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 13:59   #198
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez gdudek Pokaż wiadomość
Niektóre osoby z mojej rodziny też dzwonią do moich rodziców (nr tel na zaproszeniu i do mnie i do narzeczonego) a nie do nas i mnie to wkuuuurzaaaa!!!!!!!! Siostra mojej mamy zadzwoniła nie do mnie a właśnie do mamy mówiąc "Nie gniewaj się ale nie przyjedziemy a kasę może wyślemy pocztą". Odpadło mi 10 osób Powiedziałam mojej mamie "Mamo to ty sie nie gniewaj ale ja od dziś kuzynek na sląsku nie mam! A kasę to niech MOŻE sobie wsadzą głęboko! " Zdenerwowałam się strasznie bo od roku wiedziały ze bedzie slub i wesele i same mówiły że się doczekać nie moga a teraz taki numer??? nawet jak dzwoniłam do nich to się okazało że zmieniły nr telefonu niedawno..ręce opadaja.Najbardziej z zaproszenia na slub cieszyli się nasi znajomi starsi ludzie ale bardzo kochani bo przypominaja mi nieżyjących juz dziadków a po drugie są ze sobą 60 lat nadal są dla siebie czuli i są moim wzorem.Chciałabym dożyc z mężem 60-tej rocznicy slubu Oni aż sie popłakali a my razem z nimi. najgorszym przeżyciem dla mnie była reakcja mojego brata i jego żony. Bratowa oświadczyła że jest za daleko, że to niedziela, że w poniedziałek trzeba iść do pracy - TO NIC ŻE MÓJ BRAT SAM SOBIE JEST SZEFEM BO MA WŁASNA FIRMĘ A BRATOWA MA WAKACJE BO JEST NAUCZYCIELKĄ!!! Poprosilismy ich też na starostów ale brat odmówił twierdząc że o 20-tej juz ich nie będzie bo dzieci trzeba wykąpać (córki 6 i 2 lata) a prawdopodobnie juz po obiedzie pojadą do domu bo najmłodsza może się orkiestry przestraszyć....brakło mi słów...nie spodziewałam sie tego po nich! W sumie ze 150 osób zostało nam 80
Niektórym to się wydaje, że świat się w okół nich kręci-tylko oni mają dzieci, tylko oni pracują i wszyscy powinni się dostosować. Załamka
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 15:33   #199
gdudek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 46
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
Niektórym to się wydaje, że świat się w okół nich kręci-tylko oni mają dzieci, tylko oni pracują i wszyscy powinni się dostosować. Załamka
Niestety to prawda ja sama mam synka 4 letniego i wiem że trudno mi będzie pogodzić wesele z opieką nad nim. Przyszła teściowa juz mi zapowiedziała że "ZA TWOIM DZIECKIEM LATAĆ NIE BĘDĘ" więc po cichu liczę na moich rodziców i drugą siostrę mojej mamy.
gdudek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 15:53   #200
Ellisa
Raczkowanie
 
Avatar Ellisa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 113
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez gdudek Pokaż wiadomość
Niestety to prawda ja sama mam synka 4 letniego i wiem że trudno mi będzie pogodzić wesele z opieką nad nim. Przyszła teściowa juz mi zapowiedziała że "ZA TWOIM DZIECKIEM LATAĆ NIE BĘDĘ" więc po cichu liczę na moich rodziców i drugą siostrę mojej mamy.
Ja mam córcię prawie 6-letnia.Też zastanawialiśmy się co zrobić z maluchem tego dnia.Mysleliśmy o wynajęciu jakiejs opiekunki.Ale po rozmowie z moja Mamą aż sie poryczałam po tym co zaproponowała.Powiedziała że nie dość że sami finansujemy sobie wesele to jeszcze w dodatku chcemy jakąś obca babe do dziecka.Ona na to nie pozwoli.Woli być na weselu do 10-11 wieczorem a potem zabrać wnusię do nas do domu,gdzie czuje się najlepiej i zostać do rana aby PM mogli swobodnie się bawić i szaleć.Wzruszyłam się jak mało kiedy bo to przecież Matka.Powinna byc na weselu do końca.A Ona mi na to że Matka jest od tego aby córka mogła na nią liczyć wtedy kiedy trzeba a tego dnia trzeba.A co do teściowej to nie mam już złudzeń.kiedyś mi zresztą powiedziała że jej tesciowa z dziećmi nie siedziała.Więc powiedziałam że mi moja też nie siedzi i po sprawie.
Ellisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 16:02   #201
pinky82
Raczkowanie
 
Avatar pinky82
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: PL południowo-zachodnia:)
Wiadomości: 60
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

o, to my mieliśmy szczeście niebywałe, bo tylko 3 osoby odmówiły, ale bardzo kulturalnie, o wiele wczesniej-mieli już plany wakacyjne i ja to świetnie rozumiałam. ale słyszałam od znajomej o cudownej wymówce(ktoś jej tak powiedział): nie przyjdę na wesele, bo nie lubię tańczyćmasakra!
__________________
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera ... na próbę
pinky82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 16:51   #202
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez motley Pokaż wiadomość
mnie najbardziej irytuje nie to, że goście odmawiają ale że dzwonią do mojej mamy a nie do mnie. Na zaproszeniu jest napisany mój numer telefonu, poza tym wesele organizujemy my a nie nasi rodzice. Wydaje mi się, że w przypadku gdy odmawia się uczestnictwa w weselu wypadałoby młodym powiedzieć "Przykro mi, nie będzie mnie ale życzę wam wszystkiego najlepszego" czy coś w tym stylu a nie wydzwaniać do kogoś innego
Motley, u mnie jest ta sama sytuacja! Z wszystkich zaproszonych gości, potwierdzenie (w tym wypadku o nie przybyciu) otrzymaliśmy od jednej cioci. Reszta albo nie odpowiedziała w ogóle, albo tak jak piszesz - dała znać mojej mamie albo dziadkom TŻ. Zupełnie tak jakby nie było z nami żadnego kontaktu - Trzeci Świat czy jak?!! A na zaproszeniu wyraźnie pisze: "Prosimy o POTWIERDZENIE przybycia (nr tel.)". Och... Brak mi słów...
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 19:16   #203
bujawoblokach
Raczkowanie
 
Avatar bujawoblokach
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 130
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

no właśnie, a propos.. tak się zastanawiam, bo tata się ze mną wciąż spiera mianowicie: jak uważacie, czy jeśli na zaproszeniu jest właśnie prośba o potwierdzenie (u mnie akurat francuski skrót R.S.V.P. ale to ze względu na to, że zajmuje mniej miejsca, a mieliśmy malutkie zaproszenia. dodam, że nawet jeśli ktoś nie zna skrótu wynika jasno, że chodzi o potwierdzenie - obok jest data i nr tel) to goście nawet jeśli będą na weselu powinni dzwonić?
ja uważam, że tak - jeśli nie zadzwonią to można myśleć sobie różne rzeczy, że zaproszenie nie doszło, że zapomnieli potwierdzić lub że mnie hmmm olali. tata natomiast mówi, że jeśli milczą to będą, co rozumie się samo przez się. spieramy się już kilka miesięcy, ponieważ ja jednak wolę być pewna i otrzymać jasną odpowiedź.
poza tym jak sama nazwa wskazuje - "potwierdzenie przybycia" to potwierdzenie na tak lub zaprzeczenie na nie
bujawoblokach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 19:23   #204
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez Ellisa Pokaż wiadomość
Ja mam córcię prawie 6-letnia.Też zastanawialiśmy się co zrobić z maluchem tego dnia.Mysleliśmy o wynajęciu jakiejs opiekunki.Ale po rozmowie z moja Mamą aż sie poryczałam po tym co zaproponowała.Powiedziała że nie dość że sami finansujemy sobie wesele to jeszcze w dodatku chcemy jakąś obca babe do dziecka.Ona na to nie pozwoli.Woli być na weselu do 10-11 wieczorem a potem zabrać wnusię do nas do domu,gdzie czuje się najlepiej i zostać do rana aby PM mogli swobodnie się bawić i szaleć.Wzruszyłam się jak mało kiedy bo to przecież Matka.Powinna byc na weselu do końca.A Ona mi na to że Matka jest od tego aby córka mogła na nią liczyć wtedy kiedy trzeba a tego dnia trzeba.A co do teściowej to nie mam już złudzeń.kiedyś mi zresztą powiedziała że jej tesciowa z dziećmi nie siedziała.Więc powiedziałam że mi moja też nie siedzi i po sprawie.
Nie ma to jak kochana mama

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Cytat:
Napisane przez bujawoblokach Pokaż wiadomość
no właśnie, a propos.. tak się zastanawiam, bo tata się ze mną wciąż spiera mianowicie: jak uważacie, czy jeśli na zaproszeniu jest właśnie prośba o potwierdzenie (u mnie akurat francuski skrót R.S.V.P. ale to ze względu na to, że zajmuje mniej miejsca, a mieliśmy malutkie zaproszenia. dodam, że nawet jeśli ktoś nie zna skrótu wynika jasno, że chodzi o potwierdzenie - obok jest data i nr tel) to goście nawet jeśli będą na weselu powinni dzwonić?
ja uważam, że tak - jeśli nie zadzwonią to można myśleć sobie różne rzeczy, że zaproszenie nie doszło, że zapomnieli potwierdzić lub że mnie hmmm olali. tata natomiast mówi, że jeśli milczą to będą, co rozumie się samo przez się. spieramy się już kilka miesięcy, ponieważ ja jednak wolę być pewna i otrzymać jasną odpowiedź.
poza tym jak sama nazwa wskazuje - "potwierdzenie przybycia" to potwierdzenie na tak lub zaprzeczenie na nie
Hmm według mnie powinni dzwonić czy przyjdą czy też nie.

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Cytat:
Napisane przez gdudek Pokaż wiadomość
Niestety to prawda ja sama mam synka 4 letniego i wiem że trudno mi będzie pogodzić wesele z opieką nad nim. Przyszła teściowa juz mi zapowiedziała że "ZA TWOIM DZIECKIEM LATAĆ NIE BĘDĘ" więc po cichu liczę na moich rodziców i drugą siostrę mojej mamy.
Ale próbujesz to jakoś rozwiązać a nie fukać na proszących z pretensją. O to chodzi. Nie o to, że jest jakiś problem tylko sposób w jaki ludzie to potrafią przekazać. Że młodzi mogą się poczuć winni że robią wesele
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 19:54   #205
jagss
Raczkowanie
 
Avatar jagss
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 481
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez bujawoblokach Pokaż wiadomość
no właśnie, a propos.. tak się zastanawiam, bo tata się ze mną wciąż spiera mianowicie: jak uważacie, czy jeśli na zaproszeniu jest właśnie prośba o potwierdzenie (u mnie akurat francuski skrót R.S.V.P. ale to ze względu na to, że zajmuje mniej miejsca, a mieliśmy malutkie zaproszenia. dodam, że nawet jeśli ktoś nie zna skrótu wynika jasno, że chodzi o potwierdzenie - obok jest data i nr tel) to goście nawet jeśli będą na weselu powinni dzwonić?
ja uważam, że tak - jeśli nie zadzwonią to można myśleć sobie różne rzeczy, że zaproszenie nie doszło, że zapomnieli potwierdzić lub że mnie hmmm olali. tata natomiast mówi, że jeśli milczą to będą, co rozumie się samo przez się. spieramy się już kilka miesięcy, ponieważ ja jednak wolę być pewna i otrzymać jasną odpowiedź.
poza tym jak sama nazwa wskazuje - "potwierdzenie przybycia" to potwierdzenie na tak lub zaprzeczenie na nie
Myślę że powinni zadzwonić albo przynajmniej wysłać smsa czy będą czy nie. Przecież to nie jest jakaś wielka sprawa a Ty będziesz pewna i spokojna i będziesz mogła podać wszystkich do listy gości. Z tego co wiem to niestety milczenie nie zawsze oznacza potwierdzenie przybycia. Chociaż to smutne ludzie czasami po prostu olewją zaproszenie nie wiedząc ile problemów komuś tym przysparzają. Ja wiem z góry że do kilku osób będę musiała sama zadzwonić i to prawdiopodobnie tylko po to, żeby upewnić się, że ich nie będzie No cuż - gdybym tego nie zrobiła - to po pierwsze straciłabym pieniądze po drugie przy stołach byłyby luki i powstałoby niepotrzebne zamieszanie...
jagss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 21:16   #206
bujawoblokach
Raczkowanie
 
Avatar bujawoblokach
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 130
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

ha, wiedziałam, że mam racje
muszę tatusia kochanego uświadomić dokładnie o to mi chodziło, że z tym milczeniem różnie niestety bywa.
bujawoblokach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 22:08   #207
motley
Zadomowienie
 
Avatar motley
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź/Szczecin
Wiadomości: 1 200
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez 201708220937 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
o litości ale argument Ja mam trzy koty i jakoś nie ma problemu, żeby zostały na weekend same, to nie psy i nie potrzebują spacerów Bez przesady ja się bardzo troszczę o swoje zwierzęta ale przecież z odpowiednią ilością jedzenia, picia i dodatkową kuwetą przeżyją bez swojej pańci dwa dni
__________________
B+M

"W sercu dziewczyny, gdy położysz je na dłoń,
na pierwszym miejscu chłopak,
a przed nim tylko koń !!!!"
motley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-30, 22:22   #208
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Poza brakiem potwierdzeń przybycia na wesele, nie ominęła nas jeszcze jedna absurdalna sytuacja. Posłuchajcie.... W czerwcu zarezerwowaliśmy noclegi w hotelu dla gości przyjezdnych(płacimy za 2 doby-każdą kolejną płaci ten, kto chce zostać dłużej). Okazało się, że rezerwacji na 19.września jest więcej i nie mogliśmy "wybierać" w pokojach, tylko brać to co jest. Tak też postanowiliśmy, że w pokoju 3osobowym będzie babcia mojego TŻ, ze swoją córką i zięciem (dodam, że cała trojka mieszka razem w jednym mieszkaniu). Pozostali goście podobnie, będą w pokojach 2 i 3 osobowych. Gdy podczas jednego ze spotkań z radością oznajmiliśmy, że udało nam się zorganizować pokoje w hotelu i powiedzieliśmy kto z kim będzie - babcia z ciotką oburzyły się! Jakież było nasze zdziwienie, gdy okazało się, co jest powodem tej absurdalnej i niedorzecznej sytuacji. Otóż wujek jest skłocony z babcią i nie zdzierży nocy razem z nią w pokoju....!! Wyobrażacie sobie coś takiego?! przeciez to tylko 2 noce! Dlaczego stwarzają problemy tam, gdzie ich nie powinno być?!:/
Kwestia dojazdu tez jest sporna... Że za daleko, że pociągiem...Że niewygodnie... (to nic, że pociąg jest bezpośredni, bez konieczności przesiadania się, pośpieszny..) Najlepiej zalatwić jeszcze transport(czytaj mercedesa) i za niego zapłacić. Trochę to jest wszystko niepoważne. Nie spodziewałabym się po tej rodzinie czegos takiego...

Z 40 zaproszonych gości, na ślub i wesele przybędzie 31. (robimy kameralną imprezę)
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-31, 10:40   #209
gdudek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 46
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Ja jeszcze nie mam potwierdzenie od około 20 osób. To nic ze zaproszenia doręczyliśmy w maju i mieli ponad 2 miesiące żeby dać odpowiedź - termin potwierdzenia mija jutro tj. 1 sierpnia Ja mam dość! Wczoraj się dowiedziałam od przyszłej teściowej że ona mówiła wszystkim z jej rodziny ze przecież jest jeszcze czas bo dopiero 1 sierpnia daje się odpowiedź Narzeczonego poniosło i nakrzyczał troche na nią że DO 1 SIERPNIA mieli wszyscy dać znać czyli mogli i w maju i w czerwcu i w lipcu a nie na ostatnią chwilę a ona na to że "źle odczytałam w zaproszeniu"! Wkurzyliśmy się na nią i to właśnie ona musi teraz dzwonic po wszystkich i sie pytać ja mam w!!!!!!!!

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Cytat:
Napisane przez bujawoblokach Pokaż wiadomość
no właśnie, a propos.. tak się zastanawiam, bo tata się ze mną wciąż spiera mianowicie: jak uważacie, czy jeśli na zaproszeniu jest właśnie prośba o potwierdzenie (u mnie akurat francuski skrót R.S.V.P. ale to ze względu na to, że zajmuje mniej miejsca, a mieliśmy malutkie zaproszenia. dodam, że nawet jeśli ktoś nie zna skrótu wynika jasno, że chodzi o potwierdzenie - obok jest data i nr tel) to goście nawet jeśli będą na weselu powinni dzwonić?
ja uważam, że tak - jeśli nie zadzwonią to można myśleć sobie różne rzeczy, że zaproszenie nie doszło, że zapomnieli potwierdzić lub że mnie hmmm olali. tata natomiast mówi, że jeśli milczą to będą, co rozumie się samo przez się. spieramy się już kilka miesięcy, ponieważ ja jednak wolę być pewna i otrzymać jasną odpowiedź.
poza tym jak sama nazwa wskazuje - "potwierdzenie przybycia" to potwierdzenie na tak lub zaprzeczenie na nie
Ja uważam że np. mój jedyny brat nie musi potwierdzać i nie oczekuję tego od niego bo wiem że na pewno będzie z rodziną albo siostra mojej mamy z rodziną bo jesteśmy ze sobą blisko (tylko 10 lat różnicy) i tez na pewno będą. Reszta powinna potwierdzić. U nas juz dwa dni po wręczeniu zaproszenia potwierdzili znajomi a rodzinka do tej pory nie daje znać. nawet mój chrzestny....tyle lat sie nie widzielismy i myślałam że będzie no cóż......
gdudek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-31, 11:06   #210
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez 201708220937 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
To niech go zabierze

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Cytat:
Napisane przez gdudek Pokaż wiadomość
Ja jeszcze nie mam potwierdzenie od około 20 osób. To nic ze zaproszenia doręczyliśmy w maju i mieli ponad 2 miesiące żeby dać odpowiedź - termin potwierdzenia mija jutro tj. 1 sierpnia Ja mam dość! Wczoraj się dowiedziałam od przyszłej teściowej że ona mówiła wszystkim z jej rodziny ze przecież jest jeszcze czas bo dopiero 1 sierpnia daje się odpowiedź Narzeczonego poniosło i nakrzyczał troche na nią że DO 1 SIERPNIA mieli wszyscy dać znać czyli mogli i w maju i w czerwcu i w lipcu a nie na ostatnią chwilę a ona na to że "źle odczytałam w zaproszeniu"! Wkurzyliśmy się na nią i to właśnie ona musi teraz dzwonic po wszystkich i sie pytać ja mam w!!!!!!!!

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------



Ja uważam że np. mój jedyny brat nie musi potwierdzać i nie oczekuję tego od niego bo wiem że na pewno będzie z rodziną albo siostra mojej mamy z rodziną bo jesteśmy ze sobą blisko (tylko 10 lat różnicy) i tez na pewno będą. Reszta powinna potwierdzić. U nas juz dwa dni po wręczeniu zaproszenia potwierdzili znajomi a rodzinka do tej pory nie daje znać. nawet mój chrzestny....tyle lat sie nie widzielismy i myślałam że będzie no cóż......
Mój chrzestny nie zjawiał sie na żadne uroczystości, nie składał zyczeń i z weselem postąpił zgodnie z oczekiwaniami
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-07-17 23:11:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.